|
|
#31 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Cytat:
naprawde nie wiesz jak mi pomoglas..
|
|
|
|
|
|
#32 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 345
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Czyli jednak miałam rację pisząc o tych fatalnych stosunkach. A już myslałam, że mnie intuicja zawodzi.
Powiedz matce przez telefon jak najszybciej. Nie powinnaś jej ranić brakiem zaufania. Matka na pewno ojcu powtórzy i nie będziesz musiała w tym uczestniczyć osobiście.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 345
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
*Sloneczko* może u Ciebie nie będzie tak źle? U mnie 2 dni temu były oświadczyny. Wczoraj sama przyjechałam do rodziców. Pokazałam pierścionek. Wszyscy się cieszyli. Ze strony Taty taka obojętna akceptacja. Potem mówiłam, iż za rok planujemy ślub. I też spokojnie było...
Próbuj nie będzie tak źle... Głowa do góry!
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 229
|
Cytat:
powiedziala ze mi chyba w tylek kopnie, ze tak dlugo nic jej nie mowilam jeju, teraz jestem chyba najszczesliwsza osoba pod sloncem, przegladam fora poswiecone slubom itp od poniedzialku zaczyna z mama poszukiwanie sali na wesele elfir- dzieki za ochrzan w kazdym badz razie jakby tego nie nazwac otworzylas mi oczy dziekuje
|
|
|
|
|
|
#36 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
To skoro u Sloneczka wszystko dobrze sie skonczylo to "podepne" sie pod jej watek.
No to... dzisiaj sie zareczylismy. Problem w tym, ze moi rodzice nie znaja mojego Tzeta, gdyz mieszkam za granica(stad brak polskiej czcionki-przepraszam) i za granica tez z Tzetem sie poznalam. Jutro , po raz pierwszy do mnie, przyjezdzaja moi rodzice i wtedy wszyscy sie zapoznaja. Planowalismy, zeby o zareczynach powiedziec w poniedzialek, gdyz wtedy idziemy razem na kolacje (bedzie tez tata Tzeta) i wtedy tez jest rocznica slubu moich rodzicow. Ale gdy Tz rozmawial o tym ze swoja kolezanka, ona powiedziala: dobiero co poznasz jej rodzicow i bedziesz ich corke o reke prosil? Czy to az taki nietakt? Problem w tym, ze nastepnym razem, kiedy zobaczymy moich rodzicow to moze byc... za 6 miesiecy np. Wiec jak? prosic o reke przez telefon, bo tak od razu nie wypada? Zglupialam. Co o tym myslicie wizazanki? PS: Przepraszam, ze pisze tak chaotycznie, to ze szczescia
__________________
" I met a girl who sang the blues and I asked her for some happy news. But she just smiled and turned away." |
|
|
|
|
#37 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 083
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Cytat:
Uważam, że absolutnie to jest w dobrym tonie, żebyście powiedzieli o zaręczynach jak najszybciej, tym bardziej, że następne spotkanie będzie dopiero za parę miesięcy. A prosić o rękę przez telefon? Absolutnie nie wypada. Nie szkodzi, że Twoi rodzice nie znają Tżta, będą mięli czas Go poznać w tracie Waszego narzeczeństwa. Dlatego na Waszym miejscu bym nie czekała i załatwiła tą sprawę od razu.
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007080400700730.png |
|
|
|
|
|
#38 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
nie warto czekac pol roku- skads to znam
mmm... narzeczona to brzmi dumnie
|
|
|
|
|
#39 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 345
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#40 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Cytat:
![]() Oznajmimy dzisiaj
__________________
" I met a girl who sang the blues and I asked her for some happy news. But she just smiled and turned away." |
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Uie było tak ze moim rodzicom powiedziałam sama bo nie wytrzymalam zeby nie powiedzieca todzicom Tzta powiedzielisy razem zarowno moi jak i tZ rodzice byli bardzo szczeesliwi. Wiec jesli Twoi rodzice lubia Twojego Tz to nie masz sie czego obawiac.
|
|
|
|
|
#43 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
No właśnie jak wyżej w temacie.W jaki sposób poinformowaliście waszych rodziców,że chcecie się pobrac,czy to było np przy kolacji zaręczynowej,czy w innych okolicznościach???
Pytam się,bo my ostatnio poinformawalismy mame tz-ta,a było to tak...Przyjechalismy na urlop do PL,pojechałam do przyszłej teściowej na obiadek i zaproponowała abysmy zostali na noc,bo chciała się nami nacieszyć z dwa dni bo tak tż był u mnie cały czas.A,że nie było wolnego pokoju do nocowania(bo były pokój tż-ta zajety),to mama tz-ta zaproponowała że będzie spać na kalimacie a my na jej łóżku. Noi leżymy,gadka szmatka,tż-t mnie się pyta czy powiedziec o naszych planach.Odpowiedziałam,że tak.Było ciemno w pokoju,tż chwycił mnie za ręke i zaczął mówić,mamcia chcemy ci o czymś powiedzieć:chcemy w przyszłym roku we wrześniu się pobrać.Miny mamci nie widzielismy,ale chwilowo zamilkła i powiedziała,ze przeczuwała ze własnie o tym jej powiemy.Zareagowała bardzo dobrze,pytała się co jak i gdzie. ![]() Z moimi rodzicami było inaczej,podczas rozmowy wyszło o naszych planach.Przyjeli je również bardzo dobrze,ucieszyli się,angażaują się itd ![]() Szukałam w wyszukiwarce,nie mogłam znaleść.
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
Atka83 no gratuluje
.U mnie było inaczej. Zaręczyny odbyły się dwa lata temu i jakoś miesiąc lub dwa przed, partner poruszył ten temat z moją Mamą i ś.p. Tatą. Oczywiście się ucieszyli i powiedzieli, że to najwyższy czas . Później pojechaliśmy nad morze, niespodziewanie pewnego ładnego wieczora narzeczony zabrał mnie na plaże i tam o zachodzie słońca poprosił o rękę (o czym już kiedyś pisałam szczegółowo na wątku "Zaręczyny"). Kiedy wróciliśmy do domu, pokazaliśmy moim rodzicom zdjęcia z tego dnia i opisaliśmy jak do tego doszło. Ech pamietam to jak dziś.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
|
|
|
#45 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 109
|
Dot.: na dobry poczatek
No i jakbym była na miejscu Twojego narzeczonego to bym zaczęła się zastanawiać nad sensem zaręczyn.[/quote]
Masz rację, to taka radosna nowina a ty się nie chcesz z nią podzielić z rodzicami?!:/ |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#46 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Ja też nie powiedzialam rodzicom od razu- mialam wtedy 21 lat wiec nie w glowie byl nam ślub tym bardziej ze studiowalismy i mieszkalismy 600km od siebie. Ale sie dowiedzieli ze jestem narzeczona- na pewno po kilku miesiacach. Rodzice TZ również dlugo nie wiedzieli. Z tym ze jak wyznaczylismy datę ślubu to oczywiście wiedza o wszystkim. Biorę slub 4 lata po zaręczynach.
__________________
|
|
|
|
|
#47 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 24
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
w tym samym dniu co mój TŻ mi się oświadczył, chycilam za telefon i zadzwoniłam do rodziców... wtedy byliśmy na długim weekendzie w Wiśle i tam się zaręczylismy... rodzicom TŻ powiedzieliśmy 2 tyg. później bo nie było okazji wcześniej... w sierpniu planujemy zapoznanie rodzin...
wszyscy byli bardzo zadowoleni i nam gratulowali
|
|
|
|
|
#48 |
|
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Zyje z moim TZ juz prawie 5 lat. Rok temu poprosil mnie o reke. Nie planujemy jeszcze slubu. Nasi rodzicie znaja sie doskonale, dlatego nie bylo zadnych kolacji zapoznawczych itp. Mieszkalismy za granica, gdy TZ sie oswiadczyl. Wyslalam wiec na drugi dzien mms'a do rodzicow ze zdjeciem pierscionka na dloni. Po czym zadzwonilam. Nawet sie ucieszyli
, z tym, ze wiedzieli, ze nie chcemy szybko brac slubu. Nie bylo oficjalnych zareczyn z kwiatami i proszenia rodzicow o moja reke, nie jestem "nowoczena", ale "staroswiecka" tez nie i taki system bardzo nam odpowiada. Kochamy sie i poki co nam jest dobrze tak jak jest - choc czuje juz naciski rodziny na rychly slub Nie bojcie sie dziewczyny mowic o swoich zareczynach. Rodzice beda sie cieszyc z Wami Waszym szczesciem |
|
|
|
|
#49 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
Atka Gratuluje
A ślub planujecie w PL ? Wariatko :pMy sie zareczylismy w uk (jak juz wiesz ) a powiedzielismy o tym w sumie przez internet bo nie wiedzielismy kiedy pojedziemy do Pl i nie chcielismy z taka informacja czekac np pol roku . Ale oficjalnie powiemy im o tym teraz na urlopie , zeby było tak elegancko. A rodzice przyjeli to z radoscia -- Moi cieszyli sie bardzooooo a tż też choc oni sa dziwni
|
|
|
|
|
#50 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
Cytat:
Tak,ślub planujemy w PL,jestesmy w sumie w trakcie ustalania daty,póki co staneliśmy na 2 miesiącach-wrześniu i sierpniu. We wrześniu my chcieliśmy,a na sierpień namwia nas bratowa tz-ta. Też ten miesiąc może byc.Wariatko,ehem wypraszam sobie. ![]() Gratulacje Sysuniu.(bo nie pamiętam czy gratulowałam czy nie)
|
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
Cytat:
Gratulowalaś Ale dobrze ze weszłam na ten watek bo nawet nie wiedziałam o twoich planach bo sie nie pochwaliłaś My mamy slub 25 lipca i narazie w sumie tez stanelismy w miejscu Ja tez chcialam w sierpniu tylko ze musielismy zrezygnowac bo tata tz zawsze w sierpniu wyjezdza . Mam nadzieje ze o dalszych czynach bedziesz informowac |
|
|
|
|
|
#52 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
Cytat:
Przepraszam już nie będe a dalszy ciąg tych planów napewno napisze. ![]() O widzisz gdybyś też miała sierpień,to oby dwie bysmy slubowały w tym samym miesiącu. A lipiec,tez fajny miesiąc.
|
|
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
Ta pogoda w tym lipcu tez mnie zastanawia , ale w sumie nigdy sie nie ma pewnosci czy to byłby lipiec, czerwiec czy sierpien.
Co jak co ale napewno 25 .07 bedzie świeciło piekne słonce bedzie 27 stopni i zero deszczu Nie bylo kto wtedy bedzie brał slub nie może być wiec inaczej hahah Atka ale i tak fajnie ze razem bedziemy slubować w jednym roku i w sumie w nie tak odległym czasie - bedziemy sie wspierać duchowo hehe , a moze i jakimiś radami A jak w waszych rejonach z rezerwacja sal??? nie bedziecie miec problemu bo kurcze powiem ci ze u nas w Krk to cięzko juz z fajna sala ( w dobrych warunkach) my mielismy problemy ale sie udało. W jakim miescie sie hajtacie??? |
|
|
|
|
#54 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
No właśnie Sysuniu,ja mam nadzieje że powoli uda nam się pozałatwiac.Bardzo chcemy za rok ślubowac,ale ja mam obawy,że nie zdażymy.Mamy na oku taką fajną karczme drewnianą w Janowcu,kawałek od mojej miejscowości,ma fajny urok.Potem wkleje linka do niej.Tż twierdzi,że zdążymy,bo chcielismy załatwiac w grudniu jak na urlop pojedziemy do PL min sale,przyspieszony kurs małżeński itp No,ale wtedy może być za późno.Więc trzeba się wkońcu zabrać za to,a nie zwlekać.
num fajnie by było,bo jakbysmy się wspierały nawzajem przed slubowaniem.A co do pogody,to bedziemy ją zaklinać,więc musi być ładna. I nie chcemy się pobrac w moim kościele,tylko w takim ładnym mniejszym urokliwym w miejscowosci gdzie mieszka jego ciotka,bo ponć tam jest bardzo ładny kościółek.
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Mamo,tato,kochani rodzice chcemy się pobrać...
Cytat:
Co do nauk dowiadywałam sie troszke i czytałam na forach to faktycznie można taki kurs zrobić w jeden weekend tylko ze papier jest ważny 6 miesiecy. Tu znowu sa schody bo jak go zrobisz w grudniu to do sierpnia - wrzesnia straci ważność. Ja chciałam ten kurs zrobić teraz no ale lipa
|
|
|
|
|
|
#57 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraina czarow
Wiadomości: 695
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
my to zrobilismy bardzo sprytnie, w zwiazku z tym ze mieszkamy w anglii sciagnelismy rodzicow i moich i mojego narzeczonego na swieta bozego narodzenia oczywiscie mowiac ze koniecznie musza byc bo chcemy koniecznie spedzuc swieta razem.
Nasze zareczyny byly pare dni po mikołaju a rodzicom powiedzielismy w drugi dzien swiat, najpierw pojechalismy do sklepu po kwiaty a pozniej zakomunikowalismy nowine wszyscy sie poplakali lacznie z babcia ![]() radosc byla wielka odrazu obdzwonili pol rodziny ![]() no i mialam nie malego stresa przed tym zwlasczza ze mam 20lat ale slub juz jest zaplanowany na 28/06/2009
__________________
Wszyscy się odchudzają, odchudzam się i JA ! ![]() 63kg (10.09.2008) - 62kg - 60kg ------> 58kg Zapuszczam włosy
|
|
|
|
|
#58 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Masz racje sysuniu,nie ma co zwlekać.
I już nie offtopuj/my bo nas wygnają(magdzia) stąd
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 109
|
Dot.: na dobry poczatek - jak powiedzieć rodzicom o zaręczynach?
A tak trochę z innej beczki...
![]() U której ręki założył Wam TZ pierścionek zaręczynowy?? Chyba na palec serdeczny, ale zawsze zastanawia mnie na którą rękę ![]() Słyszałam, że na lewą rękę zaręczynowy, a jak już sie chajtniesz to obrączka na prawej a na lewej dalej zaręczynowy, a może najpierw zaręczynowy na prawej ręce, a gdy już ma się obrączkę to wtedy zakłada się zaręczynowy na lewą?!?! hmmZ góry dzięki za odpowiedzi ![]() ______________ pozdro |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:52.




Nawet nie wiesz, jak ja Cię rozumiem z tą sytuacją z ojcem, aczkolwiek ja się Nim już nie przejmuje... To nie ma znaczenia, co powie (a domyślam się, iż miłe to nie będzie)... :/ Głowa do góry. Trzymam kciuki!
naprawde nie wiesz jak mi pomoglas..


Głowa do góry!
jeju, teraz jestem chyba najszczesliwsza osoba pod sloncem, przegladam fora poswiecone slubom itp
elfir- dzieki za ochrzan 






Pytam się,bo my ostatnio poinformawalismy mame tz-ta,a było to tak...

We wrześniu my chcieliśmy,a na sierpień namwia nas bratowa tz-ta.
a dalszy ciąg tych planów napewno napisze.
(10.09.2008) - 62kg - 60kg ------> 58kg 
