Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III

[traicionera]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;62198846]Ja też. W ogóle kupienie białego stanika to chyba tylko na 5 razy bo później i tak szarzeje w praniu... używam tylko jak mam białą, kremową bluzkę bo czarny prześwituje za bardzo [/QUOTE]

Do bialych/jasnych bluzek mam cielisty stanik, polecam, bo mniej sie odznacza niz bialy.

[cholernarejestracja]

Ej, to jak silikonowe ramiączka to wiocha, to jaki stanik nosić do sukienki wiązanej na szyi?

I jaki do takich sukienek, które mają na tyle nisko plecy, że w ogóle widać stanik?

Może się dowiem jak rozwiązać mój problem

[malgo96]

Straplesy, ja mam taki panache i w sumie nie jest zły ale idealnie nie jest

[silesianna]

Napisane przez cholernarejestracja

Ej, to jak silikonowe ramiączka to wiocha, to jaki stanik nosić do sukienki wiązanej na szyi?

I jaki do takich sukienek, które mają na tyle nisko plecy, że w ogóle widać stanik?

Może się dowiem jak rozwiązać mój problem

Do wiazanych na szyi staniki bez ramiączek. Do takich z głębokimi plecami - staniki o obniżonym zapieciu na plecach, najczęściej są zakładane na krzyz na plecach i zapinane z przodu na brzuchu. O taki: http://www.bielizna-diana.kylos.pl/f...2015112938.jpg

[cholernarejestracja]

Napisane przez malgo96

Straplesy, ja mam taki panache i w sumie nie jest zły ale idealnie nie jest

Napisane przez silesianna

Do wiazanych na szyi staniki bez ramiączek. Do takich z głębokimi plecami - staniki o obniżonym zapieciu na plecach, najczęściej są zakładane na krzyz na plecach i zapinane z przodu na brzuchu. O taki: http://www.bielizna-diana.kylos.pl/f...2015112938.jpg

Chyba mnie czekają zakupy czemu staniki są takie drogie

[jaksy]

Napisane przez silesianna

Do wiazanych na szyi staniki bez ramiączek. Do takich z głębokimi plecami - staniki o obniżonym zapieciu na plecach, najczęściej są zakładane na krzyz na plecach i zapinane z przodu na brzuchu. O taki: http://www.bielizna-diana.kylos.pl/f...2015112938.jpg

Są też takie paski, które dopina się do stanika i na tej samej zasadzie obniżają zapięcie.

[silesianna]

Napisane przez jaksy

Są też takie paski, które dopina się do stanika i na tej samej zasadzie obniżają zapięcie.

Tak tak, masz rację! Tylko one nie są kompatybilne z każdym stanikiem. Chodzi mi o to, że przy przesunięciu boków obwodu w dół istnieje ryzyko, że te boki będą się falowac, źle układać i miski nie będą trzymać tak, jak powinny,bo całość linii obwodu zostaje wygięta. Nie wiem czy piszę zrozumiale w każdym razie nie z każdym stanikiem to zagra. Ale warto próbować

[Calla001]

Napisane przez jaksy

Są też takie paski, które dopina się do stanika i na tej samej zasadzie obniżają zapięcie.

dość kiepsko to działa, albo ja nie umiem albo te paski wpijają mi się w ciało i są strasznie ciasne, albo podsuwają się do góry. nigdy nie udało mi się założyć tak aby się to kilka godzin trzymało

[jaksy]

W sumie to nie wiem do końca, bo noszę go tylko z jednym stanikiem i raz na kilka lat :d No i u mnie obniża zapięcie max o 4-5 cm. Ale kupiłam na swój ślub i spędziłam w tym wiele godzin zupełnie komfortowo.

[201606270916]

Napisane przez Czocherro

ja to w ogóle poza konkurencją, bo moje ulubione majtki są w banany a skarpety w szopy pracze #foreverteenager

Wszystkie moje ulubione skarpetki są w zwierzątka lub przybajmniej kolorowe paski !

[semantique]

Grażyna w kinie: przychodzi z małym dzieckiem (na oko około 8 lat) na film od 12 lat, po czym dziecko nie wyrabia z czytaniem napisów, więc Grażyna radośnie czyta teatralnym szeptem napisy . Na moją uwagę, że ma się uciszyć odpowiada, że o co mi chodzi i jak mi przeszkadza to mogę się przesiąść...

[laisla]

Napisane przez Wutkje

Idealne do butów typu peep toe.

Szczególnie, że te wystające palce różnią się kolorem od reszty nóg Na zdjęciu z gazetki biedry to jakaś porażka w ogóle bo rajstopy opalone, a palce białe

[silesianna]

Ja rozumiem, że można nie chcieć pokazywać nóg bez rajstop, zresztą znam problem z autopsji. Wiec zwykle decyduje się na buty z zakrytymi palcami. Jeśli już bardzo chce z odkrytymi, to rajstop nie zakładam. Nie wiem czy "pończochy peep toe" to januszowanie, ale widzę to jako bezguście

[dacn]

Napisane przez Czocherro

ja w ogóle mam dziwne uprzedzenia do białych staników i uważam ze są nieładne ale to juz kwestia mojgo gustu xD

Bo są nieładne.

Napisane przez Czocherro

ja mam do tego cielisty

Nie ma ani jednego białego stanika, pod białe ubrania zakładam cielisty.

Napisane przez Finlora

Ja z kolei nie rozumiem tego całego ścigania stanika po całym dniu, że to taka ulga i w ogóle - nie wiem jak Wy, ale jak mam dobrze dobrany stanik to w niczym mi nie przeszkadza i w ogóle go nie czuję

ja też. Stanik= wygoda.

Napisane przez silesianna

Ja rozumiem, że można nie chcieć pokazywać nóg bez rajstop, zresztą znam problem z autopsji. Wiec zwykle decyduje się na buty z zakrytymi palcami. Jeśli już bardzo chce z odkrytymi, to rajstop nie zakładam. Nie wiem czy "pończochy peep toe" to januszowanie, ale widzę to jako bezguście

zawsze można pokombinować z rajstopami w sprayu czy zwyczajnie założyć pełne buty.
Silikonowe ramiączka, wystające ramiączka czy inna bielizna to zwyczajne bezguście.

[myszka197]

ja mam w pracy Grażynkę opalania, wystawia się na słońce w każdej możliwej chwili, po pracy bierze taksówkę, żeby zdążyć złapać słoneczko na działce, jest opalona bardziej od koleżanki, która wróciła z Hiszpani, a całe dnie dziamga, jaka to ona nieopalona, jak taka blada pojedzie na urlop, od miesiąca zamiast pracować siedzi w internecie na serwisach pogodowych, jak zapowiadają słońce to się zwalnia z pracy, wymyśla chorą babcię którą musi się zająć i jedzie na działkę się opalać, dzisiaj zadzwoniła do mnie o 7,15, pożalić się , że nie ma słońca, a zapowiadali, i ona będzie mieć zmarnowany weekend ....

[Emilia 25]

Napisane przez myszka197

ja mam w pracy Grażynkę opalania, wystawia się na słońce w każdej możliwej chwili, po pracy bierze taksówkę, żeby zdążyć złapać słoneczko na działce, jest opalona bardziej od koleżanki, która wróciła z Hiszpani, a całe dnie dziamga, jaka to ona nieopalona, jak taka blada pojedzie na urlop, od miesiąca zamiast pracować siedzi w internecie na serwisach pogodowych, jak zapowiadają słońce to się zwalnia z pracy, wymyśla chorą babcię którą musi się zająć i jedzie na działkę się opalać, dzisiaj zadzwoniła do mnie o 7,15, pożalić się , że nie ma słońca, a zapowiadali, i ona będzie mieć zmarnowany weekend ....

To już raczej choroba albo uzależnienie.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez myszka197

ja mam w pracy Grażynkę opalania, wystawia się na słońce w każdej możliwej chwili, po pracy bierze taksówkę, żeby zdążyć złapać słoneczko na działce, jest opalona bardziej od koleżanki, która wróciła z Hiszpani, a całe dnie dziamga, jaka to ona nieopalona, jak taka blada pojedzie na urlop, od miesiąca zamiast pracować siedzi w internecie na serwisach pogodowych, jak zapowiadają słońce to się zwalnia z pracy, wymyśla chorą babcię którą musi się zająć i jedzie na działkę się opalać, dzisiaj zadzwoniła do mnie o 7,15, pożalić się , że nie ma słońca, a zapowiadali, i ona będzie mieć zmarnowany weekend ....

Powiedz jej, że opalenizna już nie jest modna

[siarka40]

Napisane przez Emilia 25

To już raczej choroba albo uzależnienie.

Pomyślałam od razu o tanoreksji.

[201607111040]

Ja widzialam kiedys w sklepie babke ktora miala skore prawie w odcieniu czekolady. W kazdym razie bardzo spalona, a powieki miala biale od okularow ochronnych na solarium. Wygladalo to lekko komicznie.

[aKatia]

Napisane przez LusiaPlotkara

Ja widzialam kiedys w sklepie babke ktora miala skore prawie w odcieniu czekolady. W kazdym razie bardzo spalona, a powieki miala biale od okularow ochronnych na solarium. Wygladalo to lekko komicznie.

Według mnie każda mocna opalenizna wygląda komicznie. Ale mnie proszę nie słuchać, ja się nie opalam, słońca unikam jak mogę i uważam że opalenizna jest brzydka. No może jeszcze takie lekkie muśnięcie słońcem niektórym pasuje ale raczej nie słowiankom które i tak w większości opalają się na świnkowy róż.

[201803111829]

Moja mama cierpi na bielactwo (ma białe powieki) i uwielbia opalanie. Do tego łapie ją na ładny, złoty brąz, chociaż czasem przesadza z opalaniem i się śmieję, że jest skwarka. Ale jej się to podoba.

[Damaris_]

A dla mnie właśnie takim januszowaniem jest komentowanie czyjegoś koloru skóry i opalenizny (no i w sumie w ogóle wyglądu) - oczywiście w obie strony. Zarówno na "jestem taka arystokratyczna i nie pojawiam się na słońcu" jak i na "weź się opal, w piwnicy żyjesz?" mam alergię.

[Silloe]

Napisane przez MonnieB

Ja pracuje w więzieniu, noszę uniform. Karyna ze mnie straszna bo zakładam różne kolorowe skarpetki a nie powinnam więc mam czarne buciory, czarne spodnie bojówki, czarna koszulkę polo i do tego różowe neonowe skarpetki ;p

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

Mega kobiecy strój

[Mijanou]

Napisane przez Damaris_

A dla mnie właśnie takim januszowaniem jest komentowanie czyjegoś koloru skóry i opalenizny (no i w sumie w ogóle wyglądu) - oczywiście w obie strony. Zarówno na "jestem taka arystokratyczna i nie pojawiam się na słońcu" jak i na "weź się opal, w piwnicy żyjesz?" mam alergię.

Hihihi, ja się wymykam tym ocenom. Opalam się na Apacza, potem złazi mi skóra i tyle

[MonnieB]

Wiem, tragedia jest, bojówki mają tak szerokie nogawki że w jedną zmiescilabym dwie nogi. Ale i tak robię make up do pracy, ładnie wiąże włosy i mam zawsze pomalowane paznokcie, może to komiczne wygląda w takim stroju ale sama się lepiej wtedy czuje

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[wika82]

Brak włączonej klimy w ekstremalnie upalny dzień w pięknym, nowym muzeum komunikacji współfinansowanym że środków UE.

[Keket]

Grażyna do potęgi entej z pracy albo i gorzej.

Koleżanka ma męża chorego na raka, dowiedziała się dwa miesiące temu. Na początku non stop w pracy płakała, wyglądała jak cień człowieka. W końcu po trzech tygodniach, gdy była już na lekach uspokajających zaczęła trochę lepiej wyglądać, lekki makijaż itd. Mówię jej więc, że ładnie dzisiaj wygląda, a druga koleżanka na to cyt.: "No niedługo będzie musiała poszukać nowego męża."

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KindOfBlack]

Brak słów.

[201607111028]

Napisane przez Keket

Grażyna do potęgi entej z pracy albo i gorzej.

Koleżanka ma męża chorego na raka, dowiedziała się dwa miesiące temu. Na początku non stop w pracy płakała, wyglądała jak cień człowieka. W końcu po trzech tygodniach, gdy była już na lekach uspokajających zaczęła trochę lepiej wyglądać, lekki makijaż itd. Mówię jej więc, że ładnie dzisiaj wygląda, a druga koleżanka na to cyt.: "No niedługo będzie musiała poszukać nowego męża."

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wręcz nie do uwierzenia...

[Keket]

Napisane przez carolina662

Wręcz nie do uwierzenia...

Też byłam w szoku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz