Jakie macie plany/postanowienia na rok 2018?

[bozenowykotek]

Hej.

Na plotkowym jest watek podsumowujacy rok 2017. Jedne sa bardziej z niego zadowolone,inne czekaja az dobiegnie konca. A macie juz plany na nowy rok? Co byscie chcialy osiagnac/dokonczyc? Moze zaczac nauke nowego języka?

Podzielmy się planami

Ja bylam u dietetyka, zmagam sie z insulinoopornoscia,zamier zam doprowadzic to wszystko do porzadku i schudnąć.

Dodatkowo dokonczyc terapie i dalej inwestowac w rozwoj osobisty. Po nowym roku nowa praca a na wakacje marzy mi sie zwiedzenie Rzymu lub Wiednia.

A jakie plany u was?

[Pani_Mada]

- w końcu iść i zrobić wszystkie badania, które powinnam z tym roku zrobić. koniecznie zacząć leczyć tarczycę i nie odkładać tego z powodu braku czasu
- wybrać i zacząć uczyc się kolejnego języka
- otworzyć przewód doktorski a jeśli się nie uda, to mieć wszystko przygotowane na początek 2019 r
- zapisać się na joge, albo chociaż ćwiczyć w domu
- przytyć z 7 kg
- zbuntować się i nie brać na siebie coraz to nowych obowiązków i projektów (nie ważne jak fascynujących) żeby mieć czas na to wymienione powyżej

[Paprotka_]

Obejrzeć 1 01 Koncert Noworoczny Filharmoników Wiedeńskich. Bardziej dalekosiężnych planów nie robię

[visionAM]

W 2018 roku kończę 30 lat, więc przede wszystkim chciałabym zgubić zbędne kilogramy i wysmuklić ciało, żeby zacząć w końcu (!!!) lepiej wyglądać i przestać być małym skinny fat obżartusem To jest moje główne założenie, które wdrażam w życie od jakiś 2-3 tygodni i mam nadzieję, że się nie złamię.

Ogólnie nie robię sobie postanowień na Nowy Rok, bo nigdy ich nie dotrzymuję.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

żadnych bo i tak ich nie dotrzymuję.

[Adrianna_8]

Chciałabym schudnąć te ostatnie 5kg, znaleźć fajną pracę, zaręczyć się , zrobić remont w mieszkaniu, zacząć chodzić na basen lub na siłownię i na razie chyba tyle .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jamajka007]

Przede wszystkim mam nadzieję na odnalezienie swojej właściwej drogi zawodowej i w związku z tym - zmianę pracy. Nie udało mi się w tym roku Poza tym mam zamiar rozpocząć leczenie ortodontyczne. Chciałabym rozpocząć kurs języka, którego naukę rozpoczęłam na własną rękę i częściej bywać na siłowni (ale tu musi być spełniony pierwszy plan, inaczej nie znajdę czasu )

Z mniej ważnych planów - na pewno jakieś wakacje w "ciepłych krajach", może do tego czasu udałoby mi się podszkolić w pływaniu

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

W tym roku w końcu pojechać gdzieś na wakacje z facetem.
Zrobić remont.
Czyli ogólnie opróżnić trochę konto.

Poza tym utrzymać motywację do ćwiczeń i do trzymania się postanowień co do diety.

[Cytokina]

Jakoś nieszczególnie wierzę w postanowienia noworoczne. Jeżeli coś sobie wymyślę to to realizuję jak najszybciej, a nie od następnego poniedziałku/miesiąca/roku. Także nowych postanowień typowo z okazji Nowego Roku nie mam, chcę się trzymać aktualnych i jeżeli coś nowego mi się nasunie do głowy to starać się to realizować.

Z tych obecnych do kontynuowania:
- porządnie nauczyć się na egzamin końcowy - póki co idzie bardzo dobrze
- zmieścić się w sukienkę ze studniówki do balu dyplomowego (wymaga to zgubienia jakichś 8 kg do czerwca)
- wyrobić sobie zdrowe nawyki żywieniowe i przyzwyczajenie do regularnej aktywności fizycznej - niestety jestem i łakomczuchem i leniem

[Takion94]

- Nadal szkolić angielski i może zacząć uczyć się nowego języka
- Nadal uczęszczać na terapię
- Przytyć ( tak dobrze czytacie )
- Skończyć studia
- Pójść na jakieś kursy
- W końcu pojechać na jakieś wakacje za granicę
- Mieć stabilną pracę albo nie mieć problemu ze znalezieniem innej
- Znaleźć sobie nowych znajomych

[Cockatrice]

Wyprowadzić się z domu i zrobić coś ze swoim zdrowiem.

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

- zamieszkać sama/z TŻ, bez obcych współlokatorów
- rozkręcić firmę tak, żeby zlecenia był regularnie
- zacząć się w końcu ruszać jakoś bardziej intensywnie niż z 3 piętra na parking i z powrotem

[201803290936]

- Jeść śniadania, bo śniadanie definiuje cały mój dzień. Jak nie zjem lub zjem byle co, to potem w ciągu dnia jest już tylko gorzej.
- Ćwiczyć, być w dobrej formie, ruszać się (orbitrek, więcej spacerów).
- Regularniej sprzątać.
- Regularnie chodzić do kosmetyczki.
- Generalnie robić rzeczy regularniej, aby potem nie mieć stosu niezałatwionych spraw.
- Dużo się uśmiechać, pozytywnie nakręcać na życie i ludzi.
- Pojechać na wakacje, prawdziwe.

[cava]

Napisane przez Paprotka_

Obejrzeć 1 01 Koncert Noworoczny Filharmoników Wiedeńskich. Bardziej dalekosiężnych planów nie robię

Ej, to jest mój (coroczny!) plan na nowy rok.
I co roku zrealizowany.


Nie robię planów.

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez Paprotka_

Obejrzeć 1 01 Koncert Noworoczny Filharmoników Wiedeńskich. Bardziej dalekosiężnych planów nie robię

Napisane przez cava

Ej, to jest mój (coroczny!) plan na nowy rok.
I co roku zrealizowany.

To tak samo jak u mnie

[Osleidis]

Chcę znaleźć nową pracę, odmienną od tego, co dotychczas robię. Pierwsze kroki poczynione - 31.12 koncze współpracę z dotychczasowym pracodawcą, od 01.12 zaczynam naukę na pełen etat

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Zamierzam być szczęśliwa .

[201803290936]

Napisane przez dmuchawcelatawce

Zamierzam być szczęśliwa .

Najlepsze.

[_Matilde_]

Nie robię planów na konkretny rok, od 1 stycznia, nigdy tego nie robiłam. Moje plany na bliską przyszłość ogólnie to zamieszkać z moim facetem, monitorować rynek pracy i może zdobyć lepszą pracę (obecna tragiczna nie jest, ale mogę mierzyć wyżej), i w przyszłym sezonie wegetacyjnym poszerzyć dietę o więcej kwiatów jadalnych i polnych ziół (efekt ostatniego szkolenia )

[voice_of_silence]

Pojechać w Góry Sowie. Tylko to i nic więcej, bo planuję od dawna i nie mogę się zebrać Chcę i w końcu muszę, choćby nie wiem co, a jak już to zrobię to choćby świat się miał skończyć to będę szczęśliwa Innych planów (już) nie robię.

[chacaos]

- wymienić okulary
- chodzić na siłownię 2-3 razy w tygodniu
- odwiedzić przynajmniej dwa kraje
- złożyć podanie o Erasmusa
- osiągnąć poziom B1 z francuskiego
- zacząć działać w kole naukowym
- zaliczyć rok bez warunków
- pracować nad swoim charakterem

[ruda_beksa]

Napisane przez _Matilde_

Nie robię planów na konkretny rok, od 1 stycznia, nigdy tego nie robiłam. Moje plany na bliską przyszłość ogólnie to zamieszkać z moim facetem, monitorować rynek pracy i może zdobyć lepszą pracę (obecna tragiczna nie jest, ale mogę mierzyć wyżej), i w przyszłym sezonie wegetacyjnym poszerzyć dietę o więcej kwiatów jadalnych i polnych ziół (efekt ostatniego szkolenia )

Zaciekawiłaś mnie Jakie kwiaty i zioła?

[201803290936]

Napisane przez chacaos

- wymienić okulary
(...)

O tak. I to jak najszybciej.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Mam takie postanowienie, że nie będę niczego postanawiać na nowy rok.

[_Matilde_]

Napisane przez ruda_beksa

Zaciekawiłaś mnie Jakie kwiaty i zioła?

Jadłam już wcześniej bławatek i bez czarny,
ale można jeść płatki nasturcji, mieczyka, storczyka, nagietka, forsycji, chryzantemy, robinii, i wielu innych.
Można zrobić takie przetwory

A co do ziół to chcę spróbować np. lebiodę i wrotycz. Jadłam już kiszone liście mniszka, smakowały cudownie. Można do sałatki zamiast albo obok sałat dodać liście albo płatki roślin dla urozmaicenia diety, wyglądu i smaku

[Cockatrice]

Napisane przez _Matilde_

Jadłam już wcześniej bławatek i bez czarny,
ale można jeść płatki nasturcji, mieczyka, storczyka, nagietka, forsycji, chryzantemy, robinii, i wielu innych.
Można zrobić takie przetwory

A co do ziół to chcę spróbować np. lebiodę i wrotycz. Jadłam już kiszone liście mniszka, smakowały cudownie. Można do sałatki zamiast albo obok sałat dodać liście albo płatki roślin dla urozmaicenia diety, wyglądu i smaku

Może głupie pytanie, ale skąd masz dostęp do takich roślin? Kupujesz, zbierasz, sadzisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Matilde_]

Napisane przez Cockatrice

Może głupie pytanie, ale skąd masz dostęp do takich roślin? Kupujesz, zbierasz, sadzisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mieszkam na wsi. W ogródku mam mieczyki, forsycje, czarny i ozdobny bez, robinie. Polne rośliny zbieram z łąk, staram się żeby to nie było w miejscach gdzie mają dużą styczność z opryskami albo spalinami, czyli nie przy drogach, nie na polach uprawnych, poza tym trzeba znać właściwości roślin, np. forsycje mogą rosnąć i wręcz lubią metale ciężkie w glebie, więc trzeba zwrócić uwagę czy się nie zbiera kwiatów z krzewów rosnących na dawnym wysypisku np.
A poza tym kupuję, w sklepie. Dzisiaj nie jest sztuką kupić np. herbatę z bławatkiem, i pewnie wiele z Was ją piło

[FridaKalho]

Nauka języków i więcej sportu.

[ruda_beksa]

Napisane przez _Matilde_

Jadłam już wcześniej bławatek i bez czarny,
ale można jeść płatki nasturcji, mieczyka, storczyka, nagietka, forsycji, chryzantemy, robinii, i wielu innych.
Można zrobić takie przetwory

A co do ziół to chcę spróbować np. lebiodę i wrotycz. Jadłam już kiszone liście mniszka, smakowały cudownie. Można do sałatki zamiast albo obok sałat dodać liście albo płatki roślin dla urozmaicenia diety, wyglądu i smaku

dzięki za odpowiedź, koniecznie wypróbuję

[honeybear]

- porządnie odpocząć po ośmiu miesiącach przedmaturalnej rzezi w szkole
- zdać dobrze maturę
- wyjechać z chłopakiem na wakacje
- znaleźć fajną pracę
- wynająć kawalerkę
- podjąć studia zaoczne
- rozpocząć terapię i zadbać o swoją kondycję psychiczną
- zdecydowanie więcej się ruszać
- dobić do B1 z niemieckiego
- poświęcać więcej czasu na angielski (marzy mi się CAE)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz