Polecamy:

**mariamalaria** · 2017-09-21, 16:27

Powtarzam. Pomyśl o psychologu, niszczysz sobie życie swoją obsesją.

**Anilli** · 2017-09-21, 16:50

Zaraz chcecie mi powiedziec ze dopuki nie sprawdze co daje masturbacja to sie dowiem co ""trace" i datego jestem przeciwana? Nie wiem i nie chce ale wiem ze faceci to robia od mlodych lat dlatego nie ma szans ze ktorys tego.nie robi bo za dobrze zna swoje cialo zeby mu tak dogodzic. Wedlug was. Mam isc do specjalisty bo nie podoba i sie masturbacja w zwiazku- raczej to Ty powinnas .

**mariamalaria** · 2017-09-21, 16:54

Cytat:

Napisane przez Anilli

Zaraz chcecie mi powiedziec ze dopuki nie spraedze co daje masturbacja to sie dowiem co ""trace" i datego jestem przeciwana? Nie wiem i nie chce ale wiem ze faceci to robia od mlodych lat dlatego nie ma szans ze ktorys tego.nie robi bo za dobrze zna swoje cialo zeby mu tak dogodzic. Wedlug was. Mam isc do specjalisty bo nie podoba i sie masturbacja w zwiazku- raczej to Ty powinnas .

To ty jesteś nieszczęśliwa. Ja jestem szczęśliwa. To komu potrzebna pomoc? Dobrze radzę, by pomóc. W jakim ty świecie żyjesz, że propozycja psychologa cię obraża? Zrozum. To TY masz problem.

elvegirl · 2017-09-21, 17:04

Cytat:

Napisane przez Anilli

wiem ze faceci to robia od mlodych lat dlatego nie ma szans ze ktorys tego.nie robi

A Ty dalej swoje. Współczuję.

I nie, ja nie widzę nic niezdrowego, nienormalnego i do zmiany w tym, że nie akceptujesz masturbacji ani u siebie, ani u partnera.

ruda_beksa · 2017-09-21, 17:08

Cytat:

Napisane przez kalor

Lel serio ci się jeszcze chce? Przecież przez tyle stron pisała w kółko to samo

Usiłuję dotrzeć do źródła tych poglądów ale słabo idzie

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Cytat:

Napisane przez Anilli

Mam isc do specjalisty bo nie podoba i sie masturbacja w zwiazku- raczej to Ty powinnas .

Dlaczego tak odpyskowujesz? Nikt ci nie radzi się onanizować jak nie chcesz, ale czemu mówisz ludziom że "raczej oni" powinni się wybrać do psychologa? To *TY* masz problem w związku.

**201803111829** · 2017-09-21, 17:23

Cytat:

Napisane przez Anilli

Nadal nie rozumiem dlaczego chcecie mnie przekonac zebym mysla inaczej?
Boli mnie fakt ze moj partner moze sie masturbowac i tego nie zmienie. Na sile mam sie zmienic i udawac ze jestem szczesliwa? Juz wiem ze szansa spotkanie mezczyzny ktory sie nie masturbuje bedac w zwiazku jest znikoma. Wy nie widzicie konkurencji bo nie dowiedzialyscie sie tego co ja. Ze dla sporej czesci mezczyzn to atrakcyjniejsze fizycznie. Ale nie w tym problem, chcialabym zeby facet ktorego kocham wolal przezywac orgazmy wspolnie, nie mowie ze za wsze musi sie starac o moja przyjemnosc. Zreszta i tak mnie nie zrozumiecie. Kazdy jest inny. A ja powinnam sie pogodzic z tym ze kazdy to robi. Heavyduty- dziekuje za odpowiedz. Jestem w szoku ze znalazl sie MEZCZYZNA ktory mnie troche obronil. Domyslam sie ze to bardzo wiele
dla mezczyzny zrezygnowac z masturbacji. Napewno to bardzo przyjemne, eh niestety. A mozesz powiedziec jak dlugo jyz bez tego wytrzymujesz? Mam glupie pytanie (zreszta jak i ja wedlug wszytskich tu) ale jak dziala pochwa, tzn jesli chodzi o sam mechanizm. Spotkalam sie z opiniami ze pochwa nie sciaga napletka na zoladz a to daje bardzo duza rozkosz, nie jest tak dopasowana jak reka, i jedynie piesci troche zoladz. Reka faktycznie mozecie manewrowac i ruszac skorka jak chcecie. To musi byc dla was bardzo rozkoszne. Dlatego jednak wiekszosc to robi. Napiszesz mi jak to wyglada z punktu odczucuc mezczyzny? Pochwa to faktycznie tylko wilgoc?

