Mamusie kwietniowe - część V :-)

[kejka90]

Neta to jest czysta nieodpowiedzialnosc. Glupota. Lekarz dal zakaz nie dla swojego widzimisie. Troche pomysl! Wiele ciaz jest na tym forum wyproszonych, wyczekanych, wystaranych...dziecko z Ciebie jeszcze po prostu. Czytam Twoj wpis i nie wierze w to co czytam! Sory, ale nie mam zamiaru milczec jak cos takiego czytam. Rob sobie co tam chcesz, lataj po miescie, uprawiaj sex "bo potrzebujesz" ale pozniej sie nie zdziw ze cos sie bedzie dzialo. Aaaa i nie chwal sie swoja glupota na forum tylko zostaw to dla siebie. Poza tym, wiele z nas "potrzebuje" sexu i ma zakaz od lekarza od dawna....zapytaj czy ktoras bylaby tak glupia ze zlamalaby ten zakaz. Dorosnij dziecko!

Gosiaczek no wlasnie mysle ze on sie jakos przekrecil i gdzies mnie ugniotl. Czulam sie jakby mnie zyrafa wyrzygala. Co do stoperow...chyba tez musze kupic bo moj maz ostatnio daje niezle popalic

MiniMonix zatyczka w piczke, o tak! Myslalam ze ja jestem nienormalna.

A co do odpornosci na bol...no kurde nie jestem taka slaba. Miesiaczki zawsze mialam mega straszne ale funkcjonowalam normalnie. Z tym ze tutaj z niczym innym nie moge sobie tego jakos powiazac. Bo skad niby te wymioty i mega bol brzucha od razu?

Mikolaj sie na pewno przekrecil na drugi bok (ja czkwake czuje przy jego stopach -nie wiem czemu) i faktycznie w nocy mial i czulam z drugiej strony. Teraz tez mnie kopie w lewy bok...no nie wiem, taka reakcja na odwrocenie sie dziecka? Mam maly brzuch...moze dlatego?

[kopycio]

Napisane przez Martinixxx

A jestescie zadowolone czy jednak zrobiłybyście inaczej?

Ja jestem bardzo zadowolona! Gdybym zmieniała to na pewno na takie same

Napisane przez Polinezyjka

Kupujecie coś na pępek? Ten oni .. otnisce --- no wiecie co.
Bo nie wiem czy to też must have czy to olać bo są różne szkoły.

CHRAPANIE
mój mąż tak chrapie, że jak go poznałam, a dokładniej jak spędziłam z nim pierwszą noc to się zastanawiałam czy to na pewno dobry pomysł wiązać się z tym człowiekiem. Bo dla mnie sen jest bardzo ważny, ale najważniejsza jest dla mnie cisza do zasypiania.
Ale taki chrap. Taki jak mojego męża to nigdy nie słyszałam !
Heh ale stwierdziłam, że nie zakończę znajomości ze względu na chrapanie hehhe

W końcu zapędziłam męża do laryngologa - bo podejrzewałam, że może coś z przegrodą nosową ma.
Niestety laryngolog stwierdził, że wszystko jest idealnie. Więc już nie wiem gdzie szukać
Najgorzej, że on też się nie wysypia - bo przez chrapanie często się wybudza, do tego nie wchodzi w głęboką fazę snu REM bo takie chrapanie słyszy mimo, że śpi. Czasem sam się obudzi słysząc swoje chrapanie.

Także łącze się w bólu i współczuję wszystkim, które mają chrapiącego męża

Octenisept mam! Położna polecała i na pępek i na ranę np po cesarce, duzo osob w ogole ma go w apteczce. Wzięłam zobaczymy jak sie sprawdzi

Ale ze az tak chrapie? Mamuniu.... Jak Ty wytrzymujesz... Oj to musiała byc wielka miłość!

Napisane przez kropcia007

Siema z rana

Jadę tz zawieść na lotnisko

Ale miałam sen! Ze na jakiejs imprezie piłam z Jessi Mercedes( blogerka) i robiłyśmy sobie selfie z drinkami
Za nami siedział Chris Brown. I ja tam spałam na tej imprezie rano sie budzę pełno ludzi w pościelani leży ja na szlafroku i zaczęłam panikować bo zobaczyłam wielkiego węża i budzę Chrisa a on mi zaczyna cycki lizać i mówi ze to nie waż tylko jego przyrodzenie [COLOR="Silver"]
]

Hahahaha jaki sen! Hahaha

Iwoncia super, ze ba wizycie wszystko dobrze! i mały jaki duzy

Kejka mogl sie odwrocić.. Mojej znajomej odwrócił sie w 9 miesiącu i mówiła ze to był straszny bol, tylko jej głowa do gory fiknął

[Smarrita]

Napisane przez MiniMonix

[/COLOR]
Wsadź sobie też zatyczkę w piczkę. Jak masz zakaz bzykania to się go stosuj! Dziecko jest chyba ważniejsze od sexu :/

[NetaC]

Chyba nie czytasz tego co pisze.
Albo lubisz po prostu na kimś się wyżyć czasem kejka.

Powiedz którego lekarza mam słuchać.
Ginekologa co mnie wysłał do szpitala z 1 cm szyjki i kompletnym zakazem ruchu czy szpitalnych którzy powiedzieli że mam 3 cm i wszystko ok i Ruch (kazdy) dozwolony Ale z umiarem.?

Odpowiedź mi proszę.

[patulinka94]

Dzień dobry

HappyGirl dopiero teraz z lapka zobaczylam twoje zdjęcia. Boskie!!!

Neta C dla mnie jesteś nieodpowiedzialna! Tyle w tym temacie...

MiniMonix

Kejka myślę że to faktycznie mógł być tak bolesny obrót synka, niestety nie ma już tyle miejsca i mógł pouciskać ci narządy wewnętrzne. No i kochanego masz męża, że się zajął wszystkim i czuwał nad tobą. Mam nadzieję że dziś już wszystko w porządku

Iwoncia gratuluję udanej wizyty

[kejka90]

Sluchaj sobie kogo chcesz, mnie nic do tego. Jak masz nienormalnego lekarza to go zmien albo poloz sie do tego szpitala ktory Cie tak zdenerwowal swoimi praktykami. Dla mnie zakaz to zakaz i jesli ktorykowliek lekarz by mi cos takiego powiedzial to bym w zyciu nie ryzykowala.
I nie martw sie, moj mozg dobrze pracuje wiem co czytam

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Dziewczyny dzieki po 6 jakos zasnelam znowu i chyba sie wyspalam. No nic mi nie jest (oprocz poprzednich dolegliwosci ciazowych)... Po 10 przyjdzie polozna i ja zapytam bo na prawde sie zastanawiam jak to mozliwe

[kopycio]

Napisane przez kejka90

Mikolaj sie na pewno przekrecil na drugi bok (ja czkwake czuje przy jego stopach -nie wiem czemu) i faktycznie w nocy mial i czulam z drugiej strony. Teraz tez mnie kopie w lewy bok...no nie wiem, taka reakcja na odwrocenie sie dziecka? Mam maly brzuch...moze dlatego?

A to myślisz ze on sie tylko przeturlał i ma plecki z drugiej strony ale glowke nadal pod zebrami tak? Jeju to by było dziwne moj sie tak kreci kilka razy dziennie, raz kopie mnie w lewy bok a raz w prawy ale moze to tez kwestia, ze Mikołaj jest miednicowo ułożony.

[NetaC]

Tak więc sama widzisz że nie mam za dużego wyboru.

To moja poerwsza cisza i stosuje się do tego co mówią lekarze.

A skoro mam z tego jeszcze wybierać co jest prawda a co nie to to już nie N moja głowę bo ginekologii nie konczylam.

Dla mnie najważniejsze to to ze mój syn według tych lekarzy jest zdrowy i nic mu nie jest. Jest kontrolowany raz na dwa tygodnie a ns być niedługo raz na tydzień z tego co powiedział mi lekarz.

Ja się czuję dobrze i nie mam żadnych skorczy ani nic. Chyba że dużo chodzę wtedy boli więc nie chodzę dużo.

Z reszta każda z was ma prawo mieć i własne zdanie i opinie i podejście.

Ja na służbę zdrowia ktroa mnie otacza wpływu nie mam i wybaczcie ze staram się totalnie nie zwariować w tym wszystkim. I zgadzam się jestem jeszcze młoda i niedoseiadczona Ale krzywdy sobie i dziecku żadnej nie robię.

Dbam ile się da. Na tym etapie ponoc wszystko jest z nim okay.

Mam nadzieję ze to prawda.


