Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

[caperucitaroja]

Czesc!
Zglasza sie kolejna bladziocha Tez sie nie opalam
Poemi ,super wygladalas w tej kiecce na chrzcinach, chociaz widzialam na nk tylko fragment kiecki
Butter, tzn., ze jak idziesz na urlop to znikniesz z wizazu na ten czas
Rav, szklanki do drinkow tez sa czasem potrzebne, nawet bardzo!
Dorinko, jak ja Ci zazdroszcze tych wszystkich zabiegow kosmetyczno-fryzjerskich...ja sobie wszystko robilam sama, a przydalaby sie odrobina luksusu.
Co do kucyka na slub, to sie wycofuje. Co ja tam wiem, jak mam cale zycze krotkie wlosy Ines na pewno wie co mowi . I kurna, jaki parasol? Bedzie piekna pogoda i juz!

[Poemi]

Napisane przez caperucitaroja

Poemi ,super wygladalas w tej kiecce na chrzcinach, chociaz widzialam na nk tylko fragment kiecki

Dzięki . Może jeszcze wrzucę na nk zdjęcie całości... Jeśli ktoś mi podeśle, bo jestem w posiadaniu jednego gdy stoję. Tragiczne jest . TŻ zrobił mi je gdy siedział... Trzymam na nim misia... Ta luźna sukienka i specyficzna perspektywa sprawia, że wyglądam jakbym była w ciąży . TŻ się popisał, a to miała być taka ładna fotka

[ButterBear]

Napisane przez caperucitaroja

Czesc!
Zglasza sie kolejna bladziocha Tez sie nie opalam
Poemi ,super wygladalas w tej kiecce na chrzcinach, chociaz widzialam na nk tylko fragment kiecki
Butter, tzn., ze jak idziesz na urlop to znikniesz z wizazu na ten czas
Rav, szklanki do drinkow tez sa czasem potrzebne, nawet bardzo!
Dorinko, jak ja Ci zazdroszcze tych wszystkich zabiegow kosmetyczno-fryzjerskich...ja sobie wszystko robilam sama, a przydalaby sie odrobina luksusu.
Co do kucyka na slub, to sie wycofuje. Co ja tam wiem, jak mam cale zycze krotkie wlosy Ines na pewno wie co mowi . I kurna, jaki parasol? Bedzie piekna pogoda i juz!

No co Ty
Teraz do soboty siedzę w domu, więc na wizaż na pewno będę zaglądać
W sobotę w nocy jedziemy z TŻ nad morze na tydzień...no i wtedy niestety... wizaż będzie poza moim zasięgiem. Ale jak wrócę, to wszystko nadrobię
I mam nadzieję, że już wtedy znajdę w wątku zdjęcia ślubne Dorinki

[caperucitaroja]

Poemi, koniecznie wrzuc fotke.
Butter, no to cale szczescie Ale fajnie nad morze. A dokad jedziecie?
Tez bym chciala juz foty Dorinki poogladac. Na pewno bedzie wygladac bajecznie. Wszystkie panny mlode sa takie wyjatkowe
A ja akurat w dniu slubu Dorinki, bede obchodzic miesiac po slubie hehe.

EDIT:
Ale napisalam...miesiecznice czyli bede obchodzic.

[ButterBear]

Napisane przez caperucitaroja

Poemi, koniecznie wrzuc fotke.
Butter, no to cale szczescie Ale fajnie nad morze. A dokad jedziecie?
Tez bym chciala juz foty Dorinki poogladac. Na pewno bedzie wygladac bajecznie. Wszystkie panny mlode sa takie wyjatkowe
A ja akurat w dniu slubu Dorinki, bede obchodzic miesiac po slubie hehe.

Jedziemy na Hel, do Kuźnicy. Malusieńka miejscowość, największym plusem jest to, że nie trzeba o 6 rano gnać na plażę, żeby miejsce zajmować. Bardzo fajnie Cieszę się
Dorinka na pewno będzie wyglądać super I tak jak mówisz, jest coś specjalnego w każdej pannie młodej...

[Poemi]

Napisane przez caperucitaroja

Poemi, koniecznie wrzuc fotke.

Jak ktoś łaskawie mi podeśle coś godnego uwagi to wrzucę . Bo tamta fotka to byłoby samobójstwo... Jeszcze na tle łóżeczka . Zapamiętać: nie robić sobie zdjęć w luźnej "ciążowej" kiecce przy łóźeczku... Ta na nk w sumie też jest straszna, wyglądam jak śmierć i cienie mi się źle układają na twarzy, ale TŻ tak fajnie wyszedł że musiałam ją wrzucić

[caperucitaroja]

Napisane przez ButterBear

Jedziemy na Hel, do Kuźnicy. Malusieńka miejscowość, największym plusem jest to, że nie trzeba o 6 rano gnać na plażę, żeby miejsce zajmować. Bardzo fajnie Cieszę się
Dorinka na pewno będzie wyglądać super I tak jak mówisz, jest coś specjalnego w każdej pannie młodej...

No, a z Dorinki, to jeszcze taaka laska i w czerwieni, och.
Do Kuznicy to super! Bylam kiedys! Najlepsze sa maluskie miejscowosci Bedzie super!

Napisane przez Poemi

Jak ktoś łaskawie mi podeśle coś godnego uwagi to wrzucę . Bo tamta fotka to byłoby samobójstwo... Jeszcze na tle łóżeczka . Zapamiętać: nie robić sobie zdjęć w luźnej "ciążowej" kiecce przy łóźeczku... Ta na nk w sumie też jest straszna, wyglądam jak śmierć i cienie mi się źle układają na twarzy, ale TŻ tak fajnie wyszedł że musiałam ją wrzucić

Ha,ha,no uwaga godna zapamietania
Ja bym nie podarla zdjecia, tylko wyciala siebie a Tzta zostawila, skoro fajnie wyszedl..

[kaska87]

Madzialenka12344321 dodałą fotki na nk czyli mam dostep do neta może nas odwedzi

[caperucitaroja]

Napisane przez kaska87

Madzialenka12344321 dodałą fotki na nk czyli mam dostep do neta może nas odwedzi

O, dzieki
Fajne zdjecia. Widac, ze Madzia jest szczesliwa.

[ButterBear]

Napisane przez caperucitaroja

No, a z Dorinki, to jeszcze taaka laska i w czerwieni, och.
Do Kuznicy to super! Bylam kiedys! Najlepsze sa maluskie miejscowosci Bedzie super!

Mam nadzieję Musi być super...

Napisane przez kaska87

Madzialenka12344321 dodałą fotki na nk czyli mam dostep do neta może nas odwedzi

Włąśnie też widziałam i o tym samym pomyślałam... mogłaby napisać jak jej tam, chociaż po zdjęciach sądząc, jest zadowolona

[kaska87]

tez jestem ciekawa co u niej

[dorinka30]

Napisane przez caperucitaroja

Czesc!
Zglasza sie kolejna bladziocha Tez sie nie opalam
Dorinko, jak ja Ci zazdroszcze tych wszystkich zabiegow kosmetyczno-fryzjerskich...ja sobie wszystko robilam sama, a przydalaby sie odrobina luksusu.
Co do kucyka na slub, to sie wycofuje. Co ja tam wiem, jak mam cale zycze krotkie wlosy Ines na pewno wie co mowi . I kurna, jaki parasol? Bedzie piekna pogoda i juz!

To fakt zaszalałam z zabiegami przed, ale chciałam mieć poczucie wyjątkowości chwili, a poza tym chomikowałam na ten cel cały rok więc teraz mogę zaszaleć bez wyrzutów sumienia
A z pogodą ...też bym wolała słoneczko i ciepło,ale chcę się przygotować psychicznie na każą opcję, abym nie panikowała

Napisane przez caperucitaroja

No, a z Dorinki, to jeszcze taaka laska i w czerwieni, och.
..

Dzięki kochana, słowa wsparcia przed wielkim dniem mile widziane

[pollynema]

Bry wieczór Faktycznie Madzia dodała foty, właśnie oglądam.
Ps. Na pewno mam w znajomych Kasię, Anitkę, Madzię, a co z resztą Pań? Czy może nie wiem, że którąś z Was mam ?

[et-ka]

znowu wypadłam z pierwszej zmiany, bo u koleżanki w pracy wysyp dzieci, a że jest czas urlopowy, to mam 2 tygodniowe zajęcie. zawsze to coś. przynajmniej odzwyczaję sie od siedzenia w domu
a później znowu powtórka z rozrywki

tylko dziś padam..to nic więcej nie napiszę

[Poemi]

Napisane przez pollynema

Bry wieczór Faktycznie Madzia dodała foty, właśnie oglądam.
Ps. Na pewno mam w znajomych Kasię, Anitkę, Madzię, a co z resztą Pań? Czy może nie wiem, że którąś z Was mam ?

Chyba nie wiesz

[pollynema]

Napisane przez Poemi

Chyba nie wiesz

Właśnie miałam edytować, bo puknęłam się w czoło jak zobaczyłam na ostatnio dodane zdjęcia przez znajomych Wybacz proszę, mam poważnie zaawansowaną sklerozę z roztrzepaniem ;-)

Faktycznie kiecka prezentuje się wybornie, czekam na więcej

[caperucitaroja]

Dorinko, ja tylko prawde napisalam bez zadnego podlizustwa
Nemus, mnie jeszcze nie masz. Lece na nk i wysylam zaproszenie.
Et-ko, widze,ze cus lepiej u Ciebie. Nie duzo lepiej, ale lepiej . Ostatnio takim nastrojem od Ciebie bilo, ze az strach. Jak chore dzieci mozesz rozweselac, jak sama smutna chodzisz?

EDIT:
Nema, juuuz!

[pollynema]

Napisane przez caperucitaroja

Nemus, mnie jeszcze nie masz. Lece na nk i wysylam zaproszenie.

Już Cię mam ;-) Matko Kobieto jaką Ty masz figurę Za szpagat podziwiam A uśmiech przepiękny i z tych co zarażają, ładnie ładnie

[caperucitaroja]

Napisane przez pollynema

Już Cię mam ;-) Matko Kobieto jaką Ty masz figurę Za szpagat podziwiam A uśmiech przepiękny i z tych co zarażają, ładnie ładnie

Ojej, dziekuje, az sie zarumienilam, kruca bombka .

[et-ka]

Napisane przez caperucitaroja

Et-ko, widze,ze cus lepiej u Ciebie. Nie duzo lepiej, ale lepiej . Ostatnio takim nastrojem od Ciebie bilo, ze az strach. Jak chore dzieci mozesz rozweselac, jak sama smutna chodzisz?

opanowałam do perfekcji włączanie drugiej twarzy. przydatna umiejętność

a tak na poważnie..to rzeczywiście jakoś lepiej się czuję. dziękuje Ci za troskę..aż się wzruszyłam

[Poemi]

Napisane przez pollynema

Właśnie miałam edytować, bo puknęłam się w czoło jak zobaczyłam na ostatnio dodane zdjęcia przez znajomych Wybacz proszę, mam poważnie zaawansowaną sklerozę z roztrzepaniem ;-)

Faktycznie kiecka prezentuje się wybornie, czekam na więcej

Wybaczam . Olśniło mnie, że jeszcze kuzyn TŻ-a robił mi zdjęcia. Może go poproszę żeby mi podesłał bo się zgadaliśmy na temat focenia i mam go przeszkolić w pracy ciemniowej . Bo jeszcze siostra TŻ-a robiła... Ale z uwagi na naszą cichą wojnę nie poproszę jej. Prędzej włamię się jej na kompa . To OCZYWIŚCIE był żart . W sumie to z moich zdjęć coś by się wybrało z całą sukienką, ale tło jest niezbyt reprezentacyjne (pokoik dziecka - sterty pieluch i nie wiadomo czego jeszcze) więc nie upublicznie. Chciałam TŻ-a wyciągnąć na plażę żeby porobić zdjęcia, ale najpierw twierdził, że jest po piwie i nie może jechać, a potem się rozpadało...

[pollynema]

Napisane przez Poemi

Wybaczam . Olśniło mnie, że jeszcze kuzyn TŻ-a robił mi zdjęcia. Może go poproszę żeby mi podesłał bo się zgadaliśmy na temat focenia i mam go przeszkolić w pracy ciemniowej . Bo jeszcze siostra TŻ-a robiła... Ale z uwagi na naszą cichą wojnę nie poproszę jej. Prędzej włamię się jej na kompa . To OCZYWIŚCIE był żart . W sumie to z moich zdjęć coś by się wybrało z całą sukienką, ale tło jest niezbyt reprezentacyjne (pokoik dziecka - sterty pieluch i nie wiadomo czego jeszcze) więc nie upublicznie. Chciałam TŻ-a wyciągnąć na plażę żeby porobić zdjęcia, ale najpierw twierdził, że jest po piwie i nie może jechać, a potem się rozpadało...

Zdjęcia w deszczu to dopiero coś!

Etko, zakładanie drugiej twarzy jest ryzykowne, trochę jak w filmie 'Maska' - może być ciężko ją w pewnym momencie zdjąć...

[caperucitaroja]

Napisane przez et-ka

opanowałam do perfekcji włączanie drugiej twarzy. przydatna umiejętność

a tak na poważnie..to rzeczywiście jakoś lepiej się czuję. dziękuje Ci za troskę..aż się wzruszyłam

Et-ko, sle w Twoim kierunku mnostwo pozytywnych fluidow. Musi byc dobrze.
A co do "drugiej twarzy", to dzieci sa bardzo spostrzegawcze. Widza i czuja wiecej niz nam sie wydaje. Wystarczy,ze sie zapomnisz i na chwilke utkniesz gdzies smutnym wzrokiem...
Ciesze sie, ze czujesz sie lepiej i nie poddawaj sie dolkom. Wiele zalezy od nas samych.

EDIT:
Zbieram sie do spanka. TZ spi snem sprawiedliwego, chrapiac przy tym niemilosiernie, a jak chce zmienic program w telewizji, to burczy, ze oglada i upiera sie,ze wcale nie spi hehe

[et-ka]

Napisane przez pollynema

Etko, zakładanie drugiej twarzy jest ryzykowne, trochę jak w filmie 'Maska' - może być ciężko ją w pewnym momencie zdjąć...

wiem..tak trochę z tą drugą twarzą się smieję..ale czasem mam ochotę przywdziać uśmiech numer 2398142 i wesoło świergotać. jednak coś mnie powstrzymuje

Napisane przez caperucitaroja

Et-ko, sle w Twoim kierunku mnostwo pozytywnych fluidow. Musi byc dobrze.
A co do "drugiej twarzy", to dzieci sa bardzo spostrzegawcze. Widza i czuja wiecej niz nam sie wydaje. Wystarczy,ze sie zapomnisz i na chwilke utkniesz gdzies smutnym wzrokiem...
Ciesze sie, ze czujesz sie lepiej i nie poddawaj sie dolkom. Wiele zalezy od nas samych.

nie wiem..każdy chyba potrzebuje czasem się nad sobą poużalać (ja całe życie ). staram się to właśnie zmienić, bo nie chcę skończyć jako zgorzkniała baba. jednak najczęściej używanym u mnie słowem..jest chyba niestety NIE. (nie wyjdzie, nie nadaje si,e nie uda się itd itp..) ech..

a to się uzewnętrzniłam

[Poemi]

Napisane przez pollynema

Zdjęcia w deszczu to dopiero coś!

Też o tym myślałam przez chwilę... Ale jakoś się nie zdecydowałam, szczególnie, że byłam jedyną osobą która łaziła po domu w butach (nie po to kupowałam czarne klasyczne balerinki żeby je zdejmować), a w mokrych już by nie przeszło. I bardzo dobrze zrobiłam bo ludzie wchodzili do pokoju z tarasu i buty zostawili na dworze, potem zostały przestawione pod dach, ale i tak wszystkie zostały przemoczone. No nie licząc moich których jako jedyna nie zdjęłam. Cham ze mnie

[pollynema]

Napisane przez Poemi

Też o tym myślałam przez chwilę... Ale jakoś się nie zdecydowałam, szczególnie, że byłam jedyną osobą która łaziła po domu w butach (nie po to kupowałam czarne klasyczne balerinki żeby je zdejmować), a w mokrych już by nie przeszło. I bardzo dobrze zrobiłam bo ludzie wchodzili do pokoju z tarasu i buty zostawili na dworze, potem zostały przestawione pod dach, ale i tak wszystkie zostały przemoczone. No nie licząc moich których jako jedyna nie zdjęłam. Cham ze mnie

Hehe nie ma to jak radość z nowego zakupu
Och już ta godzina, lecę spać, bo znów za cholerę się rano do pracy nie zbiorę. A coraz mniej mi sie chce... Może to wewnętrzny żal, że nici z wakacji w tym roku? Ech

Dobrej nocy Babeczki

[rav12345]

Cześć!

Co do SITC serialu - oglądając go czułam, że on jest jakiś taki niezbyt wymagający. Jak serial o 30latkach dla 16latek. Widziałam kilka odcinków kiedyś, jak miałam tylko dwa kanały w telewizji, i pracowałam w hotelu, i umierałam z nudów. Oglądałam głównie dla jej włosów - wtedy postanowiłam zapuszczać.

dorinko - to już! Moi znajomi też w ten weekend . I dzisiaj dowiedziałam się, że inni się zaręczyli. Ach .

nema - jeśli rzeczywiście taka garderoba jest twoim marzeniem - doczekasz się takiej. Powolutku, po jednym kroczku i tam dojdziesz. Rome wasn't built in a day .

madzialenka rzeczywiście wygląda na szczęśliwą. Madzia - jak to czytasz: koniecznie wybierzcie się w jakiś wolny dzień do Duinrell, które jest blisko was. Jest tam park zabaw (rollercoasteary, ale takie mniejsze, diabielskie młyny jak nigdzie indziej [nawet w USA], samochodziki elektryczne itp.) i aquapark. Wszystko w cenie jednego biletu. Często na jakichś szamponach albo coca-coli znajdziecie zniżki nawet do 50% na bilety. Super tam jest!


Dzisiaj w mojej firmie zaszły małe zmiany. Będę latać do klienta na 4 dni w tygodniu, ale co 2 tydzień. Do tego pracujemy po 10 godz od Pn-Czw, Piątek wolny . Starsznie się cieszę.

Dzisiaj też znajomy przyniósł mi obiektyw do wypróbowania, który mi się marzył. O jak dobrze, że go przyniósł. Sam obiektyw waży 1.5 kg , co sprawiło, że już go nie chcę. W ten sposób zaoszczędziłam 1600$.

Wklejam obiecane zdjęcia. Na powieszenie ramek trzeba nam jeszcze troche czasu. Póki co spoczywają na dywanie . Wklejam też ułamek roślinności.

Może zaglądne jutro w okolicach mojej 5:00 , przed wylotem.

[DianaM]

Cześć dziewczynki...

Poemi super kiecka

Trochę mnie nie było, mam problemy w pracy. Jest jedna kelnerka, która miesza już trzeci rok. Nikt z nią nie chce pracować, bo każdego obgaduje, jest fałszywa i w ogóle taka sukowata. Wiem, że na mnie gadała do innych pracowników i szefostwa, ale ostatnio przegięła i zwróciłam jej uwagę, że jeśli ma coś do mnie to niech przyjdzie z tym bezpośrednio do mnie, a nie mi za plecami ubliża. Wyszło, że wszystko to moja wina, że inni chcą się zwolnić przez nią - a to też moja wina. Szef nie chce jej zwolnić, bo na jej miejsce nie ma ludzi do pracy.
Dziewczyny!!! Sorki za wyrażenie, ale to taka wieśniara do kwadratu, która nie umie sie nawet dobrze wysłowić, a ja muszę ją znosić!!! Nie zostawię szefa w środku sezonu, ale od września mówię do widzenia!!! Jestem załamana. Ryczeć mi się chce codziennie od paru dni. Jakaś depresja się zbliża

Rav super fotki, śliczne mieszkanko

[pollynema]

Napisane przez DianaM

Trochę mnie nie było, mam problemy w pracy. Jest jedna kelnerka, która miesza już trzeci rok. Nikt z nią nie chce pracować, bo każdego obgaduje, jest fałszywa i w ogóle taka sukowata. Wiem, że na mnie gadała do innych pracowników i szefostwa, ale ostatnio przegięła i zwróciłam jej uwagę, że jeśli ma coś do mnie to niech przyjdzie z tym bezpośrednio do mnie, a nie mi za plecami ubliża. Wyszło, że wszystko to moja wina, że inni chcą się zwolnić przez nią - a to też moja wina. Szef nie chce jej zwolnić, bo na jej miejsce nie ma ludzi do pracy.
Dziewczyny!!! Sorki za wyrażenie, ale to taka wieśniara do kwadratu, która nie umie sie nawet dobrze wysłowić, a ja muszę ją znosić!!! Nie zostawię szefa w środku sezonu, ale od września mówię do widzenia!!! Jestem załamana. Ryczeć mi się chce codziennie od paru dni. Jakaś depresja się zbliża

Diana, badź dzielna, nie ma co sie złościć przez taką osobę. Twoja złość, to jej wygrana. Ja to bym pewnie ją zgnębiła w inny sposób. Jeśli faktycznie by mi już tak bardzo przeszkadzała i zachowywała sie nie fair. Albo byłabym miła do obrzydzenia, albo traktowała ją jak 2letnie dziecko, czyli w przypadku dorosłego - jak debila, któremu tłumaczę wszystko jakby był słabo rozwinięty.

Rav, łooooooo ale pięknie tam u Ciebie, jaki spokój...

Dzień dobry

[ANITKA79]

Witajcie dziewczyny

Nie wiem czy tesknilyscie ale ja o Was choc nie mialam kiedy zagladac na wizaz, myslalalam caly czas o kazdej z Was
Teraz juz kolezanka wrocila z urlopu wiec bede miec wiecej wolnych chwil zeby cos naskrobac.
Ale za czesto tu nie bede bo uwaga: zapisalam sie na prawko Nigdy w zyciu nie mialam do czynienia z autem i na razie poczatki na placu, ale walcze dzielnie i sie nie poddaje wiec wiem ze bedzie dobrze

Pozdrowionka dla Was i gorace usciski