Planowanie ciąży cz. 2

[MajWija]

Napisane przez Samarinda

To teraz jeszcze pozostaje usłyszeć serduszko

Gratuluję
Ale z serduszkiem to troszkę chyba trzeba jeszcze poczekać, bez sensu żebyś teraz co chwilę latała do ginekologa bo Cię za histeryczkę wezmą :P
Na kiedy masz wizytę zaplanowaną?

[midusia86]

Samarinda ️️️️
O ile dobrze pamietam serducho dopiero przy poziomie bety ok 7000 chyba.

[Samarinda]

Dzięki, dziewczyny!
Opierając się na terminie owulacji, przedwczoraj ginekolog kazała przyjść za dwa tygodnie, czyli 28 stycznia

[MajWija]

Napisane przez Samarinda

Dzięki, dziewczyny!
Opierając się na terminie owulacji, przedwczoraj ginekolog kazała przyjść za dwa tygodnie, czyli 28 stycznia

No to już na pewno będzie widać
A pytałam też tej mojej znajomej położnej odnośnie ciąży pozamacicznej to tak ap ropo Ahoy, to bardzo rzadko na tak wczesnym etapie widać taką ciąże, niestety z reguły ją widać dopiero tak jak normalną, dlatego tak się kobiety na to uczula.
Bo przyrost hCg jest tez taki sam jak w ciąży normalnej,
ale mam nadzieję, że u Ahoy wszystko się dobrze wyjaśniło.

[nova31]

Też mam taką nadzieję 😉 Midusia, do lekarza chodzę prywatnie jednego jak i drugiego. U mnie jest ten problem ze w usg tarczycy i tk głowy nic nie wyszło, a problemy z hormonami są i nikt nie wie dlaczego. Biust i jajniki tez miałam badane, wszystko w porządku. Najwyraźniej taki mój urok. Razem z tż stwierdziliśmy ze może kiedyś się uda, teraz on chce iść się dokładnie przebadać i sprawdzić co i jak 😊 może będzie dobrze.

[konwalia39]

Napisane przez MajWija

ale mam nadzieję, że u Ahoy wszystko się dobrze wyjaśniło.

Tez mam nadzieje ze u niej wszystko wporzadku,tak sobie dzisiaj o niej myslalam czy z fasolka jest ok .

[Samarinda]

Napisane przez konwalia39

Tez mam nadzieje ze u niej wszystko wporzadku,tak sobie dzisiaj o niej myslalam czy z fasolka jest ok .

Rozmawiałam nawet dzisiaj o Ahoy z mężem, oboje mamy nadzieję, że wszystko jest okej...

[Lea_ny]

Napisane przez Samarinda

W środę beta 170, dzisiaj 819. Mogę już skakać pod sufit?

Cudownie! Gratuluję! Dużo przyrosla - może bliźniaki będą?

U mnie kreseczka na testach póki co cały czas się pojawia. W poniedziałek chce pójść na betę - trzymajcie kciuki, żeby w koncu po 3 latach pojawił się ten mały cud rosi:

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[midusia86]

Napisane przez nova31

Też mam taką nadzieję Midusia, do lekarza chodzę prywatnie jednego jak i drugiego. U mnie jest ten problem ze w usg tarczycy i tk głowy nic nie wyszło, a problemy z hormonami są i nikt nie wie dlaczego. Biust i jajniki tez miałam badane, wszystko w porządku. Najwyraźniej taki mój urok. Razem z tż stwierdziliśmy ze może kiedyś się uda, teraz on chce iść się dokładnie przebadać i sprawdzić co i jak może będzie dobrze.

Ja mam hiperprolaktynemie, ale jedyna sensowna diagnoza to od stresu. Miałam TSH prawie 4, wiec cały panel z podejrzeniem Hashimoto, ale u mnie tez to chyba kwestia "urody". Żadna z nas nie jest książkowa

[Samarinda]

Napisane przez Lea_ny

Cudownie! Gratuluję! Dużo przyrosla - może bliźniaki będą?

U mnie kreseczka na testach póki co cały czas się pojawia. W poniedziałek chce pójść na betę - trzymajcie kciuki, żeby w koncu po 3 latach pojawił się ten mały cud rosi:

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję i trzymam kciuki ogromnie! U mnie na wszystkich czterech testach kreska była bladziutka, co jak widać w niczym nie przeszkodziło
A to tak działa? Duży przyrost bety = ciąża mnoga? Podobno po stronie Małża są bliźnięta, całkiem niedaleko, kto wie

[midusia86]

Nova, czy ja juz cię pytałam, jak długo sie staracie?

[89_lama]

Dziewczyny moze Wy sie orientujecie... Czy przed badaniem TSH można zażyć tabletkę tak jak co dzień rano, przed śniadaniem? Czy bedzie to wpływać na wynik TSH?

[midusia86]

Lea_ny ️️️️ trzymam kciuki za poniedziałkowa bete. Jestes jedna z nielicznych, która juz tu była, jak ja zaczęłam pisać. Twój ciąża to będzie dla mnie taki kolejny okruszek nadziei, ze kiedyś w końcu sie uda

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez 89_lama

Dziewczyny moze Wy sie orientujecie... Czy przed badaniem TSH można zażyć tabletkę tak jak co dzień rano, przed śniadaniem? Czy bedzie to wpływać na wynik TSH?

Ostatnio miałam te same watpliwości
Mozna zażyć, ten hormon to zdecydowanie nie jest "błyskawica"

[natinka_87]

Samari da ciaza moze byc blizniacza jesli po 48h przyrost jest wielokrotny (norma przyrostu to troche więcej niż podwojona ilość po 48h). U ciebie minelo więcej dni, wiec wydaje mi sie ze jest w miare w normie



MajWija ciążę blizniacza jednak mozna od razu wykluczyć jesli pęcherzyk ciazowywidac juz w macicy. U Ahoy dobrze byloby go w końcu tam zobaczyć :| ale mam nadzieje ze to po.prostu kwestia czasu.



Mnie się wydaje ze stres w zschodzeniu w ciążę ma olbrzymie znaczenie. Przy staraniu sie o pierwsze dziecko, bardzo bylam nastawiona na ciążę, ciągle liczyłam i zeszlo nam prawie dzisiec miesięcy. Odpuscilismy i przyszlo od razu. Teraz przegapiliśmy (jak mi sie wydawalo) dni plodne i zaszłam od razu bo przestalam o tym myśleć a okazało się ze dni plodne sie poprzesuwaly. Moja teściowa starala sie o drugie dziecko 13 lat i zaszła jak przestala mieć na tym punkcie obsesje i totalnie zluzowala. To nie o to chodzi żeby nie liczyć i nie obserwować ciała tylko nie nastawiać sie ze koniecznie teraz trzeba zajść w ciążę. Nie miec na tym punkcie obsesji. Człowiek sie spina i jest jeszcze gorzej a wiadomo ze stres oddziałuje na caly organizm.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Dodam ze teściowie przez ten czas przeszli caly szereg badan i nic nie wykazaly. Tylko stres.

[gr8ania]

Napisane przez 89_lama

Dziewczyny moze Wy sie orientujecie... Czy przed badaniem TSH można zażyć tabletkę tak jak co dzień rano, przed śniadaniem? Czy bedzie to wpływać na wynik TSH?

Przed Tsh możesz ale jeśli chcesz też FT4 to tabletkę dopiero po pobraniu krwi

[Listopadowaa]

Napisane przez MajWija

Dlaczego się spodziewałaś?
Mało się "staraliście", czy nie zaobserwowałaś dni płodnych?
Test najlepiej chyba zrobić po spodziewanej miesiączce.

Co do prolaktyny, ona sama jest bardzo wysoka podczas stosunku, także ogromnego wpływu nie ma na to-tak przynajmniej endo mi powiedziała.

Teoretycznie to seks był w dni płodne. Nawet śluz miałam taki, a po kilku godzinach miałam dosyć silne kłucia w brzuchu. Myślałam, że może coś się dzieję. W sumie to nigdy tak mnie w płodnych nie bolało A nie spodziewałam się wyniku pozytywnego bo jakieś takie przeczucie miałam. W tamtym cyklu miałam dość jasne objawy i wynik pozytywny, teraz takich objawów zabrakło. Jedynie co to biust mnie boli od tygodnia, w sumie to jedna pierś tak bardzo boli, ale obie są nabrzmiałe. I ogóle ten cykl jakiś dziwny był bo zawsze po moim humorze wiedziałam już jak przebiega cykl. Tym razem zaraz po okresie miałam nastrój jak w pms. A od dwóch tygodni jestem tak nerwowa jak nigdy. Drażni mnie dosłownie wszystko. I w dnie płodne miałam zawsze myśli tylko o jednym, chodziłam jak nakręcona i napalona tym razem tak nie było. Na razie czekam na okres, jak sie będzie spóźniał powtórzę test. Ale jakoś nie nastawiam się ciąże chociaż pewności mieć nie mogę.

[89_lama]

Napisane przez midusia86

Lea_ny ️️️️ trzymam kciuki za poniedziałkowa bete. Jestes jedna z nielicznych, która juz tu była, jak ja zaczęłam pisać. Twój ciąża to będzie dla mnie taki kolejny okruszek nadziei, ze kiedyś w końcu sie uda

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------




Ostatnio miałam te same watpliwości
Mozna zażyć, ten hormon to zdecydowanie nie jest "błyskawica"

Tylko ze nim dojechałam na badania to minęło jakieś 1,5h

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez gr8ania

Przed Tsh możesz ale jeśli chcesz też FT4 to tabletkę dopiero po pobraniu krwi

Nawet jesli dotarłam na badanie 1,5h po połknięciu tabletki?

[MajWija]

Moja endokrynolog nie kazała brać tabletki ani przed Tsh ani Ft4, weź dopiero po.

Samarinda Twój przyrost do przyrostu Ahoy jest większy dlatego pewnie też ten przyrost bety u Ahoy martwi lekarzy. A beta jak jeszcze nic nie widać jest najważniejsza do zdiagnozowania, czy ciąża dobrze się rozwija.



Bo u Ciebie też jeszcze żadnego pęcherzyka widać nie było?

Odnośnie tego spinania się - właśnie dlatego ja nie chcę przez pierwszy cykl starania się liczyć dni płodnych itd tylko kochać się często, może nawet codziennie. Akurat należymy do tych z mężem często wspołżyjacych wiec pewnie nie będzie z tym problemu

[89_lama]

Napisane przez MajWija

Moja endokrynolog nie kazała brać tabletki ani przed Tsh ani Ft4, weź dopiero po.

Samarinda Twój przyrost do przyrostu Ahoy jest większy dlatego pewnie też ten przyrost bety u Ahoy martwi lekarzy. A beta jak jeszcze nic nie widać jest najważniejsza do zdiagnozowania, czy ciąża dobrze się rozwija.



Bo u Ciebie też jeszcze żadnego pęcherzyka widać nie było?

Odnośnie tego spinania się - właśnie dlatego ja nie chcę przez pierwszy cykl starania się liczyć dni płodnych itd tylko kochać się często, może nawet codziennie. Akurat należymy do tych z mężem często wspołżyjacych wiec pewnie nie będzie z tym problemu

Kurczę jedni mówią tak, drudzy tak. Zrobiłam dziś badania i wzięłam przed:/

[natinka_87]

Mają ija u Ahoy z tego co pamiętam przyrost mieścił sie w normach i podwoil po dwóch dniach. Ile dokladnie nie ma znaczenia, ważne ze podwojony w 48h. To.oznacza ze ciaza sie rozwija. U Ahoy problem z tym ze beta wskazuje po.prostu na bardzo wczesna ciążę a lekarze sobie z @ wyliczyli ze powinno byc juz pozniej zamiast wziac pod uwagę wynik bety i termin owulacji.

[Samarinda]

No u mnie przyrost w trzy doby był prawie pięciokrotny, przyjaciółka położna mówi, że jak najbardziej prawidłowy. Ginekolog w czwartek powiedziała, że nic nie będzie widać zanim jeszcze rozpoczęła usg - z terminu owulacji wynikało, że ciąża ma tak naprawdę najwyżej dwa tygodnie. A chociaż to już jest człowiek, to nie oszukujmy się - to zlepek kilku komórek, a usg to nie mikroskop. Dlatego najważniejsza była a) beta, b) brak krwawienia, c) bolesność piersi i d) grubość/ rozpulchnienie endometrium.

[MajWija]

Napisane przez midusia86

Ja mam hiperprolaktynemie, ale jedyna sensowna diagnoza to od stresu. Miałam TSH prawie 4, wiec cały panel z podejrzeniem Hashimoto, ale u mnie tez to chyba kwestia "urody". Żadna z nas nie jest książkowa

Kompletnie tego nie rozumiem, przecież i TSH i prolaktynę można szybko i dobrze zbić lekami to czemu niby tego nie można u Was wyregulować?? Nie zbija się?? A może po prostu problem jest gdzieś indziej?

Listpadowaa mam nadzieję, ze nie dostaniesz

A co do tej bety Ahoy, jak na moje oko mimo, że była podwojona to i tak nie jakoś znacznie, koleżance zawsze gin mówiła, że beta ma być znacznie większa niż tylko podwojona, ale mam nadzieję, że u Niej to się nie sprawdziło!!!

I na Twoim przykładzie Samarinda widać, najlepiej, że ten przyrost jest o wiele większy po 48h niż tylko podwojony, mimo, że u Ciebie jest trochę więcej godzinowo.

[midusia86]

Napisane przez 89_lama

Kurczę jedni mówią tak, drudzy tak. Zrobiłam dziś badania i wzięłam przed:/

gr8ania dobrze mówi, ze jezeli robisz rownież fr4, to koniecznie bez tabletki. W przypadku natomiast samego TSH nie ma żadnego znaczenia, 1,5h to zupełnie nic.
Zapytałam ostatnio mojej endo, bo tez miałam watpliwości. Sama stwierdziła, ze czasem sie sugeruje pacjentom, żeby brali tabletkę po badaniu tylko po to, żeby im nie mieszać, bo pozniej zdarza sie, ze robią ft4 po tabletce i taki wynik nic nie daje. Przy badaniu tsh na pewno wiec nie ma znaczenia, kiedy weźmiesz.

[89_lama]

Napisane przez midusia86

gr8ania dobrze mówi, ze jezeli robisz rownież fr4, to koniecznie bez tabletki. W przypadku natomiast samego TSH nie ma żadnego znaczenia, 1,5h to zupełnie nic.
Zapytałam ostatnio mojej endo, bo tez miałam watpliwości. Sama stwierdziła, ze czasem sie sugeruje pacjentom, żeby brali tabletkę po badaniu tylko po to, żeby im nie mieszać, bo pozniej zdarza sie, ze robią ft4 po tabletce i taki wynik nic nie daje. Przy badaniu tsh na pewno wiec nie ma znaczenia, kiedy weźmiesz.

W takim razie chyba musze sie chyba skontaktować ze swoim endo, bo chyba co lekarz to opinia... Mam nadzieje, ze te badania nie pójdą na marne, bo oczywiscie prywatnie robione :/

[midusia86]

Napisane przez 89_lama

W takim razie chyba musze sie chyba skontaktować ze swoim endo, bo chyba co lekarz to opinia... Mam nadzieje, ze te badania nie pójdą na marne, bo oczywiscie prywatnie robione :/

Zawsze warto zapytać. Ale jezeli robiłaś samo TSH, to możesz być spokojna

[Samarinda]

Napisane przez MajWija

Kompletnie tego nie rozumiem, przecież i TSH i prolaktynę można szybko i dobrze zbić lekami to czemu niby tego nie można u Was wyregulować?? Nie zbija się?? A może po prostu problem jest gdzieś indziej?

Listpadowaa mam nadzieję, ze nie dostaniesz

A co do tej bety Ahoy, jak na moje oko mimo, że była podwojona to i tak nie jakoś znacznie, koleżance zawsze gin mówiła, że beta ma być znacznie większa niż tylko podwojona, ale mam nadzieję, że u Niej to się nie sprawdziło!!!

I na Twoim przykładzie Samarinda widać, najlepiej, że ten przyrost jest o wiele większy po 48h niż tylko podwojony, mimo, że u Ciebie jest trochę więcej godzinowo.

Szkoda w sumie, że nie zrobiłam bety w piątek, widziałabym wtedy, ile jest po 48 godzinach. Wyczytałam gdzieś po prostu, że robi się po trzech dniach :/ ale przyrost jest tak znaczny, że chyba nie ma się czym martwić... Powinnam zrobić jeszcze raz za kilka dni?

[89_lama]

Napisane przez midusia86

Zawsze warto zapytać. Ale jezeli robiłaś samo TSH, to możesz być spokojna

Tak, samo THS jesli chodzi tarczycowe badania. PlUS cholesterol zeby sprawdzić ze tez sie obniża,ALT i AST.

[natinka_87]

MajWija beta Ahiy wzrosła z 130 na 450 w 48h, to trzykrotność! Skąd informacja ze malo? U mnie wzrosła z 119 na 330 w 48h czyli mniej a wszystko jest w jak najlepszym porządku wg lekarza i wzrost idealny.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Tzn tyle u mnie bylo prawie cztery tygodnie temu.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Samarinda przyrost jest duży wiec spokojnie

[Samarinda]

Napisane przez natinka_87

MajWija beta Ahiy wzrosła z 130 na 450 w 48h, to trzykrotność! Skąd informacja ze malo? U mnie wzrosła z 119 na 330 w 48h czyli mniej a wszystko jest w jak najlepszym porządku wg lekarza i wzrost idealny.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Tzn tyle u mnie bylo prawie cztery tygodnie temu.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Samarinda przyrost jest duży wiec spokojnie

A w jakim tempie rośnie potem hcg? Bo przecież przyrost nie może być podwójny w nieskończoność

[natinka_87]

Samarinda zdaje sie ze do 8 tygodnia rośnie do maksimum. Potem juz jest inny poziom w późniejszej ciąży.