|
|
#751 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
hej
wczoraj zle sie czulam, myslalam, ze od placzu i ciezkiej nocy- a to byl poczatek anginy mam tak zawalone gardlo,ze ledwo moge mowic po 15 ide na popoludniowy dyzur do przychodni
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#752 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Czesc dziewczyny,
Sylwia te chorobska cos was omijac nie chca 82 anusiu to masz mala imprezowiczke . Czasem dzieci maja takie wyskoki ze im sie spac nie chce i juz. Ja wczoraj tez cala drzalam bo Max sie wyspal od 14 do 17 i myslalam ze beda cyrki z polozeniem go spac. Na szczescie od tej 17 do 21 wyszalal sie i bez trudu zaspal.Daj znac jak Majunia nauczy sie pa pa zaczne i ja cwiczyc![]() Ivy dokladnie pamietam te czasy betow puchowych obwujanych kokardami. 17 lat temu moja siostra byla w tym noszona. Ja nie wiem jak mozna bylo dopuscic do uzycia czegos takiego.... Pysiu jezeli rajtuzki nie maja jakiejs gumki wpijajacej sie w cialko a wiem ze nie zalozylabys nigdy takiej Kubusiowi to najnoramlniej w swiecie moze sobie Kubus zakladac rajtuzki. Zaraz pewnie tesciowa powie ze sa zabardzo uciskowe w nogawkach i zatrzymuja krazenie ![]() Fajnie miec takiego meza. Moj to nawet nie dal mi kwiatka po urodzeniu Maxa a co dopiero mowiac na miesiecznice... ![]() Teraz pewnie jak by mi przyniosl bez okazji to tez bym wywalila bo za to ze tak posatpil jest mi bardzo przykro. Ja zakladam czesto mojemy malemu rajtuzy do "chodzenia" po domu i widze ze jest mu wygodnie. Anula super ,ze taka fajna opiekunka sie wam trafila no i blisko ![]() Matraa fajnego masz szefa Natchnelas mnie pomyslem na tiramisu cala zime nie jadlam. Chyba skusze sie na zrobienie w weekend.
|
|
|
|
#753 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Motylku z Mackiem chyba jest lepiej, ale dalej nie chce jesc
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#754 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Oj Sylwia że też Ciebie też musiało dopaść? A kysz chorobo wstrętna od Maciusia i mamusi
Szerokiej drogi nowym wozem Olivierkowi Kubuś nie dość że przystojniacha to jeszcze po tatusiu jak odziedziczy superowe zachowanie w stosunku do kobiet to partia będzie do pozazdroszczenia.... A co do metod wychowawczych to też mam często spięcia na ten temat z mojąś mamą i teściem bo teściowa to jak słyszy jak ja ich wyprowadzam z błędów to już nic się nie oddzywa a wręcz mnie broni. Dziecko jak będzie gotowe na zęba to on mu wyrośnie, jak będzie chciało widzieć więcej czy z innej perspektywy to usiądzie słowem każde zrobi wszystko tylko w swoim czasie a pa pa to myślę ze bliżej roczku? mam dziś odwiedziny koleżanki więc pędzę posprzatać |
|
|
|
#755 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Koniecznie musisz iść do lekarza po antybiotyk. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Tobie, Maciusiowi i S. P.S. Masz cudny głos Cytat:
----------------- Ja 3 dzień jestem zszokowana tym co zaszło w Kartuzach z tym 6 miesięcznym dzieckiem. To jakiś absurd, żeby w dzisiejszych czasach zmarło dziecko, bo jakaś krowa pielęgniarka stwierdziła, że matka nie ma skierowania. Coraz bardziej myślę, że nasz kraj do całkiem normalnych to nie należy. Edit: Sylwia następnym razem, jak S. zacznie tylko coś jęczeć, że go boli to wyślij go do teściów. Ja swojemu już zapowiedziałam, że jak mi jeszcze raz jakieś mikroby do domu ściągnie, to dostaje eksmisję do rodziców lub brata. Ja, po jego ostatnim zakażeniu całej rodziny, leczyłam się 3 tygodnie. |
||
|
|
|
#756 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Ivy ja tez nie moge w to uwierzyc. Przeciez ta pielegniarka chyba do calkiem normalnych nie nalezy. Straszna tragedia...
Ale tutaj we Wloszech tez lepiej nie jest ,codziennie w programie o 16 La vita in diretta pokazuja przypadki zaniedban lekarzy i tutejszej sluzby zdrowia. Az strach isc do lekarza. Sylwia nie jestem ekspertem ale wydaje mi sie ze zmiejszony apetyt Macka jest spowodowany choroba. A moze to znow wina zabkowania ![]() Nie chce jesc wogole czy jednak cos je. Jak Max ma dni na NIE do jedzenia to wtedy podaje mu czesciej butelke z mlekiem i w tym dniu nie daje zupek i deserkow bo wydaje mi sie ze zje te smakolyki a podstawowy skladnik diety jakim jest teraz dla niego mleko zostanie znow w butelce. |
|
|
|
#757 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
dziewczyny zawstydzacie mnie z tym glosem ![]() Moj maz twierdzi,ze jest piskliwy jak krzycze (oczywiscie gdy on cos przeskorbie Wypilam(jesli ciumkanie mozna nazwac piciem ) sobie troszke cieplej herbatki, i nawet dalam rade porozmawiac z Poissy. Wiec glos troche odpuscil, ale za to doszedl bol glowy dziewczyny jak oczyszczac nosek dziecku? tylko lekko go dotkne za kinola, to zaraz jest histeria co do tego zmarlego dziecka .......... nie wiem, czy pamietacie . Jak Maciek mial 5 tygodni, to wieczorem przy zmianie pieluchy wylazla mu przepuklina mosznowa(wygladal jakby mial 3 jadro) pojechalismy na oddzial (nie wiedzialam,ze to przepuklina, myslalam,ze krew albo mocz mu sie tam zbiera). To lekarka tez sie wydarla - gdzie skierowanie!!!! a Seba wydarl sie jeszcze bardziej,ze nie ma skierowanie, ale ma 5 tygodniowe dziecko! i zaraz nas przyjela i jaka byla milutka.
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#758 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
sylwia - jesli bedzie to dla ciebie jakims pocieszeniem to blanka tez jesc nie chce
jej porcja mleka to max 60ml [!!!] jak noworodek jakis:/ nie wspomne o innych produktach - deserki,zupki,chrupki - wsyztsko na nie. W takim wypadku pozostaje chyba tylko pzreczekac i duzo poic![]() Co do czyszczenia noska - u nas jeszcze nie bylo takiego duzego katarku ale jak cos sie dzieje to woda maorska w spray'u psikam szybciutko, potem czesc sama wyplynie, reszte patyczkiem higienicznym oczyszczam. Kurcze- Pysia dostaje kwiaty za urodzenie Kubusia, a moj tz jak bylam tydzien w szpitalu z blanka to kuchnie wyremontowal hehe malo to romantyczne ale zawsze cos
|
|
|
|
#759 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
To chyba wszystkie dzieci dostają histerii z noskiem. Ale katarek trzeba usuwać, może nawet od niego Maciuś odmawia picia mleka, bo ma problem z oddychaniem. A fridą próbowałaś go oczyszczać? Choć moja jak tylko zobaczy fridę to dostaje ataku szału. A co Maciuś lubi jeść jak jest zdrowy? Może jego ulubiony posiłek zje ze smakiem? |
||
|
|
|
#760 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Sylwia może zrób taki maleńki tamponik z płatka kosmetycznego lub waty nasącz witaminką D i zakręć w nosku to powyciągasz "kozy" Maciusiowi. Mi tak położna kazała jak by się katarek pojawił kiedyś i teraz sobie to przypomniałam, Powodzenia
Bianka jak Blaneczka zupełnie wróci do sił to napewno zacznie dużo więcej jeść a teraz trzeba przeczekać najważniejsze że już lepiej! |
|
|
|
#761 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Trzymaj się myszko Dobrze że troszkę lepiej, a z tym niejedzeniem to ponoć normalne , ale trudno być spokojną. Trzeba poić i czekac na poprawę . Tzrymam kciuki Cytat:
A ja będę miała dwa skarby hahahaha![]() Cytat:
![]() ************************* ************************* *********** Dzięki dziewczynki za odpowiedzi dotyczące rajstopek...uspokoiłam się trochę, przyznam że mam takie samo zdanie jak Wy, ale wczoraj poniesiona i wnerwiona teściowymi bredniami musiałam Was zapytać o zdanie ![]() P.S. Większość z Was pisze, że nie dostajecie kwiatów na miesięcznice to pomyślałam sobie, że się z Wami podzielę a co ...
__________________
*** -12,5kg*** |
|||
|
|
|
#762 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
|
#763 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
dziewczyny w mojej aptece jest tylko takie cos http://www.allegro.pl/item323989229_...t_marimer.html kupic, czy szukac fridy
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
#764 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
sylwia - mechanizm dzialania ten sam, wiec chyba roznicy nie bedzie
|
|
|
|
#765 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Jejku szafirki, jak ja je kocham Edit: Sylwia to samo. |
|
|
|
|
#766 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dziewczyny wymyslilam sposob zeby pies sie nie pchal do Maxa i mogl przebywac z nami w salonie. Zastawilam wzdloz krzeslami przestrzen dla psa zaraz kolo drzwi prowadzacych na ogrod wiec jak bedzie chcial wyjsc to mu tylko otworze drzwi. I max moze do woli sobie hasac po salonie. Potem zrobie zdjecia bo mi sie baterie laduja jak ta moja twierdza wyglada. Na razie pies nie protestuje bo ma wszystko na widoku i nie czuje sie opuszczony zobaczymy jak bedzie dalej.
Pysia boski bukiecik. Maz sie spisal na 6 |
|
|
|
#767 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Najserdeczniejsze życzenia z okazji ukończenia 5 miesiąca dla Nadinki |
|
|
|
|
#768 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
przepraszam, ze znów sie wbijam bez zaproszenia
widze, ze rozmawiacie o kubeczkach ![]() Katarzynko kubki Aventu mają miekkie gumowe ustniki więc Cie baba w bład wprowadziła ![]() ja zamiast kubka mam butelke treningową, do ustnika daje butelkę 125 ml i mały spokojnie moze ja obracac w łapkach http://www.allegro.pl/item318726252_...per_cena_.html sprawdza się super a mały bardzo szybko zajarzył o co chodzi
|
|
|
|
#769 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
Czekamy na fotki Ja też mam psiaka jak pamiętasz, ale z nią niema problemu ogólnie nie jest zainteresowana Kubusiem, noi dobrze , gorzej jak przyjdzie c zas kiedy to Kubus będzie nią zainteresowany Czuje że mój psiak będzie uciekał gdzie pieprz rośnie...ona jest taka mała i waży połowe tego co Kubuś![]() Cytat:
![]() A co do butelek my też mamy butelkę treningową tylko że Nuby, ale przyznam że mały chętniej pije ze zwykłej
__________________
*** -12,5kg*** |
|||
|
|
|
#770 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Już wiem co kupię na pierwsze urodziny Olci
:http://www.allegro.pl/item321283449_...lementoni.html |
|
|
|
#771 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Ale dzisiaj noc, Patryk zasnal po 21 i budzil sie o 24, 2, i przed 4 a pozniej to co 20 min jak tylko odkladalam go do lozeczka. Nie wiem co mu sie stalo, zawsze spal w lozeczku i nie bylo z tym problemow a teraz w lozku z nami tylko mu fajnie
. Pysiu wczoraj przeczytalam o tych kwiatkach na miesiecznice i mysle sobie: to ja dam dyskretnie TZtowi do zrozumienia ze tez moglby jakis bukiecik podrzucic od czasu do czasu. I mowie do niego: cos Ci przeczytam, no i przeczytalam to co napisalas i na koniec dodalam: czy to nie slodkie? A on zamiast zakodowac sobie, ze moglby zrobic cos podobnego to on do mnie: tak wiem, wg Ciebie jestem najgorszym mezem. wszystkie inne maja dobrych tylko Ty jednak tak zle trafilas. Rece mi opadly i przeszla mi ochota na jego kwiatki. Dzisiaj sama sobie kupie w tylipany na osiedlowym starganie. |
|
|
|
#772 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
|
#773 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#774 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
. Ten sam tekst, normalnie identyczny. No dobra nie będę jej tak męczyć chemią... kupię jej na 2 urodziny
|
|
|
|
|
#775 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
__________________
*** -12,5kg*** |
|
|
|
|
#776 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
|
|
|
|
#777 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
__________________
Jesienne mamy |
|
|
|
|
#778 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Ivus wiem ze marzy ci sie mala fizyczka lub jak mamusia mala chemiczka
Jak Olcia bedzie taka zdolna ja mama to szybko zalapie o co chodzi w tym zestawie. Poki co odkrywa wlasciwosci wody podczas kapieli![]() Ja tez juz szaleje z pomyslami na 1 urodziny Maxa. Chcialabym zrobic jakies tematyczne przyjecie. Zaprosic dzieciaki z osiedla te male i te duze i wyprawic wszystko na ogrodku Mam nadzieje ze we wrzesniu bedzie cieplutko. Jak Max sie urodzil to to konca pazdziernika byly jeszcze upaly.A na pierwsze urodziny to dostanie konia bujanego lub rowerek. Jutro Dzien Kobiet i pewnie moj maz skwituje to tak iz mimoze mam na ogrodzie i po co ma kupowac kwiety skoro ja ma cale drzewko mimozowe. Tutaj nie daje sie tulipanow tylko mimoze. Uwielbiam ja jej zapach i wyglad. Wychowam synka na prawdziwego gentelmena i on mi bedzie wreczal kwiatki. Sylwus u mnie Frida sprawdza sie super. Zakraplam Maxowi 2 kropeli soli fizjologicznej w kazda dziurke i po kilku minutach wysysam Frida glutki ![]() przepraszam za naturalistyczny opis.Byl taki okres kilku dni ze Max sie wiercil przy tej czynnosi ale teraz jak robie to codziennie to nawet nie pisnie tylko cierpliwie czeka az skoncze go torturowac ![]() Dziewczyny u mnie dzis na obiad potrawa dietetyczna dla zainteresowanych wklejam przepis. Mowie ze pyszne. Dietetyczna cukinia faszerowana. składniki 2 młode średnie cukinie (takie w których nie ma jeszcze dużych pestek) 3 małe cebulki 1-2 łyżki koncentratu pomidorowego ok. 100g sera feta sól, pieprz, zioła prowansalskie sposób przygotowania Włączyć piekarnik. Cukinie obrać, przekroić na połowy i wydrążyć (czynność ta jest dość kłopotliwa wg mnie ale skoro ja sobie poradziłam to każdy jest w stanie to zrobić ). Następnie te wydrążone kawałki kroimy na mniejsze – takie mniej więcej centymetrowe. Cebulki kroimy na połowy i potem na takie półplasterki. Podgrzewamy patelnię, wlewamy na nią troszeczkę oleju i wrzucamy na raz cukinię i cebulę. Podsmażamy to na bardzo małym ogniu – tak żeby było miękkie a nie zrumienione. (Trwa to około 5 minut. można spróbować czy cebula jest już mięciutka). Przyprawiamy ziołami prowansalskimi, solą i pieprzem. Potem będziemy dodawać jeszcze do tego słony ser więc ten „farsz” powinien być dość pikantny ale niedosolony. Na końcu dodajemy koncentrat i wyłączamy ogień pod patelnią. Cukinię układamy w naczyniu żaroodpornym, wkładamy do każdej odpowiednią część farszu. Fete kroimy w kostkę i umieszczamy na farszu. Całość wkładamy do piekarnika i pieczemy około 20 minut. Najlepiej smakuje z pieczywem czosnkowym* i sałatką z pomidora. Ja dodalam jeszcze kilka pokrojonych pieczarek do farszu i lyzeczke koncentratu pomidorowego. Do blachy dolewam troche wody w ten sposob cukinie beda mieciusienkie. Pieke 20 min w piekarniku ustawionym na 190 st. |
|
|
|
#779 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
[/quote]Kurcze, ja chyba jednak będę toksyczną matką... Pysiu, niech się teraz bawi póki może , bo potem to nie wiem. A tak na serio, to jeszcze ze 2 miesiące i kupuję ten zestaw do nauki czytania, o którym pisałam na poczekalni (nie wiem, czy pamiętacie )Cytat:
.Pewnie mąż Pysi nie chodził do przedszkola
|
||
|
|
|
#780 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
moj uciekal z przedszkola- legendy sa juz o tym
__________________
Jesienne mamy |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:05.



wczoraj zle sie czulam, myslalam, ze od placzu i ciezkiej nocy- a to byl poczatek anginy
mam tak zawalone gardlo,ze ledwo moge mowic 
. Czasem dzieci maja takie wyskoki ze im sie spac nie chce i juz. Ja wczoraj tez cala drzalam
bo Max sie wyspal od 14 do 17 i myslalam ze beda cyrki z polozeniem go spac. Na szczescie od tej 17 do 21 wyszalal sie i bez trudu zaspal.Daj znac jak Majunia nauczy sie pa pa zaczne i ja cwiczyc


dziewczyny zawstydzacie mnie z tym glosem 
) sobie troszke cieplej herbatki, i nawet dalam rade porozmawiac z Poissy. Wiec glos troche odpuscil, ale za to doszedl bol glowy






![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)

.
, bo potem to nie wiem.
.