"Dlaczego to ze partner sie onanizuje odbiera ci ochote na seks" - no wlasnie dlatego. Ale jestescie troche dowodem na to ze jednak wiekszisc partnerow,ktorzy wiedza ze partnerki nie maja oroblemu z masturbacja po prostu bedzie to robic . I odnosnie poprzednich koment. Ja nie moge tego zabronic i nie mam zamiaru ale mnie to boli. Coz, moze mi byc przykro z tego powodu czy musze to akceptowac bo to "normalne"? Faceci zawsze walczyli o oral i ok a teraz jeszcze musze sie pogodzic z tym ze to i tak malo i bedzie sie sam zaspokajac to dla mnie za duzo. Ja mam dosc naprawde

Ale to nie chodzi o to. Owszem, może Ci być smutno, że facet się masturbuje, może Ci to nie odpowiadać, jak najbardziej!
Chodzi o to, że wmawianie sobie, że jesteś GORSZA od ręki, jest chore.
To, że facet czasem zwali konia NIE OZNACZA że mu się nie podobasz, że nie chce z tobą uprawiać seksu. Stwierdzenie - nie chcę, aby mój facet się masturbował, bo tego nie akceptuję - OK.
Stwierdzenie - nie chcę, żeby facet się masturbował, bo czuję się gorsza od ręki - nie ok.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

elvegirl · 2017-09-21, 17:28

Cytat:

Napisane przez ruda_beksa

Nikt ci nie radzi się onanizować jak nie chcesz, ale czemu mówisz ludziom że "raczej oni" powinni się wybrać do psychologa? To *TY* masz problem w związku.

Właśnie z tego co autorka pisze wnioskuję, że ona nie ma problemu w związku, tylko ogólnie ma problem z tym wielkim przekonaniem, że każdy facet MUSI i koniec. I że każdy facet wybiera rękę nad seks z partnerką. Nie wiem skąd się to autorce wzięło, ale wbite do głowy i koniec.

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

To, że facet czasem zwali konia NIE OZNACZA że mu się nie podobasz, że nie chce z tobą uprawiać seksu.

O ile mówimy o zdrowym związku, w którym w sferze seksualnej wszystko gra.

**mariamalaria** · 2017-09-21, 17:28

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Ale to nie chodzi o to. Owszem, może Ci być smutno, że facet się masturbuje, może Ci to nie odpowiadać, jak najbardziej!
Chodzi o to, że wmawianie sobie, że jesteś GORSZA od ręki, jest chore.
To, że facet czasem zwali konia NIE OZNACZA że mu się nie podobasz, że nie chce z tobą uprawiać seksu. Stwierdzenie - nie chcę, aby mój facet się masturbował, bo tego nie akceptuję - OK.
Stwierdzenie - nie chcę, żeby facet się masturbował, bo czuję się gorsza od ręki - nie ok.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie tak. Rywalizacja z męską dłonią o to, kto lepszy.

**3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891** · 2017-09-21, 18:07

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

Dokładnie tak. Rywalizacja z męską dłonią o to, kto lepszy.

Niechęć do masturbacji to tylko neutralny dla mnie pogląd, który zupełnie mnie nie rusza.
Natomiast ta cała otoczka gorszości i rywalizacji, te emocje które sprawiły, że próbowała nam dowalić rozpaczliwymi uderzeniami poniżej pasa chwytając się argumentów w stylu widocznie jesteście brzydkie, rozciągnięte i kłody - to wszystko jest jak stanie i patrzenie, jak ktoś stoi przed ścianą i nawala w nią głową. Smutne i nie chcesz, żeby ten ktoś to robił, ale on nie da sobie pomóc, bo cały świat jest jego wrogiem.

backtomybrain · 2017-09-21, 18:22

Hi hi hi, tak czytam ten temat i nie wierzę własnym oczom. Ale ubaw

Proszę o więcej "złotych myśli".

**Anilli** · 2017-09-21, 19:19

Tia wiem... Domyslam sie ze kolejny obronca onanzimu, juz wiem ze to wasze zycie,spokojnie.Jakos sie z tym uporam. Dziwne zeby facet nie trzymal z kobietami broniacymi masturbacji. Lepiej w grupie na kogos naskoczyc bo ma inne spojrzenie

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

To ty jesteś nieszczęśliwa. Ja jestem szczęśliwa. To komu potrzebna pomoc? Dobrze radzę, by pomóc. W jakim ty świecie żyjesz, że propozycja psychologa cię obraża? Zrozum. To TY masz problem.

To ze T jestes szczesliwa i akceptujesz to,ze Twoj partner sobie wali to nie oznacza ze ja tez musze. Ok pewnie beda to robic i po prostu klamia , ale ja mysle inaczej niz Ty. Dla mnie to chore , i mam prawo miec odmienne zdanie. Jak nie akceptuje odmiennosci np seksualnych tzn ze potrzebny mi specjalista? Dobra logika.
Mam wrazenie ze jedynie elvegirl(moze jeszcze kilka osob) umie w ogole spojrzec inaczej na sprawe niz tylko z perspektywy swoich przekonan. Propozycja psychologa mnie nie obraza, bardziej wmawianie ze jezeli czegos nie akceptuje to jestem skrzywiona. Oczywiscie smiech ze strony meskiej i proba przekonania jak to oni sa fer wobec swoich partnerek gdy sobie dogadzaja potajemnie zeby ich nie "fatygowac" to smieszne i tyle. Bronicie tego jak ognia i zaden nie przyzna. Co do stwierdzenia lepszosci reki, to ja tak mysle, sama wybierajac czasem wibrator czulabym ze cos jest nie tak. Ale moze ja nie pasuje do reszty swiata.

**201803111829** · 2017-09-21, 19:20

Ale nikt na ciebie nie naskakuje. Po raz kolejny, może w końcu się do tego odniesiesz.
"nie chcę, żeby mój facet się masturbował, bo tego nie akceptuję" - spoko!
"nie chcę, żeby mój facet się masturbował, bo czuję się gorsza od jego ręki" - chore. Rozumiesz?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

**mariamalaria** · 2017-09-21, 20:04

Nie chodzi o lepszosc ręki. Chodzi o to, że ty się czujesz gorsza w seksie od tej ręki. To tak jakby mój facet czuł się gorszy od mojego środkowego palca u lewej ręki, skoro się nim zaspokajam czasem.
Te dwa rodzaje stymulacji - z partnerem i samemu się nie wykluczają, nie godzą w siebie, nie są sprzeczne. Jeśli ciebie obraża i doprowadza do rozpaczy fakt, że on to robi i odbierasz to jak policzek, to uwierz, masz problem psychiczny. Czemu to u ciebie rywalizacja pochwy z ręką? ??

**Anilli** · 2017-09-21, 20:46

No nie wierze. Mam problem psychiczny bo przeszkadza mi masturbacja w zwiazku?? No powirm Ci nie zle... Bo ja sto razy wole dotyk partnera niz swoj, wiec to troche rywalizacja. Ale juz nie chodzi o wyzszosc reki .. A o to ze sam sie zaspokaja majac mnie obok i z takim czyms sie nigdy nie pogodze. Ty to rozdzielasz tak jakby masturbacja byla od zrobienia sobie dobrze a seks od okazania bliskosci, juz to daje wyzszosc maturbacji wzgledem przyjemnosci rozumiesz. Seks nie moze byc od "zrobienia sobie dobrze"....
Ja po prostu tego nie akceptuje, no i teraz musze isc do psychiatry..
Dla was jestem chora, pewnie kazdy facet ucieszylby sie z tego ze partnerka nie ma problemu z jego waleniem do porno lub nie, coz wniosek ? Jestescie atrakcyjnieksze a ja walnieta.

elvegirl · 2017-09-21, 20:51

Pewnie dlatego, że się nasłuchała/naczytała po przypadkach, kiedy facet woli rękę od chętnej partnerki. Mam wrażenie że tu jest jakiś potężnych rozmiarów strach, że w każdym związku każdą kobietę to czeka.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Cytat:

Napisane przez Anilli

No nie wierze. Mam problem psychiczny bo przeszkadza mi masturbacja w zwiazku??

Nie. Tego nikt Ci tutaj nie napisał. Jeśli cały czas będziesz upierała się przy wmawianiu nam słów które nie padły, to ta dyskusja nie ma sensu.

Współczuję Ci, bo z takim podejściem będzie Ci bardzo ciężko znaleźć partnera. Nie, nie dlatego że każdy się masturbuje, tylko dlatego że Ty nie uwierzysz jak Ci facet powie że tego nie robi.

backtomybrain · 2017-09-21, 20:52

Cytat:

Napisane przez Anilli

Tia wiem... Domyslam sie ze kolejny obronca onanzimu, juz wiem ze to wasze zycie,spokojnie.Jakos sie z tym uporam. Dziwne zeby facet nie trzymal z kobietami broniacymi masturbacji. Lepiej w grupie na kogos naskoczyc bo ma inne spojrzenie

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

To ze T jestes szczesliwa i akceptujesz to,ze Twoj partner sobie wali to nie oznacza ze ja tez musze. Ok pewnie beda to robic i po prostu klamia , ale ja mysle inaczej niz Ty. Dla mnie to chore , i mam prawo miec odmienne zdanie. Jak nie akceptuje odmiennosci np seksualnych tzn ze potrzebny mi specjalista? Dobra logika.
Mam wrazenie ze jedynie elvegirl(moze jeszcze kilka osob) umie w ogole spojrzec inaczej na sprawe niz tylko z perspektywy swoich przekonan. Propozycja psychologa mnie nie obraza, bardziej wmawianie ze jezeli czegos nie akceptuje to jestem skrzywiona. Oczywiscie smiech ze strony meskiej i proba przekonania jak to oni sa fer wobec swoich partnerek gdy sobie dogadzaja potajemnie zeby ich nie "fatygowac" to smieszne i tyle. Bronicie tego jak ognia i zaden nie przyzna. Co do stwierdzenia lepszosci reki, to ja tak mysle, sama wybierajac czasem wibrator czulabym ze cos jest nie tak. Ale moze ja nie pasuje do reszty swiata.

Nie naskakuje na ciebie, tylko twoje rozumowanie wydaje mi się troszke zabawne. Mimo tego że miałem partnerkę to i tak się masturbowałem, 2-3 dziennie. Dlatego że mogłem wtedy robić to po swojemu i kończyć kiedy chciałem, nie musiałem się przejmować tym że za szybko "dojdę" jak to czasem bywa podczas stosunku z dziewczyną.

**mariamalaria** · 2017-09-21, 20:55

Cytat:

Napisane przez Anilli

No nie wierze. Mam problem psychiczny bo przeszkadza mi masturbacja w zwiazku?? No powirm Ci nie zle... Bo ja sto razy wole dotyk partnera niz swoj, wiec to troche rywalizacja. Ale juz nie chodzi o wyzszosc reki .. A o to ze sam sie zaspokaja majac mnie obok i z takim czyms sie nigdy nie pogodze. Ty to rozdzielasz tak jakby masturbacja byla od zrobienia sobie dobrze a seks od okazania bliskosci, juz to daje wyzszosc maturbacji wzgledem przyjemnosci rozumiesz. Seks nie moze byc od "zrobienia sobie dobrze"....
Ja po prostu tego nie akceptuje, no i teraz musze isc do psychiatry..
Dla was jestem chora, pewnie kazdy facet ucieszylby sie z tego ze partnerka nie ma problemu z jego waleniem do porno lub nie, coz wniosek ? Jestescie atrakcyjnieksze a ja walnieta.

