Plotkowy dla dietetyczek :) IV - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-23, 18:03   #2911
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Yhh akurat chodzi o mnie. Ojciec zwyczajnie się tam poddenerwował.
Niby
jest dobrze, ktoś się tym wszystkim zajął,acz panika lekarzy,presja przedmaturalnej nauki i awersja do niej, cudna pogoda robią swoje. Po kursie anglika odstawiłam niezły cyrk śmiejąc się z byle czego na przemian z szewskim klnięciem na pewną instytucję. Najwyżej zaliczę anglik w połowie czerwca,(lub w terminie) zwiedziwszy wcześniej stolicę
Póki co upajam się myślą najbliższego piątku, tripu tu i tam. Matematyczka zaprosiła naszą klasę na piwo wieczorem Toteż skorzystam...A z nauką przystopowuję, przynajmniej odpuszczę se czytanie z nudów podręczników o północy
schism_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-23, 18:46   #2912
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Jej dziewczyny ile Wy się uczycie
Nie wiem dlaczego ja się tak obijam jutro mam pracę klasową z historii i nawet nie zajrzałam jeszcze ale miałam zalatany dzień,grunt,że miło spędzony właśnie jestem w trakcie kolacji,chwilę powizażuję i chociaż przeczytam tą historię,choć i tak można nieźle ściągać,nawet z książki

Miłego wieczoru
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-23, 18:56   #2913
anniaa
 
Avatar anniaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez agness51 Pokaż wiadomość
Jej dziewczyny ile Wy się uczycie
Nie wiem dlaczego ja się tak obijam jutro mam pracę klasową z historii i nawet nie zajrzałam jeszcze ale miałam zalatany dzień,grunt,że miło spędzony właśnie jestem w trakcie kolacji,chwilę powizażuję i chociaż przeczytam tą historię,choć i tak można nieźle ściągać,nawet z książki

Miłego wieczoru
no widzisz to masz fajnie ze da sie sciagac. u nas tak pilnuja ze nie da rady.
dzisiaj niezapowiedziana kartkówke z niemca zrobiła i jedna złapała - bo tylko ona próbowała. sprawdziła i dostałam 4+ na 19/22 pkt
Chyba do szkoły jutro nie pójde przynajmniej bym sie wyleczyła a nie chodziła cały czas chora.
__________________

Nigdy nie zmienisz swojego życia dopóki nie zmienisz czegoś, co codziennie robisz..

anniaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-23, 20:15   #2914
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Dzisiaj miałam z rana nieprzyjemną sytuację
Od kilku dni jest u mnie siostra z dziećmi. No i jak wiadomo - dzieci hałasują, a ja lada moment mam maturę. No i wczoraj naprawde nie potrafiłam się skupić na nauce, bo dzieciaki tak hałasowały, że szok. No i jedno z nich zaczęło bardzo głośno krzyczec. Wyszłam z pokoju i grzecznie poprosiłam siostre czy by mogłą uciszyc dziecko. Ona na to tekste,:" Nie bój się, pojadę sobie jutro będziesz juz miała spokój"/. Ja na to, że nie chodziło mi o to, że jej obecnośc mi przeszkadza tylko o to, aby dziecko było trochę ciszej. Mama była wtedy w pracy. No i dzisiaj... mama do mnie naskakuje, ze jakim prawem JA WYGANIAM SIOSTRĘ Z DOMU! Że co ja sobie wyobrażam, że jestem zarozumiałą główniarą, która mysli, że jest pepkiem świata. Wyjasniłam jej, ze nie chodzilo mi o obecnosc siostry w domu tylko prosilam, aby dziecko sie uciszyło. Zaczęła mi wrzuca jaka to aj jestem, ze matura to przeciez nie taka rzecz, że nie wiadomo co I co? Zaczęło się... Prostuję włosy:"Masz czas na prstowanie? Przeciez miałas sie uczyć!". Mama podlewa kwiatki w moim pokoju (zawsze ja to robilam). Pytam się jej dlaczego to robi skoro mogła mi powiedzieć , a ona :"Uczysz się przecież, nie bede Ci przeszkadzała". Wiecie jak mi przykro? Wyszło an to, że to ja jestem ta najgrosza , ta, której wszystko przeszkadza
Od dawna zauwazylam, ze matka faworyzuje siostrę i to bardzo boli Czuję się w tym domu niepotrzebna
__________________

życiowy parkiet bywa śliski
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-23, 20:17   #2915
agolek
Wtajemniczenie
 
Avatar agolek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 373
GG do agolek
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez agness51 Pokaż wiadomość
Jej dziewczyny ile Wy się uczycie
Nie wiem dlaczego ja się tak obijam jutro mam pracę klasową z historii i nawet nie zajrzałam jeszcze ale miałam zalatany dzień,grunt,że miło spędzony właśnie jestem w trakcie kolacji,chwilę powizażuję i chociaż przeczytam tą historię,choć i tak można nieźle ściągać,nawet z książki

Miłego wieczoru
grunty to podstawa najwazniejsze,ze dzien sie udal. a od sciagania nikt jeszcze nie umarl

ja wlasnie wrocilam z fitnessu poszlam na nowe zajecia i powiem tak *****
reka i noga nie moge ruszyc,cala sie trzese z wysilku. Nie robie prawie nigdy ciezrow a tam bylo troche i wogole to takie bylo na wszystkie partie ciala, szybkie cwiczenia przeplatane z ciezarami i wogole. NIE-RUSZE-SIE-JUTRO

z TZ jak skonczyl swoje to siedzial pod sala i zdzieral ze mnie

nie mam sily w rekach wogole i nie umiem zrobic wiecej niz 1 pompki a tam ich troche bylo a ze bylam nowa to babka prowadzaca sie uwziela,zeby mnie dopilnowac i prawie zem sobie zeby o parkiet przez te pompki wybila

a TZ za to milal baw po pachy. A potem mi powiedzial ''Wow!Robisz juz poltora pompki!''


wykapalam sie i chyba go zaraz poprosze zeby mnie odniosl na gore do sypialni o sie nie moge ruszyc

sciskam was z calych sil. Dobranoc
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia....
agolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-23, 20:47   #2916
marga_zg
Zadomowienie
 
Avatar marga_zg
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: mój własny świat
Wiadomości: 1 407
GG do marga_zg
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Angolku ja kiedys tez poszlam na jakies zajecia z fitnessu ibyly tez takie z ciezarkami. Pech chcial ze byly tylko 5 kg () no ale coz wszyscy brali to ja tez. Jendak jak instruktorka mnie z nimi zobaczyla (bylam najmlodsza i najdrobniejsza) to powiedziala ze moge cwiczyc bez. Ja oczywiscie stwierdzilam ze sprobuje ale myslalam ze mi rece odpadna. I nici z moich bicepsow
__________________
Cierpienie należy do życia.
Jeśli cierpisz, znaczy, że żyjesz.
Pogódź się z tym mała dziewczynko.


akcja regeneracja: włosy


I'm just a little girl...
marga_zg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-23, 20:56   #2917
gujana
Wtajemniczenie
 
