|
|
#931 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Stylowa, Basiu, udanych urlopów. Ja większość życia miałam jeden wielki urlop, więc teraz nadrabiam nie z własnej woli i światek, piątek i niedziela w pracy. Teraz też macham znad kompa w pracy. na szczeście pogoda jako taka, więc u mnie spokojnie i mogę sobie po necie pobuszować. Dzięki temu, że mam taką pracę, mogłam zdalnie zarządzać remontem i zakupami i tym samym jakoś wszystko się kręci. W poniedziałek przyjezdzają meble do mojej sypialenki. Kupiłam w IKEA. Wielkie łózko (Basia wie, ktore, bo w nim spala
) oddałam w potrzebujące ręce a materac 180x200 przyciełam nozem do filetowania do 140 ser i na taki zamówiłam łóżko. Małżenskie łoże już mi sie zwyczajnie nie przyda.A co poza tym u mnie? Na regularną siłównie nie mam czasu, ale w miarę staram się trzymać z dala od nadwyżki kalorii i dzisiaj waga pokazała 74kg. To wciąż waga sprzed Dukana i wciąż nie mieszcże sie w swoje ciuchy. Działam dalej 66kg to mój cel. POtem pomysle czy jeszcze 3-4kg czy odpuścić i zadbać tylko o rzezbę. trzymajcie się ..Paaaa
__________________
Edytowane przez LyraBea Czas edycji: 2017-08-05 o 12:27 |
|
|
|
#932 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Beata Ty to jesteś nie możliwa
masz pomysły. |
|
|
|
#933 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 194
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
też się uśmiałam
U mnie w końcu dziś waga 63pokazała ale zawsze mam dużo mniej po % na drugi dzień.Pewnie jutro znowu będzie dużo więcej.W ogóle jakoś chandrowato u mnie - zaś czeka mnie ciężki tydzień w pracy i na samą myśl mi słabo.Jutro uderzam na galerię- może coś upoluję na wyprzedażach to najlepsze lekarstwo na chandrę.Miłego wieczorku
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- |
|
|
|
#934 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenko z taką wagą to z czego się odchudzasz.Chyba że jesteś niziutka
![]() Ja po % mam zawsze wzrost na wadze.Też mam dzisiaj byle jaki dzień
|
|
|
|
#935 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Lyrcia materac był wygodny
miałam tę przyjemność więc nie dziwię się że go zabrałaś ze sobą - choć w mniejszej formie , ale sposób zmniejszenia go - tylko Ty byłaś do tego zdolna. Ja dziś mały wzrost na wadze, ale po powrocie będzie za pewne duży ale nie myślę o tym. Ale dziś odmówiłam lodów nie chciało mi się. Coś ze mną nie tak chyba ostatnimi czasy.Dziewczynki nie smutać się , przegonić chandry. Milenko a jak spotkanie? Odstresowałaś się choć troszkę? Mąż już myśli gdzie jutro nas wyciągnąć - ratunku Dobrej nocy |
|
|
|
#936 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 194
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ---------- Cytat:
Jedyny sport jaki dziś uprawiałam to latanie za szerszeniem który mi wpadł o 21-szej do mieszkania.Niestety musiałam go uśmiercić, chciałam go złapać w słoik i wynieść z mieszkania ale niestety nie dało się.Super że mąż dba o Twoją kondycję, mój niestety to kanapowiec
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- |
||
|
|
|
#937 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenko no chyba,że tak
![]() Basia przy Twojej aktywności i bez lodów może nie będzie tragedii. Nie myśl o wadze tylko się url0puj
|
|
|
|
#938 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
A co to za cisza grzesznice
|
|
|
|
#939 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Elizko po grzesznym weekendzie boją się odezwać
|
|
|
|
#940 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
chyba tak
Co u Ciebie ? Pewnie aktywna codziennie
|
|
|
|
#941 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dużo chodzimy
a wczoraj zrobiliśmy chyba ze 30 km po górach na rowerze - tragedia ale dałam radę 😉 nie to co po naszych nizinkach, chyba jednak te treningi rowerowe coś dały. Powiem Ci ja to bym poleżała na kocyku nad wodą, ale mąż wymyśla , ale okolica tu piękna więc też szkoda nie korzystać. A jak Twoja waga ? Jest już 7? |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#942 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 194
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Basiu jesteście niesamowici z tymi rowerami
![]() U mnie waga oczywiście po magicznym spadku po % wróciła z powrotem do magicznego 64 z groszami.Dziś aż się śmiałam bo jak otworzyłam lodówkę to patrząc na to co jest w środku to aż dziw że każde portki za ciasne.Aż kolorowo od różnych warzyw -papryki 3 kolory, brokuł, cukinia,fasolka, kalafior,owoce ... i co? I nic.... waga magicznie nie spada choć od soboty same warzywka w zasadzie...prawie jak dieta Dąbrowskiej Ale...walczę dalej.
