Nafta kosmetyczna

[201705042038]

Napisane przez Papiszynka

1/8 butelki? To chyba duzo, u mnie praktycznie ubytku nie widac

Ja tam samo, zużywam może dwie łyżki . Wmasowuję w skórę głowy a potem przeczesuję włosy i to wystarcza, są całe dokładnie pokryte. Mam włosy do ramion, gęste (jak miałam długie to podobnie wyglądało). Zmywam pierwszym lepszym szamponem bez silikonów.

[vainilla]

moje przejście z nafta kosmetyczną bylo traumatyczne
i też niczym nie chciała schodzić. chociaż najlepiej było po Nivei...połowie butelki(juz nawetnie 1/8)bo musialam myć niezliczoną ilosc razy

a i tak nie zmylam i skruszyla się na mojej głowie i wlosach w tak dziwny sposób że mialam całą głowę w białym śniegu(nie,nie to na pewno nie łupież)a mam czarne włosy więc było fatalnie
zmyłam,jest ok, ale nigdy więcej nie użylam

[zapaałka]

vainilla co to za nafte mialas ze wywolala takie efekt?

Nafte wystarczy zmieszac z zoltkiem i oliwa z oliwek badz innym olejem, albo z odrobina odzywki i od razu bedzie sie lepiej nakladac ale i zmywac

[vainilla]

'nafta kosmetyczna z olejkiem drzewa herbacianego i aloesem' producent:PPH KOSMED

nie wiem czemu tak się stało??

[maddzia007]

Napisane przez Papiszynka

1/8 butelki? To chyba duzo, u mnie praktycznie ubytku nie widac a zmywalam szamponem nivea do wlosow przetluszczajacych sie.

To dużo?? ja jakoś jak nakładałam tą nafte to nawet jak nałożyłam tą 1/8 buteleczki to czułam ze moje włosy nie są całkowicie pokryte a chciałabym zeby na wszystkich nafta zadziałała A mam włosy troche za ramiona ale są one bardzo cienkie i rzadkie.

A co sądzicie o tym zeby zmieszać jedno żółtko, łyżke nafty, łyżeczke olejku rycynowego i kilka kropli soku z cytryny i dać to na włosy i skóre głowy na całą noc??

[oleczka87]

Napisane przez maddzia007

To dużo?? ja jakoś jak nakładałam tą nafte to nawet jak nałożyłam tą 1/8 buteleczki to czułam ze moje włosy nie są całkowicie pokryte a chciałabym zeby na wszystkich nafta zadziałała A mam włosy troche za ramiona ale są one bardzo cienkie i rzadkie.

Ja mam włosy do łopatek gęste a daję tylko kilka łyżek objętościowo. Nawet nie widać różnicy, że coś ubyło w butelce. Na moje oko przesadziłaś z ilością, a poza tym tego sie nie zmywa szamponem 2w1. To musi być dobrze oczyszczający szampon

[Papiszynka]

To ja chyba jeszcze mniej, bo wylalam 2 razy troche na dlon, moze objetosc jednej malej lyzeczki i na koniec jeszcze troche na koncowki. Po tym jak w podstawowce wysmarowalam sobie cale wlosy woskiem i nie moglam tego zmyc to teraz juz ostroznie z takimi specyfikami

[maddzia007]

Napisane przez oleczka87

Ja mam włosy do łopatek gęste a daję tylko kilka łyżek objętościowo. Nawet nie widać różnicy, że coś ubyło w butelce. Na moje oko przesadziłaś z ilością, a poza tym tego sie nie zmywa szamponem 2w1. To musi być dobrze oczyszczający szampon

jestes ile ja błędów popełniam hihi :d no ale to było moje pierwsze podejście z naftą za drugim razem zrobie tak jak mi każecie mam nadzieje ze efekty bedą lepsze

[zapaałka]

Napisane przez maddzia007

A co sądzicie o tym zeby zmieszać jedno żółtko, łyżke nafty, łyżeczke olejku rycynowego i kilka kropli soku z cytryny i dać to na włosy i skóre głowy na całą noc??

Taki mix super nawilzy wlosy, ale nie wolno go trzymac dluzej niz pol h a co dopiero cala noc!! Dziewczyny nie probujcie przetrzymywac nafty na glowie, bo to co ma zadzialac to zadziala nawet i po 15 min, a tak mozecie sie nabawic podraznien

[karla_92]

Napisane przez maddzia007

A co sądzicie o tym zeby zmieszać jedno żółtko, łyżke nafty, łyżeczke olejku rycynowego i kilka kropli soku z cytryny i dać to na włosy i skóre głowy na całą noc??

Czemu Wy nie czytacie wątków, zanim spróbujecie jakiegoś sposobu? Już wiele razy było pisane że nafta PODRAŻNIA, gdy trzyma się ją zbyt długo. Nawet chyba jedna dziewczyna pisała, o jakiś bąblach na glowie Pozatym o mieszaniu nafty z innymi składnikami pisze juz na pierwszej stronie.

[maddzia007]

Czytałam te pierwsze posty, teraz właśnie doszłam do 17 strony tylko jak narazie widziałam ze dziewczyny chciały trzymać samą nafte całą noc ale ok, sorki

[Miśka84]

Napisane przez Papiszynka

1/8 butelki? To chyba duzo, u mnie praktycznie ubytku nie widac a zmywalam szamponem nivea do wlosow przetluszczajacych sie.

Ups, mi poszła 1/3 butelki Nie mogłam jej jakoś rozsmarować na włosach, zaraz idę robić 2 podejście

[maddzia007]

Napisane przez Miśka84

Ups, mi poszła 1/3 butelki Nie mogłam jej jakoś rozsmarować na włosach, zaraz idę robić 2 podejście

Miśka84 my to chyba jakies nieoszczędne jesteśmy

[Miśka84]

Napisane przez maddzia007

Miśka84 my to chyba jakies nieoszczędne jesteśmy

Oj, chyba tak Ogólnie ciężko się ta nafta rozsmarowuje, 2 łyżeczki nie straczyłyby mi na nic
Dużo osób traktuje tą naftę jako odżywkę, ja mam zamiar używać jej przed każdym myciem tak na 15 min. Co myślicie?

[maddzia007]

Wiesz co mnie sie wydaje ze przed każdym myciem to jednak troche za często wydaje mi sie ze 1-2 razy w tygodniu wystarczy ale ja jestem nowa w tym fachu wiec nie za bardzo sie na tym znam Aha no i najważniejsze jak często myjesz włosy??

[domi7ks]

Napisane przez maddzia007

Wiesz co mnie sie wydaje ze przed każdym myciem to jednak troche za często wydaje mi sie ze 1-2 razy w tygodniu wystarczy ale ja jestem nowa w tym fachu wiec nie za bardzo sie na tym znam Aha no i najważniejsze jak często myjesz włosy??

Ja na początku jak zaczęłam stosować nafte, to nakładałam ją dwa razy w tygodniu przez pierwsze dwa tygodnie. Potem raz w tygodniu a teraz to wogóle raz na jakiś czas. Ale tak średnio raz na dwa tygodnie. I oczywiście jedna buteleczka wystarczyła mi na 0,5 roku. Ostatnio kupiłam kolejną
Wcieram ją przede wszyskim w skóre głowy

[karla_92]

Napisane przez maddzia007

Czytałam te pierwsze posty, teraz właśnie doszłam do 17 strony tylko jak narazie widziałam ze dziewczyny chciały trzymać samą nafte całą noc ale ok, sorki

No, ale w tej Twojej maseczce nafta i tak będzie

Napisane przez Miśka84

Oj, chyba tak Ogólnie ciężko się ta nafta rozsmarowuje, 2 łyżeczki nie straczyłyby mi na nic
Dużo osób traktuje tą naftę jako odżywkę, ja mam zamiar używać jej przed każdym myciem tak na 15 min. Co myślicie?

To możesz mieszać ja z innymi składnikami
Nafte stosuje sie najpierw raz na tydzien, gdy włosy się polepszą co 2 tyg, a później raz na miesiąc dla podtrzymania efektu. Co za dużo to niezdrowo

[Miśka84]

Napisane przez maddzia007

Wiesz co mnie sie wydaje ze przed każdym myciem to jednak troche za często wydaje mi sie ze 1-2 razy w tygodniu wystarczy ale ja jestem nowa w tym fachu wiec nie za bardzo sie na tym znam Aha no i najważniejsze jak często myjesz włosy??

Myje tak 4 razy w tygodniu

[maddzia007]

Wydaje mi sie ze jak masz bardzo zniszczone włosy to 2 razy w tygodniu, później wystarczy raz no i dalej to juz tak jak karla_92 podała

[zapaałka]

Nafte wystarczy przelac do buteleczki z atomizerem i psikac po skorze, a pozniej dobrze wetrzec Na pewno aplikacja bedzie latwiejsza, nie sie nie zmarnuje a i zuzyjecie mniej nafty przy kazdym nakladaniu

[Miśka84]

Napisane przez zapaałka

Nafte wystarczy przelac do buteleczki z atomizerem i psikac po skorze, a pozniej dobrze wetrzec Na pewno aplikacja bedzie latwiejsza, nie sie nie zmarnuje a i zuzyjecie mniej nafty przy kazdym nakladaniu

Czyli na skórę, a nie włosy? A jak się ja wciera w skóre włosy szybciej rosną?

[maddzia007]

Niektórzy twierdzą ze szybciej a inni nie zauważyli zeby włosy szybciej im rosły czyli to sprawa indywidualna

[Papiszynka]

Po co wcierac nafte w skore glowy? "Przeznaczona do pielegnacji wlosow. Zapobiega elektryzowaniu, ulatwia rozczesywanie i modelowanie wlosow, zwieksza polysk i elastycznosc. Mikroelementy wchodzace w sklad nafty korzystnie dzialaja na wlosy, poprawiajac ich wyglad."
Tak na chlopski rozum, to to trzeba klasc na wlosy a nie skore glowy, i ja tak wlasnie robie. O skorze glowy na opakowaniu nic nie jest napisane. Pisza tylko, ze poprawia wyglad wlosow, a nie ze ma jakies gleboko regenerujace wlasciwosci

[maddzia007]

Papiszynka masz nafte z olejkiem rycynowym?? Bo tam jest chyba tak napisane

Przyznam szczerze ze ja tez na początku myślałam ze to jest przeznaczone tylko do włosów ale po przeczytaniu tego wątku zobaczyłam ze prawie wszystkie dziewczyny wcierają to w skórę głowy zeby odżywić cebulki więc ja też tak robie

[ewcia_k_88]

witam!
Ja też uzywam nafty i wg mnie widac efekty. Tani dobry i sprawdzony sposób.

ja wcieram ja zarówno w skóre głowy jak i we włosy ale myslę, że i tak i tak jest dobrze!

[Papiszynka]

Ja mam z witaminami A+E Kosmedu, pewnie na kazdej jest napisane to samo

Dzisiaj znowu uzylam i jak dla mnie efekt jest piorunujacy ciekawe, czy nie przestanie tak dzialac po kilku uzyciach...

[Miśka84]

Napisane przez Papiszynka

Ja mam z witaminami A+E Kosmedu, pewnie na kazdej jest napisane to samo

Dzisiaj znowu uzylam i jak dla mnie efekt jest piorunujacy ciekawe, czy nie przestanie tak dzialac po kilku uzyciach...

A co jaki czas używasz?
Ja mam Annę z rycyną. I najlepiej będzie jak będę wcierać i w skórę i we włosy Wcierałam też sobie raz samą rycynę we włosy, ale jest strasznie tłusta i nie chciałą zejśc Może sobie wkręcam, ale rzesy mam chyba trochę ładniejsze po rycynie Smaruję je sobie kilka razy dziennie

[karla_92]

Napisane przez Papiszynka

Po co wcierac nafte w skore glowy? "Przeznaczona do pielegnacji wlosow. Zapobiega elektryzowaniu, ulatwia rozczesywanie i modelowanie wlosow, zwieksza polysk i elastycznosc. Mikroelementy wchodzace w sklad nafty korzystnie dzialaja na wlosy, poprawiajac ich wyglad."
Tak na chlopski rozum, to to trzeba klasc na wlosy a nie skore glowy, i ja tak wlasnie robie. O skorze glowy na opakowaniu nic nie jest napisane. Pisza tylko, ze poprawia wyglad wlosow, a nie ze ma jakies gleboko regenerujace wlasciwosci

Bo wzmacnia cebulki, zapobiega wypadaniu, likwiduje łupież, przyśpiesza porost (może przy okazji powoduje też odrost nowych włosów?).

[maddzia007]

Napisane przez Miśka84

A co jaki czas używasz?
Ja mam Annę z rycyną. I najlepiej będzie jak będę wcierać i w skórę i we włosy Wcierałam też sobie raz samą rycynę we włosy, ale jest strasznie tłusta i nie chciałą zejśc Może sobie wkręcam, ale rzesy mam chyba trochę ładniejsze po rycynie Smaruję je sobie kilka razy dziennie

na prawde?? mi sama rycyna schodzi po jednym myciu, tzn wystarczy ze raz nałożę szampon, czasem dwa razy dla pewności. Ale za to nafta schodzi dopiero przy 4-5 myciu

[Papiszynka]

Napisane przez Miśka84

A co jaki czas używasz?
Ja mam Annę z rycyną. I najlepiej będzie jak będę wcierać i w skórę i we włosy Wcierałam też sobie raz samą rycynę we włosy, ale jest strasznie tłusta i nie chciałą zejśc Może sobie wkręcam, ale rzesy mam chyba trochę ładniejsze po rycynie Smaruję je sobie kilka razy dziennie

Na razie uzylam 2 razy w piatek i dzisiaj w czwartek wyjezdzam i zastanawiam sie czy brac ze soba nafte... Czy ten efekt po myciu bez nafty calkowicie znika?