Avatar gujana
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 682
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Schism, trzymam za Ciebie kciuki. Cieszę się, że jestes taka dzielna Ale swoją drogą.. nowotwor w takim wieku?!?!?!?!?!?! Cale szczescie, ze szybko wykryty







oczywiscie jestem tak zakrecona, ze nie pozaznaczalam postow do cytowania
to chyba z nadmiaru tlenu dzis wstalam o 7 wsiadlam w pociag, a o 10 bylam juz u rodzicow. calutenki dzionek na swiezym powietrzu, az pijana jestem od tego cudownego lesnego powietrza ale będę dzis spac...
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde]






gujana jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-23, 21:26   #2918
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Witajta

piszę póki mam resztki energii w sobie

Schism - nie mogę się nadziwić że jesteś taka dzielna musi być dobrze
Agolku - na pewno będziesz mieć jeszcze dzidzię daj swojemu organizmowi jeszcze troszkę czasu
Nefruś - ale Cię mama z siostrą potraktowały współczuję
Gujanko - a Ty co? weekend już masz


Trochę dałam sobie popalić wczoraj i dziś wczorajsza nocka na szczęście się skończyła o 4 nad ranem (a nie o 6) więc już po 5 byłam w domu i mogłam pospać do 10. Następnie zebrała się szybko i pojechałam do pracy na ulotki, 3 godziny łażenia i akurat w sam raz nie wracając do domu na angielski zdążyłam a po angielskim jeszcze, a jakże, jak szaleć to szaleć poszłam se na pilates i jeszcze na zakupy bo przecież dopiero 20.30 była i carrefour był jeszcze otwarty
a po powrocie prosto do wanny i gdyby nie to że przecież muszę YCD obejrzeć to już bym pewnie spała



jutro od nowa milion spraw do załatwienia

dobranoc Kochane
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-23, 21:39   #2919
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Ewusia - Jaka Ty wytrzymała
__________________

życiowy parkiet bywa śliski
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-23, 22:38   #2920
malinka_86
Zakorzenienie
 
Avatar malinka_86
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 646
GG do malinka_86
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez gujana Pokaż wiadomość
ach, no to dobre wiesci! grunt ze juz powoli chodzi,jest sprawna.
a ze nie pamieta... nie wiem, ale moze to nawet lepiej... na pewno nic milego z tych "wspomnien" by nie bylo
Cytat:
Napisane przez Baby14 Pokaż wiadomość
malinka_86: no to widze ze wszystko wrca do normy Na pewno całkiem wyzdrowieje i bedzie ok A z tym ze nie pamieta tego zdarzenia to uwierz mi ze nawet dobrze
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
przeczytałam... to dobrze, że jest coraz lepiej!
Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość

ufff to dobrze, że już lepiej
A co do pamieci to zgadzam sie z dziewczynami - czasem lepiej nie pamietac niektorych rzeczy ...
Dzięki dziewczyny za podtrzymanie mnie na duchu. Gosje znam 18 lat i nie wiem co by się stało z moją psychiką jakby Gosji się coś stało poważniejszego. No może i lepiej. Ale może jakby pamiętała to wyjasniło by się coś w kwestii wypadku...


Schism- powiem, że wiem przez co przechodzisz chociaż ja nie mam nowotworu ale guzki,niestety mikroguzki i nie sa operacyjne. Ale będzie dobrze terminy też się ułożą...

Jestem mega spiąca A własnie oglądałam fotki sprzed i w czasie odchudzania i widzę chyba efekty
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy

Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los -
Metro "Chcę być kopciuszkiem"
malinka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 08:00   #2921
agolek
Wtajemniczenie
 
Avatar agolek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 373
GG do agolek
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

ej,ale tu pusto

dzien dobry,

wlasnie korzystam z ostatnich minut w cieplym lozku z kubeczkiem kawki pysznej i bede sie zaraz zbierala do pracy.
Jestem cala obolala po wczoraj

a tak wogole to przed chwila sobie uswiadomilam ze dzis czwartek a nie sroda tym lepiej.

udango dnia wszystkim zycze
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia....
agolek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-24, 08:27   #2922
madame_apple
Zadomowienie
 
Avatar madame_apple
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 522
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

bonjour
Cytat:
Napisane przez tamonita Pokaż wiadomość
Cały dzień nad książkami... Mam dość

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj sie w ogole skupic nie umiem, zrobilam tylko troche z WOSu i jeden reading z angielskiego.. a tak to.. NIC!
w ogole nie mam nastrojuuuuu
nie przejmuj się - i tak dużo robisz, jeden dzień bez nauki nie zaskodzi
Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość

Matematyczka zaprosiła naszą klasę na piwo wieczorem
ale fajna matematyczka
Cytat:
Napisane przez agness51 Pokaż wiadomość
Jej dziewczyny ile Wy się uczycie
też sie nadziwic nie moge :P
Powodzenia na tej historii
Cytat:
Napisane przez anniaa Pokaż wiadomość
Chyba do szkoły jutro nie pójde przynajmniej bym sie wyleczyła a nie chodziła cały czas chora.
pewnie - wykurowac się to podstawa
Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Dzisiaj miałam z rana nieprzyjemną sytuację
Od kilku dni jest u mnie siostra z dziećmi. No i jak wiadomo - dzieci hałasują, a ja lada moment mam maturę. No i wczoraj naprawde nie potrafiłam się skupić na nauce, bo dzieciaki tak hałasowały, że szok. No i jedno z nich zaczęło bardzo głośno krzyczec. Wyszłam z pokoju i grzecznie poprosiłam siostre czy by mogłą uciszyc dziecko. Ona na to tekste,:" Nie bój się, pojadę sobie jutro będziesz juz miała spokój"/. Ja na to, że nie chodziło mi o to, że jej obecnośc mi przeszkadza tylko o to, aby dziecko było trochę ciszej. Mama była wtedy w pracy. No i dzisiaj... mama do mnie naskakuje, ze jakim prawem JA WYGANIAM SIOSTRĘ Z DOMU! Że co ja sobie wyobrażam, że jestem zarozumiałą główniarą, która mysli, że jest pepkiem świata. Wyjasniłam jej, ze nie chodzilo mi o obecnosc siostry w domu tylko prosilam, aby dziecko sie uciszyło. Zaczęła mi wrzuca jaka to aj jestem, ze matura to przeciez nie taka rzecz, że nie wiadomo co I co? Zaczęło się... Prostuję włosy:"Masz czas na prstowanie? Przeciez miałas sie uczyć!". Mama podlewa kwiatki w moim pokoju (zawsze ja to robilam). Pytam się jej dlaczego to robi skoro mogła mi powiedzieć , a ona :"Uczysz się przecież, nie bede Ci przeszkadzała". Wiecie jak mi przykro? Wyszło an to, że to ja jestem ta najgrosza , ta, której wszystko przeszkadza
Od dawna zauwazylam, ze matka faworyzuje siostrę i to bardzo boli Czuję się w tym domu niepotrzebna
brak mi słów Niby bliskcy ludzie, a potrafią być tak...okropni ;(
Trzymaj się kochana i postaraj się to olać, po prostu Niedługo przyjedzie TZ i znowu zaświeci Ci słoneczko
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
ja wlasnie wrocilam z fitnessu poszlam na nowe zajecia i powiem tak *****
reka i noga nie moge ruszyc,cala sie trzese z wysilku. Nie robie prawie nigdy ciezrow a tam bylo troche i wogole to takie bylo na wszystkie partie ciala, szybkie cwiczenia przeplatane z ciezarami i wogole. NIE-RUSZE-SIE-JUTRO

z TZ jak skonczyl swoje to siedzial pod sala i zdzieral ze mnie

nie mam sily w rekach wogole i nie umiem zrobic wiecej niz 1 pompki a tam ich troche bylo a ze bylam nowa to babka prowadzaca sie uwziela,zeby mnie dopilnowac i prawie zem sobie zeby o parkiet przez te pompki wybila

a TZ za to milal baw po pachy. A potem mi powiedzial ''Wow!Robisz juz poltora pompki!''
a to TZ wredny Nastepnym razem Ty sie z niego ponabijaj, a co

Z pompkami to ja też jestem na bakier - jak zrobię 2 to już jest święto lasu^^ No, ale jak się ma takie łapiny jak ja to normalne...
Cytat:
Napisane przez gujana Pokaż wiadomość
oczywiscie jestem tak zakrecona, ze nie pozaznaczalam postow do cytowania
to chyba z nadmiaru tlenu dzis wstalam o 7 o wsiadlam w pociag, a o 10 bylam juz u rodzicow. calutenki dzionek na swiezym powietrzu, az pijana jestem od tego cudownego lesnego powietrza ale będę dzis spac...
Ale Ci zazdroszczę - uwielbiam taki cudny sen po pełnym wrazen i tlenu dniu, mmmmmm.....
Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Trochę dałam sobie popalić wczoraj i dziś wczorajsza nocka na szczęście się skończyła o 4 nad ranem (a nie o 6) więc już po 5 byłam w domu i mogłam pospać do 10. Następnie zebrała się szybko i pojechałam do pracy na ulotki, 3 godziny łażenia i akurat w sam raz nie wracając do domu na angielski zdążyłam a po angielskim jeszcze, a jakże, jak szaleć to szaleć poszłam se na pilates i jeszcze na zakupy bo przecież dopiero 20.30 była i carrefour był jeszcze otwarty
a po powrocie prosto do wanny i gdyby nie to że przecież muszę YCD obejrzeć to już bym pewnie spała



jutro od nowa milion spraw do załatwienia
do tej Twojej soi to chyba jakieś niezłe dragi dosypują, muszę zacząć też się nią faszerować
Cytat:
Napisane przez malinka_86 Pokaż wiadomość
Jestem mega spiąca A własnie oglądałam fotki sprzed i w czasie odchudzania i widzę chyba efekty
ajjjjj oglądanie takich fotek "przed i po" potrafi człowieka na duchu podnieść
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
wlasnie korzystam z ostatnich minut w cieplym lozku z kubeczkiem kawki pysznej i bede sie zaraz zbierala do pracy.
kurde, taki laptop to jest świetna rzecz - ja żeby powizażowac muszę się zwlekać, a gdybym mogła tak w łóżeczku to by było boooossskiee
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
a tak wogole to przed chwila sobie uswiadomilam ze dzis czwartek a nie sroda tym lepiej.
hihi

ja dziś postanowiłam odpuscic sobie poranny wykład i mykam tylko na 2 cwiczenia od 11:30 Wroce niestety dopiero kolo 16, a pozniej mam korki, ale jest tak ładna pogoda a weekend tak blisko,ze jakos to przezyje Poza tym nie wzielam wczoraj antyhistamin i moze to placebo, ale czuje sie jakas bardziej ożywiona wiec mam nadzieje, ze przetrwam ten dzien z usmiechem na twarzy - przynamniej sprobuje
weekend coraz blizej, a pozniej tylko 3dni i majowwwwka Poza tym dowiedzialam sie, ze 8,9,19, 23 i 24 maja rowniez nie mam zajęć wiec ogolnie jest dosc dobrze

Sluchajcie dziewuszki, Nefruś ostatnio pisala o sposobach przyspieszania okresu. A znacie jakies patenty na jego opoznienie? Zaraz poszperam po wizazu,moze cos znajde ciekawego, ale ze kto pyta nie bladzi - to pytam i Was

Buzi i milego dniaaaa
__________________
Rivers know this: there is no hurry
We shall get there some day...



madame_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 08:31   #2923
gujana
Wtajemniczenie
 
Avatar gujana
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 682
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
Gujanko - a Ty co? weekend już masz



co do weekendu - zapowiada się calkiem ciekawie


Cytat:
Napisane przez malinka_86 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za podtrzymanie mnie na duchu. Gosje znam 18 lat i nie wiem co by się stało z moją psychiką jakby Gosji się coś stało poważniejszego. No może i lepiej. Ale może jakby pamiętała to wyjasniło by się coś w kwestii wypadku...

to tez prawda, mogla by zeznawac itd.
No ale nic, wypadku sie nie cofnie, grunt zeby kolezanka wracala do formy, zwlaszcza psychicznej.




ale piekny dzien. i ja taka wyspana ale dzis koniec leniuchowania muszę przygotowac grafikę pod ulotki na taki jeden festyn. oczywiscie mialam na to mnostwo czasu, ale musialam zostawic to na ostatnia chwile mam nadzieje, ze po wczorajszym dotlenieniu się, szybko mi z tym pojdzie
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde]






gujana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 12:58   #2924
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Witam,właśnie wróciłam ze szkoły,bo zwolnili mnie z ostatniej lekcji nie mam aż co ze sobą zrobić,póki co czekam na obiadek .
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 14:06   #2925
tamonita
Zakorzenienie
 
Avatar tamonita
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poza granicami naszego pięknego kraju
Wiadomości: 5 977
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Dzień dobry.

Ależ piekna pogoda...
Wczoraj uczyłam się około... 5 godzin, a dziś mnie Pani nie spytała no, ale cóz wiedza nie przepadnie, bo jutro sprawdzian, choc jak znam zycie to i tak mimo tego, że umiem to dobrej oceny nie dostane, wkoncu to fizyka Dziś uczyc sie nie będe, zreszta... Lekcje jutro mam po pół godziny [zakończenie roku maturzystów...: (] i na dodatek nie mam dwóch godzin, bo nauczycieli nie ma i gdyby nie ten spr. z fizy nie poszłabym wcale Za to może nie pójde we wtorek


A Jak narazie życze miłego dnia
__________________
Jesteśmy razem od: 21.12.2008 r. http://www.suwaczek.pl/cache/f9e7365b00.png
Zaręczeni od: 09.07.2011 r.
http://www.suwaczek.pl/cache/008a20f1c3.png
Nasz Dzień: 04.08.2012 r. http://www.suwaczek.pl/cache/d5ce1e934e.png

Niech się stanie... !
KCP

tamonita jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-04-24, 14:10   #2926
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

A ja się właśnie zastanawiam czy jutro iść na 2ostatnie lekcje,bo polskiego (ostatnia,która powinna być) nie ma,a te 2ostatnie to technologia informacyjna,na której tylko zamulamy przez 2h przed kompem ...
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 15:31   #2927
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Ewusia - Jaka Ty wytrzymała