Istotnie. Chodziło o psychologa, nie psychiatrę. Wyguglaj sobie różnice, człowiek uczy się całe życie.

arno22 · 2017-09-21, 21:02

To taka osobowość, masturbacja partnera to zdrada równie zła jak skok w bok albo wizyta u prostytutki. Wszystko musi być pod kontrolą, no bo jak to może być żeby facet wolał się masturbować zamiast jej cipki.
Nie popieram ale rozumiem taką postawę, ktoś jest władczy, apodyktyczny, nawet w sferze seksu.

**Anilli** · 2017-09-21, 21:14

Arno nie wiem czy jestes kobieta czy mezczyzna. Przypuszczam ze mezczyzna. Rozumiem ze wedlug Ciebie nieakceptacja czegos oznacza chec kontroli i wyzszosci? Ludzie mnie zadziwiaja. I wiesz co? Jak ma sie masturbowac po katach to moze isc juz nawet do divy,obrzydza mnie taka postawa u faceta i tyle. Nie mowie ze ma wolec cipke, ale nawet jesli klasyczny seks jest dla was najmniej atrakcyjny pod wzgledem przyjemnosci(tzn to oczywiste) to zawsze moze poprosic o lodzika. Ale co..jak to... Lepiej isc strzepac? Ja rozumiem ze to bardzo przyjemne i ciezko z tego zrezygnowac dlatego staram sie przyjac mysl ze facet ktorego kocham najbardziej na swiecie moze to robic. Przykro mi tylko ze ja nie moge mu dac wiecej.
Backtomybrain- no wlasnie,mozecie to robic jak chcecie. Wiec to iczywiste ze pochwa z reka nawet szans nie ma. Ale oral? To tez stresujace? Watpie.

Co do dziewczyn, napisalas ze to problem psychiczny a tu psycholog srednio pomoze. Wczesniej napisalas o wizycie u psychologa.

evegirl -znalazlam "Jeśli ciebie obraża i doprowadza do rozpaczy fakt, że on to robi i odbierasz to jak policzek, to uwierz, masz problem psychiczny"- co zle odebralam? Proste stwierdzenie, jezeli przeszkadza mi masturbacja partnera to mam cos z glowa. Czy nie tak?

evegirl- masz racje, ja juz nawet nie potrafie wierzyc ze naprawde tego nie robi. Zreszta wystarczy poczytac komentarze panow, jest ich kilku i kazdy to robi nawet kilka razy dziennie. Bo to nie seks.

**201803111829** · 2017-09-21, 21:21

Dlaczego uważasz, że jak facet OD CZASU DO CZASU zwali konia, to znaczy, że Cię nie chce i seks nie jest dla niego przyjemny?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

**mariamalaria** · 2017-09-21, 21:22

Cytat:

Napisane przez Anilli

Arno nie wiem czy jestes kobieta czy mezczyzna. Przypuszczam ze mezczyzna. Rozumiem ze wedlug Ciebie nieakceptacja czegos oznacza chec kontroli i wyzszosci? Ludzie mnie zadziwiaja. I wiesz co? Jak ma sie masturbowac po katach to moze isc juz nawet do divy obrzydza mniebtaka postawa u faceta i tyle. Nie mowie ze ma wolec cipke, ale nawet jesli klasycznybseks jest dla wad najmniej atrakcyjnybpod wzgledem przyjeknosci(tzn to oczywiste) to zawsze moze poprosic o lodzika. Ale co..jak to... Lepiej isc strzepac? Ja rozumiem ze to bardzo przyjemne i ciezko z tego zrezygnowac dlatego staram sie przyjac nysl ze facet ktorego kocham najbardziej na swiecie moze to robic. Przykro mi tylko ze ja nie moge mu dac wiecej.
Backtomybrain- no walsnie,mozeciento robic jak chcecie. Wiec to iczywiste ze pochwa z reka nawet szans nie ma. Ale oral? To tez stresujace? Watpie.

Condo dziewczyn, napisalas ze to problem psychiczny a tu psycholog srednio pomoze. Wczesniej napisalas o wizycie u psychologa.

Alkohol czy coś innego?
Bo gubisz się. Sama się przeczytaj.
Seks klasyczny jest dla mojego partnera atrakcyjniejszy niż oralny. A na równi z analnym. Czasem sobie sam zrobi dobrze ręką. Nie porównuję tego, bo mi wisi. Ty musisz? A poprosiłam go, żeby mi pokazał, jak to wygląda.

ruda_beksa · 2017-09-21, 21:30

Coś czuję, że autorka chce być jedynym źródłem przyjemności seksualnej dla faceta, a jak facet znajduje tą przyjemność poza jej ciałem uznaje za porażkę bo "nie może mu dać więcej". Mężczyzna powinien zaspakajać się wyłącznie autorką, a wszystko inne to przegrana.

