Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 13

[blackberry89]

Napisane przez mori_lee

Witam wieczornie
Byliśmy na wyjeździe od zeszłego tygodnia a zaraz po nim przyjechali do nas przyjaciele na kilka dni i byłam pozbawiona kompletnie czasu ale już Nadrobiłam
MAJKA zdrówka dla Ciebie Twoi chłopcy są boscy 💚
BLACK może warto by było opuścić temu gościowi te 100 zł ? na te hamulce i tzw obiad ? i problem by odjechał w sina dal
Kana brawa dla Zosienki za postępy 👏 mój mimo że zaczął chodzić tylko raz wstał sam z siebie na środku pokoju... tak to raczkuje do czegoś o co może się podnieść. .. hm
GOCZEK również gratulacje dla Hani 🎈
VIOLKA mam nadzieje ze Adka juz smacznie sobie śpi a Wy spędzacie miły wieczór
SYLWIA trzymam kciuki za kolejny egzamin ✊ tym razem napewno się uda
MADZIXX ale Wam fajnie z tym domem 😍 moje marzenie do którego dążymy )
PAVLINECKA daj znać jutro jak mieszkanko
GOSIAK ✊ za sprzedaż auta

Ale wizaż owo to nawet auta sprzedajemy i kupujemy nie umawiajac się hehe my też mamy nasze auto wystawione na sprzedaż bo kupiliśmy juz drugie a ze dwa nam niepotrzebne to trzeba uplynnic te 'lokate'.
NIEZAWSZE jak sesja?
DOMIMA fajnie ze jesteś

Syn mój zaczął już chodzić. .. jeszcze porządnie nie upadł wiec kompletnie się nie boi i łazi w te i z powrotem (udało mi się nagrać kilka jego wyczynów bo tak to pilnuje żeby sobie krzywdy nie zrobil) cieszą mnie ogromnie jego postępy ale spokojniej było jak raczkowal

Taa tylko on nie widzac chcial dac 1900 a jakby przyjechal to by bylo ze 1500zl bo cos tam cos tam. Znam ten typ
Brawa za chodzenie

[mori_lee]

Napisane przez Majka232

Musisz jeździć od początku! Często i gęsto inaczej będzie coraz trudniej się przełamac

Dobrze gada! Polać jej

[ametty]

Napisane przez Majka232

Ja o foteliku kiedyś pisałam że gdybym nie miała to kupiłabym rwf (typu Kany bo tyl i przód i z isofix i bez).
A swoją drogą to długo wozicie dzieci w fotelach 0-13kg. Starszy jeździł 9-10 m-cy. Julo krócej ze względu na sprzedaż wózka. Zresztą my ostatnio rzadko gdzieś jeździmy bo wiecznie ktoś chory :banghead: a np.do marketów z dziećmi nie jeżdżę odkąd tyle zachorowań na grype

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Kana - dziękuję :-* nigdy mnie aż tak nie bolało

Bib będzie w 0-13 jeździła do 18nastki, bo u nas w domu temat fotelika zawsze kończy się kłótnią. Znaczy ja się kłóce, a TZ bierze na przeczekanie. Przerobiliśmy już fizyke wypadków i kradzieże, teraz jego główny argument jest taki, że się nam do auta rwf nie zmieści. Jak kiedyś napiszą w fakcie o kobiecie, która zatłukła męża fotelikiem, to będę ja.

Wczoraj zagapiłyśmy się z mamą na tv a B stanęła na nogi, przeszła przez pokój i wyszła Zorientowałyśmy się jak skręcała juz za drzwiami na korytarz do kuchni.

[mori_lee]

Napisane przez ametty

Bib będzie w 0-13 jeździła do 18nastki, bo u nas w domu temat fotelika zawsze kończy się kłótnią. Znaczy ja się kłóce, a TZ bierze na przeczekanie. Przerobiliśmy już fizyke wypadków i kradzieże, teraz jego główny argument jest taki, że się nam do auta rwf nie zmieści. Jak kiedyś napiszą w fakcie o kobiecie, która zatłukła męża fotelikiem, to będę ja.

Wczoraj zagapiłyśmy się z mamą na tv a B stanęła na nogi, przeszła przez pokój i wyszła Zorientowałyśmy się jak skręcała juz za drzwiami na korytarz do kuchni.

Wow brawo! A nie próbowała wcześniej ze tak niespodziewanie wstała i poszła? Czy podejmowała próby? 👏👏👏

[ametty]

DOMIMA, gratulacje prawka!!!

Napisane przez mori_lee

Wow brawo! A nie próbowała wcześniej ze tak niespodziewanie wstała i poszła? Czy podejmowała próby? ������

Tylko od kogoś do kogoś. Albo dwa kroki i koniec. A teraz podniosła łapki do góry i sobie poszła

(w sensie szła z łapkami w górze, bo nie widziałam, jak wstawała)

[DomimaZet]

Napisane przez Majka232

Zbyt ładnie nie wygląda
i przy rozłożonym na płasko oparciu może trochę przeszkadzać, ale jest niedroga i warto spróbować






Musisz jeździć od początku! Często i gęsto inaczej będzie coraz trudniej się przełamac

Będę chciała jeździć jak tylko będzie taka możliwość - choć na początku pewnie pojezdze po wioskach żeby w ogóle auto poznać...

[Majka232]

Napisane przez Hanka20

No domyślam się ze nie wygląda super ale musze coś wykombinować z tymi zakupami. Myślałam jeszcze żeby kupić jakąś torbę na napki taka zakupowa, przeszukuje allegro ale nic takiego nie znalazlam do tej pory.

Kurcze. Trzeba było kupic izzy. Ja w nim b.duze zakupy woze mam kawalek do biedronki i muszę większe zaopatrzenie zrobić

Napisane przez mori_lee

Witam wieczornie
Byliśmy na wyjeździe od zeszłego tygodnia a zaraz po nim przyjechali do nas przyjaciele na kilka dni i byłam pozbawiona kompletnie czasu ale już Nadrobiłam
MAJKA zdrówka dla Ciebie Twoi chłopcy są boscy 💚
BLACK może warto by było opuścić temu gościowi te 100 zł ? na te hamulce i tzw obiad ? i problem by odjechał w sina dal
Kana brawa dla Zosienki za postępy 👏 mój mimo że zaczął chodzić tylko raz wstał sam z siebie na środku pokoju... tak to raczkuje do czegoś o co może się podnieść. .. hm
GOCZEK również gratulacje dla Hani 🎈
VIOLKA mam nadzieje ze Adka juz smacznie sobie śpi a Wy spędzacie miły wieczór
SYLWIA trzymam kciuki za kolejny egzamin ✊ tym razem napewno się uda
MADZIXX ale Wam fajnie z tym domem 😍 moje marzenie do którego dążymy )
PAVLINECKA daj znać jutro jak mieszkanko
GOSIAK ✊ za sprzedaż auta

Ale wizaż owo to nawet auta sprzedajemy i kupujemy nie umawiajac się hehe my też mamy nasze auto wystawione na sprzedaż bo kupiliśmy juz drugie a ze dwa nam niepotrzebne to trzeba uplynnic te 'lokate'.
NIEZAWSZE jak sesja?
DOMIMA fajnie ze jesteś

Syn mój zaczął już chodzić. .. jeszcze porządnie nie upadł wiec kompletnie się nie boi i łazi w te i z powrotem (udało mi się nagrać kilka jego wyczynów bo tak to pilnuje żeby sobie krzywdy nie zrobil) cieszą mnie ogromnie jego postępy ale spokojniej było jak raczkowal

:-*
Gratuluję jeszcze raz! Skubany chodzi jak zawodowiec

Napisane przez ametty

Bib będzie w 0-13 jeździła do 18nastki, bo u nas w domu temat fotelika zawsze kończy się kłótnią. Znaczy ja się kłóce, a TZ bierze na przeczekanie. Przerobiliśmy już fizyke wypadków i kradzieże, teraz jego główny argument jest taki, że się nam do auta rwf nie zmieści. Jak kiedyś napiszą w fakcie o kobiecie, która zatłukła męża fotelikiem, to będę ja.

Wczoraj zagapiłyśmy się z mamą na tv a B stanęła na nogi, przeszła przez pokój i wyszła Zorientowałyśmy się jak skręcała juz za drzwiami na korytarz do kuchni.

Mój na pewno też bylby na nie na rwf ale ja w tych kwestiach stawiam na swoim. On uważa że zabezpieczenia w gniazdkach nie są potrzebne także no comments jeżeli o to chodzi
Gratuluję chodzenia córci! Dobrze że calkiem tego nie przegapilas

[DomimaZet]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56512933]DOMIMA,hejo! Wspolczuje tych rykow przy usypianiu,pamietam,ze tezto przerabialismy z Hanka, koszmar...ale od jakiegos czasu już jest spoko,tyle że my przestalismy ją zmuszać do zasypiania samej i zasypia sobie obok nas na łóżku np. ,na rogalu jak karmie,albo jak dziś na klacie TZta,tak sie slodko przytulila,uśmiechnęła,wy stawila dziubek i zasnela. potem odnosimy do łóżeczka. Może zamiast dziecko zmuszac do zadypiania samemu tak zadzialac?
A o ten,Hanka pol-leży też w wózku no i jak jest spiaca to coraz rzadziej probuje wstawac na czworaka czy nogi, chyba sie juz to jej znudzilo.

KANA brawa dla Zosi za wstawanie i odwage! moja to sie trzyma czegos z boku i tak puszcza,musi miec asekuracje w zasiegu rak,te przejscia to tez od mebli do mnie byly.wiec mam nadzieje,ze jeszcze nie ruszy dalej,juz i tak lata wdzedzie i jej trzeba pilnowac ciągle[/QUOTE]
Ooo to u Was światełko w tunelu - może Hani znudziło się już dawanie czadu mamusi i dała za wygrana :-D - ale ma charakterek - tego nie da się wyprzeć
No naprawdę jak zbliża się godzina usypiania albo jak popołudniu juz tak trze oczy ze widzę ze nadaje się tylko do spania - to aż mam ciarki - niecierpie Go usypiac -jest tak rozzalony jakbym mu jakaś krzywdę robiła :-( - straszne to :-(

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez ametty

Bib będzie w 0-13 jeździła do 18nastki, bo u nas w domu temat fotelika zawsze kończy się kłótnią. Znaczy ja się kłóce, a TZ bierze na przeczekanie. Przerobiliśmy już fizyke wypadków i kradzieże, teraz jego główny argument jest taki, że się nam do auta rwf nie zmieści. Jak kiedyś napiszą w fakcie o kobiecie, która zatłukła męża fotelikiem, to będę ja.

Wczoraj zagapiłyśmy się z mamą na tv a B stanęła na nogi, przeszła przez pokój i wyszła Zorientowałyśmy się jak skręcała juz za drzwiami na korytarz do kuchni.

O raaany, jaka aparatka z Twojej! Wielkie brawa dla niej 👏 to tak znienacka? nie próbowała wczesniej?

Dla Piotrusia Mori lee też brawa 👏 pieknie chodzi,tak prosciutki bez gibania się na boki jak pijany

[violka848]

O 22 usnęła dopiero, ale rak się splakała że szok, potem już na rekach płakała, ze zmęczenia mi się wydaje. Uspalam w końcu w poczciwej huśtawce, a przymierzamy siè ją w końcu spakować, bo i tak nie używamy już, a tu tak się przydała. Ale oboje jesteśmy tak wypruci, że idziemy zaraz spać. Ciekawe jak nicka, bo nosek ma zapchany od tych ryków.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Mam nadzieję, że zaraz zasnie!

Ej ale my umiemy czytać, nie trzeba nam dwa razy powtarzać

Musiałam to dwa razy z sobie wyrzucić!

Napisane przez Majka232

Kciuki żeby Adusia szyko usnela!

Napisane przez kana158

Uhustac tez się nie daje?

Ja nie chcę się wypowiadać odnośnie zasypiania ostatnio.... Bo napiszę o 3 słowa za dużo i zaraz dobra passa się odmieni, wiecie jak jest z tym wizazem, ma magiczne właściwości 😜


Domima, a wspominałaś lekarce o kiepskim spaniu Olafa?

Na rękach nie daje się kompletnie, rzuca się wtedy okrutnie, ale próbuje zawsze jak awaria .

Napisane przez Majka232

Violke wkurzyl brak reakcji

Dokładnie! Ile można czekać na wsparcie! 😡😜

Napisane przez DomimaZet

Eh... to pochwalilam :-( - oby się szybko zmęczyla :-*

No trochę to potrwało! 8 h od ostatniej drzemki brrr
Super kochana że wróciłaś! I moje ogromne gratulacje prawkowe przyjmij!!! 🎊🎊🎊 Zuch kobieta)

Napisane przez Hanka20

DOMIMA super ze wrocilas, mam nadzieję że na dłużej? Ech ten Olaf, może lek separacyjny u Was w pełni i stad te przytulaski do mamuni?
Z mężem juz ok?

VIOLKA oj współczuję niespiacej Adki, znam to!

Ahhh dawno tego nie mielismy! I oby się nie powtórzyło za szybko 😜 nam i Wam.

Napisane przez mori_lee

Witam wieczornie
Byliśmy na wyjeździe od zeszłego tygodnia a zaraz po nim przyjechali do nas przyjaciele na kilka dni i byłam pozbawiona kompletnie czasu ale już Nadrobiłam
MAJKA zdrówka dla Ciebie Twoi chłopcy są boscy 💚
BLACK może warto by było opuścić temu gościowi te 100 zł ? na te hamulce i tzw obiad ? i problem by odjechał w sina dal
Kana brawa dla Zosienki za postępy 👏 mój mimo że zaczął chodzić tylko raz wstał sam z siebie na środku pokoju... tak to raczkuje do czegoś o co może się podnieść. .. hm
GOCZEK również gratulacje dla Hani 🎈
VIOLKA mam nadzieje ze Adka juz smacznie sobie śpi a Wy spędzacie miły wieczór
SYLWIA trzymam kciuki za kolejny egzamin ✊ tym razem napewno się uda
MADZIXX ale Wam fajnie z tym domem 😍 moje marzenie do którego dążymy )
PAVLINECKA daj znać jutro jak mieszkanko
GOSIAK ✊ za sprzedaż auta

Ale wizaż owo to nawet auta sprzedajemy i kupujemy nie umawiajac się hehe my też mamy nasze auto wystawione na sprzedaż bo kupiliśmy juz drugie a ze dwa nam niepotrzebne to trzeba uplynnic te 'lokate'.
NIEZAWSZE jak sesja?
DOMIMA fajnie ze jesteś

Syn mój zaczął już chodzić. .. jeszcze porządnie nie upadł wiec kompletnie się nie boi i łazi w te i z powrotem (udało mi się nagrać kilka jego wyczynów bo tak to pilnuje żeby sobie krzywdy nie zrobil) cieszą mnie ogromnie jego postępy ale spokojniej było jak raczkowal

Brawooo! 👏🏻
U Was to się ciągle coś dzieje, fajowo tak!

Napisane przez ametty

Bib będzie w 0-13 jeździła do 18nastki, bo u nas w domu temat fotelika zawsze kończy się kłótnią. Znaczy ja się kłóce, a TZ bierze na przeczekanie. Przerobiliśmy już fizyke wypadków i kradzieże, teraz jego główny argument jest taki, że się nam do auta rwf nie zmieści. Jak kiedyś napiszą w fakcie o kobiecie, która zatłukła męża fotelikiem, to będę ja.



Wczoraj zagapiłyśmy się z mamą na tv a B stanęła na nogi, przeszła przez pokój i wyszła Zorientowałyśmy się jak skręcała juz za drzwiami na korytarz do kuchni.

Haha wzięła z zaskoku!
To chyba pierwsza chodzàca dziewczynka na wątku! 👏🏻👏🏻

[Majka232]

Napisane przez DomimaZet

Będę chciała jeździć jak tylko będzie taka możliwość - choć na początku pewnie pojezdze po wioskach żeby w ogóle auto poznać...

Mi było szkoda kur indyków gęsi hehe
Poważnie to też na wsi jeździłam i skrzynię biegów rozwaliłam. Ech kiedy to było. Pol mego życia temu. Masakra

[DomimaZet]

Napisane przez mori_lee

Witam wieczornie
Byliśmy na wyjeździe od zeszłego tygodnia a zaraz po nim przyjechali do nas przyjaciele na kilka dni i byłam pozbawiona kompletnie czasu ale już Nadrobiłam
MAJKA zdrówka dla Ciebie Twoi chłopcy są boscy 💚
BLACK może warto by było opuścić temu gościowi te 100 zł ? na te hamulce i tzw obiad ? i problem by odjechał w sina dal
Kana brawa dla Zosienki za postępy 👏 mój mimo że zaczął chodzić tylko raz wstał sam z siebie na środku pokoju... tak to raczkuje do czegoś o co może się podnieść. .. hm
GOCZEK również gratulacje dla Hani 🎈
VIOLKA mam nadzieje ze Adka juz smacznie sobie śpi a Wy spędzacie miły wieczór
SYLWIA trzymam kciuki za kolejny egzamin ✊ tym razem napewno się uda
MADZIXX ale Wam fajnie z tym domem 😍 moje marzenie do którego dążymy )
PAVLINECKA daj znać jutro jak mieszkanko
GOSIAK ✊ za sprzedaż auta

Ale wizaż owo to nawet auta sprzedajemy i kupujemy nie umawiajac się hehe my też mamy nasze auto wystawione na sprzedaż bo kupiliśmy juz drugie a ze dwa nam niepotrzebne to trzeba uplynnic te 'lokate'.
NIEZAWSZE jak sesja?
DOMIMA fajnie ze jesteś

Syn mój zaczął już chodzić. .. jeszcze porządnie nie upadł wiec kompletnie się nie boi i łazi w te i z powrotem (udało mi się nagrać kilka jego wyczynów bo tak to pilnuje żeby sobie krzywdy nie zrobil) cieszą mnie ogromnie jego postępy ale spokojniej było jak raczkowal

:-*
Super ze Syncio zaczął chodzić - bardzo to jest wzruszające

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez blackberry89

A wlasnie jadlam ostatnio. W zeszlym tyg pierwszy raz. Nawet spoko.




Kochana ty to masz sie z tym olafkiem... biedna. Moze sprobowalabys zupelnie inaczej usypiac go? Np poloz sie z nim jak jest spiacy na lozku i przytul? No nie wiem tak mi przyszlo na mysl.
A jakie autko kupiliscie?
Golf nie poszedl niestety. I tak nie mielibysmy kiedy pojechac cos kupic wiec na razie nie placze z tego powodu. Ale nie ukrywam ze fajnie byloby juz miec to z glowy.
Jeszcze prawdopodobnie jutro czeka mnie niespodziewana wizyta u dentysty bo maz nie moze isc na swoja wizyte a szkoda aby przepadla.

Właśnie problem w tym ze on przy mnie nie ulezy - ciągnie mnie za włosy, za nos, rusza mi usta żebym robiła pierdziochy.... on nawet jak juz usnie a ja wchodzę do pokoju to od razu się przebudza i szybko musze odpalić szum żeby spał dalej... no taki jakiś typ
Kupiliśmy kie ceed kombi - taka policyjna :-D
Trzymam kciuki wobec tego za szybka sprzedaż :-*

[Majka232]

Violka - niefajne usypianie dziś. Julo za to coś się wierci

Domima - Julo jak miał skok to usypial mi na brzuchu albo na sofie ze mną. Potem go odkladalam. Inaczej sie nie dało

[DomimaZet]

Napisane przez mori_lee

Dobrze gada! Polać jej

[violka848]

Napisane przez DomimaZet

Ooo to u Was światełko w tunelu - może Hani znudziło się już dawanie czadu mamusi i dała za wygrana :-D - ale ma charakterek - tego nie da się wyprzeć
No naprawdę jak zbliża się godzina usypiania albo jak popołudniu juz tak trze oczy ze widzę ze nadaje się tylko do spania - to aż mam ciarki - niecierpie Go usypiac -jest tak rozzalony jakbym mu jakaś krzywdę robiła :-( - straszne to :-(

A jak ze spaniem w dzień? Daje czasem odetchnàć? Na spacerze nie potrafi usnąć ?

[DomimaZet]

Napisane przez ametty

Bib będzie w 0-13 jeździła do 18nastki, bo u nas w domu temat fotelika zawsze kończy się kłótnią. Znaczy ja się kłóce, a TZ bierze na przeczekanie. Przerobiliśmy już fizyke wypadków i kradzieże, teraz jego główny argument jest taki, że się nam do auta rwf nie zmieści. Jak kiedyś napiszą w fakcie o kobiecie, która zatłukła męża fotelikiem, to będę ja.

Wczoraj zagapiłyśmy się z mamą na tv a B stanęła na nogi, przeszła przez pokój i wyszła Zorientowałyśmy się jak skręcała juz za drzwiami na korytarz do kuchni.

O super - gratulacje dla Bib :-*
He he juz sobie wyobrazilam wiadomości gdzie laska ubija faceta fotelikiem samochodowym he he :-D

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez ametty

DOMIMA, gratulacje prawka!!!



Tylko od kogoś do kogoś. Albo dwa kroki i koniec. A teraz podniosła łapki do góry i sobie poszła

(w sensie szła z łapkami w górze, bo nie widziałam, jak wstawała)

Bardzo dziękuję :-*

[AgnieszkAA100]

Napisane przez Majka232

Wczoraj starszy dostał 4 pak kinder jajek. Co zrobił? Otworzył wszystkie i wyjął zabawki a czekolade zostawił. Dziś Tz mówi że da mu nagrodę i przyniósł te jajka. Młody sie skrzywil i mówi że nie chce. Okazało się że to same opakowania bez czekolady i co - dziecko uśmiech od ucha do ucha i szczęśliwe. Żeby z Julem było podobnie a pewnie odwrotnie będzie ale oby nie

Leżę na górze. Tz chciał wyjść i teściową wezwał. Babcia z wnukami się bawi. Dziś tylko rano Julka kaszka karmiłam. Reszta Tz.

Chłopak zuch
Mam nadzieję że już lepiej z Tobą nienawidzę bólu gardła..

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez kana158

Widzę, że wczorajszy temat fotelika był dziś żywo kontynuowany 😉

Aga, to naturalne, że masz wątpliwości co do rwf i ze szukasz informacji nt. Ja tez zanim zdecydowałam się na fotelik to przetrzasnelam internet, trzeba przeczytać maksymalnie dużo artykułów, czasem sprzecznych aby wyrobić sobie swoje zdanie. Dziecko na zdjęciu faktycznie jak dla mnie wygląda kiepsko z tymi nogami. Dlatego kupiłam fotelik tył-przod. Jak tylko tył będzie niewygodny to zmieniam kierunek, ale myślę, że nie nastąpi to wcześniej niż po 3 urodzinach. Zresztą czas pokaże.

I ja uważam tak jak Ty że jeśli już to tylko fotelik tył i przód Dla mnie też wygląda kiepsko

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez Hanka20

MAJKA oj biedulko Ty jutro do lekarza koniecznie!

PAVLINECKA chyba się odzwyczailas od picia co? Ja to dopiero jak się napoje po takim czasie to będę miała problem

Ja się na temat fotelików nie wypowiadam nie chce się z nikim kłócić
My zresztą nadal wozimy małego w tym 0-13

Ja chyba też będe miała problem jak coś wypije będzie śmiesznie
Ja też się nie chciałam z nikim kłócić

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez Majka232

:-*


Chłopcy się bawią w ciepło zimno i słyszę - zimno zimno oj lodowato Bubeczku. Bracia. Kocham ich! Starszy zawsze mówi Julus słodziutki jak babeczka. Warto mieć drugie dziecko! Trzecie też

Hehe bubeczku fajnie
Ja też uważam że warto mieć rodzeństwo
Trzecie powiadasz

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez Koperco

a ja właśnie pochłonęłam frytki warzywne plus dorsz na parze+ kapucha kiszona i umieram:P

To pojadłaś

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

Umówiłam się na jutro obejrzeć mieszkanie

Powodzenia , oby wypaliło

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56503153]Oj Majka,ale Cie wzięło na ostro,bidoku, oby lęk zadziałał ✊ też nie lubie w internetach takich szczegolow podawac.
Ale dzis pechowy dzien mialam 😔 zaczelo sie od tego,ze Hanka wyrabala w kant drzwi od szafy i ma guza i krwiaczka malutkiego jak Jasko 😩 a potem to juz jakieś ☠☠☠☠☠☠☠y wyskakiwaly co chwile. U kuzyna marudkowala, ale to glodna bylo się okazalo. No i dzis dzieciaki się przyjaznie "obwachiwaly",nawet jeden przytulas czolami zrobily No i w butkach ładnie Hanka tupta i dziś pierwsze dwa kroczki bez trzymanki zrobila (na boso akurat). Ale do chodzenia to jeszcze zejdzie.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------
[/QUOTE]


Ooo biedulka Mała , pewnie był płacz?
za pierwsze kroczki

[mori_lee]

Napisane przez ametty

DOMIMA, gratulacje prawka!!!



Tylko od kogoś do kogoś. Albo dwa kroki i koniec. A teraz podniosła łapki do góry i sobie poszła

(w sensie szła z łapkami w górze, bo nie widziałam, jak wstawała)

No to pięknie! Brawo Pit chodzi jak małe zombie rączki do przodu i heeeeja

Napisane przez DomimaZet

Ooo to u Was światełko w tunelu - może Hani znudziło się już dawanie czadu mamusi i dała za wygrana :-D - ale ma charakterek - tego nie da się wyprzeć
No naprawdę jak zbliża się godzina usypiania albo jak popołudniu juz tak trze oczy ze widzę ze nadaje się tylko do spania - to aż mam ciarki - niecierpie Go usypiac -jest tak rozzalony jakbym mu jakaś krzywdę robiła :-( - straszne to :-(

Domi.. a Olaf tez ma problem z zaśnięciem przy kimś innym? Pamiętam jak pisałaś ze Twoj Tata świetnie dał sobie rade


[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56515128]O raaany, jaka aparatka z Twojej! Wielkie brawa dla niej 👏 to tak znienacka? nie próbowała wczesniej?

Dla Piotrusia Mori lee też brawa 👏 pieknie chodzi,tak prosciutki bez gibania się na boki jak pijany [/QUOTE]


Dziękuję

Napisane przez violka848

O 22 usnęła dopiero, ale rak się splakała że szok, potem już na rekach płakała, ze zmęczenia mi się wydaje. Uspalam w końcu w poczciwej huśtawce, a przymierzamy siè ją w końcu spakować, bo i tak nie używamy już, a tu tak się przydała. Ale oboje jesteśmy tak wypruci, że idziemy zaraz spać. Ciekawe jak nicka, bo nosek ma zapchany od tych ryków.





Musiałam to dwa razy z sobie wyrzucić!









Na rękach nie daje się kompletnie, rzuca się wtedy okrutnie, ale próbuje zawsze jak awaria .




Dokładnie! Ile można czekać na wsparcie! 😡😜




No trochę to potrwało! 8 h od ostatniej drzemki brrr
Super kochana że wróciłaś! I moje ogromne gratulacje prawkowe przyjmij!!! 🎊🎊🎊 Zuch kobieta)





Ahhh dawno tego nie mielismy! I oby się nie powtórzyło za szybko 😜 nam i Wam.




Brawooo! 👏🏻
U Was to się ciągle coś dzieje, fajowo tak!




Haha wzięła z zaskoku!
To chyba pierwsza chodzàca dziewczynka na wątku! 👏🏻👏🏻

dzieje się dzieje... ale teraz już lezymy na kanapach i delektujemy się cisza Lubie mieć gości i w sumie czesto ktos do nas przyjezdza, ale czasami fajnie tak tylko we własnym sosie :P ))

Napisane przez DomimaZet

:-*
Super ze Syncio zaczął chodzić - bardzo to jest wzruszające

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------


Właśnie problem w tym ze on przy mnie nie ulezy - ciągnie mnie za włosy, za nos, rusza mi usta żebym robiła pierdziochy.... on nawet jak juz usnie a ja wchodzę do pokoju to od razu się przebudza i szybko musze odpalić szum żeby spał dalej... no taki jakiś typ
Kupiliśmy kie ceed kombi - taka policyjna :-D
Trzymam kciuki wobec tego za szybka sprzedaż :-*

[violka848]

Napisane przez Majka232

Violka - niefajne usypianie dziś. Julo za to coś się wierci

Domima - Julo jak miał skok to usypial mi na brzuchu albo na sofie ze mną. Potem go odkladalam. Inaczej sie nie dało

Oby tak tylko. U nas jeden ryczek był właśnie, ale smok dał radę.

[Majka232]

Agnieszka - ciut lepiej ale boję się nocy

[mori_lee]

Lecę spać bo ledwo widzę na oczy... dobranoc 🌛

[Majka232]

Napisane przez violka848

Oby tak tylko. U nas jeden ryczek był właśnie, ale smok dał radę.

A Julo ostatnio nie chce smoka
Tylko na drzemkę bierze. W nocy smok go rozwściecza hehe


Dobranoc Bubeczki

[cashmere]

AMETTY gratki dla Bibsa że przeszła taki dystans!

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Miałam isc spać a leże w łóżku z tel.i szukam jakiś drobiazgów na prezenty od zajączka. Mąż jeszcze buszuje w garazu. Cos tam w aucie wymienia i chyba musiało coś pójść nie po jego myśli że tak długo tam siedzi. AHA moja pralka też się zaraziła wizazowa plaga

[AgnieszkAA100]

Napisane przez violka848

A moje dziecko jeszcze nie śpi... I co chcemy położyć to straszny ryk. Byliśmy u rodziców, myśleliśmy że jak zwykle po powrocie kąpiel i spać, a tu takie kwiatki. A wstała dziś wcześniej niż zwykle 6.30 i dwie drzemki 30 min. Trochę jakby kaszel ma mokry, ale jak wyjmujemy z łóżka to nie płacze, wiec nic ją nie boli raczej.

Odwidziało jej się spanie Może tak po prostu miała takie widzi mi się

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez kana158

I koniec weekendu. Muszę przyznać, że bardzo mile i aktywnie go spędziliśmy.

Dziś do południa pojechaliśmy nad Wisłę karmić ptaki (stare pieczywo z tygodnia nie może się zmarnować 😉), później Mała poszła na drzemkę, a ja ogarnęłam obiady, po drzemce pojechaliśmy do Toys'r'us szukać prezentu na roczek. Cóż. Domek Little Tikes był u nich dostępny, ale zapakowany i nie mogłam sobie pomacac, za to Zosia i Tż spatrzyli auto na akumulator... Mała oczywiście zachwycona, kręci kierownicą, zmienia biegi, trąbi. Wysiąść z tego samochodu nie chciała. I oczywiście tatuś teraz ma misję życiową, córce samochód kupić... A ja szukam dalej pomysłu na prezent ��

Pochwalę się też (a co!), że mój berbeć coraz sprawniej odrywa się do parteru i próbuje wstawać na środku pokóju (bez podpórki!), efektem jest parę zaliczonych gleb...

Goczek, gratuluję pierwszych kroczkow!

Takie auto to super sprawa Filip też uwielbia i Teść chce mu kupić takie duże porządne zdalnie sterowane Zosia wie o dobre
Super, gleby będą ale efekt końcowy się liczy

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez DomimaZet

Witam Was Kochane.
Przepraszam po raz kolejny ze mnie nie było , ale jak mam być szczera to pewnie nie był to jakiś większy brak... Podczytywalam co nieco, ale nie ukrywam tez ze nie miałam za bardzo czasem sił, czasem nastroju a czasem w przeważającej części -czasu.
Jak tam niektóre wiecie ciężki miałam czas z mężem i w ogóle jakoś tak nie mogłam się ogarnąć. Potem caly czas coś. Tu urodziny, tu znowu Olaf mi pokaszliwal ( byłam u lekarki Kany - Olaf zdrowy całe szczęście no tylko idą tez czwórki :-/ - stąd chyba takie pokaszliwanie od nadmiaru śliny... ) tu jazdy i egzamin - dziękuję wszystkim za gratulacje :-* - ciesze się ze to juz za mną. Z nowości to to że wczoraj zdecydowaliśmy się sprzedać auto i dzisiaj juz kupiliśmy nowe - czeka tylko na tłumaczenie papierów wiec jeszcze chwile będzie sobie stało pod blokiem.
Z nowości u mojego syna- waży 9700 ma 75 cm no i ostatnio każde usypianie to dla mnie trauma. Płacze jak nie wiem i to tak żałosnie ze mi się chce płakać razem z nim :-( - chce się tak przytulać ze nie da się go odłożyć bo tak mocno się trzyma. Serce mi się kroi wtedy... nienawidzę chwili jak musze go uspac :-( - na bank będę miała wrzody jak nic...
Nie wiem co jeszcze. Jak widać u mnie czasem słońce czasem deszcz no i nie tylko w dosłownym znaczeniu...
Bardzo mi Was brakowało - to tak żeby była jasność :-*
A teraz trochę się odniosę do Was choć nie ukrywam i od razu za to przepraszam - nie wszystko pamiętam :-(

