Sierpnióweczki 2016! Część II.

[asiulek8]

Napisane przez Talantea

Mówicie o slubach az mi sie mój przypominac zaczyna. Ja miałam tort smietankowy z owocami i galaretką w srodku. Przepyszny, szkoda ze nie zjadlam wiecej, ale juz nie moglam wepchnąć. Reszte tortu zostawiłam dla pracowników baru w podziekowaniu bo sale mialam za friko. Tylko placilam za dekoracje
Za slub i impreze w calosci zaplacilam okolo 3 tysiecy funtów. Z wynajeciem limuzyny, jedzeniem, alkoholem, oplata za sam slub, muzyka, dekoracje, suknia plus dodatki i inne pierdoły. Jestem z siebie dumna bo sluby z reguly kosztują okolo 8 tys w góre.

Suknie kupilam przez internet szyta na miare, leciala mi z hameryki, a szyta w chinach. Pozytywnie zaskoczona bylam bo suknia mimo, ze skromna to bardzo ladna. 150 funtów.

Ileeeeee? U nas to strasznie dużo wyszło. :/

[tija93]

Napisane przez Orange_tree1

Tija bardzo fajny ten wózek to jest maxi cosi mura 4?
Ma jakiś rocznik?
Bo widziałam, że te 2013 różnią się od 2014...

To druga opcja poza http://olx.pl/oferta/wozek-roan-mari...200b9;promoted
tą Maritą...

Miałam przewidziane 2000zł na wózek i teraz zastanawiam się czy nie kupić dwóch używek, jeden miałabym w domu a drugi na zewnatrz i nie musiałabym nosić po schodach ewentualnie na stałe w bagażniku bo wszędzie i tak muszę autem dojechać pierwsze. Mieszkam w domu prywatnym więc mam gdzie postawić wózek na parterze, w garażu czy gdziekolwiek ale do mieszkania mam już schody ... może nie dużo ale wnosić wózka codziennie mi się nie widzi ...


Ma ktoś doświadczenie z wózkami roan bo poza tym, ze bardzo mi się podobają nic więcej na ich temat nie wiem ;p


A i jeszcze zapytam doświadczonych mamuś czy miał ktoś biały wózek?
Mam męża fotografa i marzą mu się sesje z białym wózkiem a ja się trochę obawiam czy taki biały nie będzie jednorazówką....

A wiesz, że nie wiem jaki to jest rocznik Może doczytam potem na metkach.

Ładny ten wózek, stabilnie wygląda Ja nie chciałabym białego wózka, deszcz, śnieg, błoto - wszystko będzie widać. A przy ciemnym można udawać, że ma się czysty wózek

[aniula83]

Napisane przez one desire

Fantasmagori... bardzo mi przykro

Dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest z ta przeziernoscia, bo gdzie tu na watku (chyba) przeczytalam, ze powinna byc jak najmniejsza, Fanta (czytalam, ze nie masz nic przeciwko skrotom?) ma 0,8 a u mojej brzoskwinki to 1,9 mm... czy to normalne?

Mój dzidzius ma przeziornośc 1,9 i wszystko z nim w porządku więc luzik i sie nie zamartwiaj

[tija93]

Napisane przez Talantea

Mówicie o slubach az mi sie mój przypominac zaczyna. Ja miałam tort smietankowy z owocami i galaretką w srodku. Przepyszny, szkoda ze nie zjadlam wiecej, ale juz nie moglam wepchnąć. Reszte tortu zostawiłam dla pracowników baru w podziekowaniu bo sale mialam za friko. Tylko placilam za dekoracje
Za slub i impreze w calosci zaplacilam okolo 3 tysiecy funtów. Z wynajeciem limuzyny, jedzeniem, alkoholem, oplata za sam slub, muzyka, dekoracje, suknia plus dodatki i inne pierdoły. Jestem z siebie dumna bo sluby z reguly kosztują okolo 8 tys w góre.

Suknie kupilam przez internet szyta na miare, leciala mi z hameryki, a szyta w chinach. Pozytywnie zaskoczona bylam bo suknia mimo, ze skromna to bardzo ladna. 150 funtów.

Nasz ślub w około 4 tysiącach się zamknie, jeszcze dokładnie nie liczyłam

Poka tą hamerykańską sukienkę!

