Żony 2015 cz. 5

[aneta_91]

U rodziców się ochłodzilo bo popadalo trochę i zagrzmialo nawet. Ciekawie jak w Warszawie. My właśnie wyjechaliśmy w drogę.

[Vivienne]

U mnie grad, zlewa i urwanie chmury, wode mamy w piwnicy i na balkonie. Ale powietrze juz przyjemniejsze

[MagicGirls]

Napisane przez aneta_91

U rodziców się ochłodzilo bo popadalo trochę i zagrzmialo nawet. Ciekawie jak w Warszawie. My właśnie wyjechaliśmy w drogę.

W Warszawie już po deszczu i trochę się ochlodzilo

[zonamojegomeza]

U mnie juz tylko 18 stopni. Mimo przeciagow, otwartych okien i wiatraka w sypialni nadal ok 30. Wyniesliśmy się z niej bo spanie tam to samobójstwo.

[aneta_91]

Warszawa przywitała nas deszczem i obrazem po burzy. Teraz znowu pada, ale balkon otwarty i czuć przyjemny chłodek.

W tamtym roku w dniu ślubu mieliśmy takie upały, ale przyznam szczerze, że...ja ich nie czułam Chyba zbyt podekscytowana byłam Bo w tym roku i wiatrak, i lżejsze ubranie i płynę, a rok temu pod halkami, w pończochach, krytych butach, ściśnięta suknią i nic. No ciepło było, ale jak mi niektórzy mówili że gorąco i że 30parę stopni to ja tego nie czułam

Pati, uważaj na siebie Dużo wody, cień, wiatrak i leżenie ! A jakby się coś działo to IP, żeby jakiegoś odwodnienia/omdlenia/przegrzania organizmu nie było !
Martusia, jak się nazywa ta willa w której jesteście?

Ja tydzień zaczynam...rozmową o pracę. Kolejną. A raczej dwoma. Jutro i we wtorek

[misiaa91]

Napisane przez aneta_91

Warszawa przywitała nas deszczem i obrazem po burzy. Teraz znowu pada, ale balkon otwarty i czuć przyjemny chłodek.

W tamtym roku w dniu ślubu mieliśmy takie upały, ale przyznam szczerze, że...ja ich nie czułam Chyba zbyt podekscytowana byłam Bo w tym roku i wiatrak, i lżejsze ubranie i płynę, a rok temu pod halkami, w pończochach, krytych butach, ściśnięta suknią i nic. No ciepło było, ale jak mi niektórzy mówili że gorąco i że 30parę stopni to ja tego nie czułam

Pati, uważaj na siebie Dużo wody, cień, wiatrak i leżenie ! A jakby się coś działo to IP, żeby jakiegoś odwodnienia/omdlenia/przegrzania organizmu nie było !
Martusia, jak się nazywa ta willa w której jesteście?

Ja tydzień zaczynam...rozmową o pracę. Kolejną. A raczej dwoma. Jutro i we wtorek

Trzymam

[pati0090]

Napisane przez aneta_91

Warszawa przywitała nas deszczem i obrazem po burzy. Teraz znowu pada, ale balkon otwarty i czuć przyjemny chłodek.

W tamtym roku w dniu ślubu mieliśmy takie upały, ale przyznam szczerze, że...ja ich nie czułam Chyba zbyt podekscytowana byłam Bo w tym roku i wiatrak, i lżejsze ubranie i płynę, a rok temu pod halkami, w pończochach, krytych butach, ściśnięta suknią i nic. No ciepło było, ale jak mi niektórzy mówili że gorąco i że 30parę stopni to ja tego nie czułam

Pati, uważaj na siebie Dużo wody, cień, wiatrak i leżenie ! A jakby się coś działo to IP, żeby jakiegoś odwodnienia/omdlenia/przegrzania organizmu nie było !
Martusia, jak się nazywa ta willa w której jesteście?

Ja tydzień zaczynam...rozmową o pracę. Kolejną. A raczej dwoma. Jutro i we wtorek

Juz o wiele lepiej ze mną cieszę się ze ten upał odpuścił

[aneta_91]

Napisane przez pati0090

Juz o wiele lepiej ze mną cieszę się ze ten upał odpuścił

To dobrze Nie chcę Cię martwić, ale podobno tylko do środy to lekkie ochłodzenie, od czwartku nowa fala upałów

[pati0090]

Napisane przez aneta_91

To dobrze Nie chcę Cię martwić, ale podobno tylko do środy to lekkie ochłodzenie, od czwartku nowa fala upałów

Ehhh no cóż będzie trzeba dać radę jakoś

[MagicGirls]

Aneta

A ja właśnie dziś skończyłam papierową robotę a co za tym idzie pracuje dokonca tygodnia!
Powinna być emotka skacząca do góry, a mi jakoś przykro :/Nie lubiłam swojej roboty dopóki nie byłam w ciąży -paradoks . Nie wiem może poczulam luz, że co mnie to ja i tak zaraz idę na zwolnienie.
Wiem że już czas, że wyprawka leży i kwiczy,że jutro przyjeżdża łóżeczko a my ani materacyka,ani poscieli.Nudzić mi się nie będzie.
A z drugiej strony czuję się gruba,brzydka, a ostatnio opociala i ledwo oddycham, a teraz będę mieć ograniczony kontakt z człowiekiem.Będę siedzieć w domu i zostanę kurą :/
Jak zwykle sprawdza się to co mama mówi mi od dziecka :nie można być jedną :upą: na każdym festynie

[aneta_91]

Napisane przez pati0090

Ehhh no cóż będzie trzeba dać radę jakoś

Dasz, na pewno dasz !

[migotka1010]

Użyłam skarpetek złuszczających i chyba to bym głupi pomysl na te upały... W sobotę mamy mszę rocznicowa i chciałam ładne szpilki założyć... Aż się boję co będzie...

[krolewna_smieszka]

Cieplo dotarlo i do nas. Dzis 26 st, jutro 29. A my sobie siedzimy w chlodnym salonie, jest bardzo przyjemnie. I tak bardzo mi sie nie chce rozpakowywac rzeczy. Juz poszlo 10 workow z ubraniami, zostal jeszcze 1, kilka pudel z kosmetykami i wielkie pudlo z butami. Spelnilo sie jedno z moich marzen i mam garderobe, ale nawet w niej nam sie rzeczy nie mieszcza (wiadomo, glownie moje :P). Musze jakos dobrze rozplanowac ich rozlozenie i chyba kupic jakies pudla z Ikei. Ja nie wiem, jak my sie miescilismy w poprzednim mieszkaniu. xD

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Hej czy tylko ja nie mogłam spać w nocy?

Trafiłam właśnie na ten filmik, pozostałe wpadki średnie ale nr 1 obejrzyjcie sobie nie wiem co pan młody chciał osiagnąć
http://www.youtube.com/watch?v=famaSdkQHsk

[zonamojegomeza]

Dzień dobry
Rok po ślubie rok

Magic z pracą myślałam podobnie. Jednak dopiero ba zwolnieniu zobaczyłam jak byłam zmęczona i ze potrzebuję odpoczynku. Przez pierwsze dni wstawalam przed 7 bo tak byłam przyzwyczajona. Wydawało mi się, ze to siedzenie w domu mnie wykonczy. Ale to ze mozba1 odpocząć kiedy sie chce, ze nie padam po południu spać i wreszcie mogę spedzic ten czas z mężem a nie przespać pokazały ze to dobra decyzja.

[aneta_91]

Dzień dobry!

Żona, gratulacje

[gr8ania]

dzień dobry (chociaż właściwie wcale nie)


[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;62277331]Hej czy tylko ja nie mogłam spać w nocy?

Trafiłam właśnie na ten filmik, pozostałe wpadki średnie ale nr 1 obejrzyjcie sobie nie wiem co pan młody chciał osiagnąć
http://www.youtube.com/watch?v=famaSdkQHsk[/QUOTE]

ja też nie mogłam... najpierw zasnąć, a poźniej budziłam się prawie co godzina... najlepiej spało mi się oczywiście jak już musiałam wstawać jak zombie się czuję...


Żona- gratulacje

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez zonamojegomeza

Dzień dobry
Rok po ślubie rok

Gratulacje!

Napisane przez gr8ania

dzień dobry (chociaż właściwie wcale nie)




ja też nie mogłam... najpierw zasnąć, a poźniej budziłam się prawie co godzina... najlepiej spało mi się oczywiście jak już musiałam wstawać jak zombie się czuję...


Żona- gratulacje

Ja spałam łącznie 3 godz choć o 2 już myślałam ze w ogóle nie zasnę.

[zonamojegomeza]

Spałam jak grzeczne dziecko. Pobudka co 3h n wizytę w toalecie (chyba nawet na spiaco) i zasypialam bez problemu. No o 4 zajęło mi to z 5 minut.

[krolewna_smieszka]

No nie moge polubic tych mlynkow w zlewie... Pierwszy raz uzylam mlynka w nowym mieszkaniu i totalnie sie zapchal, az wybijal brudna wode do zlewu. Fuj. A mielilam tylko obierki z warzyw (nie ziemniaki, bo wiem, ze nie wolno). Zglosilam juz managerowi budynku. Mam nadzieje, ze szybko naprawia, bo odplyw zmywarki jest podlaczony do mlynka i gdy woda splywala ze zmywarki, brudy rowniez zaczely wybijac z mlynka. -.- Musialam szybko zatrzymac zmywarke i recznie pozbyc sie z niej wody.

[Vivienne]

Dzien dobry.

Ja zwolnilam sie z pracy i czekam do lekarza... nie jest dobrze

[zonamojegomeza]

Vivienne żyły?

[Vivienne]

No boli mnie noga jak diabli

[misiaa91]

Dzień dobry! Żona gratulacje

Dziewczyny, jak dom to w mieście/obrzeżach czy na wsi?

[aneta_91]

Viv, bidulko
Misia, to zależy jak z dojazdem do centrum etc. Z obrzeży można jechać dłużej niż z podmiejskiej wsi

[magda_mjt]

Napisane przez misiaa91

Dzień dobry! Żona gratulacje

Dziewczyny, jak dom to w mieście/obrzeżach czy na wsi?

Ja bym powiedziała obrzeża miasta . Tak w PL mam dom i wg mnie genialne "rozwiazanie"- jest i cisza, spokój, duży ogród, duzo zieleni, i koguta usłyszysz, jak na wsi, ale z drugiej strony masz dobra komunikacje jeszcze miejska, łatwy dojazd czy rowerem czy na piechotę do centrum, w zimie często odśnieżanie z miasta dojeżdża, niedaleko supermarket, centrum handlowe, a u nas to i od tej strony miasta jest wjazd na autostradę . No ogólnie połączenie zalet wsi i miasta .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MagicGirls]

Dobry!
U Nas też dziś rocznicowo
Śmieszka i Żona piąteczka!

U

Napisane przez Vivienne

No boli mnie noga jak diabli

Bidulka

Napisane przez misiaa91

Dzień dobry! Żona gratulacje

Dziewczyny, jak dom to w mieście/obrzeżach czy na wsi?

Na obrzeżach.Blisko do miasta, jednak spokój by wypocząć od zgiełku.

[zonamojegomeza]

Dom tam gdzie będzie dobry dojazd, połączenia autobusowe, sklep itp.

[aneta_91]

Magic, Śmieszka - dla Was też wszystkiego co najlepsze

[pati0090]

Napisane przez misiaa91

Dzień dobry! Żona gratulacje

Dziewczyny, jak dom to w mieście/obrzeżach czy na wsi?

Dla mnie tylko w mieście ale ja jestem mieszczuch .

Żona, Magic, Śmieszka gratuluję pierwszej rocznicy ślubu