Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 2

[Agata1983]

Dziś za mną już 11 dzień.

Ja też nie rozbijam sobie szóstki "na raty"- ostatnio prawie doszłam do końca tym sposobem- wiadomo, jest coraz ciężej z każdym niemal dniem, ale za to pamiętając, jakie były efekty tej "mordęgi" chyba znów będę ćwiczyć bez rozdzielania sobie ćwiczeń

Też myślę, że coś powinnyśmy po tej szóstce robić- jeśli nawet nie codziennie, to regularnie co kilka dni, żeby mięśnie nie zapomniały, że istnieją

[alka132]

38 dzien dwie serie zaliczone... trzeciej juz nie zdazylam ;P zrobie po poludniu ale mam miesnie pod malym tluszczykiem

[Siris88]

a ja zaraz zabieram się za 3 dzień

[Alida]

A ja zaczynam drugie podejście wczoraj zaliczyłam pierwszy dzień Rzucam palenie i to tak w ramach nowego życia ;p mam nadzieję że tym razem wytrwam do końca bo ostatnio zaniemogłam na 39 dniu :/

[dygotka8]

ja dziś mam 16 dzień...ale mam też kiepski dzień i średnio mi się chce ćwiczyć
ale pewnie i tak się zbiorę w sobie i poćwiczę...
miłego dnia

[alka132]

a ja jeszcze jedna serie musze zrobic :P kurde akurat na ostatnie dni a6w dostalam O. ;/

[Nethia]

łooo jak mnie tu dawno nie było , a tyle osób już przybyło witamy

Napisane przez alka132

a ja jeszcze jedna serie musze zrobic :P kurde akurat na ostatnie dni a6w dostalam O. ;/

hah ja już rano zrobiłam ( od 30 dnia a6w wstaje raniutko przed szkołą i jadymy ) i też sie zamartwiam bo dziś mam termin przyjazdu cioci no i lipton akurat na te ostatnie dni a6w
apropos tego wyrabiania sie w 25 minut - w 42 dniu to jest poprostu nierealne same ćwiczenia zajmują chyba troche ponad 25 min , a jak wiadomo kilka sec przerwy pomiedzy seriami też jest potrzebne ( no czy chyba , że ktoś ma zamiar mieć potem jakies problemy z brzuchem ) .... ja z przerwami tak 2 minutowymi wyrabiam sie z czasem 40 minut i jest mi z tym dobrze . Jedna osoba napisała , że 25 minut i koniec , a wszyscy pozostali tej osobie wierzą . A tu przeciez nie o to chodzi żeby zmieścić sie w tych 25 min , bo równie dobrze moge robić ćwiczenia po 1 sec i sie zmieszcze ;/ tu chodzi o to by je dokładnie i starannie wykonywać nie patrząc na czas , bo wtedy sie stresujemy i nie wykonujemy tych ćw. prawidłowo . - liczy sie efekt , a nie to czy w odpowiednim czasie sie zmieścimy

[laza]

ja zaczynam znowu dziś będzie 4 dzień <jupi>

[Agata1983]

Napisane przez Nethia

łooo jak mnie tu dawno nie było , a tyle osób już przybyło witamy


hah ja już rano zrobiłam ( od 30 dnia a6w wstaje raniutko przed szkołą i jadymy ) i też sie zamartwiam bo dziś mam termin przyjazdu cioci no i lipton akurat na te ostatnie dni a6w
apropos tego wyrabiania sie w 25 minut - w 42 dniu to jest po prostu nierealne same ćwiczenia zajmują chyba troche ponad 25 min , a jak wiadomo kilka sec przerwy pomiędzy seriami też jest potrzebne ( no czy chyba , że ktoś ma zamiar mieć potem jakies problemy z brzuchem ) .... ja z przerwami tak 2 minutowymi wyrabiam sie z czasem 40 minut i jest mi z tym dobrze . Jedna osoba napisała , że 25 minut i koniec , a wszyscy pozostali tej osobie wierzą . A tu przeciez nie o to chodzi żeby zmieścić sie w tych 25 min , bo równie dobrze moge robić ćwiczenia po 1 sec i sie zmieszcze ;/ tu chodzi o to by je dokładnie i starannie wykonywać nie patrząc na czas , bo wtedy sie stresujemy i nie wykonujemy tych ćw. prawidłowo . - liczy sie efekt , a nie to czy w odpowiednim czasie sie zmieścimy

Mam dokładnie takie same odczucia! Liczyliśmy kiedyś z kolegami i nam wyszło, że trzymając każde powtórzenie przy pięciu ćwiczeniach w ostatnim dniu po te 3 sek, 25 minut jest chyba z palca wyssane. Same przytrzymania trwają wtedy chyba około 18 minut, więc doliczając czas na wykonanie ćw nr 5 w trzech seriach, czas potrzebny na podniesienie nóg do przytrzymania i opuszczenie po oraz malutkie przerwy (bo chyba mało kto potrafi robić to tak szybko, żeby nie zatrzymać się choć na chwilkę)- 25 min to stanowczo za mało (może dla zawodowych sportowców lub osób świetnie wyćwiczonych taki czas jest osiągalny). I też myślę, że grunt to systematyczność i dokładność w wykonywaniu

A za mną dzień nr 12

[oolciaa16]

strasznie monotonne te cwiczenia, ale nie poddaje sie, przedemna dzien 8

[Renia90]

Napisane przez alka132

ja za Ciebie tez musimy dac rade jestesmy juz tak daleko tylko ja bym musiala przestac sie obzerac :P

chyba nie doczytałaś bo ja do tego dnia dotarłam miałam załamke psychiczną.. nawet mi sie jeść nie chciało i tak przez 3 dni.. wiec klapa.. może wróce do A6W przez wakacje jak nie znajde żadnej pracy.. bo chciałabym troche grosza przyrobić ;P
Teraz dziennie kręce hula hopem po godzince i skacze na skakance

Powodzenia dziewczyny

[Nikki787]

ja własnie skonczyłam kolejny dzień a6w.. jeszcze ok. 30 dni...

[dygotka8]

właśnie skończyłam drugą serię jeszcze jedna i 16 dzień ukończony
suupper

[Maddy84]

Dzień 17 za mną. Pierwszy kryzys też - nie wiem co dziś mi ta szóstka tak w kość dała :/ Ale, ale... trzeba trochę pocierpieć, dla tak wzniosłego celu

[Stromanthe]

Dziś 27 dzień. Nie chce mi się wybitnie, ale na szczęście tak samo wybitnie szkoda mi nie robić- zostało już tylko 16 dni (łącznie z dzisiejszym). Nie wybaczyłabym sobie, jeśli przestałabym ćwiczyć

[dygotka8]

Napisane przez Stromanthe

Dziś 27 dzień. Nie chce mi się wybitnie, ale na szczęście tak samo wybitnie szkoda mi nie robić- zostało już tylko 16 dni (łącznie z dzisiejszym). Nie wybaczyłabym sobie, jeśli przestałabym ćwiczyć

klask i:za wytrwałość ja dziś mam 16 dzień więc mam jeszcze 27 dni i tez sobie tłumaczę,że szkoda byłoby zmarnować to co już zrobiłam a mięśnie już mi się ładnie zarysowały już nie mogę się doczekać jak to będzie za 10 dni!!

3majcie się

[alka132]

Napisane przez Renia90

chyba nie doczytałaś bo ja do tego dnia dotarłam miałam załamke psychiczną.. nawet mi sie jeść nie chciało i tak przez 3 dni.. wiec klapa.. może wróce do A6W przez wakacje jak nie znajde żadnej pracy.. bo chciałabym troche grosza przyrobić ;P
Teraz dziennie kręce hula hopem po godzince i skacze na skakance

Powodzenia dziewczyny

uuu szkoda a bylo tak blisko... mam nadzieje, ze ja skoncze...
co do czasu - ja tam mieszcze sie w 20 minutach bo po prostu juz nie przytrzymuje

[Renia90]

Napisane przez alka132

uuu szkoda a bylo tak blisko... mam nadzieje, ze ja skoncze...
co do czasu - ja tam mieszcze sie w 20 minutach bo po prostu juz nie przytrzymuje

Skończysz, skończysz trzymam kciuki

[laza]

4 dzień za mną ;> wcześniej do 6 dotrwałam ;P

[cashmere]

Pomocy! Powinnam dziś zrobić dzień 9, ale w ciągu dnia nie poćwiczyłam a teraz już jestem taka śpiąca że chyba się nie dam rady zmobilizować

[alka132]

Napisane przez Renia90

Skończysz, skończysz trzymam kciuki

dzieki

[Inesis]

Za ma dzien 8.. kurcze cięzko to robic po pracy, no ale przed to mi sie niec che bo ja nocny marek jestem późno iść spac późno wstac

[cashmere]

Zmobilizowałam się i dałam radę Właśnie skończyłam ćwiczyć

[wiki124]

Dziewczyny mam proplem.. bo nie wiem czy dobrze robie... zastanawiałysmy sie z kolezanka czy w ćwiczeniu nr 5 załozmy dnia 10 gdzie jest 8 powtorzen nalezy robic tak jakby 8 "nozyc" po 8 razy w jednej serii?czyli razem 64 w jednej serii? czy po prostu 8 razy machnac nozyczki i po cwiczeniu? jak to jest?
PROSZE o odpowiedz..... bo nie chce byc w bledzie i robic cwiczenia na marne... a juz wytrwalam do 9 dnia( jak na moje mozliwosci to b.duzo)

[alka132]

ide zrobic jeszcze jedna serie i 39 dzien za mna

[abercrombie&fitch]

Przyłączam się i od dzisiaj zaczynam a6W Mam nadzieję że uda mi się wytrwać do końca.

[Nethia]

Napisane przez alka132

uuu szkoda a bylo tak blisko... mam nadzieje, ze ja skoncze...
co do czasu - ja tam mieszcze sie w 20 minutach bo po prostu juz nie przytrzymuje

nie przytrzymujesz tzn co? robisz po 1 sec na noge czy jak

[Maddy84]

Ej, nie wiem co to dzisiaj ze mną będzie. Trudne dni się przyplątały a z nimi straszliwy leń szukający usprawiedliwienia na każdym kroku. Mam nadzieję, że się nie skuszę i dam radę

[morfea]

Za mną 2 dzień i już czuje brzuszek, śmiać się nie mogę

[cashmere]

Napisane przez wiki124

Dziewczyny mam proplem.. bo nie wiem czy dobrze robie... zastanawiałysmy sie z kolezanka czy w ćwiczeniu nr 5 załozmy dnia 10 gdzie jest 8 powtorzen nalezy robic tak jakby 8 "nozyc" po 8 razy w jednej serii?czyli razem 64 w jednej serii? czy po prostu 8 razy machnac nozyczki i po cwiczeniu? jak to jest?
PROSZE o odpowiedz..... bo nie chce byc w bledzie i robic cwiczenia na marne... a juz wytrwalam do 9 dnia( jak na moje mozliwosci to b.duzo)

Ja robię właśnie tak że 'macham' 8 razy nożyczki i już Wydaje mi się że właśnie o to chodzi. Ale niech się jeszcze ktoś wypowie w tej sprawie

Napisane przez morfea

Za mną 2 dzień i już czuje brzuszek, śmiać się nie mogę

Też tak miałam po 2-3 dniu. Później już nie ma zakwasów