Wasze największe kosmetyczne rozczarowanie?

[madziarra]

Tak jak w tytule. Jakie było Wasze największe kosmetyczne rozczarowanie?
W jakich kosmetykach pokładałyście ogromne nadzieje a okazały się zwykłymi bublami?Ja przyznam szczerze, że zawiodłam się na poczwórnych cieniach Chanel - myślałam ,że w końcu natrafię na "cieniową"rewelację ale w praktyce okazały się przeciętnymi cieniami za nieprzeciętną cenę Podobnie mam z kulkami Meteorites klasycznymi Obiecywane przez producenta przepiękne rozświetlenie i ożywienie jest ledwie widoczne

[Joey]

Bourjois, potrójne cienie. wydalam na nie 52 złote (u mnie to naprawdę duzo) a okazaly się zupelnie nie takie jak chcialam i teraz w ogole ich nie uzywam, chyba ze maluje kogos innego

[śliweńka]

żel pod prysznic z oliwką Lirene miałam dalej sucha skórę nie było zadnego efektu po tej oliwce i jeszcze krem z avonu naturals miód i mleko tak śmierdział że pózniej smarowałam nim stopy

[Noor]

Napisane przez madziarra

Tak jak w tytule. Jakie było Wasze największe kosmetyczne rozczarowanie?
W jakich kosmetykach pokładałyście ogromne nadzieje a okazały się zwykłymi bublami?Ja przyznam szczerze, że zawiodłam się na poczwórnych cieniach Chanel - myślałam ,że w końcu natrafię na "cieniową"rewelację ale w praktyce okazały się przeciętnymi cieniami za nieprzeciętną cenę Podobnie mam z kulkami Meteorites klasycznymi Obiecywane przez producenta przepiękne rozświetlenie i ożywienie jest ledwie widoczne

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ne+niewypa%B3y
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...rsze+kosmetyki

Mnie nic nie przybyło

A na pocieszenie powiem Ci, że efekt rozświetlenia, który dają Meteoryty jest zwykle lepiej widoczny "z pozycji ogladającego makijaż", niż właścicielki makijażu (nie wiem dlaczego, ale tak się dzieje).

[Smoczyca]

Wiele... peeling Chanel, bibułki matujące Chanel, żelowa maseczka nawilżająca Lancome (co za paskud!), samoopalacz do twarzy Heleny Rubinstein z drobinkami (podrażnił gębę tak, że skończyło się na wizycie u lekarza i smarowaniu się sterydami), krem pod oczy Biodermy z filtrem, perfumy Christiana Lacroix - muszla - wąchalam je przed laty i miałam zupełnie inne wyobrażenie temat istoty zapachu maseczka oczyszczająca Daxa w saszetce z glinką (podobno), samoopalacz do nóg z drobinkami Clarinsa (b. ciężko się go aplikuje).
Długo by wyliczać

[madziarra]

Napisane przez Noor

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ne+niewypa%B3y
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...rsze+kosmetyki

Mnie nic nie przybyło

A na pocieszenie powiem Ci, że efekt rozświetlenia, który dają Meteoryty jest zwykle lepiej widoczny "z pozycji ogladającego makijaż", niż właścicielki makijażu (nie wiem dlaczego, ale tak się dzieje).

Noor Moją intencją nie było powielanie wątku i pytanie o buble, bo tych jest mnóstwo Chodzi mi bardziej, aby wypisywać kosmetyki, w których pokładałyśmy duże nadzieje, na które liczyłyśmy najbardziej, że poprawią stan naszej cery/wygląd a skończyło się to woielkim rozczarowaniem
Mam nadzieję, że w miarę jasno napisałąm o co mi chodzi
Pozdrawiam

[201607150859]

Najbardziej rozczarowały mnie kosmetyki z The Body Shop'u, a w szczególności masełka do ciała i do ust. Cena kosmiczna, a jakoś o wiele gorsza niż naszych rodzimych produktów. Wcale sięw moim przypadku nie wchłaniały, tylko zostawiały tłustą i paradoksalnie wysuszającą powłokę. Miałam ich kilka (prezenty) i nie mogę się do nich przekonać, a i zapachy takie sobie...

[Noor]

Napisane przez madziarra

Noor Moją intencją nie było powielanie wątku i pytanie o buble, bo tych jest mnóstwo Chodzi mi bardziej, aby wypisywać kosmetyki, w których pokładałyśmy duże nadzieje, na które liczyłyśmy najbardziej, że poprawią stan naszej cery/wygląd a skończyło się to woielkim rozczarowaniem
Mam nadzieję, że w miarę jasno napisałąm o co mi chodzi
Pozdrawiam

We wszystkich kosmetykach, które kupuję pokładam duże nadzieje i liczę, ze poprawią stan mojej cery/skóry, a przynajmniej doraźnie jej wygląd (kolorówka). Nie ma innego motywu, dla którego ja wydaję na nie niemałe pieniądze. Może dlatego wielkich rozczarowań u mnie tak mało?

[bellissa]

A dla mnie kremy dermiki i to wszystkie. Zawsze taki piękny opis na opakowaniu, obietnice co to one nie robią a dla mnie są okropne. Najpierw używałam dermika spa krem nawilżający i nie nawilżał mi skóry wogóle, była strasznie ściągnięta aż piekła, potem dermika rosarium, zapach piękny ale efekt ten sam co u góry. No i niedawno znowu skusiłam się pięknym opakowaniem i opisem (chociaż wiem że zawsze to był niewypał) i kupiłam dermika noblesse i niestety również okazał się dla mnie okropny

[Yola]

a ja sobie zafundowałam Clinical Laser Avonu.... niby oceny takie sobie na KWC, ale zaryzykowałam... używam od trzech tygodni i co - pojawiła się nowiutka naczynkowa mega plamka na środku nosa, przebarwienia jak były tak są - wiem, że walka z nimi trwa miesiącami, ale obok przebarwień - w okolicach oczu pojawiły się okropne zmarchy z przesuszenia - pomimo stosowania maseczki z pod oczy oceanica, kremu dermiki (Bellisa chyba masz rację) i tego cudownego kremu-balsamu na noc z YR.
Może jeszcze za wcześnie żeby ocenić to serum na KWC więc tu mogę przestrzec.... stan mojej cery pogarsza się z dnia na dzień ..

[SandraBullock]

Seria Avene do cery z trądzikeim-zupełnie zniszczyło mi skórę.To był ogromny wysyp pryszczy.A to przecież taka porządna firma...

[justyna_t]

No niestety szampony i odżywki Gliss Kur - dlatego teraż przeszłam na welle profesjonal

[michał.kat]

ja nie znam sie na kosmetykach ale mam pytanie czy facet moze uzywac tych samych kosmetykow co kobieta chodzi mi o wlosy

[justa79]

Napisane przez michał.kat

ja nie znam sie na kosmetykach ale mam pytanie czy facet moze uzywac tych samych kosmetykow co kobieta chodzi mi o wlosy

tak, nie ma żadnych przeciwwskazań.

[misioczat]

Moim najwiekszym rozczarowaniem byly 3 kroki Clinique dla cery tlustej i tusz Architect L'Oreala

[niunia623]

Mnie najbardziej rozczarował szampon gliss kur z jedwabiem. dostałam po nim takiego łupieżu że o matko !! do tej pory z nim walczę a szmpon wywaliłam na śmietnik