[Talantea]

Napisane przez tija93

Nasz ślub w około 4 tysiącach się zamknie, jeszcze dokładnie nie liczyłam

Poka tą hamerykańską sukienkę!

Musze znalezc jakies dobre zdjecie gdzie mam pokazana cala suknie. Pozniej wstawie.

Napisane przez asiulek8

Ileeeeee? U nas to strasznie dużo wyszło. :/

Wszystko przygotowałam w ciagu trzech miesiecy. Samabo TZ ciagle w pracy.
Niektóre rzeczy udało sie ugadac po znajomosci. Np. fotograf kosztował mnie tylko 200 funtów Gdzie ceny zaczynaja sie od 300 w góre. Bo to znajomy znajomego z mojej ostatniej pracy i poczatkujacy fotograf i calkiem dobry. Wystarczyło zacząc rozmawiać z ludzmi naokoło bo naprawdę bylam zaskoczona ile osób było gotowych mi pomóc. !
Mam dokladna rozpiskę w domu ile co kosztowało.
TZ oglosil mnie mistrzynia oszczedzania, zalatwiania i organizacji

[Orange_tree1]

Napisane przez LunaLov

Tija czy ktoś ci mówił, że jesteś bardzo pozytywną osobą? Lubie czytać twoje posty, zawsze miłe i zawsze konkretne z dobrymi radami, wyjaśnieniami (wiem ze to kwestia twojej profesji ale jednak). A ślubu serdecznie gratuluję - aż mi łezka popłynęła. Mój mózg w ciąży jest jak kalafior, tym tłumacze moje emocje:P

Ja też mam takie wrażenie, też jakoś bardzo miło mi się czyta posty Tiji
Też mam mózg jak kalafior, ostatnio u którejś z dziewczyn zobaczyłam podpis : "Kocham Cię od pierwszego grama, tyś moje dziecko ja Twoja mama" i dosłownie zalałam się łzami w pracy od razu rano ;p

[tija93]

Napisane przez Orange_tree1

Ja też mam takie wrażenie, też jakoś bardzo miło mi się czyta posty Tiji
Też mam mózg jak kalafior, ostatnio u którejś z dziewczyn zobaczyłam podpis : "Kocham Cię od pierwszego grama, tyś moje dziecko ja Twoja mama" i dosłownie zalałam się łzami w pracy od razu rano ;p

Wy mi tak słodzicie, że ja będę płakać Mnie wzruszają takie krótkie reklamy z dziećmi, z mami i zdjęcia z porodów

[aniula83]

Pierniczku Co z Tobą odezwij sie

[shybuya]

A mnie to chyba nic nie wzrusza

[Talantea]

Wstawiam zdjecie sukienki. Szukalam dobrego zdjecia co by pokazywalo ją najlepiej i te moze być.
Nie jest idealna, bo moglaby byc bardziej wcieta w pasie. Jednak na dobre wyszlo bo cycki bez problemów mi weszły.

[aniula83]

A ja brałam ślub kościelny w lipcu 2015 po 7 latach cywilnego zapragneliśmy stanąć przed oltarzem ,też miałam raczej kameralną imprezkę z 30 osobami ,a suknię kupowałam uzywaną Nawet ię nią pochwalę :P A najlepszy był mój synuś który podawał nam obrączki wszyscy sie bardzo wzruszyli jego postawą

[tija93]

Napisane przez aniula83

Pierniczku Co z Tobą odezwij sie

No właśnie

Napisane przez Talantea

Wstawiam zdjecie sukienki. Szukalam dobrego zdjecia co by pokazywalo ją najlepiej i te moze być.
Nie jest idealna, bo moglaby byc bardziej wcieta w pasie. Jednak na dobre wyszlo bo cycki bez problemów mi weszły.

Bardzo mi się podoba taki krój sukienki Jak za taką cenę to na prawdę super!

[aniula83]

Napisane przez Talantea

Wstawiam zdjecie sukienki. Szukalam dobrego zdjecia co by pokazywalo ją najlepiej i te moze być.
Nie jest idealna, bo moglaby byc bardziej wcieta w pasie. Jednak na dobre wyszlo bo cycki bez problemów mi weszły.

Śliczna przed wyborem też rozglądałam sie za suknią odcinana pod biustem ale nie pasowała mi ...

