Ploty, plotki, ploteczki. Rozmowy w t(ł)oku i o wszystkim innym, cz. VIII

[martullenka]

Dziękuję za kciuki i proszę o jeszcze, bo całość przeciągnęła się do poniedziałku.

Martini - ceny online i stacjonarne często się różnią. Trzeba sprawdzać.
Co do zakupów w Biedrze, jesteś szalona, musisz wpaść i wyczyścić jeszcze nasze zapasy słodyczowe.

Kupiłam sobie dziś kubeczki, koszulkę i parę pierdółek. Pojechałam po spodnie i bluzę, jak zawsze kupuję to co chcę.

[Dorotxy]

Napisane przez Kamea2000

Też widziałam te przecenione czekoladki i słodycze z Biedronki. Ceny atrakcyjne nie powiem, ale po Świętach nie mogę już patrzeć na słodkie.
Ile można jeść słodkie
Od wątku biedronkowego mnie mdli. Szkoda, że nie ma takiego szału na przeceny warzyw czy owoców.
A potem zdrowie siada.

hehe też tam dziś weszłam i jak pójdę do biedry nic już nie będzie ale i dobrze, bo kusić nie będzie a później by mi to leżało i czekało nie wiem na co

Napisane przez martullenka

Dziękuję za kciuki i proszę o jeszcze, bo całość przeciągnęła się do poniedziałku.

Martini - ceny online i stacjonarne często się różnią. Trzeba sprawdzać.
Co do zakupów w Biedrze, jesteś szalona, musisz wpaść i wyczyścić jeszcze nasze zapasy słodyczowe.

Kupiłam sobie dziś kubeczki, koszulkę i parę pierdółek. Pojechałam po spodnie i bluzę, jak zawsze kupuję to co chcę.

lubię pierdółki co ciekawego kupiłaś?
ja muszę sobie kieckę na komunie kupić i już się boję i jakieś spodnie...

[kiss of night]

Napisane przez martullenka

Dziękuję za kciuki i proszę o jeszcze, bo całość przeciągnęła się do poniedziałku.

Napisane przez Dorotxy

ja muszę sobie kieckę na komunie kupić i już się boję i jakieś spodnie...

Też chyba będę musiała kupić jakąś kieckę na komunię. Niby mam ładną, ale miałam ją na komunii 3 lata temu, a to znowu rodzina TŻ, więc nie za bardzo chcę być w tej samej.

Byłam dziś w Biedronce, ale nie było żadnych fajnych słodyczy w promocji. Może to i dobrze, i tak mam trochę w zapasie.

Nie idzie mi w tym roku kupno kurtki z wyprzedaży. Jedną mi dwa razy anulowali, więc zamówiłam drugą, która okazała się za mała i będę ją zwracać... Dzisiaj kliknęłam trzecią - może do trzech razy sztuka?

[martullenka]

Napisane przez Dorotxy

hehe też tam dziś weszłam i jak pójdę do biedry nic już nie będzie ale i dobrze, bo kusić nie będzie a później by mi to leżało i czekało nie wiem na co




lubię pierdółki co ciekawego kupiłaś?
ja muszę sobie kieckę na komunie kupić i już się boję i jakieś spodnie...

Kubki, zele pod prysznic, kubek na prezent, prezenty dla tescia itp ofc siedze teraz na necie i kolejne zamowienia robie tak chcialam do jyska wejsc, ale chłop mi umieral, wiec wrocilismy do chaty

W ogole hit. Wrocilismy, zdazylam zdjac kiece, rajty i zalozyc oversize'owy sweter i dzwonek do drzwi xD prawie sie wywalilam a tu co? Ksiadz no masakra. Tz sie smial, ze gral w cos, demony zabijal, ja bez spodni i nic tylko wpuscic na kolede dobrze, ze obczailam kto to

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

[kasia1608]

Napisane przez maartini92

Ja bardzo często słyszę, że na pewno coś mi się pomyliło ostatnio w rossku babka do mnie "o, promocja nie wchodzi a przecież powinna" a ja do niej, że tylko jeden produkt z moich zakupów jest w regulaminie a reszta nie, ale i tak chcę to kupić, na co ona "łapią się te produkty, które mają kartonik 2+2 a te produkty przecież mają informację" yhym, jasne, wyłożone przez nich kartoniki wyznacznikiem promocji oczywiście był foch stulecia, bo jak to klientka może wiedzieć... A no tak, że zawsze dokładnie sprawdzam

I jeszcze dziś w mohito - chciałam czapkę, w necie 19.99, a w sklepie 29.99 (obie ceny to przecena), więc ładnie zapytałam panią czy czasem nie było kolejnej obniżki, bo na stronie jest już niższa cena, więc może sprawdziłaby czy tutaj nie będzie tak samo, bo chciałabym kupić a nie wiem czy jak to z ich cenami jest. Dowiedziałam się, że "przeciez ceny są na metkach" więc pani chyba nie zrozumiała mojej prośby, zamówiłam sobie online z odbiorem w sklepie...

Taa ja to wzięłam jej cenowke nawet, pracuję w handlu i jestem wychowana na cenach też się znam,a ta kierowniczka to wielka pomyłka to nie pierwszy raz jak jakieś docinki mi wali... kierownik powinien umieć się zachować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez martullenka

Kubki, zele pod prysznic, kubek na prezent, prezenty dla tescia itp ofc siedze teraz na necie i kolejne zamowienia robie tak chcialam do jyska wejsc, ale chłop mi umieral, wiec wrocilismy do chaty

W ogole hit. Wrocilismy, zdazylam zdjac kiece, rajty i zalozyc oversize'owy sweter i dzwonek do drzwi xD prawie sie wywalilam a tu co? Ksiadz no masakra. Tz sie smial, ze gral w cos, demony zabijal, ja bez spodni i nic tylko wpuscic na kolede dobrze, ze obczailam kto to

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

Haha scena jak z filmu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jackie_S]

Napisane przez martullenka

W ogole hit. Wrocilismy, zdazylam zdjac kiece, rajty i zalozyc oversize'owy sweter i dzwonek do drzwi xD prawie sie wywalilam a tu co? Ksiadz no masakra. Tz sie smial, ze gral w cos, demony zabijal, ja bez spodni i nic tylko wpuscic na kolede dobrze, ze obczailam kto to

A ha ha ha

[veli]

Pokaz kurtke.
Mi potrzebna kiecka na chrzciny w święta. Spodobała mi się blekitna koronkowa spodnica na ali, mam w domu fajna bialą/ kremową marynarke z reserved ale jaki kolor bluzki do tego?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]



Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[maartini92]

Napisane przez Kamea2000

Też widziałam te przecenione czekoladki i słodycze z Biedronki. Ceny atrakcyjne nie powiem, ale po Świętach nie mogę już patrzeć na słodkie.
Ile można jeść słodkie
Od wątku biedronkowego mnie mdli. Szkoda, że nie ma takiego szału na przeceny warzyw czy owoców.
A potem zdrowie siada.

Nie wiem czemu uważasz, że skoro ktoś kupuje sporo słodyczy to wszystko zjada sam od razu a owoców i warzyw nie rusza i podupada na zdrowiu. Chociaż hmmm... leżę teraz z gorączką, to na pewno wina tych cynamonowych choinek Moje zakupy były dla mnie, mamy, siostry i dziadków. Na pewno jeszcze damy coś rodzicom tza, toffifee już rozpakowałam ze zbiorczych opakowań i na pewno będę dorzucać do prezentów, więc wbrew pozorom nie jest tego aż tyle a przeceny owoców i warzyw można często spotkać w Kauflandzie, tylko trzeba wiedzieć jak na nie trafić

[kiss of night]

Napisane przez maartini92

Nie wiem czemu uważasz, że skoro ktoś kupuje sporo słodyczy to wszystko zjada sam od razu a owoców i warzyw nie rusza i podupada na zdrowiu. Chociaż hmmm... leżę teraz z gorączką, to na pewno wina tych cynamonowych choinek Moje zakupy były dla mnie, mamy, siostry i dziadków. Na pewno jeszcze damy coś rodzicom tza, toffifee już rozpakowałam ze zbiorczych opakowań i na pewno będę dorzucać do prezentów, więc wbrew pozorom nie jest tego aż tyle a przeceny owoców i warzyw można często spotkać w Kauflandzie, tylko trzeba wiedzieć jak na nie trafić

Poza tym takie słodycze przeważnie trochę mogą poleżeć i można zrobić zapas na miesiące, a owoce i warzywa? Niekoniecznie.

