Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016 - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-26, 20:37   #2371
marlen1366
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 845
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Zgadza się to już 6 Zaczynasz też tydzień w środę?
Jutro idę na badania.
Mam do zrobienia morfologię, test glukozowy 75 i mocz.
Myślicie, że jak siusiam o godz. 6, to mogę zanieść strumyk z godz. 9? Bo o 6 siusiam na pół śpiąco, potem dosypiam do 8-9, to będzie to samo?
Szczerze nie chce mi się po 6ej na badania jechać i nie wiem czy w ogóle byłoby otwarte...
Dziś byłam na badaniach, ledwo zdążyłam, bo ubzdurałam sobie, że wizytę mam w czwartek. Ginekolog nadal twierdzi, że będę mieć córcie. Wszystkie pomiary w normie. Ola waży jakieś 450 g. Niestety moja szyjka ma 33 mm i lekarz zalecił mi dużo wypoczynku. Przytyłam dwa kilogramy
U mnie laboratorium jest czynne od 7 ale pojadę wcześniej bo na następną wizytę mam mieć zrobioną krzywą cukrową więc 3 pobrania i minimum dwie godziny w laboratorium. Dostałam tez skierowanie na toksoplazmoze, tsh, morfologie, badanie moczu, przeciwciała na grupę krwi.
marlen1366 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:39   #2372
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez justyna183 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki Nie opuściłam Was - czasami podczytuję ale nie jestem w stanie być na bieżąco. W ogóle wybiłam się z rytmu, jak przyjechała do mnie rodzina na tydzień, a i ciągłe pranie i prasowanie ubranek też zajmuje mi dużo czasu - wyobraźcie sobie jakie mam ilości W międzyczasie robimy też małe remonty, także roboty dużo.

No a u nas wszystko dobrze. Byliśmy na 2 prenatalnych, a w poniedziałek mam echo serduszek, tylko zastanawiam się jak ja dojadę, bo w Krk ruch ma być jeszcze ograniczony
No i dalej nie wiem kto u mnie mieszka w brzuszku, bo 3 lekarzy i każdy ma inną teorię Ale mam nadzieję, że w sobotę już się dowiem na 100%, bo to będzie lekarz, któremu ufam
Noooo Kochana jesteś! Super, że u Was wszystko dobrze! Jasny gwint Ty już ubranka prasujesz? Kiedy się spodziewasz rozwiązania? Krótko przed terminem czy wcześniej?
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:40   #2373
xjustyniaaax
Zakorzenienie
 
Avatar xjustyniaaax
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Nadrabiam i obiecuje poprawę

Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
Mąż mi właśnie opowiedział kawał:

Przychodzi Mąż do domu i pyta Żonę:
M: co na obiad?
Ż: nic
M: wczoraj też nic nie było
Ż: ugotowałam na dwa dni

[COLOR="Silver"]

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość

Czy ktoś wie co się dzieje z kociulkiem???? I justyną183???


martwie się o Kociulka

Cytat:
Napisane przez LuckySparkle Pokaż wiadomość
Hej.

Dopiero wstalam bo wrocilismy se pisztala po 3.

Do konca nie ma przyczyny tych skurczy. Po wstepnym badaniu moczu wyszla bardzo niska ilosc bialka w moczu i mocz poszedl do badania do laboratorium, mam dzwonic w czwartek po wyniki.

Koniec koncow trafilam na przemila pania doktor, ktora mnie zbadala i powiedziała, ze moja szyjka jest ladna i dluga i nic zlego sie nie dzieje.
Powiedzialam jej o moich bardzo obfitych uplawach. Twierdzila, ze to jest mozliwe w ciazy i nie musi o nizym zlyn świadczyć ale pobrala w razie czego wymaz. Doslatalam silne tabletki przciwbolowe, ktore nie maja wplywalac na zdrowko Lili ale bede brala tylko jak naprawde zle sie poczuje. Dzis obudzilam sie bez zadbych boli.

Oby to sie nie powtorzylo. Mialam juz rozne bole miesiaczkowe i po laparoskopii ale te wczorajsze byly nie do zniesienia.
Pewnie sobie Pani doktor pomyślała, ze mloda... pierwszy raz w ciazy to sie wystraszyla... ale jak zobaczyłam jak tan sie inne koniety zachowuja... to masakra... krzycza, wyklucaja sie, ze ktos na im kawe przyniesc... ja nie jestem zwyczajna takich akcji!

tz był przy mnie orawie caly czas. Wczoraj zrozumiałam, ze bie ucieknie raczej w czasie porodu. Byla rumunka, ktora rodzila i tak krzyczała, ze jej maz bie wytrzymal i uciekl. Polozne i lekarz i lekarka szukali go po calym szpitalu żeby poinformowac, ze musza kobiecie zrobic cc... kobieta nawet po angielsku slowa nie mowila...

Teraz tylko czekac do czwartku i dzwonic po wyniki badan moczu i wymazu.

Musze nadrobic to co pisalyscie kd wczoraj i pozagladac we wszystkie linki wrzycone.

Aa... nastawilam sobie bidzik co 2h w nocy zebyym siusiu chodzić. Mam chodzić jak najczęściej.

Milego dnia!
ale się wystraszyłam jak pisałaś... dobrze ze juz lepiej duzo odpoczywaj

Cytat:
Napisane przez mewkaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny w Tesco przecena dziecięcych rzeczy
Śliczne są!
Ja wzięłam tylko pieluchy tetrowe bo...
Stanęłam jak wryta i totalny paraliż
Natłok myśli
No ok...Ale co brac��
Wertuje teraz net celem poszukiwania info co kupować
Co i ile brać.

