Żony 2015 cz. 4

[viva91]

Napisane przez sQuaara

tak, to prawda ale nie nazwalabym tego byciem nakreconym na dziecko

Chodziło mi o planowanie dziecka w najbliższym czasie, nie miałam na myśli jakiejś desperacji i tego typu, mogłam to dopisać, fakt W każdym razem mnie nawet to nie dotyczy.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Ja uciekam dziewczynki, mamy wolną chatę teściowie pojechali na imprezę
Mężuś pojechal po romantyczną kolację do KFC a ja już zaczęłam

[sQuaara]

nakrecona na dziecko to mam kolezanke z podstawowki..tzn byla nakrecona.. machnela sobie dziecko w wieku lat 17 bo jej WIEEELKA milosc dostala wyrok, wiec uznala ze zrobi sobie z nim dziecko zeby mial ją kto kochac jak ziomeczek bedzie w wiezieniu

[pati0090]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;58318711]Czas tak szybko leci że już niedługo będziesz trzymać Laurkę na rękach [/QUOTE]

juz się nie mogę doczekać
jutro będę miała dokładanie połowę ciąży 20t0d

[aneta_91]

Napisane przez pati0090

ja idę w przyszłym roku na komunię chrześnicy
to w tym roku są komunie? bo słyszałam, ze nie ma ze względu na zmiany w szkolnictwie (moja chrześnica będzie mieć komunie w wieku 10 lat nie 9 jak wcześniej się miało)

Chyba tylko jak ta zmiana wchodziła, że 3 klasy idą do komunii, nie drugie to nie było komunii w tym roku. A tak to już co roku będzie, tyle tylko że dzieci w trzeciej klasie idą do komunii.

Napisane przez viva91

Komunię mamy w tym roku pod koniec maja, TŻ jest chrzestnym. Fajnie, ale no nie potańczysz

No nie potańczysz. Choć ja mam w ogóle w tym roku 'problem' z tańcem: imprez tanecznych sporo, a tu mi Dziadek zmarł, ale z kolei to imprezy u tak bliskich i ważnych dla nas osób, że ni odmówić, ni się nie bawić

[Nusia1988]

Napisane przez pati0090

uwielbiam oscypiki ale w ciąży nie można

Ooo a to mnie zaciekawiło..dlaczego biednych oscypków też nie można??

[pati0090]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;58319036]Ja uciekam dziewczynki, mamy wolną chatę teściowie pojechali na imprezę
Mężuś pojechal po romantyczną kolację do KFC a ja już zaczęłam
[/QUOTE]

my też mamy chatę wolną
też teściowie na imieniny pojechali i czekamy na pizze

[aneta_91]

Wybieram szumisia na prezent i nie wiedziałam, że jest ich tyle rodzajów i się zdecydować nie mogę to ja nie wiem co będzie jak mi przyjdzie wyprawkę dla swojego dziecia kompletować

[pati0090]

Napisane przez Nusia1988

Ooo a to mnie zaciekawiło..dlaczego biednych oscypków też nie można??

bo mleko niepasteryzowane, nie sprawdzisz z jakiego dokładnie źródła. Czytalam o tym w internecie

[Vivienne]

My tez mamy chate wolna. Jak zawsze i tez czekamy na pizze... 1,5 h czas oczekiwania. Chyba przez walkę

Bardzo dzis grzesze...

[viva91]

Napisane przez sQuaara

nakrecona na dziecko to mam kolezanke z podstawowki..tzn byla nakrecona.. machnela sobie dziecko w wieku lat 17 bo jej WIEEELKA milosc dostala wyrok, wiec uznala ze zrobi sobie z nim dziecko zeby mial ją kto kochac jak ziomeczek bedzie w wiezieniu

W tym przypadku to chyba nie o dziecko chodziło, tylko o nią, bardziej samolubne zachowanie moim zdaniem

Napisane przez aneta_91

No nie potańczysz. Choć ja mam w ogóle w tym roku 'problem' z tańcem: imprez tanecznych sporo, a tu mi Dziadek zmarł, ale z kolei to imprezy u tak bliskich i ważnych dla nas osób, że ni odmówić, ni się nie bawić

Właśnie tak sobie pomyślałam o Twojej sytuacji. Ale myślę, że można wszystko wyważyć

[pati0090]

Napisane przez Vivienne

My tez mamy chate wolna. Jak zawsze i tez czekamy na pizze... 1,5 h czas oczekiwania. Chyba przez walkę

Bardzo dzis grzesze...

nam też powiedzieli że 1,5 godz oczekiwania, ale mamy zniżkę -15% bo ostatnio czekaliśmy dłużej o wiele niż pani przez telefon podawała i ją wywalczyłam

[Nusia1988]

Napisane przez Vivienne

My tez mamy chate wolna. Jak zawsze i tez czekamy na pizze... 1,5 h czas oczekiwania. Chyba przez walkę

Bardzo dzis grzesze...

Mnie to w ogóle dzisiaj odbiło. Jem laysy paprykowe i popijam coca cola cherry po 40 dniach postu odbijam sobie a co!

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez pati0090

bo mleko niepasteryzowane, nie sprawdzisz z jakiego dokładnie źródła. Czytalam o tym w internecie

Acha..chociaż przechodzi obróbkę cieplną..??no nie wiem wiele się jeszcze musze nauczyć..ale to jeszcze mam czas

[aneta_91]

Napisane przez viva91

Właśnie tak sobie pomyślałam o Twojej sytuacji. Ale myślę, że można wszystko wyważyć

Na razie to wszystko świeże, ale żałobę nosi się w serduchu. To że ubiorę jasną czy kolorową sukienkę, umaluję się, będę uśmiechać i tańczyć te kilka razy to nie wiem czy Dziadek miałby mi to za złe. A może wręcz przeciwnie. Ale to sama zobaczę czy będę w stanie założyć np czerwoną sukienkę za ten miesiąc, bo pierwsze z wesel 30.04. Z drugiej strony to moja przyjaciółka, która naprawdę wiele w życiu przeszła i mam wobec niej pewien dług wdzięczności...

Najgorsze jest to, że te 2 wesela są tuż zaraz. Myślę, że trochę inaczej bym na to patrzyła, gdyby były w drugiej połowie roku, gdyby minęło trochę więcej czasu od śmierci Dziadka.

[sQuaara]

Napisane przez aneta_91

Wybieram szumisia na prezent i nie wiedziałam, że jest ich tyle rodzajów i się zdecydować nie mogę to ja nie wiem co będzie jak mi przyjdzie wyprawkę dla swojego dziecia kompletować

wtedy bedziesz liczyla $

[zonamojegomeza]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;58317751]Od wyjazdu jestem zakochana w oscypkach
Już 3 ostatnie co prawda nie mam żurawiny ale z dżemem truskawkowym też przepyszne
Załącznik 6321781[/QUOTE]

Mniam

[sQuaara]

Napisane przez viva91

W tym przypadku to chyba nie o dziecko chodziło, tylko o nią, bardziej samolubne zachowanie moim zdaniem

generalnie dramat i patolka. dziecko jest ma juz 10 lat... tamten jak wyszedl tak zaginal.. o ile sie nie myel dziecko ma rodzenstwo...
smutne strasznie...

[viva91]

Napisane przez aneta_91

Najgorsze jest to, że te 2 wesela są tuż zaraz. Myślę, że trochę inaczej bym na to patrzyła, gdyby były w drugiej połowie roku, gdyby minęło trochę więcej czasu od śmierci Dziadka.

A no właśnie Pamiętam nastroje w rodzinie po śmierci teścia. Czas potrafi zdziałać cuda. Nigdy nie będzie już tak jak wcześniej, ale człowiek powoli wraca "do normalności".

[aneta_91]

Napisane przez sQuaara

wtedy bedziesz liczyla $

Albo i nie

[zonamojegomeza]

Napisane przez aneta_91

Chyba tylko jak ta zmiana wchodziła, że 3 klasy idą do komunii, nie drugie to nie było komunii w tym roku. A tak to już co roku będzie, tyle tylko że dzieci w trzeciej klasie idą do komunii.

W mojej parafii nie było przerwy. Jak mogły iść 6latki do Iklasy to zrobili klasę Ia i Ib. Ia poszła do komunii w klasie 2 (8 latki) a Ib w klasie 3 (też jako ośmiolatki).

W przyszłym roku mam komunię bratanka. I wesele siostry męża.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez pati0090

my też mamy chatę wolną
też teściowie na imieniny pojechali i czekamy na pizze

Nasze ciasto rośnie. Tylko mąż-wykonawca mi się zgubił.

[aneta_91]

Napisane przez viva91

A no właśnie Pamiętam nastroje w rodzinie po śmierci teścia. Czas potrafi zdziałać cuda. Nigdy nie będzie już tak jak wcześniej, ale człowiek powoli wraca "do normalności".

No cóż, życie. Trzeba żyć dalej. Z czasem jest to łatwiejsze. Podobno żałoba dzieli się na kilka etapów, każdy trwa krócej lub dłużej, dopiero jak się wszystkie przejdzie to można powiedzieć, że się człowiek jakoś oswoił/pogodził.

Dobrze, że na święta wzięłam kilka ciemniejszych ubrań, bo nie miałabym co założyć przez te kilka dni. Co z tego, że kupiłam sobie kobaltowe spodnie i miałam je założyć w świąteczną niedzielę? jak po sobotniej śmierci Dziadka nawet na nie nie spojrzałam...

[pati0090]

Napisane przez zonamojegomeza

W mojej parafii nie było przerwy. Jak mogły iść 6latki do Iklasy to zrobili klasę Ia i Ib. Ia poszła do komunii w klasie 2 (8 latki) a Ib w klasie 3 (też jako ośmiolatki). .

aha na tej zasadzie

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

nakrecona na dziecko to mam kolezanke z podstawowki..tzn byla nakrecona.. machnela sobie dziecko w wieku lat 17 bo jej WIEEELKA milosc dostala wyrok, wiec uznala ze zrobi sobie z nim dziecko zeby mial ją kto kochac jak ziomeczek bedzie w wiezieniu

Omg

[ania9o]

Laseczki, poproszę o kopa na rozpęd... bo idzie mi to pisanie jak krew z nosa :/ została mi ostatnia wolna doba a jak wrócę do pracy to znowu będę ledwo wracać do domu na czworaka i znowu nic nie napiszę. Zaczęłam się już użalać na sobą, aż M. wyszedł do salonu i mnie samą zostawił bo szukałam zaczepki to mi zszedł z oczu. Naprawdę jestem już tak blisko końca a wydaje mi się tak daleko... Mam ochotę się poryczeć z bezsilności.

[zmotywowanaja]

Napisane przez Nusia1988

Mnie to w ogóle dzisiaj odbiło. Jem laysy paprykowe i popijam coca cola cherry po 40 dniach postu odbijam sobie a co!

Piona, ja mam podobnie :-D Ja ostatnio piłam, chipsy za mną chodzą, ale się trzymam, za to dziś kupiłam trzy czekolady :-D ale jeszcze żadnej nie otworzyłam

[Platanoides]

Z tymi oscypkami chodzi o to, że sa robione z mleka niepasteryzowanego i moze w nich być bakteria Listeria (ta sama co w serach plesniowych itp) ktora powoduje grozna chorobę listerioze. Dlatego nie powinno się ich jeść surowych w ciąży. Bakteria ta ginie już w 45 st. więc po obrobce cieplnej można zjeść takiego oscypka czy camemberta

[Justuus]

My mamy w tym roku 3 wesela... i wszystkie w Polsce

Ja oczywiście chce jechać na wszystkie 3
Na to najbliższe (2 tygodnie) lecimy obydwoje, chce namówić TŻ na to w lipcu i przy okazji zrobić impreze urodzinową (wesele w piątek, ja przylece od czwartku do niedzieli to w sobote impreze można zrobić jak nic )
No i ostatnie w październiku :P

W przyszłym roku już wiemy o jednym

Teraz zaczynają moi znajomi

[MagicGirls]

My w tym roku mamy jedno wesele na które nie pójdziemy bo wypada w moim terminie porodu.Mam nadzieję że uda mi się iść do kościoła
Za to w przyszłym roku mamy jedno w kwietniu i też mamy zalatwilismy sobie opiekę do dziecka

A tak to ma ten rok mamy jeszcze 2 18-nastki i jedną komunię. Chociaż jeszcze jedna stoi pod znakiem zapytania.

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez aneta_91

Albo i nie

Życzę Ci żebyś nie musiała jednak rzeczywistość jest całkiem inna.
Taki mały człowiek kosztuje fortunę.

[aneta_91]

Napisane przez MagicGirls

Życzę Ci żebyś nie musiała jednak rzeczywistość jest całkiem inna.
Taki mały człowiek kosztuje fortunę.

Zdaje sobie z tego sprawę

My na ten rok mamy: 3 wesela, komunię chrześnicy Męża, chrzciny Bratanicy , 50-tkę chrzestnej Męża i chyba tyle z 'większych okazji'. Nie liczę urodzin, imienin, dni mamy/taty/dziecka etc.

[zonamojegomeza]

Kolega mojego brata był dluuugo kawalerem. Wszyscu kumple czekali na jego ślub. I stało się, 8 lat po moim bracie dostali zaproszenie na slub i wesele. I bratowa akurat była w szpitalu z porodem. Tyle czekania i nic z tego.