|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#931 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Na szczęście przeważnie trafiałam na w miare porządnych chłopaków,był natomiast jeden który diametralnie zmienił moje podejście do chłopaków,związków itp.
Otóż spotykaliśmy czasami i tak dalej,na jednym spotkaniu doszło do wymianu czułości,po czym napisał mi sms zaraz potem ''nie wiem czy to co zrobiliśmy było dobre'' ![]() Miał jakieś wątpliwości jakbyśmy co najmniej nie wiem co robili,czym mnie bardzo zdenerwował. Oczywiście potem idiota latał za moja znajomą. Następnie nie odzywał się do mnie z 2 miesiące,po czym znów nalegał na spotkanie. Zgodziłam się,(głupia) z nadzieją że jednak sie zmienił,nie chce juz byc z tamtą i chce ze mną a tu znowu powtórka z rozrywki...Po czym napisał ''czy my do siebie pasujemy?'' odpisałam że wydaje mi sie że tak ,a na co dał mi odpowiedz''no ale mi sie wydaje ze jednak nie'' ![]() To ja sie pytam po kiego ten idiota nalegał na spotkania,przytulał,omami ał żeby potem takie rzeczy pisać!? Dodam ze w sumie mogłam już coś poderzewać za pierwszym razem,bo tak na początku zaprosił mnie na ognisko na którym praktycznie sie do mnie nie odzywał i całkiem mnie olewał.Oczywiście nie wysnułam z tego żadnego wniosku ![]() Teraz od pory ostatniego spotkania się do mnie nie odzywa,nie mówi nawet cześć(pech chciał że poszliśmy do tej samej szkoły).Kompletny baran. Tak z boku nie wydaje się to straszne,ale to był mój pierwszy związek nie związek poważny i od razu taki wałek ![]() Obecnie wymagam więcej szacunku do siebie i ogólnie faceci,a może jeszcze chłopcy muszą sie nieźle napocić o moje względy ![]() ![]() ![]() Narazie nie narzekam,od tej pory nie przydarzyła mi sie podobna wpadka i mam głęboka nadzieje ze sie nie przydarzy ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#932 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]()
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
|
![]() ![]() |
![]() |
#933 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#934 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Marseille
Wiadomości: 212
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Hm.
A dzisiaj odezwał się do mnie taki chłopak, z którym się widywałam parę razy i pisze do mnie, że jego babcia w szpitalu i w ogóle to on się samotny czuje, pytam mu się co poza tym, a on że źle, więc mu się pytam o co chodzi a on do mnie 'no bo muszę do szkoły chodzić i mnie brzuch boli' lol ![]() A tak z off-topów to wyrwałam się wreszcie z tej chorej sytuacji na trzy osoby, pomyślałam o tym co pisałyście i stwierdziłam, że nie warto, zajęłam się sobą i w sumie nigdy nie miałam lepszego humoru ![]()
__________________
..and I finally found all my courage to let it all go. (: dieta&ćwiczenia, start! 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 - 51 - 50 - 49 - 48 |
![]() ![]() |
![]() |
#935 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
|
![]() ![]() |
![]() |
#936 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Tak czytam ten wątek i czytam
![]() ![]() Żadnych miłych wspomnień?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#937 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#938 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Tyle, że jakoś (po ilości wpisów) nie widać, żeby faceci też byli mili, to się pytam ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#939 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#940 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#941 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
mój ex jak z nim zerwałam cały czas napominał że chce do mnie wrócić, raz natknęłam się na jego komentarz na fotce.pl na koncie jego koleżanki. Cytuję: "widziałem je tak wiele razy, ale wciąż uwielbiam patrzeć na twoje zdjęcia..."
Kiedy mu napisałam że jest żałosny i żeby darował sobie ta podwójną grę, to zaczęły się bluzgi w stylu "nie jestem kur** z tobą o ile sie nie myle, moge pisać co chcę, napisałem tylko że ładne zdjęcia, kur**!" żałosne ;]
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
![]() ![]() |
![]() |
#942 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 115
|
![]()
hmm... ze trzy lata temu "zabiegał o moje względy"
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 143
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
o mamo... to ja takich przygód mam mnóstwo...
