Bridezillas Panny Młode 2009 - PART IV :)

[baja_86]

Napisane przez eseska

Baja! gratuluje ! . Ja tez jak byłam na stazu na swietlicy to ta placówka pracuje ttylko 6 godzin i dostawałam normalna kase więc i U Cieboie tak powinno byc. A jeszcze - ja tam teraz normalnie pracuje - tzn nie dostałam od razu po stazu, ale rok póżniej, ale praca jest.

Uwaga! właśnie będę pic pokrzywkę!

Dziękuje to mnie uspokoiłaś, bo sie bałam, że jeszcze mniej mi zapłacą Mam nadzieję, że mi też sie uda załapać, bo ja się w innym zawodzie nie widzę. W poniedziałek idę do pani dyrektor zobaczymy co mi ciekawego powie.
O dobrze, że mi przypomniałaś, też idę zaparzyć pokrzywę po 3 dniach stosowania stwierdzam, ze jednak da się to wypić, nawet bez cukru

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez eseska

Uwaga! właśnie będę pic pokrzywkę!

uuu 1 raz? widze ze nam przybywa pijaczek pokrzywki Klub sie powieksza ja dzisiaj 4 dzien bede pila troche to wstretne ale z kazdym dniem jest lepiej

[sas]

eseska - dzieki tez mam taka nadzieje naprawde ale juz wam nie bede tym zanudzac..
elganja kurcze nie wiem ktorego masz slub dokladnie, ja mam zespol z lodzi i w jestem zadowolona z niego mam nadzieje, ze sie spisza jakby cio dam ci namiary moze maja wolny ten termin

[baja_86]

jak znów jesteśmy przy ziółkach to jakiś czas temu miałam okazję upić łyczek najgorszej herbaty świata- jakaś ziołowa na ból żołądka, nie wiem z czego to było, ale ostrzegam żebyście czasem tego nie piły. ble sama gorycz, upiłam mini łyk i biegiem leciałam wypluć to świństwo, takie to okropne było, nawet kilkukrotne przepłukanie ust wodą nie zmyło tej goryczy. Fuj ! ciekawe z czego to było

[eseska]

Pije dzis pierwszy raz! wprawdzie zakupiłam ze 3 dni temu, ale cos sie przemóc nie mogłam. Juz pół kubka za mną- nie jest źle!

Tż przyszedł - zmykam!

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez baja_86

jak znów jesteśmy przy ziółkach to jakiś czas temu miałam okazję upić łyczek najgorszej herbaty świata- jakaś ziołowa na ból żołądka, nie wiem z czego to było, ale ostrzegam żebyście czasem tego nie piły. ble sama gorycz, upiłam mini łyk i biegiem leciałam wypluć to świństwo, takie to okropne było, nawet kilkukrotne przepłukanie ust wodą nie zmyło tej goryczy. Fuj ! ciekawe z czego to było

moj Tż ma problemy z pigmentem skory na twarzy (tzn ma takie male plamki na brodzie gdzie mu zarost siwy rosnie i ma troche bledsze te placki niz reszte skory) teraz juz z tym jest ok, ale kiedys Tżta to strasznie bolalo i pil jakies ziolka bleee podobno co byly brazowe i jakies g**** w nich plywalo to byla ponoc najgorsza herbata swiata - na szczescie nie mialam okazji sprobowac

[strippi]

Napisane przez anuulaa

Może masz rację, ale to naturalne, że bliscy się martwią i chcą pomóc. Martuś, Ty na pewno też wyszłaś z tego między innymi dzięki najbliższym, bo inaczej to byś nie wiedziała gdzie jest granica. Oni Cię uświadomili, że tak niemożna, a Ty z tym walczyłaś i większość zależała od Ciebie.

A właśnie, a propo odchudzania, to Martuś czytałam ostatnio Twój bog i powiem Ci, że zmartwiło mnie co tam piszesz, że znowu liczysz kalorie i jesz tylko 500kcal dziennie Nie można tak, to zdecydowanie za mało. Ostatnio oglądałam taki program dokumentalny o odchudzaniu i powiedziano w nim, że min. to 1000kcal trzeba brać, a sam mózg potrzebuje aż 300kcal, żeby mógł pracować.

Jestem w pracy do 18, dostałam dzisiaj umowę o pracę. Jestem do końca lipca na okresie próbnym a zatrudniona jestem na stanowisku asystentka....KIEROWNIKA hahah fajnie wiedzieć Muszę teraz pozałatwiac kilka rzeczy, m.in. badania lekarskie.

Jutro moja bratowa robi wieczór panieński a ja będę w pracy do 21((

oj to wrocisz z pracy to szybko na wieczor polecisz
asystentka kierownika wow .... gratulacje

a co do odchudzania...no nie jest zle ze mna ...wszystko pod kontrola

Napisane przez kaska87

ja też kiedyś byłam na blogu Strippi ale już nie pamiętam adresu moge wyżebrać

no wysle Ci na P.W adres mojego bloga

Napisane przez baja_86

po twojej wypowiedzi wyobrazam sobie jak to wygląda od strony osoby dotkniętej tą chorobą, ale nie zgodzę się z tobą, że tak trzeba zostawi sprawę bez echa, uważam że trzeba reagowac. Gdybyś wiedziała, że ktos z twoich bliskich jest chory na powazną chorobę jak np. rak, no i miałabyś świdomośc, że da się go wyleczyc tylko trzeba w porę zareagowac to nie probowałabyś go uratowac? Na pewno byś próbowała, tak jest też w przypadku anoreksji. Dla osoby dotkniętej tą chorobą próby jej uratowania, nakłonienia do leczenia są nie na rękę, ale mimo wszystko warto a nawet trzeba jej pomoc, nawet zmusic do leczenia. Zgadzam się, że to będzie wracac, ale jesli dziewczyna znajdzie oparcie w innych to byc moze wyjdzie z tego i zrozumie, że ma dla kogo życ i bedzie chciała byc zdrowa

rozumiem to...mój kuzyn miał białaczkę i wszyscy chcieli mu pomóc..no ale niestety się nie udało...
wiadomo że najbliżsi chcą ratować i walczyć...ale jeśli się samemu nie będzie chciało to nic to nie da...
a od any się tak łatwo nie wychodzi....jak się już raz ją miało to ona zostaje do końca....
taka przyjaciółka od sercA

Napisane przez sas

Stripii nio to juz roczek i bedziesz mezatka

właśnie już będę z kościoła wychodzić pewnie życzenia będą

Napisane przez jaga_2001

strippi, super, to teraz Tobie suwaczek poleci jak szalony.

oj ciesze sie strasznie
juz nikt nie bedzie mowil...ze to 2 lata jeszcze lub poltora....

teraz już będzie niecały rok :P

[Madzialenka12344321]

Samba te 4 pralki to rzeczy TZ. masakra. ja tylko miałam tam skarpetki swoje. bo bieliznę swoja prałam juz ręcznie

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Madzialenka12344321

Samba te 4 pralki to rzeczy TZ. masakra. ja tylko miałam tam skarpetki swoje. bo bieliznę swoja prałam juz ręcznie

uu ale z Ciebie dobra i pracowita zonka podziwiam

[Madzialenka12344321]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

uu ale z Ciebie dobra i pracowita zonka podziwiam

a tym bardziej ze po raz pierwszy pralkę obsługiwałam bo w domu wszytsko ręcznie albo we frani prałam hehe

wiesz ja taka kochana jestem bo jeszcze do pracy nie poszłam. potem to juz razem bedziemy takie rzeczy pewnie robic bo kazdy bedzie zmeczony

[Madzialenka12344321]

Podaje linki do fotek z moim mieszkankiem
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=196

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=197

[MisQa]

Napisane przez Madzialenka12344321

Podaje linki do fotek z moim mieszkankiem
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=196

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=197

bardzo fajne mieszkanko naprawde ciesze się, ze tak trafiliście
zabierz mnie do siebie

[Madzialenka12344321]

Napisane przez MisQa

bardzo fajne mieszkanko naprawde ciesze się, ze tak trafiliście
zabierz mnie do siebie

nie ma sprawy miejsca mamy tu duzo. i materac dla gosci

[sas]

Napisane przez Madzialenka12344321

Podaje linki do fotek z moim mieszkankiem
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=196

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=197

Madzia fajnutkie mieszkanko i ogordek a koszulka jeszcze fajniejsza:d
widze ze naprawde wszystko sie super uklada tak dlaej trzymac

[martucha84]

Napisane przez baja_86

po twojej wypowiedzi wyobrazam sobie jak to wygląda od strony osoby dotkniętej tą chorobą, ale nie zgodzę się z tobą, że tak trzeba zostawi sprawę bez echa, uważam że trzeba reagowac. Gdybyś wiedziała, że ktos z twoich bliskich jest chory na powazną chorobę jak np. rak, no i miałabyś świdomośc, że da się go wyleczyc tylko trzeba w porę zareagowac to nie probowałabyś go uratowac? Na pewno byś próbowała, tak jest też w przypadku anoreksji. Dla osoby dotkniętej tą chorobą próby jej uratowania, nakłonienia do leczenia są nie na rękę, ale mimo wszystko warto a nawet trzeba jej pomoc, nawet zmusic do leczenia. Zgadzam się, że to będzie wracac, ale jesli dziewczyna znajdzie oparcie w innych to byc moze wyjdzie z tego i zrozumie, że ma dla kogo życ i bedzie chciała byc zdrowa

ja mam takie samo zdanie.. i mysle zeby przekazac info rodzicom.. i wpajac lasce conieco.. owszem jesli sama niebedzie chciala nikt do jedzenia jej niezumusi... no ale przeciez potrrzeba zycia jest najwazniejsza w czlowieku instynkt przetrwania.. mam nadzieje ze w niej sie obudzi i dojdzie do siebie..

strippi rozumiem ze z tego sie nie wychodzi.. tak jak z akoholizmu czy nakrkowni.. jest to w tobie i musisz miec wiele silnej woli zebyzle mysliod siebie odpedzic.. ale cot to za przyjaciolka ktora cie zabija? masz wspanialego mezczyzne ktory k0cha cie taka jaka jestes.. kilo wiecej nierobi roznicy... pamietaj o tym... a jak bedzie cos zle, zawsze mozesz do mnie napisac pogadac.. zreszta jak do wiekszosci nas tu.. kazda chetnie szepnie dobre slowko... wkoncu pprzyjaciolki..


a ja dzis obiegowke zalatwialam.. po kij mam miec pieczatki z kilku bibliotek w ktorych w zyciu nie bylam.. bezsens... ale niejest zle.. obedbralam indeks i sie zdziwilam bo moja srednia to 4.97 poprostu wow ale ta szosteczka slicznie w nim wyglada

[MisQa]

Napisane przez Madzialenka12344321

nie ma sprawy miejsca mamy tu duzo. i materac dla gosci

dzięki

a tak serio to rozmawialam ostatnmio z TŻ-em na temat wyjazdu za granice....kiedys to nawet nie bylo takiego tematu...bo jak ja zaczynalam to slyszalam od razu, ze on nigdzie nie jedzie
ale ostatnio powiedzial, ze gdyby mial za granica zagwarantowana jakas prace to pojechalby na jakis czas.... no i nie wiem.... jezeli nie znajde tu pracy to chcialbym jednak wyjechac, chociaz do wesela tam posiedziec, zarobic troszke grosza

[Madzialenka12344321]

MisQa ja jechałam w ciemno ale nie załuje. ale powiem ci, ze w Holandii spokojnie prace znajdziesz a wyjazd przed slubem to super rozwiązenia bo potem jak juz sie znjadzie stała prace to juz sie nie pojedzie

i daje jeszcze wam zdjecie salonu slicznie oswietlony jest

[ktosia86]

Napisane przez MAGiALENA

już napisałam to pytanie na wątku lubelskim, ale zaciekawiło mnie, jak to jest w innych częściach Polski.
kiedy u Was daje się nowożeńcom pioeniądze i prezenty?

U nas jest tak, że po ceremonii pod kościołem życzenia składają tylko ci, którzy nie idą na wesele.
Cała reszta gości składa życzenia na sali i wtedy wręczane są kwiaty. Niektórzy też wtedy dają prezenty - zależy jak się to ustali. Bo mój brat miał tak, że kwiaty po wejściu na salę, a prezenty przy oczepinach.

Strippi za rok o tej porze będziesz już szaleć na swoim weselu
Jejciu dziewczyny jak ten czas leci, nam już zostało niecałe 10 miesięcy

[kaska87]

Magda ta koszulka ładna i taka sexy tylko kolor nie lubię niebieskiego

[MisQa]

Napisane przez Madzialenka12344321

MisQa ja jechałam w ciemno ale nie załuje. ale powiem ci, ze w Holandii spokojnie prace znajdziesz a wyjazd przed slubem to super rozwiązenia bo potem jak juz sie znjadzie stała prace to juz sie nie pojedzie

i daje jeszcze wam zdjecie salonu slicznie oswietlony jest

Madziu a po jakiemu tam u was mówią? ciężko się dogadać z nimi?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kaska87

Magda ta koszulka ładna i taka sexy tylko kolor nie lubię niebieskiego

hehe ja kocham kolor niebieski. a mam tu ze soba 2 czarne koszulki takiego typu które dostałam od TZ wiec nie chciałam juz kolejnej czarnej miec do kolekcji. koszulka jest do konca talii wiec majteczki musiałam do niej jeszcze dokupić

Napisane przez MisQa

Madziu a po jakiemu tam u was mówią? ciężko się dogadać z nimi?

wszyscy mówia po angielsku wiec problemu nie ma tak wiec dogadac sie nie ma tu problemu

[MisQa]

Napisane przez Madzialenka12344321

wszyscy mówia po angielsku wiec problemu nie ma tak wiec dogadac sie nie ma tu problemu

heh...nawet juz rozgladałam się w biurach pośrednictwa pracy....zalatwiaja wyjazdy za granice...do holandi.., ale co ja, sama nie pojade....
a mozesz mi jeszcze powiedziec ile tam mniej wiecej sie zarabia, co ile koszuje itp.... bo nie wiem czy sie napalac i organizowac cos czy dac sobie spokoj z tym wszystkim i siedziec dalej tu

[strippi]

Napisane przez Madzialenka12344321

Podaje linki do fotek z moim mieszkankiem
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=196

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=197

super a koszulka swietna !

Napisane przez martucha84

strippi rozumiem ze z tego sie nie wychodzi.. tak jak z akoholizmu czy nakrkowni.. jest to w tobie i musisz miec wiele silnej woli zebyzle mysliod siebie odpedzic.. ale cot to za przyjaciolka ktora cie zabija? masz wspanialego mezczyzne ktory k0cha cie taka jaka jestes.. kilo wiecej nierobi roznicy... pamietaj o tym... a jak bedzie cos zle, zawsze mozesz do mnie napisac pogadac.. zreszta jak do wiekszosci nas tu.. kazda chetnie szepnie dobre slowko... wkoncu pprzyjaciolki..

spoko ale ja nie chce znowu wpasc w to..
musze tylko schudnac jak najwiecej bo troszku sukienka mi sie podciaga...o 1 cm mogloby byc wiecej materialu...wesele kuzyna tż-ta 9 sierpnia więc muszę dać radę

Napisane przez ktosia86

Strippi za rok o tej porze będziesz już szaleć na swoim weselu
Jejciu dziewczyny jak ten czas leci, nam już zostało niecałe 10 miesięcy

wow 10 miesiecy nie no szok ale czas leci...
oj bede szalec bede

[kaska87]

gdzie mój obiecany adres bloga

[Madzialenka12344321]

Napisane przez MisQa

heh...nawet juz rozgladałam się w biurach pośrednictwa pracy....zalatwiaja wyjazdy za granice...do holandi.., ale co ja, sama nie pojade....
a mozesz mi jeszcze powiedziec ile tam mniej wiecej sie zarabia, co ile koszuje itp.... bo nie wiem czy sie napalac i organizowac cos czy dac sobie spokoj z tym wszystkim i siedziec dalej tu

powiem tak. opłaca sie i to bardzo jedzenie nie jest tu jakies mega drogie np. woda do picia 1,5 litra 36centów krata hainekena 7 euro (ale to z promocja a normalnie z 10 euro), chelebek z 85 centów (i on chyba najdrozszy jest) makaron 50 centów. pisze to co kupuje, bo duzo rzeczy wzielam jak narazie z domku bo samochodem jechałam 48centów kosztuje warzywa (te mrozonki) my za mieskznako płacimy 60 euro za osobe za tydzien, ale to juz bez dodatkowych oplat jest kompletnie. do pracy podwozi cie odwozi firmowy samochód. z lacami jest róznie. zalezy jaka to firma. u nas tak sredni jest 7 euro za godzine.(albo cos ponad to, tak mówili w tej firmie) TZ teraz pracuje 11 godzin dziennie wiec zarabia 77euro dziennie +254 zlote. w tym tygodniu zarobi ponad 1300zł cos tam wspominał ,z e nadgodziny są lepiej płatne i soboty tez wiec mozliwe ze jeszcze wiecej tego bedzie. jak ja pójde do pracy to juz kwota bedzie podwójna w pracy daja ci obiad jak masz te nadgodziny i na kazdej przerwie (co 2 godzinki) kawe, herbatke lub rosołek do wyboru i raz dziennie ciasto. czasami w piatki jeszcze piwko na koniec dostajesz

[MisQa]

Napisane przez Madzialenka12344321

powiem tak. opłaca sie i to bardzo jedzenie nie jest tu jakies mega drogie np. woda do picia 1,5 litra 36centów krata hainekena 7 euro (ale to z promocja a normalnie z 10 euro), chelebek z 85 centów (i on chyba najdrozszy jest) makaron 50 centów. pisze to co kupuje, bo duzo rzeczy wzielam jak narazie z domku bo samochodem jechałam 48centów kosztuje warzywa (te mrozonki) my za mieskznako płacimy 60 euro za osobe za tydzien, ale to juz bez dodatkowych oplat jest kompletnie. do pracy podwozi cie odwozi firmowy samochód. z lacami jest róznie. zalezy jaka to firma. u nas tak sredni jest 7 euro za godzine.(albo cos ponad to, tak mówili w tej firmie) TZ teraz pracuje 11 godzin dziennie wiec zarabia 77euro dziennie +254 zlote. w tym tygodniu zarobi ponad 1300zł cos tam wspominał ,z e nadgodziny są lepiej płatne i soboty tez wiec mozliwe ze jeszcze wiecej tego bedzie. jak ja pójde do pracy to juz kwota bedzie podwójna w pracy daja ci obiad jak masz te nadgodziny i na kazdej przerwie (co 2 godzinki) kawe, herbatke lub rosołek do wyboru i raz dziennie ciasto. czasami w piatki jeszcze piwko na koniec dostajesz

no ja bym naprawde chetnie poejchala, ale juz boje sie z TŻ-em o tym rozmawiac.... ale nic, podumam i zobaczymy co to z tego bedzie
dzięki Madziu

[Madzialenka12344321]

pogadaj pogadaj z nim potem jak juz bedzecie mieli stała pracę to juz nie bedzie takiej okazji

[kaska87]

Strippi dziękować

[MisQa]

Napisane przez Madzialenka12344321

pogadaj pogadaj z nim potem jak juz bedzecie mieli stała pracę to juz nie bedzie takiej okazji

coprawda mój TŻ ma juz stałą prace, ale powiedzial, ze jak cos to wziąłby urlop bezpłatny i pojechalby na troche jakby bylo cos pewnego....
kurcze no, do maja naprawde moznaby zarobic troszke pieniązkow.... Ale juz widze reakcje jego rodzicow.... a jeszcze jakby powiedzial, ze to moj pomysl....tesciówka to chyba z miotła by mnie pognała

[strippi]

Napisane przez kaska87

gdzie mój obiecany adres bloga

wysłałam już kochanie