Wrzesień zawitał, jesieni czas, a do ołtarza jeszcze dużo nas! cz. 55

[rosarioV]

Napisane przez Zuza_kg

Dzień dobry ☺
Dziś zmiana kodu na 1 z przodu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez rosarioV

Te które zawierają w sobie chmiel ale nie wiem które to są

Z ciekawości poczytałam o tym i serio te najpopularniejsze piwa nie podają składu Może dlatego mi tak nie smakują

Napisane przez aankaa092

Hej hej. Witam się posłusznej nieobecności. Moje humory niestety powodowały, ze jedyne co miałabym do powiedzenia to narzekanie.
Co do pracy... nie jestem przekonana. Ogólnie spoko, ale jak mam być szczera, to atmosfera pomiędzy wszystkimi jest trochę napięta. No i jak myśle o spędzeniu tam tych 20lat pracy to mi się dziwnie robi, bo praca jest gwarantowana, ale nie ma możliwości zarabiania więcej niż lekko powyżej minimalnej. Jakoś mnie to zniechęca, wolałabym być w pracy w której można awansować i dostawać podwyzki.
U mnie w mieście budują mcdonalds to myśle by na kierownika zmiany spróbować sie złapać

Nie ma się co męczyć, najlepiej pracuj tam ale jednocześnie rozglądaj się za czymś innym Sama mówisz że ta praca cię męczy i źle na ciebie wpływa.
Jak tak czytam o tych waszych pracach to straasznie wam współczuję I podziwiam, bo naprawdę wiele wysiłku to wymaga, ja bym nie dała rady. I jednocześnie okropnie jestem wdzięczna, że mi się tak fajnie trafiło.

Napisane przez serduszko165

Dzien dobry wczoraj od 12 do momentu jak zasnelam glowa mi pekala i trzy tabletki nie pomogly. A w kinie kurde zaczelam miec zatkany nos i gardlo mnie bolalo :/

Dużo zdrówka, kuruj się! A jak się film podobał?

Dzień dobry Wstałam, zjadłam na śniadanie wczorajszą pizzę ale zaraz wracam do łóżka sobie poczytać. Nawet się wyspałam mimo tego, że poszłam spać dobrze po północy co ostatnio jest do mnie niepodobne, i że o 6 wstałam żeby wyjść z psem

[serduszko165]

Film mi sie podobal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowoo]

Napisane przez Eunice9

Nie ma się co męczyć, najlepiej pracuj tam ale jednocześnie rozglądaj się za czymś innym Sama mówisz że ta praca cię męczy i źle na ciebie wpływa.
Jak tak czytam o tych waszych pracach to straasznie wam współczuję I podziwiam, bo naprawdę wiele wysiłku to wymaga, ja bym nie dała rady. I jednocześnie okropnie jestem wdzięczna, że mi się tak fajnie trafiło.

Modl sie zeby tak zostało. U mnie na początku tez było super ale wystarczył awans nieodpowiedniej osoby...

Dlatego ostatnio tez jestem w niezbyt dobrej formie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Dzień dobry

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Ja miałam mieć wolne ale idę jutro na dniowke. Bo jakieś dziecko na respiratorze przyjechało.. Chciały żebym dziś na nockę przyszła bo są we dwie ale jedziemy do rodzinki więc dziś ktoś inny przyjdzie a ja jutro

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

[pretty_girl19892]

Dzień dobry

Zdrówka wszystkim chorym

[asqua92]

dzień dobry piszę relację, będzie długa

[Eunice9]

Napisane przez serduszko165

Film mi sie podobal

Mi też, fajnie czasem obejrzeć taki inny film

Napisane przez czekoladowoo

Modl sie zeby tak zostało. U mnie na początku tez było super ale wystarczył awans nieodpowiedniej osoby...

Dlatego ostatnio tez jestem w niezbyt dobrej formie.

Nie niestety ale baardzo dużo zależy od przełożonych, moi rodzice mieli przez wiele lat bardzo do przełożonych i też się męczyli, atmosfera była słaba.

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Ostatecznie wczoraj pojechalam z tym zaproszeniem, i tak byla awantura... ponoc ma nie przychodzic na slub wiec chyba nam problem z glowy. Na noc naszprycowalam sie lekami wiec dzisiaj tylko mam zawalone zatoki. Dzisiaj jade wieczorem zaprosic dziadkow i wujka i z rodziny zostaje mi tylko ciocia.... juz jestem tym zmeczona, rozdawanie zaproszen na impreze znajomym jest bardzo przyjemne, wszyscy zajarani. A z rodzina... ciagle cos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aankaa092]

Napisane przez Zuza_kg

Dzień dobry ☺
Dziś zmiana kodu na 1 z przodu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej! Super! To już blisko!

Napisane przez Eunice9

Z ciekawości poczytałam o tym i serio te najpopularniejsze piwa nie podają składu Może dlatego mi tak nie smakują


Nie ma się co męczyć, najlepiej pracuj tam ale jednocześnie rozglądaj się za czymś innym Sama mówisz że ta praca cię męczy i źle na ciebie wpływa.
Jak tak czytam o tych waszych pracach to straasznie wam współczuję I podziwiam, bo naprawdę wiele wysiłku to wymaga, ja bym nie dała rady. I jednocześnie okropnie jestem wdzięczna, że mi się tak fajnie trafiło.


Dużo zdrówka, kuruj się! A jak się film podobał?

Dzień dobry Wstałam, zjadłam na śniadanie wczorajszą pizzę ale zaraz wracam do łóżka sobie poczytać. Nawet się wyspałam mimo tego, że poszłam spać dobrze po północy co ostatnio jest do mnie niepodobne, i że o 6 wstałam żeby wyjść z psem

Na razie mam związane ręce. Myśle jak rozegrać w mojej sytuacji przejście ze stazu na umowę o prace, czy mi ja w ogóle dadza.
Ale powiem ci ze praca Ok, ale zapach pensjonariuszy jest okropny. Teraz chorują wiec wymioty, sikanie i inne na podłodze/łóżkach to norma.

Napisane przez serduszko165

Film mi sie podobal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na jakim byłaś?
My ostatni poszliśmy na "na pokuszenie" bo obejrzeliśmy trailer... kurde, co innego film a co innego zapowiedź, ale ogólnie historia fajna wiec kupiłam książkę
[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;7740608 6]Ostatecznie wczoraj pojechalam z tym zaproszeniem, i tak byla awantura... ponoc ma nie przychodzic na slub wiec chyba nam problem z glowy. Na noc naszprycowalam sie lekami wiec dzisiaj tylko mam zawalone zatoki. Dzisiaj jade wieczorem zaprosic dziadkow i wujka i z rodziny zostaje mi tylko ciocia.... juz jestem tym zmeczona, rozdawanie zaproszen na impreze znajomym jest bardzo przyjemne, wszyscy zajarani. A z rodzina... ciagle cos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Niestety zapraszanie zawsze jest najgorsza częścią przygotowań

Wiecie ze ja tez przeziębiona? Masakra, już od tygodnia. Katar, ból gardła, zatoki, kichanie, kaszel, ale temperatury brak wiec kurde nawet nie ma sensu na zwolnienie iść ale nie dolecze się chodząc do pracy do 30osob przeziębionych/chorych i po szczepieniu na grypę.

[Dorotti666]

Ania kuruj się

U mnie w pracy też chorują, jeszcze uczestnicy na spotkanie też mi przychodzili zakatarzeni i nie wiem czy sama nie będę chora

Miałam dzisiaj takie głupie sny, że nawet nie będę opowiadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

u mnie spadek nastroju od kilku dni, wczoraj jechaliśmy do znajomych i połowę drogi ryczałam, sama nie wiem czemu u nich było w miarę ok, a z powrotem znów dół, ale prowadziłam, wiec jakoś musiałam się trzymać a w domu znowu płacz nie muszę mówić jak TŻ na mnie patrzył..

[serduszko165]

Kurde ja dopiero co bylam chora...i znowu? Nie
Bylismy na Kingsmanie 2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Witam się i ja. Byliśmy wczoraj na urodzinach córki kuzynki TŻa. I tak wyszło, że bez gadania ze mną zaprosił swoją rodzinę na moje urodziny . Przynajmniej mi obiecał, że w niedzielę na obiad idziemy na food trucki.
A wracając się pokłóciliśmy. Ale trudno.

Dziewczyny, zdrówka! Mnie też coś łapie, ale się bronię, szczególnie, że do Bielska muszę jeszcze jeździć

[Eunice9]

Napisane przez aankaa092

Na razie mam związane ręce. Myśle jak rozegrać w mojej sytuacji przejście ze stazu na umowę o prace, czy mi ja w ogóle dadza.
Ale powiem ci ze praca Ok, ale zapach pensjonariuszy jest okropny. Teraz chorują wiec wymioty, sikanie i inne na podłodze/łóżkach to norma.

Niestety zapraszanie zawsze jest najgorsza częścią przygotowań

Wiecie ze ja tez przeziębiona? Masakra, już od tygodnia. Katar, ból gardła, zatoki, kichanie, kaszel, ale temperatury brak wiec kurde nawet nie ma sensu na zwolnienie iść ale nie dolecze się chodząc do pracy do 30osob przeziębionych/chorych i po szczepieniu na grypę.

To poczekaj na spokojnie czy ci dadzą umowę, a jak tak to weź, w międzyczasie jak się trafi coś lepszego to najwyżej im podziękujesz

Dlatego ja się dziwię czemu na siłę zapraszać osobiście, skoro ktoś tego nie lubi

Bardzo dobrze że zaszczepieni A ty nie myślałaś żeby się zaszczepić? Przy takiej pracy to jak najbardziej wskazane by było.

Napisane przez aassiiaa1988

u mnie spadek nastroju od kilku dni,

Może

[aassiiaa1988]

Napisane przez Eunice9

Może

robiłam test i betę z 1,5 tygodnia temu i nic potem był okres, więc nie ma szans

[Eunice9]

Napisane przez aassiiaa1988

robiłam test i betę z 1,5 tygodnia temu i nic potem był okres, więc nie ma szans

Pamiętam, ale myslałam że to było wcześniej No to może przesilenie jesienne, pogoda brzydka, będzie lepiej Też tak czasami mam i też Tż na mnie patrzy przerażony

[Dorotti666]

Napisane przez aassiiaa1988

u mnie spadek nastroju od kilku dni, wczoraj jechaliśmy do znajomych i połowę drogi ryczałam, sama nie wiem czemu u nich było w miarę ok, a z powrotem znów dół, ale prowadziłam, wiec jakoś musiałam się trzymać a w domu znowu płacz nie muszę mówić jak TŻ na mnie patrzył..

Miałam ostatnio to samo. Cały czas chciało mi się płakać
Nawet przy ludziach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

najgorsze, że TŻ pyta co się stało,a ja sama nie wiem

[luna_laula]

Napisane przez rosarioV

Ooo super No to czekamy


O matko boski pies




Ale fajnie !!!! A piwo odpada chociaż ja lubię carlsberg to Tz twierdzi, że to nie piwo szkoda


Super, że tak reaguje, bardzo Ci ufa i dbaj o to


160x200 i mam zamiar kupić większe Ale... Jakbyśmy byli we dwójkę to spokojnie by nam starczyło to 160. A przy dziecku robi się ciasno

Sorki, że dopiero teraz. Byłam na próbnym, jestem bardzo zadowolona ! Prosiłam o delikatny, naturalny bez dużej ilości bronzerem i konturowania i tak mi zrobiła Zmienię tylko kolor ust na moją szminkę z Golden rose Wstawię zaraz zdjęcie w klubie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo to nie piwo chociaż Lech jest gorszy

Napisane przez pretty_girl19892

My musimy kupić 140 plus rama bo 160 zajmie pół sypialni i nie zmieści się to co bym chciała mieć w pokoiku dziecięcym ale teraz mamy 115 też wiec myślę że odczujemy różnice

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I nie obijacie się strasznie o siebie na tych 115? Mi się najlepiej na takiej szerokości śpi samej, a jak dojdą jeszcze koty to już w ogóle...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[funnyvalentine]

dzień dobry
biorę się powoli za relację

[cichazabka]

Napisane przez luna_laula

I nie obijacie się strasznie o siebie na tych 115? Mi się najlepiej na takiej szerokości śpi samej, a jak dojdą jeszcze koty to już w ogóle...

