Scent Bar IV

[Favkes]

Piłam kiedyś świetną herbatę o nazwie "Uśmiech o poranku"
Już teraz nigdzie jej nie mogę znaleźć ale była przepyszna - oczywiście fusiasta
I jak ja herbat nie lubię , tak ta jedna mi smakowała.

[Aggie125]

Napisane przez Sabbath

O to chodzi, prawda?
http://www.cafesati.com.pl/html/gamme_parfumes.htm

O tak, właśnie o te
(z tym, że ja sypie po prostu do filiżanki i zalewam wrzątkiem, bo ekspresu nie posiadam)

[gryx82]

Napisane przez Aggie125

Fusiasta, fusiasta. Dawaj adres na PW, to Ci jutro poślę ładną spożywczą próbkę

Ale czym ja mam się odwdzięczyć?

z tym, że ja sypie po prostu do filiżanki i zalewam wrzątkiem, bo ekspresu nie posiadam

Ja też najczęściej piję w ten sposób (z ekspresem trochę za dużo zachodu jest ).

[taiwa]

W temacie kosmetycznym dopisze się króciutko, że mam niewiele Naprawde
Od zawsze stawiam na jakość, nie ilość- najchętniej kupowałabym samego Sisleya, Lancome i La Roche- z przyczym prozaicznym najwięcej u mnie jest tego ostatniego

[Sabbath]

Napisane przez Aggie125

O tak, właśnie o te
(z tym, że ja sypie po prostu do filiżanki i zalewam wrzątkiem, bo ekspresu nie posiadam)

Ja pisałam już, że mam coś pochrzanione z kubkami smakowymi.
Fusiasta kawa mnie boli - jej cierpkość, jakaś taka szorstkość drapie mnie po języku.
Z resztą, w ogóle piję bardzo słaba kawę. Dodatkowo wybieram takie o łagodnym smaku.

Napisane przez Favkes

Piłam kiedyś świetną herbatę o nazwie "Uśmiech o poranku"
Już teraz nigdzie jej nie mogę znaleźć ale była przepyszna - oczywiście fusiasta
I jak ja herbat nie lubię , tak ta jedna mi smakowała.

Ja kiedyś od pewnej Forumki dostałam herbatę o smaku truskawek ze śmietaną. Kiedy ją zaparzyliśmy z synkiem, w kubeczku pojawiła się prawdziwa truskawka, a smak i aromat... Wypiliśmy ją do spółki i choć potem szukaliśmy różnych truskawkowych herbatek - żadna nie była nawet bliska temu smakowi.

Napisane przez taiwa

W temacie kosmetycznym dopisze się króciutko, że mam niewiele Naprawde
Od zawsze stawiam na jakość, nie ilość- najchętniej kupowałabym samego Sisleya, Lancome i La Roche- z przyczym prozaicznym najwięcej u mnie jest tego ostatniego

Pewnie zauważyłyście, że o kolorówce sie nie wypowiadam. Mam niewiele, nie pragnę więcej.
Tylko z pudrami sypkimi przesadziłam. Pięć pudeł. Jak na mnie - zdecydowanie za dużo.

[_Adelajda_]

jak mysle o obgryzaniu paznokci
to mi sie robi w organizmie cos takiego
jak na dźwiek widelca po talerzu
albo paznokcia po tablicy
az mi szczeka zdretwiala



YSL umarł...

[teza20]

Wybitny francuski projektant mody Yves Saint-Laurent zmarł wczoraj wieczorem w wieku 71 lat w swym paryskim mieszkaniu - powiadomił jego wieloletni przyjaciel i współpracownik Pierre Berge.

(...)
reszta artykulu
Dziekuje YSL za Opium,M7[*]
R.I.P.YSL

[Favkes]

[d'ou vient le vent]

Szkoda ale coz - piekne zycie mial i dlugie.

Mam pytanie do panow - jak nauczyc faceta porzadku? Np. zeby nie wyjmowal calej zastawy (po 1 talerzu na kazda kanapke) i zmywal po sobie? Powaznie pytam.

Z herbacianych dziwadel to moge obczestowac Darjeelingiem i Orange Pekoe Twinningsa, Lapsang Souchong sypana i zielona w proszku oraz Yerba Mate z Brazylii.

Nat

[joasiak1]

Napisane przez d'ou vient le vent

Szkoda ale coz - piekne zycie mial i dlugie.

Mam pytanie do panow - jak nauczyc faceta porzadku? Np. zeby nie wyjmowal calej zastawy (po 1 talerzu na kazda kanapke) i zmywal po sobie? Powaznie pytam.

Nat

Nat, toż nie nauczysz kota szczekać

[czarnazuzia1]

Napisane przez d'ou vient le vent

Szkoda ale coz - piekne zycie mial i dlugie.

Mam pytanie do panow - jak nauczyc faceta porzadku? Np. zeby nie wyjmowal calej zastawy (po 1 talerzu na kazda kanapke) i zmywal po sobie? Powaznie pytam.

Z herbacianych dziwadel to moge obczestowac Darjeelingiem i Orange Pekoe Twinningsa, Lapsang Souchong sypana i zielona w proszku oraz Yerba Mate z Brazylii.

Nat

Ja wprawdzie nie pan ,ale odpowiem co ja robilam , na pozostawionych talerzach kladlam karteczki w stylu "kochanie zapomniales sprzatnac ,bardzo prosze sprzatni"i zostawialam nie sprzatalam , stalo tak do oporu.
Czesto mialam uczulenie na plyn do naczyn i nie moglam zmywac
Skonczylo sie zakupem zmywarki i problem zostal rozwiazany.

[d'ou vient le vent]

Napisane przez czarnazuzia1

Ja wprawdzie nie pan ,ale odpowiem co ja robilam , na pozostawionych talerzach kladlam karteczki w stylu "kochanie zapomniales sprzatnac ,bardzo prosze sprzatni"i zostawialam nie sprzatalam , stalo tak do oporu.
Czesto mialam uczulenie na plyn do naczyn i nie moglam zmywac
Skonczylo sie zakupem zmywarki i problem zostal rozwiazany.

U nas zmywarka odpada. ale pomysl z karteczkami niezly.
Ja wczoraj w desperacji zaproponowalam zakup hurtowy papierowych tacek .. to mi focha strzelil.

Joasiu, nie zalamuj mnie ... A swoja droga to moje kocury oba szczekaja - na widok owadow

Nat

[joasiak1]

Napisane przez d'ou vient le vent

U nas zmywarka odpada. ale pomysl z karteczkami niezly.
Ja wczoraj w desperacji zaproponowalam zakup hurtowy papierowych tacek .. to mi focha strzelil.

Joasiu, nie zalamuj mnie ... A swoja droga to moje kocury oba szczekaja - na widok owadow

Nat

Nat, no coś Ty, żartowałam przecież - u mnie akurat jest tak, że jesteśmy podobnie flejtuchowaci, więc nie ma dużych starć na tym tle, aczkolwiek faktycznie ja mam nieco mniejszą tolerancję na bałagan.

TŻ powiada, że kurz narasta tylko do pewnego poziomu,a potem już nie
Jego drugie ulubione powiedzenie to takie, że sprząta ten, któremu to przeszkadza

[czarnazuzia1]

Napisane przez d'ou vient le vent

U nas zmywarka odpada. ale pomysl z karteczkami niezly.
Ja wczoraj w desperacji zaproponowalam zakup hurtowy papierowych tacek .. to mi focha strzelil.

Joasiu, nie zalamuj mnie ... A swoja droga to moje kocury oba szczekaja - na widok owadow

Nat

Nat papierowe tacki tez moga byc jak skoncza sie czyste talerze ,to wez postaw papierowe i z cudownym usmiechem odpowiesz ,ze wlasnie sie skonczyly talerze i teraz niestety bedziecie jedli na samomyjacych sie.
Nie ma sensu gadac i sie wsciekac trzeba chlopa sposobem podejsc ,bo jak bedzisz gadala to sie uodporni i zamknie uszy na wszelkie pretensje.
Na buzie przywlecz usmiech numer jeden i pokaz ,ze tak naprawde to dla Ciebie nie problem i koleiny brudny talerz to taki mily elemnt wystroju domowego.
Na karteczkach starai sie pisac cos fajnego ,zabawnego chociaz w srodku bedzie Ciebie skrecalo ,podziala zobaczysz

[vesenka]

Napisane przez Zuziunia

Co polecacie do biustu i od cellulitu ?? Może macie jakieś sprawdzone typy?

na biust genialnie się u mnie sprawdza się Nuxe, ten

Napisane przez Sabbath

Brawo! Dobry początek to... to dobry początek.
Dalej będzie równie dobrze.

i tej myśli się trzymam

Napisane przez dzika truskawa

Super! Trzymam kciuki, żeby dalej poszło równie dobrze

dzięki oj kciuki się bardzo przydadzą

[d'ou vient le vent]

Napisane przez czarnazuzia1

Nat papierowe tacki tez moga byc jak skoncza sie czyste talerze ,to wez postaw papierowe i z cudownym usmiechem odpowiesz ,ze wlasnie sie skonczyly talerze i teraz niestety bedziecie jedli na samomyjacych sie.
Nie ma sensu gadac i sie wsciekac trzeba chlopa sposobem podejsc ,bo jak bedzisz gadala to sie uodporni i zamknie uszy na wszelkie pretensje.
Na buzie przywlecz usmiech numer jeden i pokaz ,ze tak naprawde to dla Ciebie nie problem i koleiny brudny talerz to taki mily elemnt wystroju domowego.
Na karteczkach starai sie pisac cos fajnego ,zabawnego chociaz w srodku bedzie Ciebie skrecalo ,podziala zobaczysz

To ja ide wyciagnac wlosienice z szafy... Kurka wodna - jak zwykle sie dogadujemy bez problemu to tym razem musze jakies "myki" stosowac, ech.

Nat

[eiri]

Napisane przez d'ou vient le vent

Szkoda ale coz - piekne zycie mial i dlugie.

Mam pytanie do panow - jak nauczyc faceta porzadku? Np. zeby nie wyjmowal calej zastawy (po 1 talerzu na kazda kanapke) i zmywal po sobie? Powaznie pytam.

Nat

Jak się dowiesz, to mi powiedz!!!! Bardzo tej wiedzy pożądam

Napisane przez joasiak1

Nat, toż nie nauczysz kota szczekać

A moja psica miauczała w dzieciństwie

Napisane przez czarnazuzia1

Ja wprawdzie nie pan ,ale odpowiem co ja robilam , na pozostawionych talerzach kladlam karteczki w stylu "kochanie zapomniales sprzatnac ,bardzo prosze sprzatni"i zostawialam nie sprzatalam , stalo tak do oporu.
Czesto mialam uczulenie na plyn do naczyn i nie moglam zmywac
Skonczylo sie zakupem zmywarki i problem zostal rozwiazany.

Mój małżonek marzy o zmywarce i twierdzi, że to rozwiąże problemy nieumytych naczyń. Akurat. Ciekawe, kto będzie te naczynia ładował do maszyny a potem wyjmował?

Napisane przez joasiak1

TŻ powiada, że kurz narasta tylko do pewnego poziomu,a potem już nie
Jego drugie ulubione powiedzenie to takie, że sprząta ten, któremu to przeszkadza

Też tak mówiłam, dopóki nie okazało się, że to mnie najbardziej bałagan przeszkadza (a jestem baaaaardzo tolerancyjna, reaguję dopiero na totalny chaos). Teraz jestem za sprawiedliwym podziałem sprzątania

Napisane przez d'ou vient le vent

To ja ide wyciagnac wlosienice z szafy... Kurka wodna - jak zwykle sie dogadujemy bez problemu to tym razem musze jakies "myki" stosowac, ech.

Nat

Taaa, skąd ja to znam. Normalnie mój chłop jest idealnym partnerem, zawsze dochodzimy do porozumienia. Przychodzi temat "porządek" i... okazuje się, że jestem chyba z innej planety. Aaa, i dowiaduję się, że nie umiem cieszyć się życiem, bo przejmuję się "drobiazgami".

[Zuziunia]

Witajcie, bardzo ładny dziś dzień, ponad 27 stopni u mnie, jak zwykle nie mogłam sie dobudzić.
Dzisiaj z tej okazji ,że mam wolne muszę sie uczyć do egzaminów .

Czytając wasze zbiory kosmetyczne, to stwierdzam, że minimalistka jestem

Niedługo nasze urodzinki yoona

Favkes

Wczoraj tak opalałam nóżki, ze buźkę przypiekłam, mam do tej pory czerwony nosek

[Paulinka_S]

Napisane przez Aragonte

No wiem


Bardzo dobra kawa ja piłam jeszcze waniliową.

sati jest pyszna ja mam teraz Bredele:
http://www.cafesati.com.pl/html/gamm...re.htm#Bredele

Napisane przez Aggie125

O tak, właśnie o te
(z tym, że ja sypie po prostu do filiżanki i zalewam wrzątkiem, bo ekspresu nie posiadam)

ja bym nie mogła życ bez ekspresu... powaznie mówię odkurzacza nie miałam a ekspres musiał być!

[d'ou vient le vent]

Napisane przez eiri

Taaa, skąd ja to znam. Normalnie mój chłop jest idealnym partnerem, zawsze dochodzimy do porozumienia. Przychodzi temat "porządek" i... okazuje się, że jestem chyba z innej planety. Aaa, i dowiaduję się, że nie umiem cieszyć się życiem, bo przejmuję się "drobiazgami".

U nas, to ja go "terroryzuje" i "kontroluje" najwyrazniej wychodzi na to ze uwolnil sie spod skrzydel mamy-czysciocha, zeby teraz pobyc sobie balaganiarzem i brudasem... O ile walajace sie ciuchy (byle czyste ) jakos mi nie przeszkadzaja to brud w kuchni i lazience - jak najbardziej Jedno czego juz kompletnie nie rozumiem to to, ze kiedy ja mam wyjazd, po powrocie zastaje miszkanie "wylizane" - z nudow potrafi okna umyc i dywany trzepac

Nat

[Zuziunia]

Napisane przez Paulinka_S

sati jest pyszna ja mam teraz Bredele:
http://www.cafesati.com.pl/html/gamm...re.htm#Bredele



ja bym nie mogła życ bez ekspresu... powaznie mówię odkurzacza nie miałam a ekspres musiał być!

Ja uwielbiam kawę z syropem waniliowym, koleżanka mi załatwiła taki syrop przez swojego szefa

[Paulinka_S]

Napisane przez Zuziunia

Ja uwielbiam kawę z syropem waniliowym, koleżanka mi załatwiła taki syrop przez swojego szefa

nie lubię słodkiej kawy kiedys w jakiejś kawiarni wzięłam sobie z syropem orzechowym i nie dało się tego wypić taka słodka była...

[dzika truskawa]

Napisane przez paolla

Truskawko, a rękawiczek próbowałaś?

Jest to jakiś pomysł Kupię sobie takie koronkowe. I jeszcze wachlarz. I będę lansować modę z XIX wieku, o! Zaczyna mi się podobać ten pomysł...

Napisane przez Contax

Teraz mozna zrobic sobie fajne, krotkie tipsy z biala koncowka i praktycznie nic z nimi nie robic, albo pociagnac lakierem bezbarwnym i zawsze wygladaja ladnie.

Tak samo u mnie to wygląda - przez jakiś czas spokój, a później masakra. Może faktycznie spróbuję żelu przy najbliższym przypływie gotówki?...

Napisane przez Blonde_Stranger

Truskawo,wygląda na to że mamy ten sam nałóg... Obgryzam paznokcie i skórki od... 13stu lat. I już nic nie pomaga. Jestem załamana wyglądem swoich rąk

Założymy grupę wsparcia?
Rzucamy od dzisiaj, co Ty na to?

Napisane przez gryx82

Gdybyś jeszcze wspomniała picie kawy - mielibyśmy moje trzy "ulubione" nałogi

A paznokcie... Mój rekord w nie obgryzaniu wynosi jakieś 10 dni. Teraz to masakrę mam na dłoniach A niech się tylko sesja zacznie...

Oj, mój rekordowy czas bez obgryzania był naprawdę długi, miałam najprawdziwsze szpony, jeszcze najchętniej czarne

A kawy nie lubię.

Napisane przez Aggie125

Zielononiebieski? Opalizujący? To z jakiejś nowej serii, bo chyba jakos mi umknął ten odcień.

Dość dawno go kupiłam, nr 321. Ja tego opalizowania za bardzo nie widzę, ale ludzie różnie odbierają ten kolor - albo jako zielony, albo niebieski, więc chyba różnie wygląda zależnie od światła

Napisane przez _Adelajda_

jak mysle o obgryzaniu paznokci
to mi sie robi w organizmie cos takiego
jak na dźwiek widelca po talerzu
albo paznokcia po tablicy
az mi szczeka zdretwiala

Może się zahipnotyzuję, żeby też mi się tak robiło?

Napisane przez teza20

Dziekuje YSL za Opium,M7[*]
R.I.P.YSL

Tak, samo Opium wystarczy, żebym zawsze ciepło o Nim myślała... Akurat wczoraj czytałam artykuł w Pani...

Napisane przez czarnazuzia1

Ja wprawdzie nie pan ,ale odpowiem co ja robilam , na pozostawionych talerzach kladlam karteczki w stylu "kochanie zapomniales sprzatnac ,bardzo prosze sprzatni"i zostawialam nie sprzatalam , stalo tak do oporu.
Czesto mialam uczulenie na plyn do naczyn i nie moglam zmywac
Skonczylo sie zakupem zmywarki i problem zostal rozwiazany.

Zapamiętam radę doświadczonej koleżanki, może się przydać

Napisane przez joasiak1

TŻ powiada, że kurz narasta tylko do pewnego poziomu,a potem już nie
Jego drugie ulubione powiedzenie to takie, że sprząta ten, któremu to przeszkadza

Napisane przez czarnazuzia1

Nat papierowe tacki tez moga byc jak skoncza sie czyste talerze ,to wez postaw papierowe i z cudownym usmiechem odpowiesz ,ze wlasnie sie skonczyly talerze i teraz niestety bedziecie jedli na samomyjacych sie.
Nie ma sensu gadac i sie wsciekac trzeba chlopa sposobem podejsc ,bo jak bedzisz gadala to sie uodporni i zamknie uszy na wszelkie pretensje.

Niedawno odebrałam życiową lekcję pod tytułem "Z facetem nie warto gadać jak z człowiekiem". Niestety to prawda. Przepraszam wszystkich rodzynków

[Aragonte]

Napisane przez Paulinka_S

sati jest pyszna ja mam teraz Bredele:
http://www.cafesati.com.pl/html/gamm...re.htm#Bredele

ja bym nie mogła życ bez ekspresu... powaznie mówię odkurzacza nie miałam a ekspres musiał być!

Przez Was piję właśnie Sati waniliową z włoskiego ekspresiku, bo fusianek-zalewajek biurowych nie uznaję
ALbo rozpuszczalka, albo z ekspresu, innej opcji nie ma

[noseknosek]

A ja w ogóle nie piję kawy
Pamiętam pierwsze podejście do kawy, miałam chyba z 10 lat i chciałam spróbować co takiego pije mama
A to była czarna, niesłodzona i bez śmietanki. Cały łyk wylądował na ścianie

Paulinko, jak się trzymasz?
Ja miałam wczoraj lekki kryzys ale już minęło.

[Zuziunia]

Dobra zmykam się uczyć..

[bluegirl]

Ja właśnie popijam kawę.
Pierwsza przyjemność każdego dnia to kubek kawy.
Od liceum 3w1, ostatnio menager w firmie rozwoził zwykłą rozpuszczalną Nescafe, tak mi posmakowała ze pijałam po 3-4 dziennie, serce zaczęło wariować, w żartach oskarżyłam go o sabotaż
Teraz staram się nie przekraczać ilości 2 kubków dziennie.
1 łyżeczka Nescafe, 2 łyżeczki cukru i 2 łyżeczki śmietanki. Pycha

Zapach kawy pięknie mi się właśnie komponuje z zapachem Hot Couture EDT

[noseknosek]

Napisane przez Zuziunia

Dostałam dzisiaj bez sensu wiadomość na gg, że ktoś oglądał moje zdj na naszej klasie, stwierdził ze ładna jestem i potem się zastanawiał czemu tak wcześnie wyszłam za mąż dobre...

To musiał być ktoś z moich znajomych, bo osoby z poza znajomych nie widzą nr gg

Zablokowałam delikwenta. nawet sie nie przedstawił.

ale chamstwo

[_Adelajda_]

słodkiej kawy bym nie przełkneła - jak lekarswo mi smakuje

najbardziej lubie z ekspresu - wtedy z mleczkiem
albo rozpuszczalną - jw.
sypana tez lubie ale wtedy bez mleka

w firmie ekspresu nie mamy
wiec pije wlasnie ropuszczalna z mleczkiem - własciwie kazdy rodzaj lubie, byle nie Nescafe!

[Zuziunia]

Napisane przez noseknosek

ale chamstwo

Nom, ale edytowałam wiadomość, bo jak kto ktoś z wizażu