Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

[mała82]

Napisane przez Brua

a jak to srebro działa? To można kupić normalnie bez recepty? To jest doustne?

Tak, bez recepty, jest doustne. Ja kupiłam w sklepie zielarskim, dokładnie takie jak tu: http://www.suplementydiety.pl/index.php?id=3
poczytaj sobie, tam jest wszystko opisane jak działa.

[mała82]

Napisane przez Nebula

oj na różne sposoby. najpierw zwyczajnie dostalam pimafucin i maść, pomogło na miesiąc, potem wrócilo i gdy ta sama kuracja nie pomogła zaczęłam się leczyć inaczej. KOlejne lekarstwo i kolejne. zmieniałam w tym czasie 3 razy ginekologa, w końcu poszłam do dermatologa-wenerologa. Robiła posiew przepisywała odpowiednie leki, po 3 dniach lek już nie działał, bo mój organizm się uodparniał i znów wracałam na posiew i tak w kółko przez chyba 5 miesięcy. Jakiś rok temu poszłam do nowego ginekologa, który po dłuższej kuracji zasugerował się tym co wyczytałam w internecie i przepisał mi leki na drozdzaki wewnątrz komórkowe, ktorych żaden posiew nie wykrywa. w sumie chyba przeszło, ale... we wrześniu skończyłam brać te leki (kompletnie spłukana, bo ten ginekolog kosztował mnie fortunę;/ ) i póki co nie byłam u niego...ale, przez cały czas nadal mam upławy, podszczypuje mnie to wszystko, rozprasza . Oczywiście po każdym leku brałam jakieś takie leki wzmacniające naturalną florę kobiecą....ale to nic nie daje. Może to nie jest taka stricte grzybica, bo mam dość dziwne upławy - nie serek, ale takie białe i ciągnące się w towarzystwie takich jakby płytek przypominających własnie serek. Myśle, ze albo jestem cały czas na granicy grzybicy, albo mam jakąś niezidentyfikowaną chorobę bakteriologiczną.
Ogólnie czuję się beznadziejnie, bo od 2 lat mieszkam z moim narzeczonym i jedyne co robimy wieczorem w łóżku to czytamy książki. Ja czuję się po porstu jak bezproduktywna kobieta. to mnie bardzo dobija

Nebula widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji-ja upławy też mam bardzo podobne do tych, które opisujesz... Przestaję już wierzyć, że mi pomoże jakiś ginekolog... W przyszłym tygodniu mam wizytę u irydologa(lekarza, który czyta z oczu), wcześniej ktoś pisał, że pomaga picie ziółek...Cóż, tonący brzytwy się chwyta...

[Nebula]

przeczytałam dziś o jakimś zabiegu ozonoterapii waginalnej - czy ktoś stosował, pomogło? ponoć to jedna z niewielu rzeczy, na które grzybki się nie uodparniają... jestem gotowa spróbować.

[MartaWx]

Witam
Mam następujący problem: leczę się prawie od 3 lat na grzybicę pochwy, mam białe mleczne upławy, swędzenie, pieczenie. Raz jest lepiej a raz gorzej, średnio raz w miesiącu chodzę do mojego ginekologa. W tym czasie byłam leczona ja i mąż (nawet podczas stosunku zabezpieczamy się dodatkowo prezerwatywą), stosowałam już: macmiror500, albothyl, krem nizoral, lactovaginal, gynoxin, sterovag, cicatridina, gynalgin, nystatyna, krem clotrimazolum, ...większość z tych leków wykupowałam w aptece po kilka razy, zmieniłam całą moją bieliznę na nową, często zmieniam ręcznik w łązience i w pracy stosuję husteczki do higieny intymnej. BARDZO PROSZĘ O POMOC! Za tydzień idę do lekarza po wynik badania bakteriologicznego (czystośc pochwy). Jestem już załamana, poddaję się powoli ponieważ nie widzę poprawy. z góry dziękuję

[Nebula]

Napisane przez MartaWx

Witam
Mam następujący problem: leczę się prawie od 3 lat na grzybicę pochwy, mam białe mleczne upławy, swędzenie, pieczenie. Raz jest lepiej a raz gorzej, średnio raz w miesiącu chodzę do mojego ginekologa. W tym czasie byłam leczona ja i mąż (nawet podczas stosunku zabezpieczamy się dodatkowo prezerwatywą), stosowałam już: macmiror500, albothyl, krem nizoral, lactovaginal, gynoxin, sterovag, cicatridina, gynalgin, nystatyna, krem clotrimazolum, ...większość z tych leków wykupowałam w aptece po kilka razy, zmieniłam całą moją bieliznę na nową, często zmieniam ręcznik w łązience i w pracy stosuję husteczki do higieny intymnej. BARDZO PROSZĘ O POMOC! Za tydzień idę do lekarza po wynik badania bakteriologicznego (czystośc pochwy). Jestem już załamana, poddaję się powoli ponieważ nie widzę poprawy. z góry dziękuję

ogólnie rzecz ujmując, jedziemy na tym samym wózku. ja ostatnio doszłam do wniosku, że grzybicę mam, ponieważ mam kandydozę. Mam wszystkie możliwe objawy. Jeżeli to będzie powodem mojej grzybicy pochwy to nie wiem czy mam się cieszyć czy nie, ponieważ bardzo trudno to wyleczyć. Wymaga dużo silnej woli (rygorystyczna dieta ) oraz chęci by to zwalczyć ( leczenie jest dość długie). Polecam Tobie również się przebadać, bo może się okazać że to jest ten sam problem co u mnie.

Poza tym, nigdy się nie wyleczysz tymi lekami. Grzyby są mądre i się na to uodparniają, bądź, przy braniu lekarstwa się chowają. Potem niewytępione wracają. błędne koło.

[alamakota26]

Od kilku dni mam dziwne upławy , taka biala wydzielina i w dodatku swedzi mni i pezcze w miejscu intymnym. Czy to grzybica?

Beata 19

[alamakota26]

Odnosnie mojej powyzszej wypowiedzi pieczenie i swedzenie pomalu juz ustaje i zastanawiam sie czy moze to byc spowodowane masturbacją (tzn czy przyczyna moze byz to ze mój chłopak nie umyl rąk?) Prosze o pomoc

[flybird]

Napisane przez Nebula

oj na różne sposoby. najpierw zwyczajnie dostalam pimafucin i maść, pomogło na miesiąc, potem wrócilo i gdy ta sama kuracja nie pomogła zaczęłam się leczyć inaczej. KOlejne lekarstwo i kolejne. zmieniałam w tym czasie 3 razy ginekologa, w końcu poszłam do dermatologa-wenerologa. Robiła posiew przepisywała odpowiednie leki, po 3 dniach lek już nie działał, bo mój organizm się uodparniał i znów wracałam na posiew i tak w kółko przez chyba 5 miesięcy. Jakiś rok temu poszłam do nowego ginekologa, który po dłuższej kuracji zasugerował się tym co wyczytałam w internecie i przepisał mi leki na drozdzaki wewnątrz komórkowe, ktorych żaden posiew nie wykrywa. w sumie chyba przeszło, ale... we wrześniu skończyłam brać te leki (kompletnie spłukana, bo ten ginekolog kosztował mnie fortunę;/ ) i póki co nie byłam u niego...ale, przez cały czas nadal mam upławy, podszczypuje mnie to wszystko, rozprasza . Oczywiście po każdym leku brałam jakieś takie leki wzmacniające naturalną florę kobiecą....ale to nic nie daje. Może to nie jest taka stricte grzybica, bo mam dość dziwne upławy - nie serek, ale takie białe i ciągnące się w towarzystwie takich jakby płytek przypominających własnie serek. Myśle, ze albo jestem cały czas na granicy grzybicy, albo mam jakąś niezidentyfikowaną chorobę bakteriologiczną.
Ogólnie czuję się beznadziejnie, bo od 2 lat mieszkam z moim narzeczonym i jedyne co robimy wieczorem w łóżku to czytamy książki. Ja czuję się po porstu jak bezproduktywna kobieta. to mnie bardzo dobija

a skąd jesteś? gdzie robiłaś posiewy?
robiłaś badania na cukrzycę, zaburzenia hormonalne, jak z odpornością organizmu?
masz duże stresy?
miałaś leczenie też doustne?
wychodzi Ci w posiewach c. albicans czy jakiś inny gatunek?
przy grzybku to tak trochę jest, że trzeba się zdystansować i "olać"go w sensie nie myśleć o nim cały czas i bez przerwy, bo niestety takie choroby też czesto w psychice siedzą..

Napisane przez Nebula

przeczytałam dziś o jakimś zabiegu ozonoterapii waginalnej - czy ktoś stosował, pomogło? ponoć to jedna z niewielu rzeczy, na które grzybki się nie uodparniają... jestem gotowa spróbować.

nie mam pojęcia, o co chodzi.. napiszesz coś więcej?

Napisane przez MartaWx

Witam
stosowałam już: macmiror500, albothyl, krem nizoral, lactovaginal, gynoxin, sterovag, cicatridina, gynalgin, nystatyna, krem clotrimazolum,

a coś doustnego brałaś? często grzybica w jelitach powoduje grzybicę pochwy i powinno się też leczyć lekami ogólnymi nie tylko miejscowymi.

Napisane przez alamakota26

Od kilku dni mam dziwne upławy , taka biala wydzielina i w dodatku swedzi mni i pezcze w miejscu intymnym. Czy to grzybica?
Odnosnie mojej powyzszej wypowiedzi pieczenie i swedzenie pomalu juz ustaje i zastanawiam sie czy moze to byc spowodowane masturbacją (tzn czy przyczyna moze byz to ze mój chłopak nie umyl rąk?) Prosze o pomoc

bardzo możliwe, że to grzybica choć nikt na forum diagnozy nie postawi. brudne ręce oczywiście że sprzyjają wszelkim stanom zapalnym. powinnaś pójść do lekarza póki jeszcze nie rozwinęła się na dobre infekcja. a na swędzenie możesz sobie póki co kupić maść clotrimazolum i dostarczać florę bakteryjną lacibios feminą.

[alamakota26]

Dziekuje za pomoc

[Nebula]

Napisane przez flybird

a skąd jesteś? gdzie robiłaś posiewy?
robiłaś badania na cukrzycę, zaburzenia hormonalne, jak z odpornością organizmu?
masz duże stresy?
miałaś leczenie też doustne?
wychodzi Ci w posiewach c. albicans czy jakiś inny gatunek?
przy grzybku to tak trochę jest, że trzeba się zdystansować i "olać"go w sensie nie myśleć o nim cały czas i bez przerwy, bo niestety takie choroby też czesto w psychice siedzą..

Jestem z warszawy, robiłam posiewy w poradniach ginekologicznych, a potem w dermatologiczno-wenerologicznych. Zawsze wychodził c. albicans, nigdy inny 'model' . Aczkolwiek w ostatnim badaniu, które robiłam nie wyszedł. Ale jak widać, nie ma to znaczenia - on pewnie się gdzieś schował, albo własnie mam układ pokarmowy zakażony, bo cały czas mam upławy, swędzenie, pieczenie, no a teraz mam już zdecydowanie nawrót.
Robiłam badania na cukrzyce - w normie. Co do zaburzeń hormonalnych, nei robiłam stricte, ale robiłam pod pigułki i nie wyszły żadne nieprawidłowiści.
Co do odporności - raczej nie narzekam, nie łapię wszystkiego co jest, ale jak mam przeziębienie nawet, to jestem bardzo osłabiona.
Mam ogromne stresy, i podejrzewam, że to była moja przyczyna rozwoju kandydozy - zachwianie biochemii organizmu. Mialam patologicznie znęcających się nauczycieli w liceum i dokładnie wtedy zaczęły się moje kłopoty z grzybicą.

nie mam pojęcia, o co chodzi.. napiszesz coś więcej?

Sama też dokładnie nie wiem, w każdym razie jest to zabieg, gdzie używa się tlenu i ozonu do leczenia miejscowego. Jest to trochę wyniszczające, ale ponoć zabija wszystkie drożdzaki.

a coś doustnego brałaś? często grzybica w jelitach powoduje grzybicę pochwy i powinno się też leczyć lekami ogólnymi nie tylko miejscowymi.

Właśnie o tym pisałam wyżej. Brałam leki doustne, ale to nie wystarczy by się wyleczyć. Trzeba przejść na stosowną dietę, brać te leki dośc długo i potem brac leki, któe po leczeniu przywrócą naturalną florę bakteryjną w jelitach. Dlatego podejrzewam, że mi te leki nie pomogły, bo jelita nadal są zarażone - mam wszsytkie objawy, bolący brzuch, nie mogę jeść owoców bo na samą myśl już mnie mdli, mam kłopoty ze skórą, swędzi mnie, a nie mam żadnej łuszczycy czy coś, ciągle boli mnie głowa i jestem wiecznie senna a nie mogę spać.

ogólnie czuję się dramatycznie i jeżeli ktoś zechciałby mnie położyc do szpitala i wyleczyć, nie stawiałabym oporów mimo ogromnego strachu przed tymże.

[mingin1977]

witam wszystkich
od wielu lat borykam się z problemem grzybicy pochwy nawet stosunki seksualne z moim mężem nie są super bo cały czas jak mnie pieści myślę czy przypadkiem nie nabawie się znów grzybicy co mnie spina i nie mogę się rozluźnić. zawsze na cytologii mam 2 grupę raz miałam 1/2 i to było w ciąży. ostatnio ginekolog przepisał nam lek fluconazole ale skutki uboczne jake wyczytałam z ulotki przestraszyły nas i nie braliśmy tego leku.
czy to dobry lek napiszcie co o nim myślicie.

[paula78]

A co takiego strasznego jest napisane na ulotce ? w sieci znalazlam to :
http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=...lek=286&menu=4


moja bliska znajoma tez przez kilka lat borykala sie z grzybem i okazalo sie ze dopiero nie korzystanie z gabki ja uzdrowilo,okazalo sie ze w gabce rozwijaly sie rozne swinstwa i ona myjac sie przenosila to na siebie.

[jaga_2001]

Napisane przez mingin1977

witam wszystkich
od wielu lat borykam się z problemem grzybicy pochwy nawet stosunki seksualne z moim mężem nie są super bo cały czas jak mnie pieści myślę czy przypadkiem nie nabawie się znów grzybicy co mnie spina i nie mogę się rozluźnić. zawsze na cytologii mam 2 grupę raz miałam 1/2 i to było w ciąży. ostatnio ginekolog przepisał nam lek fluconazole ale skutki uboczne jake wyczytałam z ulotki przestraszyły nas i nie braliśmy tego leku.
czy to dobry lek napiszcie co o nim myślicie.

JA tez cierpie na grzybice pochwy, ktora ciagle nawraca. Prawie za kazdym razem przepisuja mi fluconazole. Moj partner leczyl sie tym preparatem nawet przez miesiac. Oboje zyjemy, wiec chyba az taki zly nie jest. Poza tym pozbylam sie grzyba.
Wyluzuj. Jesli ja bym miala tak do wszystkiego podchodzic to bym juz dawno "wykitowala" Wszystko ma skutki uboczne, nawet zle przyjmowana wit. C, tak wiec luuuzik

lacze!

[flybird]

ja flukonazol brałam przez pół roku... nie widzę, żebym była jakaś ułomna po tym :P

[agnaa]

Chcę nieco pocieszyć kobietki które pierwszy raz mają grzyba. Jakiś czas temu też miałam, i byłam przerażona gdy naczytałam się że będzie nawracał i nawracał. A tu wcale nie, wyleczyłam się tabletkami clotrimazolum, i flumycon -profilaktycznie biorę go njeszce przez miesiac.
I jeszcze rada(ja tego niestety nie wiedziałam) jeśli która bierze jakieś antybiotyki, lub ogólnie jest osłabiona, to obowiązkowo Lacibios femina. Lekarze raczej nie wspominają o tym przepisując leki na grype, same musimy wiedzieć kiedy trzeba wspomóc naszą florę bakteryjną

[Silvija]

Rowniez mam stan zapalny pochwy, wkrotce wybiore sie z tym do lekarza.

Mam pytanie jak dlugo, tzn. ile dni, tygodni moze trwac taki stan?U mnie trwa juz trzeci dzien.Tzn byla poprawa, ale kochalam sie z mezem, i pieczenie powrocilo niestety.

Chcialabym zapytac, kiedy to przejdzie?

[flybird]

to teraz Twój mąż musi się też leczyć skoro współżyłaś w trakcie kuracji.

a to, jak szybko przechodzą objawy to różnie. na pewno nie można przerywać leczenia. ale ja to miałam na początku tak, że zwykle po tygodniu leczenia już było w porządku. to zależy jeszcze czy masz kuracje na 14 dni, 10dni, tydzień i jakimi dawkami leków itd.

[frida26]

Lekarz przepisał mi gynalgin. Nic poza tym coś wątpię, że mi to pomoże

[mingin1977]

skutki uboczne dotyczą gł. wątroby napisali nawet że można zejść z powodu uszkodzenia wątroby przez lek fluconazole i to mnie przeraziło. ale wszyscy twierdzą że jest ok więc chyba go będziemy przyjmować.

[mała82]

Napisane przez mingin1977

skutki uboczne dotyczą gł. wątroby napisali nawet że można zejść z powodu uszkodzenia wątroby przez lek fluconazole i to mnie przeraziło. ale wszyscy twierdzą że jest ok więc chyba go będziemy przyjmować.

Ja brałam przez pół roku ten najsilniejszy 200mg i nic mi nie jest wiec nie masz sie czego obawiac

[Silvija]

Napisane przez flybird

to teraz Twój mąż musi się też leczyć skoro współżyłaś w trakcie kuracji.

a to, jak szybko przechodzą objawy to różnie. na pewno nie można przerywać leczenia. ale ja to miałam na początku tak, że zwykle po tygodniu leczenia już było w porządku. to zależy jeszcze czy masz kuracje na 14 dni, 10dni, tydzień i jakimi dawkami leków itd.

Tzn. podejrzewam iz jest to grzybica pochwy, pewnosci nie mam.Nie odbywam kuracji poleconej przez lekarza, na razie lecze sie domowymi sposobami.

Czy zarazenie mojego meza jest prawdopodobne?Tz. chodzi mi o to czy zawsze przy stosunku gdy kobieta jest chora, mezczyna musi sie zarazic, czy istnieje prawdopodobienstwo ze choroba go nie dopadnie?

[maaartusia_87]

Napisane przez Silvija

Tzn. podejrzewam iz jest to grzybica pochwy, pewnosci nie mam.Nie odbywam kuracji poleconej przez lekarza, na razie lecze sie domowymi sposobami.

Czy zarazenie mojego meza jest prawdopodobne?Tz. chodzi mi o to czy zawsze przy stosunku gdy kobieta jest chora, mezczyna musi sie zarazic, czy istnieje prawdopodobienstwo ze choroba go nie dopadnie?

Witam
Co do tego czy Twojego Meza dopadnei choroba roznie to bywa moze ale nei musi, dla pewnosci ginekolog zawsze przepisywal mi masc lub tabletki dla partnera. Ja bardzo dlugo borykalam sie z roznymi infekcjami. Bywalo tak ze co miesiac sie leczylam, niekiedy mialam kuracje ktore trwaly po dwa miesiace. Na szczescie juz z pol roku nei mialam zadnej infekcji. Najlepiej gdy ma sie sklonnosc do infekcji brac tylko prysznic, nie nosic stringow oraz bielizne tylko bawelniania oraz ograniczyc uzywanie tamponow. Ja sie do tego zaczelam stosowac (chociaz zal mi ze nei moge nosic seksownej bielizny bo bawelniane nie sa takie super i maly wybor ale sztuczne materialy bardzo sprzyjaja rozwojowi bakterii) i jzu nei musze tak czesto odwiedzac ginekologa
PS. idz do lekarza jak najszybciej bno domowymi sposobami moga ustapic objawy ale napewno nei wyleczysz i szybko moze byc powrot infekcji

[flybird]

Silvija, tak jak pisze maaartusia, partner może się zarazić ale niekoniecznie. to nie jest choroba weneryczna. na pewno zależy to od odporności organizmu. poza tym jest taki problem, że często faceci przechodzą grzybice bezobjawowo i nawet jeśli Ty się wyleczysz, to po kolejnym stosunku możesz mieć nawrót. różnie to bywa.

ale też proponowałabym iść do lekarza. jakie masz objawy? bo jeszcze jak tylko trochę swedzi i nic więcej to rzeczywiście można się poratować vagosanem itp, clotrimazolem i lacibios femina i to często wystarczy, jednak i tak najlepiej później pójść na kontrolę. lepiej dmuchać na zimne jeśli chodzi o sprawy ginekologiczne

[Nebula]

Napisane przez aisak

Z tego co tu wyczytałam to chyba też mam tę grzybicę. Mam tylko pytanie czy nie leczenie tego może spowodować jakieś nieciekawe konsekwencje? Bo mam ją już chyba sporo czasu (ale o tym nie wiedziałam :/ )

mnie lekarka powiedziała, że może prowadzić do delikatnej nadżerki, którą się wyleczy farmakologicznie. w sumie to tylko j est uciążliwe...

[Silvija]

Napisane przez maaartusia_87

Witam
Co do tego czy Twojego Meza dopadnei choroba roznie to bywa moze ale nei musi, dla pewnosci ginekolog zawsze przepisywal mi masc lub tabletki dla partnera. Ja bardzo dlugo borykalam sie z roznymi infekcjami. Bywalo tak ze co miesiac sie leczylam, niekiedy mialam kuracje ktore trwaly po dwa miesiace. Na szczescie juz z pol roku nei mialam zadnej infekcji. Najlepiej gdy ma sie sklonnosc do infekcji brac tylko prysznic, nie nosic stringow oraz bielizne tylko bawelniania oraz ograniczyc uzywanie tamponow. Ja sie do tego zaczelam stosowac (chociaz zal mi ze nei moge nosic seksownej bielizny bo bawelniane nie sa takie super i maly wybor ale sztuczne materialy bardzo sprzyjaja rozwojowi bakterii) i jzu nei musze tak czesto odwiedzac ginekologa
PS. idz do lekarza jak najszybciej bno domowymi sposobami moga ustapic objawy ale napewno nei wyleczysz i szybko moze byc powrot infekcji

Flybird & Martusia - dziekuje za pomoc

Jezeli chodzi o nazwy tch lekow, to mieszkam poza Polska, wiec stosowalabym inne.

Dzsiaij bylam u ginekologa, bo zaczelam czuc sie bardzo zle, wstapilo tez niewielkie krwawienie.Jak sie okazalo, mam tylko drobna infekcje, nie jest to grzybica pochwy.Dostalam kapsulki dopochwowe na recepte, oraz lekarz poradzil mi takze picie specjalnej moczopednej herbatki o wlasciwosciach antybakteryjnych.Ogolnie to bardzo sie uspokoilam, ze nie jest to nic powaznego.Moje objawy to bylo swedzenie, pieczenie, a nawet bol , a zwlaszcza przy oddawaniu moczu.Dlatego bylam przekonana ze to grzybica.Na szczescie to tylko infekcja, niegrozna, ktora da sie zwalczyc.Ufff.

Jeszcze raz dziekuje za porady

Pozdrawiam.

[sylaba78]

Dziewczyny w początkowm stadium grzybicy polecam wam vagical... Mam już dość antybiootyków na te cholerne grzyby i farmaceutka poleciła mi właśnie te globulki. Zużyłam całe opakowanie, stosowałam 3x dziennie i.... nie mam grzybicy!!! Jest czysto i minął już ponad miesiąc i nadal nic no i .... obyło się bez trucia antybiotykiem. Koszt tych globulek to ok. 13-15 zł (w zależności od apteki). Wypróbujcie może akurat i na was zadziała

[Limonatka]

Czy Lacibios Femina mogę zacząć łykać dopiero po całkowitym zakończeniu leczenia grzybicy, czy mogę np. zacząć w dwóch ostatnich dniach leczenia? Jutro mam wziąść drugą dawkę flukofastu, a i jeszcze trochę stosuję Gynoxin.

[Fuxia83]

Ja kiedyś miałam grzybice co miesiąc, byłam w ogromnym dołku z tego powodu

Teraz nie mam jej już ponad rok a moje patenty to przede wszystim zrezygnowac ze wszystkich antybiotyków jakie się uzywa ( w przypadku gdy istnieją inne leki, np w leczeniu trądziku, grypy itp) po drugie to używanie kremów takich jak Pimafucort, Oekolp, Cicatridina, Clotrymazolum
Używam tych kremów dość często, najczęsciej Cicatridiny bo nie ma antybiotyku, dzięki niej szybciej goją się otarcia, pozostałych trzech gdy zauważe pierwsze oznaki upławów
Oekolp w zasadzie tylko wtedy gdy zaleci mi go lekarz, bo trzeba go stosowac conajmniej 2 tygodnie
Pomaga mi też picie jogurtów naturalnych i zdrowe odżywianie się
To są moje patenty, być może którejś z was pomogą, u mnie zadziałały rewelacyjnie

[corka_rosy]

Napisane przez Limonatka

Czy Lacibios Femina mogę zacząć łykać dopiero po całkowitym zakończeniu leczenia grzybicy, czy mogę np. zacząć w dwóch ostatnich dniach leczenia? Jutro mam wziąść drugą dawkę flukofastu, a i jeszcze trochę stosuję Gynoxin.

ja kiedyś zaczęłam łykać pierwszego dnia leczenia (trwało 5 dni) i aż do końca opakowania.

[flybird]

Napisane przez sylaba78

Dziewczyny w początkowm stadium grzybicy polecam wam vagical... Mam już dość antybiootyków na te cholerne grzyby i farmaceutka poleciła mi właśnie te globulki. Zużyłam całe opakowanie, stosowałam 3x dziennie i.... nie mam grzybicy!!! Jest czysto i minął już ponad miesiąc i nadal nic no i .... obyło się bez trucia antybiotykiem. Koszt tych globulek to ok. 13-15 zł (w zależności od apteki). Wypróbujcie może akurat i na was zadziała

po pierwsze: grzybicy zwykle nie leczy się antybiotykami, bo antybiotyki są na bakterie, a po drugie vagical to zwykłe galki, takie z nagietkiem, które wg mnie ani pomagają ani szkodzą, takie "ot tam" są sobie i tyle. może na niewielkie stany zapalne pomaga ale nie gdy już się pojawią objawy grzybka.

Napisane przez Limonatka

Czy Lacibios Femina mogę zacząć łykać dopiero po całkowitym zakończeniu leczenia grzybicy, czy mogę np. zacząć w dwóch ostatnich dniach leczenia? Jutro mam wziąść drugą dawkę flukofastu, a i jeszcze trochę stosuję Gynoxin.

możesz zacząć łykać nawet od początku kuracji. w przeciwieństwie do innych preparatów z bakteriami kwasu mlekowego lacibios fem zawiera szczepy oporne na leki przeciwgrzybiczne i antybiotyki, więc jest sens i to konkretny