I rym cym, cym I hopsasa - Karnawał wciąż trwa - bum tarara… !24!

[brzydula_81]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54784501]A ja dopiero usiadłam. Wróciłam w sumie z godzinę temu do domu, ale wzięłam się za barszczyk czerwony, żeby był na jutro, bo ja znowu na cały dzień do pracy.



Wieści odnośnie drzwi i futryny nie są dobre. Pomysł, który miał M z podcięciem w pionie troszkę futryny, spowodował tylko tyle, że futryna jest do wyrzucenia . Także, czeka nas wycinka. Mam nadzieję w sumie, że wycinka, bo jak zaczną targać to zniszczenia będą znaczne.
A smród po cięciu metalu fleksem jest taki, że nie mogę tego wywietrzyć .

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------



Ciekawe jak wam się spodoba .[/QUOTE]

o kurcze (( przykro to slyszec Hania.Mam jednak nadzieję,ze uda sie zrobic tak żeby było dobrze bez zbędnych rujnacji

[yyahyoo]

Napisane przez brzydula_81

duzy ruch,a nas w oddziale malo....klienci tez z innych oddzialow..wszyscy do mnie zawsze leca...sprawy skomplikowane,nie ma kogos kto by sie tym zajal..dostalam okres i zle sie czulam

Kumulacja nieszczęśc
[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54784501]A ja dopiero usiadłam. Wróciłam w sumie z godzinę temu do domu, ale wzięłam się za barszczyk czerwony, żeby był na jutro, bo ja znowu na cały dzień do pracy.



Wieści odnośnie drzwi i futryny nie są dobre. Pomysł, który miał M z podcięciem w pionie troszkę futryny, spowodował tylko tyle, że futryna jest do wyrzucenia . Także, czeka nas wycinka. Mam nadzieję w sumie, że wycinka, bo jak zaczną targać to zniszczenia będą znaczne.
A smród po cięciu metalu fleksem jest taki, że nie mogę tego wywietrzyć .

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------



Ciekawe jak wam się spodoba .[/QUOTE]
Hania czyli po wycięciu założycie takie ościeżnice jak te moje? Nakładane?

Napisane przez evela28

Trzyma sie lepiej, ale jak sie przyłożę zadrapalabym ja paznokciem. Nie wiem czy ona wogole stwardnieje tak na maksa.
Mam jeszcze biała farbę zwykła i ona była twarda. Tyle ze strasznie smierdzi.
Nie wiem moze jakiegoś podkładu powinnam użyć. Teraz juz i tak za późno, nie będę jej zdzierać drugi raz.

Daj jej jeszcze czas. Niech sobie stwardnieje

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

evelka, a co to konkretnie masz za farbę, pokaż puszkę jeśli możesz.


Brzydu, też mam taką nadzieję, że mój mąż tak ładnie to wytnie, że tylko część fliz pójdzie do wymiany. No i że nie naruszy podłogi w łazience, bo to by już była katastrofa .

[brzydula_81]

Napisane przez yyahyoo

Kumulacja nieszczęśc

przezylam...teraz lozeczko i termoforek


[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54785661]evelka, a co to konkretnie masz za farbę, pokaż puszkę jeśli możesz.


Brzydu, też mam taką nadzieję, że mój mąż tak ładnie to wytnie, że tylko część fliz pójdzie do wymiany. No i że nie naruszy podłogi w łazience, bo to by już była katastrofa .[/QUOTE]

Hania,Ireny trzymają kciuki,-uda sie

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54784501]A ja dopiero usiadłam. Wróciłam w sumie z godzinę temu do domu, ale wzięłam się za barszczyk czerwony, żeby był na jutro, bo ja znowu na cały dzień do pracy.



Wieści odnośnie drzwi i futryny nie są dobre. Pomysł, który miał M z podcięciem w pionie troszkę futryny, spowodował tylko tyle, że futryna jest do wyrzucenia . Także, czeka nas wycinka. Mam nadzieję w sumie, że wycinka, bo jak zaczną targać to zniszczenia będą znaczne.
A smród po cięciu metalu fleksem jest taki, że nie mogę tego wywietrzyć .

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------



Ciekawe jak wam się spodoba .[/QUOTE]szkoda Hania, ze tak wyszło ... na spokojnie na pewno uda wam sie ładnie wyciąć stara futrynę...

Napisane przez evela28

Trzyma sie lepiej, ale jak sie przyłożę zadrapalabym ja paznokciem. Nie wiem czy ona wogole stwardnieje tak na maksa.
Mam jeszcze biała farbę zwykła i ona była twarda. Tyle ze strasznie smierdzi.
Nie wiem moze jakiegoś podkładu powinnam użyć. Teraz juz i tak za późno, nie będę jej zdzierać drugi raz.

Ja miałam niestety to samo na stole i tak mam na chlebaku, farba utworzyła taka "gumkę"

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

Hania czyli po wycięciu założycie takie ościeżnice jak te moje? Nakładane?

Nie wiem. M poszedł dzisiaj do Casto, coś tam wybrał, nie wiem co, ma odebrać w poniedziałek. Wróci do domu, to mi ma pokazać.
W sumie to spodziewałam się, że w którymś pomieszczeniu będą takie jaja, ale po cichu liczyłam na to, że to nie będzie łazienka. Bo to są największe koszta. W sumie nie martwię się aż tak bardzo tymi kafelkami na ścianie, bo akurat ich tak bardzo nie widać. Wiadomo, że nie dobiorę takich samych, tylko podobne, ale ponieważ ich za bardzo nie widać, to mi to lotto, że tak powiem. Boję się tylko o tą podłogę. Bo jak uszkodzą kafle na podłodze, to cała będzie do zrobienia. No trudno. Liczyłam się z tym, że tak się może stać, tylko za wcześnie się ucieszyłam po dopasowaniu drzwi od toalety.

[yyahyoo]

Napisane przez brzydula_81

przezylam...teraz lozeczko i termoforek
Hania,Ireny trzymają kciuki,-uda sie

Czyli masz już weekendzik i możesz odpocząć

Napisane przez magnolia79

Ja miałam niestety to samo na stole i tak mam na chlebaku, farba utworzyła taka "gumkę"

Ale trzyma się czy schodzi?
[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54786286]Nie wiem. M poszedł dzisiaj do Casto, coś tam wybrał, nie wiem co, ma odebrać w poniedziałek. Wróci do domu, to mi ma pokazać.
W sumie to spodziewałam się, że w którymś pomieszczeniu będą takie jaja, ale po cichu liczyłam na to, że to nie będzie łazienka. Bo to są największe koszta. W sumie nie martwię się aż tak bardzo tymi kafelkami na ścianie, bo akurat ich tak bardzo nie widać. Wiadomo, że nie dobiorę takich samych, tylko podobne, ale ponieważ ich za bardzo nie widać, to mi to lotto, że tak powiem. Boję się tylko o tą podłogę. Bo jak uszkodzą kafle na podłodze, to cała będzie do zrobienia. No trudno. Liczyłam się z tym, że tak się może stać, tylko za wcześnie się ucieszyłam po dopasowaniu drzwi od toalety.[/QUOTE]
Hania myślę, że da się bez rozwalania podłogi to zrobić
Są też plusy tej sytuacji - nie będzie dylematu na jaki kolor pomalować ościeżnice

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

Hania myślę, że da się bez rozwalania podłogi to zrobić
Są też plusy tej sytuacji - nie będzie dylematu na jaki kolor pomalować ościeżnice

Ale wiesz co on zrobił? Stwierdził, że skoro chce malować framugi na biało, to tą ościeżnicę wybrał białą . Dlatego czekam, aż wróci z pracy i pokaże mi w necie co on wybrał. Jak wybrał nakładaną to marny jego los .

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54786811]Ale wiesz co on zrobił? Stwierdził, że skoro chce malować framugi na biało, to tą ościeżnicę wybrał białą . Dlatego czekam, aż wróci z pracy i pokaże mi w necie co on wybrał. Jak wybrał nakładaną to marny jego los .[/QUOTE]

Biała??? w sumie nie mogę mu odmówić logicznego myślenia....... w męskim stylu logicznego

A czemu nakładana jest niedobra?

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Czyli masz już weekendzik i możesz odpocząć

Ale trzyma się czy schodzi?

Hania myślę, że da się bez rozwalania podłogi to zrobić
Są też plusy tej sytuacji - nie będzie dylematu na jaki kolor pomalować ościeżnice

Trzyma sie, ale jak niechcący przejedziesz paznokciem to są juz ryski...
na frontach sie pieknie trzyma, ale fronty były takie lekko "chropowate"

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Trzyma sie, ale jak niechcący przejedziesz paznokciem to są juz ryski...
na frontach sie pieknie trzyma, ale fronty były takie lekko "chropowate"

To pewnie masz tak jak u mnie na krzesłach. Ale w sumie to widać to tylko jak się z bardzo bliska przyjrzec

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

Biała??? w sumie nie mogę mu odmówić logicznego myślenia....... w męskim stylu logicznego

A czemu nakładana jest niedobra?

Nie, że niedobra, biała nakładana będzie mega niedobra, bo będzie się rzucać w oczy.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54787551]Nie, że niedobra, biała nakładana będzie mega niedobra, bo będzie się rzucać w oczy.[/QUOTE]

Fakt, że w kolorze dąb sonoma byłaby możliwa wiele lepsza

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54786811]Ale wiesz co on zrobił? Stwierdził, że skoro chce malować framugi na biało, to tą ościeżnicę wybrał białą . Dlatego czekam, aż wróci z pracy i pokaże mi w necie co on wybrał. Jak wybrał nakładaną to marny jego los .[/QUOTE]
Hania, ale wy nie uzgadniacie między sobą co i jak?
R to gdzie idzie na zakupy, to ciągle do mnie dzwoni, ach... tylko z apteki nie dzwoni
No chyba, ze mu wydam dyspozycję, ze może kupić co chce

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

Fakt, że w kolorze dąb sonoma byłaby możliwa wiele lepsza

Ale Jasia najlepsze jest to, że jak nie zamówił nakładanej tylko taką:



To drzwi od wc (które są na jednej ścianie z drzwiami od łazienki), byłyby na ścianie (tzn są ), a od łazienki w głębi . Normalnie dać mojemu mężowi wolną rękę, to zrobi mi mieszkanie jak w tej bajce u Sąsiadów .

Napisane przez magnolia79

Hania, ale wy nie uzgadniacie między sobą co i jak?
R to gdzie idzie na zakupy, to ciągle do mnie dzwoni, ach... tylko z apteki nie dzwoni
No chyba, ze mu wydam dyspozycję, ze może kupić co chce

Nie, nie uzgadniamy. Ja mu mówię lub pokazuję co mi się podoba i to kupujemy.
M tez co chwilę do mnie dzwoni i mnie tym wqu..., nie dzwoni tylko jak jestem w pracy, bo nie odbieram zazwyczaj.

[magnolia79]

Orsay ma sliczną kurteczkę - podoba mi się !!
http://www.orsay.com/pl-pl/nowosci/l...-81202446.html

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54788506]Ale Jasia najlepsze jest to, że jak nie zamówił nakładanej tylko taką:



To drzwi od wc (które są na jednej ścianie z drzwiami od łazienki), byłyby na ścianie (tzn są ), a od łazienki w głębi . Normalnie dać mojemu mężowi wolną rękę, to zrobi mi mieszkanie jak w tej bajce u Sąsiadów .



Nie, nie uzgadniamy. Ja mu mówię lub pokazuję co mi się podoba i to kupujemy.
M tez co chwilę do mnie dzwoni i mnie tym wqu..., nie dzwoni tylko jak jestem w pracy, bo nie odbieram zazwyczaj.[/QUOTE]

O zesz Ty!!! poważnie?????
A można to oddać?

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez magnolia79

Orsay ma sliczną kurteczkę - podoba mi się !!
http://www.orsay.com/pl-pl/nowosci/l...-81202446.html

160 zł za kurtkę z poliestru? Chyba ich pogieło

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54788506]Ale Jasia najlepsze jest to, że jak nie zamówił nakładanej tylko taką:



To drzwi od wc (które są na jednej ścianie z drzwiami od łazienki), byłyby na ścianie (tzn są ), a od łazienki w głębi . Normalnie dać mojemu mężowi wolną rękę, to zrobi mi mieszkanie jak w tej bajce u Sąsiadów .



Nie, nie uzgadniamy. Ja mu mówię lub pokazuję co mi się podoba i to kupujemy.
M tez co chwilę do mnie dzwoni i mnie tym wqu..., nie dzwoni tylko jak jestem w pracy, bo nie odbieram zazwyczaj.[/QUOTE]
Teraz jakby co, to i tak zawsze mozna wszystko oddać/ wymienić... lepsza byłaby chyba ta nakładana, ona tez ładniej wygląda...

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

O zesz Ty!!! poważnie?????
A można to oddać?

Nie no spoko, on tego nie kupił, zamówił, w zasadzie zarezerwował dopiero. I nie wiem jeszcze czy takie, czy nakładane. Muszę sama pojechać do sklepu, bo inaczej mogę się zdziwić jak już mi zamontuje . Kurde, normalnie cały czas muszę być czujna jak pittbul .

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54788806]Nie no spoko, on tego nie kupił, zamówił, w zasadzie zarezerwował dopiero. I nie wiem jeszcze czy takie, czy nakładane. Muszę sama pojechać do sklepu, bo inaczej mogę się zdziwić jak już mi zamontuje . Kurde, normalnie cały czas muszę być czujna jak pittbul .[/QUOTE]

Hania jedno jest pewne - bez Ciebie to on już dawno by zginął marnie

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

160 zł za kurtkę z poliestru? Chyba ich pogieło

no cena zaporowa... ale widzę, ze jakos tak wszystko mają droższe trzeba czekać, aż sie Lidl ulituje

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

no cena zaporowa... ale widzę, ze jakos tak wszystko mają droższe trzeba czekać, aż sie Lidl ulituje

Przecież chyba na jesieni kupowałas lekką kurtke.... Po co Ci następna?

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Teraz jakby co, to i tak zawsze mozna wszystko oddać/ wymienić... lepsza byłaby chyba ta nakładana, ona tez ładniej wygląda...

Jasne, że ładniej, tylko jak to będzie wyglądać obok drzwi, gdzie takiej nie ma? Oto jest pytanie.

Mag, a oddać możesz, jeśli z tym nic nie zrobisz, a jak przytniesz zaraz po zakupie, tak jak my np drzwi, to już ich nie oddasz.

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54788926]Jasne, że ładniej, tylko jak to będzie wyglądać obok drzwi, gdzie takiej nie ma? Oto jest pytanie.

Mag, a oddać możesz, jeśli z tym nic nie zrobisz, a jak przytniesz zaraz po zakupie, tak jak my np drzwi, to już ich nie oddasz.[/QUOTE]

Hania myślę, że jeśli zrobisz ościeżnicę nakładaną, ale w kolorze drzwi to jeszcze będzie ok. Gorzej jakby była nakładana i biała

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Przecież chyba na jesieni kupowałas lekką kurtke.... Po co Ci następna?

To chyba nie byłam ja?!
Chciałam kurtkę z Lidla, ale nie upolowałam, została z niczym

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yyahyoo

Hania jedno jest pewne - bez Ciebie to on już dawno by zginął marnie

Nieee, dałby sobie radę. Jest pracowity, w pracy siedzi na okrągło. Po urzędach jak trzeba to chodzi i załatwia, zakupy robi, gotować umie . Tylko jak przyjdzie zrobić coś w domu, toooo... ja muszę wtedy melisę dożylnie brać .

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

To chyba nie byłam ja?!
Chciałam kurtkę z Lidla, ale nie upolowałam, została z niczym

Aaaa! Możliwe Ty chciałaś taką bordo
Ja za swoją puchową dałam 139 zł. Za samo sztuczne to się nie opłaca


A ceny już rosną i będzie jeszcze gorzej. Nie dość, że euro drogie to jeszcze ten podatek wejdzie....

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54788926]Jasne, że ładniej, tylko jak to będzie wyglądać obok drzwi, gdzie takiej nie ma? Oto jest pytanie.

Mag, a oddać możesz, jeśli z tym nic nie zrobisz, a jak przytniesz zaraz po zakupie, tak jak my np drzwi, to już ich nie oddasz.[/QUOTE]
A nie wiem czy są takie listwy maskujące, które mozna nałożyć/ nakleić na metalową ościeżnicę?
teraz nie jestem w temacie remontowym, ale wiem, ze coś takiego mi sie obiło o uszy, bo R nawet chciał coś takiego przy tych wejściowych drzwiach robić...

[yyahyoo]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54789026]Nieee, dałby sobie radę. Jest pracowity, w pracy siedzi na okrągło. Po urzędach jak trzeba to chodzi i załatwia, zakupy robi, gotować umie . Tylko jak przyjdzie zrobić coś w domu, toooo... ja muszę wtedy melisę dożylnie brać .[/QUOTE]

To Ty może o Rodos plantacje załóż w tym roku. Tanio wyjdzie

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;54789026]Nieee, dałby sobie radę. Jest pracowity, w pracy siedzi na okrągło. Po urzędach jak trzeba to chodzi i załatwia, zakupy robi, gotować umie . Tylko jak przyjdzie zrobić coś w domu, toooo... ja muszę wtedy melisę dożylnie brać .[/QUOTE]
No nie może być idealny we wszystkim