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- |
|
|
|
#943 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Basiu podziwiam za jazdę po takich terenach.Ja to pod lekką górkę już zdycham a jęzor mam na ramie od roweru
Super na prawdę,ale nie zazdroszczę bo ja to wolę leżing i plażing a potem d... rośnie.Milenka często tak jest,że po % jest spadek,a potem wzrost.który się długo zrzuca. Moja waga stanęła niestety na 80,8 ale w tm tygodniu mam zamiar się z nią rozprawić.
|
|
|
|
#944 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
bry
U mmie tez jakby bez zmian... caly czas jeszcze 7..... Zle mi z tym no ale nic nie poradze... tz stwierdzil ze moze byamy zaczeli cos cwiczyc...on pompki a ja przysiady na razie plany a realizacja daleko w lesie... mowie wczoraj ze mielismy cwiczyc..no mielismy ale polez chwile... no i pocwiczylismy ![]() Poza tym cale otoczenie twierdzi ze schudlam a waga stoi maupa... Basiu fajnie spedzacie urlop, ja bym pewnie sie hamakowala i czytala... Milenka czasem waga sie buntuje i sie zatrzymuje... jak jaj bym sie cieszyla jakby moja stanela na 64..... Eliza...rozprawiaj sie z 8 to bede miala motywacje zeby 7 pogonic...nie wiem jak ale jakos musze.... Milego dnia wszystkim
__________________
|
|
|
|
#945 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 502
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Witojcie ... Macie rację, zgrzeszyłam. Wczoraj w nocy wróciliśmy z grillowego weekendu. Wpadały też słodycze, lody, pizza, kebab nie mówiąc o %... Na szczęście dziś waga jakoś się zbytnio nie wychyliła do przodu. Teraz tydzień odpoczynku i jedziemy nad morze. Mam nadzieję że pogoda dopisze
|
|
|
|
#946 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 194
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ---------- Cytat:
Pojechałabym zaś ale odległość dość spora żeby na weekend wyskoczyć
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- |
||
|
|
|
#947 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenko to mój mąż codziennie jeździ i zapuszcza się coraz dalej, ja tylko troszeczkę.
Nasza lodówka nie jest wogóle kolorowa żadnych warzyw nie kupiłam po prostu jakoś zapomniałam. Za to słodkie mąż kupuje systematycznie. Daj znać co z wynikami 😉 Elizko rozprawisz się z nią, śmieję się że jeszcze przegonię Cię w górną stronę, Ja też myślałam że będą mnie zbierać z tej góry - ale do domu było z górki więc jak już miałam dość wróciliśmy. Ja też szczerze wolałabym poleżeć. A Ty po swoich wakacjach wróciłaś przecież bez nadwyżki. Asiu to ćwiczycie Jak widać że schudłaś to najważniejsze. Ja też chciałabym mieć wagę Milenki - nawet mogła by być 2 kg większa, no tylko ze my jesteśmy troszkę wyższe i dla nas ok a u Niej za dużo. Ale spadnie - no przecież ileż może się opierać. Stylowa menu miałam podobne tyle ze bez % no i nie staję na wagę bo to przywilej wakacji - taki detoks. Ja też chcę nad morze ... No dobra czas wstać - szkoda dnia Do miłego |
|
|
|
#948 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
O jak tu dzisiaj gwarno ![]() Dziewczyny na urlopach nie patrzcie na wagę teraz. Ja to chciałam ważyć 66 kg ,ale teraz będę zadowolona nawet z 70 kg. To cała dycha do zrzucenia.Jak pomyślę to chyba nie dam rady. Oglądam na TLC program Historie wielkiej wagi.Tam ludzie z wagą 300 kg i więcej biorą udział.Żeby się zakwalifikować do operacji muszą pokazać,że potrafią nad sobą zapanować i chudną. Jesli takie osoby które pochłaniały kilka tysięcy kalorii dziennie mogą to zmienić to znaczy,że my to takie zwykłe leniuchy.Tzn. ja bo nie chcę oczywiście nikogo obrazić. |
|
|
|
#949 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 194
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- |
|
|
|
|
#950 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 194
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Dzień dobry
Dziś kolejny dzień bez słodyczy.Od piątku , po odebraniu fatalnych wyników badań odstawiłam calkiem cukier-czyli nie częstuję się słodyczami w pracy (a ciągle jakieś okazje są) ani nie próbuję nic.Wiadomo, całkiem wyeliminować się nie da bo we wszystkim praktycznie jest ale staram się tyle ile się da unikać.Owoce jadam ale nie jakieś potężne ilości.Póki co kilo w dół, choć pewnie podskoczy po weekendzie.Najgorsze że koleżanka biurko obok jest szczuplutka a co chwilę pożera jakieś słodkości- nie ma sprawidliwości na tym świecie
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- Edytowane przez Milennka03 Czas edycji: 2017-08-09 o 12:06 |
|
|
|
#951 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenka za spadek i odstawienie słodyczy.Ja słodyczy nie jem prawie wcale,ale kebab to bym wrąbała nawet teraz ![]() Tak myślę,że staram się teraz o tą 7 z przodu a w sobotę idę na chrzciny i znowu bedzie 8
|
|
|
|
#952 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 194
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cytat:
Ja też zdecydowanie wolę słone niż słodkie, najbardziej pizzę itp ale słodyczy postanowiłam w ogóle juz nie tykać.Nie jadałam ich jakoś bardzo dużo zobaczymy jak mi wyjdą za 3 tygodnie wyniki bo chcę powtórzyć badania.Za tydzień jadę do domku rodzinnego to pewnie będą pokusy w postaci słodyczy które to niezliczone ilości pochłania ma mama
__________________
a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle -fasolinno- |
|
|
|
|
#953 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 502
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Milenka gratuluje spadku. Ją za szybko się cieszyłam że wrocilam bez nadwyżki. Nie wiem co mnie podkusilo żeby dziś wejść na wagę, kg do przodu
|
|
|
|
#954 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Stylowa spadnie kilogram.To nie tak dużo.W końcu na urlopie jesteś
|
|
|
|
#955 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 729
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Cześć! Mogę dolączyć?
Wygląda na to, że nigdzie nie pasuję. Odchudzam się po ciąży, chorując na Hashimoto i będąc 40+. Nie wiem, czy może być gorsze polączenie ![]() W ciąży przytylam 42kg, bo wywolala u mnie Hashimoto i do tej pory udalo mi się jakoś schudnąć 39kg. Od porodu minie rok jutro. Jeszcze te 3kg. Dietę mam straszną - bezglutenowa, bezjajeczna, unikam nabialu i owoców. Aż strach pomyśleć, jak to będzie w przyszlości, za chwilę nic nie będę mogla jeść. Do tego mordercze treningi - minimum 2h dziennie (a przed urlopem 4h dziennie, bo nie chcialam się wstydzić na wakacjach - wszędzie same laski). Wlasnie wychodzę i mam nadzieję, że dam radę te 12km zmęczyć, bo już tak trenuję od kwietnia i końca nie widać
|
|
|
|
#956 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
kocica witaj
|
|
|
|
#957 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Kocica witaj
![]() Jak nie pasujesz nigdzie to znaczy ze do nas bedziesz pasowac Moja waga dalej stabilnie
__________________
|
|
|
|
#958 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
moja niestety też.Nie mogę sie pozbyć 8
|
|
|
|
#959 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 764
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
No to tak jak ja 7..... stanelo na 70.4 i koniec, ani drgnie....
__________________
|
|
|
|
#960 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
|
Dot.: odchudzić się przed 40 ;) po 40 też ;)
Witaj Kocica
Miało dziś lać więc planów nie było, a jest ukrop . Mąż pojechał spełniać się na górskich serpentynach - nam już odpuścił, więc ja z młodym idę uprawiać plażing, by załapać jeszcze słoneczka. Miłego dnia |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:35.




) oddałam w potrzebujące ręce a materac 180x200 przyciełam nozem do filetowania do 140 ser i na taki zamówiłam łóżko. Małżenskie łoże już mi sie zwyczajnie nie przyda.


miałam tę przyjemność
więc nie dziwię się że go zabrałaś ze sobą - choć w mniejszej formie
Jedyny sport jaki dziś uprawiałam to latanie za szerszeniem który mi wpadł o 21-szej do mieszkania.Niestety musiałam go uśmiercić, chciałam go złapać w słoik i wynieść z mieszkania ale niestety nie dało się.



grzesznice


Pojechałabym zaś ale odległość dość spora żeby na weekend wyskoczyć
tyle ze bez % no i nie staję na wagę bo to przywilej wakacji - taki detoks. 
