Słońce świeci, ptaszek śpiewa, nas ze stresu krew zalewa PM2017 cz. 46 :)

[Anemone]

Napisane przez oljaa

A woda? Pewnie jest zimna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zawsze można sobie dolać ciepłej

[oljaa]

Napisane przez Anemone

Zawsze można sobie dolać ciepłej

Burżuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosarioV]

Napisane przez Anemone

Mój TŻ zawsze tak odwleka mycie naczyń teoretycznie mamy układ, że jedna osoba gotuje, druga myje. W praktyce drażni mnie bardzo jak są naczynia w zlewie, więc często pękam i ja myję

U nas jest podział, że ja myję naczynia s on sprząta kocią kuwetę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdenka]

Napisane przez pluskotka

Nieee, że jak stare dobre małżeństwo: ona czeka w łóżku wiedząc co się kroi (i tu w roli poczciwej jeszcze nie małżonki występuje magdenka i nas informuje o tym co się ma wydarzyć), a on zaraz ma przyjść i wiecie... dobra, zabijcie mnie



Mój jak mnie chce powkurzać, to podchodzi i mówi: patrz jak śmierdzę, jak prawdziwy mężczyzna



Jaka włochata menda, tarmosić go ile wlezie...

Zacytowałam i już zapomniałam o co chodzi z tarmoszeniem, ale wpisuje się w kontekst idealnie

Napisane przez Dorotti666

noo


Magdenka skóra Ci się nie marszczy skoro tak dlugo siedzisz w wannie?
Ja nie lubię tego uczucia

marszczy i wtedy pięty są bardziej podatne na złuszczanie, same plusy

Napisane przez oljaa

A woda? Pewnie jest zimna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Się dolewa

[Edithh_21]

Dziewczyny tak pedzicie, że będąc w domu nie mogę was nadrobic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anemone]

Napisane przez rosarioV

U nas jest podział, że ja myję naczynia s on sprząta kocią kuwetę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mamy kociej kuwety

[rosarioV]

Napisane przez Anemone

Nie mamy kociej kuwety

To se kup
Hihi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez rosarioV

To se kup
Hihi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karla906]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;72852431]Ja mam w bliskim otoczeniu znajomych u których nie widzę żadnej miłości, jak dla mnie to jak rodzeństwo z benefitami () a nie para. Albo lepiej - matka z synem. On nie ma nic do powiedzenia, chodzi do pracy i musi jej kasę oddawać, spowiadać się z każdego wydatku, a ona dostaje kasę od rodziców i stypendium socjalne. Mu jest wygodnie po prostu, bo ma uprane, ugotowane, posprzątane, też dostaje. Widzimy, że on boi się ją zostawić, bo musiałby sam sobie sprzątać i gotować. Wiele razy narzeka jak to ona go strasznie wkurza ale nic z tym nie robi. Ona ciągle mówi mu o ślubie, a widać, że on ślubu nie chce, nawet próbuje go przekupić, jakich to benefitów finansowych nie wyniesie z tego ślubu Kilka osób mu powiedziało tylko, że albo zachowuje się jak facet i ją zostawia albo przestaje narzekać wszystkim jak mu źle. Była nawet akcja, że poszedł z nami na imprezę i przytulił się do koleżanki, chciał ją pocałować, to kazała mu się od siebie odwalić i nie odzywać więcej. Czyli ewidentnie widać, że facet szuka po prostu innej dziewczyny, żeby nie być sam. I tak wszyscy się śmieją, że ostatecznie ona zrobi go na dziecko [/QUOTE]
O rany Dramat

Napisane przez oljaa

Mnie też tż czasami nazywa dzieckiem, które jeszcze musi się wiele nauczyć i nie czuję się z tego powodu urażona. Nie każdy lubi okazywać swoje uczucia, my z tżem też staramy się tego unikać przy ludziach (pomijam stan po %, bo wtedy cały czas jestem przyklejona i nikt i nic mi nie przeszkadza ). W jakim wieku jest twoja siostra i narzeczony?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Siostra ma 28 a on 36. Ale to jednak inaczej mówić że jeszcze wiele musisz sie w życiu nauczyć czy dojrzeć a inaczej jak o Tobie mowi ze po co mu dzieci skoro ma Ciebie na wychowanie...

[yoru90]

Cześć Ostatnie dni miałam dość zalatane, wiec powoli nadrabiam (ale jeszcze ponad 30 stron na kompie )

Napisane przez VinVinara

Dobry wieczór! Wiem, że miałam częściej wpadać.. ale jakoś mi tutaj nie po drodze. Anulka mi opowiada co u Was Kwiecień .... jest dla mnie trudny jak same wiecie. Więc staram się nawet nie myśleć. W dzień ślubu planuję jechać do Zakopca się odmóżdżyć. On też ma taki zamiar podobno. Ogólnie od jakiegoś czasu mamy kontakt...
Wróciłam do pracy, tzn poszłam do innej Więc odżyłam. Zmiana środowiska pomaga

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------


Ja jakiś cydr gruszkowy

Gratuluje zostania chrzestną Helenki

Napisane przez oljaa

Już wiem, jakie będę miała paznokcie na ślubie, zmienię tylko na kolor nude

Napisane przez motylek825

Nasze relacje teraz są Ok, normalnie gadamy nawet o ślubach (co nie oznacza, że o wszystkim jej mówię )



mi tak kiedyś pachniało przez cała podróż samolotem

Stwierdzam, że jestem taka niemodna, myśle właśnie co zabrać ze sobą do Polski, nic do siebie nie pasuje, nie wiem jakie buty zabrać, mam ograniczone miejsce w walizce bo bierzemy z TZ na pół. Denerwuje mnie to wszystko, przez to oszczędzanie nic sobie nie kupuje. Większość ciuchów mam sportowych bo przecież na codzień jeżdżę na rowerze. Chciałabym być taka elegancka, e tam musiałam to z siebie wyrzucić

ja mam podobnie, nie pamiętam już kiedy ostatnio sobie jakiś ciuch kupiłam

Napisane przez jaszczurka94

Ja miałam nie brać, ale jednak zamówiłam. Świadkowa odbierze w tygodniu.
Zamówiłam z tuby z motylkami.
Łatwe to w obsłudze. W pracy czasem wystrzeliwaliśmy poniszczone tuby, które nie nadawały się do sprzedaży.


Ale pecha miałaś z tymi pociągami. :/


Jakie rzeczy dajecie do koszyczka?


Moja lista to:

KOSZYCZEK MĘSKI
Chusteczki do czyszczenia okularów
Chusteczki higieniczne +
Chusteczki nawilżane
Grzebień
Gumy do żucia
Krem Nivea +
Krem do rąk +
Krople do oczu +
Nić dentystyczna +
Odplamiacz
Patyczki kosmetyczne +
Plastry z opatrunkiem
Płyn do płukania jamy ustnej +
Przeźroczysta taśma klejąca
Rolka do czyszczenia ubrań
Waciki kosmetyczne +
Woda utleniona
Wykałaczki
Zestaw do szycia

KOSZYCZEK DAMSKI
Bibułki matujące +
Chusteczki do czyszczenia okularów
Chusteczki do demakijażu +
Chusteczki higieniczne +
Chusteczki nawilżane
Grzebień
Gumy do żucia
Krem +
Krem do rąk +
Krople do oczu +
Lakier bezbarwny do paznokci
Lakier do włosów +
Nić dentystyczna +
Odplamiacz
Patyczki kosmetyczne +
Pilniczek do paznokci
Plastry z opatrunkiem
Plastry żelowe (zapiętki) +
Płyn do płukania jamy ustnej +
Podpaski +
Przeźroczysta taśma klejąca
Rajstopy (3 i 5)
Rolka do czyszczenia ubrań
Tampony +
Waciki kosmetyczne +
Wkładki higieniczne +
Woda utleniona
Wsuwki do włosów +
Wykałaczki
Zestaw do szycia

Tam gdzie plusy to mam to już kupione i naszykowane.

I chciałabym by świadkowa miała u siebie:
Chusteczki higieniczne
Klej kropelka (na złamany obcas)
Lek na biegunkę - Stoperan
Lek na uspokojenie ziołowy
Lek na wątrobę - Sylimarol
Lek na wzdęcia - Espumisan
Lek na zgagę - Ranigast
Lek przeciwbólowy - Apap
Papier ścierny (do starcia butów)
Szminkę i puder (na poprawki)
Zapasowe pończochy
Zestaw do szycia (agrafki, igła, nitka biała, nitka granatowa, nitka czarna, nożyczki)

Jak zobaczyłam tą rozpiskę to zaczęłam się zastanawiać jak wielkie będą te kosze i po co grzebień, bo ja bym czyjegoś grzebienia nie użyła... w sensie obcej osoby (w sumie pilniczka też nie)

[Anemone]

podgrzałam sobie oscypki na patelni. jem z dżemem porzeczkowym

[Zuza_kg]

Napisane przez karla906

Wiecie co, tu o wiele rzeczy chodzi. Przyszły szwagier ma swoje lata i jakoś mam wrażenie że wszystko mu wisi. Ogl to moja siostra jest totalną syfiarą (naprawde wiem co mowie, bo i ja czasem nie posprzatam ale jest z tym u mnie coraz lepiej) a ona przechodzi wszystkie granice. On jej to wytyka nieładnie i to przy nas, ja czuje sięwtedy niezręcznie...Nie widać między nimi żadnego gestu miłości, chyba nigdy jak tu mieszkają nie widziałam choćby buziaka w policzek. Raz graliśmy w monopola i siostra wylosowała karte że musi zapłacic hajs do szpitala. A przyszły szwagier niby w żartach "Dlaczego? na operacje cycków?" a moja siostra "nie" a on na to "a szkoda." . . . Wiem...no comments.

Słabo 😯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krasulka7399]

Wrzuciłam foto włosów


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rubbim]

Napisane przez yoru90

Jak zobaczyłam tą rozpiskę to zaczęłam się zastanawiać jak wielkie będą te kosze i po co grzebień, bo ja bym czyjegoś grzebienia nie użyła... w sensie obcej osoby (w sumie pilniczka też nie)

Teraz ją zobaczyłam jak zacytowałaś. Też bym nie użyła Zresztą ja nie robię takich koszyczków

Napisane przez Anemone

podgrzałam sobie oscypki na patelni. jem z dżemem porzeczkowym

Dobre? Ja znowu jem lody czekoladowe z solonym popcornem A przy okazji patrzę na necie za jakimiś okularami przeciwsłonecznymi, ale każde się wydają takie... wielkie...

[Anemone]

Napisane przez rubbim

Dobre? Ja znowu jem lody czekoladowe z solonym popcornem A przy okazji patrzę na necie za jakimiś okularami przeciwsłonecznymi, ale każde się wydają takie... wielkie...

a jadłaś kiedyś oscypki z grilla z żurawiną?
Pycha

[rubbim]

Napisane przez Anemone

a jadłaś kiedyś oscypki z grilla z żurawiną?
Pycha

Nie, nie przepadam bardzo za oscypkami

[magdenka]

ale zgłodniałam

[Laura Rose]

Napisane przez motylek825

Jeżeli TZ by wiedział, że przeszkadza mi jego późne siedzenie czy odbijające się światło to by chciał to na pewno zmienić. Bylebym się wyspala do pracy.

Dokładnie

Napisane przez aankaa092

Wiem ze się długo nie odzywałam. Na razie zajmuje się TZ, bo jak wróciłam okazało się ze jest chory.

Pisze z informacją
Marcelinka urodziła się dziś, 13 kwietnia, o 7.30
Jest zdrowa. Siostra odpoczywa. Wysłała nam tylko zdjęcie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Napisane przez NikolaNiki

Ja musze jutro znalezc w sobie wewnetrzna sile, aby sprzatnac z gory do dolu dom i okna i wypracowac zaslony, firanki i wyprasowac ta sterte poscieli, juz mi sie nie chce jak o tym mysle

Zapraszam też do mnie Pościeli ani zasłon nie musisz prasować


Ja nie chcę wiedzieć, co o nas ludzie myślą Nawet dzisiaj rano cisnęliśmy sobie gadką o przemocy. Z boku ludzie różnie mogą patrzeć Z tego powodu nigdy nie zabieramy nikogo ze sobą do Polski, gdy jedziemy samochodem, bo na pewno nikt by tego nie wytrzymał Tekstami też sobie ciśniemy regularnie. Dobrze, że tż wpasował się, bo w mojej rodzinie to normalne, więc naszych rozmów na skypie też raczej nikt by nie zrozumiał Ogólnie dobrze, że nie mieszkamy w Polsce, bo jednak rzadko się zdarza spotkać Polaków, gdy zachowujemy się specyficznie
No ale wierzę, że u Karli siostry jest to głębszy problem, bo jednak mieszkając z kimś ma się dokładniejsze spojrzenie.

Motylek, od końca października będzie do nas nowe połączenie z Luton W dodatku o fajnych godzinach. Jestem po wrażeniem

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez yoru90

Jak zobaczyłam tą rozpiskę to zaczęłam się zastanawiać jak wielkie będą te kosze i po co grzebień, bo ja bym czyjegoś grzebienia nie użyła... w sensie obcej osoby (w sumie pilniczka też nie)

Jak na pranie
Ja bym i z igłą miała opory, bo akurat miałam pęcherze na stopach do przebicia, jak to czytałam i nie wiadomo, czy ktoś by tej igły w tym celu nie użył

[Eunice9]

Napisane przez magdenka

ale zgłodniałam

Ja też, spaghetti się robi Do tego zrobiłam tofu a'la mięso mielone i wyżeram je bo takie pyszne
Ale zjadłabym oscypka

[karla906]

Ja nie cierpię oscypków

[oljaa]

Laura, dlaczego wspomniałaś o pęcherzach i igle?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Napisane przez oljaa

Laura, dlaczego wspomniałaś o pęcherzach i igle?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdyż ponieważ albowiem dlatego że iż zrobił mi się na wakacjach okropny pęcherz, a nie miałam ze sobą NIC ostrego, żeby go przebić

[oljaa]

Napisane przez Laura Rose

Gdyż ponieważ albowiem dlatego że iż zrobił mi się na wakacjach okropny pęcherz, a nie miałam ze sobą NIC ostrego, żeby go przebić

Nie wiem czy dałabym radę wbić się w pęcherz ale ja mam z zerwaniem strupa, więc o pęcherzu to nawet nie byłoby mowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Napisane przez oljaa

Nie wiem czy dałabym radę wbić się w pęcherz ale ja mam z zerwaniem strupa, więc o pęcherzu to nawet nie byłoby mowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie wbić? Deklkatne nakłucie, żeby zszedł Pęcherz wielkości kolejnego palca nie jest zbyt praktyczny w funkcjonowaniu Strupa też bym nie zerwała Aż mi się przypomniało, jak mi ostatnio odpadł paznokieć u stopy, ale nie do końca. Brrrr. Nie było komu zerwać go do końca

[Anemone]

Napisane przez karla906

Ja nie cierpię oscypków

są pychotka
mogłabym jeść na okrągło

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Napisane przez Laura Rose

Jakie wbić? Deklkatne nakłucie, żeby zszedł Pęcherz wielkości kolejnego palca nie jest zbyt praktyczny w funkcjonowaniu Strupa też bym nie zerwała Aż mi się przypomniało, jak mi ostatnio odpadł paznokieć u stopy, ale nie do końca. Brrrr. Nie było komu zerwać go do końca

ale jak to paznokieć odpadł?

[luna_laula]

Napisane przez rosarioV

Pewnie czeka, aż Ty odkurzysz Skąd ja to znam, mój to samo robi, wolne w domu i mówię mu aby posprzatal to zawsze później czy coś innego, a potem sprząta o 20 bo ja mu nie popuszcze.... Albo jest syf jak nie posprząta i będzie miał na jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wychodziłam z domu o 7:15 to spał, jak wracałam o 15:30 też spał nie odkurzone, ale pozmywał naczynia i ściągnął pranie, dzikie brawa dla niego

[Dorotti666]

Napisane przez Anemone

podgrzałam sobie oscypki na patelni. jem z dżemem porzeczkowym

zjadłabym ale z żurawinką

[Anemone]

Napisane przez luna_laula

wychodziłam z domu o 7:15 to spał, jak wracałam o 15:30 też spał nie odkurzone, ale pozmywał naczynia i ściągnął pranie, dzikie brawa dla niego

dzikie brawa
ja zazwyczaj jak gdzieś wychodzę, to mówię TŻ, że jak wrócę to naczynia mają być umyte. Przychodzę a on wtedy szybko kuka na mnie i idzie do kuchni myć graty

[Laura Rose]

Napisane przez Anemone

są pychotka
mogłabym jeść na okrągło

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------



ale jak to paznokieć odpadł?

Też uwielbiam

Pamiątka po butach ślubnych Bardzo się dziwiłam po ślubie, że mnie bolą palce i bolą, ale w końcu przeszło. Po jakimś czasie zmyłam lakier i zrozumiałam, dlaczego mnie bolało - całe były fioletowo-brązowe No i któregoś dnia podczas ćwiczeń coś mi haczyło o matę, ale oglądałam i macałam stopę kilka razy i nic. Dopiero później w łazience odkryłam, że podważa mi się paznokieć

[Anemone]

Napisane przez Dorotti666

zjadłabym ale z żurawinką

miałam tylko porzeczkowy
ale też pycha