Cytat:
Napisane przez malinka_86 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za podtrzymanie mnie na duchu. Gosje znam 18 lat i nie wiem co by się stało z moją psychiką jakby Gosji się coś stało poważniejszego. No może i lepiej. Ale może jakby pamiętała to wyjasniło by się coś w kwestii wypadku...
na pewno wszystko będzie dobrze dziewczyna ma szczęcie ze ma taką przyjaciółkę

Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość

a tak wogole to przed chwila sobie uswiadomilam ze dzis czwartek a nie sroda tym lepiej.
no baaaa, jeszcze tylko jeden dzień i

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość



do tej Twojej soi to chyba jakieś niezłe dragi dosypują, muszę zacząć też się nią faszerować
polecam aczkolwiek ja podejrzewam jakąś ukrytą moc księżyca czy coś w tym stylu

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
ja dziś postanowiłam odpuscic sobie poranny wykład i mykam tylko na 2 cwiczenia od 11:30 Wroce niestety dopiero kolo 16, a pozniej mam korki, ale jest tak ładna pogoda a weekend tak blisko,ze jakos to przezyje Poza tym nie wzielam wczoraj antyhistamin i moze to placebo, ale czuje sie jakas bardziej ożywiona wiec mam nadzieje, ze przetrwam ten dzien z usmiechem na twarzy - przynamniej sprobuje
weekend coraz blizej, a pozniej tylko 3dni i majowwwwka Poza tym dowiedzialam sie, ze 8,9,19, 23 i 24 maja rowniez nie mam zajęć wiec ogolnie jest dosc dobrze
w maju będzie super, majówka, juwenalia, później znowu długi weekend jak będzie Boże Ciało strach tylko że po maju jest czerwiec
Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
Sluchajcie dziewuszki, Nefruś ostatnio pisala o sposobach przyspieszania okresu. A znacie jakies patenty na jego opoznienie? Zaraz poszperam po wizazu,moze cos znajde ciekawego, ale ze kto pyta nie bladzi - to pytam i Was
ja niestety nie znam żadnego sposobu, a szkoda

Cytat:
Napisane przez gujana Pokaż wiadomość


co do weekendu - zapowiada się calkiem ciekawie
dobrze zapowiadający się weekend to podstawa dobrego tygodnia

Cytat:
Napisane przez tamonita Pokaż wiadomość
Wczoraj uczyłam się około... 5 godzin, a dziś mnie Pani nie spytała no, ale cóz wiedza nie przepadnie, bo jutro sprawdzian, choc jak znam zycie to i tak mimo tego, że umiem to dobrej oceny nie dostane, wkoncu to fizyka Dziś uczyc sie nie będe, zreszta... Lekcje jutro mam po pół godziny [zakończenie roku maturzystów...] i na dodatek nie mam dwóch godzin, bo nauczycieli nie ma i gdyby nie ten spr. z fizy nie poszłabym wcale Za to może nie pójde we wtorek

Cytat:
Napisane przez agness51 Pokaż wiadomość
A ja się właśnie zastanawiam czy jutro iść na 2ostatnie lekcje,bo polskiego (ostatnia,która powinna być) nie ma,a te 2ostatnie to technologia informacyjna,na której tylko zamulamy przez 2h przed kompem ...
wagarowiczki


wróciłam właśnie do domu rano byłam u lekarza, bo coś mi się zrobiło na ręce i mam podejrzenie alergii nie wiadomo na co (ale zrobię testy i będzie wiadomo ), później uczelnia, a następnie pojechałam do mojego rodzinnego miasta aby złożyć tam wniosek o paszport, ponieważ jakaś niekompetentna baba w urzędzie wojewódzkim mi powiedziała ze muszę złożyć tam gdzie jestem zameldowana a dziś się okazało ze to nieprawda ehhhhhhhhhhhhh
no w każdym razie zrobiłam sobie wycieczkę krajoznawczą

pogoda cudna

odpocznę sobie, skocze na fitness a wieczorem na zaległą randkę
ale obiecuję ze to juz ostatni taki szalony dzień, jutro będę się byczyć

miłego popołudnia
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 17:47   #2928
Mangolina
Zakorzenienie
 
Avatar Mangolina
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wherever
Wiadomości: 3 242
GG do Mangolina
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Witam Was
Troszkę poczytałam.
Nefre, na prawdę współczuję tej nieprzyjemnej, dziwnej sytuacji...


Obiecuję Wam Kochane "Dziubaski" (), że już od środy jestem tutaj z Wami na bieżąco w plotach Jestem narazie w trakcie robienia wspomnianych prac na wernisaż I ogólnie jeszcze trochę nauki się nazbierało do majówki.

Ale chyba jednak się nie powstrzymam i po wczorajszym dniu powiem co u mnie ciekawego słychać...
Już opisywałam sytuację, wspominałam, że jestem zakochana i pojawią się "schody". W kwestii zakochania nic się nie zmieniło. Chłopak jest kochany i (co potwierdzone) świata poza mną nie widzi. Chociaż przyznam, że trochę jego oporna nieśmiałość mi przeszkadza
A teraz o schodach... wspominałam już też o moim ideale (jego koledze, na którym wieszałam oko przez jakiś czas), ale jego osobowość po rozmowach na gg nie spodobała mi się(). Chociaż niedługo po tym jak powiedział mi, że tamten się we mnie zakochał, wyznał, że i jemu na prawdę bardzo się podobam... I inne tym podobne rzeczy. Sensację wywołał komentarzyk na błahym portalu z wyznaniem miłosnym (od tego w którym jestem zakochana ). I ten drugi zaczął to bardzo przeżywać - pokazał to wszystkim, spekulował czy jesteśmy razem, wypytywał o to wszystkie źródła (w tym jego wręcz męczył...). Trzy dni po tym zdarzeniu ponownie odezwał się do mnie, zaproponował byśmy poznali się od nowa... Na następny dzień (wczoraj), wyszło tak, że się z nim spotkałam. Okazał się zupełnie inny niż wirtualnie - przesympatyczny. Dostałam od niego nawet piękne kwiaty... Zostałam już nawet zaproszona przez niego tu, tam i ówdzie. Iii ja już zupełnie nie wiem co o tym myśleć. Bo to w końcu koledzy, jedna klasa, więc ON na pewno się dowie. Nie wiem sama czy robię źle, bo w końcu tak na prawdę nie jesteśmy razem(narazie...?). Jak i również nie przekroczyłam na spotkaniu żadnych granic przyzwoitości. Cóż... takiego obrotu sprawy w końcu mi życzyłyście I sama tak chciałam...

O innych schodach i innych chłopakach nie wspominam.
__________________
Imagine pageant
In my head the flesh seems thicker
Sandpaper tears corrode the film...



...And I need you now somehow, And I need you now somehow.
Mangolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 19:14   #2929
malinka_86
Zakorzenienie
 
Avatar malinka_86
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 646
GG do malinka_86
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
ajjjjj oglądanie takich fotek "przed i po" potrafi człowieka na duchu podnieść
tzn. przed i w trakcie potrafi podnieść jak się nie słyszy komentarzy w stylu "chyba coś Ci sie wydaje, bo nadal jesteś taka otyła jak byłaś"
Cytat:
Napisane przez gujana Pokaż wiadomość

to tez prawda, mogla by zeznawac itd.
No ale nic, wypadku sie nie cofnie, grunt zeby kolezanka wracala do formy, zwlaszcza psychicznej.
Wiem wiem. Ja przy niej będę i rodzice i wszyscy. Najważniejsze, żeby jej facet eh... szkoda słów nawet... Najważniejsze, że już dobrze


Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
na pewno wszystko będzie dobrze dziewczyna ma szczęcie ze ma taką przyjaciółkę
Iiiii tam Przez 18 lat to my się znamy jak łyse konie tzn. kobyły od piaskownicy razem wkońcu ja mieszkam na 2 piętrze Ona na 4


a ja własnie zjadłam wieśniaka ze szczypiorkiem i ide do książek
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy

Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los -
Metro "Chcę być kopciuszkiem"
malinka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-24, 19:27   #2930
schism_
Zadomowienie
 
Avatar schism_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 604
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Mango-oj szalejesz z facetami ;]]]

Witam
Yay,już jutro koniec szkoły Szybko ten czas zleciał,za szybko. W ramach przygotowań poszłam do fryzjera, spędziłam godzinę na myciu,cięciu,prostowaniu, modelowaniu efekt zadowalający Wypad zwieńczyłam wizycie na lodach i kawie, dosiadła się do mnie (bo jedyne miejsce wolne)85letnia kobieta,kontaktowa,pogodn a,opowiadała o swych przygodach z procesami o odszkodowanie za areszt itd w stanie wojennym. Miło sobie pogawędziłam,w domu plot ciąg dalszych ze znajomymi przez telefon. Nastrój spartoliła wizyta matki u wiadomego laryngologa ,ot żeby odebrać jakieś papiery. Ten zaczął gadkę,że od razu po maturce z gegry i rezonansie mam jechać do Wawy ,na konsultację z jakimś profesorem i zabieg. Okazało się,że to b.rzadki mięsak podniebienia (po niedawnej biopsji jego autorstwa rozrósł się )i trzeba będzie także usunąć zdrową część podniebienia. Ogólnie przez tego kutasa wszyscy panikują,że to i pstro,że spieprzy mi się głos,a i muszę odpuścić maturę ustną z polskiego. Chyba,że zdążę na początek czerwca. Generalnie nie uśmiecha mi się rok opieprzania się w domu ,bo dr ma takie widzi mi sie...
Na szczęście łyknęłam proszki rozluźniająco-uspokajające i upajam się wizją jutrzejszego 'końca'roku na plaży wśród reszty klasy A i zachód słońca taki malowniczy...^^

Miłego wieczoru
schism_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:07   #2931
agolek
Wtajemniczenie
 
Avatar agolek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 373
GG do agolek
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

hej kochane,

Zgadnijcie co sie stalo?!!caly dzien strasznie sie zle czulam i juz sie chcialam zwalniac z pracy i isc do lekarza bo myslalam,ze umieram albo conajmniej bede smiertelnie chora a tu nagle ide do wc i .... dostalam okres:ju pi:

nie jestem w stanie wam opisac jaka jestem szczesliwa!!!! TZ to samo! dostalam od niego szampana
czuje sie jak z krzyza zdjeta,spuchnieta i wielkosc srednio umiesnionego wieloryba ale to niewazne, szanse na dziecko wzrastaja!

to chyba wasze dobre fluidy pomogly

piekny,piekny dzien a jutro piatek. lepiej byc nie mozea

sciskam was taaaaaak mocno
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia....
agolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:08   #2932
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Agolku -
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:21   #2933
gujana
Wtajemniczenie
 
Avatar gujana
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 682
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość



Sluchajcie dziewuszki, Nefruś ostatnio pisala o sposobach przyspieszania okresu. A znacie jakies patenty na jego opoznienie? Zaraz poszperam po wizazu,moze cos znajde ciekawego, ale ze kto pyta nie bladzi - to pytam i Was

Buzi i milego dniaaaa
niestety nie znam takich sposobow


Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość




dobrze zapowiadający się weekend to podstawa dobrego tygodnia


Cytat:
Napisane przez Mangolina Pokaż wiadomość
Witam Was
Troszkę poczytałam.
Nefre, na prawdę współczuję tej nieprzyjemnej, dziwnej sytuacji...


Obiecuję Wam Kochane "Dziubaski" (), że już od środy jestem tutaj z Wami na bieżąco w plotach Jestem narazie w trakcie robienia wspomnianych prac na wernisaż I ogólnie jeszcze trochę nauki się nazbierało do majówki.

Ale chyba jednak się nie powstrzymam i po wczorajszym dniu powiem co u mnie ciekawego słychać...
Już opisywałam sytuację, wspominałam, że jestem zakochana i pojawią się "schody". W kwestii zakochania nic się nie zmieniło. Chłopak jest kochany i (co potwierdzone) świata poza mną nie widzi. Chociaż przyznam, że trochę jego oporna nieśmiałość mi przeszkadza
A teraz o schodach... wspominałam już też o moim ideale (jego koledze, na którym wieszałam oko przez jakiś czas), ale jego osobowość po rozmowach na gg nie spodobała mi się(). Chociaż niedługo po tym jak powiedział mi, że tamten się we mnie zakochał, wyznał, że i jemu na prawdę bardzo się podobam... I inne tym podobne rzeczy. Sensację wywołał komentarzyk na błahym portalu z wyznaniem miłosnym (od tego w którym jestem zakochana ). I ten drugi zaczął to bardzo przeżywać - pokazał to wszystkim, spekulował czy jesteśmy razem, wypytywał o to wszystkie źródła (w tym jego wręcz męczył...). Trzy dni po tym zdarzeniu ponownie odezwał się do mnie, zaproponował byśmy poznali się od nowa... Na następny dzień (wczoraj), wyszło tak, że się z nim spotkałam. Okazał się zupełnie inny niż wirtualnie - przesympatyczny. Dostałam od niego nawet piękne kwiaty... Zostałam już nawet zaproszona przez niego tu, tam i ówdzie. Iii ja już zupełnie nie wiem co o tym myśleć. Bo to w końcu koledzy, jedna klasa, więc ON na pewno się dowie. Nie wiem sama czy robię źle, bo w końcu tak na prawdę nie jesteśmy razem(narazie...?). Jak i również nie przekroczyłam na spotkaniu żadnych granic przyzwoitości. Cóż... takiego obrotu sprawy w końcu mi życzyłyście I sama tak chciałam...

O innych schodach i innych chłopakach nie wspominam.

no no no tylko zeby sie nie pozabijali w walce o Twoje serce

Cytat:
Napisane przez malinka_86 Pokaż wiadomość
tzn. przed i w trakcie potrafi podnieść jak się nie słyszy komentarzy w stylu "chyba coś Ci sie wydaje, bo nadal jesteś taka otyła jak byłaś"

ze jak?
ludzie potrafia byc chamami...

Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość
Mango-oj szalejesz z facetami ;]]]

Witam
Yay,już jutro koniec szkoły Szybko ten czas zleciał,za szybko. W ramach przygotowań poszłam do fryzjera, spędziłam godzinę na myciu,cięciu,prostowaniu, modelowaniu efekt zadowalający Wypad zwieńczyłam wizycie na lodach i kawie, dosiadła się do mnie (bo jedyne miejsce wolne)85letnia kobieta,kontaktowa,pogodn a,opowiadała o swych przygodach z procesami o odszkodowanie za areszt itd w stanie wojennym. Miło sobie pogawędziłam,w domu plot ciąg dalszych ze znajomymi przez telefon. Nastrój spartoliła wizyta matki u wiadomego laryngologa ,ot żeby odebrać jakieś papiery. Ten zaczął gadkę,że od razu po maturce z gegry i rezonansie mam jechać do Wawy ,na konsultację z jakimś profesorem i zabieg. Okazało się,że to b.rzadki mięsak podniebienia (po niedawnej biopsji jego autorstwa rozrósł się )i trzeba będzie także usunąć zdrową część podniebienia. Ogólnie przez tego kutasa wszyscy panikują,że to i pstro,że spieprzy mi się głos,a i muszę odpuścić maturę ustną z polskiego. Chyba,że zdążę na początek czerwca. Generalnie nie uśmiecha mi się rok opieprzania się w domu ,bo dr ma takie widzi mi sie...
Na szczęście łyknęłam proszki rozluźniająco-uspokajające i upajam się wizją jutrzejszego 'końca'roku na plaży wśród reszty klasy A i zachód słońca taki malowniczy...^^

Miłego wieczoru

luuudzie.. mam nadzieje ze jednak da sie to wszystko pogodzic... cos czuje ze ta matura to bedzie najmniejszy pikus w porownaniu z innymi nerwami, jakie teraz masz... trzymam kciuki zeby jednak i na egzaminy znalazl sie czas (a nie mozna w szkole jakos przeniesc terminu?)



a ja mam dzis jakis dzien marzycielski i wogole smiesznie na szczescie TŻ pomogl mi z ta grafika, ktora musze miec na jutro, bo zupelnie dzis nie mialam do tego weny







edit

Agolku,widze ze kciuki wizazanko-dietetyczko-plotkar jak zawsze sa niezawodne! ciesze sie razem z Toba i Twoim TŻ

__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde]






gujana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 20:27   #2934
malinka_86
Zakorzenienie
 
Avatar malinka_86
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 646
GG do malinka_86
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez gujana Pokaż wiadomość
ze jak?
ludzie potrafia byc chamami...
a bo wrzucilam fotki do wątki basi(bassienkaw) o tym, że uda się schudnąć i dostałam taki komentarz nie przejmuję się. Ale po prostu ludzie czasami nie zdają sobie sprawy jak słowa potrafią zaboleć i zniechęcić....


Agolku -
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy

Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los -
Metro "Chcę być kopciuszkiem"
malinka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:28   #2935
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
hej kochane,

Zgadnijcie co sie stalo?!!caly dzien strasznie sie zle czulam i juz sie chcialam zwalniac z pracy i isc do lekarza bo myslalam,ze umieram albo conajmniej bede smiertelnie chora a tu nagle ide do wc i .... dostalam okres:ju pi:

nie jestem w stanie wam opisac jaka jestem szczesliwa!!!! TZ to samo! dostalam od niego szampana
czuje sie jak z krzyza zdjeta,spuchnieta i wielkosc srednio umiesnionego wieloryba ale to niewazne, szanse na dziecko wzrastaja!

to chyba wasze dobre fluidy pomogly

piekny,piekny dzien a jutro piatek. lepiej byc nie mozea

sciskam was taaaaaak mocno

Agolku.. modliłam się o to, abyś miała większe szanse na dzidziusia Ciesze się niezmiernie!
__________________

życiowy parkiet bywa śliski
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:49   #2936
madame_apple
Zadomowienie
 
Avatar madame_apple
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 522
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez gujana Pokaż wiadomość
co do weekendu - zapowiada się calkiem ciekawie
kurcze, kolejna aktywna się znalazła A co planujesz w weekend?
Cytat:
Napisane przez tamonita Pokaż wiadomość
Lekcje jutro mam po pół godziny [zakończenie roku maturzystów...] i na dodatek nie mam dwóch godzin, bo nauczycieli nie ma i gdyby nie ten spr. z fizy nie poszłabym wcale Za to może nie pójde we wtorek[/SIZE]
Jutro szybko zleci Bede trzymac kciuki za fize
Cytat:
Napisane przez agness51 Pokaż wiadomość
A ja się właśnie zastanawiam czy jutro iść na 2ostatnie lekcje,bo polskiego (ostatnia,która powinna być) nie ma,a te 2ostatnie to technologia informacyjna,na której tylko zamulamy przez 2h przed kompem ...
ja bym nie poszła...
Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
wróciłam właśnie do domu rano byłam u lekarza, bo coś mi się zrobiło na ręce i mam podejrzenie alergii nie wiadomo na co (ale zrobię testy i będzie wiadomo ), później uczelnia, a następnie pojechałam do mojego rodzinnego miasta aby złożyć tam wniosek o paszport, ponieważ jakaś niekompetentna baba w urzędzie wojewódzkim mi powiedziała ze muszę złożyć tam gdzie jestem zameldowana a dziś się okazało ze to nieprawda ehhhhhhhhhhhhh
no w każdym razie zrobiłam sobie wycieczkę krajoznawczą
mam nadzieje,ze szybciutko Ci wykryja na co ta alergia
A gdzie sie wybierasz,ze paszportu potrzebujesz?;>
Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
odpocznę sobie, skocze na fitness a wieczorem na zaległą randkę
ale obiecuję ze to juz ostatni taki szalony dzień, jutro będę się byczyć
czekam na porandkowe relacje
Cytat:
Napisane przez Mangolina Pokaż wiadomość
[SIZE="1"]
Obiecuję Wam Kochane "Dziubaski" , że już od środy jestem tutaj z Wami na bieżąco w plotach Jestem narazie w trakcie robienia wspomnianych prac na wernisaż I ogólnie jeszcze trochę nauki się nazbierało do majówki.
Trzymam Cie za slowo
Cytat:
Napisane przez Mangolina Pokaż wiadomość
Ale chyba jednak się nie powstrzymam i po wczorajszym dniu powiem co u mnie ciekawego słychać...
Już opisywałam sytuację, wspominałam, że jestem zakochana i pojawią się "schody". W kwestii zakochania nic się nie zmieniło. Chłopak jest kochany i (co potwierdzone) świata poza mną nie widzi. Chociaż przyznam, że trochę jego oporna nieśmiałość mi przeszkadza
A teraz o schodach... wspominałam już też o moim ideale (jego koledze, na którym wieszałam oko przez jakiś czas), ale jego osobowość po rozmowach na gg nie spodobała mi się. Chociaż niedługo po tym jak powiedział mi, że tamten się we mnie zakochał, wyznał, że i jemu na prawdę bardzo się podobam... I inne tym podobne rzeczy. Sensację wywołał komentarzyk na błahym portalu z wyznaniem miłosnym (od tego w którym jestem zakochana ). I ten drugi zaczął to bardzo przeżywać - pokazał to wszystkim, spekulował czy jesteśmy razem, wypytywał o to wszystkie źródła (w tym jego wręcz męczył...). Trzy dni po tym zdarzeniu ponownie odezwał się do mnie, zaproponował byśmy poznali się od nowa... Na następny dzień (wczoraj), wyszło tak, że się z nim spotkałam. Okazał się zupełnie inny niż wirtualnie - przesympatyczny. Dostałam od niego nawet piękne kwiaty... Zostałam już nawet zaproszona przez niego tu, tam i ówdzie. Iii ja już zupełnie nie wiem co o tym myśleć. Bo to w końcu koledzy, jedna klasa, więc ON na pewno się dowie. Nie wiem sama czy robię źle, bo w końcu tak na prawdę nie jesteśmy razem(narazie...?). Jak i również nie przekroczyłam na spotkaniu żadnych granic przyzwoitości. Cóż... takiego obrotu sprawy w końcu mi życzyłyście I sama tak chciałam...

O innych schodach i innych chłopakach nie wspominam
Ależ Ty masz z tymi facetami przeboje noooo - bez kitu jeszcze troche i zaczna Ci sie pojedynkowac pod oknem albo spiewac serenady
Cytat:
Napisane przez malinka_86 Pokaż wiadomość
tzn. przed i w trakcie potrafi podnieść jak się nie słyszy komentarzy w stylu "chyba coś Ci sie wydaje, bo nadal jesteś taka otyła jak byłaś"
nie przejmuj sie tymi komentarzami, a wlasciwie jednym - nie warto
Od siebie dodam, ze obejrzalam te zdjecia i także widze wieeeelką różnicę - no i trzymam kciuki zeby dalej Ci tak dobrze szlo, podziwiam
Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość

Yay,już jutro koniec szkoły Szybko ten czas zleciał,za szybko. W ramach przygotowań poszłam do fryzjera, spędziłam godzinę na myciu,cięciu,prostowaniu, modelowaniu efekt zadowalający Wypad zwieńczyłam wizycie na lodach i kawie, dosiadła się do mnie (bo jedyne miejsce wolne)85letnia kobieta,kontaktowa,pogodn a,opowiadała o swych przygodach z procesami o odszkodowanie za areszt itd w stanie wojennym. Miło sobie pogawędziłam,w domu plot ciąg dalszych ze znajomymi przez telefon. Nastrój spartoliła wizyta matki u wiadomego laryngologa ,ot żeby odebrać jakieś papiery. Ten zaczął gadkę,że od razu po maturce z gegry i rezonansie mam jechać do Wawy ,na konsultację z jakimś profesorem i zabieg. Okazało się,że to b.rzadki mięsak podniebienia (po niedawnej biopsji jego autorstwa rozrósł się )i trzeba będzie także usunąć zdrową część podniebienia. Ogólnie przez tego kutasa wszyscy panikują,że to i pstro,że spieprzy mi się głos,a i muszę odpuścić maturę ustną z polskiego. Chyba,że zdążę na początek czerwca. Generalnie nie uśmiecha mi się rok opieprzania się w domu ,bo dr ma takie widzi mi sie...
Na szczęście łyknęłam proszki rozluźniająco-uspokajające i upajam się wizją jutrzejszego 'końca'roku na plaży wśród reszty klasy A i zachód słońca taki malowniczy...^^
echhh ja caly czas zycze Ci zeby terminy wszystkie sie ladnie zgraly Na pewno tak bedzie a nawet jesli (odpukac!) nie to niczego nie przesadza - zawsze mozesz przez rok pracowac zeby nie siedziec w domu. Naprawde zdrowie jest teraz najwazniejsz i wszystko inne chca-nie chcac powinno zejsc na dalszy plan
Trzymaj sie
Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
hej kochane,

Zgadnijcie co sie stalo?!!caly dzien strasznie sie zle czulam i juz sie chcialam zwalniac z pracy i isc do lekarza bo myslalam,ze umieram albo conajmniej bede smiertelnie chora a tu nagle ide do wc i .... dostalam okres

nie jestem w stanie wam opisac jaka jestem szczesliwa!!!! TZ to samo! dostalam od niego szampana
czuje sie jak z krzyza zdjeta,spuchnieta i wielkosc srednio umiesnionego wieloryba ale to niewazne, szanse na dziecko wzrastaja!

to chyba wasze dobre fluidy pomogly
piekny,piekny dzien a jutro piatek. lepiej byc nie mozea:
sciskam was taaaaaak mocno

nie masz pojęcia jak się cieszę Powiem Ci, że miałam dziś wieczorem z wielu,wielu powodów naprawdę podły nastroj, ale jak tu weszam i przeczytalam taka radosna wiadomosc to od razu mi się zrobiło lepiej
Cytat:
Napisane przez malinka_86 Pokaż wiadomość
a bo wrzucilam fotki do wątki basi(bassienkaw) o tym, że uda się schudnąć i dostałam taki komentarz nie przejmuję się. Ale po prostu ludzie czasami nie zdają sobie sprawy jak słowa potrafią zaboleć i zniechęcić....

jak juz pisalam - nie przejmuj sie

U mnie tak jak dzien zaczal sie super tak skonczyl sie słabo (choc juz mi lepiej ).
Dobija mnie bezsilnosc - kilka bliskich osob ma spore problemy, a ja tak bym chciala pomoc, a tak nie wiem jak i nie umiem, i czuje sie beznadziejna przez to:/
Poza tym nie wiem czemu wracaja wspomnienia z facetem, o ktorym bardzo chce zapomniec w roli głównej. A kysz, a kysz! Ale czasem cięzko zapomniec zwlaszcza, ze niestety wciaz mam z nim kontakt chcac-nie chcac.
No i chcialam odstawic antyhistaminy - nie wzielam dzis i znow dopadlo mnie to upiorne swedzenie. Wniosek - musze brac je dalej czyli wciąż bede zmeczona:/ echh zrobie chyba tak,ze bede co kilka dni odstawiac i sprawdzac czy jest lepiej. a jak dlugo sie nie poprawi to wybiore sie do lekarza.
I w ogole, czuje sie dzis taka...samotna. Nie wiem do konca czemu, ale mam nadzieje,ze szybko przejdzie...

no,ale nie zrzedze juz bo zazwyczaj nic dobrego z tego nie wynika. Jutro piatek, moze to bedzie lepszy dzien

Buziaki i dobranoc bo chyba zaraz się kładę
__________________
Rivers know this: there is no hurry
We shall get there some day...



madame_apple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:52   #2937
asiek14
Zakorzenienie
 
Avatar asiek14
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 533
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Mango - szalejesz
Agolku - bardzo sie cieszę
Schism - wszystko będzie dobrze
Malinko - nie przejmuj się, ludzie są okrutni niekiedy


w ciągu tygodnia obejrzałam dwa sezony serialu (= 34 odcinki) i chyba zupełnie nie kontaktuję przez to wieczorami
w każdym razie jutro wychodzę na miasto z przyjaciółką, potem do niej na noc - jakiś babski wieczór sobie urządzimy (%, plotki itd. )
ogólnie jest dobrze. do konca tygodnia mamy luzy po egzaminach ale potem się znowu zacznie...
póki co cieszę sie tym, co jest
dobrej nocy
__________________
06.2012 początkująca włosomaniaczka

12.10.2012 moje włosy
14.09.2012 CP
asiek14 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-04-24, 22:24   #2938
enex
Zakorzenienie
 
Avatar enex
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 11 419
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Agolku - brawissimo z tym okresem!

Madame - cuś mi tak się zdaje, że jak powinnaś brać to brać a nie tak w kratkę - jedynie drażnisz system jak go tak zmuszasz to cierpienia alergenów bez ochrony jak ją powinien otrzymać. Może lekarz wymyśli jaką lepszę terapie na wizycie, co? I powróci siła z tobą!

Schism - wiesz, w sumie to dobrze, że ktoś każe ci być w domu, zabrania matury itp....bo to znaczy, że ktoś się o ciebie troszczy i zależy mu na dobrym przebiegu, lepsze to niż olewający lekarz. Na pewno się wyklaruje jeszcze co jak.

U mnie pierwszy wizaż po tygodniu...spałam ostatnie 4noce pod rząd po max.4h...zasypiałam i wstawałam z notebokiem i książką w ręku...dla jednego kolosa. Cuś ostatnio wszystko się papra.... Ma kto do pożyczenia tydzień czasu...?
enex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 22:27   #2939
gujana
Wtajemniczenie
 
Avatar gujana
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 682
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Madame - weekend bedzie rowerowo-imprezowy juz jutro rano sie zaczyna dla mnie chociaz na sobote jeszcze nie mam konkretow, ale piatek i niedziela zapowiadaja sie mniaaami
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde]






gujana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 22:54   #2940
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :) IV

Cytat:
Napisane przez Mangolina Pokaż wiadomość



Cóż... takiego obrotu sprawy w końcu mi życzyłyście I sama tak chciałam...

O innych schodach i innych chłopakach nie wspominam.
i jak tu dojść do ładu z tymi uczuciami

Cytat:
Napisane przez malinka_86 Pokaż wiadomość




Iiiii tam Przez 18 lat to my się znamy jak łyse konie tzn. kobyły od piaskownicy razem wkońcu ja mieszkam na 2 piętrze Ona na 4

no to miałyście wielkie szczęście że Wam się tak ułożyło

też kiedyś miałam przyjaciółkę z sąsiedztwa, taką od dzieciństwa, ale pokłóciłyśmy się pewnego razu i już nie udało nam się pogodzić a ona teraz wyjechała za granicę i w ogóle....

Cytat:
Napisane przez schism_ Pokaż wiadomość

Na szczęście łyknęłam proszki rozluźniająco-uspokajające i upajam się wizją jutrzejszego 'końca'roku na plaży wśród reszty klasy A i zachód słońca taki malowniczy...^^

udanej zabawy jutro i bez żadnych złych myśli

Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
dostalam okres
Kochana, tak sie strasznie cieszę kciuki pomogły to teraz kciukujemy za dzidziusia

Cytat:
Napisane przez malinka_86 Pokaż wiadomość
a bo wrzucilam fotki do wątki basi(bassienkaw) o tym, że uda się schudnąć i dostałam taki komentarz nie przejmuję się. Ale po prostu ludzie czasami nie zdają sobie sprawy jak słowa potrafią zaboleć i zniechęcić....
aż weszłam an ten watek i nie mo9głam uwierzyć w to co widzę nie będę komentować bo to co się ciśnie na klawiaturę to by chyba pod punkty karne podpadało

Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
mam nadzieje,ze szybciutko Ci wykryja na co ta alergia
A gdzie sie wybierasz,ze paszportu potrzebujesz?;>
ja też mam nadzieję, bo trochę mnie to irytuje, ale tylko troszkę

a co do wyjazdu to coś może się kroi, ale jeszcze nic nie mówię żeby nie zapeszać. Będę wiedzieć w maju
Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość
czekam na porandkowe relacje
randka byłą dziwna, bo mój kolega jest naprawdę oryginałem w sumie dość krótka i nie za wiele wniosła do mojego życia, no jedynie że sie pośmiałam i teraz się zastanawiam o co mu właściwie chodzi


Cytat:
Napisane przez madame_apple Pokaż wiadomość

U mnie tak jak dzien zaczal sie super tak skonczyl sie słabo (choc juz mi lepiej ).
Dobija mnie bezsilnosc - kilka bliskich osob ma spore problemy, a ja tak bym chciala pomoc, a tak nie wiem jak i nie umiem, i czuje sie beznadziejna przez to:/
Poza tym nie wiem czemu wracaja wspomnienia z facetem, o ktorym bardzo chce zapomniec w roli głównej. A kysz, a kysz! Ale czasem cięzko zapomniec zwlaszcza, ze niestety wciaz mam z nim kontakt chcac-nie chcac.
No i chcialam odstawic antyhistaminy - nie wzielam dzis i znow dopadlo mnie to upiorne swedzenie. Wniosek - musze brac je dalej czyli wciąż bede zmeczona:/ echh zrobie chyba tak,ze bede co kilka dni odstawiac i sprawdzac czy jest lepiej. a jak dlugo sie nie poprawi to wybiore sie do lekarza.
I w ogole, czuje sie dzis taka...samotna. Nie wiem do konca czemu, ale mam nadzieje,ze szybko przejdzie...

no,ale nie zrzedze juz bo zazwyczaj nic dobrego z tego nie wynika. Jutro piatek, moze to bedzie lepszy dzien
oby Cię jutro już nie nachodziły samotne myśli każdy czasami wpada w mały dołek, ale po to są piękne wiosenne dni, żeby z tych dołków się wygrzebywać

Cytat:
Napisane przez asiek14 Pokaż wiadomość



w ciągu tygodnia obejrzałam dwa sezony serialu (= 34 odcinki) i chyba zupełnie nie kontaktuję przez to wieczorami
a co za serial oglądasz

Cytat:
Napisane przez enex Pokaż wiadomość

U mnie pierwszy wizaż po tygodniu...spałam ostatnie 4noce pod rząd po max.4h...zasypiałam i wstawałam z notebokiem i książką w ręku...dla jednego kolosa. Cuś ostatnio wszystko się papra.... Ma kto do pożyczenia tydzień czasu...?
ja moge uszczknąć trochę mojego czasu, jakby Cię ratowało nie jest go za wiele, ale na dodatkowe 2 godzinki snu wystarczy

Cytat:
Napisane przez gujana Pokaż wiadomość
Madame - weekend bedzie rowerowo-imprezowy juz jutro rano sie zaczyna dla mnie chociaz na sobote jeszcze nie mam konkretow, ale piatek i niedziela zapowiadaja sie mniaaami
tak trzymać


byłam sobie 2 godzinki na fitnessie, później na wspomnianym dziwnym spotkaniu jutro mam wolne no nareszcie, chyba aż się wyśpię z wrażenia

dobrej nocki
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.