[Talantea]

Napisane przez aniula83

A ja brałam ślub kościelny w lipcu 2015 po 7 latach cywilnego zapragneliśmy stanąć przed oltarzem ,też miałam raczej kameralną imprezkę z 30 osobami ,a suknię kupowałam uzywaną Nawet ię nią pochwalę :P A najlepszy był mój synuś który podawał nam obrączki wszyscy sie bardzo wzruszyli jego postawą

Twoja suknia ma piękny dół Synek tez fajnie

Ja pewnie w takiej sukni wyglądałabym jak beza Dlatego strzelalam z stonowany i lekki materiał.

Mi wlasnie takie odcinane lepiej bo mam wiekszy brzuch, a taki material i krój mi go ladnie maskował

tija

Ja tez bylam zaskoczona jakoscią. Zrobiona z szyfonu w kolorze ivory. Czysty bialy mi nie pasuje do odcienia skóry. Kupiona z lightinthebox, wybieralam chyba z dwa tygodnie. To byl na prawdę przemyslany zakup bo wiele ryzykowałam. Mialam kompletna swiadomosc tego co bedzie mi pasowało i nie pomyliłam się
Paczka szła 3 tygodnie i musiałam zaplacić jeszcze cło przy odbiorze.
Tesciowa mi ją wyprasowała chociaz patrzylam na to ze strachem bo dzien przed slubem nie chcialam miec zrujnowanej przypadkiem sukni. Na szczescie nic sie nie stało. Ja nie mialabym odwagi tak mach mach zelazkiem po sukience O.O''

Tutaj link do tej sukni : http://www.lightinthebox.com/a-line-...ml?prm=1.2.4.0

[asiulek8]

O to ja poszłam kupić sukienkę bardzo podobna do Twojej Talantea. Ale jak weszłam dziewczyna która mnie zawsze obsługiwała skakała z radości ze ma dla mnie coś ze trzyma od tygodnia i nikomu nie pokazuje. Hahaha przyniosła, założyłam i się zakochałam . Wyszlam z całkiem innym krojem sukienki niż miałam zamiar kupić.

[Talantea]

Napisane przez asiulek8

O to ja poszłam kupić sukienkę bardzo podobna do Twojej Talantea. Ale jak weszłam dziewczyna która mnie zawsze obsługiwała skakała z radości ze ma dla mnie coś ze trzyma od tygodnia i nikomu nie pokazuje. Hahaha przyniosła, założyłam i się zakochałam . Wyszlam z całkiem innym krojem sukienki niż miałam zamiar kupić.

Przeznaczenie

[shybuya]

Ja miałam bardzo skromną - górę z gipiury i od pasa luźno puszczona w dół. Jedyne udziwnienie to ta gipiura i ze zapinana z tyłu na guziki.
Wstawiłabym, ale nie umiem zamazać twarzy

A początkowo miała być odcinana pod biustem (ten sam model, tylko z taką małą zmianą) - potem bardzo żałowałam, że tak właśnie nie zrobiłam. Ale w sumie to przed samym ślubem schudłam jeszcze bardziej i nawet może trochę za luźna była (przynajmniej ja to odczuwałam).

[Orange_tree1]

Napisane przez tija93

Ja pewnie będę wyć na ślubie, bez ciąży wyje a co dopiero teraz

Ja na swoim też beczałam, niby nie jestem płaczliwa ale na błogosławieństwie jak mama zaczęła mówić swoją przemowę to taki grochy mi płynęły ... ah
No i drugi raz jak już mój luby mi ślubował, ehh jakaż miękka się zrobiłam

[asiulek8]

Miałam taką. Tylko kolor ivory i z trenem.

[asiulek8]

Ja myślałam że będę płakać jak bobr. Ale z tego szczęścia zapomniałam hehehe

[Orange_tree1]

Napisane przez shybuya

A co do ślubu, robisz wesele? W razie czego służę radą, bo jestem w miarę świeżo po (w maju).

Każdej koleżance po mnie powtarzałam, żeby zadbała o świeczki na torcie - u mnie było bez. Cukiernia myślała, że leży to w gestii domy weselnego, a dom weselny, że w gestii cukierni Niby głupota, ale dziwnie bez tego było... A potem sporo osób mi mówiło, że dobrze, że powiedziałam, bo mieliby to samo

U mnie wszystko zaprzyjaźniony hotel organizował, ale typowych świeczek również nie miałam tylko takie cuś ;p
Za to mieliśmy suchy lód i efekt był oszałamiający ...
albo ja byłam oszołomiona hahah

[Orange_tree1]

Napisane przez LunaLov

Co do przesądów, pamiętam jak ciocia mojemu kuzynowi lizała powieki, na odczarowanie uroku, tak....

Coooo? Kurde, u mnie jakoś przesądów przynajmniej tak odjechanych brak ale ja jestem z rodziny katolickiej także może temu ...
Za to chrzciny muszą być obowiązkowo zaraz, ja miałam 1,5tyg i już byłam chrzczona ... także nie ma opieprzania hehe

[asiulek8]

Napisane przez Orange_tree1

Coooo? Kurde, u mnie jakoś przesądów przynajmniej tak odjechanych brak ale ja jestem z rodziny katolickiej także może temu ...
Za to chrzciny muszą być obowiązkowo zaraz, ja miałam 1,5tyg i już byłam chrzczona ... także nie ma opieprzania hehe

Powiem ci że im mniejsze dziecko chrzczone tym lepiej to znosi. Znaczy cala mszę itp. Bo ja jak chrzcilam córkę były dzieci co miały po pół roku, rok i dały się non stop.

[DobraDusza88]

oo chwalicie się sukniami ja miałam taką jak w załączniku, uwielbiam ją wtedy nie były jeszcze modne koronkowe plecy i dekolty zabudowane, teraz może wybrałabym nieco inną, ale w tym samym/podobnym kroju

[tija93]

Ale się tutaj ślubnie zrobiło

Śliczne miałyście suknie i ślicznie wyglądałyście!

Napisane przez Talantea

tija

Ja tez bylam zaskoczona jakoscią. Zrobiona z szyfonu w kolorze ivory. Czysty bialy mi nie pasuje do odcienia skóry. Kupiona z lightinthebox, wybieralam chyba z dwa tygodnie. To byl na prawdę przemyslany zakup bo wiele ryzykowałam. Mialam kompletna swiadomosc tego co bedzie mi pasowało i nie pomyliłam się
Paczka szła 3 tygodnie i musiałam zaplacić jeszcze cło przy odbiorze.
Tesciowa mi ją wyprasowała chociaz patrzylam na to ze strachem bo dzien przed slubem nie chcialam miec zrujnowanej przypadkiem sukni. Na szczescie nic sie nie stało. Ja nie mialabym odwagi tak mach mach zelazkiem po sukience O.O''

Tutaj link do tej sukni : http://www.lightinthebox.com/a-line-...ml?prm=1.2.4.0

I super, fajnie tak zaoszczędzić Ja za moją dałam 95zł

Napisane przez asiulek8

O to ja poszłam kupić sukienkę bardzo podobna do Twojej Talantea. Ale jak weszłam dziewczyna która mnie zawsze obsługiwała skakała z radości ze ma dla mnie coś ze trzyma od tygodnia i nikomu nie pokazuje. Hahaha przyniosła, założyłam i się zakochałam . Wyszlam z całkiem innym krojem sukienki niż miałam zamiar kupić.

Oooj tam

[Talantea]

Napisane przez DobraDusza88

oo chwalicie się sukniami ja miałam taką jak w załączniku, uwielbiam ją wtedy nie były jeszcze modne koronkowe plecy i dekolty zabudowane, teraz może wybrałabym nieco inną, ale w tym samym/podobnym kroju

Piękna

Napisane przez asiulek8

Miałam taką. Tylko kolor ivory i z trenem.

Bardzo elegancka

[kasia_ruda]

Asiulek łączę się w bólu, u nas noce też koszmarne. Przez te zęby doszło do zaostrzenia stanu azs i mamy ogólną tragedię.

Co do chrzcin i ślubów, to my braliśmy tylko cywilny (w tym roku już 5.rocznica :O ), mimo nacisków rodziny męża i tekstów "prawdziwy prezent dostaniecie, jak weźmiecie prawdziwy ślub" (chrzestna męża...) nie ulegliśmy, bo z kościołem nam nie po drodze. Zaprosiliśmy tylko rodziców i rodzeństwo, no i mąż dziadków (ja już nie miałam), ślub, potem obiad i tyle. Ale synka ochrzciłam. Zrobiłam to dla moich rodziców, było to ich wielkie marzenie, bo są osobami wierzącymi. Mi nie zależało, ale wiedziałam, że im tak. Oczywiście nie wywierali na mnie presji, wszystko było tylko naszą decyzją i calkiem swiadomie zrobiłam to dla nich, trochę w formie podziękowania za całą pomoc z ich strony. Weszłam do księdza z tekstem "jestem po ślubie cywilnym i mam dziecko z in vitro", a ksiądz zachwycony, że super

Nienawidzę przesądów, wstążeczek, nienawidzę. Mam na to taką alergię, jak widzę te wózki z wstążkami, to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać nad głupotą ludzką.

Orange tree ja miałam bialy wózek z granatową budą i był super. Wcale się jakoś nie brudził, jedynie torba, bo obijała się o spodnie, jak się chodziło. Uwielbialam go.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[superhuman]

Zazdroszczę Wam tych ślubów ja wciąż czekam na pierścionek. Rozmawialiśmy o ślubie stwierdziliśmy jednak, ze na spokojnie po urodzeniu prawdopodobnie w przyszłym roku ale ostatnio nawet TZ pwoiedzial Że nawet jak za 3 lata sie hajtniemy to nic sie nie stanie bo on wie ze chce byc ze mna do konca zycia itd chlip chlip

A co do chrzcin właśnie to kiedy planujecie ochrzcić dzieciaczki? Bo ja jestem zielona w tych tematach...

[tija93]

Napisane przez kasia_ruda

Asiulek łączę się w bólu, u nas noce też koszmarne. Przez te zęby doszło do zaostrzenia stanu azs i mamy ogólną tragedię.

Co do chrzcin i ślubów, to my braliśmy tylko cywilny (w tym roku już 5.rocznica :O ), mimo nacisków rodziny męża i tekstów "prawdziwy prezent dostaniecie, jak weźmiecie prawdziwy ślub" (chrzestna męża...) nie ulegliśmy, bo z kościołem nam nie po drodze. Zaprosiliśmy tylko rodziców i rodzeństwo, no i mąż dziadków (ja już nie miałam), ślub, potem obiad i tyle. Ale synka ochrzciłam. Zrobiłam to dla moich rodziców, było to ich wielkie marzenie, bo są osobami wierzącymi. Mi nie zależało, ale wiedziałam, że im tak. Oczywiście nie wywierali na mnie presji, wszystko było tylko naszą decyzją i calkiem swiadomie zrobiłam to dla nich, trochę w formie podziękowania za całą pomoc z ich strony. Weszłam do księdza z tekstem "jestem po ślubie cywilnym i mam dziecko z in vitro", a ksiądz zachwycony, że super

Nienawidzę przesądów, wstążeczek, nienawidzę. Mam na to taką alergię, jak widzę te wózki z wstążkami, to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać nad głupotą ludzką.

Orange tree ja miałam bialy wózek z granatową budą i był super. Wcale się jakoś nie brudził, jedynie torba, bo obijała się o spodnie, jak się chodziło. Uwielbialam go.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Z grubej rury! I bardzo dobrze

W tej używanej gondoli mamy czerwoną wstążek i będę się jej pozbywać

Napisane przez superhuman

Zazdroszczę Wam tych ślubów ja wciąż czekam na pierścionek. Rozmawialiśmy o ślubie stwierdziliśmy jednak, ze na spokojnie po urodzeniu prawdopodobnie w przyszłym roku ale ostatnio nawet TZ pwoiedzial Że nawet jak za 3 lata sie hajtniemy to nic sie nie stanie bo on wie ze chce byc ze mna do konca zycia itd chlip chlip

A co do chrzcin właśnie to kiedy planujecie ochrzcić dzieciaczki? Bo ja jestem zielona w tych tematach...

Nie zamierzamy chrzcić Pogadaj z TŻtem, może byście wzięli szybki ślub w USC?

[kasia_ruda]

Ja chrzciłam synka jak miał 8 miesięcy. Fajnie bylo, już taki kumaty, brał udział w imprezie itd. Spokojnie mogłabym poczekać jeszcze dłużej, chcieliśmy po roczku, ale okazało się, że jedni z ważniejszych gości wyjeżdżają do USA i musieliśmy przyspieszyć.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk