Plotkowy dla dietetyczek :) III

[agolek]

Napisane przez _Ana

dobranoc

w zasadzie dopiero wstałam (taka krótka drzemka od 19 ;/ )
ale cóż .. już po ycd
kolejny dzień życia gdzieś uciekł
agolek - ten avatorek

Napisane przez Ather

Ech... chyba faktycznie macie rację - przesadzam z tą nauką
A co do av. Agolka - nie wiem czemu ale skojarzył mi się ze świątecznymi wypiekami tak czy inaczej - świetny

dziekuje swiateczny avatarek juz czeka

Dobranoc Aniołki

Napisane przez madame_apple

Dobranoc dziewuszki
i nie płaczcie przez facetów! Widzę, że możemy założyć poważną i dość liczną grupę pt."nigdy więcej się nie zaangażuję". taaa, ja z tym walczę, ale chyba coś mi nie idzie
agatka-a...co to ma być:"nie mam prawa do szczęścia",hę? Za takie myślenie zaraz baty będa wiadomo, że MASZ! widocznie to ten facet nie miał prawa do szczęścia z Tobą.
Agolku, av faktycznie taki ...pyszny...:

spaaaaaać....

az slinka cieknie

Napisane przez gujana

Dzieńdober

wlasnie wypilam kawke (ja kawke?!). I wogole tak jasno jest, jakby wiosna szla (grunt to dobre nastawienie ).

Dobre nastawienie to podstawa milego dnia, oby rownie mily byl jak poranek

Napisane przez nefre

Djendobry ;D ;***

Jasno? u mnie.. snieg Zaraz do szkoły - własnie się dowiedziałam, że jestem zwolniona z wf-ów , nie mam polskiego i , że jutro czeka mnie 1 lekcje i to w dodatku wychowawcza . Tak, macie rację - cwaniakuję

Miłego dnia kochane

i Tobie rowniez milego! Wszystkim milego!!!

jutro piatek!! ale ten tydzien zasuwa.Dopiero byl poniedzialek. Nie to zebym narzekala swieta blizej

[Mercy]

Napisane przez Mangolina

Facet to dodatek do życia raz jest raz go nie ma
Zawsze się znajdzie jakiś inny.

no pewnie

Napisane przez nefre

Djendobry ;D ;***

Jasno? u mnie.. snieg Zaraz do szkoły - własnie się dowiedziałam, że jestem zwolniona z wf-ów , nie mam polskiego i , że jutro czeka mnie 1 lekcje i to w dodatku wychowawcza . Tak, macie rację - cwaniakuję

Miłego dnia kochane

leser!

Ja sie uczę polskiego

Agolek pyszny masz avatar

Miłego dnia

[agatka-a]

Napisane przez śnieżka_

Hmm brzmi niesamowicie znajomo
Nie pozwolę się skrzywdzić. Zbyt wiele czasu zmarnowałam na żale smuty i głupie myśli po wielkim poważnym zawodzie z którego musiałam się wydostawać przez dobre pare miesięcy..
Czekam na królewicza
Agaciuu

tylko że ja za kazdym razem sobie to powtarzam...po prostu już mam tego wszystkiego dosc, zawsze jest tak samo...
jedyne dobre ze nie okłamywał mnie, nie udawal, tylko od razu powiedział, ze nie ejst jeszcze gotowy na związek i nie chce mnie zranić (kilka lat temu w straszny sposob stracił kobiete która kochal i kocha nadal)...

Napisane przez Ather

Ech... Agatko...
Ja się podpisuje pod tym co już dziewczyny Ci pisały.
I nie mów więcej, że nie masz prawa do szczęścia bo to nieprawda! Nie jesteś gorsza od innych - a każdy ma prawo być szczęsliwy...
może i mam ale jakoś los sprawia że odczuwam to inaczej


zobaczymy... weekend spędzam nad ksiązkami i mam gdzieś wszystko inne co zaplanowałam.
Swoją drogą - pokazałam dzisiaj mamie swoje oceny - wydarła się na mnie że przejmuje się wyimaginowanymi problemami. Była zadowolona z moich wyników. Ale co z tego skoro ja nie jestem ?
a po co ci dobre oceny? myślisz ze ktoś potem na nie spojrzy? zdaj dobrze mature i to naprawdę ci zaoowocuje, a nie jakaś ocena ze sprawdzianu!

Napisane przez _Ana

Każdy ma prawo do szczęścia! Tylko na razie jakoś nie mamy szczęścia do odpowiednich facetów ale "kiedyś Cię znajdę.."
obiecałam sobie jakiś czas temu że ostatni raz płaczę przez faceta, nabrałam dystansu, nie daje sie zranić
może to i dobrze tylko pamiętaj.. jak nie ryzykujesz nie tracisz ale tez nie zyskujesz

za każdym razem sobie to obiecuje....
najgorsze jest to, ze bede go często widywac i bede musiala udawac...a tego nei potrafie
znam siebie i wiem, ze bede go kokietowaci oboje bedziemy cierpieć

Napisane przez madame_apple

agatka-a...co to ma być:"nie mam prawa do szczęścia",hę? Za takie myślenie zaraz baty będa wiadomo, że MASZ! widocznie to ten facet nie miał prawa do szczęścia z Tobą.

ale ja tak chcialam mu dac to szczęście

Napisane przez Mercy

Ja sie uczę polskiego

no kujony na tej dietetyce :P

[Milka19]

Agolu Twój wypiek na av

A ja byłam dziś na uczelni Stęskniłam się

[gujana]

a ja nie bylam ale jutro trza by pojsc

[asiek14]

o wy lenie niedobre
ja mam jutro dwa sprawdziany i mega dlugie zadanie z polskiego a koło 17 idę na dyskoteke do szkoly

[Milka19]

Napisane przez gujana

a ja nie bylam ale jutro trza by pojsc

Ja pojechałam żeby skserować między innymi dzisiejszy wykład na którym nie byłam No ale przypominam, że oficjalnie nadal chora jestem

W następnym tygodniu szykują się już dwa zaliczenia

Asiek

[_Ana]

Napisane przez agatka-a

ale ja tak chcialam mu dac to szczęście


no kujony na tej dietetyce :P

znajdziesz kogoś kto da szczęście Tobie

Napisane przez asiek14

o wy lenie niedobre
ja mam jutro dwa sprawdziany i mega dlugie zadanie z polskiego a koło 17 idę na dyskoteke do szkoly

No no kujony

Ja sie lenie w pracy i już za dwie godzinki mam weekend właśnie wzięłam urlop nie ma siły ..
miłego popołudnia

[agolek]

Napisane przez _Ana

Ja sie lenie w pracy i już za dwie godzinki mam weekend właśnie wzięłam urlop nie ma siły ..
miłego popołudnia

osz ty...ale Ci zazdroszcze tego urlopu ja jeszcze 5 tyg i jade na 2 tyg do polski

no, wlasnie koncze lunch. Po pracy uderzam z TZ na silownie.Mialam nie chodzic juz bo ciagle waze wiecej ale jakos polubilam.. Wkladam sluchawki na uszy, wskakauje na bieznie, wybieram jakis fajny program w TV a najczesciej muzyczny fajny i moge tak sobie 30min biegac/chodzic

milego popoludnia!!

[Mangolina]

Zazdroszczę Wam, że jesteście takimi pilnymi uczennicami Ja tak nie umiem...

[Mercy]

E noo a ja się nie nauczyłam z tego polskiego....bo mi ciagle cos przeszkadza a to obiad trzeba było zjesc a to budyn a to się zasiedziałam z mama a to musiałam koniecznie obejrzec klan-którego zazwyczaj nie oglądam
Mnie musi dopiero przycisnąc zebym się uczyła,ech ze tez musze wszystko zostawiac na ostatnia chwile zawszePrzeczyta łam tylko interpretacje trenuIX-dobre i to.

[nefre]

dzisiaj czeka na mnie WOS... jak na poczatek 50 stron z prawa.. huhu.. ale to za chwile ; D

[_Ana]

Napisane przez Mercy

E noo a ja się nie nauczyłam z tego polskiego....bo mi ciagle cos przeszkadza a to obiad trzeba było zjesc a to budyn a to się zasiedziałam z mama a to musiałam koniecznie obejrzec klan-którego zazwyczaj nie oglądam
Mnie musi dopiero przycisnąc zebym się uczyła,ech ze tez musze wszystko zostawiac na ostatnia chwile zawszePrzeczyta łam tylko interpretacje trenuIX-dobre i to.

skąd ja to znam
wyszukiwanie sobie tysięcy pilnych ważnych zajęć zamiast się uczyć - w czasie sesji całe mieszkanie błyszczało (bo przecież nie mogę się uczyć w takich warunkach :P) a potem zgrzyt zębami w noc przed egzaminem - dlaczego nie zabrałam się za to wcześniej

Napisane przez agolek

osz ty...ale Ci zazdroszcze tego urlopu ja jeszcze 5 tyg i jade na 2 tyg do polski

no, wlasnie koncze lunch. Po pracy uderzam z TZ na silownie.Mialam nie chodzic juz bo ciagle waze wiecej ale jakos polubilam.. Wkladam sluchawki na uszy, wskakauje na bieznie, wybieram jakis fajny program w TV a najczesciej muzyczny fajny i moge tak sobie 30min biegac/chodzic

milego popoludnia!!

Robię tak samo tylko na rowerku - jakiś dobry film i jazda
tylko muszę się zaopatrzyć w słuchawki rowerek jest dosyć głośny i do tego zaczął piszczeć, także włączam głos na fula w końcu sąsiedzi nie wytrzymaj
(a w sumie i tak zaraz wyprowadzam to co mi tam)

[śnieżka_]

Agolku mam ochotę na Twój avatar

a ja sobie jutro chyba labe robie

[Ather]

Napisane przez Mangolina

Zazdroszczę Wam, że jesteście takimi pilnymi uczennicami Ja tak nie umiem...

Hm... ja się co prawda uczę, ale nie do końca jest to odzwierciedlone w ocenach tak, jakby można się było spodziewać.
Jest przeciętnie i zaczęło mnie to zadowalać. Jak już pisała Agatka - na oceny i tak nikt mi nie będzie patrzył, ważne abym zdała (byle nie na samych 2) i dobrze napisała maturę. Najważniejsze to co wiem... a oceny - jednak szkoda nerwów.

Niach, dzień co prawda beznadziejny (ta pogoda tak na mnie działa, zimno, szaro... ) ale kupiłam Fisiele i jestem spełniona ^^ Joke oczywiście Tak poważnie - zabieram się za zadanie z maty i naukę do historii ( o zgrozo - znowu), bo jutro kartkówka. Ech.

Co do tego sprawdzianu z angielskiego, który pisałam wczoraj - co prawda położyłam, bo miałam zaledwie 44%, ale na 'pocieszenie' - tylko jedna osoba z klasy zaliczyła, reszta same 1. A dodam że jesteśmy grupą dośc porządnie zaawansowaną, nie tylko z nazwy.
Więc będzie masowa poprawa za tydzien - nauczę się i będzie OK - poprawię


Nie mam dzisiaj na nic siły, więc skończę naukę i mam nadzieję że wieczór będę miała wolny to poleniuchuje trochę. Uwielbiam to - zrobić wszystko od razu co mam do zrobienia i mieć od około 20.00 czas dla siebie bez żadnych wyrzutów sumienia.



Pozdrawiam

[śnieżka_]

Napisane przez Ather

Nie mam dzisiaj na nic siły, więc skończę naukę i mam nadzieję że wieczór będę miała wolny to poleniuchuje trochę. Uwielbiam to - zrobić wszystko od razu co mam do zrobienia i mieć od około 20.00 czas dla siebie bez żadnych wyrzutów sumienia.



Pozdrawiam

Heh ja się nigdy tak nie wyrabiam ale powodzenia ^^

[Mercy]

Napisane przez śnieżka_

Heh ja się nigdy tak nie wyrabiam ale powodzenia ^^

ja niestety tez nie... ide przed TV o nauce pomysle jutro

Miłego wieczoru

[nefre]

No ja tez przed 20 chcę mieć czas juzd al siebie, więc zabieram się za angielskim.W pałam tylko na chwilkę, żeby Was podczytać ; )
Z Wosem dałam dzisiaj spokoj- wykułam Prawo karne i na dzisiaj wystarczy.
Z angielskiego słowka to sama przyjemnośc w sumie ;]

Ahh.. a za oknem mam zawieruchę Jak tam będzie tak sypało całą noc to zasypie mi miasto


Z M. coś się wali. Sama nie wiem co. Jakoś tak.. dziwnie.. Mam nadzieje, że to przejściowe. Ehh.. Zastanawiam się czy dobrze robię spotykając się z nim. Boje sie nowego związku, bo co jesli ten będzie taki sam jak tamten? Na początku pieknie, ładnie a z czasem zaczną wychodzic jakieś niefajne rzeczy? Że będzie kłamstwo, oszustwo i w ogóle? ;(

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

D. Tak, macie rację - cwaniakuję

też bym cfaniakowała na Twoim miejscu

Napisane przez gujana

a ja nie bylam ale jutro trza by pojsc

ja też nie byłam ale to dlatego że miałam tylko jeden wykład którego na dodatek nie trawię jutro idę na bank

Napisane przez Milka19

W następnym tygodniu szykują się już dwa zaliczenia

już?

Napisane przez agolek

osz ty...ale Ci zazdroszcze tego urlopu ja jeszcze 5 tyg i jade na 2 tyg do polski

zleci szybciutko

Napisane przez _Ana

skąd ja to znam
wyszukiwanie sobie tysięcy pilnych ważnych zajęć zamiast się uczyć - w czasie sesji całe mieszkanie błyszczało (bo przecież nie mogę się uczyć w takich warunkach :P) a potem zgrzyt zębami w noc przed egzaminem - dlaczego nie zabrałam się za to wcześniej

też skądś to znam

Napisane przez Ather

Hm... ja się co prawda uczę, ale nie do końca jest to odzwierciedlone w ocenach tak, jakby można się było spodziewać.
Jest przeciętnie i zaczęło mnie to zadowalać. Jak już pisała Agatka - na oceny i tak nikt mi nie będzie patrzył, ważne abym zdała (byle nie na samych 2) i dobrze napisała maturę. Najważniejsze to co wiem... a oceny - jednak szkoda nerwów.

dokładnie ja przez całe liceum miałam oceny takie sobie, a i tak wszyscy patrzyli na maturę która poszła mi świetnie

Napisane przez Ather

Co do tego sprawdzianu z angielskiego, który pisałam wczoraj - co prawda położyłam, bo miałam zaledwie 44%, ale na 'pocieszenie' - tylko jedna osoba z klasy zaliczyła, reszta same 1. A dodam że jesteśmy grupą dośc porządnie zaawansowaną, nie tylko z nazwy.
Więc będzie masowa poprawa za tydzien - nauczę się i będzie OK - poprawię

widocznie to musiał być bardzo trudny sprawdzian
poprawisz na pewno

Napisane przez Ather

Nie mam dzisiaj na nic siły, więc skończę naukę i mam nadzieję że wieczór będę miała wolny to poleniuchuje trochę. Uwielbiam to - zrobić wszystko od razu co mam do zrobienia i mieć od około 20.00 czas dla siebie bez żadnych wyrzutów sumienia.

reż tak lubię ale niestety w 90% przypadków mi to nie wychodzi

Napisane przez nefre

Z M. coś się wali. Sama nie wiem co. Jakoś tak.. dziwnie.. Mam nadzieje, że to przejściowe. Ehh.. Zastanawiam się czy dobrze robię spotykając się z nim. Boje sie nowego związku, bo co jesli ten będzie taki sam jak tamten? Na początku pieknie, ładnie a z czasem zaczną wychodzic jakieś niefajne rzeczy? Że będzie kłamstwo, oszustwo i w ogóle? ;(

nie możesz się tak zamartwiać na zapas... to ciężka sprawa zbudować nowy związek po poprzednim nieudanym musisz wrzucić trochę na luz i pozwolić się sytuacji samej rozwijać... trzymam kciuki żeby się ułożyło


u mnie też zasypało znowu pół dnia spędziłam z TŻ-em, a drugie pół na różnych pierdołach (dzień jest strasznie krótki ) i oczywiście wszystko zostawiłam sobie na wieczór. Zamierzam zrobić najprostsze ciasto świata (sernik na zimno ) i zajrzeć do włoskiego chociaż trochę, żeby się jutro na zajęciach nie skompromitować za bardzo ani się obejrzę jak trzeba będzie iść spać

[nefre]

Ewusiu - też by mi sie przydało wziać za włoski, ale najzwyczajniej w śweicie.. nie chce mi się no cóż, nie dzisiaj


Zaraz TŻ przychodzi i jakos tak... na angielski w trybie natychmiastowym się nauczyłam - słowka, które juz znałam, więc luzik ;p Kilka nowych i mam spokój

[agness51]

Witam

Cholera jasna,gg mi nie działa Jestem wściekła!

Ostatnio na nic czasu nie mam ... a z resztą ... ostatnio jak wchodzę na Wizaż to tak inaczej się czuję ... tak jakby niechciana No,ale to cała ja i moje myślenie

Ather - Ambitna z Ciebie dziewczyna To dobrze,ale oceny nie są najważniejsze,z resztą sama o tym wiesz kochana Jestem pewna,że Ty zdasz maturkę śpiewająco
Nefre - Ty pesymistko jedna! Nie myśl o tym co będzie,tylko ciesz się tym związkiem!

Miałam jeszcze tyyle napisać i mi wyleciało z głowy,ech

U mnie jest śnieg
Uwielbiam ten czas przedświąteczny

Miłego wieczorku

[nefre]

Agness - ja Ci dam niechciana :leje:

[Milka19]

Napisane przez Mangolina

Zazdroszczę Wam, że jesteście takimi pilnymi uczennicami Ja tak nie umiem...

Ja nigdy nie byłam pilną uczennicą I tak mi zostało

Aguś mi też gg padło

Jaka niechciana My tu z utęsknieniem czekamy aż coś nabazgrzesz

[agness51]

Napisane przez nefre

Agness - ja Ci dam niechciana :leje:

Napisane przez Milka19

Aguś mi też gg padło

Jaka niechciana My tu z utęsknieniem czekamy aż coś nabazgrzesz

Taaa jasne

Milko,to znaczy,że nie jestem sama z tym gg,bo myślałam,że coś zepsułam

[śnieżka_]

Napisane przez nefre

Z M. coś się wali. Sama nie wiem co. Jakoś tak.. dziwnie.. Mam nadzieje, że to przejściowe. Ehh.. Zastanawiam się czy dobrze robię spotykając się z nim. Boje sie nowego związku, bo co jesli ten będzie taki sam jak tamten? Na początku pieknie, ładnie a z czasem zaczną wychodzic jakieś niefajne rzeczy? Że będzie kłamstwo, oszustwo i w ogóle? ;(

ehh rozumiem Cię ale tak samo może się okazać faktycznie fajnym i troskliwym facetem


Agness coś Ty sobie znowu ubzdurała ?!

[nefre]

Ja już się wystraszyłam, że mi zhackowali czy coś ^^ Uffff <jaaaka ulga ;D>

[agness51]

Śnieżko - A tak jakoś ostatnio to stwierdziłam

Dobra,muszę wyłączyć na pewien czas kompa,może jak włączę z powrotem,to będzie gg działało

[Milka19]

Napisane przez agness51

Taaa jasne

Śmiesz wątpić w naszą szczerość i dobre intencje

Mnie padnięte gg nie martwi, bo siostra się umówiła z kimś na gg i dzięki temu, że nie chodzi ja mogę pobuszować na wizażu

[Mercy]

Agness czy Ty chcesz lanie po pupie?Ale takie solidne!Ja Ci dam niechciana!My slałam dzisiaj nawet o Tobie ze nas juz rzadko odwiedzasz i zaniedbujesz:c mok:

[Milka19]

Donosze, że gg działa Siostra już zaczyna się tu panoszyć