Macie może taka sprawdzona listę do pobrania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja tam nie mam problemu co brac biore wszystko

Cytat:
Napisane przez LuckySparkle Pokaż wiadomość
Moze sie komus przyda My z tz wydrukowalismy, poskreslalismy to czego nie planujemy kupic i to co mamy kupione

Caly czas bede odchaczac to co kupie
super lista podkradam )))

Cytat:
Napisane przez Velvet Wave Pokaż wiadomość
Kurcze, ale mi ciężko Was nadrobić przez tą wyprowadzkę Ale jeszcze kilka dni, w sobotę już będziemy na nowym Całe szczęście, bo mam dość tego pakowania, w 30 stopniowym upale to nic przyjemnego Do tego jeszcze w piątek wizyta, jestem mega ciekawa co tam słychać u mojej dzidzi I czy czasem coś nie urosło między nogami bo mam jakieś dziwne przeczucia Jeszcze rano muszę iść się pokłóć jak co miesiąc

LuckySparkle Najważniejsze, że z malutką wszystko dobrze Ale czujności nigdy dość

Gratuluję poznanych płci Jeszcze chwila i się zakoloruje pierwsza strona całkowicie

Co do wyprawki, ja nie mam jeszcze nic... Zaczniemy kompletować bliżej jesieni, wtedy będzie się działo A co do listy, to ja ściągnęłam tą z naszej pierwszej strony i zmodyfikowałam po swojemu, kilka rzeczy odjęłam, kilka dodałam

A i ZUS się obudził, dzwonili do księgowej ode mnie z pracy, żeby się upewnić, gdzie mają wysłać pieniądze bo będą to robić... przekazem pocztowym Co śmieszniejsze nie chcą tego robić na adres pod którym przebywam, tylko zameldowania Wy też tak macie? Mogę to jakoś zmienić, aby dostawać kasę na konto, wiecie może coś na ten temat?
I jeszcze jedno pytanie, do tych z Was co mieszkają na mieszkaniu wynajętym. Podajecie u lekarza dane z adresem tam gdzie jesteście zameldowane czy tam, gdzie przebywacie czyli na wynajętym?
musisz podac tam gdzie przebywasz by mogli Cie skontrolowac
Cytat:
Napisane przez justyna183 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki
fajnie ze się odezwałaś
Cytat:
Napisane przez DoDoo Pokaż wiadomość
Jestem po usg, wszystkie pomiary dobre, co do plci to "nic duzego nie widze" powiedzial lekarza, wiec byc moze cora bedzie. Bobo nie chcialo sie dobrze ustawic, wstydzioch
tylko moja taka bezwstydna

Cytat:
Napisane przez Emosz Pokaż wiadomość
Przyszły mi dziś skarpeteczki z Aliexpresu, są super
boskie ja zamówiłam opaski i czekam aż dojdą
__________________
Marcelinka

Edytowane przez xjustyniaaax
Czas edycji: 2016-07-26 o 20:42
xjustyniaaax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:44   #2374
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Dziękuję wam dziewczyny za pamięć, za wszystkie privy i tu i na fb Zaczęłam na niektóre odpisywać, ale napiszę i tu.
Staram się czytać was jak najczęściej, ale moja strona psychiczna jeszcze jest do d..py. Póki co sytuacja w zasadzie bez zmian. W zasadzie bo na ostatniej wizycie lekarz oznajmił mi, że do tego wszystkiego doszły mi jeszcze skurcze. Wiem, wczesne skurcze się zdarzają, ale jak moja i tak mikra po Sthundorfie szyjka zacznie się jeszcze skracać to będzie bardzo niefajnie. Nawet na następną wizytę (tj.03.08) lekarz zasugerował mi, że mogę nie zdążyć się stawić. Więc leżę, leżę i jeszcze raz leżę. Lekarz pow wprost - toaleta to już ostateczność mojego wstawania. I tak do końca ciąży. Wszystko mnie już boli - i głowa, i kark, i krzyż i nie powiem co jeszcze, ale każdy dzień to nasz mały sukces.
Są dni kiedy jestem pełna nadziei. To Monika trochę dzięki tobie - jak przeczytałam, że stan twojego łożyska się poprawił. Nawet nie wiesz jakich ta wiadomość mi skrzydeł dodała. Aż wczoraj znów zaczęłam planować pokoik dla synka, szukać koszuli do szpitala i do karmienia i ciuszków nawet z myślą o świętach. I już miałam zakupić kiedy przypomniałam sobie o mojej sytuacji i stwierdziłam, że nie, jeszcze mi nie można.
Ale mam też dni załamania kiedy nie chce z nikim rozmawiać. I to chyba wtedy najbardziej Kubuś mnie kopie jakby chciał powiedzieć Mamo, ja tu jestem! Nie poddawaj się! Walcz! Damy radę! Więc walczę, bo nie wspominając innego powiedzenia, podobno nadzieja umiera ostatnia. A ja na przekór wszystkim teoriom i lekarzom chciałabym pokazać, że nam się uda.


Pisałyście dziś o wcześniakach którym się udało. Nie macie pojęcia jak takie informacje działają na mnie podbudowująco. Tak ja wszystkie wasze dobre wiadomości.
I dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia. Miło jest wiedzieć, że ktoś w nas wierzy kiedy mnie samej było już z tym ciężko.
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:49   #2375
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez DoDoo Pokaż wiadomość
Jestem po usg, wszystkie pomiary dobre, co do plci to "nic duzego nie widze" powiedzial lekarza, wiec byc moze cora bedzie. Bobo nie chcialo sie dobrze ustawic, wstydzioch
Najważniejsze, że wszystko dobrze

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Cytat:
Napisane przez aniaamelia Pokaż wiadomość
W poprzednim tygodniu pierwszy raz poczułam ruchy synka
Super
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:50   #2376
xjustyniaaax
Zakorzenienie
 
Avatar xjustyniaaax
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dziękuję wam dziewczyny za pamięć, za wszystkie privy i tu i na fb Zaczęłam na niektóre odpisywać, ale napiszę i tu.
Staram się czytać was jak najczęściej, ale moja strona psychiczna jeszcze jest do d..py. Póki co sytuacja w zasadzie bez zmian. W zasadzie bo na ostatniej wizycie lekarz oznajmił mi, że do tego wszystkiego doszły mi jeszcze skurcze. Wiem, wczesne skurcze się zdarzają, ale jak moja i tak mikra po Sthundorfie szyjka zacznie się jeszcze skracać to będzie bardzo niefajnie. Nawet na następną wizytę (tj.03.08) lekarz zasugerował mi, że mogę nie zdążyć się stawić. Więc leżę, leżę i jeszcze raz leżę. Lekarz pow wprost - toaleta to już ostateczność mojego wstawania. I tak do końca ciąży. Wszystko mnie już boli - i głowa, i kark, i krzyż i nie powiem co jeszcze, ale każdy dzień to nasz mały sukces.
Są dni kiedy jestem pełna nadziei. To Monika trochę dzięki tobie - jak przeczytałam, że stan twojego łożyska się poprawił. Nawet nie wiesz jakich ta wiadomość mi skrzydeł dodała. Aż wczoraj znów zaczęłam planować pokoik dla synka, szukać koszuli do szpitala i do karmienia i ciuszków nawet z myślą o świętach. I już miałam zakupić kiedy przypomniałam sobie o mojej sytuacji i stwierdziłam, że nie, jeszcze mi nie można.
Ale mam też dni załamania kiedy nie chce z nikim rozmawiać. I to chyba wtedy najbardziej Kubuś mnie kopie jakby chciał powiedzieć Mamo, ja tu jestem! Nie poddawaj się! Walcz! Damy radę! Więc walczę, bo nie wspominając innego powiedzenia, podobno nadzieja umiera ostatnia. A ja na przekór wszystkim teoriom i lekarzom chciałabym pokazać, że nam się uda.


Pisałyście dziś o wcześniakach którym się udało. Nie macie pojęcia jak takie informacje działają na mnie podbudowująco. Tak ja wszystkie wasze dobre wiadomości.
I dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia. Miło jest wiedzieć, że ktoś w nas wierzy kiedy mnie samej było już z tym ciężko.
Kociulku trzymaj się z Kubusiem mocno będzie wszystko dobrze nic się nie martw
__________________
Marcelinka
xjustyniaaax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:50   #2377
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez justyna183 Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiem, bo byłam w sumie u 3 lekarzy: u tego co mi powiedział 3 dziewczynki (to on mi robił ivf), u mojego prowadzącego, który widział 2 dziewczynki i chłopca, no i na 2 prenatalnych, a tam usłyszałam, że jest 2 chłopców i dziewczynka i bądź tu człowieku mądry
Haha to faktycznie nie wiadomo kogo słuchać
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 20:51   #2378
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dziękuję wam dziewczyny za pamięć, za wszystkie privy i tu i na fb Zaczęłam na niektóre odpisywać, ale napiszę i tu.
Staram się czytać was jak najczęściej, ale moja strona psychiczna jeszcze jest do d..py. Póki co sytuacja w zasadzie bez zmian. W zasadzie bo na ostatniej wizycie lekarz oznajmił mi, że do tego wszystkiego doszły mi jeszcze skurcze. Wiem, wczesne skurcze się zdarzają, ale jak moja i tak mikra po Sthundorfie szyjka zacznie się jeszcze skracać to będzie bardzo niefajnie. Nawet na następną wizytę (tj.03.08) lekarz zasugerował mi, że mogę nie zdążyć się stawić. Więc leżę, leżę i jeszcze raz leżę. Lekarz pow wprost - toaleta to już ostateczność mojego wstawania. I tak do końca ciąży. Wszystko mnie już boli - i głowa, i kark, i krzyż i nie powiem co jeszcze, ale każdy dzień to nasz mały sukces.
Są dni kiedy jestem pełna nadziei. To Monika trochę dzięki tobie - jak przeczytałam, że stan twojego łożyska się poprawił. Nawet nie wiesz jakich ta wiadomość mi skrzydeł dodała. Aż wczoraj znów zaczęłam planować pokoik dla synka, szukać koszuli do szpitala i do karmienia i ciuszków nawet z myślą o świętach. I już miałam zakupić kiedy przypomniałam sobie o mojej sytuacji i stwierdziłam, że nie, jeszcze mi nie można.
Ale mam też dni załamania kiedy nie chce z nikim rozmawiać. I to chyba wtedy najbardziej Kubuś mnie kopie jakby chciał powiedzieć Mamo, ja tu jestem! Nie poddawaj się! Walcz! Damy radę! Więc walczę, bo nie wspominając innego powiedzenia, podobno nadzieja umiera ostatnia. A ja na przekór wszystkim teoriom i lekarzom chciałabym pokazać, że nam się uda.


Pisałyście dziś o wcześniakach którym się udało. Nie macie pojęcia jak takie informacje działają na mnie podbudowująco. Tak ja wszystkie wasze dobre wiadomości.
I dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia. Miło jest wiedzieć, że ktoś w nas wierzy kiedy mnie samej było już z tym ciężko.
domyslam sie ze musi byc ciezko .
zobaczysz dacie rade!
ulozy sie na pewno :-*

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:52   #2379
xjustyniaaax
Zakorzenienie
 
Avatar xjustyniaaax
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Dziewczyny a nasza wątkowa mama aniołkowa Lilotka jest na wątku lutówek cieszę się że jej się udało
__________________
Marcelinka
xjustyniaaax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:53   #2380
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Zgadza się to już 6 Zaczynasz też tydzień w środę?


Jak dla mnie to wstawiajcie swoich wersji wyprawek jak najwięcej!!
Ta na pierwszej stronie to tylko przykład, ale każda i tak robi po swojemu, a jak macie ciekaw linki z wyprawkami to też podajcie, wszystko powstawiam na 1 stronkę


Bardzo fajna lista, pewnie wezmę pod uwagę


Moja księgowa wysyłała pismo do ZUSu by pieniądze przelewali na konto bankowe i podała numer.
U ginekologa podaję adres zamieszkania, nie meldunku


Ale masz problemik z tymi płciami Za każdym razem inna teoria Ale im większe maluchy, tym lepiej będzie widać




Jutro idę na badania.
Mam do zrobienia morfologię, test glukozowy 75 i mocz.
Myślicie, że jak siusiam o godz. 6, to mogę zanieść strumyk z godz. 9? Bo o 6 siusiam na pół śpiąco, potem dosypiam do 8-9, to będzie to samo?
Szczerze nie chce mi się po 6ej na badania jechać i nie wiem czy w ogóle byłoby otwarte...
Mi w szpitalu brali w ciągu dnia więc myśle, że spokojnie możesz z 8 godz. Ja sikam po 3 razy w nocy więc gdzie tu pierwsze siku? Haha
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:55   #2381
mademoiselle_m
Zadomowienie
 
Avatar mademoiselle_m
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 002
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Ja jutro będę w 21t 1d... W sumie racja, chociaż wiadomo, że każdy miesiąc ma inną ilość dni.
Gdzieś nam tydzień uciekł?
Mocz do badania z tego co wiem musi być dostarczony w ciągu 2 godzin od siusiania. Można też trzymać dłużej w lodówce, ale wtedy mogą się jednak jakieś bakterie namnożyć.
To ja jak idę do szpitala na badania nigdy nie mam 2 godzinnego moczu. Zawsze godzine kwitne w IP zanim mnie przyjmą a potem conajmniej godzine zanim sie ktos mna zajmie na oddziale (ostatnio kazali mi byc o 8 w IP a zabrali sie za mnie dopiero o 11) Dodając do tego czas od sikania do dojazdu zawsze pare godzin wychodzi.

Cytat:
Napisane przez mewkaa Pokaż wiadomość
Kurcze faktycznie zamieszalam
Przez to że mój lekarz trzyma się juz terminu porodu z usg
Czyli 30 listopad a nie ten 6/7 grudnia z om
I na usg w zeszłym tyg mi powiedział
No to mamy 21 tydz zaczęty
I tak mi to utkwilo w pamięci 🤔

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

[/COLOR]W przeciwnym wypadku noszę w brzuchu giganta
Mewka bo my dziś zgodnie z OM zaczynamy 22 tydzien , ale 6 miesiąc zgodnie z nasza rozpiska zaczyna sie w 23

Cytat:
Napisane przez xjustyniaaax Pokaż wiadomość
tylko moja taka bezwstydna

Moj sie rozkraczył na prenatalnych a teraz wstydnis nóżki na krzyż
mademoiselle_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 20:56   #2382
justyna183
Marzenia się spełniają :)
 
Avatar justyna183
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 008
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
Noooo Kochana jesteś! Super, że u Was wszystko dobrze! Jasny gwint Ty już ubranka prasujesz? Kiedy się spodziewasz rozwiązania? Krótko przed terminem czy wcześniej?
No właśnie u mnie to nie da się do końca czegokolwiek ustalić ale wstępnie cc mam mieć najpóźniej w 34 tc, czyli koniec października.
__________________
Trojaczki urodzone 24.10.2016
justyna183 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:00   #2383
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez xjustyniaaax Pokaż wiadomość
tylko moja taka bezwstydna
Moja też, pomimo ruchliwości, pokazuje swoje walory
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:05   #2384
mademoiselle_m
Zadomowienie
 
Avatar mademoiselle_m
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 002
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dziękuję wam dziewczyny za pamięć, za wszystkie privy i tu i na fb Zaczęłam na niektóre odpisywać, ale napiszę i tu.
Staram się czytać was jak najczęściej, ale moja strona psychiczna jeszcze jest do d..py. Póki co sytuacja w zasadzie bez zmian. W zasadzie bo na ostatniej wizycie lekarz oznajmił mi, że do tego wszystkiego doszły mi jeszcze skurcze. Wiem, wczesne skurcze się zdarzają, ale jak moja i tak mikra po Sthundorfie szyjka zacznie się jeszcze skracać to będzie bardzo niefajnie. Nawet na następną wizytę (tj.03.08) lekarz zasugerował mi, że mogę nie zdążyć się stawić. Więc leżę, leżę i jeszcze raz leżę. Lekarz pow wprost - toaleta to już ostateczność mojego wstawania. I tak do końca ciąży. Wszystko mnie już boli - i głowa, i kark, i krzyż i nie powiem co jeszcze, ale każdy dzień to nasz mały sukces.
Są dni kiedy jestem pełna nadziei. To Monika trochę dzięki tobie - jak przeczytałam, że stan twojego łożyska się poprawił. Nawet nie wiesz jakich ta wiadomość mi skrzydeł dodała. Aż wczoraj znów zaczęłam planować pokoik dla synka, szukać koszuli do szpitala i do karmienia i ciuszków nawet z myślą o świętach. I już miałam zakupić kiedy przypomniałam sobie o mojej sytuacji i stwierdziłam, że nie, jeszcze mi nie można.
Ale mam też dni załamania kiedy nie chce z nikim rozmawiać. I to chyba wtedy najbardziej Kubuś mnie kopie jakby chciał powiedzieć Mamo, ja tu jestem! Nie poddawaj się! Walcz! Damy radę! Więc walczę, bo nie wspominając innego powiedzenia, podobno nadzieja umiera ostatnia. A ja na przekór wszystkim teoriom i lekarzom chciałabym pokazać, że nam się uda.