Edit. Z reszta postanowiłam teraz słuchać jedynie ginekologa bo mam wrażenie że on bardziej się skupia na mnie i dziecku. A szpital jak szpital. Pójdę urodze i liczę na profesjonalną opiekę i zero błędów. Ale jak tu wcześniej pisalyscie dzieją się różne rzeczy i ludzi popełniają błędy. Niektóre ciężkie w skutkach.

Ale dość już tego tematu co się stało to się nie odstanie. Ja się czuję dobrze mały się rusza w brzuchu w pn wizyta.
Dla pewności więcej nie będę tego robić i po prostu będę słuchać tych bardziej rygorystycznych zasdad. I tyle.

[velika]

leżę i kwiczę ze snu o wężu Chrisa browna mi się dzisiaj śniło, że urodziłam małą, ale wyglądała jak mysz, była malutka jak mysz i miała ogon i poszłam z nią na koncert zespołu Airbourne i tam ją karmiłam
chrapiący mężowie - to w ogóle istnieją niechrapiący nie znam faceta, który by nie chrapał najgorzej jest jak jedziemy gdzieś większą ekipą ze znajomymi i śpimy w jednym pomieszczeniu, a każdy koncerty urządza, więc jeden chrapiący mąż to pikuś ja teraz też chrapię
Iwoncia81 gratuluję wizyty
kejka współczuję ci strasznie tych ciążowych dolegliwości ale nie wiem jak to jest jak się dziecko obraca, bo moja już od daaawna jest łbem w dół

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez Polinezyjka

MiniMonix hehhe
co do psów - ja kocham zwierzęta, ale jak mnie wkur....ą, a szczególnie jak nie dają mi się wyspać, to moja miłość znika.
Raz próbowałam zabić gołębie, ale kurcze zamiast je otruć to dostały biegunki i mi zasrały cały balkon na czarno. Doczyścić się tego gówna nie mogłam .....
Ale od tamtego czasu to mój wróg numer jeden
(Kiedyś chyba już wam opisywałam moją życiową przygode z tymi skurczybykami).
.

jezuuu gołębie to moja trauma!! jak byłam na studiach to nam gołębica na balkonie uwiła gniazdo, najpierw się cieszyliśmy, że będą małe słodkie gołąbki, ale po tym jak zasrały wszystko i wiecznie piszczały to znienawidziłam te stworzenia doczyścić balkonu z tego gówna nie szło

[kejka90]

Kopycio no wlasnie o to chodzi ze on caly czas lezy tylko po lewej, a nagle wczoraj przed rzygankiem znalazl sie po prawej. I to jest dziwne ze mialoby mi to az taki bol zadac...co innego gdyby z miednicowego polozenia nagle byl glowkowo. No nie wiem..z kolei gdyby to bylo zatrucie czyms to bym sie teraz dobrze nie czula.

Velika ale sen

Neta masz wybor, logicznie pomyslec. To jest moje ostatnie zdanie na ten temat.

[NetaC]

Aaaa. Gołębie. Ja musiałam kiedys balkony w pensjonacie z tego myc. Kilka balkonów szorowanie na kolanach. Trwalosc tego jest ogromna.

[MaLoS]

Iwoncia dobre wieści ️ i jaki duży Damianek juz!

Kejka a może Miko głowa w dół sie ułożył? Mnie tez mega bolało jak sie obracał synek, ale to było trzy tyg temu, a Miki juz jest duży przecież, widocznie Cie tak rozpierał od środka! Wypomnisz mu to na jego osiemnastce

Wąż Chrisa Browna padłam tez!

Lucy bije nam 36 tydzień ️

[danika]

Dzień dobry

Ja nawet dziś się wyspałam. Córka mnie koło 1 obudziła bo miała jakiś zły sen ale potem usunęłam i spałam do rana.

Iwoncia: Super ze takie dobre wieści po wizycie niepotrzebny stres ale wiadomo każdy się denerwuje...

Justyna:te twoje położne to są udane... Dobrze ze juz niedługo

Patulinko:a co lekarz powiedział na twoje studia? Możesz chodzić na zajęcia?

Napisane przez kejka90

A co do odpornosci na bol...no kurde nie jestem taka slaba. Miesiaczki zawsze mialam mega straszne ale funkcjonowalam normalnie. Z tym ze tutaj z niczym innym nie moge sobie tego jakos powiazac. Bo skad niby te wymioty i mega bol brzucha od razu?

Mikolaj sie na pewno przekrecil na drugi bok (ja czkwake czuje przy jego stopach -nie wiem czemu) i faktycznie w nocy mial i czulam z drugiej strony. Teraz tez mnie kopie w lewy bok...no nie wiem, taka reakcja na odwrocenie sie dziecka? Mam maly brzuch...moze dlatego?