Niezbyt ciekawy pomysł na związek, ale co kto lubi.

arno22 · 2017-09-21, 21:43

Jestem mężczyzną...... i patrzę z męskiej strony penisa, facet na duże libido i na twój widok w spódniczce stoi mu 3 razy dziennie.... a ty no cóż 1 w miesiącu ci wystarczy..... facet chodzi 3 tygodnie podniecony i pości, pości, pości .... nagle mówi hej! zrób mi laskę kochanie? i co ? zrobisz mu loda..... zwalisz mu konia ręką czy każesz mu się masturbować na twoich oczach..... bo moja Pani wyczuwa kiedy jestem podjarany i przychodzi mi z pomocną dłonią, gdy sama nie ma ochoty na coś więcej

nigdy nie wpadłbym na pomysł że użycie przez nią wibratora byłoby niestosowne.

rudakatka · 2017-09-21, 21:47

mój Groszek się nie masturbuje (poza czasem gdy byliśmy na parę miesięcy rozłączeni wtedy wspólny sexskype), ale wydaje mi się, że nie robiłabym z tego problemu tylko zapytałabym co mu to daje żeby wiedzieć i nic więcej
problem byłby gdybym była zaniedbywana, odsuwana i niechciana
a tak??? jeżeli jesteśmy razem to powinniśmy akceptować nie tylko zalety, ale i subiektywnie przez nas znajdowane wady (masturbacja?)
strach ma wielkie oczy i lepiej go oswoić niż nakręcać do rozmiaru XXXXXL

**Anilli** · 2017-09-21, 22:05

Ok. Po kolei. Ja sie gubie? Zacytowalam twoje slowa,nie wiem czego nie rozumiesz.
Nie chce byc jedynym zrodlem przyjemnosci, nie mam problemu ze wspolna masturbacja. Obrzydza mnie zabawa solo, co w tym zlego?
Arno- glupie tlumaczenie. Jezeli masz wieksze libido to wystarczy prozmawiac i sie dogadac wspolnie, a jesli chcialby lodzika to nie ma problemu. Widzisz Ty potrzebujesz masturbacji, ja wibratora nie. I zle bym sie czula bawiac sie za plecami partnera,bo jesli mam go obok to najlepsze dla mnie chwile chce przezywac z nim. Ale kazdy jest inny. Dla mnie orgazm to nie byle co i chce go przezywac wspolnie jesli mam mozliwosc .Nie wazne jak- wazne ze razem. Arno sam wiec mozesz powiedziec jak nardzo masturbacja jest przyjemna i ze technicznie pochwa jest gorsza. A to ze dziewczyna woli Ci zwalic, hmm ok jej sprawa. Ty zamiast ja pewnie ponamawiac cieszysz sie z tego co Ci robi.
Trinkel- bo ma potrzebe "zwalenia sam" dla mnie to znaczy ze czegos nie moge mu dac, zaoferowac. Ze jakas atrakcje w tym widzi i mimo ze jestem obok pojdzie do kibla i zwali.. Dlugo staralam sie pogodzic ze oral wola i wiekszosc zapytanych to przyznala, nie potrafie z tym, ze facet i tak.majac kobiete u boku wali.. Przykro mi. Moze cos ze mna nie tak, plakac mi sie chce.

Rudakatka -moze piszesz to z taka latwoscia bo wiesz ze Twoj facet tego nie robi? sama napisalas "zapytalabym co mu to daje" - no wlasnie, cos im daje ze wiekszosc to robi, juz sie zastanawiam czy jest jeden facet ktory tego nie robi albo czy jak raz odmowie to popedzi zwalic . Moze gdyby Ci powiedzial ze to robi i dlaczego to serce by Ci peklo? To dlaczego ja mam akceptowac masturbacje a on nie moze z niej zrezygnowac dla mnie? W czym jestem gorsza? Nie rozumiem co ma akceptacja do rzeczy, moja wada moze byc rownie brak akceptacji tego i tak samo partner moze to zrozumiec, dlaczego kobieta ma ustapic?

Coz jestem najmniej atrakcyjna bo bardzo cenie bliskosc,szczerosc i oddanie. Kiedys przezylam pieklo z seksem oralnym, z perspektywy czasu wiem jaka bylam zalosna, ze dalam soba pomiatac. Dzisiaj wiem dlaczego tak bylo. I akceptuje oral, inne formy ale nie potrafie osobnej masturbacji, jestem zalosna? I pewnie zaden facet nie bedzie szczesliwy. Kazdy chce to robic

**201803111829** · 2017-09-21, 22:30

Cytat:

Napisane przez Anilli

Trinkel- bo ma potrzebe "zwalenia sam" dla mnie to znaczy ze czegos nie moge mu dac, zaoferowac. Ze jakas atrakcje w tym widzi i mimo ze jestem obok pojdzie do kibla i zwali.. Dlugo staralam sie pogodzic ze oral wola i wiekszosc zapytanych to przyznala, nie potrafie z tym, ze facet i tak.majac kobiete u boku wali.. Przykro mi. Moze cos ze mna nie tak, plakac mi sie chce.

Po pierwsze - Tinker.
Po drugie - piszesz, że "jak facet ma kobietę obok". A co jak nie ma? Co, jeśli widujecie się raz - dwa razy w tygodniu? Facet ma się nie masturbować do czasu, aż się spotkacie? A jak nie będziesz miała ochoty (bo zakładam, że nie jesteś maszyną, czasem boli cię glowa, czasem się strujesz, masz zły humor czy okres)? Ma chodzić scisnieniowany kolejny tydzień?
Po trzecie - tak, potrzebujesz psychologa, myślenie, że jesteś gorsza, czegoś ci brakuje, nie możesz czegoś dać facetowi nie jest normalne.
Bo u ciebie nie chodzi o to, że masturbacja faceta godzi w twój światopogląd, nie podoba Ci się ze względów religijnych czy coś takiego. Ty uważasz masturbację za swoją rywalkę, czujesz się gorsza, niepotrzebna, wybrakowana. To jest chore i kwalifikuje się do psychologa.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

arno22 · 2017-09-21, 22:35

Porozmawiać i dogadać się wspólnie; ok zróbmy grafik
5 seks pochwowy, 14 lodzik, 22 minetka, 30 wspólny oral i wywieśmy go na drzwiach lodówki, zabijmy spontaniczność i przyjemność z seksu, piszesz o przeżywaniu orgazmu wspólnie ale tylko twojego orgazmu a seks to równoczesne dojście obojga z partnerów. Jestem facetem ale nigdy nie powiedziałbym, że ręka jest lepsza od pochwy. Masturbacja dla mnie jest bardziej rozładowaniem napięcia emocjonalnego i nic nie zastąpi szczytowania w pochwie partnerki wspólnie z jej orgazmem

ruda_beksa · 2017-09-21, 23:02

Cytat:

Napisane przez Anilli

Coz jestem najmniej atrakcyjna bo bardzo cenie bliskosc,szczerosc i oddanie.

Ja też cenię sobie bliskość, szczerość i oddanie, i nie sądzę żeby to wpływało na moją atrakcyjność. Możesz być przeciwna masturbacji, to twoje prawo, ale z bliskością to moim zdaniem nie ma nic wspólnego.

**3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891** · 2017-09-21, 23:07

Cytat:

Napisane przez Anilli

Coz jestem najmniej atrakcyjna bo bardzo cenie bliskosc,szczerosc i oddanie.

Bo my nie potępiamy masturbacji, więc sobie nie cenimy, gdyż nie posiadamy żadnej moralności.

Cytat:

Napisane przez _Tinkerbell

Bo u ciebie nie chodzi o to, że masturbacja faceta godzi w twój światopogląd, nie podoba Ci się ze względów religijnych czy coś takiego. Ty uważasz masturbację za swoją rywalkę, czujesz się gorsza, niepotrzebna, wybrakowana. To jest chore i kwalifikuje się do psychologa.

Wydrukuj sobie ten post Tinker, opraw i powieś na ścianie.

green way · 2017-09-21, 23:09

Hmm... wysililam sie i przeczytalam caly watek, co nie ukrywam nice bylo latwe

i w tej chwili mam wrazenie, ze to nie w masturbacji tkwi glowny problem... Wyglada na to, ze autorka nie radzi sobie w ogole z seksualnoscia zarowno swoja, jak i ewentualnego partnera.

2017-09-21, 16:27	#151
mariamalaria BAN stały Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 4 897	Dot.: Męska masturbacja Powtarzam. Pomyśl o psychologu, niszczysz sobie życie swoją obsesją.

2017-09-21, 16:50	#152
Anilli BAN stały Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 81	Dot.: Męska masturbacja Zaraz chcecie mi powiedziec ze dopuki nie sprawdze co daje masturbacja to sie dowiem co ""trace" i datego jestem przeciwana? Nie wiem i nie chce ale wiem ze faceci to robia od mlodych lat dlatego nie ma szans ze ktorys tego.nie robi bo za dobrze zna swoje cialo zeby mu tak dogodzic. Wedlug was. Mam isc do specjalisty bo nie podoba i sie masturbacja w zwiazku- raczej to Ty powinnas . Edytowane przez Anilli Czas edycji: 2017-09-21 o 16:54

2017-09-21, 18:22	#160
backtomybrain Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-08 Lokalizacja: z krainy marzeń Wiadomości: 139	Dot.: Męska masturbacja Hi hi hi, tak czytam ten temat i nie wierzę własnym oczom. Ale ubaw Proszę o więcej "złotych myśli".

2017-09-21, 19:20	#162
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 945	Dot.: Męska masturbacja Ale nikt na ciebie nie naskakuje. Po raz kolejny, może w końcu się do tego odniesiesz. "nie chcę, żeby mój facet się masturbował, bo tego nie akceptuję" - spoko! "nie chcę, żeby mój facet się masturbował, bo czuję się gorsza od jego ręki" - chore. Rozumiesz? Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-09-21, 20:04	#163
mariamalaria BAN stały Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 4 897	Dot.: Męska masturbacja Nie chodzi o lepszosc ręki. Chodzi o to, że ty się czujesz gorsza w seksie od tej ręki. To tak jakby mój facet czuł się gorszy od mojego środkowego palca u lewej ręki, skoro się nim zaspokajam czasem. Te dwa rodzaje stymulacji - z partnerem i samemu się nie wykluczają, nie godzą w siebie, nie są sprzeczne. Jeśli ciebie obraża i doprowadza do rozpaczy fakt, że on to robi i odbierasz to jak policzek, to uwierz, masz problem psychiczny. Czemu to u ciebie rywalizacja pochwy z ręką? ??