Pisałyście dziś o wcześniakach którym się udało. Nie macie pojęcia jak takie informacje działają na mnie podbudowująco. Tak ja wszystkie wasze dobre wiadomości.
I dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia. Miło jest wiedzieć, że ktoś w nas wierzy kiedy mnie samej było już z tym ciężko.
dacie radę razem z Kubusiem, każdy dzień przybliża Cię do porodu więc głowa do góry
mademoiselle_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:05   #2385
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dziękuję wam dziewczyny za pamięć, za wszystkie privy i tu i na fb Zaczęłam na niektóre odpisywać, ale napiszę i tu.
Staram się czytać was jak najczęściej, ale moja strona psychiczna jeszcze jest do d..py. Póki co sytuacja w zasadzie bez zmian. W zasadzie bo na ostatniej wizycie lekarz oznajmił mi, że do tego wszystkiego doszły mi jeszcze skurcze. Wiem, wczesne skurcze się zdarzają, ale jak moja i tak mikra po Sthundorfie szyjka zacznie się jeszcze skracać to będzie bardzo niefajnie. Nawet na następną wizytę (tj.03.08) lekarz zasugerował mi, że mogę nie zdążyć się stawić. Więc leżę, leżę i jeszcze raz leżę. Lekarz pow wprost - toaleta to już ostateczność mojego wstawania. I tak do końca ciąży. Wszystko mnie już boli - i głowa, i kark, i krzyż i nie powiem co jeszcze, ale każdy dzień to nasz mały sukces.
Są dni kiedy jestem pełna nadziei. To Monika trochę dzięki tobie - jak przeczytałam, że stan twojego łożyska się poprawił. Nawet nie wiesz jakich ta wiadomość mi skrzydeł dodała. Aż wczoraj znów zaczęłam planować pokoik dla synka, szukać koszuli do szpitala i do karmienia i ciuszków nawet z myślą o świętach. I już miałam zakupić kiedy przypomniałam sobie o mojej sytuacji i stwierdziłam, że nie, jeszcze mi nie można.
Ale mam też dni załamania kiedy nie chce z nikim rozmawiać. I to chyba wtedy najbardziej Kubuś mnie kopie jakby chciał powiedzieć Mamo, ja tu jestem! Nie poddawaj się! Walcz! Damy radę! Więc walczę, bo nie wspominając innego powiedzenia, podobno nadzieja umiera ostatnia. A ja na przekór wszystkim teoriom i lekarzom chciałabym pokazać, że nam się uda.


Pisałyście dziś o wcześniakach którym się udało. Nie macie pojęcia jak takie informacje działają na mnie podbudowująco. Tak ja wszystkie wasze dobre wiadomości.
I dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia. Miło jest wiedzieć, że ktoś w nas wierzy kiedy mnie samej było już z tym ciężko.
Kochana ja też mogłam praktycznie tylko do kibelka i tak miesiąc leżałam. Łożysko poszło w góre a po krwiaku prawie śladu już nie ma. Dalej mam się oszczędzać, nic nie dźwigać. No i dalej oczywiście duphaston 2x, luteina dopochwowo 2x i magnez. Poleżysz trochę i wszystko wróci do normy Myśl o zakupach bo to poprawia humor i Tobie i dzidziusiowi. Czy plamienia ustały?
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 21:06   #2386
LuckySparkle
Zadomowienie
 
Avatar LuckySparkle
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 1 964
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dziękuję wam dziewczyny za pamięć, za wszystkie privy i tu i na fb Zaczęłam na niektóre odpisywać, ale napiszę i tu.
Staram się czytać was jak najczęściej, ale moja strona psychiczna jeszcze jest do d..py. Póki co sytuacja w zasadzie bez zmian. W zasadzie bo na ostatniej wizycie lekarz oznajmił mi, że do tego wszystkiego doszły mi jeszcze skurcze. Wiem, wczesne skurcze się zdarzają, ale jak moja i tak mikra po Sthundorfie szyjka zacznie się jeszcze skracać to będzie bardzo niefajnie. Nawet na następną wizytę (tj.03.08) lekarz zasugerował mi, że mogę nie zdążyć się stawić. Więc leżę, leżę i jeszcze raz leżę. Lekarz pow wprost - toaleta to już ostateczność mojego wstawania. I tak do końca ciąży. Wszystko mnie już boli - i głowa, i kark, i krzyż i nie powiem co jeszcze, ale każdy dzień to nasz mały sukces.
Są dni kiedy jestem pełna nadziei. To Monika trochę dzięki tobie - jak przeczytałam, że stan twojego łożyska się poprawił. Nawet nie wiesz jakich ta wiadomość mi skrzydeł dodała. Aż wczoraj znów zaczęłam planować pokoik dla synka, szukać koszuli do szpitala i do karmienia i ciuszków nawet z myślą o świętach. I już miałam zakupić kiedy przypomniałam sobie o mojej sytuacji i stwierdziłam, że nie, jeszcze mi nie można.
Ale mam też dni załamania kiedy nie chce z nikim rozmawiać. I to chyba wtedy najbardziej Kubuś mnie kopie jakby chciał powiedzieć Mamo, ja tu jestem! Nie poddawaj się! Walcz! Damy radę! Więc walczę, bo nie wspominając innego powiedzenia, podobno nadzieja umiera ostatnia. A ja na przekór wszystkim teoriom i lekarzom chciałabym pokazać, że nam się uda.


Pisałyście dziś o wcześniakach którym się udało. Nie macie pojęcia jak takie informacje działają na mnie podbudowująco. Tak ja wszystkie wasze dobre wiadomości.
I dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia. Miło jest wiedzieć, że ktoś w nas wierzy kiedy mnie samej było już z tym ciężko.
Kochana musisz byc silna! Ciesze sie, ze Kubus ci dodaje sil!!! My wszystkie tez wierzymy, ze bedzie dobrze!
LuckySparkle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:08   #2387
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez xjustyniaaax Pokaż wiadomość
Dziewczyny a nasza wątkowa mama aniołkowa Lilotka jest na wątku lutówek cieszę się że jej się udało
Super!

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Cytat:
Napisane przez justyna183 Pokaż wiadomość
No właśnie u mnie to nie da się do końca czegokolwiek ustalić ale wstępnie cc mam mieć najpóźniej w 34 tc, czyli koniec października.
Ok to rozumiem czemu już prasujesz
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:08   #2388
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez xjustyniaaax Pokaż wiadomość
Dziewczyny a nasza wątkowa mama aniołkowa Lilotka jest na wątku lutówek cieszę się że jej się udało
ekstra!

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:21   #2389
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Kochane jesteście wszystkie


Monika, niewielką, ale nadzieję mam, że może się jeszcze podniesie. Nie, nie plamię. U mnie te krwotoki są jednorazowe, bez wcześniejszego plamienia. Ale jak już poleci, to przez min. pół godziny non stop z taką intensywnością, że ani podpaski, ani wkłady poporodowe ani ręczniki nie dają rady.


Lucky, a o ciebie tak się martwiłam, że do 3 w nocy nie spałam, bo czekałam na info.
Pomijam to, że ostatnio cierpię na bezsenność i śpię po 3 godziny na dobę.
Ale ulżyło mi, że dobrze się tobą zajeli.


Mademoiselle_m, przyznam, że byłam zaskoczona, że te nasze maluchy tak rosną i twoje Dziecię ma już zaraz pół kilo. Ale cudnie!


Justyna183, mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz, ale ja już jakiś czas podczytuję cię na innym wątku, bo jestem strasznie ciekawa jaka w końcu konfiguracje jest w twoim brzuszku.
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 21:23   #2390
mewkaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 426
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Dziękuję wam dziewczyny za pamięć, za wszystkie privy i tu i na fb Zaczęłam na niektóre odpisywać, ale napiszę i tu.
Staram się czytać was jak najczęściej, ale moja strona psychiczna jeszcze jest do d..py. Póki co sytuacja w zasadzie bez zmian. W zasadzie bo na ostatniej wizycie lekarz oznajmił mi, że do tego wszystkiego doszły mi jeszcze skurcze. Wiem, wczesne skurcze się zdarzają, ale jak moja i tak mikra po Sthundorfie szyjka zacznie się jeszcze skracać to będzie bardzo niefajnie. Nawet na następną wizytę (tj.03.08) lekarz zasugerował mi, że mogę nie zdążyć się stawić. Więc leżę, leżę i jeszcze raz leżę. Lekarz pow wprost - toaleta to już ostateczność mojego wstawania. I tak do końca ciąży. Wszystko mnie już boli - i głowa, i kark, i krzyż i nie powiem co jeszcze, ale każdy dzień to nasz mały sukces.
Są dni kiedy jestem pełna nadziei. To Monika trochę dzięki tobie - jak przeczytałam, że stan twojego łożyska się poprawił. Nawet nie wiesz jakich ta wiadomość mi skrzydeł dodała. Aż wczoraj znów zaczęłam planować pokoik dla synka, szukać koszuli do szpitala i do karmienia i ciuszków nawet z myślą o świętach. I już miałam zakupić kiedy przypomniałam sobie o mojej sytuacji i stwierdziłam, że nie, jeszcze mi nie można.
Ale mam też dni załamania kiedy nie chce z nikim rozmawiać. I to chyba wtedy najbardziej Kubuś mnie kopie jakby chciał powiedzieć Mamo, ja tu jestem! Nie poddawaj się! Walcz! Damy radę! Więc walczę, bo nie wspominając innego powiedzenia, podobno nadzieja umiera ostatnia. A ja na przekór wszystkim teoriom i lekarzom chciałabym pokazać, że nam się uda.


Pisałyście dziś o wcześniakach którym się udało. Nie macie pojęcia jak takie informacje działają na mnie podbudowująco. Tak ja wszystkie wasze dobre wiadomości.
I dziękuję wam za wszystkie słowa wsparcia. Miło jest wiedzieć, że ktoś w nas wierzy kiedy mnie samej było już z tym ciężko.
Kociulek
Bądź dobrej myśli
Opowiem Ci historie mojej przyjaciółki
Ona urodziła wcześniaka
Ważył 600 g
Tyle co 3 małe banany
Miał chyba o ile dobrze pamiętam 34 cm
Dzieciątko trafiło do inkubatora było dużo stresu ale teraz....
Chłopiec ma 2 latka
Jest bardzo żywiołowy, uwirlbia grac w nogę
Rozwija się normalnie
nie ma żadnych opóźnień czy innych rzeczy
Normalny rozbojnik z niego
Kuba też taki będzie!!! Zobaczysz! ❤❤❤❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez xjustyniaaax Pokaż wiadomość
Dziewczyny a nasza wątkowa mama aniołkowa Lilotka jest na wątku lutówek cieszę się że jej się udało
Jak miło 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez mademoiselle_m Pokaż wiadomość
To ja jak idę do szpitala na badania nigdy nie mam 2 godzinnego moczu. Zawsze godzine kwitne w IP zanim mnie przyjmą a potem conajmniej godzine zanim sie ktos mna zajmie na oddziale (ostatnio kazali mi byc o 8 w IP a zabrali sie za mnie dopiero o 11) Dodając do tego czas od sikania do dojazdu zawsze pare godzin wychodzi.



Mewka bo my dziś zgodnie z OM zaczynamy 22 tydzien , ale 6 miesiąc zgodnie z nasza rozpiska zaczyna sie w 23




Moj sie rozkraczył na prenatalnych a teraz wstydnis nóżki na krzyż
Aaaa to tu jest pies pogrzebany 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mewkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:29   #2391
mademoiselle_m
Zadomowienie
 
Avatar mademoiselle_m
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 002
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Mademoiselle_m, przyznam, że byłam zaskoczona, że te nasze maluchy tak rosną i twoje Dziecię ma już zaraz pół kilo. Ale cudnie!
sama widzisz, że czas leci a dzieciaczki przybierają na wadze
my musimy tylko dbać o siebie o bo one już sobie świetnie dadzą radę
Cytat:
Napisane przez mewkaa Pokaż wiadomość
Aaaa to tu jest pies pogrzebany 😉
strasznei skomplikowane to bycie w ciąży
mademoiselle_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:45   #2392
Velvet Wave
Rozeznanie
 
Avatar Velvet Wave
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Kociulek trzymaj się mocno, wiara czyni cuda, nie ma innej możliwości niż ta, że będzie dobrze! A maluch jest silny, dacie razem radę Ja kiedyś leżałam na ginekologii, obok mnie dwie babeczki, które urodziły swoje maluchy w 6 miesiacu. Niecałe kilkogramowe bąbelki, wszystko skończyło się dobrze ! To jest niesamowite jak medycyna poszła do przodu, nosek do góry Trzymamy za Ciebie bardzo mocno kciuki! Za Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała
im wyrosnąć.
" Coco Chanel



Edytowane przez Velvet Wave
Czas edycji: 2016-07-26 o 21:46
Velvet Wave jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 21:45   #2393
PaniMigdalek
Zadomowienie
 
Avatar PaniMigdalek
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Warmia i Mazury
Wiadomości: 1 171
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez xjustyniaaax Pokaż wiadomość
Dziewczyny a nasza wątkowa mama aniołkowa Lilotka jest na wątku lutówek cieszę się że jej się udało
Miło mi to czytać


Kociulku trzymam za Ciebie kciuki!
__________________
04.12.16 3kg 53cm
PaniMigdalek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 21:59   #2394
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Migdałku


Mewkaa, Velvet, właśnie takie przypadki mnie zaskakują i jednocześnie cieszą. Że jest szansa w razie gdyby się coś działo. Pytałam lekarza, który tydzień ciąży będzie już bezpieczny dla dziecka, to powiedział, że 34, w ostateczności 32. Ale nawet do tego 32 jeszcze bardzo daleko. Przypadki które opisujecie są niebezpieczne, ale jak widać nie niemożliwe. Boję się tylko, że nawet jeśli synek będzie silny, to nasi lekarze, sprzęt itd. nie będą dość silne. Pewnie niepotrzebnie się martwię, ale jak ostatnio leżałam w szpitalu w nocy przywieźli dziewczynę z silnymi bólami. Urodziła dziecko, które nie przeżyło. Nie muszę mówić jakiego szoku sama doznałam. Nie wiem który to był u niej tydzień ciąży. Leżała w sali obok i usłyszałam tylko rano jak pielęgniarka mówiła do niej, że będzie musiała zabrać dziecko do pochówku. Nie wiem od którego tc oddają dziecko do pochówku.
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 22:02   #2395
justyna183
Marzenia się spełniają :)
 
Avatar justyna183
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 008
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Justyna183, mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz, ale ja już jakiś czas podczytuję cię na innym wątku, bo jestem strasznie ciekawa jaka w końcu konfiguracje jest w twoim brzuszku.
No a za co Spokojnie, możesz podczytywać Na tamtym wątku jestem od prawie 3 lat, bo dołączyłam po jakimś czasie starań

A Ty kochana nie załamuj się, bo takich przypadków jest na prawdę dużo i ciąże są donoszone prawie do końca. Trzymam za Ciebie kciuki
Aha i moja kuzynka urodziła w 6 miesiącu, a mały ma dzisiaj 5 lat
__________________
Trojaczki urodzone 24.10.2016

Edytowane przez justyna183
Czas edycji: 2016-07-26 o 22:04
justyna183 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 22:09   #2396
mewkaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 426
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Migdałku


Mewkaa, Velvet, właśnie takie przypadki mnie zaskakują i jednocześnie cieszą. Że jest szansa w razie gdyby się coś działo. Pytałam lekarza, który tydzień ciąży będzie już bezpieczny dla dziecka, to powiedział, że 34, w ostateczności 32. Ale nawet do tego 32 jeszcze bardzo daleko. Przypadki które opisujecie są niebezpieczne, ale jak widać nie niemożliwe. Boję się tylko, że nawet jeśli synek będzie silny, to nasi lekarze, sprzęt itd. nie będą dość silne. Pewnie niepotrzebnie się martwię, ale jak ostatnio leżałam w szpitalu w nocy przywieźli dziewczynę z silnymi bólami. Urodziła dziecko, które nie przeżyło. Nie muszę mówić jakiego szoku sama doznałam. Nie wiem który to był u niej tydzień ciąży. Leżała w sali obok i usłyszałam tylko rano jak pielęgniarka mówiła do niej, że będzie musiała zabrać dziecko do pochówku. Nie wiem od którego tc oddają dziecko do pochówku.
Kociulek ty odpychaj źle myśli od siebie a nie je pielęgnuj 😬
Jaki do cholery pochówek? 😲
Ty chrzciny planuj do jasnej ciasnej!!!😚

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mewkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-26, 22:16   #2397
LuckySparkle
Zadomowienie
 
Avatar LuckySparkle
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 1 964
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Kochane jesteście wszystkie


Monika, niewielką, ale nadzieję mam, że może się jeszcze podniesie. Nie, nie plamię. U mnie te krwotoki są jednorazowe, bez wcześniejszego plamienia. Ale jak już poleci, to przez min. pół godziny non stop z taką intensywnością, że ani podpaski, ani wkłady poporodowe ani ręczniki nie dają rady.


Lucky, a o ciebie tak się martwiłam, że do 3 w nocy nie spałam, bo czekałam na info.
Pomijam to, że ostatnio cierpię na bezsenność i śpię po 3 godziny na dobę.
Ale ulżyło mi, że dobrze się tobą zajeli.


Mademoiselle_m, przyznam, że byłam zaskoczona, że te nasze maluchy tak rosną i twoje Dziecię ma już zaraz pół kilo. Ale cudnie!


Justyna183, mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz, ale ja już jakiś czas podczytuję cię na innym wątku, bo jestem strasznie ciekawa jaka w końcu konfiguracje jest w twoim brzuszku.
Kochana ja juz bylam padnieta. Chcialam napisać ale pomyslalam, ze wszystkie spicie i zdam wam relacje rano. Nie pomyslalam, ze tak dlugo pospimy.

Az sobie w twarz pluje, ze wywolalam u ciebie jakielkowiek nerwy! Wypoczywaj!

Jak twoja rodzinka? Tesciowa i mama pomagaja we wszystkich domowych obowiazkach?
LuckySparkle jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-07-26, 22:43   #2398
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez justyna183 Pokaż wiadomość
No a za co Spokojnie, możesz podczytywać Na tamtym wątku jestem od prawie 3 lat, bo dołączyłam po jakimś czasie starań

A Ty kochana nie załamuj się, bo takich przypadków jest na prawdę dużo i ciąże są donoszone prawie do końca. Trzymam za Ciebie kciuki
Aha i moja kuzynka urodziła w 6 miesiącu, a mały ma dzisiaj 5 lat
I właśnie tego się trzymam. Doczytałam przed chwilą, że jedna z październikowej już wczoraj urodziła. (Tam też cię znalazłam )

Cytat:
Napisane przez mewkaa Pokaż wiadomość
Kociulek ty odpychaj źle myśli od siebie a nie je pielęgnuj 😬
Jaki do cholery pochówek? 😲
Ty chrzciny planuj do jasnej ciasnej!!!😚

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masz rację!
Choć nad wyborem chrzestnych też już myślałam

Cytat:
Napisane przez LuckySparkle Pokaż wiadomość
Kochana ja juz bylam padnieta. Chcialam napisać ale pomyslalam, ze wszystkie spicie i zdam wam relacje rano. Nie pomyslalam, ze tak dlugo pospimy.

Az sobie w twarz pluje, ze wywolalam u ciebie jakielkowiek nerwy! Wypoczywaj!

Jak twoja rodzinka? Tesciowa i mama pomagaja we wszystkich domowych obowiazkach?
Ale naprawdę nie masz powodu. Piszecie o tym co się u was dzieje. Tak jak ja. A że jedna martwi się o drugą, to tak już mamy. A ja też nie myślałam, że o tej godzinie jeszcze spać nie będę.
A zarówno rodzice jak teściowa bardzo mi pomagają, ale najwięcej przy mnie robią dzieci. Dla nich to na prawdę szkoła życia. Mówię do męża, że przez te, daj Boże, kilka miesięcy będą potrafiły prać, sprzątać, gotować itp. To oni są ze mną od samego rana i zaczynając od podania mi leków, posiłków, przez włączanie prania, zmywarki, sprzątania, a nawet gotowania, bo dziś ugotowali sobie makaron na mleku i ziemniaki do obiadu, a na zajmowaniu się kotem kończąc. Szkoda mi ich, że zabieram im wakacje i ten czas na zabawę, ale jak moi rodzice chcieli zabrać ich na weekend do siebie, tak na drugi dzień przywieźli, bo synek martwił się jak sobie sama daję radę.
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 05:42   #2399
DoDoo
Zakorzenienie
 
Avatar DoDoo
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kostarina
Wiadomości: 5 560
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Mewka, teraz mam 2 sierpnia na nfz wizyte ale pewnie bez usg...
__________________
Poskramiasz we mnie bestie, poskramiasz we mnie lwa, pojawiasz sie dzis we snie mym niechaj sen trwa...
DoDoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-27, 05:46   #2400
mewkaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 426
Dot.: Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
I właśnie tego się trzymam. Doczytałam przed chwilą, że jedna z październikowej już wczoraj urodziła. (Tam też cię znalazłam )


Masz rację!
Choć nad wyborem chrzestnych też już myślałam


Ale naprawdę nie masz powodu. Piszecie o tym co się u was dzieje. Tak jak ja. A że jedna martwi się o drugą, to tak już mamy. A ja też nie myślałam, że o tej godzinie jeszcze spać nie będę.
A zarówno rodzice jak teściowa bardzo mi pomagają, ale najwięcej przy mnie robią dzieci. Dla nich to na prawdę szkoła życia. Mówię do męża, że przez te, daj Boże, kilka miesięcy będą potrafiły prać, sprzątać, gotować itp. To oni są ze mną od samego rana i zaczynając od podania mi leków, posiłków, przez włączanie prania, zmywarki, sprzątania, a nawet gotowania, bo dziś ugotowali sobie makaron na mleku i ziemniaki do obiadu, a na zajmowaniu się kotem kończąc. Szkoda mi ich, że zabieram im wakacje i ten czas na zabawę, ale jak moi rodzice chcieli zabrać ich na weekend do siebie, tak na drugi dzień przywieźli, bo synek martwił się jak sobie sama daję radę.
Kochane masz dzieci
Jak wszystko się dobrze skończy wynagrodzisz im to jakoś 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:46 ---------- Poprzedni post napisano o 05:46 ----------

Cytat:
Napisane przez DoDoo Pokaż wiadomość
Mewka, teraz mam 2 sierpnia na nfz wizyte ale pewnie bez usg...
Ooo Dodoo to tak jak ja ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mewkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-25 08:31:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.