Panny Młode 2017 cz. 8 ;)

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez motylek825

Hej
A ja lubie piwa, whiskey, porto i baileys

Ogólnie mam ochotę zapic smutki

Ułoży się wszystko, zobaczysz

[Caree678]

Napisane przez motylek825

Hej
A ja lubie piwa, whiskey, porto i baileys

Ogólnie mam ochotę zapic smutki

Motylek nie poddawaj się, my wszystkie jesteśmy z Tobą! Niech ona tylko przyjdzie na forum....

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Caree678

Motylek nie poddawaj się, my wszystkie jesteśmy z Tobą! Niech ona tylko przyjdzie na forum....

Chyba nie będzie na tyle niepoważna? To byłby szczyt

[Caree678]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53486556]Chyba nie będzie na tyle niepoważna? To byłby szczyt [/QUOTE]
A ja myślę że dobrze by było, może dotarło by do niej co robi.

[motylek825]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53486473]Ułoży się wszystko, zobaczysz [/QUOTE]
W sumie to juz watpię ale nadzieja umiera ostatnia.


---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Napisane przez Caree678

Motylek nie poddawaj się, my wszystkie jesteśmy z Tobą! Niech ona tylko przyjdzie na forum....

dobre, dzieki za wsparcie

[malgosiaw123]

Napisane przez renia92

Ja mam tak samo, nikt inny oprócz TŻ nie chce słuchać o ślubie

Mnie nawet TŻ nie chce słuchać Siostra słucha,ale widzę,że ją trochę to nudzi,bo ma inne sprawy

Dziś jadę do UP

[motylek825]

Napisane przez malgosiaw123

Mnie nawet TŻ nie chce słuchać Siostra słucha,ale widzę,że ją trochę to nudzi,bo ma inne sprawy

Dziś jadę do UP

Mnie to juz nikt nie słucha .

Powodzenia

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Caree678

A ja myślę że dobrze by było, może dotarło by do niej co robi.

Ale tylko może

Napisane przez motylek825

W sumie to juz watpię ale nadzieja umiera ostatnia.

Mam nadzieję, że Wy będziecie wspierać mnie gdy rozpęta się u mnie wojna domowa jak się macocha dowie, że nie zapraszam jednej z jej córek na ślub

[malgosiaw123]

Napisane przez motylek825

Ma 27 lat.
Dokładnie tak samo uważa mój TZ. A do niej mowic to jak do sciany. koniec konców od nowego roku szukamy mieszkania bo TZ nie moze na nia patrzec. No i chyba dopieła swego. Przeciez jej niczego nie zabronię a juz chyba zrobiłam wszystko co mozliwe.

Info wyżej, podsumowując smutno mi i straciłam wenę na całą tą organizację. Nie wiem jak to będzie.



hej piękny pierscionek, mam podobny

Ja tez
Mam nadzieję,że rozmowa z rodzicami pomoże. Powiedz im,że to nie chodzi o to,że chcesz rywalizować,ale jest Ci przykro,że pierwsza wzięłaś się za organizację wesela,a koniec końców wyjdzie na to,że do Ciebie goście już nie będą chcieli przyjśc,bo to duży wydatek (wiadomo,że tak może nie być,ale to silny argument).

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez 89anioleknh89

Heh Ja co prawda pijam ale ostatni raz wódkę piłam 12 września na weselu, tak to wolę winko lub whisky

Ja bardzo nie lubię

W ogóle dziewczyny część zdjęc poznikała z klubu.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53486721]

Mam nadzieję, że Wy będziecie wspierać mnie gdy rozpęta się u mnie wojna domowa jak się macocha dowie, że nie zapraszam jednej z jej córek na ślub [/QUOTE]


No nieźle może być wojna To jedną prosisz,a drugiej nie? Dlaczego?

