Spirala - wątek zbiorczy!

[zojka20]

Napisane przez weroniqe87

@zojka20 faktycznie masz rację - zerknełam w ultoki i jesli chodzi o zawartośc hormonów, to Mirena i Levosert maja taka samą w Jaydess jest nieco mniej. Zasugerowałam się tym, że ginekolog wrzucił mi je do jednego worka pod względem długości działania na 3 lata - ale skoro Levosert ma taka samą zawartość hormonów jak Mirena to faktycznie powinien działać również 5 lat. Rozumiem, że to chodzi o jakieś sprawy formalne w takim razie z tym pozwoleniem. Suma sumarum wyszłam w ogóle na plus - bo być może będe mogła Levosert nosić dłużej niz zaplanowane 3 lata Bo z tego co pamiętam za Mirene to mój gin chciał jeszcze więcej niz za Jaydess.

To dlatego, że mirena jest o wiele droższa w zakupie niż levosert.
Jeśli chodzi o czas na który można ją zakładać, to możesz ja mieć na 5 lat ale na własną odpowiedzialność. Ginekolog ma obowiązek poinformować, że jest ona na 3 lata bo tak jest w ulotce, ale moim zdanie ze spokojem można ją wymienić/usunąć po 5 latach. Jak firma dostanie pozwolenie na 5 lat to będzie ono obowiązywać te które dopiero po pozwoleniu zostaną założone, bo prawo nie działa wstecz.

Napisane przez shantai

Tez sklaniam sie ku zalozeniu wkladki. Nie rodzilam i nie zamierzam, mam 27 lat.
Czy miedziana czy hormonalna, nie podjelam jeszcze decyzji. Z tego co czytam przy hormonalnych jest lepiej z miesiaczkami.
Jestem od kilku lat na tabsach, dobrze je znosze, ale chce sprobowac czegos innego.
Wiecie moze czy po odstawieniu tabletek musze odczekac zeby zalozyc wkladke?

Nie musisz robić żadnej przerwy po tabletkach. Możesz nawet brać je podczas zakładania.
Tzn podczas zakładania spirali najlepiej mieć krwawienie, ponieważ wtedy szyjka macicy się nieco otwiera w celu ujścia krwi miesiączkowej i samo zakładanie nie jest takie problematyczne, bo nie trzeba "rozciągać" jej mechanicznie, albo przynajmniej o wiele mniej niż gdy miesiączki nie ma.
Bierzesz tabletki, dostajesz krwawienie z odstawienia i zakładasz spiralę. Np kiedy masz tabletki 21 szt to zazwyczaj krwawienie jest w przerwie między tabletkami i wtedy zwyczajnie nie bierzesz kolejnego opakowania. Jesteś normalnie zabezpieczona.

[201611240917]

Napisane przez klempaa

Nie musisz. Ja np. zakładalam przy ostatnim po tabletkach krwawieniu z odstawienia.

Napisane przez zojka20

Nie musisz robić żadnej przerwy po tabletkach. Możesz nawet brać je podczas zakładania.
Tzn podczas zakładania spirali najlepiej mieć krwawienie, ponieważ wtedy szyjka macicy się nieco otwiera w celu ujścia krwi miesiączkowej i samo zakładanie nie jest takie problematyczne, bo nie trzeba "rozciągać" jej mechanicznie, albo przynajmniej o wiele mniej niż gdy miesiączki nie ma.
Bierzesz tabletki, dostajesz krwawienie z odstawienia i zakładasz spiralę. Np kiedy masz tabletki 21 szt to zazwyczaj krwawienie jest w przerwie między tabletkami i wtedy zwyczajnie nie bierzesz kolejnego opakowania. Jesteś normalnie zabezpieczona.

Dziękuję wam za odpowiedź.
To dobrze, że nie trzeba przerwy.
Mam nadzieję, że moja macica nadaje się do założenia :P
Z tego co was czytam, to nierodzące też mogą mieć mirenę, nie tylko jaydess? Gin mi zaproponuje po zbadaniu mnie, która jest dla mnie?

[ranka]

Napisane przez shantai

Tez sklaniam sie ku zalozeniu wkladki. Nie rodzilam i nie zamierzam, mam 27 lat.
Czy miedziana czy hormonalna, nie podjelam jeszcze decyzji. Z tego co czytam przy hormonalnych jest lepiej z miesiaczkami.
Jestem od kilku lat na tabsach, dobrze je znosze, ale chce sprobowac czegos innego.
Wiecie moze czy po odstawieniu tabletek musze odczekac zeby zalozyc wkladke?

Nie rob zadnej przerwy a nawet zaloz i dokoncz opakowanie. Wtedy jest szansa ze miesiaczka szybko zniknie)
Zoyjka, u mnie to Jaydess jest drozsza wkladka przynajmniej w aptekach.

[zojka20]

Ranka, ale ja wcale nie twierdze, ze jaydes jest tansza. Ja tylko napisalam, ze levosert jest o wiele tanszy od mireny. Nic nie pisalam o cenie jaydes. Ona jest zblizona cenowo do miremy.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Dziewczyny, tak sie zastanawiam, bo 29 grudnia mam wizyte u GP na zalozenie wkladki. A co jak nie dostane do tego czasu okresu? Wiadommo, zawsze sie moze zdarzyc jakas 2-3 dniowa obsuwa np. ze wzgledu na stres. Boje sie, ze wizyta mi przepadnie i pani powie do zobaczenia za miesiac. Czy raczej bez problemu Wasi ginekolodzy przestawiali wizyte? Wiem, ze moze w UK jest troche inaczej, ale chcialabym miec ogolny poglad. Nie biore hormonow, wiec roznie moze sie zdarzyc.

[NinaSimone]

Napisane przez NinaSimone

No i padło na mnie. Muszę założyć spirale miedziana. Ktoś mi powie jak to wygląda? Idę na wizytę powiedziec,ze się zdecydowałam a na kolejnej jest zakładana? Duży jest to dyskomfort? Trochę się waham, bo za max 5 lat chce rodzic. Jednak muszę teraz odstawić hormony. Jaka jest skuteczność spirali miedzianej?

Wysłane z mojego Classic przy użyciu Tapatalka

Up

Wysłane z mojego Classic przy użyciu Tapatalka

[201604181004]

Napisz jutro do mnie pw. Jak siadam do kompa zapominam odpisac xd a z telefonu to niewygodnie bo to dluga historia

[zojka20]

Napisane przez shantai

Dziękuję wam za odpowiedź.
To dobrze, że nie trzeba przerwy.
Mam nadzieję, że moja macica nadaje się do założenia :P
Z tego co was czytam, to nierodzące też mogą mieć mirenę, nie tylko jaydess? Gin mi zaproponuje po zbadaniu mnie, która jest dla mnie?

Możesz mieć mirenę. Jednak ze względu ja kształt ujścia szyjki macicy u nieródek ciężej zakłada się spiralę, dlatego zaleca się jaydess. Mirena jest nieco większa. Ta różnica jest na prawdę bardzo niewielka dlatego są dwie opinie niektórzy uważają, ze tak na prawdę różnica jest tak nieznaczna, że nie ma to żadnego znaczenia, natomiast inni uważają, że u nieródek tylko mniejsza jaydess. Musisz sama podjąć decyzję

[201611240917]

Napisane przez zojka20

Możesz mieć mirenę. Jednak ze względu ja kształt ujścia szyjki macicy u nieródek ciężej zakłada się spiralę, dlatego zaleca się jaydess. Mirena jest nieco większa. Ta różnica jest na prawdę bardzo niewielka dlatego są dwie opinie niektórzy uważają, ze tak na prawdę różnica jest tak nieznaczna, że nie ma to żadnego znaczenia, natomiast inni uważają, że u nieródek tylko mniejsza jaydess. Musisz sama podjąć decyzję

Pewnie będzie jaydess
Dla mnie jako nieródki, przerażająca jest troche wizja grzebania przy szyjce..

[NinaSimone]

Napisałam pw drabineczka

Wysłane z mojego Classic przy użyciu Tapatalka

[zojka20]

Tez sie tego balam. Teraz troche sie boje niewydolnosci ciesniowo szyjkowej, ale z drugiej strony nie mam pewnosci, ze jakbym nie miala spirali to by mnie to ominelo.

[weroniqe87]

Ja nie rodziłam i mi lekarz zaproponował także Levosert - zwrócił jeszcze uwagę, że w przypadku tej wkładki mogę nie mieć prawie w ogole krwawień, albo minimalne, bo teraz mam duzy problem z bolesnawymi i obwitymi miesiączkami.

[makaronna]

Hej Dziewczyny

Długo się zastanawiałam nad wkładką. Lekarz polecił mi i Mirenę i Jaydess. Zdecydowałam się na Jaydess. Wcześniej brałam Yaz przez jakieś 4 lata. Mam 23 lata i nie rodziłam. Wkładkę miałam założoną 5 listopada i był to mój 2 dzień cyklu.

Zabieg: no przyjemne to to nie było, no ale jaki zabieg jest przyjemny. Ból umiarkowany, do zniesienia. U dentysty bywa gorzej. Po zabiegu wzięłam 2 pyralginy i później jeszcze wieczorem dwie. Ból utrzymywał się tylko w dniu zabiegu. Krwawienie "zabiegowe" też trwało tylko do wieczora.

Po zabiegu: przez 2 do 3 dni utrzymywał się taki dziwny dyskomfort, brzuch nie bolał, ale po prostu czułam, że coś się dzieje, ale lekarz uprzedzał, że tak może być, bo wkładka to jednak ciało "obce" i nasz organizm musi się przyzwyczaić. Co do krwawień i plamień. To miesiączka zakończyła się jakieś 2 dni od zabiegu. Plamienia występowały 3 do 4 razy w tygodniu. Ale naprawdę były one ledwo zauważalne. Pierwsza miesiączka po założeniu wkładki pojawiła się 8 grudnia, więc w miarę normalnie. Trwała trochę długo, bo 6-7 dni. Przy Yaz miałam miesiączki 2 lub 3 dniowe. Po zakończeniu miesiączki jak na razie nie ma żadnych plamień.

Jutro mam wizytę kontrolną u ginekologa. Kazał mi przyjść po miesiączce, by sprawdzić czy wszystko w porządku i czy wkładka się nie przesunęła czy coś.

To tyle. Dam znać co i jak po wizycie.

[201611240917]

Jak u was z cerą przy wkładkach?

[Radoja]

Napisane przez shantai

Jak u was z cerą przy wkładkach?

u mnie - idealnie
ale ja mam miedziankę (bo po cholere faszerować się hormonami)

[201611240917]

Napisane przez Radoja

u mnie - idealnie
ale ja mam miedziankę (bo po cholere faszerować się hormonami)

A rodzilas? Okresy masz obfite po miedzianej?

[dorris23]

cera ok , ja mam srebrną bez hormonów . Mialam cesarke rok temu.

[Must]

Ja za miesiąc wkładkę wyjmuję i nieco się obawiam bólu

[Rewelka_Testuje]

Ja mam hormonalną-Levosert od 2 miesięcy i na szczęście nic się nie dzieje - chociaż obawiałam się, że mogę źle zareagować, bo przy tabletkach ciągle coś było nie tak.

[Ingrid80]

Ja miałam mirene i najbardziej podobał mi się brak okresu :-D

[Must]

Ja mam miedziano- srebrną Nova T mini ( nie jestem pewna w 100%), bo muszę zajrzeć do ulotki.
Mam ją 5 lat, zakładałam bez znieczulenia prywatnie.
Wkładka kosztowała 150 zł, a założenie 550 zł.

Jestem z niej bardzo bardzo zadowolona i wrócę do wkładki na pewno. Chociaż pewnie już do innej.
Za miesiąc wyjmuję i się nieco boje

[Radoja]

Napisane przez shantai

A rodziłaś? Okresy masz obfite po miedzianej?

Miałam miedziankę już przed porodem. Teraz mam już trzecią wkładkę. Ma moja przyjaciółka - młoda dziewczyna, 24 l, nieródka, też nie chciała więcej hormonów. I inne moje znajome.
U każdej z nas - cera idealna. Okresy - ten podczas którego jest zakładana i pierwszy po założeniu nowej wkładki jest nieco większy, kolejne wręcz mi się unormowały, skrócił się czas i ilość krwawienia. I mam niezakłócone libido (nie wiem, jak jest przy wkładce z hormonami, ale przy tabletkach wiele dziewczyn narzeka, że ma mniejszą ochotę na sex).
Moja ginekolog nie popiera wkładek hormonalnych. Miedziane dają takie samo zabezpieczenie (taki sam wskaźnik Pearla). A sztuczne hormony jednak obciążają organizm (tu - niepotrzebnie obciążają).
Dlatego ja - gorąco polecam.

[klempaa]

Napisane przez Radoja

Moja ginekolog nie popiera wkładek hormonalnych. Miedziane dają takie samo zabezpieczenie (taki sam wskaźnik Pearla).

Jesli tak twierdzi Twoja ginekolog, to zwyczajnie kłamie albo nie ma pojęcia o czym mówi.
Mirena - 99,8, wkładka miedziana 99,2-99,4.
Wystarczy do netu zajrzec.

[ranka]

Napisane przez Radoja

Moja ginekolog nie popiera wkładek hormonalnych. Miedziane dają takie samo zabezpieczenie (taki sam wskaźnik Pearla). A sztuczne hormony jednak obciążają organizm (tu - niepotrzebnie obciążają).

Dlatego ja - gorąco polecam.

Totalna bzdura.

[revelkove_love]

Napisane przez Ingrid80

Ja miałam mirene i najbardziej podobał mi się brak okresu :-D

Ja między innymi własnie po to założyłam wkładkę, bo wcześniej miałam bardzo długie i obwite krwawienia - wkładka z tymi hormonami ma mi pomóc w ich zmniejszeniu, a być może i zatrzymaniu - tak obiecywała ginekolog i przez te 2 miesiące od założenia póki co mam tylko plamienia, okresem bym tego nie nazwała nawet. Ja akurat mam Levosert - była sporo tańsza od Mireny, a posiada te same hormony w takiej samej dawce, wiec zdecydowałam się na tańszą.

[ranka]

Powiem Wam ze jak mi wroca miesiaczki na drugiej Mirenie to sie chyba zapłaczę.. Ale poki co wymieniam za rok

[revelkove_love]

Z tego co mówiła moja ginekolog mirena i levosert to wkładki, przy których ma nie być normalnych miesiączek ewentualnie plamienia.... po to właśnie głównie zakładałam, bo już nie mogłam poradzić sobie z krwawieniami, które trwały czasem nawet ponad 10 dni i były bardzo bolesne...

[201803111829]

Dziewczyny, mam 21 lat. Od prawie 6 lat biorę tabletki antykoncepcyjne. Po pierwsze - nie znajdę w ciążę i po drugie mam śliczną cerę. Zastanawiam się jak byłoby przy wkładce. Szukam czegoś na kilka lat, bo w ciągu najbliższych 5 lat chcę się poddać zabiegowi sterylizacji.
Wiem, że wkładka daje podobną skuteczność zabezpieczenia jak tabsy, a jak z cera?

[klempaa]

Napisane przez ranka

Powiem Wam ze jak mi wroca miesiaczki na drugiej Mirenie to sie chyba zapłaczę.. Ale poki co wymieniam za rok

Niestety mi wróciły po 3 latach używania :/ Było tak pieknie kompletnie bez miesiączki, a teraz... no cóż, tak jak przed wkładką niestety.

Napisane przez revelkove_love

Z tego co mówiła moja ginekolog mirena i levosert to wkładki, przy których ma nie być normalnych miesiączek ewentualnie plamienia.... po to właśnie głównie zakładałam, bo już nie mogłam poradzić sobie z krwawieniami, które trwały czasem nawet ponad 10 dni i były bardzo bolesne...

Niestety na dwoje babka wróżyła. Zasadniczo wkładki hormonalne powinne skracać krwawienie lub je kompletnie eliminować (dzięki swojemu wpływowi na błonę śluzową macicy), ale tak wcale być nie musi.

Napisane przez _Tinkerbell

Dziewczyny, mam 21 lat. Od prawie 6 lat biorę tabletki antykoncepcyjne. Po pierwsze - nie znajdę w ciążę i po drugie mam śliczną cerę. Zastanawiam się jak byłoby przy wkładce. Szukam czegoś na kilka lat, bo w ciągu najbliższych 5 lat chcę się poddać zabiegowi sterylizacji.
Wiem, że wkładka daje podobną skuteczność zabezpieczenia jak tabsy, a jak z cera?

Z moją nic się nie stało odkąd mam wkładkę. Mam Mirenę i jestem bardzo zadowolona Podobnie jak Ty szukałam zabezpieczenia na długo - niedawno okazało się, że to podwójnie dobry wybór, bo w tym momencie nie mogłabym brać tabletek.

[201611240917]

Ja się tylko boję bólu przy zakładaniu, rozszerzania szyjki macicy... .