Myślę że to bardzo możliwe że młody ucisnął ci na jakiś nerw.
Mój jak czasem kopie tak wysoko pod żebrami to aż tchu nie mogę złapać, a i czasem mi niedobrze jak poskacze po żołądku

Napisane przez kejka90

[/COLOR]Dziewczyny dzieki po 6 jakos zasnelam znowu i chyba sie wyspalam. No nic mi nie jest (oprocz poprzednich dolegliwosci ciazowych)... Po 10 przyjdzie polozna i ja zapytam bo na prawde sie zastanawiam jak to mozliwe

To położna powinna Ci wymacac jak Miki leży moze fiknął całkiem


Coś jeszcze miałam ale zapomniałam

wysłane przez tapatalka

[gosiaczek071]

Napisane przez MiniMonix

Pozytywnie do wszystkiego podchodzisz, a płaczesz głównie ze wzruszenia. Ja tak nie potrafię :p




Może w tym szpitalu ciężarne miały dyżury na kuchni?

Co do opini o Kejce to się zgadzam. Ja podczas bolesnych miesiączek miałam czasem epizody rzygania lub biegunek. Odporność na ból zerowa..

A korki to moje must have! Mam zawsze pod poduchą. Sąsiad ma 4 psy na podwórku. Mam ochotę je wystrzelić czasem. ( sory miłośnicy zwierząt ):p

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------


Wsadź sobie też zatyczkę w piczkę. Jak masz zakaz bzykania to się go stosuj! Dziecko jest chyba ważniejsze od sexu :/

O masakra you made my day hahaha idealne podsumowanie, mam takie zdanie jak wy :P

Mnie uszy bolały od tych zatyczek i sie przebudziłam i wyjęłam. Juz nie chrapał.
Dzis spróbowałam konturowania nie wiem czy wyszło tak jak miało byc, troche za dużo tego nałożyłam i mam zle pędzle
Wydaje mi sie, ze na mokro jest łatwiej maz sie nieco zdziwił, jak wrócił po rozwiezieniu dziexi, ze wyglądam jak człowiek

[NetaC]

A tak w ogóle to mam pytanie.

Bo mam dylemat.

W pokoju synka mam Stare meble męża (normalnie funkcjonuja Ale swoje lata maja) nie stać nas na wymianę szafy i komody na nowe.
Ale widziałam kiedyś w programie super Pani domu jak malowala meble na inny kolor.

Czy któraś z was może robila coś takiego.?

Co myślicie o odświeżeniu wnętrza właśnie w taki sposób.?

Taka farba z tego co mi tato mówił to koszt 150 zl około za 2 litry jakoś tak i jest wydajna.

[NieIdealna82]

Neta C jeden lekarz mówi tak,drugi lekarz inaczej a jak trzeci powie że masz skoczyć do studni to też skoczysz ?
Słuchaj sie jednego.


Kejka dobrze że położna przyjdzie to pogadacie co i jak





Pępek...
14 lat temu córce kazali tym fioletowym g..nem smarować,u syna 8 lat temu osuszyć i psikać odkażającym,ciekawe co teraz będzie królować..


Dzień dobry Wszystkim

[NetaC]

Napisane przez NieIdealna82

Neta C jeden lekarz mówi tak,drugi lekarz

Taki mam zamiar. Będę słuchać tego który bardziej jest ostrożny. Lepiej dla dziecka.

[annihilate]

Witam się w 37 tygodniu

Dzisiaj mam te wizytę u nowego gin na 12 to trzymajcie kciuki żeby dobrze poszło

MiniMonix dobre te zdanie o tej zatyczce. Zgadzam się z Tobą i Kejką. No sorry zakaz to zakaz z tym nie ma żartów! Ale każdy ma swoje piorytety, niestety nie zawsze słuszne...

Mój Tż chrapie jak śpi na plecach, ale my mamy taką synchronizację w łóżku, że jal ja na prawym boku to on na plecach. Więc mam na niego sposób i jak słyszę chrapanie to się na lewy bok obracam i on też i wtedy mam spokój

[Moniczki]

Napisane przez akinomka03

A smarujesz się czymś na rozstepy?

Ja smaruję się od ok trzeciego miesiąca a piersi i tak mi popekaly, brzuch póki co nie (odpukac) ;-)

Tak tak, od drugiego trymestru smaruje się każdego wieczora Palmersem. Długo było dobrze, no ale niestety. Narazie te moje rozstępy wyglądają tak, jakby pęknięcia były pod skórą... takie czerwone bruzdy a na powierzchni skóry nie widać zmiany w jej strukturze. Nie wiem czy wiecie o co chodzi

[MiniMonix]

Iwoncia81

Super że wizyta udana! Przerażają mnie te ostatnie wizyty :p położna mi mówi, że na ostatniej pewnie skierowanie dostanę. Toż to prawie już

Polinezyjka

Hahaha, chyba nie pisałaś o tych gołębiach. Ale faktycznie Krk pod tym względem jest przerąbany. Podobnie jak ten smog. Moja siostra cioteczna wraca na wekendy wiecznie zakatarzona :/

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez Moniczki

Tak tak, od drugiego trymestru smaruje się każdego wieczora Palmersem. Długo było dobrze, no ale niestety. Narazie te moje rozstępy wyglądają tak, jakby pęknięcia były pod skórą... takie czerwone bruzdy a na powierzchni skóry nie widać zmiany w jej strukturze. Nie wiem czy wiecie o co chodzi

Ja wiem bo mam tak samo.. Na cyckach mi zbladły, ale biodra mam przeokropne!

[kejka90]

Napisane przez MaLoS

Kejka a może Miko głowa w dół sie ułożył? Mnie tez mega bolało jak sie obracał synek, ale to było trzy tyg temu, a Miki juz jest duży przecież, widocznie Cie tak rozpierał od środka! Wypomnisz mu to na jego osiemnastce

Brawa za 36 tydzień
Wypomnę mu jak tylko będzie rozumiał
Na pewno nie był głową w dół, bo kopał mnie konkretnie po pachwinach a głową zapodawał w żebra
Zaraz mnie położna wymaca i będę wiedzieć
Wczoraj podobno po tym rzyganiu wyglądałam jak warzywo, mąż mi teraz smsa napisał, że już myślał jak to zrobić, żeby mnie do szpitala zawieźć. Niby nie spał przez kolejne 3h bo czuwał nad moim brzuchem śmiesznie to brzmi ale biedak musiał być wymęczony...

HappyGirl przepiękne zdjęcia

[NetaC]

Napisane przez Moniczki

Tak tak, od drugiego trymestru smaruje się każdego wieczora Palmersem. Długo było dobrze, no ale niestety. Narazie te moje rozstępy wyglądają tak, jakby pęknięcia były pod skórą... takie czerwone bruzdy a na powierzchni skóry nie widać zmiany w jej strukturze. Nie wiem czy wiecie o co chodzi

Mi się dokładnie to samo dzieje co opisalas na brzuchu. A na piersiach już mi wyszło na wierzch.

[lulka19]

Aaa moja przyjaciółka urodziła, wszystkie koleżanki, które miały na wcześniej też. Zostałam tylko ja

[kopycio]

Velika moj nie chrapie

Poli gołębie sie zemściły na Tobie, haha fajna historia!

Mam ciocie na wsi i przychodził do niej pies i dusił kury, no i oni za którymś razem sie wkurzyli i postanowili go otruć, dali mu cos do kiełbasy. A on to odchorowal i zarzygal im podwórze.. Kury wydziobaly i padły, wszystkie! Także tego.. lepiej nie igrac

[cloche]

helou... chyba was nadrobilam, znaczy sie pewnie zanim to wysle, to juz kolejne strony beda za szybkie dla mnie jestescie stanowczo. ale niedlugo sie skonczy siedzenie przy kompie

siara
to, czy w ogole i ile siary/mleka czy czego tam wycieka w trakcie ciazy NIE ma zwiazku z iloscia pokarmu po porodzie - tak wiec spokojnie wazne, zeby po porodzie szybko zaczac przystawiac i robic to regularnie (i prawidlowo!), a jesli takiej mozliwosci nie ma, to laktator w ruch.

Martinixxx
co do kuchni, te uchwyty mi sie osobiscie nie podobaja i jak bym z tych opcji miala wybierac, to jednak te frezy... ale ogolnie jak swoja kuchnie wybieralam, to mi sie frezy tez opatrzyly i ogolnie mialam wizje, ile syfu mi by sie tam uzbieralo a ja z tych, co lubia jak najmniej zakamarkow i sprzatania... i zdecydowalam sie na takie (chcialam tez cos bez ostrych rogow, nie tylko ze wzgledu na dziecko, ale i na mnie, bo ja troche sierota )



no... i juz 3 lata ze swojego wyboru jestem mega zadowolona. ale kto wie jak to bedzie, jak sie moda zmieni

kazania slubno-pogrzebowe
na slubie mojej kuzynki ksiadz normalnie odwalil takie boskie kazanie... jeszcze to jakis "zza buga" z takim smiesznym akcentem, "belllllogoselllllawioooo oonyyyyyy... ktory idziesz...." bla bla... i o czym nawijal? nie o milosci, nie o "nowej drodze zycia". nie. on opowiedzial o parze mlodej, ktora nie wiadomo kiedy i nie wiadomo gdzie brala slub i na weselichu wiadomo pili, i pan mlody kogos tam odwozil w nocy i ryp w drzewo i smierc na miejscu. "dewieeee godziny bylllla zonaaaa...., dewieeee godzinyyyyy!!!" i przezywal. nie wiem, moze ktos sie tym przejal, a ja sobie myslalam... po dwoch godzinach pan mlody zerwal sie z imprezy i juz kogos odwozil? i juz noc w ogole byla (bylllla)?! i po jaka cholere robi to pan mlody?! cos kiepsko zorganizowani byli... ze nie wspomne, ze nikt nigdy z dalszej okolicy o takim czyms nie slyszal, a sprawa na pewno bylaby glosna. malo jest normalnych ksiezy. a takich jak ten opisany powyzej to powinni z roboty wywalac. jak nie potrafi to niestety, ale "jest 10 innych na jego miejsce"

no i co ja chcialam jeszcze pisac... 4 tygodnie do terminu mi zostaly. w przyszlym tygodniu obejrze pralke, poczyszcze te rozne otworki i zakamarki i potem wrzuce pranie z ciuchami mlodej. mysle, ze max 2 prania beda z tego - rzeczy jasne i ciemniejsze. i to tyle nooo moze plus osobno pokrowiec materaca i tych takich rzeczy do wyzszych temperatur. bo ciuchy piore w 40°C i basta. potem do suszarki i jak "na goraco" wyciagne, to nawet w prasowanie sie nie bede bawila, o! jest plan

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

aha, jeszcze chcialam dodac, ze moja mala, jesli dalej idzie wg swojego centyla, wazy obecnie mniej wiecej tyle ile moj pierworodny bezposrednio po urodzeniu

[lulka19]

Poli ja kupię octenispet na próbę. Ale mam tez nasączone gaziki do przemywania. Tyle się naczytałam i nie wiem dalej nic o tym pępku. Jedni mówią kąpać, inni nie... Ale do 14 dni odpadnie sam


Dla mnie zakaz seksu, to zakaz. Nie jestem zwierzątkiem, umiem się powstrzymać robię to od Października i żyję

[Martinixxx]

Hej.Jade na wizytę. Wiem,że będzie ok,ale stres jest niestety. Do później

[NetaC]

Wiecie co zazdroszczę wam tych zdecydowanych lekarzy i konkretnych informacji.

Mi kręcą mocno.
Np nie wiem czy mam leżeć czy chodzić. I serio nie wiem co wybrać
Bo z jednej strony urodze jak będę chodzić a z drugiej zrobię sobie krzywdę leżąc.
Pozostało mi trzymać się jednego lekarza i go słuchać i nie szukać innych lepiej.

Kurczę no tak na mnie "nakrzyczalyscie" ze teraz leżę i myślę że kurde jestem zła matka...
Ale wiem że to piszecie dla dobra dziecka.

W końcu każda z was chce by się wszystko e maluszki i nas urodziły zdrowe silne i w terminie.

Kopycio niezła historia
Martini powodzenia !

[HappyGirl888]

Napisane przez kopycio

Mam ciocie na wsi i przychodził do niej pies i dusił kury, no i oni za którymś razem sie wkurzyli i postanowili go otruć, dali mu cos do kiełbasy. A on to odchorowal i zarzygal im podwórze.. Kury wydziobaly i padły, wszystkie! Także tego.. lepiej nie igrac

Padłam niby tragiczne ale nie moge przestać sie śmiać

[Agnessssa]

Okropnie się czuję... niby pospalam od 6 do 8.30 ale czuję się jakbym miała zdechnac
maly w pachwinach mi coś gnera. A prawa pachwina mi odpada tak okropnie boli.... a jeszcze 5-7tygodni