śmieszne akcje z dzieciństwa! :)) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-01, 14:10   #1
misiaa88
Raczkowanie
 
Avatar misiaa88
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 73

śmieszne akcje z dzieciństwa! :))


Hej!

Watek opisujacy:
Wydarzenia, przygody, ktore nam sie przytrafily w czasie dziecinstwa. Jakies akcje ktore wymyslalysmy bedac dziecmi
misiaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 15:02   #2
*Vanilla*
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z mojego różowego królestwa ;)
Wiadomości: 608
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Pamiętam jak były wakacje i jakoś kilka dni przed wyjazdem moja mama robiła porządki w domu, pakowała torby, itp. I powiedziała do mnie i mojego brata żebyśmy poszli pobawić się na dwór, żeby jej nie przeszkadzać. A ja wtedy jakoś nie miałam ochoty chyba, zresztą zawsze wolałam siedzieć w domu niż iść na dwór, więc schowałam się do szafy I najlepsze że zasnęłam w tej szafie Moja mama ją otwiera (cały czas myślała że jestem na dworze) i zaczęła krzyczeć do mojego taty że coś jest w szafie Hahaha, mój tato przyleciał, otworzyli całkiem ta szafę, a ja się budzę i taka zaspana myślę sobie co się dzieje, o co chodzi
__________________
Masz szczęście- jesteś człowiekiem.
Róża jest piękna, ale nie wie dlaczego i dla kogo jest piękna.
Michel Quoist
*Vanilla* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 15:11   #3
buulina
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 337
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

ojj duzo tego było.. ale musiałabym sobie poprzypominać..
np w przedszkolu.. mama przebrała mnie za królewne, a ja chciałam być tajnym agentem..zaprowadziła mnie zaryczaną do przedszkola, ja wziełam farby kolezanki i w ramach protestu cała się nimi wysmarowałam
Kiedyś z kolega chcielismy sie bawic w poszukiwaczy skarbów, ale nie mielismy żadnego skarbu.. O ile dobrze pamietam wzielismy kolczyki czy złoty naszyjnik mamy kolegi.. wlozylismy do jakiegos pudełeczka i zakopalismy w ogrodku. No i zapomnielismy w którym miejscu jest nasz skarb..
__________________
similia similibus curantur.
"Racjonalizacje, to kłamstwa, które mówimy, by samemu poczuć się lepiej."
buulina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 15:32   #4
misiaa88
Raczkowanie
 
Avatar misiaa88
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 73
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

hehehe, pewnie mama sie wkurzyla za zakopany skarb

Ja pamietam tez jedna sytuacje, jak bylam mala to w domu bylo troche gosci, nie wiem z jakiej okazji... i nagle zaczeli sie zbierac wiec rodzice poszli ich odprowadzic do drzwi a ja schowalam sie za drzwiami w pokoju z zapalniczka i probowalam ja uruchomic w pewnym momencie ogien sie zapalil a ja z krzykiem wybieglam zza drzwi z plonaca czescia wlosow... nie spalilo sie ich duzo ale blond loki musialam troche skrocic

Druga sytuacja to pamietam jak kiedys byla u nas ciocia, wiec jak wychodzila to sie jej schowalam zebym mnie szukala bo pewnie by chciala sie pozegnac. Tak wiec wszyscy zaczeli mnie szukac, panika jak nie wiem, sprawdzali wszedzie, nawet na korytarzu, nie wiedzieli juz co robic, do glowy jak zwykle straszne rzeczy przychodza a ja nagle wychodze i mowie "akuku!"

Niezła cholera ze mnie była...
misiaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 15:52   #5
Westalka
Zakorzenienie
 
Avatar Westalka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 349
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Zjadłam bombki..
__________________
żartowałam!







Westalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 15:58   #6
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Cytat:
Napisane przez Westalka Pokaż wiadomość
Zjadłam bombki..
Ja odgryzłam i połknęłam kawałek szklanki.
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 16:00   #7
Arethaf
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Nie pamiętam śmiesznych akcji, ale ponoć uwielbiałam wąchać czyjeś stopy i upajałam się tym!

Dziwne dziecko było ze mnie
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg

Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły.
Czasami pękam, bo mnie przerywa
niecierpliwość życia.
Arethaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-01, 19:20   #8
Westalka
Zakorzenienie
 
Avatar Westalka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 349
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Cytat:
Napisane przez Anul3k Pokaż wiadomość
Ja odgryzłam i połknęłam kawałek szklanki.
Anul.
Czyli poza Mafiją łączy Nas coś jeszcze.





Arethaf, taaaa... upajające zapachy.
__________________
żartowałam!







Westalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 20:14   #9
klaustrofobia
Raczkowanie
 
Avatar klaustrofobia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia:)
Wiadomości: 412
GG do klaustrofobia
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Oj.. jak byłam dzieckiem (nie pamiętam tego, mama mi opoaiwdała) wraz ze swoją siostrą ( bliźniaczką) jadłam piasek i popijałam herbatą

Kiedyś jak spytałam co bedzie na kolacje, mama odpowiedziala mi, że jest wątróbka moja siostra blizniaczka) schowala się pod łóżko. Szukała ją cała rodzina chyba z 2 godziny. Ja oczywiście nie wypuściłam pary z ust, tylko gadałam z nią jak nikt nie patrzył

Gryzienie szklanek też mi się zdarzało
__________________
Chudnę!

46~45~44~43~42~41~40! kg.
klaustrofobia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 20:53   #10
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Kiedyś dla zabawy zamknęłam moją starszą siostrę w szafie, problem w tym, że kiedy już jej się znudziło siedzenie w ciemnościach, nie potrafiłam otworzyć zamka, coś zaciął się skubany. Moja siostra zaczęła krzyczeć, że się dusi, ja zaczęłam płakać, aż jakoś musiałam dobrze przekręcić, bo w końcu z niej wyszła.

Pod nieobecność rodziców ściągnęłyśmy dywan z podłogi, wzięłyśmy ręczniki i nawzajem zaczęłyśmy się na nich ciągnąć. Parkiet był śliski, więc była niezła frajda. Pamiętam jak w pewnym momencie wpadłam w głupawkę i się posikałam. Pamiętam nawet jakie to były majtki, moje ulubione różowe za którymi zawsze płakałam jak szły do prania .
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 21:19   #11
Mysia_Pysia
Zadomowienie
 
Avatar Mysia_Pysia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 523
Wyślij wiadomość przez ICQ do Mysia_Pysia GG do Mysia_Pysia Send a message via Skype™ to Mysia_Pysia
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Ze mnie też niezłe ziółko było.

Ze złości portafiłam oberwać kawałek tapety ze ściany lub podeptać grządki w babcinym ogródku.

Mama mi opowiadała, że kiedyś zerwałam garść małych, zielonych pomidorków z ogródka i przybiegłam szczęśliwa, krzycząc że mam piłeczki.

Jak większość dziewczynek interesowały mnie kosmetyki mamy. Pewnego razu mała Ewelinka postanowiła pomalować sobie paznokietki czerwonym lakierem. Niestety lakier wylał się do wanny i na moją rękę. Ja spanikowana, co robić żeby mama nie nakrzyczała. Przyszłam do mamy zapłakana, że krew mi leci z zęba. Mama ze śmiechu nawet nie dała rady na mnie nakrzyczeć.

Jak byłam mała to bawiłam się też w... żebraczkę. O_o
Kładłam na podłodze kocyk, siadałam na nim i kiwając się w przód i w tył, z wyciągniętymi rękoma mówiłam "Daj, daj, daj...". Mama szybko wybiła mi tą zabawę z głowy.

Dzieci są dziwne
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..."


Mysia_Pysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-01, 21:58   #12
Pachnąca_trawą
Zadomowienie
 
Avatar Pachnąca_trawą
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Cytat:
Napisane przez Mysia_Pysia Pokaż wiadomość

Jak byłam mała to bawiłam się też w... żebraczkę. O_o
Kładłam na podłodze kocyk, siadałam na nim i kiwając się w przód i w tył, z wyciągniętymi rękoma mówiłam "Daj, daj, daj...". Mama szybko wybiła mi tą zabawę z głowy.

Dzieci są dziwne
też się w to bawiłam .

zdarzało mi się też wyrwać z ogródka świeżo posadzone choinki <takie malutkie> myśląc że to chwasty.

w przedszkolu kochałam się w pewnym chłopcu którego zawsze po obiedzie obcałowywałam wszędzie codziennie


z racji tego ze moja mama pracowała do późna zawsze ostatnia zostawałam w przedszkolu i chowałam dla siebie najlepsze klocki pod szafką żeby mieć się czym jutro bawić .

z tego samego powodu podrzucałam dzieciom niezjedzone kanapki na półki.

i najgorszy wstyd chyba: razem z moją najlepszą przyjaciółką bawiłyśmy sie w jej dużym domu w gwałciciela nie wiedziałyśmy ocb za bardzo, nasza zabawa polegała na tym że jedna drugą łapała i zaciągała związaną do meliny

na pewno było tego więcej ..:P
__________________
Wild child.
Pachnąca_trawą jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 22:01   #13
Aralka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 325
GG do Aralka Send a message via Skype™ to Aralka
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Pamiętam jak kiedyś wsadziłam sobie tic-taca do nosa, rodzice przestraszeni pojechali ze mną do szpitala, ale cukierek zdążył się już rozpuścić :P
Albo jak mama obierała ziemniaki i natrafiła na taki o ciekawym kształcie i mówi: "Juleczko, pokaż tatusiowi jaki fajny kształt ma ten kartofelek.". Tata akurat naprawiał coś w łazience.
Ale ja nie weszłam do łazienki, tylko do kibelka obok i wrzuciłam ziemniak do sedesu. I się zatkał.
Hehe
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=457800
Moja wymianka!
Aralka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 22:08   #14
buulina
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 337
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Co do włosów. To Madzia też je zniszczyła tylko nozyczkami. Wyciachałam sobie jakis trójkat na grzywce czy coś.. włosy obciełam z kilku stron i pomaszerowałam do mamy sie pochwalić moja nową fryzurą
Zastanawiam się.. tylko jak ja mogłam się pokazywac ludziom.
Sporo czasu musiało minac by włosy jakoś wygladały
__________________
similia similibus curantur.
"Racjonalizacje, to kłamstwa, które mówimy, by samemu poczuć się lepiej."
buulina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 22:17   #15
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

krew z zeba i gwalciciel i melina

ja sobie nie przypominam nic smiesznego lapalam kury u babci na wsi i sypalam im piasek w tylek (to mialy byc szczepionki dla kurczakow), obcielam mamie firanke (wycielam wzorki) i za to dostalam lanie
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 08:56   #16
misiaa88
Raczkowanie
 
Avatar misiaa88
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 73
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Pamiętam jak kiedyś wsadziłam sobie tic-taca do nosa, rodzice przestraszeni pojechali ze mną do szpitala, ale cukierek zdążył się już rozpuścić :P

U mnie w przedszkolu wszyscy wkladalismy sobie do nosa kredki swiecowe...
misiaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 09:57   #17
Anethka
Zakorzenienie
 
Avatar Anethka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Cytat:
Napisane przez Aralka Pokaż wiadomość
Pamiętam jak kiedyś wsadziłam sobie tic-taca do nosa, rodzice przestraszeni pojechali ze mną do szpitala, ale cukierek zdążył się już rozpuścić :P
Mój kuzyn, kiedy jeszcze był małym brzdącem włożył sobie do nosa królicze "bobki" do nosa
__________________
Życie w Dubaju z mojej perspektywy

KLIK
Anethka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 10:30   #18
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

gdy byłam małym dzieckiem [od ok. 2 do 6,7 lat] to włączałam kanały po innym języku i je oglądałam mama twierdzi, że zachowywałam się tak, jakbym je rozumiała.
A najlepsze było to, że kochałam reklamy - niemieckie i inne takie... polskie też, ale wolałam zagraniczne. Proszki do prania i cukierki to było coś
Seriale oglądałam w innym języku.. jakaś dziwna byłam..

Gdy miałam ok. 11 lat rzucałam z kolegą kamieniami "kto rzuci dalej na parking", wzięłam taki ciężki kamień, rzuciłam nim i wybiłam caluśką przednią szybę sąsiada w samochodzie.. posypała się szybko, a ile huku było - jakby ktoś zrzucił szybę z dachu.
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 13:46   #19
misiaa88
Raczkowanie
 
Avatar misiaa88
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 73
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Cytat:
Napisane przez kiniaczeq Pokaż wiadomość

Gdy miałam ok. 11 lat rzucałam z kolegą kamieniami "kto rzuci dalej na parking", wzięłam taki ciężki kamień, rzuciłam nim i wybiłam caluśką przednią szybę sąsiada w samochodzie.. posypała się szybko, a ile huku było - jakby ktoś zrzucił szybę z dachu.
Tez miałam akcje z kamieniami... kiedys rzucalismy i zbilam szybe w szkole... ehhh na szczescie do niej nie chodzilam
misiaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-02, 14:09   #20
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

a u nas była taka zabawa - teraz bardzo popularna - wybieganie na jezdnię i przebieganie tuż przed jadącym samochodem
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 14:22   #21
misiaa88
Raczkowanie
 
Avatar misiaa88
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 73
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Musicman, dzieci wlasnie maja takie glupie pomysly... :P
misiaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 14:37   #22
kamyczek89
Zadomowienie
 
Avatar kamyczek89
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

no u mnie sporo takich historyjek.jedna mi teraz przychodzi do głowy.

Poszłam kiedyś z mamą do lasu na dzikie maliny, miałam jakoś wtedy 4-5 lat. no i tak latają sobie dwa motylki...złączone, a że wcześniej widziałam w TV program o syjamskich bliźniakach, to postanowiłam pomóc biednym żyjątkom i postanowiłam przeprowadzić operację rozdzielenia syjamskich motylków ehehehe. złapałam je i uczyniłam, co uważałam za konieczne. podbiegłam do mamy zrywającej maliny i krzyczę już z daleka z dumną miną: "mamo, mamo, patrz znalazłam syjamskie motylki. biedne tak się męczyły, że je rozdzieliłam"

moja mama mało się nie posikała ze śmiechu jak jej pokazałam stworzonka i opowiedziałam co im zrobiłam...

biednemu panu motylowi chyba coś urwałam

do tej pory mamy z tego śmiecha
__________________
Konkurs fotograficzny Dziękuję za każdy głos Klik

kamyczek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 14:39   #23
kamyczek89
Zadomowienie
 
Avatar kamyczek89
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

a mam jeszcze jedną.też oczywiście powód prosty- za dużo filmów przyrodniczych...

znalazłam na ogródku ślimaki winniczki i wsadziłam je do słoika i zalałam wodą. chciałam zobaczyć jak pływają, bo oglądałam film o ślimakach morskich i też chciałam zobaczyć jak takie zwykłe "pływają".
__________________
Konkurs fotograficzny Dziękuję za każdy głos Klik

kamyczek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 14:53   #24
slonko8918
Zakorzenienie
 
Avatar slonko8918
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Ja balam sie kaszanki Wiem idiotyczne ale na prawde i mowilam na nia "lalal". Chodowalam male zabki w domku z piasku, a jakie bylo moje zdziwienie gdy na drugi dzien nie bylo zabek. Mam mlodsza siostre, pozabieralam jej ubrania z szafy i wyszlam przed blok je sprzedawac Ucieklam od mamuski w miescie bo nie chciala mi kupic lalki i se poszlam w najlepsze do cioci na drugi koniec miasta Wiekszosc rzeczy mama mi opowiadala
__________________
Trochę się szyje...

