Głośni sąsiedzi z góry - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-27, 18:46   #31
paula1109
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

a dużo podnieśli im czynsz?
paula1109 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-27, 20:01   #32
CATUS
Rozeznanie
 
Avatar CATUS
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 639
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Cytat:
Napisane przez paula1109 Pokaż wiadomość
a dużo podnieśli im czynsz?
planujesz głośne dymanko?
(przepraszam, nie mogłam siem powstrzymać )
fajną masz Autorko administrację - u mnie do totalnej patologii i policja przyjeżdżała kilka razy w tyg, i sąsiedzi się skarżyli - i du.pa.
Policja przyjeżdżała, goniła z chaty babę (nie była zameldowana, za to była, co tu duzo mówić, żulicą). Policja odjeżdżała, baba wracała - i dalej, eja, wojna na chacie. I tak kilka razy w tygodniu.
CATUS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-27, 20:25   #33
Charlotta83
Rozeznanie
 
Avatar Charlotta83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomości: 602
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Cytat:
Napisane przez szarri Pokaż wiadomość
Jak to "takich ludzi stać na wszystko"? Raczej biorą na tzw. tymczas, czyli zabierają psa z fatalnych warunków w schronisku, opiekują się w swoim mieszkaniu w "domowych pieleszach" i w tym czasie szukają mu nowego, stałego domu już na zawsze. To akurat bardzo dobrze o nich świadczy, tylko nie każdy ma warunki, skoro np. przez cały dzień nie ma ich w domu i te psy wówczas wyją i szczekają.
Gdyby rzeczywiście zależało im na tych psach to nie słyszałabym ich ciągłych jęków i wyć z góry. Sadząc po przeraźliwym wyciu tych psów nie było im tam dobrze. Poza tym raz przez wizjer widziałam jak sąsiad podnosi szczeniaka za skórę na grzbiecie i rzuca o podłogę parę schodków wyżej, bo piesek nie chciał wejść. Szczenaik ten wydawał z góry takie odgłosy jakby był kopany. Nie wiem czy kiedykolwiek miałaś psa i zdarzyło Ci się np. przez nieuwagę nadepnąć mu na ogon. Pies wydaje z siebie taki specyficzny dźwięk. I to były właśnie takie dźwięki, ale dłuższe i bardziej żałosne Zawiadamiałam TOZ ale mnie olali

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez CATUS Pokaż wiadomość
planujesz głośne dymanko?
(przepraszam, nie mogłam siem powstrzymać )
fajną masz Autorko administrację - u mnie do totalnej patologii i policja przyjeżdżała kilka razy w tyg, i sąsiedzi się skarżyli - i du.pa.
Policja przyjeżdżała, goniła z chaty babę (nie była zameldowana, za to była, co tu duzo mówić, żulicą). Policja odjeżdżała, baba wracała - i dalej, eja, wojna na chacie. I tak kilka razy w tygodniu.
Nasza dwójka płaci 260 zł za kawalerkę 30 m, więc pewnie nie dopłaci dużo do drugiej osoby, ale zawsze
A co do administracji to jestem w pozytywnym szoku, ze tak zareagowali. Babeczki powiedziały że jeśli sytuacja się powtórzy, to mamy walić do nich jak w dym. No i czekamy
Charlotta83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-27, 21:41   #34
paula1109
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 2 381
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

powinnaś teraz wziąść się z sprawę z pieskami,że się znęcają nad nimi. Utrzymanie psiaka też kosztuje,a skoro mają ich kilka to nie wiesz czy je kaarmią czy nie,skoro tak się oni zachowują to dużo świadczy.
Idź i zgłoś to do odpowiedniej instytucji bo szkoda psiaków (
paula1109 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-12, 11:31   #35
rachuciachu
Rozeznanie
 
Avatar rachuciachu
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 565
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Odgrzebuję stary wątek, bo niestety też mam głośnych sąsiadów.
Rodzina X wynajmowała przez kilka lat mieszkanie (spółdzielcze, nie swoje- tak w ogóle można?) rodzinie Y, którzy byli wspaniałymi sąsiadami. Niestety kilka miesięcy temu syn rodziny X (rasowy dres) wrócił do tego mieszkania wraz ze swoją dziewczyną i małym dzieckiem- i się zaczęło. :<
Non-stop puszczają na cały regulator głośno jakieś tandetne techno i disco-polo, do tego często się kłócą. Kilka razy prosiliśmy ich o ściszenie, inni sąsiedzi wywieszali jakieś kartki na drzwiach do klatki. Przyniosło to umiarkowany skutek bo już nie puszczają tej muzyki do północy, ale przykładowo w weekendy i tak gra cały dzień (od np. 10:00 do 22:00/23:00) i nie da się wytrzymać.
Zastanawiam się co z tym zrobić- czy w dzień też można to zgłosić na np. policję / do straży miejskiej? Zareagują?
Często się też kłócą (czytaj: sąsiad-dres drze się na swoją dziewczynę) ale zastanawiam się np. co będzie jak zadzwonię na policję, oni przyjadą, a w mieszkaniu już będzie spokojnie (wiadomo, taki dojazd trochę trwa). Macie w tej kwestii jakieś doświadczenie?
Nie chcę być złośliwą sąsiadką, co to tylko zgłasza, ale naprawdę inne metody nie pomogły i strasznie ciężko tak się żyje, kiedy po całym tygodniu chcesz odpocząć w domu, a tu tylko techno i krzyki zza ściany dochodzą. :/
__________________

rachuciachu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-12, 11:37   #36
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Cytat:
Napisane przez rachuciachu Pokaż wiadomość
Odgrzebuję stary wątek, bo niestety też mam głośnych sąsiadów.
Rodzina X wynajmowała przez kilka lat mieszkanie (spółdzielcze, nie swoje- tak w ogóle można?) rodzinie Y, którzy byli wspaniałymi sąsiadami. Niestety kilka miesięcy temu syn rodziny X (rasowy dres) wrócił do tego mieszkania wraz ze swoją dziewczyną i małym dzieckiem- i się zaczęło. :<
Non-stop puszczają na cały regulator głośno jakieś tandetne techno i disco-polo, do tego często się kłócą. Kilka razy prosiliśmy ich o ściszenie, inni sąsiedzi wywieszali jakieś kartki na drzwiach do klatki. Przyniosło to umiarkowany skutek bo już nie puszczają tej muzyki do północy, ale przykładowo w weekendy i tak gra cały dzień (od np. 10:00 do 22:00/23:00) i nie da się wytrzymać.
Zastanawiam się co z tym zrobić- czy w dzień też można to zgłosić na np. policję / do straży miejskiej? Zareagują?
Często się też kłócą (czytaj: sąsiad-dres drze się na swoją dziewczynę) ale zastanawiam się np. co będzie jak zadzwonię na policję, oni przyjadą, a w mieszkaniu już będzie spokojnie (wiadomo, taki dojazd trochę trwa). Macie w tej kwestii jakieś doświadczenie?
Nie chcę być złośliwą sąsiadką, co to tylko zgłasza, ale naprawdę inne metody nie pomogły i strasznie ciężko tak się żyje, kiedy po całym tygodniu chcesz odpocząć w domu, a tu tylko techno i krzyki zza ściany dochodzą. :/
można zgłosić nawet jak hałasują w dzień może skontaktuj się z dzielnicowym? nie powinni zbagatelizować sprawy, jeśli zakłócanie potwierdzi kilku sąsiadów
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-13, 20:50   #37
Charlotta83
Rozeznanie
 
Avatar Charlotta83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomości: 602
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
można zgłosić nawet jak hałasują w dzień może skontaktuj się z dzielnicowym? nie powinni zbagatelizować sprawy, jeśli zakłócanie potwierdzi kilku sąsiadów
Tym bardziej, ze jest tam male dziecko...
__________________
"Niech kochają nas ci, co nas kochają.
A tym, co nas nie kochają,
Niech Bóg odmieni serce.
A jeśli nie odmieni ich serca,
To niech im skręci kostkę,
Abyśmy ich poznali po kulawym chodzie"

Jonathan Carroll ("Zaślubiny patyków")
Charlotta83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-01, 08:24   #38
mrslilly
Rozeznanie
 
Avatar mrslilly
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 802
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Hej, tez odgrzebuję stary wątek, bo już mnie trafia... O dziwo nie chodzi o moich sąsiadów z bloku (głośniejsi są jedynie studenci z dołu, ale umiarkowanie więc im wybaczam), ale o sąsiadów z bloku naprzeciwko! I nie jest to jedna głośna rodzina, ale co najmniej kilka - latem praktycznie żyją na balkonach. Jest głośno od rana do nocy a w nocy przy otwartych drzwiach balkonowych oglądają telewizję. Non stop jest głośno. U jednych ryczy dzieciak, inni się kłócą, kolejni rechoczą, ale tak, że szklanki u mnie podskakują. Nie wiem co mogę z tym zrobić, bo to inna wspólnota niż mojego bloku. Kolejna sprawa zabawy dzieci pod blokiem i nawoływanie rodziców - a konkretniej zwykłe darcie mordy żeby dziecko wróciło do domu. Uwierzcie nie jestem zrzędliwą babą i już w niejednym bloku mieszkałam jednak tu jest moje mieszkanie i jak tak dalej pójdzie to będzie ostro
mrslilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-02, 18:54   #39
Wieszczka
Zadomowienie
 
Avatar Wieszczka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Sroga północ
Wiadomości: 1 060
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Nic ci nie poradzę, bo na to rady nie ma. Albo jest - własny dom z dala od takich ludzi.
Mam podobną sytuację, tylko, żeby było śmieszniej mieszkamy w układzie - właściciel, upierdliwi sąsiedzi (3 osoby i 2 psy) oraz my. Sąsiedzi potrafią np przez 7 godzin słuchać techno. Pies szczeka (ten duzy), w nocy własnie o dziwnych porach typu 3-4 rano wracają z imprez i głosno gadają, śmieją się. Nocą oglądają telewizor na ful. Oczywiście u własciciela (lat ok 50) wszystko słychać jeszcze gorzej niż u nas, ale zero reakcji.
Wieszczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-02, 20:30   #40
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 350
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Mam problem podobnego gatunku. Sąsiedzi niżej maja remont. Wszystko rozumiem. Tylko ten okropny remont trwa już trzeci tydzień . Robią łazienkę i przedpokój. Wszystko rozwalali ciężkim sprzętem. Ciągle coś wiercą. Hałas jest nie do wytrzymania. Całe mieszkanie mi skacze. Wiem, że mają do tego pełne prawo. Staram się być wyrozumiała, ale już nie wytrzymuję. Na klatce jest pełno prochu, który niemiłosiernie wnosi się do mieszkania, stoją też jakieś wiadra, narzędzia, przez tydzień na półpiętrze stała wielka szafa, ale ją w końcu zabrali. Powoli wariuję, a końca nie widać.

Wiecie coś o jakiś zasadach odnośnie remontów w blokach? Istnieją takowe? Czy pozostaje mi tylko melisa albo ucieczka do rodziny?
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-02, 20:44   #41
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Cytat:
Napisane przez Czarna2000 Pokaż wiadomość
Mam problem podobnego gatunku. Sąsiedzi niżej maja remont. Wszystko rozumiem. Tylko ten okropny remont trwa już trzeci tydzień . Robią łazienkę i przedpokój. Wszystko rozwalali ciężkim sprzętem. Ciągle coś wiercą. Hałas jest nie do wytrzymania. Całe mieszkanie mi skacze. Wiem, że mają do tego pełne prawo. Staram się być wyrozumiała, ale już nie wytrzymuję. Na klatce jest pełno prochu, który niemiłosiernie wnosi się do mieszkania, stoją też jakieś wiadra, narzędzia, przez tydzień na półpiętrze stała wielka szafa, ale ją w końcu zabrali. Powoli wariuję, a końca nie widać.

Wiecie coś o jakiś zasadach odnośnie remontów w blokach? Istnieją takowe? Czy pozostaje mi tylko melisa albo ucieczka do rodziny?
Zależy od zasad/regulaminu danej wspólnoty/spółdzielni mieszkalnej.

W naszej wspólnocie jest tak, że prace remontowe mogą być prowadzone od godziny 8 do 18 w tygodniu, w soboty do 14, a niedziela dzień święty - żadnych prac remontowych.

U moich rodziców, dłuższe remonty trzeba zgłaszać do wspólnoty i informować ile będą trwać.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-03, 06:36   #42
mrslilly
Rozeznanie
 
Avatar mrslilly
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 802
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Cytat:
Napisane przez szprotka_ Pokaż wiadomość
Zależy od zasad/regulaminu danej wspólnoty/spółdzielni mieszkalnej.

W naszej wspólnocie jest tak, że prace remontowe mogą być prowadzone od godziny 8 do 18 w tygodniu, w soboty do 14, a niedziela dzień święty - żadnych prac remontowych.

U moich rodziców, dłuższe remonty trzeba zgłaszać do wspólnoty i informować ile będą trwać.
U nas w niedzielę zawsze znajdzie się jakiś nadgorliwy i wierci np o 14 jak czas na obiad :/
mrslilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-03, 08:01   #43
szprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar szprotka_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 550
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Cytat:
Napisane przez mrslilly Pokaż wiadomość
U nas w niedzielę zawsze znajdzie się jakiś nadgorliwy i wierci np o 14 jak czas na obiad :/
U nas też się zdarzają wariaci, co potrafią wiercić po północy. Także regulacje swoją drogą, a życie swoją.
szprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-03, 10:57   #44
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

LOL. U mnie remont elewacji budynku trwa już od kwietnia. Codziennie (!!!) od 7:00 do 17:00 jest wiercenie, pył, kucie, gruz. Oprócz tego w weekendy aktywują się sąsiedzi: w ruch idą młotki, wiertarki, piły mechaniczne. Ludzie burzą ściany, skuwają płytki, tną metalowe pręty.

Mam dość.

Powiem szczerze, że około maja i czerwca byłam kłębkiem nerwów: wtedy pracowałam i studiowałam jednocześnie, była sesja na studiach i myślałam, że umrę

Dopóki nikt nie narusza ciszy nocnej, nic się nie da zrobić.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-03, 11:15   #45
mrslilly
Rozeznanie
 
Avatar mrslilly
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 802
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

To jest straszne. Rozumiem, że mieszka się w bloku, w społeczności, ale te drące się non stop dzieci mnie osłabiają. Przy uchylonym oknie mam w mieszkaniu rejwach, który zaglusza mi tv.
mrslilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-03, 20:58   #46
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;63746966]LOL. U mnie remont elewacji budynku trwa już od kwietnia. Codziennie (!!!) od 7:00 do 17:00 jest wiercenie, pył, kucie, gruz. Oprócz tego w weekendy aktywują się sąsiedzi: w ruch idą młotki, wiertarki, piły mechaniczne. Ludzie burzą ściany, skuwają płytki, tną metalowe pręty.

Mam dość.

Powiem szczerze, że około maja i czerwca byłam kłębkiem nerwów: wtedy pracowałam i studiowałam jednocześnie, była sesja na studiach i myślałam, że umrę

Dopóki nikt nie narusza ciszy nocnej, nic się nie da zrobić.[/QUOTE]

Dżizas, co to za elewacja, że tak długo? Współczuję, serio.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-03, 21:20   #47
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Ale to chyba nie jest tak, że hałasować nie można tylko jak jest cisza nocna.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-03, 22:13   #48
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Głośni sąsiedzi z góry

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Dżizas, co to za elewacja, że tak długo? Współczuję, serio.
Ha! Właśnie że to jest najzwyklejsza elewacja na świecie, w dodatku w jednopiętrowym bloku (tak! to dosłownie parter i JEDNO piętro). Ale rusztowania stoją, cięcie prętów, kucie murów, wiercenie i spawanie odbywa się codziennie
To nie magia, Doris, tylko wynagradzanie firmy budowlanej za godzinę, a nie za wykonaną pracę

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Lexie Pokaż wiadomość
Ale to chyba nie jest tak, że hałasować nie można tylko jak jest cisza nocna.
Też tak myślę. Uprzykrzanie ludziom życia na siłę na pewno nie jest normalne ani bezkarne. Kiedyś mieszkałam z chłopakiem w wieżowcu, w którym jeden facet kupił mieszkanie tylko i wyłącznie po to, żeby przywiercać sieć rybacką (siatkę piłkarską? nie wiadomo, co to było, po prostu siatka z otworami co 5 cm) do ściany. Facet codziennie po pracy przychodził i relaksował się wiercąc dziury i przybijając do ściany każde oczko tej siatki osobno.
Tak, serio. Najpierw wiercił, a potem wbijał tam gwoździe
Oprócz tego w mieszkaniu nie było żadnych mebli, człowiek nawet tam nie nocował. Takie coś, moim zdaniem, nadawało się na niezłą sprawę sądową, ale nie wiem, jak sytuacja się rozwinęła, bo w moim związku nastąpiło wtedy rozstanie i musiałam zwinąć manatki
(Konstrukcja budynku była taka, że okna mieszkania mojego chłopaka znajdowały się centralnie naprzeciwko okien tego świra, więc widzieliśmy wszystko jak na dłoni )
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-03 23:13:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.