2017-09-21, 20:46	#164
Anilli BAN stały Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 81	Dot.: Męska masturbacja No nie wierze. Mam problem psychiczny bo przeszkadza mi masturbacja w zwiazku?? No powirm Ci nie zle... Bo ja sto razy wole dotyk partnera niz swoj, wiec to troche rywalizacja. Ale juz nie chodzi o wyzszosc reki .. A o to ze sam sie zaspokaja majac mnie obok i z takim czyms sie nigdy nie pogodze. Ty to rozdzielasz tak jakby masturbacja byla od zrobienia sobie dobrze a seks od okazania bliskosci, juz to daje wyzszosc maturbacji wzgledem przyjemnosci rozumiesz. Seks nie moze byc od "zrobienia sobie dobrze".... Ja po prostu tego nie akceptuje, no i teraz musze isc do psychiatry.. Dla was jestem chora, pewnie kazdy facet ucieszylby sie z tego ze partnerka nie ma problemu z jego waleniem do porno lub nie, coz wniosek ? Jestescie atrakcyjnieksze a ja walnieta.

2017-09-21, 21:02	#168
arno22 Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-04 Lokalizacja: północna wielkopolska Wiadomości: 1 051	Dot.: Męska masturbacja To taka osobowość, masturbacja partnera to zdrada równie zła jak skok w bok albo wizyta u prostytutki. Wszystko musi być pod kontrolą, no bo jak to może być żeby facet wolał się masturbować zamiast jej cipki. Nie popieram ale rozumiem taką postawę, ktoś jest władczy, apodyktyczny, nawet w sferze seksu.

2017-09-21, 21:14	#169
Anilli BAN stały Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 81	Dot.: Męska masturbacja Arno nie wiem czy jestes kobieta czy mezczyzna. Przypuszczam ze mezczyzna. Rozumiem ze wedlug Ciebie nieakceptacja czegos oznacza chec kontroli i wyzszosci? Ludzie mnie zadziwiaja. I wiesz co? Jak ma sie masturbowac po katach to moze isc juz nawet do divy,obrzydza mnie taka postawa u faceta i tyle. Nie mowie ze ma wolec cipke, ale nawet jesli klasyczny seks jest dla was najmniej atrakcyjny pod wzgledem przyjemnosci(tzn to oczywiste) to zawsze moze poprosic o lodzika. Ale co..jak to... Lepiej isc strzepac? Ja rozumiem ze to bardzo przyjemne i ciezko z tego zrezygnowac dlatego staram sie przyjac mysl ze facet ktorego kocham najbardziej na swiecie moze to robic. Przykro mi tylko ze ja nie moge mu dac wiecej. Backtomybrain- no wlasnie,mozecie to robic jak chcecie. Wiec to iczywiste ze pochwa z reka nawet szans nie ma. Ale oral? To tez stresujace? Watpie. Co do dziewczyn, napisalas ze to problem psychiczny a tu psycholog srednio pomoze. Wczesniej napisalas o wizycie u psychologa. evegirl -znalazlam "Jeśli ciebie obraża i doprowadza do rozpaczy fakt, że on to robi i odbierasz to jak policzek, to uwierz, masz problem psychiczny"- co zle odebralam? Proste stwierdzenie, jezeli przeszkadza mi masturbacja partnera to mam cos z glowa. Czy nie tak? evegirl- masz racje, ja juz nawet nie potrafie wierzyc ze naprawde tego nie robi. Zreszta wystarczy poczytac komentarze panow, jest ich kilku i kazdy to robi nawet kilka razy dziennie. Bo to nie seks. Edytowane przez Anilli Czas edycji: 2017-09-21 o 21:21

2017-09-21, 21:21	#170
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 945	Dot.: Męska masturbacja Dlaczego uważasz, że jak facet OD CZASU DO CZASU zwali konia, to znaczy, że Cię nie chce i seks nie jest dla niego przyjemny? Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-09-21, 21:30	#172
ruda_beksa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-09 Lokalizacja: Brooklyn,baby Wiadomości: 8 793	Dot.: Męska masturbacja Coś czuję, że autorka chce być jedynym źródłem przyjemności seksualnej dla faceta, a jak facet znajduje tą przyjemność poza jej ciałem uznaje za porażkę bo "nie może mu dać więcej". Mężczyzna powinien zaspakajać się wyłącznie autorką, a wszystko inne to przegrana. Niezbyt ciekawy pomysł na związek, ale co kto lubi. __________________ Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 Edytowane przez ruda_beksa Czas edycji: 2017-09-21 o 21:46

2017-09-21, 21:43	#173
arno22 Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-04 Lokalizacja: północna wielkopolska Wiadomości: 1 051	Dot.: Męska masturbacja Jestem mężczyzną...... i patrzę z męskiej strony penisa, facet na duże libido i na twój widok w spódniczce stoi mu 3 razy dziennie.... a ty no cóż 1 w miesiącu ci wystarczy..... facet chodzi 3 tygodnie podniecony i pości, pości, pości .... nagle mówi hej! zrób mi laskę kochanie? i co ? zrobisz mu loda..... zwalisz mu konia ręką czy każesz mu się masturbować na twoich oczach..... bo moja Pani wyczuwa kiedy jestem podjarany i przychodzi mi z pomocną dłonią, gdy sama nie ma ochoty na coś więcej nigdy nie wpadłbym na pomysł że użycie przez nią wibratora byłoby niestosowne.