Szyciolandia
slonko8918 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 15:13   #25
Mysia_Pysia
Zadomowienie
 
Avatar Mysia_Pysia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 523
Wyślij wiadomość przez ICQ do Mysia_Pysia GG do Mysia_Pysia Send a message via Skype™ to Mysia_Pysia
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

O! Ślimaki Ja robiłam wyścigi ślimaków na studni u babci w ogródku

Mama opowiadała mi też, że raz bawiąc się lalką, ciągnęłam ją za sobą i krzyczałam "Chodź, do cholely!"
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..."


Mysia_Pysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 15:24   #26
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 896
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

A ja (niepamiętam tego) jak byłam mała, poszłam i zaczęłam "golić" sobie twarz żyletką haha
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 15:47   #27
hula_hula
Zakorzenienie
 
Avatar hula_hula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 398
GG do hula_hula
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Mając 7 lat uczestniczyłam w "bitwie na kamienie" .
Kilka lat później z przyjaciółką brałyśmy mojego psa za łapy, przenosiłyśmy na kanapę i wykonywałyśmy na nim 'niezwykle niebiezpieczną operacją nosa' - kropiąc jego grzbiet wodą z butelki BabyBorn.
Mając 5-6 lat podjeżdżałam na małym rowrku do bramy od mojego domu i mówiłam wszystkim "dzieńdobry" , a jak któregoś dnia starszy pan mi nie odpowiedział to poleciałam do mamy z płaczem.
Bałam się paprochów z koca, sądząc, że to muchy .
Jak widziałam w oknie balony to uciekałam.
hula_hula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 16:20   #28
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Wujek miał sad z wiśniami. Rodzice itd. zbierali wiśnie, a ja z koleżankami zajęłam się malowaniem sokiem z wiśni siebie nawzajem. Dodatkowo wymazałyśmy jeszcze pół samochodu.

U dziadków na wsi z kuzynką przeprowadzałyśmy śluby, chrzty, urodziny i inne imprezy ze zwierzakami w roli głównej.
Mruczku, bierzesz sobie o to tę kicię za żonę...
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 16:36   #29
AJaLubieSwojeOczy
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 027
GG do AJaLubieSwojeOczy
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

A ja zjadłam całe opakowanie tabletek antykoncepcyjnych . I leżałam tydzień w szpitalu .

Wiem, dziwna byłam, ale myślałam, że to tiktaki .
__________________

AJaLubieSwojeOczy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-02, 16:47   #30
Klaudeek
Wtajemniczenie
 
Avatar Klaudeek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 552
Dot.: śmieszne akcje z dzieciństwa! :))

Kiedyś zrobiliśmy z kuzynami tzw. pajęczyne w pokoju z włóczki, cały pokój był w niej zaplątany i potem trzeba było przejść przez cały pokój nie dotykając tych nitek, no i jak przyszła moja kolej to przewróciłam się na środku pokoju, przewracając 3 doniczki, przesuwając stół z którego rozbił się wazon oraz komode, która na szczęscie nie spadał na mnie, tylko koło .

Wsadziłam głowe w pręty w bramie i nie mogłam jej wyjąć, dopiero interwencja mojego dziadka, który jakoś je czymś rozsunął troche pomogła.
__________________
` Palę papierosa i patrzę w Twoje oczy
myśląc, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy ...
Klaudeek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.