Mamy marzec 2016 :) -cz. IX :)

[_polly_]

[moonunit]

Z tego co czytalam to taki pas najlepiej zostawic sobie na jakieś wyjścia Na codzień odradzają

[ktoregos_dnia]

Napisane przez moooniaaaa

Apropo makeupu
pakujecie kosmetyki do szpitala?

Ja wezmę ile to rzęsy machnąć w łóżku z małym lusterkiem. A najwyżej nie skorzystam

Napisane przez caro_83

ja dzisiaj byłam jeszcze w pracy z racji końca miesiąca. obiecałam że jeszcze zamkne styczeń�� także jutro listę plac ogarnie i koszty, a w przyszłym tygodniu sprzedaż.

Ty to masz zacięcie do tej pracy jeszcze

Napisane przez _emma

Tylko jedzenie, sranie i sprzatanie..

Dziewczyny, jesteście niesamowite, że jeszcze nie wybuchłyście przy takich współlokatorkach

U mnie lepiej, albo tabletki zadziałały, albo kąpiel Jutro na 11 do fryzjerki idę, nie wiem jak wysiedzę 2 godziny przy tych moich plecach, ale czego się nie robi

Martwię się, że gosza nie pisze

[misia880]

A mi polozna gadala ze pas tak ale zgodnie z jego zastosowaniem. Czyli godzina dziennie i the end

Ja biore tusz bo bez niego ani rusz

[Bonku]

Szczeperka a nie miałaś go kolo siebie? Ja to wlasnie tak mysle ze jakby dziecko spalo kolo mnie w wozeczku to ja szybko ciach ciach oko tuszem

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Tez jestem ciekawa co u goszy..

[Gosiaczek2507]

Dobranoc

[Szczeperka]

Napisane przez Bonku

Szczeperka a nie miałaś go kolo siebie? Ja to wlasnie tak mysle ze jakby dziecko spalo kolo mnie w wozeczku to ja szybko ciach ciach oko tuszem [COLOR="Silver"]

Miałam go koło łóżka, ale łazienka była na drugim końcu pokoju, przecież bym go tam nie zabierała. Jak był koło mnie to mogłabym siê malować tylko ja nie umiem bez dużego lustra jeśli Ty umiesz to cały makeup zrobisz bez problemu

[Kiwi18]

dobry wieczór
Dziś zaczęłyśmy z moja kruszynką 33 tc
W czwartek mam usg
Dziewczyny, które jesteście w szpitalu szybkiego powrotu do domów życzę
Dobranoc, do jutra

[Darkanddark]

Ja ostatnio zrobiłam takie cynamonowe cudo i zjadłam całe... Co prawda rozłożone na 3 dni ale jednak
Jest pycha do kawy!!


Ja od godziny siedzę na kabelku i tylko modlę się, żeby to nie okazał się ten dzisiejszy łosoś. Bo zatrucie ryba to nie żarty.. Kupiłam świeżego łososia w sobotę wieczorem i dzisiaj był pieczony.. Stwierdziłam, że na jeden dzień nie opłaca mi się mrozić. Dzisiaj oczywiście pachniał ok.
Po co komu lewatywa jak można zjeść kawałek ryby z Tesco

[gosza82]

Kochane juz jestem okazalo sie ze tutaj tez leza moje kolezanki i dziewczyna z ktoras lezalam w grudniu tak wiec mialysmy male spotkanko ze az polozna przyszla nas pogonic do swoich pokoi i ze za glosno takze wogole nie czujhe ze w szpitalu leze gdyby nie te bole...

A wiec krotko jak ja sie tutaj znalazlam... Od niedzieli mialam bole nawet co 10 min skurcze ale lezalam z mysla ze przejdzie i ze to normalne... Noc przepalam super juz sie cieszylam i w poludnie znowu mnie bole dopadly do tego strasznie stwrdnialmbrzuch i lekarz od razu do szpitala... Tak wiec grzecznie pojechalam. Mam nadzieje ze szybciej wyjde niz ostnio... Jeden plus jesdt taki ze moze wkoncu wyprawke skompletuje...
W pokoju mam 3 dziewczyny i tez gaduly fajne sie okazaly takze przezyje mam nadziueje ze zadna nie chrapie

[ktoregos_dnia]

No to dobrze, że sytuacja opanowana i że na dobre towarzystwo trafiłaś



Ja odpływam powoli, dobranoc

[kallina_2014]

Napisane przez gosza82

A jednak wyladowalam w szpitalu... Mam tylko nadzieje ze nie na dlugo....

Trzymam kciuki, żeby Cię szybko wypuscili

Napisane przez moooniaaaa

Apropo makeupu
pakujecie kosmetyki do szpitala? ja jestem z tych co nawet w domu musi być korektor pod oczy, tusz, brwi podkreslone. I z jednej strony po porodzie na bank nie bede miala sil patrzec w lustro, a z drugiej z pomalowanymi rzesami wiem, że od razu lepiej bedę się czuła. Chociaz nie, nie wiem bo nie rodzilam
Mamuśki, jak to u Was było?

Ja biorę kosmetyki, a co ! Najwyżej ich nie uzyję

Napisane przez lala_la

Ja zapakuje kosmetyki na wyjscie a myślałyście o pasie po porodzie takim co nam zrobi super talie? Moze ktoras korzystała bo nie wiem czy to działa.

Jeżeli chodzi o supertalię, to ja liczę tylko na siebie i Chodakowską

[201610051940]

Ale macie tempo dziewczyny :-D w takim tempie pisania to w tej części napewno żadna się nie rozpakuje

Trzymam kciuki żeby Was szybko wypuscili do domu;-)

A ja oczy jak 5 zł i usnac nie moge:-(

Jutro mam wizyte u okulisty ciekawe co mi powie

Spijcie grzecznie mamusie

[nessea]

NADIA29 Super ze na wizycie wszytsko w porzadku!

milenujdka Ja kupilam sobie poduszke do karmienia na amazonie z chicco. Poprzednima razem mi sie przydala bardzo i teraz tez nie wyobrazam sobie bez niej karmic. Mialam inna ale byla dla mnie zbyt miekka a ta jest idealna: nie za twarda i nie za miekka.


Gosiaczek2507 sliczna poduszka

Napisane przez _polly_

Ja Niny pupę czuję zazwyczaj koło pępka, a nogi na prawym boku.

U mnie Corcia uklada sie podobnie


misia880 Super ze wszystko ok po wizycie!

verrerie Zdrowka dla corci. Moj synek tez mial zapalenie spojowek i nie dawal sobie wkraplac nic do oczu wiec mialam ustawiony budzik w nocy i wkraplalam mu kiedy spal

za mieszkanie ktore bedziecie ogladac w piatek

moooniaaaa Ale masz wyjatkowy sweterek dla corci Sliczny

ktoregos_dnia Jak samopoczucie?

gosza82 Dobrze ze pojechalas. Najwazniejsze ze jestes pod dobra opieka

darolka Sliczne zdjecie coreczki Na pewno wszystko bedzie dobrze ale internetow nie czytaj

---------- Dopisano o 03:47 ---------- Poprzedni post napisano o 03:42 ----------

Wszystkie juz spia, a ja nie bo pospalam sobie w dzien Wlasnie nadrobilam czytanie forum i porzadki ktore zaniedbalam za dnia, czyli: zrobilam dwie pralki prania, wstawilam zmywarke, ogarnelam kuchnie i myslalam zeby zupe moze ugotowac ale stwierdzilam ze bylaby to przesada Wykapalam sie i pije wode z lodem bo jakos mi goraco Sen nie nadchodzi ale mam nadzieje ze wkrotce mnie znuzy i sie poloze. Chyba zaraz jakis nudny film sobie wlacze Spokojnej nocy mamusie

[Smerfetka1990]

Napisane przez nessea

NADIA29

[/COLOR]Wszystkie juz spia, a ja nie bo pospalam sobie w dzien Wlasnie nadrobilam czytanie forum i porzadki ktore zaniedbalam za dnia, czyli: zrobilam dwie pralki prania, wstawilam zmywarke, ogarnelam kuchnie i myslalam zeby zupe moze ugotowac ale stwierdzilam ze bylaby to przesada Wykapalam sie i pije wode z lodem bo jakos mi goraco Sen nie nadchodzi ale mam nadzieje ze wkrotce mnie znuzy i sie poloze. Chyba zaraz jakis nudny film sobie wlacze Spokojnej nocy mamusie

A kuku. Mam nadzieję że już cię właśnie sen dopadł. Ja niestety musiałam wstać bo czuje się jak wgnieciona w materac. Do tego głodna i z dusznosciami... Mam nadzieję że coś zjem. Nadrobię was trochę i wrócę do łóżka.

[_emma]

Napisane przez misia880

Jakby co to zatkaj jej nos

Napisane przez Bonku

Emma a słuchawki i jakas muzyczka albo radio zeby nie sluchac ględy?

Przydałyby się.. Tylko nie pamiętam gdzie są po przeprowadzce, a mąż ma mi z rana przywieźć majteczki i nie chcę go już fatygować szukaniem.. Może jakoś przeżyję ten mam nadzieję ostatni dzień.

Chrapiącą poszła po 3 na siku i mnie obudziła.. Poczułam, że też muszę.. Wracam, a ona już piłuje!!! Mam ochotę krzyknąć "głośniej ku.wa"!!! Działa na to kasłanie ale ile można kaszleć bez kaszlu?!

Może kupię sobie tą poduszkę do karmienia..? Śliczna jest

[Kiinga26]

Hej.
Dołączam do nie śpiących.
Synek mnie obudził po 5:00, więc wstałam i szykuję kawę.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[_emma]

Zaraz zemdleje
Chrapiąca się nie wyspała..
Całą noc się męczyła..
Jakoś nie było po niej tego słychać..
Chodzi i stęka..
Od piątku nie zmieniła koszuli i już od niej czuć
Całą noc miałam uchylone okno

[Kiinga26]

Napisane przez _emma

Zaraz zemdleje
Chrapiąca się nie wyspała..
Całą noc się męczyła..
Jakoś nie było po niej tego słychać..
Chodzi i stęka..
Od piątku nie zmieniła koszuli i już od niej czuć
Całą noc miałam uchylone okno

Cooo???!!! Przecież dzisiaj już WTOREK!!! co za flejtuch obrzydliwy. Ciekawe czy bieliznę zmienia. Brrrrr. Współczuję Ci. Miałam takiego smierdziela na sali po porodzie.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Abii84]

no żesz ku*"wa! ( że się tak wyrażę nieładnie... ) naskrobałam posta na kilometr i mi zniknął bo moimi parówkami spuchniętymi wcisnęłam jakieś magiczne połączenie klawiszy...

zbieram się do szpitala za godzinkę bo ordynator kazał być przed 8- strasznie się cieszę, że już będę znać konkretną datę
później muszę zaliczyć USC i dowiedzieć się co zrobić żeby TŻ mógł uznać dziecko przed porodem. W internetach wyczytałam, że wystarczy oświadczenie ale gdzieś po drodze natknęłam się na info, że będą potrzebne akty urodzenia mój i TŻ a to już byłby większy kłopot więc pójdę zapytać na miejscu i może uda nam się to dziś załatwić. Jak mi wystarczy sił i weny to przespaceruję się do pepco, kika i rossmanna bo są wszystkie obok siebie :P a później wracam do łóżka i śpię!

miłego dnia

na zbyt gadatliwe współlokatorki w szpitalach polecam szarą taśmę

[_emma]

Napisane przez Kiinga26

Cooo???!!! Przecież dzisiaj już WTOREK!!! co za flejtuch obrzydliwy.

Właśnie była pod prysznicem i cały czas ta sama koszula..

Napisane przez Abii84

naskrobałam posta na kilometr i mi zniknął bo moimi parówkami spuchniętymi wcisnęłam jakieś magiczne połączenie klawiszy

trzymam za piękną datę porodu.

[_polly_]

[Kiinga26]

Napisane przez _emma

Właśnie była pod prysznicem i cały czas ta sama koszula..




trzymam za piękną datę porodu.

Nie wierzę! ręce opadają na takie coś.
W którym ona jest tygodniu? Bo zakładam, że wysoko skoro nie jest wyczulona na własny smród

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[_emma]

Napisane przez Kiinga26

Nie wierzę! ręce opadają na takie coś.
W którym ona jest tygodniu? Bo zakładam, że wysoko skoro nie jest wyczulona na własny smród

33tc ale jak można wziąć do szpitala jedną koszulę..? Spaliłabym się ze wstydu w trakcie badania. W szpitalu dbam o higienę jeszcze bardziej niż w domu bo przecież inni ludzie mnie dotykają, nachylają się nad moim ciałem. To jest brak szacunku dla siebie i personelu.

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

Dobrze, że leżę przy oknie.. Odwróciłam się od niej i oddycham świeżym powietrzem.

[_polly_]

Emma, może ona uważa, że skoro z gó***m się nie biła, to nie musi się myć. częste mycie skraca życie i te sprawy.

Jaki obwód staników do karmienia będziecie brać? przed ciążą nosiłam obwód 70 i nie wiem czy na początek 75 nie będzie za ciasne.

[_emma]

Polly w obwodzie kupię taki jak przed ciążą+przedłużka 😉

[_polly_]

A miseczka rozmiar wieksza?

[monicca1989]

Napisane przez moooniaaaa

Apropo makeupu
pakujecie kosmetyki do szpitala? ja jestem z tych co nawet w domu musi być korektor pod oczy, tusz, brwi podkreslone. I z jednej strony po porodzie na bank nie bede miala sil patrzec w lustro, a z drugiej z pomalowanymi rzesami wiem, że od razu lepiej bedę się czuła. Chociaz nie, nie wiem bo nie rodzilam
Mamuśki, jak to u Was było?

Leżałam 12 dni i miałam że sobą podkład, tusz, korektor. Na sali przed porodowej jak lezałam to odwiedziny byly w wyznaczonym miejscu często mnie ktoś odwiedzał więc używałam chociaż tuszu.
Jak urodziłam to już się nie malowałam tylko na wyjście ze szpitala.

Napisane przez diablica071086

W lidlu musze pianotwory dla córki kupic bo je uwielbia

Ja też ostatnio kupiłam w Biedronce i strasznie się spodobały. W Rossmanie są też fajne tabletki barwiące wodę

Napisane przez Dorka__00

ja tez coraz bardzie zastanawiam się nad podjęciem bułeczkowego wyzwania tylko czasu nie mam...
dziewczyny robicie brzuszkową sesje zdjęciową?

Brzuszkową nie ale jak się urodzi to na pewno

Napisane przez Szczeperka

Nie pakuję bo poprzednio nie skrzystałam. Byłam tak wystrachana że nie usłyszę Stasia chodząc do łazienki na zwykłe siku a co dopiero na makijaż jakiekolwiek dziecko zaplakalo na oddziale to ja zaraz leciałam tempem żółwia z chodem jak pingwin z tą wielką maczugą między nogami bo myślałam że to Staś! A tymczasem on nie płakał wcale... jego płacz słyszałam raz tylko na porodówce, nie zapamiętałam go
I trafiło mi się nie płaczące, śpiące dziecko a moim najgorszym koszmarem było: przecież ja nie wiem jak on płacze, co ze mnie za matka odpieluszkowe zapalenie mózgu level hard

Moje też było nie płaczące, synek nawet na porodówce nie zapłakał. Po dwóch dniach zaczęłam się martwic. Lekarce powiedziałam na obchodzie i jak go poruszała i zaczęła badac to w końcu się rozpłakał.

Napisane przez _emma

Polly w obwodzie kupię taki jak przed ciążą+przedłużka 😉

A wygodna jest taka przedłuża bo też tak myślałam. Tylko nie wiem czy np się nie odpina i czy dobrze się zapina...

[malinka9191]

Napisane przez gosza82

A jednak wyladowalam w szpitalu... Mam tylko nadzieje ze nie na dlugo....

o matko kolejna

Napisane przez _polly_

Dziewczyny, jak kupowałyście koszule, to jaki rozmiar brałyście? taki, jaki nosicie czy większy?

taki jak przed ciążą, a i tak mi się jak wory wydają

Napisane przez Bonku

tymczasem na wizazu mamusie pazdziernikowe sie ujawniły!!

już
to tylko znak, że coraz bliżej marzec

Napisane przez gosza82

Kochane juz jestem okazalo sie ze tutaj tez leza moje kolezanki i dziewczyna z ktoras lezalam w grudniu tak wiec mialysmy male spotkanko ze az polozna przyszla nas pogonic do swoich pokoi i ze za glosno takze wogole nie czujhe ze w szpitalu leze gdyby nie te bole...

A wiec krotko jak ja sie tutaj znalazlam... Od niedzieli mialam bole nawet co 10 min skurcze ale lezalam z mysla ze przejdzie i ze to normalne... Noc przepalam super juz sie cieszylam i w poludnie znowu mnie bole dopadly do tego strasznie stwrdnialmbrzuch i lekarz od razu do szpitala... Tak wiec grzecznie pojechalam. Mam nadzieje ze szybciej wyjde niz ostnio... Jeden plus jesdt taki ze moze wkoncu wyprawke skompletuje...
W pokoju mam 3 dziewczyny i tez gaduly fajne sie okazaly takze przezyje mam nadziueje ze zadna nie chrapie

dobrze, że sytuacja opanowana.



Dzień dobry.
Dziś mam najazd gości (teściowie atakują) i zostają do soboty więc będzie mnie tu mniej i pewnie nie będę Was w stanie nadrobić pozniej
A może już nowy wątek będzie do weekendu

[_emma]

Napisane przez _polly_

A miseczka rozmiar wieksza?

Tak 😉

Napisane przez monicca1989

A wygodna jest taka przedłuża bo też tak myślałam. Tylko nie wiem czy np się nie odpina i czy dobrze się zapina...

Jeszcze nie wiem 😉