[maartini92]

Napisane przez martullenka

Dziękuję za kciuki i proszę o jeszcze, bo całość przeciągnęła się do poniedziałku.

Martini - ceny online i stacjonarne często się różnią. Trzeba sprawdzać.
Co do zakupów w Biedrze, jesteś szalona, musisz wpaść i wyczyścić jeszcze nasze zapasy słodyczowe.

Kupiłam sobie dziś kubeczki, koszulkę i parę pierdółek. Pojechałam po spodnie i bluzę, jak zawsze kupuję to co chcę.

Ja sama nie zjem tyle słodkiego a za Wasze zapasy się nie biorę, mam już swoje na długo dobrze, że terminy przydatności nie są krótkie. Wzięłam 3x4 toffifee, paczkę żelek, 6 czekoladek szyszek i jedną paczkę choinek

A co do cen stacjonarnie i online to koleżanka z reserved mówiła, że oni mają te same ceny, myślałam, że w mohito tak samo skoro to lpp, ale wzięłam online i też dobrze

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez kasia1608

Taa ja to wzięłam jej cenowke nawet, pracuję w handlu i jestem wychowana na cenach też się znam,a ta kierowniczka to wielka pomyłka to nie pierwszy raz jak jakieś docinki mi wali... kierownik powinien umieć się zachować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------


Haha scena jak z filmu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie tak kiedyś kierowniczka w home you potraktowała.. wzięłam z takiego kosza przecen przy kasach poszewkę na poduchę, cena na metce 20zl, jeszcze na koszu wielkie "wszystko po 20zl" przy kasie 49.99 i się ze mną kłóciła, że zmieniłam cenę na metce (wtf w ogóle?)

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez kiss of night

Poza tym takie słodycze przeważnie trochę mogą poleżeć i można zrobić zapas na miesiące, a owoce i warzywa? Niekoniecznie.

Dokładnie tak ja lubię też mieć zawsze w domu jakieś bombonierki albo coś "prezentowego" na awaryjne imieniny czy coś, czasem przychodzą dzieci na halloween albo kolędnicy i mam czym poczęstować

[martullenka]

Wiem, ze w hm, smyku spotkalam sie z totalnie roznymi cenami tak samo w jysku, empiku i kilku innych sklepach

Mnie dzis babka zrypala w h&y a pozniej przepraszala.

Moje zapasy tez czekaja na gosci, nie musze przynajmniej niv kupowac.

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

[maartini92]

Napisane przez martullenka

Wiem, ze w hm, smyku spotkalam sie z totalnie roznymi cenami tak samo w jysku, empiku i kilku innych sklepach

Mnie dzis babka zrypala w h&y a pozniej przepraszala.

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

A to to tak, ja wiem, że w wielu sklepach ceny się różnią, no ale uwierzyłam na słowo koleżance z re no i myślę, że babka w mohito mnie po prostu nie zrozumiała i dodatkowo nie była zbyt pomocna. Wystarczyło zeskanować na kasie i już by miała cenę, no ale...

[martullenka]

Napisane przez maartini92

A to to tak, ja wiem, że w wielu sklepach ceny się różnią, no ale uwierzyłam na słowo koleżance z re no i myślę, że babka w mohito mnie po prostu nie zrozumiała i dodatkowo nie była zbyt pomocna. Wystarczyło zeskanować na kasie i już by miała cenę, no ale...

To nie zeskanowala? myslalam, ze inaczej cena jej wyskoczyla

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

[maartini92]

Napisane przez martullenka

To nie zeskanowala? myslalam, ze inaczej cena jej wyskoczyla

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

Gdyby tak było to luz, różnice cen się zdarzają, ale właśnie o to chodzi, że ona tego nie sprawdziła

[PaulinciaKWC]

Kurde przegralam w planszowke. 2 miejsce zajelam.. Moj mlody jest nie do pobicia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiss of night]

Napisane przez veli

Pokaz kurtke.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

To do mnie? To może pokażę jak przyjdzie, bo coś czuję, że mi znowu anulują zamówienie.

[707920bde07bc02b01ed489e026909d73929f2d3_6556ad028195c]

Napisane przez martullenka

W ogole hit. Wrocilismy, zdazylam zdjac kiece, rajty i zalozyc oversize'owy sweter i dzwonek do drzwi xD prawie sie wywalilam a tu co? Ksiadz no masakra. Tz sie smial, ze gral w cos, demony zabijal, ja bez spodni i nic tylko wpuscic na kolede dobrze, ze obczailam kto to

moja wyobraźnia ruszyła i się popłakałam ze śmiechu

[PaulinciaKWC]

Napisane przez martullenka

Kubki, zele pod prysznic, kubek na prezent, prezenty dla tescia itp ofc siedze teraz na necie i kolejne zamowienia robie tak chcialam do jyska wejsc, ale chłop mi umieral, wiec wrocilismy do chaty

W ogole hit. Wrocilismy, zdazylam zdjac kiece, rajty i zalozyc oversize'owy sweter i dzwonek do drzwi xD prawie sie wywalilam a tu co? Ksiadz no masakra. Tz sie smial, ze gral w cos, demony zabijal, ja bez spodni i nic tylko wpuscic na kolede dobrze, ze obczailam kto to

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

Hahaha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Kurde wczoraj mega spadla temperatura odczuwalna i jak mysle ze mam sie potem wynurzac z domu po ciastka to sie zaczynam zastanawiac czy na pewno tego chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziaa2809]

Ja się może dziś wieczorem przejdę do biedronki, ale na nic nie liczę. Głównie to środków higieny potrzebuje, bo @ mnie dopadła w nocy i leżę i zdycham.

[PaulinciaKWC]

U mnie jest odczuwalna - 12. Wczoraj mi tz czapke pozyczal bo nie planowalam wychodzic i moja byla uprana a pokazywalo - 8. Tak mnie twarz szczypala ze matko. Poki co siadam z kawką pod kocykiem i wlaczam friends

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jackie_S]

Napisane przez madziaa2809

Ja się może dziś wieczorem przejdę do biedronki, ale na nic nie liczę. Głównie to środków higieny potrzebuje, bo @ mnie dopadła w nocy i leżę i zdycham.

Mi też @ daje do wiwatu. Nie dość,że przed strasznie mnie kłuły jajniki,to jeszcze od kilku dni mnie brzuch boli,tak że chodzę po ścianach. No co za cholerstwo

[madziaa2809]

Napisane przez Jackie_S

Mi też @ daje do wiwatu. Nie dość,że przed strasznie mnie kłuły jajniki,to jeszcze od kilku dni mnie brzuch boli,tak że chodzę po ścianach. No co za cholerstwo

My kobiety to jednak mamy przesrane. Ja to najchętniej bym umarła na te kilka dni albo przespala chociaż.

[Jackie_S]

Napisane przez madziaa2809

My kobiety to jednak mamy przesrane. Ja to najchętniej bym umarła na te kilka dni albo przespala chociaż.

Dokładnie. Zazdroszczę kobietom,które nie odczuwają żadnych dolegliwości.

[sarraa]

Napisane przez Jackie_S

Mi też @ daje do wiwatu. Nie dość,że przed strasznie mnie kłuły jajniki,to jeszcze od kilku dni mnie brzuch boli,tak że chodzę po ścianach. No co za cholerstwo

Napisane przez madziaa2809

My kobiety to jednak mamy przesrane. Ja to najchętniej bym umarła na te kilka dni albo przespala chociaż.

mi kot robi masaż i wygrzewa brzuch

[maartini92]

Napisane przez Jackie_S

Dokładnie. Zazdroszczę kobietom,które nie odczuwają żadnych dolegliwości.

Ja kiedyś umierałam zawsze w pierwsze dwa dni, ale odkąd zaczęłam brać tabletki to jest lepiej, czasami mnie boli a czasami zupełnie nic, na szczęście, bo wcześniej, jeszcze w liceum to zdarzało się, że nawet do szkoły nie szłam ;/

[madziaa2809]

Napisane przez maartini92

Ja kiedyś umierałam zawsze w pierwsze dwa dni, ale odkąd zaczęłam brać tabletki to jest lepiej, czasami mnie boli a czasami zupełnie nic, na szczęście, bo wcześniej, jeszcze w liceum to zdarzało się, że nawet do szkoły nie szłam ;/

Też biorę tabletki i ból jest mniejszy, ale w sumie zależy od miesiąca. Już samo to, że mam @ to się czuję opuchnieta i źle, nogi mnie bolą. Brzuch może i mniej, ale co z tego. Najchętniej bym chodziła w samych dresach, dlatego do pracy na ten czas ubieram legginsy i długa bluzkę albo spodnie materiałowe, które mnie nie cisna nigdzie. Kupiłam sobie ostatnio spodnie takie ala eleganckie dresy, takie wygodne, że ich prawie nie czuje. Co nie znaczy, że @ lubię i podziwiam tych, którzy w czasie okresu dużo chodzą, ćwiczą itd. No nie da rady, nie i koniec.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

W liceum i na studiach to ja na ketonalu jechałam. Nie jakoś dużo, ale tylko to sprawiało, że funkcjonowalam jakoś i taka tabletka działała dłużej niż zwykła.

[Jackie_S]

Napisane przez madziaa2809

W liceum i na studiach to ja na ketonalu jechałam. Nie jakoś dużo, ale tylko to sprawiało, że funkcjonowalam jakoś i taka tabletka działała dłużej niż zwykła.

Ja też na ketonalu ciągnę.Jedna tabletka i jakoś można funkcjonować,jak zacznie działać. Tyle,że po takiej jednorazowej dawce boli mnie żołądek i wtedy jest jeszcze gorzej,dlatego muszę sobie na pół dzielić i co parę godzin brać. Kiedyś brałam też czopki,dosyć szybko działały,ale naczytałam się o różnych możliwych powikłaniach i przestałam brać.

[madziaa2809]

Napisane przez Jackie_S

Ja też na ketonalu ciągnę.Jedna tabletka i jakoś można funkcjonować,jak zacznie działać. Tyle,że po takiej jednorazowej dawce boli mnie żołądek i wtedy jest jeszcze gorzej,dlatego muszę sobie na pół dzielić i co parę godzin brać. Kiedyś brałam też czopki,dosyć szybko działały,ale naczytałam się o różnych możliwych powikłaniach i przestałam brać.

Teraz są jakieś bez recepty słabsze ja brałam ten najsilniejszy ale nie brałam dużo, że codziennie po kilka tylko 1 maks 2 na cały okres przy wielkich bólach. Żołądek mnie nie boli jak po antybiotykach, wtedy jest masakra. A wątrobę mam ok, bo robiłam badania.

[Jackie_S]

Napisane przez madziaa2809

Też biorę tabletki i ból jest mniejszy, ale w sumie zależy od miesiąca. Już samo to, że mam @ to się czuję opuchnieta i źle, nogi mnie bolą. Brzuch może i mniej, ale co z tego. Najchętniej bym chodziła w samych dresach, dlatego do pracy na ten czas ubieram legginsy i długa bluzkę albo spodnie materiałowe, które mnie nie cisna nigdzie. Kupiłam sobie ostatnio spodnie takie ala eleganckie dresy, takie wygodne, że ich prawie nie czuje. Co nie znaczy, że @ lubię i podziwiam tych, którzy w czasie okresu dużo chodzą, ćwiczą itd. No nie da rady, nie i koniec.

Ja też czuję się jak wieloryb,jestem tak nabrzmiała i opuchnięta. Niekiedy nie mogę wstać z łóżka,a co tu dopiero mówić o ćwiczeniach

[maartini92]

Napisane przez Jackie_S

Ja też na ketonalu ciągnę.Jedna tabletka i jakoś można funkcjonować,jak zacznie działać. Tyle,że po takiej jednorazowej dawce boli mnie żołądek i wtedy jest jeszcze gorzej,dlatego muszę sobie na pół dzielić i co parę godzin brać. Kiedyś brałam też czopki,dosyć szybko działały,ale naczytałam się o różnych możliwych powikłaniach i przestałam brać.

Ketonal jest niestety niebezpieczny, można jakiegoś krwotoku wewnętrznego dostać po nim jeśli się go stosuje na @, sama brałam właśnie w liceum, ale po 3 przypadkach (znajoma, siostra koleżanki i jeszcze jedna laska z mojego miasta), gdy tak się stało to się wystraszyłam i przestałam