![]() kolega z klasy w gimnazjum się zadurzył we mnie, oczywiście wszyscy chłopcy z klasy mieli tego świadomość, jednak reszta klasy nic nie wiedziala. Chłopak najpierw cudowny, kochany, płakał przy mnie, że go nie chcę. Ja jednak zakochana w jego koledze byłam heh. Potem wyzywał mnie, popychał, różne niewybredne komentarze, wyzwiska kur** itp. po czym okres bycia milutkim i kochanym, potem znów to samo... po pewnym czasie się znudzil tym, chyba pojął jak się ośmieszał i że budzi tylko mój wstręt zamiast respektu. Potem doszło do związku z jego kolegą. Było pięknie, codziennie coś wymyślał, jakieś wycieczki, rpezenty, czulości ![]() I był jeszcze jeden, który najbardziej wpłynął na moją psychikę, ale o tym kiedy indziej może... |
![]() ![]() |
![]() |
#944 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() Mam nadzieję, że w tym wytrwasz - zobaczysz, będzie lepiej ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#945 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Przeczytałam sporą część wątku, wiele wypowiedzi mnie zaszokowało i czytając je zastanawiałam się jak to w ogóle możliwe, że można być tak głupim/tępym/niedojrzałym/egoistycznym/(dowolnie wymyślony epitet) dupkiem.
No ale do rzeczy, chciałam opisać swoją historię ![]() ![]() ![]() Poznałam go przez internet, w okolicznościach o jakie mniejsza, bo nie mają znaczenia. On kilka lat starszy, może niezbyt urodziwy, ale przyjemnie mi się z nim rozmawiało, potrafił poprawić mi humor komplementami, etc ![]() ![]() ![]() Pewnego pięknego dnia, gdy akurat byłam na dalszym wyjeździe, napisał mi wprost, ze mnie kocha. Niby było to widać wcześniej w jego słowach, zachowaniu, ale mimo wszystko takie wyznanie wprost robi swoje i poczułam, że może, może coś z tego będzie, spotkamy się w realu, będziemy szczęśliwi, takie tam ![]() ![]() Gdy wróciłam do domu okazało się... że znalazł sobie dziewczynę. W stosunku do mnie zachowywał się jakby nigdy nic między nami nie zaszło, nie napisał mi słowa wyjaśnienia, a ja stwierdziłam, ze cóż, trudno, nie będę się narzucać... ale mimo wszystko ciągle coś do niego czułam ![]() Najgorszym ciosem jednak było to, że po mniej więcej 3 miesiącach bycia z tą dziewczyną (kiedy ja już prawie pogodziłam się z tym faktem) napisał do mnie na gg, żeby zapytać się... czy ładny wybrał dla niej pierścionek zaręczynowy! Zatkało mnie kompletnie... dobiło mnie to wtedy już całkiem, bo do tamtej pory jeszcze miałam nadzieję, że ten związek to nic poważnego i że się rozstaną... Narzeczona z nim jednak zerwała po 5 miesiącach i znowu zaczęliśmy pisać, twierdził, że cały czas tylko ja się liczyłam itp, a o byłej narzeczonej napisał, że nosiła majtki rozmiaru XXXXXL i ogólnie miała wielka dupę, jak szafa trzydrzwiowa... (dlaczego ja wtedy nie uciekłam z krzykiem od niego? ![]() W każdym bądź razie byłoby całkiem dobrze, gdyby nie fakt, że znowu wynikła podobna do tej z narzeczoną sytuacja, po której ponownie stwierdził, że przecież liczę się tylko ja. W tym momencie klapki opadły mi już z oczu i poczułam sie jak towar, który może w każdej chwili odkładać na półkę - wiecie, takie zabezpieczenie, które ma w razie gdyby nie ułożyło mu się z inną dziewczyną ![]() witki opadają ![]() coraz częściej się teraz zastanawiam co ja w ogóle w nim takiego widziałam? ![]() ps. miało wyjść krótsze, żeby komukolwiek chciało się to przeczytać ![]()
__________________
a traveller
Edytowane przez joplin Czas edycji: 2008-01-18 o 04:46 Powód: ort |
![]() ![]() |
![]() |
#946 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Ja mam uśmiech na twarzy czytając ten wątek, wtedy, gdy wizażanka pisze, że opadły jej klapki z oczu, kopnęła delikwenta w cztery litery i teraz jest szczęśliwa z innym.
__________________
edit 29 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#947 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() No i po jakimś czasie tej bajki ja napisałam coś w stylu (zachwycona nim i tym jak się wobec mnie zachowuje) - "Jakim cudem taki facet jak Ty jest sam..." Na co on mi odpisał, że wcale nie twierdził, że jest sam ![]() ![]() Ale twierdził też, że jej w zasadzie nie widuje, że ten związek się rozpada itp (oni chyba wszyscy stosują ten sam tekst... ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#948 | |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Lexie to dobrze, że wtedy to skończyłaś, bo ja w swojej głupocie bym pewnie mu uwierzyła w to, że mu źle z nią i próbowała go uszczęśliwiać biedaczka ![]()
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#949 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Dacie wiarę, że po ok pół roku milczenia znalazł mnie i do mnie napisał? ![]() Wciąż był z tą dziewczyną, niby chciał ze mną odzyskać taki koleżeński kontakt... Ale rozmowy z nim były dziwne, rzucał jakieś lekko dwuznaczne teksty (albo to ja byłam przewrażliwiona), a potem dowiedział się, że ja z kimś jestem... I w sumie przestał się odzywać znowu ![]() Na początku uznałam, że przepustka mu się skończyła, ale później opisy na gg mu się pojawiały, więc widać miał dostęp do netu ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#950 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#951 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Prosto z mostu:
Mój były (mieliśmy wtedy po 19 lat) zapytał mnie kiedyś co bym powiedziała gdyby mi się oświadczył... Zaczynaliśmy wtedy studia... Pominęłam fakt, że to było durne pytanie odpowiedziałam, że zgodziłabym się. A on na to, że spodziewał się, że powiem, że jesteśmy za młodzi... ![]() Po 2 tyg się rozstaliśmy, bo na studiach poznałam kogoś innego (mojego męża od 6 miesięcy). Jak tamten się dowiedział o moim ślubie to był zaskoczony, że tak szybko się pozbierałam po tak traumatycznym przeżyciu jakim było rozstanie z nim (relacja przyjaciółki, która go spotkała na ślubie innych znajomych) . No w końcu minęło tylko 5 lat... |
![]() ![]() |
![]() |
#952 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#953 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
Owa koleżanka opowiadała mi jeszcze, że na tym weselu mój były miał na sobie za mały garnitur i ciągle rozpinał mu się rozporek w spodniach omg, wcale się nie dziwię, że kobiety nie może znaleźć. A co do jego numerów mogłabym długo opowiadać... Np. - śmiał się z moich studiów, bo on to się dostał na UKSW, a ja TYLKO (w jego mniemaniu) do kolegium nauczycielskiego w małym mieście... tylko, że ja to kolegium przecież sama wybrałam - było mi cholernie przykro wtedy ![]() Ogólnie to był taki buc chwalący się pieniędzmi - jak ja mogłam z nim być?? ![]() |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#954 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 2 441
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
słyszalam o przypadku ...
Facet dzień przed ślubem powiedzial swojemu ojcu, że nie wie czy chce się żenic bo nie wiee czy robi to z miłości czy po prostu z przyzwyczajenia ...
__________________
studentka czas na zmiany! Prosiaczek: -Jak się pisze 'miłość'? Puchatek: -Tego się nie pisze. To się czuje. ♥♥♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#955 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Dziś mam maksymalnego doła, więc i ja się skuszę i napisze Wam o wpadkach mojego Kochania.
1) Początek znajomości. Przeglądam sobie jego komórkę. Znajduje smsa od Pani M. Co tam u Ciebie? Tęsknie, odezwij się" Coś w tym tonie - dawno było nie pamiętam dokładnie treści. Wychodzę do łazienki. Wracam, komórka widzę była ruszana. Lukam do niej ponownie, sms wyparował. Pytam o to oczywiście, a moje Kochanie mi ściemnia, że nie wie o czym mówie i że nic nie kasował. Mówie mu aby przestał kręcić bo to i tak bez sensu. Przyznaje się tłumacząc, że nie chciał mnie ranić. Uwielbiam te tłumaczenie "skłamałem aby Cię nie ranić" NVM - przebolałam 2) Wyjechałam na 4 miechy za granicę. Poza innymi plusami wyjazdu był to mały sprawdzian dla naszego związku. Wracam i się dowiaduje o jakiś dziwnych rozmowach mojego Kochania z pewną Pania O. Patrze GG - całe archiwum z jej rozmowami wykasowane. Ale już czułam, że coś nie tak. Pisze do niej z numeru mojego Kochania (on przy mnie siedzi i jedyne co do mnie mówi: "ale powiedz że to Ty piszesz, powiedz że to Ty!" Na tyle głupia nie byłam. Pisze aby przesłała mi archiwum bo mi cos sie skasowało a chciałby je mieć i takie tam (pisze cały czas jako moje Kochanie - a on juz widze panikuje). Ona nic nie podejrzewając przesyła mi je. Ślicznie dziękuje przy okazji jej się przedstawiając z kim miała do czynienia. Czytam archiwum z moim Kochaniem a tam teksty tupu: "Gdybyś była na dole uważałbym na Ciebie aby Cię nie przygnieść, rozpraszałbym Cie pocałubkami w szyje gdybyś prasowała mi koszule, wróć do kraju (bo aktualnie byla też za granicą) a nadrobimy zaległości przyjedz do mnie a przekonasz się co straciłeś, jak tylko się zgodzisz i zostawisz tą swoją pannę (mowa tu o mnie) to przyjade i odrazu Ci się oświadcze" Było jeszcze trochę tekstów tego typu przy czym zwracali się do siebie mężusiu i żonko. Pewnie wyobrażacie sobie jak się czułam. Tłumaczenie? Oczywiście: Kochanie nie chciałem aby zrobiło Ci się przykro i że to były tylko takie żarty ![]() Tydzień się nie odzywałam do niego w ogóle. Dostałam kwiaty kurierem, tysiące przeprosin. Kontakt z Pania O. całkowicie zakończył. Przebolałam ale czasem jeszcze sprawdzam GG czy komórke. 3) Sex - przyznaje troche nieudany. Zmęczenie dało się wtedy we znaki. Zasypiam. Moje Kochanie ogląda jeszcze telewizję. Po jakimś czasie się przebudzam a ON co robi? Zabawia się w najlepsze oglądając jakiegoś pornola - tłumaczenie - miałem potrzebę - szybko znalazł sobie zastępstwo - poniżające - sytuację dalej trawię. Ale zemsta jest słodka, jak narazie odmawiam mu jednej przyjemności która bardzo lubi ![]()
__________________
"...chcę czerpać ze źródeł życia samą jego istote
chcę żyć jego pełnią, wyssać jego wszystkie soki, odrzucić wszystko co nie było nim by w godzine śmierci nie odkryć, że nie żyłam..." |
![]() ![]() |
![]() |
#956 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]()
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#957 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#958 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
A co w ogóle znaczy "przeglądałam jego komórkę"? Dla mnie to nieco dziwne... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#959 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
współczuję ci braku rozsądku i tego,że nadal z nim jesteś.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#960 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:30.