My mamy chyba 120 teraz, u rodziców 140. Ale będziemy kupować łóżko, więc to 140 to absolutne minimum. Chociaż TŻ i tak się pakuje w nocy na moją połowę, bo na jego zwykle śpi pies

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez luna_laula

I nie obijacie się strasznie o siebie na tych 115? Mi się najlepiej na takiej szerokości śpi samej, a jak dojdą jeszcze koty to już w ogóle...

Jakoś dajemy rade nie obijamy sie, ale tez lubimy np sie przytulic w nocy i tak spac
No ale 140 będzie napewno bardziej wygodne

[motylek825]

Dzień dobry, imprezka wczoraj była udana jak dla mnie bo większość zdążyła się tak upić, że hej

Napisane przez bona_fide

Ja zamawiałam tu. Bardzo fajne, szczególnie, że w cenie jest personalizowana koperta i naklejka pod kolor. Może coś sobie upatrzysz.

Dziękuje

Napisane przez oljaa

Tylko? Pokroję się za 5dni wypoczynku z Tżem

Właśnie skończyliśmy imprezkę, nie wiedziałam, że taras u rodziców jest tak pojemny ostatnia imprezka związana z weselem za tydzień idziemy do sąsiadki Tża,a w kolejny weekend leżymy i słodko śmierdzimy

Tata dalej nie pogodził się z faktem, że jego mała córeczka jest już żoną siedział i płakał mi w rękaw, bardzo się cieszy, ale jednocześnie jest mu smutno, że nie będzie najważniejszym facetem w moim życiu, kochany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale słodki tatuś mój tez im starszy tym bardziej się wzrusza. Ostatnio powiedział, że czuje się odpowiedzialny za siostry TZ i teraz tez jest dla nich ojcem

Napisane przez serduszko165

Kurde ja dopiero co bylam chora...i znowu? Nie
Bylismy na Kingsmanie 2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka dla wszystkich przeziębionych nie wiem co się z wami dzieje, mnie na szczęście nic nie bierze

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Jeśli chodzi o sypialnie to obecnie mamy zwykła wersalkę i się mieścimy. Szerokość to chyba 160 cm ale nasza sypialnia w Polsce jest taka wielka, że będę mogła wstawić tam największe łóżko jakie sobie wymarzę

[luna_laula]

Napisane przez aankaa092

Hej hej. Witam się posłusznej nieobecności. Moje humory niestety powodowały, ze jedyne co miałabym do powiedzenia to narzekanie.
Co do pracy... nie jestem przekonana. Ogólnie spoko, ale jak mam być szczera, to atmosfera pomiędzy wszystkimi jest trochę napięta. No i jak myśle o spędzeniu tam tych 20lat pracy to mi się dziwnie robi, bo praca jest gwarantowana, ale nie ma możliwości zarabiania więcej niż lekko powyżej minimalnej. Jakoś mnie to zniechęca, wolałabym być w pracy w której można awansować i dostawać podwyzki.
U mnie w mieście budują mcdonalds to myśle by na kierownika zmiany spróbować sie złapać

Jestem zdania, że praca powinna nas satysfakcjonować, zapewniać rozwój, a w perspektywie lat dawać szansę na awans czy większą kasę. Jednakże jak w danej chwili nie ma takiej pod ręką to trzeba coś robić Także nie myśl, że to jest robota na 20 lat Trochę się przemęczysz i znajdziesz coś super chociaż może nie od razu Sama myślę, że znalezienie odpowiedniej pracy może zająć mi lata, ale jestem pewna, że nie mogę traktować roboty jako coś, co tylko daje mi pieniądze. Jednak to dla mnie ważny element w życiu i jak się na tym polu nie spełniam to nie jestem szczęśliwa Mogę po pracy wyczyniać różne cuda, a i tak ciągle myślę o tym, że zaraz znowu będzie 7:30, a ja mechanicznie muszę "odwalać swoje" i to mnie dołuje.

Napisane przez Eunice9

Nie ma się co męczyć, najlepiej pracuj tam ale jednocześnie rozglądaj się za czymś innym Sama mówisz że ta praca cię męczy i źle na ciebie wpływa.
Jak tak czytam o tych waszych pracach to straasznie wam współczuję I podziwiam, bo naprawdę wiele wysiłku to wymaga, ja bym nie dała rady. I jednocześnie okropnie jestem wdzięczna, że mi się tak fajnie trafiło.

Ja narzekam, ale wiem, że mogłabym mieć 100 razy gorzej na pewno byłoby mi w życiu łatwiej mając umysł ścisły mój młodszy brat cioteczny nawet nie zdążył skończyć studiów, a już dostał pracę na czas nieokreślony, zarabia 4 razy więcej niż ja i bierze kredyt na mieszkanie no ale to też zdolniacha Wczoraj z narzeczoną obwieścili mojej mamie, że ślub już w przyszłym roku Moja mama jest chrzestną także ma jeszcze trochę czasu by się odpowiednio przygotować...

Napisane przez aankaa092

Niestety zapraszanie zawsze jest najgorsza częścią przygotowań

Pamiętam aferę jak narzekałam na zapraszanie... Chrzestna już zapowiedziała, że jej syn nie będzie się specjalnie przejmował z narzeczoną zapraszaniem gości. Jak ktoś nie jest z ich miasta to dostanie pocztą i tyle. Młodzi mają studia i pracę, więc stwierdzili, że to musi wystarczyć. Pewnie nasza rodzinka w części walnie focha

Napisane przez Dorotti666

Miałam ostatnio to samo. Cały czas chciało mi się płakać
Nawet przy ludziach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W piątek byłam u lekarza po zwolnienie. Babka powiedziała, że mi nie da, bo każdy jest przemęczony i zestresowany pracą, a ja wyglądam na zdrową kobietę, więc mam nie schizować. Poczułam się tak beznadziejnie, że po prostu rozryczałam się w gabinecie

[Dorotti666]

Napisane przez luna_laula

W piątek byłam u lekarza po zwolnienie. Babka powiedziała, że mi nie da, bo każdy jest przemęczony i zestresowany pracą, a ja wyglądam na zdrową kobietę, więc mam nie schizować. Poczułam się tak beznadziejnie, że po prostu rozryczałam się w gabinecie

cooo?
co za baba
zmień lekarza kochana

[luna_laula]

Napisane przez Dorotti666

cooo?
co za baba
zmień lekarza kochana

Moja rodzinna jest na urlopie, więc poszłam do innej, która jest niby bardzo lubiana, ale potraktowała mnie jak znudzoną pracą księżniczkę Ostatecznie dostałam wolne na tydzień, bo zobaczyła, że chyba jednak tak kwitnąco nie wyglądam

[Dorotti666]

Napisane przez luna_laula

Moja rodzinna jest na urlopie, więc poszłam do innej, która jest niby bardzo lubiana, ale potraktowała mnie jak znudzoną pracą księżniczkę Ostatecznie dostałam wolne na tydzień, bo zobaczyła, że chyba jednak tak kwitnąco nie wyglądam

Przynajmniej trochę sobie odpoczniesz

[Anemone]

dzień dobry

Napisane przez karla906

Ja też na brzuchu inaczej nie mogę boję się co będzie w ciąży

ja też nie umiem inaczej niż na brzuchu
to duża pozostałość po zwichniętym biodrze, bo wtedy to była jedyna pozycja, w której mogłam zasnąć w miarę bezboleśnie... oczywiście z poduszką pod biodrami

Napisane przez rosarioV

Super, że tak reaguje, bardzo Ci ufa i dbaj o to

już wczoraj to spał ze mną

Napisane przez Eunice9

Wywaliłam z powrotem, jak już bym spróbowała to z pewnego źródła


A do nas jutro "teściowie" wpadają. Muszę zrobić jakiś obiad.

mogłaś sprzedać

Jedzenie daj znać co pysznego upichciłaś

Anka, dużo zdrowia



dzisiaj sama Kokoska opatrzyłam. Dał się bez zbędnego uciekania i mam wrażenie, że z ranką troszkę lepiej, a wczoraj u weta mu ropa z niej wychodziła

[Dorotti666]

No i roczek po ślubie dziewczyny nam zleciał
Pamiętam jakby to było wczoraj