Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[shukri]

Napisane przez 69love69

Dziewczyny czy któraś z Was zakładała aparat ze względu na problemy w stawach skroniowo- żuchwowych i bóle kręgosłupa?

W którym miejscu masz bóle kręgosłupa?

Napisane przez trustmyself

Huh, jestem po wizycie i mnie wymęczyła ortodontka zakładając łańcuszki, które ciągle jej spadały... Także tak, teraz będzie mi się robić ogromna szpara między jedynkami, będę trendi A kolejna wizyta dopiero 22 lutego, bo brak wcześniejszych terminów...

ja mam teraz szparę między jedynką a dwójką

[kaaarii]

Ja na razie mam szpary pomiędzy 2 a 3, a widzę, że z jednej strony zaczyna mi się robić minimalna pomiędzy 1 a 2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[trustmyself]

Napisane przez shukri

ja mam teraz szparę między jedynką a dwójką

To jeszcze pikuś, jazda zaczyna się z przerwą między jedynkami^^ Nawet chwilowo przez to sepleniłam

[asik1503]

Ile ja bym dała aby mieć jakąś szparkę w dolnym luku a tu w drugą stronę... ścisk taki, że kaźde minimalne przesunięcie zębów to miesiące kombinowania

[trustmyself]

Napisane przez asik1503

Ile ja bym dała aby mieć jakąś szparkę w dolnym luku a tu w drugą stronę... ścisk taki, że kaźde minimalne przesunięcie zębów to miesiące kombinowania

A stripping? U mnie jest teraz luźno, bo mam usuniętą piątkę (x lat temu usunęli mi czwórkę i przez to zęby się poprzesuwały w jedną stronę).

[chouette_]

Napisane przez trustmyself

Póki miałam szpary z boku, to nie było źle, ale w diastemie jest mi absolutnie nie do twarzy i znowu wrócę do uśmiechania się bez pokazywania zębów

Też mam wrażenie, że diastema zdecydowanie bardziej rzuca się w oczy. Przez miesiąc miałam i czułam się okropnie Aż narzeczony nazywał mnie nazwiskiem znanego polskiego aktora, który ma sporą przerwę między jedynkami

[asik1503]

Napisane przez trustmyself

A stripping? U mnie jest teraz luźno, bo mam usuniętą piątkę (x lat temu usunęli mi czwórkę i przez to zęby się poprzesuwały w jedną stronę).

Mam robiony co wizytę ale to ciągle za mało

[Quadesha]

Napisane przez trustmyself

Zapewne ze 2-3 mm, już przez noc zrobił się dobry 1 mm, albo więcej. Wyglądam okropnie...

Eee to ja mam miec 8 mm w dystraktorze... Wiec 2 mm to nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[trustmyself]

Napisane przez chouette_

Też mam wrażenie, że diastema zdecydowanie bardziej rzuca się w oczy. Przez miesiąc miałam i czułam się okropnie Aż narzeczony nazywał mnie nazwiskiem znanego polskiego aktora, który ma sporą przerwę między jedynkami

Że niby Karolak?

Napisane przez Quadesha

Eee to ja mam miec 8 mm w dystraktorze... Wiec 2 mm to nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Matko, przecież to więcej niż 1 ząb!

[Malemalenstwo]

Karolak też ma aparat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Quadesha]

Napisane przez trustmyself

Że niby Karolak?



Matko, przecież to więcej niż 1 ząb!

Znam osoby co mialy po 10-12 mm...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[69love69]

Napisane przez shukri

W którym miejscu masz bóle kręgosłupa?


ja mam teraz szparę między jedynką a dwójką

Szyja, kark.

[kasiekasiek]

Równo po 3 miesiącach od założenia aparatu porównałam sobie stan mojej górnej szczęki (leczenie bez ekstrakcji) - wrzucam dla porównania, choć jakość bardzo słaba, ale różnicę widać.
Wciąż utwierdzam się w tym, że założenie aparatu było jedną z lepszych decyzji Kto się waha i zastanawia - zróbcie to dla siebie
Zauważyłam też, że w końcu nie mam już oporów przed uśmiechaniem się tak: (a miałam ogromne kompleksy na punkcie moich przednich zębów).

[anna nan]

Zakończyłam dokręcanie hyraxa i przerwy miedzy jedynkami brak :/. Czy to normalne? Zrobiło się nieco luźniej między zębami (już mogę swobodnie wsunąć nić dentystyczną) ale diastemy nie ma.

Wczoraj podczas nitkowania wypadła mi plomba... na szczęście sytuacja już opanowana ale wystraszyłam się nie na żarty że to ząb się złamał

[Anonimka1988]

Napisane przez kasiekasiek

Równo po 3 miesiącach od założenia aparatu porównałam sobie stan mojej górnej szczęki (leczenie bez ekstrakcji) - wrzucam dla porównania, choć jakość bardzo słaba, ale różnicę widać.
Wciąż utwierdzam się w tym, że założenie aparatu było jedną z lepszych decyzji Kto się waha i zastanawia - zróbcie to dla siebie
Zauważyłam też, że w końcu nie mam już oporów przed uśmiechaniem się tak: (a miałam ogromne kompleksy na punkcie moich przednich zębów).

Pomimo, że mam głównie tragiczny zgryz, a zęby pokrzywione w stopniu średnim to również nie żałuję założenia aparatu Efekty wyprostowania widać było już po pierwszych dniach, a z kolei zmiany w zgryzie przekładają się dosyć mocno na wygląd mojej twarzy. Zmienia mi się kształt ust, szyi, policzków, itp.

[IzzieSt]

Napisane przez Anonimka1988

Pomimo, że mam głównie tragiczny zgryz, a zęby pokrzywione w stopniu średnim to również nie żałuję założenia aparatu Efekty wyprostowania widać było już po pierwszych dniach, a z kolei zmiany w zgryzie przekładają się dosyć mocno na wygląd mojej twarzy. Zmienia mi się kształt ust, szyi, policzków, itp.

Negatywnie czy pozytywnie?
Ja się boję, że jak będę miała cofnięty górny łuk to na pierwszym planie będzie nos
Muszę to przedyskutować z ortodontką na kolejnej wizycie bo tego bym bardzo nie chciała.

[nusia114]

Napisane przez Anonimka1988

Pomimo, że mam głównie tragiczny zgryz, a zęby pokrzywione w stopniu średnim to również nie żałuję założenia aparatu Efekty wyprostowania widać było już po pierwszych dniach, a z kolei zmiany w zgryzie przekładają się dosyć mocno na wygląd mojej twarzy. Zmienia mi się kształt ust, szyi, policzków, itp.

Ja w sumie dopiero teraz jak juz wszystko sie zmienia zauwazylam jak bardzo tragiczny mialam zgryz wczesniej skupialam sie glównie na krzywych zebach, na zgryzie nie znalam sie w sumie w ogóle. Jesli chodzi o ksztalt policzków itp to ja tego nie zauwazam, ale tez nie zauwazylam zeby uwydatnily mi sie usta po zalozeniu apartu - mozliwe ze po prostu sa to zbyt delikatne zmiany zebym ja je spostrzegla

[WhiteCherry]

Napisane przez IzzieSt

Negatywnie czy pozytywnie?
Ja się boję, że jak będę miała cofnięty górny łuk to na pierwszym planie będzie nos
Muszę to przedyskutować z ortodontką na kolejnej wizycie bo tego bym bardzo nie chciała.

u mnie np. uwydatniła się górna warga, kości policzkowe, chyba zmniejszyło się wgłębienie pomiędzy górną wargą a nosem i pod dolną wargą a jeszcze nie mam prostego zgryzu, dopiero początek z wyciągami.

[funnyvalentine]

ja jutro mam wizytę i mam nadzieję że się już dowiem czy na następnej zakładamy dół. a na górze mam nadzieję że mi już włączy wszystkie zęby całkiem do łuku

[nusia114]

Napisane przez funnyvalentine

ja jutro mam wizytę i mam nadzieję że się już dowiem czy na następnej zakładamy dół. a na górze mam nadzieję że mi już włączy wszystkie zęby całkiem do łuku

Ja tez mam jutro wizyte i nie moge sie do9czekac zeby sie dowiedziec co bede miala nowego, pewnie jakas nowa kombinacja wyciagów + moze sie okazac ze bede zakladala miniimplanty

[funnyvalentine]

Napisane przez nusia114

Ja tez mam jutro wizyte i nie moge sie do9czekac zeby sie dowiedziec co bede miala nowego, pewnie jakas nowa kombinacja wyciagów + moze sie okazac ze bede zakladala miniimplanty

a co to takiego te miniimplanty?

[Quadesha]

Napisane przez anna nan

Zakończyłam dokręcanie hyraxa i przerwy miedzy jedynkami brak :/. Czy to normalne? Zrobiło się nieco luźniej między zębami (już mogę swobodnie wsunąć nić dentystyczną) ale diastemy nie ma.

Wczoraj podczas nitkowania wypadła mi plomba... na szczęście sytuacja już opanowana ale wystraszyłam się nie na żarty że to ząb się złamał

Hyrax mial za zadanie poszerzyc szczeke co równa sie szpara między 1. Moim zdaniem jesli jej nie ma to zly znak. Znam osoby, którym hyrax nie pomógł i musiały mieć później dystraktor. Najlepiej pogadaj z orto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nusia114]

Napisane przez funnyvalentine

a co to takiego te miniimplanty?

To takie srubki tytanowe które sie wkreca gdzies w kosc miedzy zeby i zaczepia sie o to wyciag.

Bylam na konsultacji i spytalam czy bede musiala nosic, ale orto powiedzial ze raczej nie. Myslalam ze bede musiala, bo wydaje mi sie ze równamy linie posrodkowa z góra, która wedlug mnie jest przesunieta w prawo (dól byl przesuniety jeszcze bardziej w prawo), a zeby to poprawic trzebaby zachaczyc wyciag wlasnie o miniimplant zeby to poprzesuwac Orto mi mówi ze mi sie wydaje z tym przesunieciem, ale nie sadze, zwlaszcza ze widac to przesuniecie bardzo na filtrze na snapie tym co powieksza buzie i zeby kocham ten filter do ogladania zebów tak w ogóle

[funnyvalentine]

Napisane przez nusia114

To takie srubki tytanowe które sie wkreca gdzies w kosc miedzy zeby i zaczepia sie o to wyciag.

Bylam na konsultacji i spytalam czy bede musiala nosic, ale orto powiedzial ze raczej nie. Myslalam ze bede musiala, bo wydaje mi sie ze równamy linie posrodkowa z góra, która wedlug mnie jest przesunieta w prawo (dól byl przesuniety jeszcze bardziej w prawo), a zeby to poprawic trzebaby zachaczyc wyciag wlasnie o miniimplant zeby to poprzesuwac Orto mi mówi ze mi sie wydaje z tym przesunieciem, ale nie sadze, zwlaszcza ze widac to przesuniecie bardzo na filtrze na snapie tym co powieksza buzie i zeby kocham ten filter do ogladania zebów tak w ogóle

ojj, nie brzmi to zbyt przyjemnie dobrze że raczej nie musisz mieć.
snapchata nie posiadam

ja już po wizycie, mam wszystkie zęby włączone w łuk i za miesiąc zakładamy dół

[Anonimka1988]

Napisane przez IzzieSt

Negatywnie czy pozytywnie?
Ja się boję, że jak będę miała cofnięty górny łuk to na pierwszym planie będzie nos
Muszę to przedyskutować z ortodontką na kolejnej wizycie bo tego bym bardzo nie chciała.

Na razie pozytywnie (mam bardziej uwydatniony kształt twarzy plus uwypuklone wargi), ale im dalej w las tym będzie gorzej, gdyż do operacji będę miała pogłębianą wadę. Jednak po chirurgii powinnam już wyglądać jak zupełnie inna osoba.

[nusia114]

Napisane przez funnyvalentine

ojj, nie brzmi to zbyt przyjemnie dobrze że raczej nie musisz mieć.
snapchata nie posiadam

ja już po wizycie, mam wszystkie zęby włączone w łuk i za miesiąc zakładamy dół

Widzialam filmiki na yt pokazujace jak to sie wkreca i nie wygladalo to fajnie, ale podobno nie jest wcale takie zle - jakas dziewczyna tutaj na forum pisala ze ma i jest ok

[faza14]

Bardzo możliwe, że to ja pisałam o tych mikroimplantach dawno mnie nie było, przejrzałam sobie ostnie kilkadziesiąt stron. Niedawno miałam zmienianą pozycję mikroimplantów, tylko, że ja miałam je zakładane po to, żeby przeciagnąć dolne szóstki i siódemki w miejsce piątek (zaznaczę, że piątek nie miałam nigdy, miałam mleczaki do 23 roku życia ). Jestem za to lekko zdziwiona, że piszecie, że Wam się tak szybko przesuwają zęby, a ja nie dośc, że mam te mikroimplanty to przesuwam zeby juz pół roku i się przesunęly do połowy a za to chirurg i orto mówią, że to szybko, więc już nie wiem, jak to jest. Fakt jest taki, że te implanty kosztowały mnie po 600 zł za jeden, wiec mega dużo... na szczęście późniejsza zmiana nie kosztowała mnie nic. Co do odczucia przy samym zabiegu, też byłam totalnie przerażona, patrząć na filmiki w internecie, a wyszło tak, że po 10 minutach wyszlam z gabinetu jedynie dlużej trwało montowanie tej całej konstrukcji wokół mikroiplantów. Później mnie nic nie bolało w zasadzie, tylko miałam przez jakis czas uczucie takiego odrętwienia w tych miejscach. Za to ostatnio, kiedy wyciagalismy te implanty i wkrecalismy troche dalej, to z jednej strony nie chcial wejsc, chirurg trafil na jakas kosc, cos o tkance miekkiej mowil i ze bedzie mniej stabilne, ale dokladnie nie pamietam, bo czulam, jakby mi sie w mozg wwiercal nie byl to bol, tylko wlasnie takie parcie ogromne. I faktycznie, ta strona mnie pozniej bolala, wiec to tez zalezy, w jakim miejscu bedzie mikroimplant.

Ktos jeszcze pisal o przeszczepie dziasel. Mnie przed aparatem rowniez wyslano do periodentologa (nawet nie wiedzialam, ze istnieje taka specjalizacja ), bo mam obnizowe dziasla dosc mocno. Lekarka powiedziala, ze nie ma tragedii i jezeli nie chce tego zabiegu, to w trakcie noszenia aparatu mam to kontrolowac i w razie dalszego osuwania sie faktycznie ten zabieg, ale na razie jest w porzadku. Tkanka mialaby byc w moim przypadku wycinana spod podniebienia, wiec nie brzmialo to zbyt fajnie, ale pewnie byloby jak ze wszystkim - do przejscia

Nosze aparat od listopada 2016 i nie jestem niestety zadowolona poki co. Nie mialam nawet specjalnie krzywych zebow, wrecz wcale. Zalozylam aparat wlasnie ze wzgledu na brak zalazkow dolnych piatek (mialam propozycje implantow, ale stwierdzilam, ze wole miec swoje zeby w wieku 23 lat jednak, teraz nie wiem czy to dobra decyzja, bo w miejsce 7 powinny sie przesunac 8, ale mimo ze sa dobrze ustawione, to sa wciaz zatrzymane, wiec nie wiem co z tym bedzie, boje sie, ze jak to tak zostawimy, to po zdjeciu aparatu przesuna mi sie zeby do tylu ) oraz uwaga, zatrzymana trojke gorna... rowniez tam nosilam mleczaka do niedawna, na szczescie mam w dziasle tego zeba. Mialam na niego rowniez zabieg odkrywania go i wkrecania takiego guzika z drucikiem, ktory przy kazdej wizycie skrecamy. Cos tam ten zab schodzi, widze to, ale nadal jest caly w dziasle, a minelo rowniez pol roku... Wy mowicie, ze jestescie szczerbate z dziura na 2 mm, a ja nie mam w ogole gornej trojki od roku... od roku, bo najpierw orto liczyla, ze ta trojka sama sie ruszy jak wyrwiemy mleczaka, dopiero po pol roku mi zrobili ten zabieg jutro mam wizyte, ma mi juz zrobic tam cos poza drucikiem, bo ten guziczek jest juz calkiem na wierzchu, ale zobaczymy... wiem, ze jak juz wyjdzie ten zab na tyle, ze bedzie mozna normalnie dac na niego zamek to pojdzie z gorki, a tymczasem sie mecze i niestety nie jak wiekszosc z Was bardziej sie usmiecham, tylko mniej i zakrywam buzie albo w ogole jej nie otwieram

No i mam tez problem z tym zolknieciem zebow, fatalnie to wyglada, mimo ze przed zalozeniem mialam naprawde calkiem biale. Po higienizacji nie zauwazylam roznicy strasznie sie czuje z tym usmiechem, szczerbata na maksa, zeby zolte... ale jak powiedzialam a to trzeba powiedziec b.

Trzymam za Was i za siebie kciuki

[Anonimka1988]

Napisane przez faza14

Bardzo możliwe, że to ja pisałam o tych mikroimplantach dawno mnie nie było, przejrzałam sobie ostnie kilkadziesiąt stron. Niedawno miałam zmienianą pozycję mikroimplantów, tylko, że ja miałam je zakładane po to, żeby przeciagnąć dolne szóstki i siódemki w miejsce piątek (zaznaczę, że piątek nie miałam nigdy, miałam mleczaki do 23 roku życia ). Jestem za to lekko zdziwiona, że piszecie, że Wam się tak szybko przesuwają zęby, a ja nie dośc, że mam te mikroimplanty to przesuwam zeby juz pół roku i się przesunęly do połowy a za to chirurg i orto mówią, że to szybko, więc już nie wiem, jak to jest. Fakt jest taki, że te implanty kosztowały mnie po 600 zł za jeden, wiec mega dużo... na szczęście późniejsza zmiana nie kosztowała mnie nic. Co do odczucia przy samym zabiegu, też byłam totalnie przerażona, patrząć na filmiki w internecie, a wyszło tak, że po 10 minutach wyszlam z gabinetu jedynie dlużej trwało montowanie tej całej konstrukcji wokół mikroiplantów. Później mnie nic nie bolało w zasadzie, tylko miałam przez jakis czas uczucie takiego odrętwienia w tych miejscach. Za to ostatnio, kiedy wyciagalismy te implanty i wkrecalismy troche dalej, to z jednej strony nie chcial wejsc, chirurg trafil na jakas kosc, cos o tkance miekkiej mowil i ze bedzie mniej stabilne, ale dokladnie nie pamietam, bo czulam, jakby mi sie w mozg wwiercal nie byl to bol, tylko wlasnie takie parcie ogromne. I faktycznie, ta strona mnie pozniej bolala, wiec to tez zalezy, w jakim miejscu bedzie mikroimplant.

Ktos jeszcze pisal o przeszczepie dziasel. Mnie przed aparatem rowniez wyslano do periodentologa (nawet nie wiedzialam, ze istnieje taka specjalizacja ), bo mam obnizowe dziasla dosc mocno. Lekarka powiedziala, ze nie ma tragedii i jezeli nie chce tego zabiegu, to w trakcie noszenia aparatu mam to kontrolowac i w razie dalszego osuwania sie faktycznie ten zabieg, ale na razie jest w porzadku. Tkanka mialaby byc w moim przypadku wycinana spod podniebienia, wiec nie brzmialo to zbyt fajnie, ale pewnie byloby jak ze wszystkim - do przejscia

Nosze aparat od listopada 2016 i nie jestem niestety zadowolona poki co. Nie mialam nawet specjalnie krzywych zebow, wrecz wcale. Zalozylam aparat wlasnie ze wzgledu na brak zalazkow dolnych piatek (mialam propozycje implantow, ale stwierdzilam, ze wole miec swoje zeby w wieku 23 lat jednak, teraz nie wiem czy to dobra decyzja, bo w miejsce 7 powinny sie przesunac 8, ale mimo ze sa dobrze ustawione, to sa wciaz zatrzymane, wiec nie wiem co z tym bedzie, boje sie, ze jak to tak zostawimy, to po zdjeciu aparatu przesuna mi sie zeby do tylu ) oraz uwaga, zatrzymana trojke gorna... rowniez tam nosilam mleczaka do niedawna, na szczescie mam w dziasle tego zeba. Mialam na niego rowniez zabieg odkrywania go i wkrecania takiego guzika z drucikiem, ktory przy kazdej wizycie skrecamy. Cos tam ten zab schodzi, widze to, ale nadal jest caly w dziasle, a minelo rowniez pol roku... Wy mowicie, ze jestescie szczerbate z dziura na 2 mm, a ja nie mam w ogole gornej trojki od roku... od roku, bo najpierw orto liczyla, ze ta trojka sama sie ruszy jak wyrwiemy mleczaka, dopiero po pol roku mi zrobili ten zabieg jutro mam wizyte, ma mi juz zrobic tam cos poza drucikiem, bo ten guziczek jest juz calkiem na wierzchu, ale zobaczymy... wiem, ze jak juz wyjdzie ten zab na tyle, ze bedzie mozna normalnie dac na niego zamek to pojdzie z gorki, a tymczasem sie mecze i niestety nie jak wiekszosc z Was bardziej sie usmiecham, tylko mniej i zakrywam buzie albo w ogole jej nie otwieram

No i mam tez problem z tym zolknieciem zebow, fatalnie to wyglada, mimo ze przed zalozeniem mialam naprawde calkiem biale. Po higienizacji nie zauwazylam roznicy strasznie sie czuje z tym usmiechem, szczerbata na maksa, zeby zolte... ale jak powiedzialam a to trzeba powiedziec b.

Trzymam za Was i za siebie kciuki

Ja bym na Twoim miejscu poczekała z aparatem nim wyrżną Ci się dolne ósemki, bo wiem, że mają one dość duży wpływ na zgryz , często wykrzywiają go i zniekształcają. Nie wiem jak będzie w Twoim przypadku, w każdym razie jeśli już zaczęłaś lecz. ortodontyczne to musisz oczywiście je dokończyć.

[faza14]

Orto mówi, że nie będziemy ich usuwać, bo są ustawione pod dobrym kątem, ale też nie jestem do tego przekonana. Te dolne miały zastąpić siódemki, ale skoro jeszcze nie wyszły to czy da się je jakoś wyciagnąć?

[Anonimka1988]

Napisane przez faza14

Orto mówi, że nie będziemy ich usuwać, bo są ustawione pod dobrym kątem, ale też nie jestem do tego przekonana. Te dolne miały zastąpić siódemki, ale skoro jeszcze nie wyszły to czy da się je jakoś wyciagnąć?

Hmm, chyba nie .. jedynie usunąć bądź czekać aż same wyjdą. Jeżeli mają miejsce to prędzej czy później przyjdzie na nie czas i wyjdą