Styczniówki 2018 - część II

[SweetChoco]

Napisane przez LittleBeetle

Zori to w przypadku jakiś zatruć i sanepidu. Tak mi tłumaczyli w obu miejscach.
Mam 9kg na plusie!!! I z rewelacyjnej morfologii(mówili, że zupełnie nieciążowa) spadła tak że mam prawie anemie i mam jakiś lek wdrożyć...
USG nie miałam tylko zerknął na łożysko-wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety mi w 21tc już spadła hemoglobina, ale nie martw się dostaniesz pewnie żelazo i pójdzie do góry! U mnie tak było 😘

Napisane przez Lovvi23

U nas 27t0d i 8 kg na plusie 😁
Myślę, że to fajny wynik 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie 6kg na plusie, ale coś czuję że teraz jak mi brzuch wystrzeli to będzie więcej. Z dnia na dzień wydaje się większy 🙈

Napisane przez adzia_jadzia

Witajcie dziewczyny
Byłam dzisiaj rano w labie i kiszka... wszystko poszło tylko nie glukoza. Dosłownie 2 min i już byłam w toalecie żeby się jej pozbyć.
No nic, z tym co mam pójdę do doktorki, najwyżej powtórzę...

Przyszły moje zakupy txm dla malucha , jak rozpakuję to obfocę i wrzucę razem z tymi z lumpka. Mam nadzieję usiąść dzisiaj i spisać co już mam bo puki co kupuję na ślepo trochę...

Co do torta to faktycznie drogi, u nas na komunię na 42 osoby mamcia zamawiała w maju i zapłaciła chyba ok. 100 zł. I tak jak już któraś z dziewczyn pisała słowo ślub działa tak podbijająco. Pamiętam jak szukałysmy z koleżanką miejsca na wesele, jak się przyznała to ceny ok 150 zł za os. a jak powiedziała że ważna uroczystość rodzinna to już tylko 110 zł - 120 zł...

Współczuję 😳 miałaś cytrynową czy zwykłą? Bo mi nawet weszła ta cytrynowa.

Ja czekam na wyniki posiewu z moczu, żeby zacząć leczyć tą nieszczęsną infekcję. 😠


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikopoia]

Napisane przez Marlena234

Dziewczyn jak tam Wasze brzuszki i kilogramy bo ja z tych które równomiernie przybiera w miesiącu tyle samo czyli prawie 2 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

brzuch mam jak wieloryb, a w ostatnim miesiącu przytyłam 4kg, a 7kg od początku.
Little przegapiłam post, że masz wizytę, dobrze że łożysko OK no mnie anemia niestety też dopadła. Biorę tardyferon znów 2x dziennie, wyniki zrobię chyba 12.10 to dowiem się czy pomaga.
Marlena zdróweczka!!
Majka jak poszło wczoraj na koncercie?

Pochwalę się, że skurcze mi się ostatnio zaczęły wyciszać. Wczoraj miałam tylko po południu kilka, a dzisiaj jeszcze ani jednego

[Majka1503]

Napisane przez nikopoia

Majka jak poszło wczoraj na koncercie?

Pochwalę się, że skurcze mi się ostatnio zaczęły wyciszać. Wczoraj miałam tylko po południu kilka, a dzisiaj jeszcze ani jednego

Uwaga wylewam żale niezwiązane z wątkiem
Szczerze? Mam takiego nerwa na chóry, że podusiłabym te wszystkie śpiewające gwiazdeczki
Bez obrazy oczywiście, Tżtowi powiedziałam to samo po koncercie, mimo że grałam wczoraj z dwoma chórami i on w każdym z nich kiedyś śpiewał
Oczywiście, niektórzy potrafią przyjść na czas itp, natomiast chór młodzieżowy... Mieliśmy godzinną próbę, skończyliśmy ją, zaczęła się msza w kościele, to Ci dopiero się zaczęli schodzić
Skończyło się to tak, że przy jednym utworze w pewnym momencie przestaliśmy grać, bo nie mieliśmy pojęcia co oni tam w ogóle śpiewają i gdzie są w tym wszystkim. Na szczęście wszyscy +/- w tym samym momencie odpuścili.
Śpiewały z nami też 2 siostry, one zawsze coś odwalą. Albo się tekstu nie nauczą, albo wejdą źle, kiedyś zaśpiewały pół zwrotki i zaczęły refren... Wczoraj, mimo ponagleń dyrygenta (stały tak, że go widziały), tempo siadło tak dramatycznie, że koniec musieliśmy grać ze 2 razy wolniej niż początek.
Orkiestra też miała kilka mniejszych wpadek, niestety.
A słuchał nas p. Maciej Niesiołowski, więc wstyd Chociaż usłyszeliśmy bardzo miłe słowa od niego i prowadzących później.

I tak bardziej tematycznie - rajstopy ciążowe się u mnie nie sprawdziły wcale. Mimo, że brzuszek mam malutki, to powodowały dyskomfort i miałam je pod brzuchem ostatecznie. Czyli tak samo jak mogłabym z normalnymi

[adzia_jadzia]

Napisane przez SweetChoco

Niestety mi w 21tc już spadła hemoglobina, ale nie martw się dostaniesz pewnie żelazo i pójdzie do góry! U mnie tak było 😘

U mnie 6kg na plusie, ale coś czuję że teraz jak mi brzuch wystrzeli to będzie więcej. Z dnia na dzień wydaje się większy 🙈

Współczuję 😳 miałaś cytrynową czy zwykłą? Bo mi nawet weszła ta cytrynowa.

Ja czekam na wyniki posiewu z moczu, żeby zacząć leczyć tą nieszczęsną infekcję. 😠


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zwykła z połówką cytryny wciśnietej...
U mnie mocz w miarę ok, czekam na krew z rana, zobaczymy co tam piszczy

[nikopoia]

Napisane przez Majka1503

Uwaga wylewam żale niezwiązane z wątkiem
Szczerze? Mam takiego nerwa na chóry, że podusiłabym te wszystkie śpiewające gwiazdeczki
Bez obrazy oczywiście, Tżtowi powiedziałam to samo po koncercie, mimo że grałam wczoraj z dwoma chórami i on w każdym z nich kiedyś śpiewał
Oczywiście, niektórzy potrafią przyjść na czas itp, natomiast chór młodzieżowy... Mieliśmy godzinną próbę, skończyliśmy ją, zaczęła się msza w kościele, to Ci dopiero się zaczęli schodzić
Skończyło się to tak, że przy jednym utworze w pewnym momencie przestaliśmy grać, bo nie mieliśmy pojęcia co oni tam w ogóle śpiewają i gdzie są w tym wszystkim. Na szczęście wszyscy +/- w tym samym momencie odpuścili.
Śpiewały z nami też 2 siostry, one zawsze coś odwalą. Albo się tekstu nie nauczą, albo wejdą źle, kiedyś zaśpiewały pół zwrotki i zaczęły refren... Wczoraj, mimo ponagleń dyrygenta (stały tak, że go widziały), tempo siadło tak dramatycznie, że koniec musieliśmy grać ze 2 razy wolniej niż początek.
Orkiestra też miała kilka mniejszych wpadek, niestety.
A słuchał nas p. Maciej Niesiołowski, więc wstyd Chociaż usłyszeliśmy bardzo miłe słowa od niego i prowadzących później.

I tak bardziej tematycznie - rajstopy ciążowe się u mnie nie sprawdziły wcale. Mimo, że brzuszek mam malutki, to powodowały dyskomfort i miałam je pod brzuchem ostatecznie. Czyli tak samo jak mogłabym z normalnymi

o jaa... współczuję. Ja też z tych porządnych i punktualnych, nienawidziłam kiedy my się przykładaliśmy, a ktoś pomijał próby czy naukę w domu i przychodził nieprzygotowany. Wystawia przecież wizytówkę całemu chórowi, nie tylko sobie. Rozumiem Twoje nerwy, naprawdę... Ale skoro prowadzący potem pochwalił no to dobrze, czyli nie udało im się wszystkiego zepsuć

Co do rajstop ciążowych dobrze że piszesz, mnie denerwuje wszystko co mi obciska brzuch, a dzisiaj myślałam o rajstopach grubszych na zimę. Już wiem że będę szukała w zwykłych i też skończy się na zawijaniu pod brzuchem, tak mi wygodniej

[Kimitri]

Napisane przez amparo27

Wiecie co? Zwariowałam. Niedziela wieczór, a mi się chce prasować 😑 dodam tylko, że nigdy tego nie znosiłam...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

na mnie też czeka prasowanie i chyba się zaraz za nie wezmę - ogólnie nie lubie wkladać do szafek nieuprasowanych ubran wiec o ile nie znikna z fotela zanim je wyprasuje to wszystko jak leci musi trafic pod zelazko. Moj mąż prasuje ale tego nie lubi wiec jako, ze wiekszosc domowych rzeczy robi on to prasowanie jest moje mimo ze to nie ejst moje ulubione zajecie ;p
ale na slub dostalismy super zelazko ze stacja parowa ze prasownaie stalo sie baaardzo znosne

Napisane przez literape

macie zasem takie uczucie jakby mial wam pęknąc brzuch? jakby ktos go od srodka napompowal i był na skraju? a moze to moj zoladek? ostatnio moge jesc zdecydowanie mniejsze porcje....

miałam - dwa razy - to przez wzdęcie...

Napisane przez Majaaaaa

Ślub będzie w USC a potem tylko uroczysty obiad + deser w knajpice (łącznie z nami będzie 35 osob). Początkowo myślałam o takim standardowym torcie 2 piętrowym w stylu Naked Cake. Tort na taką ilość osób musial by mieć ok 4kg (1kg na 10 osob). Cukiernia, która najbardziej mi odpowiada podliczyla że kosztowałoby to ok 650zl. Mój TŻ natomiast uznał że skoro nie jest żadne wesele ani nic to może nie warto kupować wielkiego tortu, bo nigdy nie wiadomo czy trafimy że smakiem żeby wszystkim odpowiadało, tylko może wziąć po prostu 3-4 standardowe torty, każdy w innym smaku. I w sumie teraz nie wiem. Jakieś sugestie, rady?

tak jak juz było wczesniej - zapytaj w restauracji czy mozesz wziac tort nie z cukeirni (u nas musial byc z cukierni w razie gdyby bylo jakies zatrucie czy cos to musza miec papeiry co skad bylo na weselu. My nawet za produkty na stol wiejski czy za pieczonego prisiaka zzewnątrz musielismy miec papiery)

co do roznych smakow - dla mnie na te 35 osob nie ma sensu.. lepiej jeden uniwersalny.

Co do ceny to 650 zl za tort dla 40 osob to bardzo duzo. my za tort dla 130 zaplacilismy jakies 700 i to wtedy mielismy 3 pietra z czego jedno bylo inne (ale to moj wymysl bo chcialam jagodowe;p, reszta byla malinowa)



Witam się


ja dużo nie przytyłam - 24t5dc i na plusie 3,7 kg


w sobote troche sie nalazilismy a potem pol wieczoru i nocy bolal mnie brzuch tuz po zebrami po jednej strony a potem kregoslup... dobrze ze dzis juz wszystko bylo ok bo sb/nd nie umialam sie odnalezc w nocy...



wrocila mi awersja do chlodnej/zimnej wody... od dzis znow wracam do picia jedynie przegotowanej cieplej wody. Dobrze ze mam dzbanek/termosik to raz zagotuje wode w czajniku i pol dnia pije...

[Lovvi23]

Mnie też anemia dopadla... I też suplementuje się 😊

Dziś zrobiłam zamówienie na wanienke z termometrem i stelażem 😄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Barb83]

Littlebeetle- hemoglobina pewnie się poprawi po zażyciu jakiegoś leku czy suplementu. U mnie w pierwszej ciąży jak spadła hem., to tardyferon lekarz przepisał, ale jakoś nie bardzo chciałam brać. jadłam codziennie pistacje, które uwielbiam i wyniki szybko sie poprawiły;-).

Adziajadzia- współczuję z tą glukozą...

majka1503- nie cierpię nieodpowiedzialnych ludzi

[Kimitri]

a! i gratuluje dziewczyny 100-dniówek

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

w sobote bylismy oglądac na zywo łózeczka i wózki - i mam taki mętlik, ze nie wiem co wybrać ;/

[SweetChoco]

Napisane przez Majka1503

Uwaga wylewam żale niezwiązane z wątkiem
Szczerze? Mam takiego nerwa na chóry, że podusiłabym te wszystkie śpiewające gwiazdeczki
Bez obrazy oczywiście, Tżtowi powiedziałam to samo po koncercie, mimo że grałam wczoraj z dwoma chórami i on w każdym z nich kiedyś śpiewał
Oczywiście, niektórzy potrafią przyjść na czas itp, natomiast chór młodzieżowy... Mieliśmy godzinną próbę, skończyliśmy ją, zaczęła się msza w kościele, to Ci dopiero się zaczęli schodzić
Skończyło się to tak, że przy jednym utworze w pewnym momencie przestaliśmy grać, bo nie mieliśmy pojęcia co oni tam w ogóle śpiewają i gdzie są w tym wszystkim. Na szczęście wszyscy +/- w tym samym momencie odpuścili.
Śpiewały z nami też 2 siostry, one zawsze coś odwalą. Albo się tekstu nie nauczą, albo wejdą źle, kiedyś zaśpiewały pół zwrotki i zaczęły refren... Wczoraj, mimo ponagleń dyrygenta (stały tak, że go widziały), tempo siadło tak dramatycznie, że koniec musieliśmy grać ze 2 razy wolniej niż początek.
Orkiestra też miała kilka mniejszych wpadek, niestety.
A słuchał nas p. Maciej Niesiołowski, więc wstyd Chociaż usłyszeliśmy bardzo miłe słowa od niego i prowadzących później.

I tak bardziej tematycznie - rajstopy ciążowe się u mnie nie sprawdziły wcale. Mimo, że brzuszek mam malutki, to powodowały dyskomfort i miałam je pod brzuchem ostatecznie. Czyli tak samo jak mogłabym z normalnymi

Eh. Ludzie są nieobowiązkowi. Ja też nie lubię spoźnialakich. 😠

Co do rajtstop to nie było rozmiarów w Rossmanie więc kupiłam zwykłe i zawinęłam pod brzuchem. A że sukienkę miałam luźną to nic nie było widać i było mi wygodnie 😊

Napisane przez adzia_jadzia

Zwykła z połówką cytryny wciśnietej...
U mnie mocz w miarę ok, czekam na krew z rana, zobaczymy co tam piszczy

Może nic nie piszczy. Kciuki za wyniki ✊

Napisane przez Lovvi23

Mnie też anemia dopadla... I też suplementuje się 😊

Dziś zrobiłam zamówienie na wanienke z termometrem i stelażem 😄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też chcemy wanienkę ze stelażem. Ten termometr to fajny gadżet na pewno się przyda. Możesz dać link to sobie zerknę 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[didi9]

Dzień dobry,

ale mnie wszytsko naparza Byłam z córka w lidlu na polowaniu ubranke, al ez e nie chciałam uświadczyc porannej bitwy to juz nic nie było o 10 A do loidla mam ok 3 km Potem poszlysm na plac zabaw, pobiegała trochę, zaliczyłysmy rossmana i bazarek, potem powrót do domu i mi nogi w tyłek włażą :P

Wiecie co, ja nie wiem czy to aż tak dużo za tort jeśli cukiernia naprawdę dobra. Ja teraz zapłaciłam 200zł za tort dla córki na 2 urodziny dla 20 osób Po prostu z dobrej cukierni. Ja tez bym nie szła w różne smaki zwłaszcza przy tej ilości. Dla kogoś zabraknie "wybranego" smaku i będzie lipa, zwłaszcza jeśli to będzie dziecko

Ja też chyba dzisiaj zaczynam 26 tydzień Jutro wizyta, zobaczymy co ginka powie na moją przypadłość, czy potwierdzi, że to te żylaki.

Ja już mam kombinezony dla Małego, który nadal jest bezimienny, póki co będzie Władkiem chyba Zmienia nam się średnio raz z tygodniu Kupiłam zimowy z h&m kombinezon-śpiworek granatowy r. 50 i drugi 62 też h&m taki wiosenny miś brązowy Jestem zadowolona

[Kimitri]

Little

po pierwsze można u mnie zmienić płeć na chłopca - wg oczekiwań

a co do drugiego postu - ja np chętnie widziałabym tam info o naszych wózkach czy innych "dużych" wyprawkowych rzeczach :P

[LittleBeetle]

Napisane przez Kimitri

Little

po pierwsze można u mnie zmienić płeć na chłopca - wg oczekiwań

a co do drugiego postu - ja np chętnie widziałabym tam info o naszych wózkach czy innych "dużych" wyprawkowych rzeczach :P

zmienione

[adzia_jadzia]

Też średnio przepadam za spóźnialskimi i nieobowiązkowymi, także łączę się Majka z Twoją frustracją

W załączeniu ubranka
Te z metkami to txm, a bez to lumpek

[LittleBeetle]

a i ja kupiłam kilka kilka ciuszków



miałyście racje, córa zachwycona przedszkolem!

[zori86]

Barb83 w końcu będziesz mogła odpocząć

LittleBeetle czyli wszystko ok ja mam nadzieję, ze w tej ciąży jednak hemoglobina nie zleci za nisko, nie widzi mi się suplementacja żelazem

Majka1503 niektórzy ludzie są niepoważni. Swoją drogą mój Tż grał kiedyś w orkiestrze i też czasami się nasłuchałam pewnych rzeczy.

didi9 trzymam za jutrzejszą wizytę


Kupujecie ochraniacz do łóżeczka?

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

adzia_jadzia, LittleBeetle ładne ubranka dziewczyny

[SweetChoco]

Świetne ciuszki dziewczyny 😊
Widzisz Little, my bardziej przeżywamy niż dzieci 😄

To i ja się chwalę ciuszkami ☺20171002_142947.jpg20171002_143111.jpg20171002_143202.jpg20171002_143256.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amparo27]

Napisane przez LittleBeetle

Zori to w przypadku jakiś zatruć i sanepidu. Tak mi tłumaczyli w obu miejscach.
Mam 9kg na plusie!!! I z rewelacyjnej morfologii(mówili, że zupełnie nieciążowa) spadła tak że mam prawie anemie i mam jakiś lek wdrożyć...
USG nie miałam tylko zerknął na łożysko-wszystko ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj w klubie anemiczek 😝

Napisane przez Barb83

Marlena- życzę zdrówka

Littlebeetle- kciuki za przedszkole, żeby się córci spodobało

U mnie jakoś 23/24 tydzień chyba.Jutro idę do gina. Proszę o kciuki.
Usg tym razem chyba nie będzie, bo 3 tygodnie temu było połówkowe...ile ważę dowiem się jutro, bo ważę się tylko u lekarza. Wyniki krwi i moczu mi wyszły ok. Na razie hemoglobina fajna ;-).

No i jutro zamierzam wziąć l4 wreszcie:jupi : , więc wychodzi na to, że jutro chyba ostatni mój dzień w pracy. I tak wytrzymałam 6 miesięcy;-).

Kciuki za wizytę i brawo za decyzję o L4 😊

Napisane przez nikopoia

brzuch mam jak wieloryb, a w ostatnim miesiącu przytyłam 4kg, a 7kg od początku.
Little przegapiłam post, że masz wizytę, dobrze że łożysko OK no mnie anemia niestety też dopadła. Biorę tardyferon znów 2x dziennie, wyniki zrobię chyba 12.10 to dowiem się czy pomaga.
Marlena zdróweczka!!
Majka jak poszło wczoraj na koncercie?

Pochwalę się, że skurcze mi się ostatnio zaczęły wyciszać. Wczoraj miałam tylko po południu kilka, a dzisiaj jeszcze ani jednego

Też łykam tardyferon 2xdziennie. W czwartek będę robić badania i się okaże czy coś się poprawiło. Oby już Ci te skurcze odpuściły i nie wracały.

Napisane przez adzia_jadzia

Też średnio przepadam za spóźnialskimi i nieobowiązkowymi, także łączę się Majka z Twoją frustracją

W załączeniu ubranka
Te z metkami to txm, a bez to lumpek

Superaśne!

Napisane przez LittleBeetle

a i ja kupiłam kilka kilka ciuszków



miałyście racje, córa zachwycona przedszkolem!

Świetne 😍

Napisane przez SweetChoco

Świetne ciuszki dziewczyny 😊
Widzisz Little, my bardziej przeżywamy niż dzieci 😄

To i ja się chwalę ciuszkami ☺Załącznik 7257821Załącznik 7257826Załącznik 7257831Załącznik 7257836

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te czapeczki ❤

Zori, chodzi Ci o ochraniacz na szczebelki? Ja nie kupuję, im mniej rzeczy w łóżeczku tym bezpieczniej dla malucha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zori86]

Nikopoia ciesze sie , ze skurcze ustępują 😀

SweetChoco super ciuszki.

Amparo27 tak dokladnie o te.
Zastanawiam sie czy kupować, bo łóżeczko bedzie stalo przy ścianie i zeby zbytnio zimno nie ciągnęło.
Bo jak bedzie wieksza to wtedy na pewno ochraniacz bedzie. Pamietam jak syn obijal się o szczebelki. Ale czy na poczatek dawac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiolek7317]

adzia_jadzia wspolczuje glukozy, to samo mialam. W srode ide na badania i zastanawiam sie czy nie sprobowac zrobic jeszcze raz tej krzywej. Probowalam z obydwoma i niestety zadna nie weszla. Ale cytrynowa jest smaczna, moze ta sprobuj?
Super ciuszki!

Barb83 podziwiam Cie, ze tyle pracujesz, ale jeszcze bedziesz miala chwile odpoczac na zwolnieniu

Little to oby dalej byla ta zachwycona przedszkolem, ale pierwszy dzien najwazniejszy!

Zori86 tak, ja bede kupowac ochranicz, a najprawdopodobniej dwa, zeby byly do kompletu poscieli.

Sweet o jakie cudenka upolowalas


Mi tez bardzo przeszkadza jak cos obciskuje brzuch, ale te rajstopy z Rossmana daja nawet rade
Skontrolowalam stan ciuszkow, nie miesza sie juz w jednej szufladzie! Na sam poczatek potrzebuje juz tylko grubej czapki i zakupy ubraniowe skonczone

Po 20tc spadl mi hemoglobina dosc znacznie, zobaczymy jak teraz wyjda wyniki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lovvi23]

Ja też najprawdopodobniej będę kupować ochraniacz do łóżeczka 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SweetChoco]

Napisane przez Lovvi23

Ja też najprawdopodobniej będę kupować ochraniacz do łóżeczka 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kupię ochraniacz ale nie wiem czy od początku go założę.
A co myślicie o tych kokonach do spania? Bardzo mi się podobają tak wizualnie ale nie wiem czy to praktyczne. Co myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikopoia]

Dziewczyny ale piękne ciuszki, super!

didi powodzenia jutro na wizycie

Napisane przez SweetChoco

Ja kupię ochraniacz ale nie wiem czy od początku go założę.
A co myślicie o tych kokonach do spania? Bardzo mi się podobają tak wizualnie ale nie wiem czy to praktyczne. Co myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mam i też jeszcze nie wiem kiedy założę, niekoniecznie od początku. Może jak będzie sięgał rączkami do szczebelków. Albo chociaż od str ściany, jak pisze Zori
A co to są kokony? Coś jeszcze innego niż rożek czy otulacz, tak?

Dziękuję Dziewczyny, też mam nadzieję, że pożegnam się ze skurczami lada moment amparo to daj znać potem jak wyniki, jestem ciekawa właśnie jak tardyferon podziała w ciąży. Kiedyś lata temu go brałam na anemię i szybko mi się poprawiło.

[SweetChoco]

Napisane przez nikopoia

Dziewczyny ale piękne ciuszki, super!

didi powodzenia jutro na wizycie


Ja też mam i też jeszcze nie wiem kiedy założę, niekoniecznie od początku. Może jak będzie sięgał rączkami do szczebelków. Albo chociaż od str ściany, jak pisze Zori
A co to są kokony? Coś jeszcze innego niż rożek czy otulacz, tak?

Wklejam zdjęcie kokonu, to można włożyć do łóżeczka i dziecko w tym śpi. Tylko czy to bezpieczne? Mi się pomysł ogólnie podoba, ale się waham. kokon-niemowlecy-.jpg



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cooos_ik]

Napisane przez SweetChoco

Wklejam zdjęcie kokonu, to można włożyć do łóżeczka i dziecko w tym śpi. Tylko czy to bezpieczne? Mi się pomysł ogólnie podoba, ale się waham. Załącznik 7258116



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strasznie mi sie ten kokon podoba, tez sie zastanawiam czy aby na pewno mi sie przyda

Napisane przez SweetChoco

Ja kupię ochraniacz ale nie wiem czy od początku go założę.
A co myślicie o tych kokonach do spania? Bardzo mi się podobają tak wizualnie ale nie wiem czy to praktyczne. Co myślicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mialam ochraniacz, ale zakladany na jeden krotki bok, a reszta w calosci na ten dlugi - tak tylko w sumie dla wyglądu i zeby nie blokowal przeplywu powietrza

Nadrobilam was ! Kciuki za dzisiejsze wizyty, ja mam w srode i juz sie doczekać nie moge.
Dzisiaj caly dzień w pokoju malej robiliśmy, aby wykończyć, jutro przeniesiemy lozko i pokaze wam efekt koncowy chciałam dzisiaj przebiesc lozko, ale mala jeszcze taka nie do konca zdrowa, a to znaczy, że sie budzi wtedy czesto w nocy wiec od jutra wyprowadzka dziewczyny, ktore maja starsze dzieciaki - spalyscie na poczatku w pokoju dziecka, żeby sie przyzwyczailo ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[djerba]

Hej kobitki

Chwilę mnie nie było, a Wy już tyle napisałyście i jak zwykle nie mogę nadrobić.. Przeczytałam i chciałabym się do wielu postów odnieść, ale to by mi dużo zajęło

W każdym bądź razie dziękuję Wam za miłe słowa wsparcia odnośnie tematu mojej "grubości", który ostatnio poruszyłam

Nie chcę się znowu wyżalać... ale zostałam sama mąż popłynął.. wróci w grudniu.. no i jak nie wróci na czas...to będzie mi smutno.. zresztą teraz już jest mi smutno. Córy w szkole i przedszkolu, a ja cały dzień siedzę sama.. Nie mam ochoty sprzątać, nie mam ochoty gotować (bo niby dla kogo?!? ... wiem wiem, że dla bobasa w brzuszku), źle mi się zasypia.. nikt nie chrapie nad uchem heh..
No i jeszcze chyba konkretna jesień nadchodzi brzydko, szaro, ponuro..
Mam nadzieję, że to nie są objawy jakiejś depresji

[zori86]

Podoba mi sie ten kokon, jednak sie na niego nie zdecyduje.

Cooosik u mnie pokoik byl zrobiony wczesniej, wiec w ciagu dnia tam przebywalismy. A spal u nas w sypialni. Potem tylko łóżeczko przenieśliśmy.
Moze z Malutką wystarczy porozmawiać, super spędzić dzień w nowym pokoju i powiedzieć ze w nocy zawsze moze do Was przyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Djerba podziwiam kobiety, które daja radę w tak dlugich rozłąkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikopoia]

Napisane przez SweetChoco

Wklejam zdjęcie kokonu, to można włożyć do łóżeczka i dziecko w tym śpi. Tylko czy to bezpieczne? Mi się pomysł ogólnie podoba, ale się waham. Załącznik 7258116



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajny ten kokon. Ale wydaje mi się, że to trochę zbędny wydatek tak naprawdę.

Napisane przez djerba

Hej kobitki

Chwilę mnie nie było, a Wy już tyle napisałyście i jak zwykle nie mogę nadrobić.. Przeczytałam i chciałabym się do wielu postów odnieść, ale to by mi dużo zajęło

W każdym bądź razie dziękuję Wam za miłe słowa wsparcia odnośnie tematu mojej "grubości", który ostatnio poruszyłam

Nie chcę się znowu wyżalać... ale zostałam sama mąż popłynął.. wróci w grudniu.. no i jak nie wróci na czas...to będzie mi smutno.. zresztą teraz już jest mi smutno. Córy w szkole i przedszkolu, a ja cały dzień siedzę sama.. Nie mam ochoty sprzątać, nie mam ochoty gotować (bo niby dla kogo?!? ... wiem wiem, że dla bobasa w brzuszku), źle mi się zasypia.. nikt nie chrapie nad uchem heh..
No i jeszcze chyba konkretna jesień nadchodzi brzydko, szaro, ponuro..
Mam nadzieję, że to nie są objawy jakiejś depresji

Oby mąż wrócił na czas rozumiem po części Twój smutek, jak już mówiłam przez lata z mężem żyliśmy na odległość, bardzo źle nam było. Dobrze, że masz przynajmniej córeczki gdy wrócą ze szkoły/przedszkola

Taka piękna dzisiaj była pogoda, a od jutra ma być u nas chłodniej, aż szkoda. Przynajmniej mały spacer zaliczyłam jeszcze w ładny dzień. I znowu ciasto upiekłam, tym razem murzynek z jabłkami, imbirem i cynamonem, wcześniej był wiśniowy

[Lovvi23]

U mnie poduszka ciążowa będzie robiła po części za kokon 😁 kupiłam taka 4w1 , z poduszka motylkiem... także 😁
Jak się nie sprawdzi to nie będzie szkoda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[djerba]

Napisane przez nikopoia

Fajny ten kokon. Ale wydaje mi się, że to trochę zbędny wydatek tak naprawdę.

Oby mąż wrócił na czas rozumiem po części Twój smutek, jak już mówiłam przez lata z mężem żyliśmy na odległość, bardzo źle nam było. Dobrze, że masz przynajmniej córeczki gdy wrócą ze szkoły/przedszkola

Taka piękna dzisiaj była pogoda, a od jutra ma być u nas chłodniej, aż szkoda. Przynajmniej mały spacer zaliczyłam jeszcze w ładny dzień. I znowu ciasto upiekłam, tym razem murzynek z jabłkami, imbirem i cynamonem, wcześniej był wiśniowy

Tak, to racja.. gdyby nie one, to byłoby jeszcze gorzej...

Mmmm narobiłaś smaka tym ciachem... Ja będę musiała na czwartek upiec coś na zaległe urodziny bo ciocia wpada.
Może podasz przepis?