Mamusie grudniowe na II trymestr gotowe :) 2016

[kaziowa]

Napisane przez mademoiselle_m

mi do porodu zostało 106 - studniówkę mamy 29.08
teraz patrze, że aplikacja pokazuje, że w 25 tyg dziecko ma ok 700 g a Kuba w piątek w szpitalu został oceniony przez ich osprzęt na 870 taki mały klocuszek

Na 7 grudnia masz termin? Bo ja mam 105 dni :P
Moja miała tydzień temu niecałe 700g, więc Twój to konkret

[mewkaa]

Napisane przez papaPapaya

oki! Zobacze co mi pani w sklepie powie, ale wolalam sie wczesniej zorientowac zeby nie bylo ze chca mnie naciagnac

u mnie na szkole rodzenia bedziemy uzupelniac plan porodu

no własnie szok! Zaraz 3 część! Pędzimy!


ja ZAWSZE mam podawane podwójne znieczulenie, bo pierwszy zastrzyk nigdy na mnie nie działa a pewnie będąc w ciąży lekarze już nie będą tacy przychylni, żeby dawać większą porcję niż normalnie


nawet nie straszcznie
wszystkimi formalnościami zajmują się teściowie, bo to oni kupują mieszkanie. Mam nadzieję, że w tym tygodniu sytuacja się już rozjaśni!



im bliżej terminu to mi też

chociaż wolałabym być nacięta niż pęknąć

Mademoiselle_m
No właśnie zadatek jest najważniejszy
Ja kupując swoje mieszkanie na którym mi bardzo zależało
Zawyzylam poczatkowo jego wartość tak jak i wydokosc danego zadatku
A sprzedający nie wiedział po co mi to?😎

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mademoiselle_m]

Napisane przez motylek85

ja nie będę
oj tam, nie ważne jak, najważniejsze, żeby wszystko było dobrze

byle było dobrze dla dzidzi i ... szybko

a przez te traumatyczne rozmowy musiałam zjeść tort z urodzin chrzesniaka , który stał w lodówce i którego obiecałam nie dotykać

Napisane przez mewkaa

Mademoiselle_m
No właśnie zadatek jest najważniejszy
Ja kupując swoje mieszkanie na którym mi bardzo zależało
Zawyzylam poczatkowo jego wartość tak jak i wydokosc danego zadatku
A sprzedający nie wiedział po co mi to?��

tylko, że to nie zapobiegnie wycofaniu się sprzedającego jedynie może go finansowo zniechęcić

[mewkaa]

Napisane przez Velvet Wave

Dziewczyny a czy wszystkie będziecie chodzić do szkoły rodzenia ?
Bo ja się cały czas zastanawiam.

Ja się jeszcze nie zapisałam bo nie mam czasu
Ale chyba powinnam bo Karol może nie przeżyć tego zdarzenia z moimi pomysłami 🤔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez papaPapaya

związek idealny?

Na tą chwilę nic mi do szczęścia nie trzeba 😆😆😆😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Emosz]

Napisane przez Velvet Wave

Dziewczyny a czy wszystkie będziecie chodzić do szkoły rodzenia ?
Bo ja się cały czas zastanawiam.

My idziemy już w środę

Napisane przez papaPapaya

ja ostatnio usłyszałam idealne określenie pasujące do porodu moich marzeń:
ja bym chciała to dziecko po prostu wypluć i mieć z głowy

Dobre Jakby się dało ten poród jakoś tak przeskoczyć

Napisane przez mewkaa

Emosz dawaj linki
Z checia skorzystam ��������

Co do kanapki to serio weź sobie coś wytrawnego
Wejdzie że nawet się nie zorientujesz ��

Folinka coś mówiła o smoczkach że zaburzaja kp? ��


---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------


Co do mojej odmiany
Liczę na to
Ale mamę i tak wezmę ... przyda się ��

Mewko masz :
-prześcieradełka: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00319809/
-ochraniacz na materac:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40143304/
-wanienka:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40248443/
-kieszeń na łóżeczko:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50296297/

Napisane przez kaziowa

Muszę się poskarżyć! Bylam u krawcowej, żeby mi wstawiła dwie zaszewki, w talii między piersiami a brzuchem, bo jestem wąska w talii i kiecka weselna tam się marszczy. Patrzyła na mnie jak na ufo, mówiła że to bedzie ciężko, że to bedzie źle wyglądać a na koniec zmierzyla mnie z gory na dół i powiedziała " no cóż, taka sukienka, ona już taka będzie, lepiej nie będzie wyglądać" co z jej miną układalo się w " figury modelki nie masz, kiecka nie kosztowala miliony monet, więc lepiej wygladac nie bedziesz". Z tego wszystkiego poszłam do cukierni i kupiłam wielkiego pączka z lukrem! No dobra... dwa pączki...

Ale głupia krawcowa! Pączek dobry na wszystko, na mnie czeka jagodzianka

Napisane przez mademoiselle_m

mi do porodu zostało 106 - studniówkę mamy 29.08
teraz patrze, że aplikacja pokazuje, że w 25 tyg dziecko ma ok 700 g a Kuba w piątek w szpitalu został oceniony przez ich osprzęt na 870 taki mały klocuszek

Mi 105 a to klocuszek, no i dobrze, że ładnie rośnie

[mewkaa]

Napisane przez kaziowa

Ej byłam tu w nocy, jest ledwo po południu a Wy już tyle stron spisałyście


Właśnie ten przepis o tyle dobry, że tam nic nie ma rosnąć itp. Ja robie tak jak w przepisie ale wiem, że przy wymieszaniu na pałe też znajomej wyrosło




Uwielbiam Twoje porównania

*Dziewczyny jak Wy sie uchowałyście bez ruskich??


Ponoć wcześniej tego nie było wcale, potem bylo tylko raz po 1h, teraz to dwukrotne i że jest obowiązkowe, ja mam nawet w karcie ciązy wpis o tym. Wiec raczej Cie nie minie, ale spoko, nie było źle



Ja się boję jakiś farfocli wiszących
A mama mi opowiadała że razem z nią na porodówce była dziewczyna która urodziła SN chlopaka ponad 5kg(!!!) bez pękniecia i bez szycia! Może masowała?


My chcemy z TŻtem, bo on nigdy nie miał styczności z takimi maluszkami a chce się nauczyć wszystkiego, a i ja sie chyba bede pewniej czuła

Muszę się poskarżyć! Bylam u krawcowej, żeby mi wstawiła dwie zaszewki, w talii między piersiami a brzuchem, bo jestem wąska w talii i kiecka weselna tam się marszczy. Patrzyła na mnie jak na ufo, mówiła że to bedzie ciężko, że to bedzie źle wyglądać a na koniec zmierzyla mnie z gory na dół i powiedziała " no cóż, taka sukienka, ona już taka będzie, lepiej nie będzie wyglądać" co z jej miną układalo się w " figury modelki nie masz, kiecka nie kosztowala miliony monet, więc lepiej wygladac nie bedziesz". Z tego wszystkiego poszłam do cukierni i kupiłam wielkiego pączka z lukrem! No dobra... dwa pączki...

Te 2 paczki są juz bez znaczenia
Ani nie polepsza ani nie pogorsza już twojej sytuacji
Zjedz je zatem ze smakiem 😙

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez motylek85

ja nie będę

oj tam, nie ważne jak, najważniejsze, żeby wszystko było dobrze

myślę, że tak, ale dopytaj co do przychodzenia do domu to zależy od położnej tak na prawdę... jeśli się mieszka w mieście to najczęściej nie ma problemu ale już gdzieś na wsi to robią często problem bo muszą dojechać na własny koszt. Można się też z nimi umówić np w szpitalu albo w innym dogodnym (dla niej) miejscu po porodzie są też patronaże z przychodni rodzinnej i wtedy do dziecka przyjeżdża babeczka (ale to nie położna )

No tak. Ja akurat mieszkam w dużym mieście
Ale wybrałam szpital na drugim jego końcu
Tyle że jedzie się tam 3 pasmowka 20 min
Muszę się zapytać gina jak to jest
Co by potem nie zostać z "wyborem" jakiejś jędzy 😣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaziowa]

Daję linka do sukienki dla dziewczyn, które idą na wesela, może którejś z Was się spodoba.
Ja ją chciałam, ale nie byla dostępna, dzis mi przyszedł mail o dostepności jak wczoraj kupiłam inna
Widziałam ja na żywo w sklepie stacjonarnym i była super, ale za 290 zł, więc bez przesady...
http://sugarfree.pl/sukienki/sukienk...ze%20czerwonym

[mewkaa]

Napisane przez mademoiselle_m

byle było dobrze dla dzidzi i ... szybko

a przez te traumatyczne rozmowy musiałam zjeść tort z urodzin chrzesniaka , który stał w lodówce i którego obiecałam nie dotykać


tylko, że to nie zapobiegnie wycofaniu się sprzedającego jedynie może go finansowo zniechęcić

No tak, tyle że mój musialby oddać dwukrotnosc czegoś co w części nie dostał nigdy
Takze nawet nie próbował
A pamiętam że to był czas że frank szedł w górę a on miał na to mieszkanie w nim kredyt
Generalnie słabo na tym wyszedł
No ale taki lajf
Kupno mieszkania to stresujące wydarzenie wg mnie dla obu stron 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez Emosz

My idziemy już w środę



Dobre Jakby się dało ten poród jakoś tak przeskoczyć



Mewko masz :
-prześcieradełka: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00319809/
-ochraniacz na materac:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40143304/
-wanienka:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40248443/
-kieszeń na łóżeczko:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50296297/



Ale głupia krawcowa! Pączek dobry na wszystko, na mnie czeka jagodzianka



Mi 105 a to klocuszek, no i dobrze, że ładnie rośnie

Emoszku dziękuję bardzo 😗
Zapisuje w moim folderze
Przyda się w odpowiednim czasie 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Dzisas już 14.... zmykamy Karol
Pomachaj ciociom stopą na do widzenia 😚😚😚😚😚

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaziowa]

Emosz fajne te kieszenie na łóżeczko, też zapisuje!
Hmmm a widziałyście w opisie niżej :
"Dobrze wiedzieć
Nie wieszać na łóżeczkach dziecięcych."

yyyyyyyy

[LuckySparkle]

Napisane przez Velvet Wave

Dziewczyny a czy wszystkie będziecie chodzić do szkoły rodzenia ?
Bo ja się cały czas zastanawiam.

Idę. Mąż nie odpuści

Napisane przez papaPapaya

ja ostatnio usłyszałam idealne określenie pasujące do porodu moich marzeń:
ja bym chciała to dziecko po prostu wypluć i mieć z głowy

ooo... tak to i ja bym chciala!

Napisane przez itstoolatex3

chyba cały sekret w tym, że nie jest to typowy dżins, a taki bardziej rozciągliwy i zapinam się pod brzuchem ale sama myśl, że w nie wchodzę jakoś tak sprawia, że nie czuje się, AŻ TAK gruba



Ja zrezygnowałam ze szkoły rodzenia, głównie dlatego, że najbliższa jest 30km ode mnie w godzinach pracy męża, a ja nie mam prawka a autobusem mi się zwyczajnie nie chce jeździć



Obyśmy wszystkie miały takie ekspresowe porody

Dziewczyny coraz poważniej się na wątku robi

Poza tym muszę się pochwalić, że według mojej aplikacji na telefonie do mojego porodu zostało 100 DNI, STUDNIÓWKA

u mnie wiecej pokazuje... 125 ale to z om. Moja owulacja byla poznoooo... wiec coraz bardziej wierze q to, ze ja w styczniu urodze.

Napisane przez kaziowa

Ej byłam tu w nocy, jest ledwo po południu a Wy już tyle stron spisałyście


Właśnie ten przepis o tyle dobry, że tam nic nie ma rosnąć itp. Ja robie tak jak w przepisie ale wiem, że przy wymieszaniu na pałe też znajomej wyrosło :P




Uwielbiam Twoje porównania

*Dziewczyny jak Wy sie uchowałyście bez ruskich??


Ponoć wcześniej tego nie było wcale, potem bylo tylko raz po 1h, teraz to dwukrotne i że jest obowiązkowe, ja mam nawet w karcie ciązy wpis o tym. Wiec raczej Cie nie minie, ale spoko, nie było źle



Ja się boję jakiś farfocli wiszących :P
A mama mi opowiadała że razem z nią na porodówce była dziewczyna która urodziła SN chlopaka ponad 5kg(!!!) bez pękniecia i bez szycia! Może masowała? :P


My chcemy z TŻtem, bo on nigdy nie miał styczności z takimi maluszkami a chce się nauczyć wszystkiego, a i ja sie chyba bede pewniej czuła

Muszę się poskarżyć! Bylam u krawcowej, żeby mi wstawiła dwie zaszewki, w talii między piersiami a brzuchem, bo jestem wąska w talii i kiecka weselna tam się marszczy. Patrzyła na mnie jak na ufo, mówiła że to bedzie ciężko, że to bedzie źle wyglądać a na koniec zmierzyla mnie z gory na dół i powiedziała " no cóż, taka sukienka, ona już taka będzie, lepiej nie będzie wyglądać" co z jej miną układalo się w " figury modelki nie masz, kiecka nie kosztowala miliony monet, więc lepiej wygladac nie bedziesz". Z tego wszystkiego poszłam do cukierni i kupiłam wielkiego pączka z lukrem! No dobra... dwa pączki...

Wow... chyba lepiej poszukac jakas pożądana krawcowa

[Emosz]

Napisane przez kaziowa

Emosz fajne te kieszenie na łóżeczko, też zapisuje!
Hmmm a widziałyście w opisie niżej :
"Dobrze wiedzieć
Nie wieszać na łóżeczkach dziecięcych."

yyyyyyyy

Coś im się chyba pokićkało kieszeń na łóżko, której nie wolno wieszać na łóżku

[monika0185]

Napisane przez mewkaa

Ooo Monia foto wózka które widać w apce
Ty czarodziejka
Jak to zrobiłaś?

A wozek bardzo ładny 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W tapatalk wybieram nie ikonę załacznika(spinacz) tylko ten prostakat jakby z górami i potem wybieram opcję:
Dzielenie się zdjęciami: zoptymalizowane

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez kamisha

motylek - a co to ten plan porodu? pierwsze slysze... ;/

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Ostatnio tego szukałam na necie: taka ankieta czego sobie życzysz a czego nie np czy zgadzasz się na podanie dolarganu albo jakie pozycje do porodu preferujesz

[itstoolatex3]

Napisane przez mademoiselle_m

mi do porodu zostało 106 - studniówkę mamy 29.08
teraz patrze, że aplikacja pokazuje, że w 25 tyg dziecko ma ok 700 g a Kuba w piątek w szpitalu został oceniony przez ich osprzęt na 870 taki mały klocuszek

moje maleństwo w 25t1d = 711g, więc wszystko książkowo, choć z pomiarów wynika, że brzuszek ma trochę mniejszy.

Napisane przez LuckySparkle

u mnie wiecej pokazuje... 125 ale to z om. Moja owulacja byla poznoooo... wiec coraz bardziej wierze q to, ze ja w styczniu urodze.

byle zdrowe maleństwo

Piszecie o tych tortach i pączkach, jagodziankę gdzieś po drodze przeczytałam i byłam w sklepie po drożdżówkę z makiem i serem!! A miałam się odchudzać

[Velvet Wave]

Napisane przez LuckySparkle

Idę. Mąż nie odpuści

No widzisz u Ciebie jest tak a u mnie na odwrót Pytam się TŻ czy będzie ze mną chodził a on zdziwiony "przecież Ty wszystko wiesz, nauczysz mnie, więc po co?" Proste myślenie faceta, pracuje w żłobku = wszystko wie Dwulatka od razu nie urodzę

Napisane przez itstoolatex3

Ja zrezygnowałam ze szkoły rodzenia, głównie dlatego, że najbliższa jest 30km ode mnie w godzinach pracy męża, a ja nie mam prawka a autobusem mi się zwyczajnie nie chce jeździć

No właśnie u mnie podobnie, dlatego też m.in się zastanawiam

Sama nie wiem bo jako pierworódce każda pomoc się przyda a z drugiej strony słyszałam często negatywne opinie. Chyba się dzisiaj zapytam położnej czy ma jakąś do polecenia i się zobaczy

[kaziowa]

Napisane przez Emosz

Coś im się chyba pokićkało kieszeń na łóżko, której nie wolno wieszać na łóżku

Też się zdziwiłam

[itstoolatex3]

Napisane przez Velvet Wave

No widzisz u Ciebie jest tak a u mnie na odwrót Pytam się TŻ czy będzie ze mną chodził a on zdziwiony "przecież Ty wszystko wiesz, nauczysz mnie, więc po co?" Proste myślenie faceta, pracuje w żłobku = wszystko wie Dwulatka od razu nie urodzę

Ja podstawiałam Tż książki i gazetki z wszystkim o noworodkach, ale stwierdził, że jak ja to przeczytam to on już nie musi bo mu opowiem


Napisałam mężowi smsa, że dziś ważny dzień i ciekawe czy wie jaki, a ten skubaniec mi odpisał: "tak, 100 dni do porodu" myślę sobie skąd on to wie, nawet ja się skapnęłam przez przypadek wchodzą na aplikację (oczywiście się mu do tego nie przyznałam ), a on mi odp: "ja też niecierpliwie czekam na naszego synka" A myślałam, że mój tż nie przeżywa tego tak jak ja

[kaziowa]

Napisane przez itstoolatex3

Piszecie o tych tortach i pączkach, jagodziankę gdzieś po drodze przeczytałam i byłam w sklepie po drożdżówkę z makiem i serem!! A miałam się odchudzać

To po nowym roku

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez itstoolatex3

Napisałam mężowi smsa, że dziś ważny dzień i ciekawe czy wie jaki, a ten skubaniec mi odpisał: "tak, 100 dni do porodu" myślę sobie skąd on to wie, nawet ja się skapnęłam przez przypadek wchodzą na aplikację (oczywiście się mu do tego nie przyznałam ), a on mi odp: "ja też niecierpliwie czekam na naszego synka" A myślałam, że mój tż nie przeżywa tego tak jak ja

Brawa dla tatusia
Ps: może Cię podglada na wizażu? ;p

[Emosz]

Napisane przez itstoolatex3

Ja podstawiałam Tż książki i gazetki z wszystkim o noworodkach, ale stwierdził, że jak ja to przeczytam to on już nie musi bo mu opowiem


Napisałam mężowi smsa, że dziś ważny dzień i ciekawe czy wie jaki, a ten skubaniec mi odpisał: "tak, 100 dni do porodu" myślę sobie skąd on to wie, nawet ja się skapnęłam przez przypadek wchodzą na aplikację (oczywiście się mu do tego nie przyznałam ), a on mi odp: "ja też niecierpliwie czekam na naszego synka" A myślałam, że mój tż nie przeżywa tego tak jak ja

O muszę mojego sprawdzić za niedługo

[itstoolatex3]

Napisane przez Velvet Wave

Sama nie wiem bo jako pierworódce każda pomoc się przyda a z drugiej strony słyszałam często negatywne opinie. Chyba się dzisiaj zapytam położnej czy ma jakąś do polecenia i się zobaczy

Moim źródłem informacji będzie siostra tż, która urodziła w listopadzie 2015, więc jest z wszystkich świeżo i na bieżąco, a do tego pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić, co prawda na kardiologi, ale zawsze coś

Napisane przez kaziowa

Brawa dla tatusia
Ps: może Cię podglada na wizażu? ;p

Może albo po prostu tak jak ja wszedł na apkę w swoim tel, bo ma tę samą
Ale jeżeli tu zaglądasz to buziaki dla mojego męża

[LuckySparkle]

Napisane przez itstoolatex3

Ja podstawiałam Tż książki i gazetki z wszystkim o noworodkach, ale stwierdził, że jak ja to przeczytam to on już nie musi bo mu opowiem


Napisałam mężowi smsa, że dziś ważny dzień i ciekawe czy wie jaki, a ten skubaniec mi odpisał: "tak, 100 dni do porodu" myślę sobie skąd on to wie, nawet ja się skapnęłam przez przypadek wchodzą na aplikację (oczywiście się mu do tego nie przyznałam ), a on mi odp: "ja też niecierpliwie czekam na naszego synka" A myślałam, że mój tż nie przeżywa tego tak jak ja

Ale slodko!!!

[monika0185]

Faktycznie mamy tyle już postów, że zaraz dobijemy do 5000

[papaPapaya]

Napisane przez monika0185

Ostatnio tego szukałam na necie: taka ankieta czego sobie życzysz a czego nie np czy zgadzasz się na podanie dolarganu albo jakie pozycje do porodu preferujesz

Ja pierwszy raz bede rodzic, skad mam wiedziec jakie pozycje? 😭

Napisane przez itstoolatex3

Napisałam mężowi smsa, że dziś ważny dzień i ciekawe czy wie jaki, a ten skubaniec mi odpisał: "tak, 100 dni do porodu" myślę sobie skąd on to wie, nawet ja się skapnęłam przez przypadek wchodzą na aplikację (oczywiście się mu do tego nie przyznałam ), a on mi odp: "ja też niecierpliwie czekam na naszego synka" A myślałam, że mój tż nie przeżywa tego tak jak ja

O jaaa
Slodko!

[itstoolatex3]

Napisane przez papaPapaya

Ja pierwszy raz bede rodzic, skad mam wiedziec jakie pozycje? 😭

Ja też pierwszy raz i nie mam pojęcia w jakiej pozycji będzie mi najlepiej. Zaznaczę, że chcę rodzić na leżąco, a potem inaczej będzie mi wygodnie i co wtedy?

[LuckySparkle]

Napisane przez itstoolatex3

Ja też pierwszy raz i nie mam pojęcia w jakiej pozycji będzie mi najlepiej. Zaznaczę, że chcę rodzić na leżąco, a potem inaczej będzie mi wygodnie i co wtedy?

Kolezanka mi mowila, ze rodzila na stojaco bo tak bylo jej najwygodniej... opierala sie rękami o meza.

[itstoolatex3]

Napisane przez LuckySparkle

Kolezanka mi mowila, ze rodzila na stojaco bo tak bylo jej najwygodniej... opierala sie rękami o meza.

no właśnie, każdej inaczej jest lepiej. Ciekawe czy oni faktycznie trzymają się tego planu porodu?

[monika0185]

Co do nacinania to jak trzeba to zrozumiałe. Ja się obawiam nacięcia profilaktycznego i nie w momencie skurczu oraz, że będą mnie szyć bez znieczulenia. Porozmawiam o tym z moją położną i niech mnie zapewni, że będę miała znieczulenie. Zreszta ja mam zamiar stosować masaż krocza i je trochę uelastycznić tak aby cięcie było minimalne albo nawet w cale Dzięki temu będę spokojniejsza

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Smoczki mam 3, Avent, Chicco. Ale dam jak Mała będzie potrzebować. Także są w razie W

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez mewkaa

Ostatnie pobranie za mną 😎
w nagrodę dostałam od położnej ogórka malosolnego
Bo podczas kucia zaczęłam opowiadać co ja zjem jak tylko wrócę do domu 😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha

[PaniMigdalek]

Napisane przez Velvet Wave

Dziewczyny a czy wszystkie będziecie chodzić do szkoły rodzenia ?
Bo ja się cały czas zastanawiam.

Ja już chodzę Na pewno czegoś się dowiem pożytecznego, zamiast potem myśleć i panikować

Napisane przez kaziowa

Emosz fajne te kieszenie na łóżeczko, też zapisuje!
Hmmm a widziałyście w opisie niżej :
"Dobrze wiedzieć
Nie wieszać na łóżeczkach dziecięcych."

yyyyyyyy

Bo to jest kieszeń na łóżko dorosłego, takie do telefonu, notesika... Dla dziecka bym raczej zawiesiła taki z materiału, w ładne wzorki




Zrobiłam ciasto drożdżowe z przepisu jakiejś babki w internecie... Idę zobaczyć co wyszło, bo pierwszy raz w życiu ciasto zrobiłam
Podejrzewam, że na zewnątrz spieczone a w środku surowe

[monika0185]

Napisane przez mewkaa

Ja dalej nie wiem czy SN czy cc
Jedno i drugie wydaje mi się rosnie złym pomysłem 😣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Wracamy do domu laseczki 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to już lekarz zadecyduje, jak nie masz wskazań do cc to możesz zapomnieć Chyba, że idziesz do prywatnego szpitala.

[itstoolatex3]

Ja smoczki mam 2 z Avent i butelkę też kupiłam z Avent. Chcę karmić piersią, ale to w razie gdybym wyszła z domu, żeby tatuś mógł podać jedzenie małemu. Muszę jeszcze poszukać jakiegoś fajny laktator.

I jak ciasto Migdałku?

[monika0185]

Napisane przez mademoiselle_m

Z całego porodu SN tylko to nacinanie mnie przeraża - a właściwie jego następstwa, czyli ból po, zrosty, czy komplikacje po złym zszyciu o którym już nie raz słyszałam ...
Poza tym wkurza mnie to, że niestety w szpitalach często mają w nosie to czy jestes w stanie urodzić bez nacinania i tną każdą jak leci bo tak im szybciej i wygodniej

Czemu twierdzisz, że jak się zacznie SN to już nie można CC? A co z przypadkami jak dzidzia jest źle ułożona? Mam koleżanki, które zaczęły rodzić normalnie a miały cc bo albo poród nie postepował albo miały cc na życzenie.
Ja tez tak przyszłam na świat poród się zaczął normalnie a było cc




no mnie w SN przeraża to krojenie i szycie krocza a w CC zrosty, moment puszczenia znieczulenia i pionizacja i ... cewnik
Pocieszam się, że nie może być aż tak źle jak mówią bo wtedy żadna kobieta nie zdecydowałaby się na 2 dziecko


nie wiem jak to robisz, mnie cisnęły już w 8 tyg


to chyba kwestia osobnicza bo większość moich koleżanek twierdzi, że to bajka , że nie boli bo nacinają na skurczu

Ja też w porodzie SN najbardziej boję się nacinania i następstw po tym. I jeszcze tego niedelikatnego grzebania w bożenie. Czy oni wtedy myślą, że pomogą w naciaganiu pochwy i że skoro rodzimy to dodatkowy ból w formie fistingu to nic takiego?

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Napisane przez Velvet Wave

Dziewczyny a czy wszystkie będziecie chodzić do szkoły rodzenia ?
Bo ja się cały czas zastanawiam.

Ja zaczynam 07.09 z położną, która będzie też przy porodzie

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez papaPapaya

ja ostatnio usłyszałam idealne określenie pasujące do porodu moich marzeń:
ja bym chciała to dziecko po prostu wypluć i mieć z głowy

To będzie apsik! I gotowe