Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) cz.XIX

[Holigula]

Mojva a ile zajęło ci zrzucenie tych 20 kg? I jak mocno przestrzegała diety?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mojwa]

6 miesięcy. Raczej scisle, szczególnie przez pierwsze 3 miesiące. Ale zdarzały się odstepstwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fajita1]

Napisane przez Mojwa

20 kg sama dieta, pozdrawiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I nic a nic ruchu?
Nie mówię o ćwiczeniach, ale zwyczajnie o jakiejkolwiek aktywności fizycznej.

[Mojwa]

Napisane przez fajita1

I nic a nic ruchu?
Nie mówię o ćwiczeniach, ale zwyczajnie o jakiejkolwiek aktywności fizycznej.

Poza kilkoma zrywami - zero. Tyle co do auta, z auta i po biurze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mila1122]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;7793255 1]Joga mnie nudzi i mam napady śmiechu w trakcie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Mam identycznie;P
na jodze bardziej sie boje ze kontuzji dostane.

No niestety, ale ja anyruchowa jestem. Zauwazylam, że jeśli w trakcie dnia bede jesc tresciwe posilki i ostatni wiekszy (moj obiad) ok 18:00, pozniej juz niz to na drugi dzien mam meg aplaski brzuch, a jak po 18-19 coś zjem to na drugi dzien jest zdecydowanie gorzej;p

No i dla mnie najwazniejsze jest sniadania, musze zjesc tresciwe sniadanie po pozniej podjadam. Najgorsze jest to że w pracy mam w pełni wyposażon kuchnie i cały czas jest tam dużo do jedzenia, a to kusi:p

[fajita1]

Napisane przez mila1122

No i dla mnie najwazniejsze jest sniadania, musze zjesc tresciwe sniadanie po pozniej podjadam. Najgorsze jest to że w pracy mam w pełni wyposażon kuchnie i cały czas jest tam dużo do jedzenia, a to kusi:p

Firma zaopatrza Wam kuchnie w jedzenie?

[turkusowapoziomka]

Mi się wydaje, że najwięcej efektu daje ilość i regularność posiłków

[mila1122]

Napisane przez fajita1

Firma zaopatrza Wam kuchnie w jedzenie?

Tak:P Sporo korporacji ma taka polityke

[visionAM]

Napisane przez mila1122

Tak:P Sporo korporacji ma taka polityke

Nie słyszałam o tym. Wiem, że często w firmach są owoce bez ograniczeń, ale "normalne" jedzenie? Co macie w firmowej lodówce?

[Holigula]

Myślę, że picie dużo wody też wiele daje przy diecie.

Zauważyłam, że jest tu mniejsza aktywność, ja nie narzekam przynajmniej jestem na bierząco

[mila1122]

Napisane przez visionAM

Nie słyszałam o tym. Wiem, że często w firmach są owoce bez ograniczeń, ale "normalne" jedzenie? Co macie w firmowej lodówce?

No wiec...

Cały czas w lodówce mamy napoje: sok pomaranczowy, jablkowy, multiwitamina, vitaminki, jakies litpon ice tea, coca cola itp
Poza tym jogurty ( muesli, naturalny, jakies inne), twarozki, dodatkowo coś na kanapki jakieś kiri, wedliny, ser plesniowy, hummus, nie wiem co dokladnie bo nie jem

A codziennie ok 9 wjezdza swieze pieczywo: bułki, chleby bardzo dobre - rzadko jem sniadanie w pracy ale chleby sa pyszna jakies z tych zdrowych ciemnych. Poza tym do tego jakieś kiełki brokułow, warzyka -pomidory, ogórki, papryka.

No i owoce, zawsze jest dużo owocków- ostatnio jabłka, gruszki, winogrona, banany , śliwki, najczesciej sa sezonowe.

Poza tym cały czas s 4 rodzaje płatkow, mleko, orzechy (sporo jem), cukierki, oczywiscie milion rodzajow kaw i herbat.

A o 14 wjezdzaja ciasteczka do kawy

Co jakis czas mamy jakie suroczystosci awanse itp to sa torty, jakies babeczki.

Łatwo u nas przytyć:p

Ahh i przypomniałam sobie że w lato, żeby zachecic jeden dzial do nocnych zmian to mieli lody w zamrazalce, jakies Big Milki itp, ale to nie w moim budynku, tylko obok, wiec nie kusilo:P

[fajita1]

Mila
Pierwsze słyszę takie coś, ale wielkie zazdro!

[mila1122]

Napisane przez fajita1

Mila
Pierwsze słyszę takie coś, ale wielkie zazdro!

No i dodatkowo mnóstwo benefitow typu prywatna służba zdrowia ( nawet płca za tabletki anty, albo...operacja biustu, operacja zmiany plci), karta lunch czy multisporty, bilety do kina, 13ta pensja, delegacje za które mi jeszcze płaca to wszystko sprawia że ciezko człowiekowi zmienić prace, te benefity za bardzo kusza. Czasami miewalam mysli o tym zeby zmienic prace, ale niestety warunki sa takie ze ciezko na polskim rynku znalezc podobne;/ wiec jestem troche wiezniem tej korporacji;p

Zaczelam pracowac tam juz na studiach, teraz mija 2 lata odkad tam jestem i dziewczyny ktore przezyly roznych pracodawcow tylko powatarzaja, że naprawde chyba nie zdaje sobie sprawy jak wyglada polska rzeczywistosc jesli chodzi o pracodawcow, ze warto te firme doceniac.

Ale role wewnatrzna chce zmienic, bo jest mi za nudno...

[turkusowapoziomka]

ale fajnie jadłabym pewnie non stop

[mila1122]

Napisane przez turkusowapoziomka

ale fajnie jadłabym pewnie non stop

Niektore mówia ze przytyły jakies 2-3 kilo przez to

Ja tam głownie korzystam z owockow, jogurtow naturalnych i orzechow. No i czasami sie skusze jak sa dobre ciasteczka

Ah i zapomnialam wspomniec o tym ze w czwartki mamy 'zdrowe przekaski', jeszcze wiecej orzechow, jakies owoce suszone;P duzo osob czwartkow nie lubi

[turkusowapoziomka]

fajne takie akcje
u Tża siostry w pracy (też duże korpo) w piątki mają akcje "dwie godziny dla rodziny" i jak chcą to mogą sobie wyjść o 2h wcześniej z pracy

[fajita1]

To tylko potwierdza jak mam beznadzieją pracę
Trafiłam do takiego g**na że aż ciężko mi się stąd wydostać.

Mila czy ta firma jest/ma oddział we Wrocławiu? Serio pytam.

[visionAM]

Napisane przez mila1122

No wiec...

Cały czas w lodówce mamy napoje: sok pomaranczowy, jablkowy, multiwitamina, vitaminki, jakies litpon ice tea, coca cola itp
Poza tym jogurty ( muesli, naturalny, jakies inne), twarozki, dodatkowo coś na kanapki jakieś kiri, wedliny, ser plesniowy, hummus, nie wiem co dokladnie bo nie jem

A codziennie ok 9 wjezdza swieze pieczywo: bułki, chleby bardzo dobre - rzadko jem sniadanie w pracy ale chleby sa pyszna jakies z tych zdrowych ciemnych. Poza tym do tego jakieś kiełki brokułow, warzyka -pomidory, ogórki, papryka.

No i owoce, zawsze jest dużo owocków- ostatnio jabłka, gruszki, winogrona, banany , śliwki, najczesciej sa sezonowe.

Poza tym cały czas s 4 rodzaje płatkow, mleko, orzechy (sporo jem), cukierki, oczywiscie milion rodzajow kaw i herbat.

A o 14 wjezdzaja ciasteczka do kawy

Co jakis czas mamy jakie suroczystosci awanse itp to sa torty, jakies babeczki.

Łatwo u nas przytyć:p

Ahh i przypomniałam sobie że w lato, żeby zachecic jeden dzial do nocnych zmian to mieli lody w zamrazalce, jakies Big Milki itp, ale to nie w moim budynku, tylko obok, wiec nie kusilo:P

Wow, ale super!

Napisane przez mila1122

No i dodatkowo mnóstwo benefitow typu prywatna służba zdrowia ( nawet płca za tabletki anty, albo...operacja biustu, operacja zmiany plci), karta lunch czy multisporty, bilety do kina, 13ta pensja, delegacje za które mi jeszcze płaca to wszystko sprawia że ciezko człowiekowi zmienić prace, te benefity za bardzo kusza. Czasami miewalam mysli o tym zeby zmienic prace, ale niestety warunki sa takie ze ciezko na polskim rynku znalezc podobne;/ wiec jestem troche wiezniem tej korporacji;p

Zaczelam pracowac tam juz na studiach, teraz mija 2 lata odkad tam jestem i dziewczyny ktore przezyly roznych pracodawcow tylko powatarzaja, że naprawde chyba nie zdaje sobie sprawy jak wyglada polska rzeczywistosc jesli chodzi o pracodawcow, ze warto te firme doceniac.

Ale role wewnatrzna chce zmienic, bo jest mi za nudno...

Omg, brzmi świetnie. Pisz ja pw w jakim mieście są tacy super pracodawcy

[Mojwa]

Chyba jak nauczę się języka drugiego to tam składam
Zrobiłabym to wcześniej ale się wystraszylam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mila1122]

Napisane przez fajita1

To tylko potwierdza jak mam beznadzieją pracę
Trafiłam do takiego g**na że aż ciężko mi się stąd wydostać.

Mila czy ta firma jest/ma oddział we Wrocławiu? Serio pytam.

Ja oddział we Wrocławiu, ale we Wrocławiu zupełnie czymś innym sie zajmuja I nie wiem jak tam kuchnia wyglada

Jeśli zna sie jezyk na poziomie c1/c2 i jest sie w miare kumatym to szanse sa duze na dostanie sie do naszego oddzialu

Mojwa- drugiego? wystarczy znac jeden, ale na poziomie native'a i do korpo sie dostaniesz

[Mojwa]

Na poziomie native to znam polski i nie sądzę aby była opcja poznać obcy na tym poziomie ;-) nie bez powodu się tak nazywa.

Chce dociagnac angielski do C1 i włoski do B2, wtedy będę szukać korpo pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mila1122]

Napisane przez Mojwa

Na poziomie native to znam polski i nie sądzę aby była opcja poznać obcy na tym poziomie ;-) nie bez powodu się tak nazywa.

Chce dociagnac angielski do C1 i włoski do B2, wtedy będę szukać korpo pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak, ale jest poziom nieformalny 'native like' jakie nie dość że zna sie jezyk słownictwo/grame itp to dodatkowo ancent

Wiadomo, że nigdy nie bede znala angielskiego na poziomie na ktorym zna go Anglik, ze wzgledow kulturowych, slang frejzali itp, ale jeśli chodzi o prace to w momencie gdy mówisz płynnie, słownictwo/grama jest na wysokim poziomie, no i akcent to wtedy w korpo jest to nazywane ' native like'.

Ale u nas taki poziom jest tylko potrzebny do pracy z UK, dużo osob ktore pracuja dla innych krajow maja po prostu bardzo dobry poziom, ktory tez jest wystarczajacy

[Mojwa]

Hm, jak popytalam znajomych z innych korpo to nikt takiego określenia nie uzywa, może to u Was. ;-)

No ja nie mam aż takiego poziomu żeby startować już do korpo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mila1122]

Napisane przez Mojwa

Hm, jak popytalam znajomych z innych korpo to nikt takiego określenia nie uzywa, może to u Was. ;-)

No ja nie mam aż takiego poziomu żeby startować już do korpo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie no ten termin jest dość czesto uzywany, zamiennie z c2.
Np. pierwsze lepsza stronka z kursem jezykowym:
http://netcollege.pl/poziom-native-like-C2.php

ja musze sie za francuski zabrać, bo od 2 lat sie nie ucze i juz wiekszosc sie zapomniało, ale po pracy nie mam siły jeszcze na kursy chodzić.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Zależy co chcesz robić. Ja w korpo jako office manager dałam radę z komunikatywnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mila1122]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;7794445 1]Zależy co chcesz robić. Ja w korpo jako office manager dałam radę z komunikatywnym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie no to wiadomo, że każde stanowisko/kazda firma szuka na roznych poziomach jezykowych pracownikow

Jak tam sie pracuje jako Office Manager? Lubisz swoje korpo?

[visionAM]

W W-wie bardzo często wystarczy B2.

[Mojwa]

Pocieszacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mila1122]

Wydaje mi sie, ze jak ktos ma naprawde dobre B2 to jak najbardziej, bo to juz jest poziom w ktorym człowiek nie ma problemów z komunikacja, mówi płynnie. Generalnie czesto ciezko jest stwierdzic czy ktos ma B2 czy C1, jak na rozmowie nie ma problemow z angielskim, to wtedy na pewno jest brany pod uwage.

[februar]

Ale mówimy o stanowiskach gdzie na co dzień pracujesz po angielsku? W sensie masz kolegów w zespole czy przełożonego obcokrajowców, maile, telefony po ang itd. I mówicie że biorą ludzi z B2?