Wrześniówki 2017 ❤ cz. 2

[juka_juka]

Madzialenka mi najbardziej pomagało moczenie stop w gorącej wodzie z solą.W ciąży ponoć nie można żeby nie wywołać skurczy ale na tym etapie to chyba by nie zaszkodziło.Kuruj się leż.Mleczko z miodem i kupa czosnku.Ja bylam bardzo chora w 18 t.Długo trwało zanim się wyleczyłam ale obyło się bez leków.

Kasia to mnie pocieszyłaś.Dwa parte?Szok😃 To w takim razie już się nie przejmuje waga 😃

Migotka no szkoda że tak wyszło.Ale przestrzeń sie przyda.My mamy 60m więc nie tak mało ale juz widac ze przestrzeń się zapełnia.A jak mysia sie urodzi to pewnie będziemy sie zabijać o zabawki😃

Aniołek ja tez mówiłam że nas tak straszyła a teraz siedzi grzecznie.Bo jak tak czytam że centymetr rozwarcia to niewiele to dochodzę do wniosku że od niedzieli zaczynamy ja wyganiać😃 Może męża dorwę.No i gin kazał mi sprzątać dużo.

Czbasia wydaje mi się ze opadł Ci troche.Daj znać po wizycie.

Madziek ja sobie całą ciążę odmawiam kabanosów.Niby to mięso parzone wędzone ale sie bałam.Ale zapowiedziałam mężowi ze po porodzie pierwsze co ma mi kupić to kabanosy😃 Bo w razie zarażenia toxo po porodzie to chyba i tak dziecko sie nie zarazi jedząc z piersi prawda?No żeby Wam psikusa synio nie zrobił ze Śląskiem 😃

[Madzialenka12344321]

Czbasia dzięki na bank ci rozwarcie poszło. Zobaczysz. Daj znać. Brzuszek pokaźny.

Madziek dzięki. Mi też wczoraj położna mówiła o tym syropie.
To ja jestem w tej samej sytuacji. Nic nie wskazuje na poród.

Poli hehe

A ja się choć wyspalam. Miałam poczytać książkę. Położyłam się i prawie 2 godziny snu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Juka tobie też wróżę szybki poród, zobaczysz. O której mąż dziś wraca?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Napisane przez lilka_vanilka

Napiszesz jakie masz butelki, podgrzewacz i co tam jeszcze?
Obawiam się, że drugi syn też bedzie miał jakies alergie i nie zamierzam się mordować, tylko tez karmić mm. Chciałabym od razu, zapobiegawczo oswoić dziecko z butelką i najpierw trochę odciągac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Posiadam:
-butelki philips avent, 3 sztuki. Jedna dostalam w paczce promocyjnej z drogerii, druga ktos postawil mi na biurku w pracy i do tej pory nie wiem, kto, a trzecia byla wraz z laktatorem

-jako podgrzewacza uzywam miseczki ikea z serii diner, niebieskiej Po prostu wlewam goraca wode z czajnika i wstawiam tam butelke

-laktator reczny philips avent. Na poczatku stresowalam sie tym laktatorem, slabo szlo, choc przyciskalam z calej sily (az zrobil mi sie siniak). Teraz zdjelam nakladke masujaca (z nakladka tez dziala, tylko wolniej), i pompuje bardzo delikatnie (tzn. z mala sila) acz szybko. Nie przejmuj sie, jak przez 1-sza minute nic nie leci, potem zacznie.

-mleko modyfikowane wedlug przepisu w Holandii: wlej troche cieplej wody z czajnika, dolewaj po trochu zimnej z kranu az uznasz na oko (u mnie wlasciwie- na palec), ze jest ok. Odlej nadmiar wody, dorzuc proszek, gotowe.

-jako sterylizatora co pewien czas uzywamy garnka z wrzatkiem (rowniez ikea)

[Madzialenka12344321]

Agnieszka jaki fajny przepis na mleko. U nas to wszystko precyzyjnie odmierzane było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Madzialenka max do 20 i powinien wrócić.Wiec do tego czasu leżę i się nie ruszam😃 Coś mi chyba ruszył wczoraj bo potem śluz miałam taki ciągnący lekko.

[Madzialenka12344321]

Juka możliwe , że coś ci ruszył. Do 20 dasz radę. A potem niech się dzieje co chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilka_vanilka]

Madziek co robilas we francji?

Oo, czbasia jak nisko masz brzuch! Kręc biodrami kręć!

Juka musisz natychmiast skończyć się zamartwiac

Ja dzis od rana oglądam jakies filmiki, vlogi parentingowe dla przypomnienia. Mam dobry dzień, Kostek w koncu bez marudzenia poszedł do przedszkola (nauczycielki- czy u Was też dają kawę inkę maluchom?!). Jutro mamy imprezę w domu, znajomi przyjdą z dziecmi, dom ogarnięty. Nie wiem jak to się dzieje, ale u mojego syna jest zawsze super porządek. Tylko tam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Lilka tak, Maja też pije Inkę.
Udanej imprezki.
U mojej Mai też jest zawsze porządek. Ona lubi sprzątać. A jak powiesz, że trzeba zetrzeć kurze, to ona pierwsza do tego.

Zjadłam sobie sushi.... Uwielbiam 🤗

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Napisane przez juka_juka

No żeby Wam psikusa synio nie zrobił ze Śląskiem 😃

No tatuś to by się akurat bardzo ucieszył, gdyby synek miał wpisane: "miejsce urodzenia Katowice" On to taki patriota lokalny

Napisane przez lilka_vanilka

Madziek co robilas we francji?

Byłam "au pair" - opiekowałam się 8-letnimi trojaczkami z piekła rodem (dwóch chłopców i dziewczynka). Taki tam survival

Kawę inkę też u nas podają (choć gdyby to ode mnie zależało, to życiu żadnego dziecka bym na to nie skazała - dla mnie osobiście to największe paskudztwo jakie może być )

[blekitnams]

Czbasia - jak na moje oko to brzuszek ci się sporo obniżył

[Madzialenka12344321]

Madziek oooo ciekawie z tą opieka to byli Francuzi?

Dlaczego tak uważasz na temat Inki?

Głowa już mnie boli od tego leżenia. Idę pod prysznic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Napisane przez Madzialenka12344321

Madziek oooo ciekawie z tą opieka to byli Francuzi?

Dlaczego tak uważasz na temat Inki?

Tak, Francuzi. Od czasów liceum Francja jest moją miłością, pojechałam tam głównie z zamiarem doskonalenia języka. No to trojaczki dały mi taką szkołę - nie tylko językową, ale i życia W każdym razie po miesiącu potrafiłam przepięknie dyskutować i kłócić się po francusku
Przez pierwszy miesiąc z nimi schudłam ze stresu 8 kg. Potem jednak w ciągu roku żywienia się bagietkami i serem nadrobiłam te 8 i jeszcze uzbierałam dodatkowe 5

Kawy Inki po prostu nieee znoszę i nie rozumiem, jak może komuś smakować Jak tylko poczuję jej zapach to robi mi się niedobrze, chyba mam jakiś uraz z dzieciństwa, kiedy właśnie zmuszano mnie do picia tego I kiedy trafia się dziecko, które nie chce pić kawy, to nawet nie potrafię go namówić, żeby spróbowało. Cóż - przynajmniej żaden z moich przedszkolaków nie będzie miał takiej traumy z dzieciństwa jak ja

[Madzialenka12344321]

Madziek aaaaa to my z Mają uwielbiamy Inkę.

Ale fajnie, nigdy nie byłam we Francji. Tylko w Holandii mieszkałam 2 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rojku]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;77152891]Dziś 40tc, termin porodu... szkoda że nie pokryje się z datą wyjścia mojego uparciucha na świat.
Ma 7 dni na wyjście po dobroci! [/QUOTE]
Jeszcze trochę tego dnia zostało, może ekspresem wylezie

Napisane przez juka_juka

No i gin kazał mi sprzątać dużo.

Mógłby wymyślić jakieś przyjemniejsze zajęcie niż sprzątanie, ale to facet to nie dziwne. Kobieta ginekolog pewnie by wysłała na maraton zakupowy

[Madzialenka12344321]

Rojku hehe maraton zakupowy podoba mi się. Ostatnio byłam w galerii. Kurcze, tyle fajnych rzeczy. Mąż się śmiał, że zawsze jak chce sobie coś kupić, to nic nie ma. A jak nie mogę, to z 10 rzeczy bym od razu brała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Słońce wyszło! Chyba pierwszy raz w tym tygodniu! IMG_20170915_135404.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pawie]

Nieźle się rozpisałyście obawiam się, że Mały nie pozwoli mi tego wszystkiego nadrobić... na wszelki wypadek zacznę Was czytać od końca

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Biedna jesteś z tymi teściami, do mnie ostatnio przyszedł tata z narzeczona i ona zaczęła takie bzdury gadać, że szok. Czemu my tak gorąco mamy w domu, bo jej syn ma 15 stopni w domu i mała nie choruje i darła mordę nad łóżeczkiem, bo przecież dziecko trzeba przyzwyczajać do hałasu, a w ogóle to powinien mały zasypiać przy telewizorze myślałam, że ją wywalę za drzwi.

Niektórzy serio nie ogarniają nam np. teściowa też wyjechała z tekstem, że za cicho jesteśmy, że Mały i tak nic nie słyszy więc po co mówimy przy nim lekko przyciszonym głosem

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Dziewczyny karmiące jecie wszystko?

W sumie to tak... staram się tylko nie jeść "śmieciowo" Aha, i mam dziwne parcie na słodkie ale staram się nad nim panować

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Czy wasze dzieci też Wam tak wiszą przy piersi?
Mam wrażenie, że nie robię nic innego tylko karmię i przewijam Małego czasem zdarza się, że zje, poleży 15 minut i znów chce cycusia chciałabym pójść na jakiś spacer, zrobić coś w domu, ugotować coś fajnego, a tymczasem tylko karmię i karmię...

[juka_juka]

Haha no fakt.Myślałam że powie żeby męża napaść a ten mi o sprzataniu😃

Co do diety przy karmieniu to mam mieszane uczucia.Wszystkie matki jakie znam dietę stosowały.Jak patrzyłam czego nie wolno jeść to doszłam do wniosku że można paść z głodu.Ja np nie jem białego pieczywa a pelnoziarniste niewskazane.Nie wyobrażam sobie jeść białe ze względu na kp bo wtedy chyba w ogóle bym toalety nie odwiedzała...

[Madzialenka12344321]

Agnieszka ale masz ładny ogródeczek.

Juka ja stosowałam bardzo restrykcyjną dietę przy kp. Teraz juz mam troszkę inne podejście. Więcej na luzie. Chyba, że coś się będzie działo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

Najwazniejsze to jeść zdrowo i pełnowartościowo, takie jest moje zdanie. Uważać z rzeczami, ktore uznawane są za alegeny, np. orzechy, ale je też jeść i uważnie obserwować dziecko.

A propo zakupów to dziś kupiłam młodemu kombinezon, czapkę i buciki, może to go zmotywuje do wyjścia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Poli zgadzam się. Pokaż zakupy dla malego.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Poli jaki rozmiar kombinezonu?Bo dalej mam dylemat jaki kupić.

[Madzialenka12344321]

Ja tak samo. Wydaje mi się, że 56 będzie na chwilę. Za to 62 się taki duży wydaje. Będę rodziła po terminie, więc synek też będzie większy. Ech.... Muszę kupić kombinezon i czapkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Sprawdziłam kombinezon ten co mam.Jest napisane ze rozmiar 62 3-6 miesięcy.Zmierzyłam długość od ramionka do stópki i jest 56 cm.Czyli jak to jest z rozmiarami?Myślałam że skoro rozmiar 62 tzn długość 62😃

[Madzialenka12344321]

Ja już sama nie wiem. A jeszcze często firma firmie nierówna. I te rozmiarki się różnią.

Mąż pojechał z Mają na pierwsze zajęcia taneczne cheerleaderek. Zobaczymy jakie będzie miała wrażenia po.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniolekKB]

Napisane przez juka_juka

Sprawdziłam kombinezon ten co mam.Jest napisane ze rozmiar 62 3-6 miesięcy.Zmierzyłam długość od ramionka do stópki i jest 56 cm.Czyli jak to jest z rozmiarami?Myślałam że skoro rozmiar 62 tzn długość 62😃

Juka, ale tak jak piszesz od ramionka do stopki 56, ale musisz doliczyć też główkę i wychodzi ok. 62 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez rojku

Jeszcze trochę tego dnia zostało, może ekspresem wylezie


Mógłby wymyślić jakieś przyjemniejsze zajęcie niż sprzątanie, ale to facet to nie dziwne. Kobieta ginekolog pewnie by wysłała na maraton zakupowy

Mnie facet ginekolog zalecił chodzenie po galerii
Bo miał pacjentkę na wywoływanie na poniedziałek, w niedzielę na cały dzień pojechała z mężem na zakupy i w nocy się zaczęło

Napisane przez agnieszka_kak

Słońce wyszło! Chyba pierwszy raz w tym tygodniu! Załącznik 7235971

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale zielono!!

[Madzialenka12344321]

A mi się wydaje, że obojętnie co się będzie robiło, to dzidziuś i tak wyjdzie w swoim czasie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez pawie

Nieźle się rozpisałyście obawiam się, że Mały nie pozwoli mi tego wszystkiego nadrobić... na wszelki wypadek zacznę Was czytać od końca

Niektórzy serio nie ogarniają nam np. teściowa też wyjechała z tekstem, że za cicho jesteśmy, że Mały i tak nic nie słyszy więc po co mówimy przy nim lekko przyciszonym głosem

W sumie to tak... staram się tylko nie jeść "śmieciowo" Aha, i mam dziwne parcie na słodkie ale staram się nad nim panować

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Czy wasze dzieci też Wam tak wiszą przy piersi?
Mam wrażenie, że nie robię nic innego tylko karmię i przewijam Małego czasem zdarza się, że zje, poleży 15 minut i znów chce cycusia chciałabym pójść na jakiś spacer, zrobić coś w domu, ugotować coś fajnego, a tymczasem tylko karmię i karmię...

Mam tak samo i trochę mnie to dobija. Zaczelam się zastanawiać czy mały się najada, bo też by tylko wisiał na cycku a ja nie mogę nic zrobić. Chociaż wczoraj wyszłam sama z domu na 1.5 godziny szał 😜


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

A co do jedzenia to wszyscy mi naokoło wmawiają, że nie powinnam jeść praktycznie nic i mimo tego, że wiem że nie ma żadnej diety to już się boję tego jedzenia.
Dzisiaj robimy zapiekankę z mięsem mielonym (smazonym&#128540 i brokułami.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Blond jeśli mały nie ma problemów (ból, kupki inne, problemy skórne) to jedz normalnie. Przecież jak był w brzuszku, to też na diecie nie byłaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz