Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;) cz.VII

[bonasera]

Napisane przez martaakow

Ja u siebie napisałam, że chcę na 3 miesiące, a dostałam na 1 miesiąc.
Bo ta usługa recepty bez wizyty zawiera dopisek, że lekarz może odmówić wystawienia recepty lub zmienić sugerowaną dawkę, lub liczbę opakowań, gdy uzna to za stosowne...

O, z tym się nigdy nie spotkałam, zawsze dostaję tyle, ile napiszę w dyspozycji.

Sent from my ZTE Blade L5 using Wizaz Forum mobile app

[ewelina71373]

Kobietki pomóżcie mi : (
to moje drugie opakowanie tabletek antykoncepcyjnych Viness. Pierwsze opakowanie było okej plamiłam jakieś 2 dni dłużej niż miałabym mięć okres w trakcie nie miałam żadnych plamień moja przerwa między blistrami wyglądała tak ,że miałam tylko lekkie plamienie 2 dni. Kończe 2 opakowanie do końca zostało mi jakieś 5 tabletek a ja jakies 2 tygodnie temu dostałam plamień, zabarwienie papieru śluz z domieszką krwi... nawet na bieliźnie jest... Co jest ? Brzuch też mnie pobolewa... Tabletki zawsze biorę na czas nigdy się nie spóźniłam...

[martaakow]

Napisane przez ewelina71373

Kobietki pomóżcie mi : (
to moje drugie opakowanie tabletek antykoncepcyjnych Viness. Pierwsze opakowanie było okej plamiłam jakieś 2 dni dłużej niż miałabym mięć okres w trakcie nie miałam żadnych plamień moja przerwa między blistrami wyglądała tak ,że miałam tylko lekkie plamienie 2 dni. Kończe 2 opakowanie do końca zostało mi jakieś 5 tabletek a ja jakies 2 tygodnie temu dostałam plamień, zabarwienie papieru śluz z domieszką krwi... nawet na bieliźnie jest... Co jest ? Brzuch też mnie pobolewa... Tabletki zawsze biorę na czas nigdy się nie spóźniłam...

To normalne. Przez pierwsze 3 miesiące organizm się przyzwyczaja i mogą wystąpić plamienia, brak krwawienia między opakowaniami i inne. Jeśli będzie to trwało dłużej, może być tak, że dla Ciebie dawka w Vines jest za niska, by nie plamić w trakcie brania tabletek aktywnych (co absolutnie nie oznacza, że tabletki Cię nie chronią przed ciążą, antykoncepcja jest zachowana!)

[panimikrobiolog]

Cześć dziewczyny!
Właśnie zaczęłam swoją przygodę z tabletkami anty i już pojawiają się "schizy"... Jestem osobą dość znerwicowaną, miałam dużo akcji związanych z pseudociążą i dlatego zaczęłam brać tabletki. Niemniej znowu coś zaczynam sobie urajać i piszę z prośbą o wysłuchanie i wsparcie. <3
Biorę tabletki Vibin. Właśnie jestem w trakcie 4 rzędu tabletek - czyli tabletek placebo (7dniowa przerwa). Dzisiaj o 21 zażyję 3 tabletkę placebo. Generalnie tabletki zawsze brałam o stałej porze (ew. 1h opóźnienia), nigdy nie zapomniałam o tabletce, nie brałam antybiotyków, dziurawca, nie miałam wymiotów. Jeżeli chodzi o ewentualną biegunkę, to 14 dnia brania tabletek dostałam o 11:30 luźnego stolca (było to 12h po zażyciu tabletki, więc spoko). Po tym zaczęło boleć mnie podbrzusze tak, jakbym miała dostać biegunki. Ale po tym przez najbliższe 2 dni nie oddałam stolca. Dopiero następnego 3, czy 4 dnia zrobiłam już normalną k. W tym czasie (czyżby to była siła mojego umysłu) odczuwałam kłucie jajnika i ogólnie ból nogi. I oczywiście schiza czy to aby nie owulacja... Generalnie biegunki nie miałam, ale w tych dniach co nie oddawałam stolca to odczuwałam pełność, niby ból jakbym miała dostać biegunki, bulgotanie w jelitach, ale biegunki nie było. Nic nie było, dopiero później już normalnie się wypróżniłam... Czy takie coś mogło zaburzyć wchłonięcie tabletki? Generalnie nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na pytanie: czy jeżeli chodzi o biegunke to nie może dojść do samego momentu wypróżnienia do 4 godzin czy takie właśnie bulgotanie i dziwny ból już może zaburzyć wchłanianie? Martwię się teraz, że coś tam poszło nie tak. Generalnie odkąd zaczęłam brać tabletki to jakoś do połowy blistra miałam takie przedłużenie końcówki okresu, plamienie, potem brązowe plamienie a potem już tylko brązowawy śluz, i później już nic. Piersi bolą mnie od połowy blistra również, a teraz odczuwam ból sutków. Dzisiaj znowuż widziałam jakiś tam żółty śluz i gdzieś tam znowu wyczytałam, że ciąża i bla bla. Wiem, że panikuję, pewnie wszystko jest ok. Ale po prostu zastanawiam się czy tamten incydent z tym 'bulgotaniem" czegoś mi nie zaburzył. Czekam teraz na krwawienie z odstawienia. Jest 3 dzień, dziś o 21 przyjmę 3 tabletkę placebo. Mam nadzieję, że tego krwawienia dostanę. Będąc jeszcze dzisiaj w toalecie, zauważyłam taki ciągnący się śluz, delikatnie zabarwiony na różowo, ale tylko jednorazowo. Niech mnie ktoś przytuli <3 Jeżeli jest taka możliwość, to proszę o odpowiedź na pytania zawarte w mojej wypowiedzi. I przepraszam, że truję.

[Adrianna_8]

Napisane przez panimikrobiolog

Cześć dziewczyny!
Właśnie zaczęłam swoją przygodę z tabletkami anty i już pojawiają się "schizy"... Jestem osobą dość znerwicowaną, miałam dużo akcji związanych z pseudociążą i dlatego zaczęłam brać tabletki. Niemniej znowu coś zaczynam sobie urajać i piszę z prośbą o wysłuchanie i wsparcie. <3
Biorę tabletki Vibin. Właśnie jestem w trakcie 4 rzędu tabletek - czyli tabletek placebo (7dniowa przerwa). Dzisiaj o 21 zażyję 3 tabletkę placebo. Generalnie tabletki zawsze brałam o stałej porze (ew. 1h opóźnienia), nigdy nie zapomniałam o tabletce, nie brałam antybiotyków, dziurawca, nie miałam wymiotów. Jeżeli chodzi o ewentualną biegunkę, to 14 dnia brania tabletek dostałam o 11:30 luźnego stolca (było to 12h po zażyciu tabletki, więc spoko). Po tym zaczęło boleć mnie podbrzusze tak, jakbym miała dostać biegunki. Ale po tym przez najbliższe 2 dni nie oddałam stolca. Dopiero następnego 3, czy 4 dnia zrobiłam już normalną k. W tym czasie (czyżby to była siła mojego umysłu) odczuwałam kłucie jajnika i ogólnie ból nogi. I oczywiście schiza czy to aby nie owulacja... Generalnie biegunki nie miałam, ale w tych dniach co nie oddawałam stolca to odczuwałam pełność, niby ból jakbym miała dostać biegunki, bulgotanie w jelitach, ale biegunki nie było. Nic nie było, dopiero później już normalnie się wypróżniłam... Czy takie coś mogło zaburzyć wchłonięcie tabletki? Generalnie nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na pytanie: czy jeżeli chodzi o biegunke to nie może dojść do samego momentu wypróżnienia do 4 godzin czy takie właśnie bulgotanie i dziwny ból już może zaburzyć wchłanianie? Martwię się teraz, że coś tam poszło nie tak. Generalnie odkąd zaczęłam brać tabletki to jakoś do połowy blistra miałam takie przedłużenie końcówki okresu, plamienie, potem brązowe plamienie a potem już tylko brązowawy śluz, i później już nic. Piersi bolą mnie od połowy blistra również, a teraz odczuwam ból sutków. Dzisiaj znowuż widziałam jakiś tam żółty śluz i gdzieś tam znowu wyczytałam, że ciąża i bla bla. Wiem, że panikuję, pewnie wszystko jest ok. Ale po prostu zastanawiam się czy tamten incydent z tym 'bulgotaniem" czegoś mi nie zaburzył. Czekam teraz na krwawienie z odstawienia. Jest 3 dzień, dziś o 21 przyjmę 3 tabletkę placebo. Mam nadzieję, że tego krwawienia dostanę. Będąc jeszcze dzisiaj w toalecie, zauważyłam taki ciągnący się śluz, delikatnie zabarwiony na różowo, ale tylko jednorazowo. Niech mnie ktoś przytuli <3 Jeżeli jest taka możliwość, to proszę o odpowiedź na pytania zawarte w mojej wypowiedzi. I przepraszam, że truję.

Antykoncepcje zaburzają antybiotyki, dziurawiec, dziegiel chiński, wymioty i ostra biegunka do 4h po wzięciu tabletek. Nic więcej, więc nie masz się, o co martwić.

Gdyby tabletki były tak wrażliwe, że bulgotanie w brzuchu by zaburzało ich pracę, to nie byłyby tak szeroko stosowane.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[panimikrobiolog]

Dziękuję za tak szybką odpowiedź. Generalnie to ufam tabletkom i rzeczywiście gdyby takie coś jak "bulgotanie" sprawiało, że przestawałyby działać to kobiety nie mogłyby normalnie funkcjonować. W takim razie zostaje mi czekać na krwawienie.

[Adrianna_8]

Napisane przez panimikrobiolog

Dziękuję za tak szybką odpowiedź. Generalnie to ufam tabletkom i rzeczywiście gdyby takie coś jak "bulgotanie" sprawiało, że przestawałyby działać to kobiety nie mogłyby normalnie funkcjonować. W takim razie zostaje mi czekać na krwawienie.

Ja też stosuje vibin od ponad 18 miesięcy i mnie nie zawiódł. Krwawienie dostaje zazwyczaj 5-6 dnia, więc dość późno, ale to kwestia indywidualna .

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[panimikrobiolog]

No to spoko. Jeszcze przez chwilę zastanawiałam się czy aby nie jestem tym wybrykiem natury, na który nie działają tabletki anty, ale chyba już mi przeszło xD. A miałaś na początku też plamienia czy jakieś inne skutki uboczne po Vibinie? Wiem, że to sprawa indywidualna, ale tak pytam z ciekawości.

[Adrianna_8]

Napisane przez panimikrobiolog

No to spoko. Jeszcze przez chwilę zastanawiałam się czy aby nie jestem tym wybrykiem natury, na który nie działają tabletki anty, ale chyba już mi przeszło xD. A miałaś na początku też plamienia czy jakieś inne skutki uboczne po Vibinie? Wiem, że to sprawa indywidualna, ale tak pytam z ciekawości.

Przy pierwszym opakowaniu wydłużył mi się okres, a potem nie miałam żadnych plamień. Skutki uboczne to okropny trądzik przez pierwsze pół roku stosowania tabletek.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[mysia1234567]

A jak często robicie badania? Mi pani dr powiedziała że usg muszę robić co pół roku. Też robicie tak często?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panimikrobiolog]

Napisane przez mysia1234567

A jak często robicie badania? Mi pani dr powiedziała że usg muszę robić co pół roku. Też robicie tak często?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też na najbliższą wizytę mam przyjść za pół roku i również badania co pół roku będę mieć robione.

[mysia1234567]

Myślałam że co roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lovierka]

Mam pytanie odnośnie witaminy C. Wszędzie czytam, że zaburza ona działanie tabletek anty.



Ostatnio ze względu na chleby i przeziębienia piłam dużo herbaty z cytryną, imbirem, miodem. Jadłam po 4 mandarynki. Oprócz tego witamina C z pożywienia. A teraz w czasie przeziębienia zażywam do tego Verbason, który zawiera 500mg w dwóch saszetkach i piję herbatę lipową. Sądzicie, ze taka dawka może wpłynąć?

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez lovierka

Mam pytanie odnośnie witaminy C. Wszędzie czytam, że zaburza ona działanie tabletek anty.



Ostatnio ze względu na chleby i przeziębienia piłam dużo herbaty z cytryną, imbirem, miodem. Jadłam po 4 mandarynki. Oprócz tego witamina C z pożywienia. A teraz w czasie przeziębienia zażywam do tego Verbason, który zawiera 500mg w dwóch saszetkach i piję herbatę lipową. Sądzicie, ze taka dawka może wpłynąć?

Musialabys naprawde jesc tego tony, a i tak nie ma pewnosci, ze dzialanie jest zmniejszone. Cytryna wcale nie ma tak duzo witaminy c, wiecej ma np. dzika roza.
Jesli nie mozesz sie przekonac, to moze po prostu zrob przerwe miedzy tabletka a saszetka kilka godzin.

[Adrianna_8]

Napisane przez mysia1234567

Myślałam że co roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz coraz częściej zaleca się badania co pół roku, ponieważ rak szyjki macicy bardzo szybko może się rozwinąć. Podobnie z innymi zaburzeniami mniej szkodliwymi jak np. nadzerki.

Więc ciesz się, że tak często jesteś badana . To dobrze świadczy o lekarzu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez lovierka

Mam pytanie odnośnie witaminy C. Wszędzie czytam, że zaburza ona działanie tabletek anty.



Ostatnio ze względu na chleby i przeziębienia piłam dużo herbaty z cytryną, imbirem, miodem. Jadłam po 4 mandarynki. Oprócz tego witamina C z pożywienia. A teraz w czasie przeziębienia zażywam do tego Verbason, który zawiera 500mg w dwóch saszetkach i piję herbatę lipową. Sądzicie, ze taka dawka może wpłynąć?

Nie. Witamina C nie wpływa na antykoncepcje. Gdyby tak było to byłaby na ten temat wzmianka w ulotce.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[lovierka]

Ale dlaczego wszędzie gdzie czytam to trąbią o wystrzeganiu się dawki powyżej 1g ze względu na tablerki

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Napisane przez lovierka

Ale dlaczego wszędzie gdzie czytam to trąbią o wystrzeganiu się dawki powyżej 1g ze względu na tablerki

tak samo trabia o ostropescie plamistym, a nie ma zadnego potwierdzenia. Ktos gdzies skopiowal jakas wiadomosc i tak to poszlo.

[lovierka]

Zastanawiałam się po prostu czy jak jestem znowu przeziębiona i biorę leki, tym razem naturalne z dużą ilością witaminy C to zabezpieczać się dodatkowo. Dla świętego spokoju.

[Adrianna_8]

Napisane przez lovierka

Zastanawiałam się po prostu czy jak jestem znowu przeziębiona i biorę leki, tym razem naturalne z dużą ilością witaminy C to zabezpieczać się dodatkowo. Dla świętego spokoju.

Ja bym się nie zabezpieczała, ale Ty rób tak, żebyś Ty się dobrze czuła.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[mysia1234567]

O kurcze, ja czytałam że witamina C nie wpływa na antykoncepcyje. A co z taką czysta witamina C? Jak zaczyna mnie brać choroba to sobie rozpuszczam np łyżeczkę na szklankę wody. I załóżmy wypijam 3 takie szklanki dziennie. Nic się nie stanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez mysia1234567

O kurcze, ja czytałam że witamina C nie wpływa na antykoncepcyje. A co z taką czysta witamina C? Jak zaczyna mnie brać choroba to sobie rozpuszczam np łyżeczkę na szklankę wody. I załóżmy wypijam 3 takie szklanki dziennie. Nic się nie stanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nic się nie stanie.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[mysia1234567]

Napisane przez Adrianna_8

Nic się nie stanie.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Uff. Dzięki za odpowiedź

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zzosiaar]

Hej dziewczyny mam dwa pytania od brania tabletek.



Po 1- jeżeli jestem w trakcie przerwy, zwykle brałam tabletki o 18, a chce zacząć brać o 19:00 to mogę po prostu wziąć o 19 czy tam 20, czy lepiej nie wydłużać przerwy?



I po drugie- czy możliwy jest jakikolwiek wpływ suplementów diety- chodzi mi o magnez, który chciałabym przyjmować, bo pije bardzo dużo kawy. Plus jakies witaminy z grupy B. Brać i nie przyjmować się, nie wpłyną na tabletki?

[martaakow]

Napisane przez zzosiaar

Hej dziewczyny mam dwa pytania od brania tabletek.



Po 1- jeżeli jestem w trakcie przerwy, zwykle brałam tabletki o 18, a chce zacząć brać o 19:00 to mogę po prostu wziąć o 19 czy tam 20, czy lepiej nie wydłużać przerwy?



I po drugie- czy możliwy jest jakikolwiek wpływ suplementów diety- chodzi mi o magnez, który chciałabym przyjmować, bo pije bardzo dużo kawy. Plus jakies witaminy z grupy B. Brać i nie przyjmować się, nie wpłyną na tabletki?

1. możesz
2. nie wpływają, ale nie szalałabym na własną rękę, sprawdzałaś w ogóle, czy masz jakieś niedobory, zwłaszcza witamin?

[zzosiaar]

Nie sprawdzałam, ale po prostu czasami czuje jak drga mi powieka czy mam małe problemy z koncentracja - i przydałby się magnez

Kupiłabym nawet taki w czystej formie tylko właśnie chodzi mi o tabletki, żeby nic nie kolidowało z ich skutecznością

[Adrianna_8]

Napisane przez zzosiaar

Nie sprawdzałam, ale po prostu czasami czuje jak drga mi powieka czy mam małe problemy z koncentracja - i przydałby się magnez

Kupiłabym nawet taki w czystej formie tylko właśnie chodzi mi o tabletki, żeby nic nie kolidowało z ich skutecznością

Kolidować nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zzosiaar]

Dziękuje

[Dominika_54]

Witam. Biorę tabletki dwufazowe lesiplus(24+4). W drugim tygodniu zapomniałam 13 tabletki(środa), zażyłam ją 17 godzin później a nastepną już o zwykłej porze.
W sobotę 3 dni wczesniej i 3 dni poźniej też w sobotę odbył się stosunek przerywany. Czy jest ryzyko ciąży?
Na ulotce jest napisane że pominięcie tabletki w drugim tygodniu jest "bezpieczne" i ochrona jest zachowana. Jednak cały czas panikuję, co mam robić? Dokończyć opakowanie i przestać się martwić?
Czy ktoś miał już taką sytuację?

[Adrianna_8]

Napisane przez Dominika_54

Witam. Biorę tabletki dwufazowe lesiplus(24+4). W drugim tygodniu zapomniałam 13 tabletki(środa), zażyłam ją 17 godzin później a nastepną już o zwykłej porze.
W sobotę 3 dni wczesniej i 3 dni poźniej też w sobotę odbył się stosunek przerywany. Czy jest ryzyko ciąży?
Na ulotce jest napisane że pominięcie tabletki w drugim tygodniu jest "bezpieczne" i ochrona jest zachowana. Jednak cały czas panikuję, co mam robić? Dokończyć opakowanie i przestać się martwić?
Czy ktoś miał już taką sytuację?

Nie ma ryzyka ciąży. Dokończ opakowanie, zrób przerwę, zacznij nowe opakowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maniaczkakolorowania]

Jesli ktos bierze tabletki, kilka opakowan pod rzad i np w srodku kolejnego (np 4 czy 7) opakowania pomine 3 tabletki to bedzie to jako (skrocona) przerwa czy jako niezabezpieczone opakowanie i ryzyko ciazy.
Czy jest roznica kiedy sie wtedy przerwe zrobi? Czy musi byc powielone opakowanie np 21 lub 24 (czyli 21, 42, 63 ....itd lub 24 , 48, 72, 96 ....itd)
Czy moze byc 30 tab -przerwa- 50 tab - przerwa.



Przez zamieszanie nie wzielam 3 tabletek z tygodnia - z kolejnego pod rzad opakowania i wzielam 2 zalegle nd i pon), wtorkowej nie. I teraz gdybam czy "zrobilam przerwe 2 dniowa i pomylilam sie wzialam sobie 2 tabletki pod rzad, dalej sie zyje"
czy bedzie owulacja i ryzyko ciazy.
Jak to zinterpretowac?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz