Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie

[Olga:P]

Napisane przez evvcia_

Wiecie co?
dopiero po miesiącu tej żmudnej diety spadło całe calusieńkie 1,5 kg! Tak mało a jednak tak wiele No i praktycznie wysiłku w tym nie było - tylko tyle, że zero słodyczy i prestawienie na zdrowe jedzenie według rozsądnych zasad ajj aż jestem z siebie dumna. Poza tym dzięki ćwiczeniom ciałko tak jakby troszkę jędrniejsze normalnie cała jestem w skowronkach

Dzisiaj dzionek w miarę luźny, choć przede mną jeszcze masa nauki na jutro ;/ jednak myślę, że teraz to już nic mi nie straszne bo...
Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta

Gratuluje

Napisane przez _Ana

jak tam dietkowanie?
wpadam sie przywitać, może sie przed świętami trochę poluzuje w pracy i będę mogła was pod czytać widzę ze dalej sie kreci i kilogramy spadają
u mnie waga stanęła .. bez was tak ciężko trwać na sensownej diecie a ja,
buu, nie mam teraz dostępu do netu po za firma i nie mam kiedy zaglądać..
pozdrawiam

Hej, hej Waga na pewno po nowym roczku szybko ruszy!

A ja się uzależniłam od płatków z mlekiem (wiem, wiem na R nie są zbyt polecane)
Tak mi się nic dzisiaj nie chceeee, a jeszcze muszę wyjść... Tylko wymarznę W ogóle dzisiaj mam do niczego humor...
Ale dietka idzie dobrze

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez MistressBelial

Zbliżają sie świeta i ...coraz bardzije boje sieNi chce spieprzyc diety i wrócoć do początku-bo niel ada był to wysiłek żeby trzymac sie zasad diety Moim najwiekszym grzeszkiem obecnie sa jabłka -powinnam z nimi przystopowac ;/ Mam pytanie czy któras z aws próbowala , labo stosuje w swojej diecie wafli ryzowe sonko?Zasanawiam sie nad ymi kokosowymi Musze zebrac jakos kase , bo zamierzam na siłke wreszcie sie zapisac , zeby pocwiczyc nad bruszkiem(to jest czesc ciala ,której najbardziej w sobie nienawidze)
Chciałbym miec taki płaski brzuszek

oj,ten brzuszek jest okropny... za chuda ta dziewczyna! kości nieładnie wystają....

Napisane przez evvcia_

Wiecie co?
dopiero po miesiącu tej żmudnej diety spadło całe calusieńkie 1,5 kg! Tak mało a jednak tak wiele No i praktycznie wysiłku w tym nie było - tylko tyle, że zero słodyczy i prestawienie na zdrowe jedzenie według rozsądnych zasad ajj aż jestem z siebie dumna. Poza tym dzięki ćwiczeniom ciałko tak jakby troszkę jędrniejsze normalnie cała jestem w skowronkach

Dzisiaj dzionek w miarę luźny, choć przede mną jeszcze masa nauki na jutro ;/ jednak myślę, że teraz to już nic mi nie straszne bo...
Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta

mi też tak gdzieś spadło,ale nie przejmuję się,że tak wolno, ważne ,że leci ( 4 kg w dwa miesiące:P więc po jakieś 2 w miesiąc )

Napisane przez Olga:P

Gratuluje


Hej, hej Waga na pewno po nowym roczku szybko ruszy!

A ja się uzależniłam od płatków z mlekiem (wiem, wiem na R nie są zbyt polecane)
Tak mi się nic dzisiaj nie chceeee, a jeszcze muszę wyjść... Tylko wymarznę W ogóle dzisiaj mam do niczego humor...
Ale dietka idzie dobrze

jakie płateczki jesz? ja czasem fitness, i dorzucam kilka rodzynek.ale to tylko na śniadanko


ja bym chciała figurę jak Jessica Alba
nie jest przesadnie chuda, ale ma ładny wysportowany brzuszekjessica_alba1.jpg

[kas!a]

Dziewczyny, potrzebuję wielkiego, porządnego lania.
Nie odchudzam się, nie ćwicze, nie zwracam uwagi na to co jem.
Kilka dni temu zrobiłam piernik z dżemem na święta [!], a teraz nie ma już całej blachy, którą w te kilka dni zjadłam na spółę z mamą

Kopnijcie mnie w tyłek, bo jeszcze dostane spowrotem te 2kg, które tak zrzucałam

[layla_lbn]

Napisane przez kas!a

Dziewczyny, potrzebuję wielkiego, porządnego lania.
Nie odchudzam się, nie ćwicze, nie zwracam uwagi na to co jem.
Kilka dni temu zrobiłam piernik z dżemem na święta [!], a teraz nie ma już całej blachy, którą w te kilka dni zjadłam na spółę z mamą

Kopnijcie mnie w tyłek, bo jeszcze dostane spowrotem te 2kg, które tak zrzucałam

A ja umieram, brzuch mnie tak boli, ze zaraz chyba zemdleje :/.

[Olga:P]

Napisane przez tchnienie-wiatru

oj,ten brzuszek jest okropny... za chuda ta dziewczyna! kości nieładnie wystają....



mi też tak gdzieś spadło,ale nie przejmuję się,że tak wolno, ważne ,że leci ( 4 kg w dwa miesiące:P więc po jakieś 2 w miesiąc )



jakie płateczki jesz? ja czasem fitness, i dorzucam kilka rodzynek.ale to tylko na śniadanko


ja bym chciała figurę jak Jessica Alba
nie jest przesadnie chuda, ale ma ładny wysportowany brzuszekZałącznik 1229363

Ja jem takie zwykłe corn flakes:P Noo Jessica Alba ma super figurkę

Napisane przez kas!a

Dziewczyny, potrzebuję wielkiego, porządnego lania.
Nie odchudzam się, nie ćwicze, nie zwracam uwagi na to co jem.
Kilka dni temu zrobiłam piernik z dżemem na święta [!], a teraz nie ma już całej blachy, którą w te kilka dni zjadłam na spółę z mamą

Kopnijcie mnie w tyłek, bo jeszcze dostane spowrotem te 2kg, które tak zrzucałam

[KOKAINA]

Napisane przez GobE

A wlansie jak to jest z tymi owocami. Bo jak to sa zalozenia z tym bialkiem czy kolacja ze po godzinie 18 nie powinno sie jesc, doszlysmy juz w koncu do tego ze to jest dobre dla kogos kto spac chodzi o godz.21. a jak to jest z owocami? Ile godzin przez snem nie powinno sie jesc?

Owoce jemy w godzinach porannych, bo wtedy mamy najszybszą przemiane materii. Niektórym (nie wszystkim!) cukier zawarty w owocach utrudnia chudnięcie. Ja ograniczam się najczęściej do 1 jabłka dziennie, a w podwójnych ilościach jem warzywa.

Tak wogole jak Wam idzie czytnaie ksiazki od SillyNat? Mnie teraz toche gorzej.. nie wiem co sie ze mna porobilo. Przeczytalam przed chwila swoja wypowiedz ostatnia. Jest w miare optymistyczna i probuje sobie to wpoic ze to w koncu ja pisalam.

Dobrze, że mi przypomniałaś, kompletnie o niej zapomniałam

Napisane przez Olga:P

W ogóle dzisiaj mam do niczego humor...

Ja też, pewnie taki dzień Jak mnie coś nie dołuje to mnie zwyczajnie denerwuje i taka chodze nabuzowana cały dzień
Ufff, na szczęście jutro ostatni dzień zajęć i do domu na święta

Napisane przez kas!a

Dziewczyny, potrzebuję wielkiego, porządnego lania.
Nie odchudzam się, nie ćwicze, nie zwracam uwagi na to co jem.
Kilka dni temu zrobiłam piernik z dżemem na święta [!], a teraz nie ma już całej blachy, którą w te kilka dni zjadłam na spółę z mamą

Kopnijcie mnie w tyłek, bo jeszcze dostane spowrotem te 2kg, które tak zrzucałam

Podwójna mobilizacja przed świętami i podwójne lańsko w tyłek

[Olga:P]

Zlejcie mnie, bo mam wielką ochotę coś zjeść... Niekoneicznie zdrowego:P

[layla_lbn]

Napisane przez Olga:P

Zlejcie mnie, bo mam wielką ochotę coś zjeść... Niekoneicznie zdrowego:P

Ojoj, ile tu masochistek .

[Yurichika]

wiem, że kompletnie odbiegam od tematu, ale oglądałyście fakty przed chwilą???
właśnie jakiś minister powiedział, że nauczyciele nie mają prawa zadawać zadań domowych!!!!jak dla mnie bomba!!!:e hem:
będzie więcej czasu na ćwiczenia, zamiast na lekcje.

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez Yurichika

wiem, że kompletnie odbiegam od tematu, ale oglądałyście fakty przed chwilą???
właśnie jakiś minister powiedział, że nauczyciele nie mają prawa zadawać zadań domowych!!!!jak dla mnie bomba!!!:e hem:
będzie więcej czasu na ćwiczenia, zamiast na lekcje.

Tez wlasnie to slyszalam i tak powinno byc

[Olga:P]

Napisane przez Yurichika

wiem, że kompletnie odbiegam od tematu, ale oglądałyście fakty przed chwilą???
właśnie jakiś minister powiedział, że nauczyciele nie mają prawa zadawać zadań domowych!!!!jak dla mnie bomba!!!:e hem:
będzie więcej czasu na ćwiczenia, zamiast na lekcje.

Ale to chyba na święta nie mogą zadawać. ?

[karolka21]

czesc dziewczynki dawno mnie tu nie bylo

wiec chcialam wam zamelodwac ze w koncu sie zwazylam i mam 7kg mniej
myslalam ze bedzie lepiej ale zwazajac jak przez ostatnie dwa tygodnie w ogole nei cwiczylam to i tak dobrze

mam nadzieje ze wy tez czynicie duze postepy :PP
no i jeszcze jedno nie jem juz slodyczy powstrzymuje sie hahaha

swieta tuz tuz a ja niestety pracuje wiec szczerze zazdroszcze tym co beda siedziec w domku i skosztuja chociaz troszke wigilijnych potraw

[marashi]

Hej dziewczynki, jestem nowa, czy mogłabym się przyłaczyć do Waszej `akcji`?

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez marashi

Hej dziewczynki, jestem nowa, czy mogłabym się przyłaczyć do Waszej `akcji`?

Zapraszamy

[layla_lbn]

Napisane przez marashi

Hej dziewczynki, jestem nowa, czy mogłabym się przyłaczyć do Waszej `akcji`?

Oczywiscie
Zapraszamy

[marashi]

Dzięki.
Mam na imię Gosia, lat {prawie}17.

Tak sobie obserwuję Was już od dłuższego czasu, widzę, że się wspieracie, więc postanowiłam w końcu zacząć się tu udzielać.
Mam nadzieję, że będzie nam się miło pisać, hehe.

Mam jakieś 170cm, waga 58. Chcę zlecieć chociaż do równej 50 - może się uda. Aktualnie jestem w czasie odchudzania, tzn. mniej jem, ćwiczę, ale... akurat mam małe załamanie, bo wydaje mi się, że przytyłam, naprawdę...

[KOKAINA]

Napisane przez marashi

Dzięki.
Mam na imię Gosia, lat {prawie}17.

Tak sobie obserwuję Was już od dłuższego czasu, widzę, że się wspieracie, więc postanowiłam w końcu zacząć się tu udzielać.
Mam nadzieję, że będzie nam się miło pisać, hehe.

Mam jakieś 170cm, waga 58. Chcę zlecieć chociaż do równej 50 - może się uda. Aktualnie jestem w czasie odchudzania, tzn. mniej jem, ćwiczę, ale... akurat mam małe załamanie, bo wydaje mi się, że przytyłam, naprawdę...

Dużo ćwiczysz? Może masa mięśniowa się wzmocniła.

[marashi]

Dzisiaj piąty czy szósty dzień a6w, trzeci dzień skakania na skakance, jakieś rozciąganie, `sikające pieski`...

[KOKAINA]

Napisane przez marashi

`sikające pieski`...

A co to takiego ?

Zważ się. Czasami patrząc na siebie w lustrze możemy mieć mylne przeświadczenie, że wciąż jest nas 'za dużo' (zwłaszcza my biedne na redukcji). Nasz umysł naprawde potrafi spłatać figla i przekłamać obraz.

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez KOKAINA

A co to takiego ?

Wyobraz sobie sikajacego pieska Ty robisz w cwiczeniu tak samo, podnosisz noge do gory chyba

[marashi]

Dokładnie o to chodzi.

Aha, odchudzam się już dwa tygodnie. Zaczynałam od wagi 60 kilo.
Teraz te 58 i waga ani drgnie a w dodatku wydaje mi się, że się roztyłam z nikąd...
Zanczy czasami pokazywała mi sie waga 57, później 59, następnie 58, później 57 i znowu 58... O co kaman?

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez marashi

Dokładnie o to chodzi.

Aha, odchudzam się już dwa tygodnie. Zaczynałam od wagi 60 kilo.
Teraz te 58 i waga ani drgnie a w dodatku wydaje mi się, że się roztyłam z nikąd...
Zanczy czasami pokazywała mi sie waga 57, później 59, następnie 58, później 57 i znowu 58... O co kaman?

sikające pieski mnie rozwaliły a 2 kg w 2 tygodnie to bardzo dobrze ja chudnę 2 kg na miesiąc i i tak mnie to cieszy cierpliwości!

[marashi]

Haha, macie rację - nazwa z lekka śmieszna, ale za to jakże poprawna!

Niby dużo zleciało, chociaż tak nie wiele. Dzisiaj jak byłam w sklepie po spodnie, to nawet nei miałam ochoty ich przymierzać... Wokół mnie tyle chudych lasek. Później poszłam ryczeć w kąt.

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez marashi

Dokładnie o to chodzi.

Aha, odchudzam się już dwa tygodnie. Zaczynałam od wagi 60 kilo.
Teraz te 58 i waga ani drgnie a w dodatku wydaje mi się, że się roztyłam z nikąd...
Zanczy czasami pokazywała mi sie waga 57, później 59, następnie 58, później 57 i znowu 58... O co kaman?

Zawsze tak jest, ze na poczatku po paru kilach waga sie zatrzymujeale wytrzymaj jeszcze troche i napewno znow ruszy w dol

[Yurichika]

Olga : P-ja tam zawsze mam jakieś wypracowanko z polaka zadane na święta zazwyczaj
marashi-witaj w gronie

[Gunia12]

Przyłączam się dziewczyny ważę 65kg na 160cm wzrostu niby ok ale mam 13 lat. Więc zbieram się w sobie i świąteczne potrawki idą w bok.

[marashi]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;6079220]Zawsze tak jest, ze na poczatku po paru kilach waga sie zatrzymujeale wytrzymaj jeszcze troche i napewno znow ruszy w dol[/quote]
Heh, no ja mam nadzieję, bo już się załamuję i mam ochotę skończyć z moją akcją odchudzania... Ale wytrwam.

Strasznie boję się świąt.
Tyle pysznośći na stole, a goś. będzie siedziała z watą w buzi i klapkami na oczach, ażeby nie ujżeć żarła. ]:->

[lesyeux]

Napisane przez _Ana

jak tam dietkowanie?
wpadam sie przywitać, może sie przed świętami trochę poluzuje w pracy i będę mogła was pod czytać widzę ze dalej sie kreci i kilogramy spadają
u mnie waga stanęła .. bez was tak ciężko trwać na sensownej diecie a ja,
buu, nie mam teraz dostępu do netu po za firma i nie mam kiedy zaglądać..
pozdrawiam

Ja tak samo jak Ana ;-) sorki dziewczynki, ale latam po sklepach, wypozyxczam ksiakzi, by miec co czytac na egzaminy, i mam zajecie, poztaym jestem chora, goraczka itp. strasnzie jest ;-* i niemam zbytnio czasu by wsyztsko poczytac, i sie rozpisywac, ale poprawie się ;-)

[lesyeux]

Napisane przez _Ana

jak tam dietkowanie?
wpadam sie przywitać, może sie przed świętami trochę poluzuje w pracy i będę mogła was pod czytać widzę ze dalej sie kreci i kilogramy spadają
u mnie waga stanęła .. bez was tak ciężko trwać na sensownej diecie a ja,
buu, nie mam teraz dostępu do netu po za firma i nie mam kiedy zaglądać..
pozdrawiam

Napisane przez Gunia12

Przyłączam się dziewczyny ważę 65kg na 160cm wzrostu niby ok ale mam 13 lat. Więc zbieram się w sobie i świąteczne potrawki idą w bok.

a ile bys chciała warzyć? w tym wieku ? i jaką dietę chcesz stosować ?

[lesyeux]

Napisane przez lesyeux

a ile bys chciała warzyć? w tym wieku ? i jaką dietę chcesz stosować ?

Napisane przez marashi

Heh, no ja mam nadzieję, bo już się załamuję i mam ochotę skończyć z moją akcją odchudzania... Ale wytrwam.

Strasznie boję się świąt.
Tyle pysznośći na stole, a goś. będzie siedziała z watą w buzi i klapkami na oczach, ażeby nie ujżeć żarła. ]:->

Też sie boję świat ;-) pewnie polegne ale trzeba walczyc

Pozatym, sorki ale dalej mam problemki z tym wielocytuj ;-P