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Noo to masz teraz z tym usypianiem rzeczywiście nie lada wyzwanie... ale moze to taki Jego etap ..oby
Nie przepraszaj za nic bo każda z nas to rozumie
Fajnie że macie nowe autko

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez DomimaZet

:-*
TJA... - ciekawe kiedy się odwaze - póki co musze odebrać papier -plastik he he

Im szybciej tym lepiej dl a Ciebie

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Napisane przez mori_lee

Witam wieczornie
Byliśmy na wyjeździe od zeszłego tygodnia a zaraz po nim przyjechali do nas przyjaciele na kilka dni i byłam pozbawiona kompletnie czasu ale już Nadrobiłam


Ale wizaż owo to nawet auta sprzedajemy i kupujemy nie umawiajac się hehe my też mamy nasze auto wystawione na sprzedaż bo kupiliśmy juz drugie a ze dwa nam niepotrzebne to trzeba uplynnic te 'lokate'.
NIEZAWSZE jak sesja?
DOMIMA fajnie ze jesteś

Syn mój zaczął już chodzić. .. jeszcze porządnie nie upadł wiec kompletnie się nie boi i łazi w te i z powrotem (udało mi się nagrać kilka jego wyczynów bo tak to pilnuje żeby sobie krzywdy nie zrobil) cieszą mnie ogromnie jego postępy ale spokojniej było jak raczkowal

To kciuki żeby szybko się autko sprzedało i oby Synek nie miał za wiele tych upadków
Black - i wasze oczywiście też

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Nadrobiłam więc mogę spokojnie iść spać
Byliśmy u teściów, Filip usnął po drodze ale budził się już z 3 razy
Ostatnio też ciągle chodzi za mną i chce się przytulać albo jak jest na rękach a ja patrze w inną stronę to bierze i ręka przesuwa moją twarz do swojej takie to śmieszne
Akurat te przytulaski to ja uwielbiam , mam nadzieję że mu się to nie znudzi

Amety- brawo za kroczkijeszcze trochę a jej nie dogonicie

[kamilove]

Goczek gratuluję kroczkow Hani ❤

Majka co tu dużo pisać, Chłopcy Ci się udali, pomysł o coreczce jeszcze 😁😚

Pavlinecka trzymam kciuki za mieszkanie ✊

Kana gratki dla Zosi za podrywanie się 😃👏

Mori brawa dla synka również 👏

Domi heeej babeczko 😚

Violka ojj współczuję wieczoru 😖 to na pewno jednorazowy wybryk Adki ✊😉


Mamy trzeciego zabka od wczoraj 😁 no i jak wszyscy to wszyscy, Nadia zaczęła chodzić od osoby do osoby lub od stołu do narożnika ❤😃 oczywiście są i upadki ale radzi sobie, dzielna moja 😃

[gosiak0512]

Napisane przez cashmere

Kurcze dalas mi do myslenia.
Upatrzylam taki za 299zl i myslalam że to jeszcze 3-4 latek pojeździ. Na rok to sporo kasy.

Doświadczone Mamuski a jak było u Was? KOPERCO, GOSIAK, NIEZAWSZE?

Popieram Majke. To na jeden sezon. Za rok biegowka juz. Ja mam po chlopcach ten z prowadnikiem wiec wymyje i pojezdzi. I po nierownosciach moj dawal rade.

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

Napisane przez Majka232

Nie. 3-4 latek juz nie pojeździ. Dzieci uwielbiają biegówki!






Mój ma 5 lat i na 4 kółkach jeździ a biegowy uwielbia choć juz wyrasta z niego :/






Siatka się sprawdzała ale za ciężkich rzeczy tez nie włożysz al objętościowo sporo się zmieści a cięższe do kosza w wózku

Moj tez zakochany i o normalnym slyszec nie chce :/ ale na ten sezon juz sie na biegowke nie zmiesci i kupujemy na 2 kolkach.. oj bedzie klotnia :/

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

MORI KANA gratki kroczkow

DOMIMA super ze jestes ja jak tylko plastik odebralam to juz z pod urzedu odjezdzalam za kolkiem :P

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

AMETY gratki kroczkow!

Ja juz ogarnieta do szkoly i jade ten tlumik zalatac.

[Hanka20]

Napisane przez DomimaZet

Dziękuję Kochana :-*
No tak to wygląda trochę na ten lek - bo nie opuszcza mnie na krok.. caly czas chce być na rękach a nigdy tak nie miał... cały czas się wspina po moich nogach- nie mogę się nigdzie ruszyć... a jak siedzę z nim na podlodze - nie jak dama :-D - to ręce wyciąga i wchodzi na mnie żeby go trzymać-przytulać... takze tego...
A z mężem to tak jak pisałam już dziewczynom- jakoś tak służbowo - zawsze to już jakaś rozmowa ale szału nie ma. Tak jest między nami... hmm.... brakuje mi porównania... oschle... :-/

My też przerabialismy taki czas z tztem, ale już minął i jest ok. U Was też tak będzie zobaczysz. Może odwaz się na szczera rozmowę co Ci nie pasuje i niech on tez Ci powie, na pewno na dobre Wam to wyjdzie! :-*

Napisane przez ametty

Bib będzie w 0-13 jeździła do 18nastki, bo u nas w domu temat fotelika zawsze kończy się kłótnią. Znaczy ja się kłóce, a TZ bierze na przeczekanie. Przerobiliśmy już fizyke wypadków i kradzieże, teraz jego główny argument jest taki, że się nam do auta rwf nie zmieści. Jak kiedyś napiszą w fakcie o kobiecie, która zatłukła męża fotelikiem, to będę ja.

Wczoraj zagapiłyśmy się z mamą na tv a B stanęła na nogi, przeszła przez pokój i wyszła Zorientowałyśmy się jak skręcała juz za drzwiami na korytarz do kuchni.

Wow wyskoczyła jak z torpedy brawo!

Napisane przez Majka232

Kurcze. Trzeba było kupic izzy. Ja w nim b.duze zakupy woze mam kawalek do biedronki i muszę większe zaopatrzenie zrobić







:-*
Gratuluję jeszcze raz! Skubany chodzi jak zawodowiec






Mój na pewno też bylby na nie na rwf ale ja w tych kwestiach stawiam na swoim. On uważa że zabezpieczenia w gniazdkach nie są potrzebne także no comments jeżeli o to chodzi
Gratuluję chodzenia córci! Dobrze że calkiem tego nie przegapilas

Ano może izzy to byłby lepszy wybór z tym ze u nas go nigdzie nie było, a ja na żywo musze obejrzeć zanim kupie wózek. Teraz juz musze sobie radzić, co nie znaczy ze jestem niezadowolona

[violka848]

Hej pobudka o 7, noc spoko, ze dwa razy pomoc było trzeba bo na brzuchu nogę w szczebelkach zaklinowała. Założę dziś chyba ochraniacz z kołyski jeszcze i będzie miała dookoła. Troszkę kicha i kaszkę żabeczka inhalacje z soli zaraz zastosuje. Dałam mleko bo pewnie bić innego nie będzie chciała i tylko 120 zjadła.

[Majka232]

Napisane przez kamilove

Goczek gratuluję kroczkow Hani ❤

Majka co tu dużo pisać, Chłopcy Ci się udali, pomysł o coreczce jeszcze 😁😚

Pavlinecka trzymam kciuki za mieszkanie ✊

Kana gratki dla Zosi za podrywanie się 😃👏

Mori brawa dla synka również 👏

Domi heeej babeczko 😚

Violka ojj współczuję wieczoru 😖 to na pewno jednorazowy wybryk Adki ✊😉


Mamy trzeciego zabka od wczoraj 😁 no i jak wszyscy to wszyscy, Nadia zaczęła chodzić od osoby do osoby lub od stołu do narożnika ❤😃 oczywiście są i upadki ale radzi sobie, dzielna moja 😃

Gratulujemy ząbka i chodzenia!
U nas do samodzielnego chodzenia jeszcze daleka droga

Napisane przez gosiak0512

Popieram Majke. To na jeden sezon. Za rok biegowka juz. Ja mam po chlopcach ten z prowadnikiem wiec wymyje i pojezdzi. I po nierownosciach moj dawal rade.

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------



Moj tez zakochany i o normalnym slyszec nie chce :/ ale na ten sezon juz sie na biegowke nie zmiesci i kupujemy na 2 kolkach.. oj bedzie klotnia :/

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

MORI KANA gratki kroczkow

DOMIMA super ze jestes ja jak tylko plastik odebralam to juz z pod urzedu odjezdzalam za kolkiem :P

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

AMETY gratki kroczkow!

Ja juz ogarnieta do szkoly i jade ten tlumik zalatac.

My mamy spory taki dla 3-4 latka. Julkowi na 2 lata mniejszy kupimy.
Przez te biegówkę nie umie jeździć na 2 kółkach

Napisane przez Hanka20

My też przerabialismy taki czas z tztem, ale już minął i jest ok. U Was też tak będzie zobaczysz. Może odwaz się na szczera rozmowę co Ci nie pasuje i niech on tez Ci powie, na pewno na dobre Wam to wyjdzie! :-*






Wow wyskoczyła jak z torpedy brawo!








Ano może izzy to byłby lepszy wybór z tym ze u nas go nigdzie nie było, a ja na żywo musze obejrzeć zanim kupie wózek. Teraz juz musze sobie radzić, co nie znaczy ze jestem niezadowolona

Ja kupiłam pierwsza całkiem w ciemno. Zachęcona przeczytanymi opiniami. Duży kosz i budka oraz regulowany podnóżek i oparcie rozkładane na płasko, waga to były priorytety i on jako jedyny w dobrej cenie spełniał wszystkie wymogi.
Coś wykombinujesz i większe zakupy będą możliwe

Napisane przez violka848

Hej pobudka o 7, noc spoko, ze dwa razy pomoc było trzeba bo na brzuchu nogę w szczebelkach zaklinowała. Założę dziś chyba ochraniacz z kołyski jeszcze i będzie miała dookoła. Troszkę kicha i kaszkę żabeczka inhalacje z soli zaraz zastosuje. Dałam mleko bo pewnie bić innego nie będzie chciała i tylko 120 zjadła.

Zdrówka dla Adki!


Dzień dobry
Noc spokojna od 19 do 7. Przed 7 jakaś wielka wywrotka nas zbudziła ale pogadal trochę w łóżeczku i przysnal na 20min Ostatnio w ciagu dnia bylo podobnie. Zbudzil się po 40min. Ja sprzątalam na dole i nie poszłam do niego od razu. Pogadal z 15min i usnal na kolejne 40 hehe
Teraz wszystko zrzuca ze stołu i znów układa

[kana158]

Hej, hej! Widzę tu gratulacje kroczkow, ale z tym wstawaniem nie o to mi chodziło. Zosia poprostu wszystko na opak robi. Wstaje tylko w łóżeczku i po nas, przy meblach wcale, a teraz wymyśliła sobie to wstawanie bez podparcia. Wygląda to tak, że robi koci grzbiet na prostych nóżkach, odrywa jedną rączkę jak do wstawania i bach 😉