Tu urzędują Aniołkowe Mamy - znajdziesz u nas wsparcie. Zapraszamy.

[Platanoides]

Napisane przez Słodkaaa

Mam nadzieję, że życie nigdy nie zmusi nas do wyjazdu za granicę... Tylko na wakacje

Ja też sobie nie wyobrażam, mieszkać tak daleko od wszystkich. Wkurza mnie ten nasz kraj niemiłosiernie, ale mimo wszystko nie chciałabym mieszkać w innym tak na stale.

Napisane przez mala_biegaczka

Mnie szal doopy na minky chyba juz przeszedl
Mamy inne kocyki - rownie milusie
Ale nie zapieram sie :P

W ogole czas ucieka a lista wyprawkowa jak byla dluga, tak jest W marcu musimy sie spiac i cos wiecej pokupowac
Wczoraj mialam dzien poszukiwania adapterow do wozka - masakra znalezc do mojego wozka i fotelika :/ Ale udalo sie

W przyszly weekend lozeczko przyjedzie :O I ogolnie cala paka z Polski z Mikolajowymi rzeczami

Ty mi nic nie mów, my oprocz tych ciuszkow, wanienki i rozebranego na czynniki pierwsze łóżeczka nadal nie mamy nic więcej...

[dotuniek]

A ja mam tylko ciuszki

[ukojenie]

A ja nie mam nic

[czarna_mala]

Napisane przez dotuniek

A ja mam tylko ciuszki

Dot nie spotkamy się dzisiaj kiedy następnym razem będziesz w moich okolicach?

[mala_biegaczka]

Napisane przez Platanoides

Ja też sobie nie wyobrażam, mieszkać tak daleko od wszystkich. Wkurza mnie ten nasz kraj niemiłosiernie, ale mimo wszystko nie chciałabym mieszkać w innym tak na stale.

Ty mi nic nie mów, my oprocz tych ciuszkow, wanienki i rozebranego na czynniki pierwsze łóżeczka nadal nie mamy nic więcej...

Ja sie boje tego przeskoku jak wrocimy, bo tu jednak przywyklam do fajnych aspektow, ale jednak co u siebie, to u siebie A tu sie czuje zawsze obca, czasem w pracy tez niekoniecznie fajnie to podkreslaja takze no

Co do zakupow, to my mamy hmm.. :
- ciuszki
- wanienke
- przewijak nakladany na lozeczko
- lozeczko + materac
- wozek
- kosmetyki (nie wszystkie jeszcze, czesc dokupie juz w maju tutaj, glownie te, co sa w Pl dostepne, a tu nie)
- nozyczki do pazurkow
- szczoteczke do wlosow
- termometr do wanienki i do pokoju 2w1
- karuzelke do lozeczka
- pieluchy muslinowe 10szt.
- butle
- smoczki 2szt.
- rozek
- kocyki 2szt.
- Misia-Szumisia i jakiegos innego zwierza - grzechotke
- z darmowych paczek mamy ok 10 pampersow dla noworodka, kapsulki do prania z Fairy non bio i wkladki laktacyjne dla mnie (ale to wszystko w ramach darmowych probek bylo )

Kolejne na liscie mam posciel + ochraniacze - mam juz na ebay upatrzone - czekam na wyplate
No i ikea: przescieradla na materac, reczniki, bo sa fajne tez i lampke.
Planuje tez zakup laktatora elektrycznego i monitora oddechu - chociaz tu sie jeszcze zastanawiam...

[ukojenie]

Napisane przez mala_biegaczka

Ja sie boje tego przeskoku jak wrocimy, bo tu jednak przywyklam do fajnych aspektow, ale jednak co u siebie, to u siebie A tu sie czuje zawsze obca, czasem w pracy tez niekoniecznie fajnie to podkreslaja takze no

Co do zakupow, to my mamy hmm.. :
- ciuszki
- wanienke
- przewijak nakladany na lozeczko
- lozeczko + materac
- wozek
- kosmetyki (nie wszystkie jeszcze, czesc dokupie juz w maju tutaj, glownie te, co sa w Pl dostepne, a tu nie)
- nozyczki do pazurkow
- szczoteczke do wlosow
- termometr do wanienki i do pokoju 2w1
- karuzelke do lozeczka
- pieluchy muslinowe 10szt.
- butle
- smoczki 2szt.
- rozek
- kocyki 2szt.
- Misia-Szumisia i jakiegos innego zwierza - grzechotke
- z darmowych paczek mamy ok 10 pampersow dla noworodka, kapsulki do prania z Fairy non bio i wkladki laktacyjne dla mnie (ale to wszystko w ramach darmowych probek bylo )

Kolejne na liscie mam posciel + ochraniacze - mam juz na ebay upatrzone - czekam na wyplate
No i ikea: przescieradla na materac, reczniki, bo sa fajne tez i lampke.
Planuje tez zakup laktatora elektrycznego i monitora oddechu - chociaz tu sie jeszcze zastanawiam...

A jakie Ty kupujesz kosmetyki dla malenstwa ?
Mydelko , oliwka, linomag z wit krem sezonowy ale z tego co piszesz to w UK Wam srednio potrzebny ,sol fizjologiczna , octanisept albo spirytus do pepka i nic wiecej nie trzeba na poczatek.
Kosmetyki ma sens kupowac dopiero po narodzinach i ewentualnych problemach skornych. Uzywanie na wyrost jakis emolientow jesli dziecko nie ma problemow skornych nie jest wskazane.


Ja widzisz odwrotnie bo nad monitorem bym sie nie zastanawiala a nad elektrycznym laktatorem juz tak. Moze sie okazac zupelnie nie potrzebny , moze reczny wystarczyc

[dotuniek]

Napisane przez czarna_mala

Dot nie spotkamy się dzisiaj kiedy następnym razem będziesz w moich okolicach?

Pierwszy weekend marca... ale nie pamiętam jak mam zajęcia

[mala_biegaczka]

Napisane przez ukojenie

A jakie Ty kupujesz kosmetyki dla malenstwa ?
Mydelko , oliwka, linomag z wit krem sezonowy ale z tego co piszesz to w UK Wam srednio potrzebny ,sol fizjologiczna , octanisept albo spirytus do pepka i nic wiecej nie trzeba na poczatek.
Kosmetyki ma sens kupowac dopiero po narodzinach i ewentualnych problemach skornych. Uzywanie na wyrost jakis emolientow jesli dziecko nie ma problemow skornych nie jest wskazane.


Ja widzisz odwrotnie bo nad monitorem bym sie nie zastanawiala a nad elektrycznym laktatorem juz tak. Moze sie okazac zupelnie nie potrzebny , moze reczny wystarczyc

Mamy plyn do kapieli z rosska - ten 2w1.
Linomag ten z rozowa zakretka na odprzenia.
Oliwki mam juz tu - ale bardziej ja ich uzywam do brzucha Teraz to schodza w takim tempie, ze masakra, bo nawilzam jak szalona Ale mam Hipp i te z Babydream, a dla Malucha i tak planuje organiczny olej kokosowy - tutaj wszedzie dostepny i nawet niektore polozne zalecaja
Octenisept tez mama kupila. Nie wiem, jak sol fizjologiczna - musze zobaczyc, czy tu jest, jak nie to mi na Wielkanoc dowioza. Ale podejrzewam, ze jest
Na liscie mam jeszcze tylko krem do buzki z filtrem - czasem sie tu slonce pojawia :P Poza tym no slonce swieci caly rok i caly rok jest szkodliwe
Ogolnie staram sie nie szalec. Emolientow zadnych nie kupuje wlasnie poki co, bo tu dostepne i to sie wlasnie zobaczy, czy beda potrzebne.

Co do laktatotora, to wole kupic od razu elektryczny, bo zawsze moge go sprzedac jako nieuzywany np A gdyby jakies problemy z laktacja byly, to lepiej ja rochulac elektrycznym podobno.
Pewnie zakupimy i laktator i ten monitor.

[ukojenie]

A to tylko zabrzmialo tak groznie

Ja nie wiem czemu ale na razie kompletnie nie czuje sie gotowa na kupowanie czegokolwiek

Fakt faktem ,ze pewnie przy 2 dziecku juz nie ma tego "wow" ale jakos dziwnie mi z tym .

[mala_biegaczka]

Napisane przez ukojenie

A to tylko zabrzmialo tak groznie

Ja nie wiem czemu ale na razie kompletnie nie czuje sie gotowa na kupowanie czegokolwiek

Fakt faktem ,ze pewnie przy 2 dziecku juz nie ma tego "wow" ale jakos dziwnie mi z tym .

Nie no bez sensu tak szalec
Ja mam wow, ale jednoczesnie sie stresuje... Z kazda kupiona rzecza rosnie w nas strach - ze gdyby cos sie stalo, to zostanimy z tymi wszystkimi rzeczami. Ale z drugiej strony cieszymy sie tym, bo to ten czas dla nas...i kupujemy

[201707171038]

jak tak czytam o waszych zakupach kosmetyków to przypomniało mi się jak moja koleżanka miała rodzić pierwsze dziecko to wyzamawiała jakies kosmetyki austriackie u znajomych co tam mieszkali już na zapas na kilka miesięcy użyła 2 razy bo się okazało że dziecko było uczulone akurat na takie kosmetyki co podobno najmniej uczulają

[mala_biegaczka]

Napisane przez jols

jak tak czytam o waszych zakupach kosmetyków to przypomniało mi się jak moja koleżanka miała rodzić pierwsze dziecko to wyzamawiała jakies kosmetyki austriackie u znajomych co tam mieszkali już na zapas na kilka miesięcy użyła 2 razy bo się okazało że dziecko było uczulone akurat na takie kosmetyki co podobno najmniej uczulają

No dlatego ja kilka zamawiam wlasnie
Znajoma polozna tez mowila, ze dobrze zamawiac np. cala serie z jednej marki, bo jak cos uczuli, to niby wiadomo - ale tez prawda taka, ze nawet jak jedna seria od jednego producenta, to rozne kosmtyki i tak maja rozne sklady.
Takze no mamy te i juz Jak sie nie sprawdza, to zuzyje je na sobie

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

No dlatego ja kilka zamawiam wlasnie
Znajoma polozna tez mowila, ze dobrze zamawiac np. cala serie z jednej marki, bo jak cos uczuli, to niby wiadomo - ale tez prawda taka, ze nawet jak jedna seria od jednego producenta, to rozne kosmtyki i tak maja rozne sklady.
Takze no mamy te i juz Jak sie nie sprawdza, to zuzyje je na sobie

no można i tak tylko niektóre rzeczy nie bardzo się używa dla dorosłych

[mala_biegaczka]

Napisane przez jols

no można i tak tylko niektóre rzeczy nie bardzo się używa dla dorosłych

Akurat wszystko uzywam tez na sobie, to tu nie bede miala problemu
Nawet kremy z cynkiem - sudocrem u mnie uzywany jest dosc czesto

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

Akurat wszystko uzywam tez na sobie, to tu nie bede miala problemu
Nawet kremy z cynkiem - sudocrem u mnie uzywany jest dosc czesto

ja bym szamponu dla niemowląt nie mogła używać bo jest tłusty ale moglabym w męża wcierać

[czarna_mala]

Napisane przez jols

ja bym szamponu dla niemowląt nie mogła używać bo jest tłusty ale moglabym w męża wcierać

A ja używam czasami

[mala_biegaczka]

Napisane przez czarna_mala

A ja używam czasami

Ja tez... ale ja mam zapedy wlosomaniacze wiec ja wszystko na wlosach juz chyba mialam I miewam

[201707171038]

Napisane przez mala_biegaczka

Ja tez... ale ja mam zapedy wlosomaniacze wiec ja wszystko na wlosach juz chyba mialam I miewam

ja bym wyglądała jakbym sobie rosół na głowę wylała bo mam takie włosy

[czarna_mala]

Napisane przez mala_biegaczka

Ja tez... ale ja mam zapedy wlosomaniacze wiec ja wszystko na wlosach juz chyba mialam I miewam

Ooo a naturalne maseczki też robisz? Bo mam pytanie

[mala_biegaczka]

Napisane przez jols

ja bym wyglądała jakbym sobie rosół na głowę wylała bo mam takie włosy

No odnalezienie odpowiedniej pielegnacji wlosowej moze trwac Ja np juz wiem czego nie powinnam stosowac, zeby sobie kuku nie zrobic. Kiedys sie kupowalo pierwszy lepszy szampon ze sklepu - byle zapach byl ladny i heja Teraz analizuje sklady itd.
Ale to fajne, bo naprawde mam takie produkty, ktore juz od 2 lat kupuje w ciemno i sa super

[201707171038]

ja mam pantene pro-v aqua light i najbradziej mi pasuje

ja nie mogę mieć żadnych fructisów, dove nawet nivea nie bardzo mi służą

[Platanoides]

Ja nawet nie wiem o jakich kosmetykach dla dzieci piszecie nawet nie wiedziałam że szampony sa tluste długa droga przede mna widzę

[mala_biegaczka]

Napisane przez czarna_mala

Ooo a naturalne maseczki też robisz? Bo mam pytanie

Nie robie - nie mam nerwow - jednak wole znalezc cos gotowego z fajnym skladem
Aktualnie poszukuje swietego graala na rozjasnionse siano na koncowkach
Wiem ,ze ten graal sie zwie - nozyczki, ale probuje ten moment jak najdluzej odciagnac i szukam rozwiazania
Poki co pakuje w nie sylikony, bo im sluza - mega porowate sa No i olejuje i omo przy myciu kazdym

Napisane przez jols

ja mam pantene pro-v aqua light i najbradziej mi pasuje

ja nie mogę mieć żadnych fructisów, dove nawet nivea nie bardzo mi służą

Pewnie nie sluza Ci te kremowe szampony
Tylkoe te przezroczyste.
Przy przetluszczajacych sie wlosach faktycznie sa lepsze

[czarna_mala]

Napisane przez jols

ja mam pantene pro-v aqua light i najbradziej mi pasuje

ja nie mogę mieć żadnych fructisów, dove nawet nivea nie bardzo mi służą

Ja z kolei po pantene mam wysypkę w głowie i po Syossie teraz kupuję szampony fryzjerskie po 1l i pasują mi obecnie mam z Joanny z jedwabiem

[mala_biegaczka]

Napisane przez Platanoides

Ja nawet nie wiem o jakich kosmetykach dla dzieci piszecie nawet nie wiedziałam że szampony sa tluste długa droga przede mna widzę

Blog Sroki polecam
Chemiczka analizujaca sklady kosmetykow dla dzieci i matek
http://www.srokao.pl/

[czarna_mala]

Napisane przez mala_biegaczka

Nie robie - nie mam nerwow - jednak wole znalezc cos gotowego z fajnym skladem
Aktualnie poszukuje swietego graala na rozjasnionse siano na koncowkach
Wiem ,ze ten graal sie zwie - nozyczki, ale probuje ten moment jak najdluzej odciagnac i szukam rozwiazania
Poki co pakuje w nie sylikony, bo im sluza - mega porowate sa No i olejuje i omo przy myciu kazdym



Pewnie nie sluza Ci te kremowe szampony
Tylkoe te przezroczyste.
Przy przetluszczajacych sie wlosach faktycznie sa lepsze

Ja na sianowate ombre miałam odżywkę multiwitaminową chyba z Kalosa, teraz mam z kwasami Omega i bardzo mi odpowiada nakładam na łeb, zakładam siatkę foliową trzymam ile mam tam aktualnie czasu i zmywam włosy są miękkie

[mala_biegaczka]

Napisane przez czarna_mala

Ja na sianowate ombre miałam odżywkę multiwitaminową chyba z Kalosa, teraz mam z kwasami Omega i bardzo mi odpowiada nakładam na łeb, zakładam siatkę foliową trzymam ile mam tam aktualnie czasu i zmywam włosy są miękkie

Tez mialam Kallosa - proteinowa chyba (jagodowa) - fajna byla, bo dobrze emulgowala oleje
Ale juz nie wroce.
Teraz uzywam ultra doux z garniera i z alterry tej nawilzajacej. Mam na liscie z NaturVital aloesowa nawilzajaca
Poki co olej lniany i musztardowy mnie ratuja. Robie kuca, olejuje i zwijam w koczka - na koczka skarpetke stara, zeby nie upaprac poduszek np

[Platanoides]

Napisane przez mala_biegaczka

Blog Sroki polecam
Chemiczka analizujaca sklady kosmetykow dla dzieci i matek
http://www.srokao.pl/

dzieki juz myslałam że to tego naszego ojczulka od ziółek

ja z szamponów uzywam tylko barwe naturalna i barwe ziołową, są mega tanie i najlepsze dla mnie

[czarna_mala]

Napisane przez Platanoides

dzieki juz myslałam że to tego naszego ojczulka od ziółek

ja z szamponów uzywam tylko barwe naturalna i barwe ziołową, są mega tanie i najlepsze dla mnie

Ja po Barwie nie mogę włosów rozczesać

[Słodkaaa]

Ja odkąd dowiedziałam się o moim azs, to używam tylko rzeczy dla dzieci.
Szampon apteki...