[motylek825]

Wiem właśnie musze kiedys dorzucić zdjęcia do klubu bo moich tez nie ma

A teraz troche milszy temat, w sobotę w koncu nasz wyjazd do stolicy. Co jeszcze polecacie zobaczyć, w planach mamy:
Muzeum Kopernika
Pałac kultury i nauki + teatr
Muzeum powstania
Rynek
Łazienki

I dodatkowe pytanie, gdzie jesc? Polecacie jakieś fajne restauracje? Śniadanie mamy w hotelu takze z tym problemu nie bedzie

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Ten argument ze goście nie przyjdą do mnie na wesele działa na siostrę jak płachta na byka

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez malgosiaw123

No nieźle może być wojna To jedną prosisz,a drugiej nie? Dlaczego?

Z młodszą mam dobry kontakt. A ta starsza nie dość, że jej nie lubię (a ona mnie) to jeszcze ma faceta awanturnika. A ja nie potrzebuję afer na moim ślubie.

[Promyk03]

hejka
motylek nadrobiłam i to co odwala Twoja siostra to jest jakaś masakra trzymaj się jedzie i odpoczywajcie

[motylek825]

I takie jedno głupie pytanie, pewnie wiecie a ja taka ciemna jak kupie bilet taki całodobowy to on obowiązuje na wszystkie środki komunikacji miejskiej? Autobus, metro?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez motylek825

I takie jedno głupie pytanie, pewnie wiecie a ja taka ciemna jak kupie bilet taki całodobowy to on obowiązuje na wszystkie środki komunikacji miejskiej? Autobus, metro?

Nie wiem jak z metrem bo u mnie w mieście nie ma ale na autobusy i tramwaje tak

[motylek825]

Napisane przez Promyk03

hejka
motylek nadrobiłam i to co odwala Twoja siostra to jest jakaś masakra trzymaj się jedzie i odpoczywajcie

Dzieki mam nadzieje, ze odpoczniemy troche od tego wszystkiego przez weekend.

[Promyk03]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53487115]Nie wiem jak z metrem bo u mnie w mieście nie ma ale na autobusy i tramwaje tak [/QUOTE]

ja nie pomogę bo moja wiocha ma tylko autobusy

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez motylek825

Dzieki mam nadzieje, ze odpoczniemy troche od tego wszystkiego przez weekend.

na pewno

[taedio]

Hej

[Promyk03]

dziś zaczynam nową pracę a źle się czuję

[Caree678]

Napisane przez Promyk03

dziś zaczynam nową pracę a źle się czuję

Powodzenia! Też bym chciała

[Promyk03]

Napisane przez Caree678

Powodzenia! Też bym chciała

ja mam mieszane uczucia
wczoraj zakończyłam jedną jeszcze okres wypowiedzenia nie minął a już kolejna nic nie odpoczęłam

[malgosiaw123]

Napisane przez motylek825

I takie jedno głupie pytanie, pewnie wiecie a ja taka ciemna jak kupie bilet taki całodobowy to on obowiązuje na wszystkie środki komunikacji miejskiej? Autobus, metro?

Na metro też Tylko jeśli będziesz się poruszała poza strefą to musisz kupić dodatkowy,ale chyba raczej nie będziesz wyjeżdżać poza Warszawę?

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez Promyk03

dziś zaczynam nową pracę a źle się czuję

Trzymam kciuki, będzie dobrze.
Zazdroszczę ci. smutne jest to,że ludzie, którzy naprawdę chcą pracować tej pracy nie mają,a Ci, którzy to olewają i marzą żeby jak najszybciej uciec na zasiłek dostają od razu.

Ja teraz zobaczyłam,że w UP trzeba przedlożyć umowę UZ, a ja jej nie mam

[Promyk03]

Napisane przez malgosiaw123

Trzymam kciuki, będzie dobrze.
Zazdroszczę ci. smutne jest to,że ludzie, którzy naprawdę chcą pracować tej pracy nie mają,a Ci, którzy to olewają i marzą żeby jak najszybciej uciec na zasiłek dostają od razu.

Ja teraz zobaczyłam,że w UP trzeba przedlożyć umowę UZ, a ja jej nie mam

to jest prawda co piszesz
ale ja marzę o innej pracy a biorę co jest bo kasa potrzebna

[malgosiaw123]

Napisane przez Promyk03

to jest prawda co piszesz
ale ja marzę o innej pracy a biorę co jest bo kasa potrzebna

Ja też chciałabym na razie, na kilka miesięcy chociażby cokolwiek
Ale jak mi zaproponują "staż" w sklepie i jeszcze dojeżdżać to mogą pomarzyć. Praca pracą,ale nie będę pracować za 500 zł i to jeszcze w weekendy i nic mi to nie da,bo kogo zainteresuje,że pracowałam w sklepie.

[Promyk03]

Napisane przez malgosiaw123

Ja też chciałabym na razie, na kilka miesięcy chociażby cokolwiek
Ale jak mi zaproponują "staż" w sklepie i jeszcze dojeżdżać to mogą pomarzyć. Praca pracą,ale nie będę pracować za 500 zł i to jeszcze w weekendy i nic mi to nie da,bo kogo zainteresuje,że pracowałam w sklepie.

tu się nie zgadzam ja pracowałam 7 miesięcy w markecie i 9 miesięcy w cukierni i nie uważam że to stracony czas jasne nie praca marzeń ale dzięki temu teraz złapałam znów sprzedaż
mam też doświadczenie 1,5 roku w biurze po kierunku i w taką pracę mierzę a póki co reszta to dorywcze

[malgosiaw123]

Napisane przez Promyk03

tu się nie zgadzam ja pracowałam 7 miesięcy w markecie i 9 miesięcy w cukierni i nie uważam że to stracony czas jasne nie praca marzeń ale dzięki temu teraz złapałam znów sprzedaż
mam też doświadczenie 1,5 roku w biurze po kierunku i w taką pracę mierzę a póki co reszta to dorywcze

No,ale nie pracowałaś za 500 zł,bo tyle by mi zostało po odliczeniu dojazdów. A moim zdaniem praca za 500 zł, prawie codziennie to już przesada lekka.

[Promyk03]

Napisane przez malgosiaw123

No,ale nie pracowałaś za 500 zł,bo tyle by mi zostało po odliczeniu dojazdów. A moim zdaniem praca za 500 zł, prawie codziennie to już przesada lekka.

no jasne 500 to przesada może na miejscu ale dojazdy i 500 zł to już przesada masz rację
ale teraz z pracą wszędzie do dupy

[malgosiaw123]

Napisane przez Promyk03

no jasne 500 to przesada może na miejscu ale dojazdy i 500 zł to już przesada masz rację
ale teraz z pracą wszędzie do dupy

Jeszcze od pon do pt to może bym to przełknęła chociaż i tak pensja zawrotna-125 zł na tydzień Ale poświęcać prawie każdy weekend,chociaż po części za tyle pieniędzy to trochę nie bardzo.

[Edithh_21]

Hej
Promyczku będzie dobrze, powodzenia w pracy
Małgosia jeżeli to będzie staż z UP to przecież kasa za dojazdy jest zwracana.

[Promyk03]

Napisane przez malgosiaw123

Jeszcze od pon do pt to może bym to przełknęła chociaż i tak pensja zawrotna-125 zł na tydzień Ale poświęcać prawie każdy weekend,chociaż po części za tyle pieniędzy to trochę nie bardzo.

ja znam to bo od zawsze mam weekendy pracujące takie życie przy pracy w sprzdaży

[malgosiaw123]

Napisane przez Edithh_21

Hej
Promyczku będzie dobrze, powodzenia w pracy
Małgosia jeżeli to będzie staż z UP to przecież kasa za dojazdy jest zwracana.

Hmm pierwsze słyszę.. nie wiedziałam. Wszędzie tak jest? Bo wiem,że są różne zwyczaje,które w calej Polsce są inne. Tak jak np długość trwania "kuroniówki".
A na jakiej podstawie zwracają? No bo rozumiem jak ktoś autobusem to pewnie bilet jest dowodem,ale samochodem?