|  2008-06-11, 20:08 | #3451 | 
| Moderatoreska Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: śląsk 
					Wiadomości: 20 100
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 | 
|     | 
|  2008-06-11, 20:10 | #3452 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów 
					Wiadomości: 12 327
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			heh a moj dzisiaj do mnie zebym zwrocila uwage czy sciany nie sa poobijane:P aleee pierwsze co to sie pytam czy mozna miec zwierzaki i ide do lazienki pytam o bojler patrze na wanne i kibelek bo syfu nie zniese w lazience:P
		
		 
				__________________ | 
|     | 
|  2008-06-11, 20:13 | #3453 | |
| Moderatoreska Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: śląsk 
					Wiadomości: 20 100
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 Cytat: 
  Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i już niedługo przeniesiecie się do tego mieszkanka razem z tż-tem   | |
|     | 
|  2008-06-11, 20:16 | #3454 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów 
					Wiadomości: 12 327
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			no ja tez..oby oby i zeby ta praca dla mnie byla to juz w ogole bedzie cudnie  wiesz no luksusow sie nie spodziewam bo tu budownictwo rozne ejst od nowych budyneczkow pieknych z calavisty po stare z kamienia ktore maja swoj urok  ale lazienka to podstawa ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) no nic..zdam relacje jak wroce na pewno :P 
				__________________ | 
|     | 
|  2008-06-11, 20:19 | #3455 | |
| Moderatoreska Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: śląsk 
					Wiadomości: 20 100
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 Cytat: 
    No i czekam na relację z oględzin    A ten mój jeszcze nie dzwoni co on sobie myśli ile ja będę czekać na ten telefon     | |
|     | 
|  2008-06-11, 20:32 | #3456 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Z góry. :) 
					Wiadomości: 2 396
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Ewesko, a mi leci powoli   Wcześniej leciało szybko, a teraz już nie, why  Candy, ja trzymam już od wczoraj, całą noc i teraz też  Rintintin, jakie dobre koleżanki  Pewnie poznać zawsze możesz  Ale bym zjadła ciacho, ale nie mogę. 
				__________________ Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. | 
|     | 
|  2008-06-11, 20:38 | #3457 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów 
					Wiadomości: 12 327
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Nohemi to jeszcze Ci nie scierply lapki ?:P hehe
		
		 
				__________________ | 
|     | 
|  2008-06-11, 20:43 | #3458 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Z góry. :) 
					Wiadomości: 2 396
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Jestem twarda   Dla Ciebie wszystko   
				__________________ Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. | 
|     | 
|  2008-06-11, 20:46 | #3459 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gdynia 
					Wiadomości: 4 828
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			No ja własnie wcinam jeszcze gorące , prosto z piekarnika   milion kalorii , ale trudno się mówi  Raz to nie zawsze  Candy oby się mieszkanie podobało   | 
|     | 
|  2008-06-11, 20:51 | #3460 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 
					Wiadomości: 25 017
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			dobry wieczór   chętnie bym się przyłączyła do pogaduszek w tym wątku, gdyż właśnie przeżywam wyjazd chłopaka na którym bardzo mi zależy... I nie mam się do kogo zwrócić za bardzo o pomoc, a Wy chyba wiecie co nieco jak to jest ...   
				__________________   | 
|     | 
|  2008-06-11, 20:56 | #3461 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gdynia 
					Wiadomości: 4 828
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 Cytat: 
  Nawet Cię ciastem poczęstuje   | |
|     | 
|  2008-06-11, 21:00 | #3462 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Z góry. :) 
					Wiadomości: 2 396
				 |  Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V Cytat: 
  Opisz swoją sytuację  Rintintin, aaaa musi być boooooskie  Raz można zgrzeszyć   
				__________________ Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. | |
|     | 
|  2008-06-11, 21:04 | #3463 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gdynia 
					Wiadomości: 4 828
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:09 | #3464 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 
					Wiadomości: 21 228
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Czesc  ognicho odwolane bo bali sie pogody impreza przeniesiona na jutro, ale do..klubu... ale nie lubie tego klubu, zobaczymy , moze pojde, a w piatek ten panienski z jego siostra z nia na pewno nie chce kontaktu stracic wiec pojde , a co moze przyszlego meza tam poznam kurde , robi mi sie cholernie smutno boje sie nadchodzacych dni troche... a z drugiej strony jest mi troche lzej bo od dluzszego czasu bylo ciezko, a ja staralam sie przymykac na to oko eh wywalilam juz wszystko ,co mialo jego twarz na papierze kurde noooo ale jestem w kupie sie nie rozklejam tylko mam kluche w gardle bo nie chce plakac w domu, przy rodzicach zeby nie uslyszec ponownego "tzeba bylo nas posluchac" heh przewrotne to wszystko ale kruca fix mam dopiero 21 lat a , ze ja zamierzam zyc do setki, to mnie kruca fix sporo jeszcze w tym zyciu czeka strach sie bac i nadal nie wiem co zrobic z tabletkami chyba pojde jutro poradzic sie mojego lekarza noooo eh ale mam kociol w glowie tyle mysli eh gr gr caly dzien spedzilam z moja kolezanka ale ona jutro wyjezdza za granice teraz wyszla z kims sie tam pozegnac i zostalam sama w domu nie chce byc samotna   
				__________________ http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach   | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:14 | #3465 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 
					Wiadomości: 25 017
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Zależy jeszcze jakie ciasto     Nieśmiało zapraszam do poczytania o mojej historii... No więc tak... 2 tygodnie temu poznałam świetnego chłopaka ze szkoły, w moim wieku (16 lat  ). Zaczęliśmy się spotykać  . Jakoś tak wyszło, że w tym krótkim czasie znajomość przeszła 'na tory' partnerstwa i bycia ze sobą... Jednak ciężko było nam obojgu myśleć o 'chodzeniu'  bo przecież on miał za 2 tygodnie się przeprowadzić do Norwegii i w ogóle. Bardzo się ze sobą zżyliśmy, napisał mi na gg że chyba coś do mnie czuje... Przez ostatni tydzien rozmawialismy co wieczór przez telefon... Jejku, jak ja się przyzwyczaiłam do tego mruczącego, zaspanego, słodkiego głosu...  . Ostatecznie zadecydowaliśmy że 'zakładamy' że ze sobą jesteśmy a w lipcu jak przyjedzie (na miesiąc) postanowimy czy jesteśmy ze sobą czy nie, bo jak narazie się za krótko znamy i w ogóle... Rozmawiając z nim ostatni raz przez telefon powiedział, żebym była grzeczna (chodzi mu o to żebym nie flirtowała z innymi chłopakami, bo straszna ze mnie flirciara:P) i żebym o nim nie zapomniała... Ja mu kazałam obiecać to samo... Jak się rozłączyliśmy to normalnie zaczęłam ryczeć... jak dzieciak. Masakra jak tak sobie pomyślałam, że to była nasza ostatnia rozmowa i w ogóle... Grzeczna narazie jestem (mam nadzieję, że on też), pamiętać pamiętam (i tak cholernie tęsknię!  )... Najgorsze jest to, że on tam jedzie na 3-4 lata i dopiero wtedy wraca do Polski na stałe... A tak to będzie wpadał w wolne, święta itd.  Nie wiem jak to będzie... Nie mogę się teraz wycofać, ja się w Nim powoli zakochuję... Jejku, nigdy mi na NIKIM tak nie zależało... Czemu on musiał wyjechać?!   Jeeezu jak ja już chcę ten durny lipiec!   
				__________________   | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:14 | #3466 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gdynia 
					Wiadomości: 4 828
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Aga - może jednak popłacz, takie uwolnienie emocji pomaga - tzn mi pomaga. Jak coś poniedzialek mam wolny  i widzę, ze tak jak ja wyrzucsz od razu wszystko   | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:18 | #3467 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Z góry. :) 
					Wiadomości: 2 396
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Aga, to jest prawda. Trzeba swoje wypłakać   Yes, dość ciężka sprawa  Jesteście jeszcze tacy młodzi, że naprawdę trudno przewidzieć co się może wydarzyć. Ale trzymam za Was kciuki  A czemu on musiał wyjechać tam na stałe? Nie było innej możliwości? 
				__________________ Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:21 | #3468 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 
					Wiadomości: 21 228
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Yes, ja doczytam to co napisalas jutro.. bo jako jedyna z watku narazie chyba nie mam tu glowy   Natala, ja mam w poniedzialek egzamin  potem spotkanie z promotorem i nie wiem o ktorej to skoncze :/ ale w nastepne twoje wolne chce sie spotkac jej jej chce chce  noo jesli ty chcesz  a z tym plakaniem to.. kurde nie chce juz plakac ja plakalam juz wtedy teraz juz nie chce a jednak chce i wogole to ja nie wiem aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa 
				__________________ http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach   | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:22 | #3469 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 
					Wiadomości: 25 017
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Tzn. nie na stałe tylko na 3-4 lata ale to przecież wieczność!   . A musieć musiał, bo tam są jego rodzice- tutaj mieszkal z babcia i dziadkiem, bo oni sie kiedys tam wyprowadzili... Właśnie wiem, przecież jesteśmy młodzi i w ogóle można sobie by pomyśleć 'szczeniackie zauroczenie' jednak ja wiem że to coś więcej...  Jejku       
				__________________   | 
|     | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2008-06-11, 21:23 | #3470 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Polska 
					Wiadomości: 2 321
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			A mi ten czas szybciutko mija... pakowanie drugiej torby w toku... trochę jeszcze przede mną... odjezdne robię w piątek. Zapraszam na podkarpacie na piwko  hehe no i nie wierzę, że juz w sobotę zobaczę TŻta   
				__________________ 2013  49 | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:26 | #3471 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gdynia 
					Wiadomości: 4 828
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 Cytat: 
  wpisuję cięna listę oczekujących poza kolejką  Cytat: 
  Szybko minęło, nie ?  A ja się nienawidzę pakować   | ||
|     | 
|  2008-06-11, 21:27 | #3472 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Polska 
					Wiadomości: 2 321
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Natalia no nawet nie wiem kiedy mineły te 3 miechy   
				__________________ 2013  49 | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:30 | #3473 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 
					Wiadomości: 21 228
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 Cytat: 
  Super  tylko kruca fix ja 23 mam ustny egzamin u pogromcy wiec postaram sie zaczac na niego uczyc szybciej ciekawe czy mi cokolwiek z nauki wyjdzie :/ eh eh 
				__________________ http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach   | |
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2008-06-11, 21:32 | #3474 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 
					Wiadomości: 25 017
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			gasta- zazdroszczę szczęściaro   Ja się z 'moim lubym' nie widziałam zaledwie 2 dni a normalnie usycham z tęsknoty...  . Kurde! Jak JA (ja! Ja?! Taka bezuczuciowa, chłodna dziewczyna) mogłam się tak przywiązać do Niego?! Masakra. Nie poznaje siebie...    
				__________________   | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:32 | #3475 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gdynia 
					Wiadomości: 4 828
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Mi tez ostatnio miesiac za miesiacem leci. Sama nie wiem czy to dobrze czy źle   czasami mam wrażenie , że coś mi ucieka  Aga - zapewniam Cię , ze sie nauczysz , zdasz i będziesz miała wakacje  ja tak miałam tylko w sesji zimowej   | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:33 | #3476 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Żabkowo 
					Wiadomości: 11 756
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Ciastucho   ja też mogę kawałeczek??? dziś mam jakiś ewidentny kryzys cukrowy - może to przez naukę?? cały dzień na słodko, a to truskawki a to bita śmietana a to costam. słodka kawa. nie wiem kiedy ostatnio tak miałam , przy okresie chyba  u mnie tez troszkę popadało. Gasta ależ zleciało szybciorem. Ciesze się razem z tobą. Yes witam  ja jakoś nie widzę happy endu. W tym wieku to wszystko zmienia się z prędkością światła. Ale życze jak najlepiej  A mi się kurde stres włącza jak to wszystko będzie. Ajajja głupia głowa 
				__________________ | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:36 | #3477 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów 
					Wiadomości: 12 327
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Agus Ty sie tam trzymaj dzielnie i nie placz bo nie ma co skoro zle bylo od jakiegos czasu. jestes piekna mloda jeszcze79 lat prezed Toba....loooohohooo :P a tu sie wszystko przeciwko mnie obraca chyba..siedze..satelita przestala dzialac patrze za okno a tu jedna wielka sciana deszczu i tak juz leje dobre pol godziny i ciagly grzmot slychac a za pol h mam wyjsc...cudooooo ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) a kurtki zadnej nie mam oprocz plaszcza jesiennego...wezme bluyze jakas mojego:Palbo jego kurtke moze ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) bede wygladac jak w namiocie ale co mi tam :P 
				__________________ | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2008-06-11, 21:38 | #3478 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Z góry. :) 
					Wiadomości: 2 396
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			Gasta, ale super    Ja też się zobaczę z moim w sobote... tyle że za 3 tyg  Żabul, nie stresować się  Głód cukrowy w sumie może być od wszystkiego  Ale ja przy nauce zawsze tak mam, że bym najchętniej wsypała w siebie od razu 1kg cukru  Yes, tak 3-4 lata to długo. A masz z nim jakikolwiek kontakt? Candy nic Cię nie powstrzyma: ani deszcz, ani grzmoty, ani nawet brak cieplejszej kurtki   
				__________________ Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:38 | #3479 | 
| BAN stały Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: kielce/kraków 
					Wiadomości: 3 474
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			no w koncu byla wielka burza i sie troszke schlodzilo  aga- widze ze jestesd twarda i myslisz optymistycznie  ja bym tak nie umiala jakby tz mnie zostawil chyba by mi sie nie chcialo zyc i nie widzialabym sensu zyc:/ zycze jak najlepiej   | 
|     | 
|  2008-06-11, 21:39 | #3480 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Gdynia 
					Wiadomości: 4 828
				 | 
				
				
				Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
				
			 
			
			No Żaba ciacho leci , otwieraj cd- rom   aa kolezanka przysłała mi linka , siedzę i płaczę jak chcecie to zobaczcie , mnie osobiście koleś powalił http://pl.youtube.com/watch?v=qqXi8WmQ_WM&feature=user | 
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Intymnie | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:48.
 
                



 













 flejksy
flejksy 
  
 
