Ponowne starania po t. Zaczynamy

[joasiala]

Klebuszkowa gratulacje. Super, że wszystko dobrze. I co wzięłas już zwolnienie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska305]

Napisane przez klebuszkowa1212

Wygląda na to, że wszystko ok. Połówkowe dopiero za 3 tygodnie. I jednak będzie dziewczynka nie chłopiec 😊

@Kłębuszkowa super i nastepna dziewczynka na forum

@Joasia oj znam problem duszności. Do tego zjem ociupinkę i zgaga i takie uczucie pełności, że az niedobrze i na wymioty się zbiera. No ale jeszcze trochę tak pochodze...

Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*

[klebuszkowa1212]

Narazie jeszcze czekam ze zwolnieniem, ale już bliżej jak dalej 😉

[Rosietherobot]

Cześć Dziewczyny,

Czytając wątek o terminacji trafiłam na wpis o Waszym forum i chciałam dołączyć Na starania u mnie jeszcze za wcześnie (terminacja 29.07.), ale jesteśmy z mężem zdecydowani próbować jeszcze raz, jak dostanę zielone światło od lekarki. Z jednej strony mam ataki paniki na myśli o tym, że cały ten koszmar się powtórzy, z drugiej- nie jestem w stanie jeszcze odpuścić starań o dziecko (to była moja pierwsza ciąża). Poza tym, jak wielkiego pecha można mieć?

[Kasandra1402]

Trzymamy kciuki za ciężarówki, staraczki i mamusie
Pozdrawiamy ze szpitala, jeszcze w dwupaku ale lekarz straszy przedwczesnym porodem....

Rocznica terminacji (30.08) plus wyjątkowo nad-aktywny i zbuntowany tego dnia dwulatek dały mi popalić. Mąż po przyjściu z pracy od razu na IP mnie zabrał bo bóle brzucha i chód jakbym kulę do kręgli miała między nogami go wystraszyły. Szyjki praktycznie nie mam, więc lekarz panikuje...
Mąż też. Ja jakoś na spokojnie... efekt zbyt długiego leżenia chyba ;-)

Skurcze są ale nieregularne, magnez i luteina w podwójnych dawkach więc mam nadzieję, że wrócę jeszcze do domu. W ogóle mam przeczucie, że dotrwam bez problemu do końca a nawet przenoszę ;-) bo skoro mała główkowo i nisko to wolałabym poród sn. Ale faceci przeczuć moich poważnie nie traktują.... Lekarz wydaje się być wyjątkowo zmartwiony. Poczekamy i zobaczymy co dalej.

Brakuje mi domku i moich dwóch facetów...
Pozdrawiamy ciepło....

[Japonka1981]

Hej dziewczyny, jestem już po inseminacji, udało się wczoraj (okazało się trochę w ostatniej chwili, że jednak jest pęcherzyk, który się nadaje). Teraz dwa tygodnie czekania i test. Szanse są małe jak to przy tym zabiegu, więc się jakoś bardzo staram nie nastawiać, ale trzymajcie kciuki

[Oska305]

Napisane przez Japonka1981

Hej dziewczyny, jestem już po inseminacji, udało się wczoraj (okazało się trochę w ostatniej chwili, że jednak jest pęcherzyk, który się nadaje). Teraz dwa tygodnie czekania i test. Szanse są małe jak to przy tym zabiegu, więc się jakoś bardzo staram nie nastawiać, ale trzymajcie kciuki

Kciuki zaciśnięte na maxa

Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*

[totylkoona]

Napisane przez Rosietherobot

Cześć Dziewczyny,

Czytając wątek o terminacji trafiłam na wpis o Waszym forum i chciałam dołączyć Na starania u mnie jeszcze za wcześnie (terminacja 29.07.), ale jesteśmy z mężem zdecydowani próbować jeszcze raz, jak dostanę zielone światło od lekarki. Z jednej strony mam ataki paniki na myśli o tym, że cały ten koszmar się powtórzy, z drugiej- nie jestem w stanie jeszcze odpuścić starań o dziecko (to była moja pierwsza ciąża). Poza tym, jak wielkiego pecha można mieć?

Ja miałam T 25.07 więc podobnie jak Ty i podczytuje to forum od jakiegoś czasu.

Napisane przez Japonka1981

Hej dziewczyny, jestem już po inseminacji, udało się wczoraj (okazało się trochę w ostatniej chwili, że jednak jest pęcherzyk, który się nadaje). Teraz dwa tygodnie czekania i test. Szanse są małe jak to przy tym zabiegu, więc się jakoś bardzo staram nie nastawiać, ale trzymajcie kciuki

3mam kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[joasiala]

Napisane przez Kasandra1402

Trzymamy kciuki za ciężarówki, staraczki i mamusie
Pozdrawiamy ze szpitala, jeszcze w dwupaku ale lekarz straszy przedwczesnym porodem....

Rocznica terminacji (30.08) plus wyjątkowo nad-aktywny i zbuntowany tego dnia dwulatek dały mi popalić. Mąż po przyjściu z pracy od razu na IP mnie zabrał bo bóle brzucha i chód jakbym kulę do kręgli miała między nogami go wystraszyły. Szyjki praktycznie nie mam, więc lekarz panikuje...
Mąż też. Ja jakoś na spokojnie... efekt zbyt długiego leżenia chyba ;-)

Skurcze są ale nieregularne, magnez i luteina w podwójnych dawkach więc mam nadzieję, że wrócę jeszcze do domu. W ogóle mam przeczucie, że dotrwam bez problemu do końca a nawet przenoszę ;-) bo skoro mała główkowo i nisko to wolałabym poród sn. Ale faceci przeczuć moich poważnie nie traktują.... Lekarz wydaje się być wyjątkowo zmartwiony. Poczekamy i zobaczymy co dalej.

Brakuje mi domku i moich dwóch facetów...
Pozdrawiamy ciepło....

Kasandra jak tam? Jeszcze się trzymasz w dwupaku, bo z tego co pamiętam tp miałaś po mnie 😉

Napisane przez Japonka1981

Hej dziewczyny, jestem już po inseminacji, udało się wczoraj (okazało się trochę w ostatniej chwili, że jednak jest pęcherzyk, który się nadaje). Teraz dwa tygodnie czekania i test. Szanse są małe jak to przy tym zabiegu, więc się jakoś bardzo staram nie nastawiać, ale trzymajcie kciuki

Japonka trzymam kciuki i czekamy na dobre wieści.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kinga_magdalena]

Ja tez jestem po terminacji 29.07.

30.08 przyszła miesiączka i mamy zielone światło od dr. (32.07 byłam na wizycie)

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Ja tez jestem po terminacji 29.07.

30.08 przyszła miesiączka i mamy zielone światło od dr. (32.07 byłam na wizycie)

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Ja miałam terminacje 29.07.

21.08 byłam u doktora i dostałam juz zielone światło.

30.08 przyszła miesiączka.

A teraz intensywny miesiąc nasz czeka

[Smutek88]

U mnie kolejny cykl starań... moze się uda..

[Rosietherobot]

Kinga_magdalena, czyli lekarz nie kazał Ci czekać tych nieśmiertelnych 3 miesięcy? Ja właśnie skończyłam @, w czwartek mam wizytę, zobaczymy co mi lekarka powie. Trzymam kciuki, może dla odmiany będziemy mieć symultaniczne ciąże, a nie terminacje.

[Nina2809]

Rosietherobot jakbym czytała swoje myśli, z tym że ja właśnie jestem świeżo po 3 miesiączce i będziemy chyba zaczynali kolejne starania. Ale też straciłam swoje pierwsze dziecko i też mam ataki paniki jak sobie pomyślę, że mogłoby mnie to spotkać ponownie. Ale pragnienie posiadania malucha jest silniejsze. Trzymajcie kciuki, żeby nam się szybko udało, a świeżo upieczonym mamuśkom i tym co już są tuż tuż serdecznie gratuluję

[Oska305]

Dziewczyny za wszystkie Was kciuki zaciśnięte😍😚

A ja dzis miałam wizytę i moje Kropki mają juz po 1122 i 1115 g. Szyjka trochę sie skrociła, wiec mam na siebie uważać i zakaz zupełny słodyczy ze względu ba problemy z glukozą. I jak tu bez nich żyć?? Jesli wszystko bedzie dobrze w 37 tyg cc. Jutro bedzie równo 27 tygodni😍😊

Nasz Aniołek Natan 15.07.2016*

[joasiala]

Oska gratuluje udanej wizyty. Dzieciaczki ładnie przybierają na wadze i idą wagowo łeb w łeb 😉
A co do słodyczy pomyśl, że już tylko za 10 tygodni będziesz mogła się nimi delektować, a dodatkowo będziesz mieć swoje dwa cukiereczki już przy sobie 😊


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kinga_magdalena]

Doktor powiedział ze jestem gotowa do przyjęcia kolejnej ciąży. Także bardzo się ucieszyłam i zaczynamy dzialac

[Rosietherobot]

Napisane przez Nina2809

Rosietherobot jakbym czytała swoje myśli, z tym że ja właśnie jestem świeżo po 3 miesiączce i będziemy chyba zaczynali kolejne starania. Ale też straciłam swoje pierwsze dziecko i też mam ataki paniki jak sobie pomyślę, że mogłoby mnie to spotkać ponownie. Ale pragnienie posiadania malucha jest silniejsze. Trzymajcie kciuki, żeby nam się szybko udało, a świeżo upieczonym mamuśkom i tym co już są tuż tuż serdecznie gratuluję

Trzymam

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez kinga_magdalena

Doktor powiedział ze jestem gotowa do przyjęcia kolejnej ciąży. Także bardzo się ucieszyłam i zaczynamy dzialac

Super

[Kasandra1402]

Joasiala, trzymam się. Od wczoraj w domku w końcu bo morale już całkiem u mnie spadły w szpitalu. Nadal dwupak, nadal szyjki ni huhu i rozwarcie jest ale mój gin zaryzykował i wysłał mnie na odpoczynek do domu, zamiast tam czekać. Mieli robić zastrzyki z Celestonu czy coś takiego ale skurcze ustały i nic od kilku dni się nie działo.
W razie czego mam natychmiast wracać do szpitala bez skierowania. Nadal w domku luteina 2x2 dziennie, magnez 0.5 3x1, scopolan 3x1, wypoczynek, zakaz 'używania' męża do czegokolwiek innego niż sprzątanie i usługiwanie 😉
W weekend wraca młody z pobytu u dziadków więc obu będę miała 😊
Humor w domku o niebo lepszy, mimo nieprzespanej nocy 😊
A mała ma w brzuchu raj, fika, kopie, waży zacnie także ma być ponoć duża 😉

A jak u Ciebie? Masz termin cesarki już?

Gratuluje zdrowych, rosnących maluchów 😊 zaciążonych 😊 no i trzymam nadal za starające się - oby spokojne i zdrowe ciąże Wam się trafiły 😉
Miłego dnia 😊

[joasiala]

Kasandra to odpoczywaj, naciesz się jeszcze synkiem i mężem. No i trzymaj się w dwupaku jak najdłużej.

A ja jeszcze nastawiam się na porod sn, młoda co kilka dni się przekreca (rośnie mi taka mała wiercipieta &#128516. Wczoraj byłam na ktg i wizycie i młoda ułożona była tym razem poprzecznie. Za tydzień mam kolejną wizyte i mówiłam się z lekarzem, że wtedy podejmiemy decyzje jak będę rodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska305]

Napisane przez joasiala

Kasandra to odpoczywaj, naciesz się jeszcze synkiem i mężem. No i trzymaj się w dwupaku jak najdłużej.

A ja jeszcze nastawiam się na porod sn, młoda co kilka dni się przekreca (rośnie mi taka mała wiercipieta &#128516. Wczoraj byłam na ktg i wizycie i młoda ułożona była tym razem poprzecznie. Za tydzień mam kolejną wizyte i mówiłam się z lekarzem, że wtedy podejmiemy decyzje jak będę rodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Joasia ta niepewność pewnie jest najgorsza. Ale Ci fajnie, że już tak blisko rozwiązania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[joasiala]

Im bliżej porodu tym bardziej się nim stresuje 😱😱😱😱
Oska za nim się obejrzysz a też już będziesz odliczać dni do porodu ☺.
Teraz po 30tc tak mi czas szybko zleciał, że nawet nie wiem kiedy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Japonka1981]

Ja już tydzień po zabiegu i tydzień przed testem ale coś czuję, że nic z tego tym razem...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasandra1402]

No to widzę, że nasze panny tak samo niezdecydowane, ja też czekam jeszcze jak się ostatecznie ustawi
Ale torba moja wyprana (znowu) i spakowana.

Ważne by zdrowe i w miarę o czasie przyszły na świat.

Oska, coś czuję, że Bedziesz rodzić tuż za nami skoro takie fajne duże bąbelki

Kilka dni spokoju a dziś od 4 rano znowu skurcze i mdłości...
Wszystkie badania wątrobowe w normie w szpitalu miałam a znów kibelek tulę... Na razie nie wybieram się do szpitala, dopiero co 'wolności' posmakowałam

Miłego i spokojnego dnia.

[Oska305]

Napisane przez Kasandra1402

No to widzę, że nasze panny tak samo niezdecydowane, ja też czekam jeszcze jak się ostatecznie ustawi
Ale torba moja wyprana (znowu) i spakowana.

Ważne by zdrowe i w miarę o czasie przyszły na świat.

Oska, coś czuję, że Bedziesz rodzić tuż za nami skoro takie fajne duże bąbelki

Kilka dni spokoju a dziś od 4 rano znowu skurcze i mdłości...
Wszystkie badania wątrobowe w normie w szpitalu miałam a znów kibelek tulę... Na razie nie wybieram się do szpitala, dopiero co 'wolności' posmakowałam

Miłego i spokojnego dnia.

Oj Kasandra moje Kropki to niech posiedzą jeszcze do połowy listopada. A Ty na kiedy masz tp? Może te wszystkie dolegliwości to związane właśnie z tym? Trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[totylkoona]

Napisane przez Oska305

Oj Kasandra moje Kropki to niech posiedzą jeszcze do połowy listopada. A Ty na kiedy masz tp? Może te wszystkie dolegliwości to związane właśnie z tym? Trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

He he ładne mi kropki, toż to duże człowieki już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[joasiala]

Napisane przez Kasandra1402

No to widzę, że nasze panny tak samo niezdecydowane, ja też czekam jeszcze jak się ostatecznie ustawi
Ale torba moja wyprana (znowu) i spakowana.

Ważne by zdrowe i w miarę o czasie przyszły na świat.

Oska, coś czuję, że Bedziesz rodzić tuż za nami skoro takie fajne duże bąbelki

Kilka dni spokoju a dziś od 4 rano znowu skurcze i mdłości...
Wszystkie badania wątrobowe w normie w szpitalu miałam a znów kibelek tulę... Na razie nie wybieram się do szpitala, dopiero co 'wolności' posmakowałam

Miłego i spokojnego dnia.

Nasze panny niezdecydowane jak to na zodiakalne wagi przystało 😄
Chociaż moja wczoraj wieczorem fiknela główką w dół i mam nadzieje, że już tak zostanie 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lattelatte1]

Jestem po wizycie u ginekologa serduszko bije pięknie 7 tydzien !!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska305]

Napisane przez lattelatte1

Jestem po wizycie u ginekologa serduszko bije pięknie 7 tydzien !!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje ogromne Teraz dbaj o Was i pozytywne nastawienie to podstawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gynvael]

Napisane przez lattelatte1

Jestem po wizycie u ginekologa serduszko bije pięknie 7 tydzien !!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje 😊😊😊😊

U mnie tez 2 kreseczki ☺ wczoraj zrobilam betę i 5 tydzień ☺ a we wtorek idę do mojej gin, oby wszystko było dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oli1202]

lattelatte1 , gynvael ogromne gratulacje dziewczyny