nie jesteśmy święte

[Cześka]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256378

to jest super wątek. a przynajmniej pierwszy post.

[bossy]

lapus,
mje to sie zawsze chce ziz sie smieje ze mnie ciagle. wredna.

[Cześka]

Idem sem. Czejść.

[TmargoT]

Napisane przez lapus

Margo analfabetko - świeŻy

archi - ojciec jest za mną, a matka jak pisałam - uważa ją za świętą..

zaraz wcisnę ZP-kochana ja nie znam tabliczki mnożenia,a ty mi wyjeżdzasz z ortografią?!

lapus cięzko ci coś doradzić.w każdej rodzinie znajdzie się zakała.
czasem tak jest,że samotna matka jest traktowana trochę ulgowo.nie bronię tu nikogo,ale sama byłam w podobnej sytuacji.
najgorsze jest to,że siostra nie szanuje nikogo.mama twoja nie poanuje nad tym,a siostra wyładowywuje swoje frustracje na wszystkich.coś z tym trzeba zrobić,tylko nie wiem co.ROZMOWA? to chyba jedynje wyjście z tej sytuacji.
albo juz wiem,wyslij siostrze ankiete do biura matrymonialnego.może pozna kogoś i wyprowadzi się.

dziewczynki zmykam .miłej nocki

[architekt80]

Ja też uciekam miłej nocy.

[cerisecerise]

jaaaaaaaaa a ja dopiero przyszlam... ale to nic

dla wszytskich tych ktore tu zawitaly niedawno wielkie buzi na powitanie i na tym skonczmy wdzieczenie sie.
my tu generlanie nie slodzimy, bo jak slodzic skoro czeska siedzi w musztardowach i gumiakach przed kompem, margo mowi na tz stary a na minetke patelnia, pink to strsznie klnie, podobnie jak lapus na swoja mamunie, archi sie boi trzesien ziemi i wyzywa na japoli ze nie maja nic co przypomina ludzkie jedzenie, humpa (gdzie ona jest?!) zmienia nicka zeby kogos sledzic. albo zeby jej nie sledzeno, stracilam watek

zachwycona jestem margo masz racje. ahhhhhhh
czekam na jakies swiete az wkrocza do akcji
ale one chyba nie zrobia nam tej przyjemnosci

[pink69]

Napisane przez Cześka

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256378

to jest super wątek. a przynajmniej pierwszy post.

Bo się zesram ze śmiechu

[cerisecerise]

pink cos ty taki wczesny ptaszek?

[hihi]

Dzień dobry
Jakże cudny weekend się rozpoczą po tym jakże rozkosznym weekendzie

[architekt80]

Napisane przez hihi

Dzień dobry
Jakże cudny weekend się rozpoczą po tym jakże rozkosznym weekendzie

A dobry dobry , choć zależy u kogo u mnie np raczej zle.

Ceri Ty się chyba dziś nie wyspałaś

[hihi]

Napisane przez Cześka

Co do urodzin to mam 7 czerwca

Ja mam dzień wcześniej urodziny.
Wczoraj z Mężem gadałam, że nie czuję się w ogóle dorosła, a... cholera jasna, jestem

Napisane przez architekt80

A dobry dobry , choć zależy u kogo u mnie np raczej zle.

Dobry jak diabli.
A nie dobry.
Ależ dzisiaj tryyyskam energią i optymizmem.

[architekt80]

Ja jestem aż za bardzo dorosłai wcale mi się to nie podoba. Upał męczy a robota czeka i co to będzie?Mam dziś doła jakiegoś , nawet się wymalować nie mogę bo wszystko spływa więc strasze .


A powiem Wam ciekawostkę otóż japonki w upały ubierają czarne rękawiczki i kapelusze , dziwnie to wygląda.

Jak długi weekend Hihi?

[hihi]

Napisane przez architekt80

Jak długi weekend Hihi?

Chciałam napisać gówn...no, ale pewnie to podlega pod obrażliwe słownictwo i bym dostała znowu ostrzeżenie, więc napiszę tylko, że beznadziejnie.

Skąd w niektórych ludziach bierze się taka chęć do zatrucia innym życia za wszelką cenę?

Ja się dzisiaj nawet pomalowałam.
I pobiłam rekord, absolutny rekord przygotowania do pracy 0 07:10 wywlokłam się z łóżka, a o 7:32 wychodziłam z mieszkania - z prysznicem, nałożeniem na pysk filtra i lekkiego makijażu.
Tylko kudłów nie umyłam

[architekt80]

A jakiego filtra używasz?coś widzę że nastruj mamy podobny

[hihi]

Napisane przez architekt80

A jakiego filtra używasz?coś widzę że nastruj mamy podobny

Antka w sprayu od LRP, tego +50, bo 20stka za mało dla mnie. Filtrów nakładam litrami, a i tak wyglądam jak mulatka
Nigdy nie będę bladolica pieknością

Jeszcze Mąż mi pojechał w delegację, a ja nieprzystosowana do takich ekspedycji. Szczególnie po beznajdziejnym weekendzie.

Blah.

[kulbit]

Napisane przez hihi

Antka w sprayu od LRP, tego +50, bo 20stka za mało dla mnie. Filtrów nakładam litrami, a i tak wyglądam jak mulatka
Nigdy nie będę bladolica pieknością

Jeszcze Mąż mi pojechał w delegację, a ja nieprzystosowana do takich ekspedycji. Szczególnie po beznajdziejnym weekendzie.

Blah.

Bladolice piękności to spotyka sie najczęściej w bajkach..

A mąz pojechal to i zaraz wróci zobaczysz czas szybkoooo minie

Witam Panie!

[hihi]

Napisane przez kulbit

Bladolice piękności to spotyka sie najczęściej w bajkach..

Taa... ja to się nadaje do bajki w jakiejś Szecherezadzie, czy innej mulatce, a mi się marzy jakaś Królewna śnieżka

Napisane przez kulbit

A mąz pojechal to i zaraz wróci zobaczysz czas szybkoooo minie

Taa... niech on szybko wraca, a siostra jedzie w diabły i nie wraca

[kulbit]

Napisane przez hihi

Taa... ja to się nadaje do bajki w jakiejś Szecherezadzie, czy innej mulatce, a mi się marzy jakaś Królewna śnieżka

Tak to dziwnie jest, że kazdy chce to czego nie ma;D Ja jestem bladolica (ale nie piękność ) a chciałabym być śniada

Napisane przez hihi

Taa... niech on szybko wraca, a siostra jedzie w diabły i nie wraca

oooo to siostra daje do pieca...

[hihi]

Napisane przez kulbit

oooo to siostra daje do pieca...

Taa.. bo z rodziny, to sobie można co najwyżej Męża wybrać...

[kulbit]

Napisane przez hihi

Taa.. bo z rodziny, to sobie można co najwyżej Męża wybrać...

Mąż to nie rodzina..

A tak serio to strasznie mi przykro!

[benito_mruffkolini]

architekturko Kochania
nie wiem co te Japońce tam żrą, ale Litwini mają tak obrzydliwe, tłuste, mięsne, wstrętne żarcie, że na samą myśl chce się rzygać

do tego są chamscy i wszędzie się pchają

a faceci to największe monstery jakie chodzą po planecie... jeszcze trochę i tu zostanę jakąś wtórną dziewicą
i się ściotkuję jak nasze święte na wizażu

dobra, lezem, mam dzisiaj egzamin z cudownego języka opartego na sanskrypcie... bleeeeeeeeeeee

[architekt80]

Ehhh postaję westchnąć

A czy teściowa to rodzina?Bo ja mojej dziś życzeń nie wyśle.



Benito ja za to mięsa nie widuje ,a raczej od święta widuje. Za to dużo ryżu, tofu i pełno świństw niejadalnych nieznanego pochodzenia. Po wszystkim mamy sensacje żołądkowe (teraz już trochę mniej), po prostu ciągła biegunka A dziś mnie moje peeptoły ukochane obtarłyCo za dzień. Jutro mój mąż został wezwany na dywanik do szefa, ciekawe co z tego wyniknie. Ehhhh ja tylko wzdycham dziś. A Litwa jest ładna?Faceci tu też szpetni , dwa razy chudsi ode mnie .

[hihi]

Napisane przez kulbit

Mąż to nie rodzina..

Mój jest rodziną

Napisane przez benito_mruffkolini

... jeszcze trochę i tu zostanę jakąś wtórną dziewicą
i się ściotkuję jak nasze święte na wizażu

Broń Cię Panie! benito co Ty gadasz?

Napisane przez architekt80

A czy teściowa to rodzina?Bo ja mojej dziś życzeń nie wyśle.

Moja dostanie. W przeciwieństwie do tatusia, któremu od kilku lat życzeń nie wysyłam...

[benito_mruffkolini]

Napisane przez hihi

Broń Cię Panie! benito co Ty gadasz?

no właśnie, jakiś pan mnie musi przed tym obronić

aleeee to już chyba po powrocie do PL sobie jakiegoś zaaplikuję, tutaj to nie wiem ile bym musiała wypić, żeby z kimś gdzieś wylądować


eeee jedno co dobre na tej Litwie
pół litra wódy kosztuje jakieś 15zł

[architekt80]

U mnie alkohol też tani , wino francuskie (takie co w Polsce 50 zl )tutaj 20.Żubrówka nasza też jest .Wódki brak ale jest czym zastąpić.

[hihi]

Napisane przez benito_mruffkolini

no właśnie, jakiś pan mnie musi przed tym obronić

aleeee to już chyba po powrocie do PL sobie jakiegoś zaaplikuję, tutaj to nie wiem ile bym musiała wypić, żeby z kimś gdzieś wylądować


eeee jedno co dobre na tej Litwie
pół litra wódy kosztuje jakieś 15zł

to naprawdę aż tak tragicznie źle jest z tymi samcami na emigracji?

Napisane przez architekt80

U mnie alkohol też tani , wino francuskie (takie co w Polsce 50 zl )tutaj 20.Żubrówka nasza też jest .Wódki brak ale jest czym zastąpić.

Oh, wina, wina dajcie Dzisiaj jestem w nastroju na baniaczystko czerwonego wytrawnego wińska. Jakimś francuskim bym nie ogardziła

BTW, archi z ciekawości - ile jestes po ślubie?

[benito_mruffkolini]

Napisane przez architekt80

U mnie alkohol też tani , wino francuskie (takie co w Polsce 50 zl )tutaj 20.Żubrówka nasza też jest .Wódki brak ale jest czym zastąpić.

kobieto, nie bluźnij

wódki nie da się zastąpić

ja żubrówki nie mam, ale są wódy jakieś malinowe, czereśniowe, jabłkowe, mangowe... normalnie wódki a wódki, do wyboru do koloru
eh, ten dziki wschód

[architekt80]

Właśnie dziki zupełnie a im dalej tym bardziej

A do kiedy tam jesteś ?

[benito_mruffkolini]

Napisane przez architekt80

Właśnie dziki zupełnie a im dalej tym bardziej

A do kiedy tam jesteś ?

nie wiadomo

jak dobrze pójdzie to do końca czerwca, jak źle to do końca września, jak koszmar się ziści to mnie zatrudnią na etat w takiej jednej firmie i utknę tu do usranej śmierci

nie no, mam twarde postanowienie za kilka tygodni wracać!!
bo jak jeszcze trochę tu schudnę to nic ze mnie nie zostanie...

[hihi]

Napisane przez benito_mruffkolini

jak dobrze pójdzie to do końca czerwca, jak źle to do końca września, jak koszmar się ziści to mnie zatrudnią na etat w takiej jednej firmie i utknę tu do usranej śmierci

Walcz jak lwica, nie daj się