2017-09-21, 21:47	#174
rudakatka Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 45	Dot.: Męska masturbacja mój Groszek się nie masturbuje (poza czasem gdy byliśmy na parę miesięcy rozłączeni wtedy wspólny sexskype), ale wydaje mi się, że nie robiłabym z tego problemu tylko zapytałabym co mu to daje żeby wiedzieć i nic więcej problem byłby gdybym była zaniedbywana, odsuwana i niechciana a tak??? jeżeli jesteśmy razem to powinniśmy akceptować nie tylko zalety, ale i subiektywnie przez nas znajdowane wady (masturbacja?) strach ma wielkie oczy i lepiej go oswoić niż nakręcać do rozmiaru XXXXXL

2017-09-21, 22:05	#175
Anilli BAN stały Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 81	Dot.: Męska masturbacja Ok. Po kolei. Ja sie gubie? Zacytowalam twoje slowa,nie wiem czego nie rozumiesz. Nie chce byc jedynym zrodlem przyjemnosci, nie mam problemu ze wspolna masturbacja. Obrzydza mnie zabawa solo, co w tym zlego? Arno- glupie tlumaczenie. Jezeli masz wieksze libido to wystarczy prozmawiac i sie dogadac wspolnie, a jesli chcialby lodzika to nie ma problemu. Widzisz Ty potrzebujesz masturbacji, ja wibratora nie. I zle bym sie czula bawiac sie za plecami partnera,bo jesli mam go obok to najlepsze dla mnie chwile chce przezywac z nim. Ale kazdy jest inny. Dla mnie orgazm to nie byle co i chce go przezywac wspolnie jesli mam mozliwosc .Nie wazne jak- wazne ze razem. Arno sam wiec mozesz powiedziec jak nardzo masturbacja jest przyjemna i ze technicznie pochwa jest gorsza. A to ze dziewczyna woli Ci zwalic, hmm ok jej sprawa. Ty zamiast ja pewnie ponamawiac cieszysz sie z tego co Ci robi. Trinkel- bo ma potrzebe "zwalenia sam" dla mnie to znaczy ze czegos nie moge mu dac, zaoferowac. Ze jakas atrakcje w tym widzi i mimo ze jestem obok pojdzie do kibla i zwali.. Dlugo staralam sie pogodzic ze oral wola i wiekszosc zapytanych to przyznala, nie potrafie z tym, ze facet i tak.majac kobiete u boku wali.. Przykro mi. Moze cos ze mna nie tak, plakac mi sie chce. Rudakatka -moze piszesz to z taka latwoscia bo wiesz ze Twoj facet tego nie robi? sama napisalas "zapytalabym co mu to daje" - no wlasnie, cos im daje ze wiekszosc to robi, juz sie zastanawiam czy jest jeden facet ktory tego nie robi albo czy jak raz odmowie to popedzi zwalic . Moze gdyby Ci powiedzial ze to robi i dlaczego to serce by Ci peklo? To dlaczego ja mam akceptowac masturbacje a on nie moze z niej zrezygnowac dla mnie? W czym jestem gorsza? Nie rozumiem co ma akceptacja do rzeczy, moja wada moze byc rownie brak akceptacji tego i tak samo partner moze to zrozumiec, dlaczego kobieta ma ustapic? Coz jestem najmniej atrakcyjna bo bardzo cenie bliskosc,szczerosc i oddanie. Kiedys przezylam pieklo z seksem oralnym, z perspektywy czasu wiem jaka bylam zalosna, ze dalam soba pomiatac. Dzisiaj wiem dlaczego tak bylo. I akceptuje oral, inne formy ale nie potrafie osobnej masturbacji, jestem zalosna? I pewnie zaden facet nie bedzie szczesliwy. Kazdy chce to robic Edytowane przez Anilli Czas edycji: 2017-09-21 o 22:15

2017-09-21, 22:35	#177
arno22 Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-04 Lokalizacja: północna wielkopolska Wiadomości: 1 051	Dot.: Męska masturbacja Porozmawiać i dogadać się wspólnie; ok zróbmy grafik 5 seks pochwowy, 14 lodzik, 22 minetka, 30 wspólny oral i wywieśmy go na drzwiach lodówki, zabijmy spontaniczność i przyjemność z seksu, piszesz o przeżywaniu orgazmu wspólnie ale tylko twojego orgazmu a seks to równoczesne dojście obojga z partnerów. Jestem facetem ale nigdy nie powiedziałbym, że ręka jest lepsza od pochwy. Masturbacja dla mnie jest bardziej rozładowaniem napięcia emocjonalnego i nic nie zastąpi szczytowania w pochwie partnerki wspólnie z jej orgazmem

2017-09-21, 23:09	#180
green way Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-09 Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce Wiadomości: 1 003	Dot.: Męska masturbacja Hmm... wysililam sie i przeczytalam caly watek, co nie ukrywam nice bylo latwe i w tej chwili mam wrazenie, ze to nie w masturbacji tkwi glowny problem... Wyglada na to, ze autorka nie radzi sobie w ogole z seksualnoscia zarowno swoja, jak i ewentualnego partnera.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem