Mamy lipcowe 2018 cz. IV - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-15, 07:44   #3211
pozytywnaj
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 001
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Dla noworodka zdecydowałam się głównie na tetrę plus wełnę. Wiec poluje na jakaś fajna wełnę. Kupię tez1-2 otulacze PUL, i formowanki bambusowe. Na początek chyba tyle., choć to wciąga. Nie martwię się ze nakupie wełny i nie będę używać bo to można naprawfmde dobrze sprzedać. Tetrę już sobie kupiłam dobrej jakości 20 szt. A z jednorazówek na początek biorę tylko paczkę tych darmowych z Rossmana i po 1 opakowaniu biodegrodawalnych z Rossmana 2 najmniejsze rozmiary i aż jestem ciekawa jak mi pójdzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ja chce otulacze Pul z 4 +tetra w środek. Przeraża mnie zaprawianie tej wełny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pozytywnaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 07:44   #3212
Sandam13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cześć! Ja to czuję się jakaś inna od Was. Nie myślę kompletnie o praniu ubranek, bo niby po co 2 miesiące wcześniej? Póki co żyje jutrzejszym wyjazdem na mały urlop, za dwa tygodnie kolejny wyjazd do Brennej, później przeprowadzka i później mam zamiar wziąść się za typowo dziecięce zajęcia typu pranie czy prasowanie. Tylko ja tak do wszystkiego na luzie podchodzę?
Ja kolejny zabiegany dzień idę zrobić śniadanie bo zaraz biorę się za prasowanie żeby już się popakowac na jutro, później podjadę zatankowac mój wehikuł, wizyta u notariusza, żeby podpisać rozdzielnosc majątkową, potem obiad i sprzątanie mieszkania. Zawsze myślałam że w ciąży to na wszystko będę miała czas, a brakuje mi go na wszystko, nie mam kiedy książki przeczytać czy poukładać puzzli, bo ciągle mam coś do roboty. Dobrze, że mam l4 bo już bym wogole mieszkała w syfie.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Sandam13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 07:57   #3213
Guru88
Raczkowanie
 
Avatar Guru88
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 34
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez ovejita Pokaż wiadomość
Zua, na krwawienie dziąseł dentysta polecił mi Paradontax. W smaku ochyda, ale pomaga
To i moze ja cos dodam odnosnie krwawienia z dziasel. W pierwszej ciazy dentystka polecila mi kupjc szczoteczke do zebow taka dla dzieci 1-3 i tak myc zeby i delikatnie dziasla. No i przrplukiwac usta szalwia. Nie wiem czy akurat to pomoglo ale fakttcznie dziasla nie jrwawily tak bardzo i tak czesto wiec moze warto wyprobowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Cytat:
Napisane przez pozytywnaj Pokaż wiadomość
i co wybierasz z tych wielo?

Kciuki za wizyty

Ja powoli muszę patrzeć co mam.... I też się boję porodu mimo że 3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moj 2 i nie mysle o tym. Eiem ze bolec bedzie i wiem ze w trakcie bede zdychac i przeklinac swiat no ale strach niczegi nie zmieni. Tak mhsi byc i juz. Jak dziecko "weszlo" to i eyjdzie a ze 3-4 kg wieksze nic na poczatku to hmmm peszek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Guru88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 07:58   #3214
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
Cześć! Ja to czuję się jakaś inna od Was. Nie myślę kompletnie o praniu ubranek, bo niby po co 2 miesiące wcześniej? Póki co żyje jutrzejszym wyjazdem na mały urlop, za dwa tygodnie kolejny wyjazd do Brennej, później przeprowadzka i później mam zamiar wziąść się za typowo dziecięce zajęcia typu pranie czy prasowanie. Tylko ja tak do wszystkiego na luzie podchodzę?
Ja kolejny zabiegany dzień idę zrobić śniadanie bo zaraz biorę się za prasowanie żeby już się popakowac na jutro, później podjadę zatankowac mój wehikuł, wizyta u notariusza, żeby podpisać rozdzielnosc majątkową, potem obiad i sprzątanie mieszkania. Zawsze myślałam że w ciąży to na wszystko będę miała czas, a brakuje mi go na wszystko, nie mam kiedy książki przeczytać czy poukładać puzzli, bo ciągle mam coś do roboty. Dobrze, że mam l4 bo już bym wogole mieszkała w syfie.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Ja np. jeśli chodzi o pranie i prasowanie ciuszków to wychodzę z założenia że wolę to zrobić teraz póki się dibrze czuje i nie ma jeszcze takiej duchoty że jak będę stała przy Żelazku to będzie mi słabo poza tym nie lubię zostawiać tego na ostatnią chwilę a gdyby nie daj Boże stało sie coś wcześniej to mój mąż chyba by tego prania i prasowania nie ogarnął

A co do hemoglobiny to spadła o 0.2 ale nadal mieści się w normie - wynik mam 11.7 a norma 11.2

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Camelitos
Czas edycji: 2018-05-15 o 08:02
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:19   #3215
Patrycja28100
Rozeznanie
 
Avatar Patrycja28100
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 815
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
My narazie też nie pierzemy.Cały czas bierzemy się za ogarnięcie pokoju po.starszym i.się wziąć nie możemy.Poza tym niech pogoda się poprawi,to będzie ładnie schlo.

Dziewczyny co na kujarzjke ,bo syn ma????

Bursztynku jak się czujesz???

My w planach.mamy wyjazd do.osciennego miasteczka,są tam warsztaty z położną , z panem od fotelików,będą promocje na foteliki,oraz produkty lovi.
Chce kupić fotelik z bazą.

Poza tym od 2 dni mam jakiś spadek energii.Wczoraj o 20 lezalam już w łóżku...
Ja kupilam taki preparat w aptece na kurzajki i po 4 razach juz jest mniejsza u syna. Jeszcze pare razy i nie bedzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

A co do porodu to pierwszego i drugiego tak sie nie balam jak trzeciego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Patrycja28100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:24   #3216
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cześć dziewczyny
Witam się po weekendzie. Pogoda była super więc korzystaliśmy z pogody, sobota ze znajomymi, niedziela we dwójkę, sporo spacerów i dobrego jedzonka. Też mam codziennie ochotę na lody
. Dużo mi dają takie dni, bo jak siedzę pół dnia w domu to za dużo myślę.
Niestety w piątek dowiedzieliśmy się że mieszkanie które mieliśmy zarezerwowane prawdopodobnie nie będzie nasze, właściciele szukali 4 pokoi ale znaleźć nie mogą, mają na to czas do końca maja, co graniczy z cudem. Później nie dostaną kredytu, bo babeczka zwalnia się z pracy i szuka nowej. Tak bardzo się cieszyliśmy że wkońcu udało nam się znaleźć, z tymi mieszkaniami ciągle mamy jakiegoś pecha. Najgorsze jest to że mamy możliwość kupienia i wzięcia kredytu, ale nie ma mieszkań w tych lokalizacjach co chcemy . Dopiero chyba wczoraj do mnie to doszło i się poryczałam, bo w tej kawalerce już nie mamy miejsca na nic. Chciałabym już trochę wygody, szczególnie z małą. Oglądaliśmy wczoraj 2 pokoje, ale 47m i jakieś takie ciasne mi się te pokoje wydawały.
Mamy mętlik w głowie bo chcemy 3 pokoje żeby już zamknąć ten temat, z kolei jak byśmy kupili 2 to za kilka lat byśmy spłacili i ew. wtedy poszukać większego.
Robiłam wczoraj wyniki, wszystko w normie, jedynie hemiglobina spadła mi z 13,1 na 12,9 i płytki krwi z 280 na 244, ale to jest spadek przez dwa miesiące i od miesiąca nie brałam wogóle żelaza, więc ok jedyny pozytyw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham


dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:25   #3217
xxxbursztynekxxx
Zadomowienie
 
Avatar xxxbursztynekxxx
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
My narazie też nie pierzemy.Cały czas bierzemy się za ogarnięcie pokoju po.starszym i.się wziąć nie możemy.Poza tym niech pogoda się poprawi,to będzie ładnie schlo.

Dziewczyny co na kujarzjke ,bo syn ma????

Bursztynku jak się czujesz???

My w planach.mamy wyjazd do.osciennego miasteczka,są tam warsztaty z położną , z panem od fotelików,będą promocje na foteliki,oraz produkty lovi.
Chce kupić fotelik z bazą.

Poza tym od 2 dni mam jakiś spadek energii.Wczoraj o 20 lezalam już w łóżku...
Dziękuję Polu że pytasz ale nie najlepiej się czuję, w nocy prawie wogóle nie spalam, brzuch mnie cały czas boli, i nadal się stawia. Jak na złość mój gin we wtorki nie przyjmuje. Jak naprawdę będzie bardzo źle to pojadę na tą izbę ale będą chcieli mnie zostawić. Dzisiaj mam zamiar przeleżeć cały dzień może to pomoże.

Camelku i Elaaaa udanego wizytowania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xxxbursztynekxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:37   #3218
pozytywnaj
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 001
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Guru88 Pokaż wiadomość
To i moze ja cos dodam odnosnie krwawienia z dziasel. W pierwszej ciazy dentystka polecila mi kupjc szczoteczke do zebow taka dla dzieci 1-3 i tak myc zeby i delikatnie dziasla. No i przrplukiwac usta szalwia. Nie wiem czy akurat to pomoglo ale fakttcznie dziasla nie jrwawily tak bardzo i tak czesto wiec moze warto wyprobowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Moj 2 i nie mysle o tym. Eiem ze bolec bedzie i wiem ze w trakcie bede zdychac i przeklinac swiat no ale strach niczegi nie zmieni. Tak mhsi byc i juz. Jak dziecko "weszlo" to i eyjdzie a ze 3-4 kg wieksze nic na poczatku to hmmm peszek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a dla mnie to jest najnormalniejsze w świecie, że się boję. Mialam bóle krzyżowe i wiem, jak boli. Strach to emocje, nad którymi nie zawsze jestem w stanie panować.

I na mnie jak ktoś mi rzuca tekst z otoczenia, że jak wyszło to wyjdzie działa jak Płachta na byka. Przecież wiem, że musi wyjść, ale boję się znów tego bólu, że będą jakieś komplikacje etc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pozytywnaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:45   #3219
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pozytywnaj Pokaż wiadomość
a dla mnie to jest najnormalniejsze w świecie, że się boję. Mialam bóle krzyżowe i wiem, jak boli. Strach to emocje, nad którymi nie zawsze jestem w stanie panować.

I na mnie jak ktoś mi rzuca tekst z otoczenia, że jak wyszło to wyjdzie działa jak Płachta na byka. Przecież wiem, że musi wyjść, ale boję się znów tego bólu, że będą jakieś komplikacje etc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jeszcze nie rodziłam, ale dokładnie też uważam, że strach jest normalny. Wiadomo, że wyjść musi teraz, ale strach dotyczy przecież też wielu rzeczy związanych właśnie z tym, czy wszystko będzie dobrze, nie o sam ból nawet chodzi. Ja się staram cały czas nastawiać pozytywnie, ale i tak nie raz nachodzą różne myśli. Dobrze, że mam tyle zajęć teraz, że nie ma tak na to rozmyślanie czasu, tylko w nocy jest najgorzej.
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:48   #3220
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Dzień dobry Wszystkim

U mnie dzisiaj bardzo słonecznie, za chwilę wstaje, jem śniadanko a później wizyta
Ciekawe jak tam moja hemoglobiny odkad biorę to żelazo

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka
Doczytałam, że masz na 9 wizytę! Dawaj relację

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Aaaa mamy razem wizytę o której Twoja? Ja mam na 11.20
Ja martwię się szyjką i waga małego.. zobaczymy co powie gin.

U mnie dziś słonecznie, ale chłodno mi to jednak odpowiada.
Po południu mamy zajęcia w SR przełożone z czwartku, a potem lecimy z życzeniami imieninowymi do teściowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymam kciuki za wizytę!

Cytat:
Napisane przez emma90 Pokaż wiadomość
ja mam niski próg bólu, z reguły jak większości coś nie boli to mnie tak a mimo wszystko porodu się nie boję. Wiem, że będzie boleć, ale to jest pozytywny ból jedyny taki w naszym życiu, który nie pokazuje żadnych anomalii czy nieprawidłowości tylko jest potrzebny do narodzin, to jest zdrowa, normalna i potrzebna rzecz - to mnie najbardziej uspokaja w tym wszystkim. Dodatkowo u mnie ciekawość wygrywa jestem serio bardzo, bardzo ciekawa tego bólu i wiem, że jak mi się uda urodzić naturalnie to pęknę z dumy, że dałam radę ważne też jest nasze nastawienie, stąd staram się być nastawiona pozytywnie.
Oczywiście jeśli będzie cesarskie cięcie to jak najbardziej ok najważniejsze aby dla dziecka było jak najlepiej
Dziewczyny ja się staram nie myśleć o porodzie. Bo jakkolwiek zacznęo tym myśleć, to i tak nie będzie to adekwatne do tego, co tam przeżyję. Oczywiście chciałabym, aby wszystko poszło bezproblemowo, jednak tak pewnie nie będzie. JEst to niestety niezależne od nas, więc po co rozkminiać teraz jak to będzie za te 1,5-2miesiące... Mam stracha, ale to jest strach przed nieznanym. Bo każda opowieść znajomej, historia wyczytana w necie albo zasłyszana w telewizji nie odda tego, co będziemy czuć i jak to będzie u nas przebiegać.

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Dla noworodka zdecydowałam się głównie na tetrę plus wełnę. Wiec poluje na jakaś fajna wełnę. Kupię tez1-2 otulacze PUL, i formowanki bambusowe. Na początek chyba tyle., choć to wciąga. Nie martwię się ze nakupie wełny i nie będę używać bo to można naprawfmde dobrze sprzedać. Tetrę już sobie kupiłam dobrej jakości 20 szt. A z jednorazówek na początek biorę tylko paczkę tych darmowych z Rossmana i po 1 opakowaniu biodegrodawalnych z Rossmana 2 najmniejsze rozmiary i aż jestem ciekawa jak mi pójdzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Anima a co już kupiłaś i gdzie? Mnie przed zakupem powstrzymuje wielkość. No nie wiem czy kupować nb, S czy OS, a nie chciałabym wydawać kasy na coś, czego potem nie będę używać...

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
oo to już zaraz







dam znać pewnie








u nas dzisiaj karmienie piersią
a ostatnio my mieliśmy dyskusje o szczepieniach i jak to zwykle, temat do którego wielu podeszło bardzo żwawo
u mnie był wczoraj temat szczepień i prowadząca już z góry zastrzegła, że nie będzie namawiać ani odradzać i prosi o unikanie dyskusji, co jest właściwe a co nie. Ten temat omówiła jedynie pod kątem jakie są szczepionki, co jest refundowane a co płatne, jakie są różnice między refundowaną a odpłatną.

Cytat:
Napisane przez nesska89 Pokaż wiadomość
Witam, jakoś nie umiem ostatnio się wbić w rozmowę całe dnie spędzam z synkiem na dworze, a wieczorem nie mam siły, po prostu padam i spie do rana. Wczoraj mialalam wizytę, z małym wszystko dobrze, bałam się że przez ta pępowinie, wady pokażą się dopiero na tym etapie ciąży ale wszystko jest idealnie mały ma około 2kg i jest większy To od swoich rówieśników na tym etapie ciąży, głowę też ma większe niż na 31 tydzień. Ale jego brat był taki sam więc się tym nie martwię

Co do oglądania krocza to ja raz podejrzalam, i byłam w szoku na szczęście po kilu dniach wyglądało to zdecydowanie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super że wszystko ok! Nie przejmuj się wagą, u mnie pewnie będzie podobnie wyglądać...

Cytat:
Napisane przez pozytywnaj Pokaż wiadomość
ja chce otulacze Pul z 4 +tetra w środek. Przeraża mnie zaprawianie tej wełny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja jestem ciekawa tej wełny... Może kupię przynajmniej jedną?

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
Cześć! Ja to czuję się jakaś inna od Was. Nie myślę kompletnie o praniu ubranek, bo niby po co 2 miesiące wcześniej? Póki co żyje jutrzejszym wyjazdem na mały urlop, za dwa tygodnie kolejny wyjazd do Brennej, później przeprowadzka i później mam zamiar wziąść się za typowo dziecięce zajęcia typu pranie czy prasowanie. Tylko ja tak do wszystkiego na luzie podchodzę?
Ja kolejny zabiegany dzień idę zrobić śniadanie bo zaraz biorę się za prasowanie żeby już się popakowac na jutro, później podjadę zatankowac mój wehikuł, wizyta u notariusza, żeby podpisać rozdzielnosc majątkową, potem obiad i sprzątanie mieszkania. Zawsze myślałam że w ciąży to na wszystko będę miała czas, a brakuje mi go na wszystko, nie mam kiedy książki przeczytać czy poukładać puzzli, bo ciągle mam coś do roboty. Dobrze, że mam l4 bo już bym wogole mieszkała w syfie.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
No ja też jeszcze czekam- uważam że mam jeszcze czas. Chociaż siedziałabym w tych ubrankach codziennie i mogłabym jużteraz prać i prasować. tak raz na tydzień

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Witam się po weekendzie. Pogoda była super więc korzystaliśmy z pogody, sobota ze znajomymi, niedziela we dwójkę, sporo spacerów i dobrego jedzonka. Też mam codziennie ochotę na lody
. Dużo mi dają takie dni, bo jak siedzę pół dnia w domu to za dużo myślę.
Niestety w piątek dowiedzieliśmy się że mieszkanie które mieliśmy zarezerwowane prawdopodobnie nie będzie nasze, właściciele szukali 4 pokoi ale znaleźć nie mogą, mają na to czas do końca maja, co graniczy z cudem. Później nie dostaną kredytu, bo babeczka zwalnia się z pracy i szuka nowej. Tak bardzo się cieszyliśmy że wkońcu udało nam się znaleźć, z tymi mieszkaniami ciągle mamy jakiegoś pecha. Najgorsze jest to że mamy możliwość kupienia i wzięcia kredytu, ale nie ma mieszkań w tych lokalizacjach co chcemy . Dopiero chyba wczoraj do mnie to doszło i się poryczałam, bo w tej kawalerce już nie mamy miejsca na nic. Chciałabym już trochę wygody, szczególnie z małą. Oglądaliśmy wczoraj 2 pokoje, ale 47m i jakieś takie ciasne mi się te pokoje wydawały.
Mamy mętlik w głowie bo chcemy 3 pokoje żeby już zamknąć ten temat, z kolei jak byśmy kupili 2 to za kilka lat byśmy spłacili i ew. wtedy poszukać większego.
Robiłam wczoraj wyniki, wszystko w normie, jedynie hemiglobina spadła mi z 13,1 na 12,9 i płytki krwi z 280 na 244, ale to jest spadek przez dwa miesiące i od miesiąca nie brałam wogóle żelaza, więc ok jedyny pozytyw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dorka faktycznie kicha z tym mieszkaniem... zwłaszcza, że już psychicznie nastawiliście się na większe a tu taka sytuacja... Może uda Wam się znaleźć jeszcze fajne mieszkanie do porodu? Albo tamci właściciele znajdąmieszkanie dla siebie!

Cytat:
Napisane przez xxxbursztynekxxx Pokaż wiadomość
Dziękuję Polu że pytasz ale nie najlepiej się czuję, w nocy prawie wogóle nie spalam, brzuch mnie cały czas boli, i nadal się stawia. Jak na złość mój gin we wtorki nie przyjmuje. Jak naprawdę będzie bardzo źle to pojadę na tą izbę ale będą chcieli mnie zostawić. Dzisiaj mam zamiar przeleżeć cały dzień może to pomoże.

Camelku i Elaaaa udanego wizytowania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bursztynek spróbuj odpocząć. Mam nadzieję, że uspokoi Ci się to i nie będziesz musiała jechać na izbę...
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:49   #3221
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Ja np. jeśli chodzi o pranie i prasowanie ciuszków to wychodzę z założenia że wolę to zrobić teraz póki się dibrze czuje i nie ma jeszcze takiej duchoty że jak będę stała przy Żelazku to będzie mi słabo poza tym nie lubię zostawiać tego na ostatnią chwilę a gdyby nie daj Boże stało sie coś wcześniej to mój mąż chyba by tego prania i prasowania nie ogarnął

A co do hemoglobiny to spadła o 0.2 ale nadal mieści się w normie - wynik mam 11.7 a norma 11.2

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
super wynik
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:55   #3222
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez kropka_nad_i Pokaż wiadomość
Doczytałam, że masz na 9 wizytę! Dawaj relację



Trzymam kciuki za wizytę!



Dziewczyny ja się staram nie myśleć o porodzie. Bo jakkolwiek zacznęo tym myśleć, to i tak nie będzie to adekwatne do tego, co tam przeżyję. Oczywiście chciałabym, aby wszystko poszło bezproblemowo, jednak tak pewnie nie będzie. JEst to niestety niezależne od nas, więc po co rozkminiać teraz jak to będzie za te 1,5-2miesiące... Mam stracha, ale to jest strach przed nieznanym. Bo każda opowieść znajomej, historia wyczytana w necie albo zasłyszana w telewizji nie odda tego, co będziemy czuć i jak to będzie u nas przebiegać.



Anima a co już kupiłaś i gdzie? Mnie przed zakupem powstrzymuje wielkość. No nie wiem czy kupować nb, S czy OS, a nie chciałabym wydawać kasy na coś, czego potem nie będę używać...



u mnie był wczoraj temat szczepień i prowadząca już z góry zastrzegła, że nie będzie namawiać ani odradzać i prosi o unikanie dyskusji, co jest właściwe a co nie. Ten temat omówiła jedynie pod kątem jakie są szczepionki, co jest refundowane a co płatne, jakie są różnice między refundowaną a odpłatną.



Super że wszystko ok! Nie przejmuj się wagą, u mnie pewnie będzie podobnie wyglądać...



Ja jestem ciekawa tej wełny... Może kupię przynajmniej jedną?



No ja też jeszcze czekam- uważam że mam jeszcze czas. Chociaż siedziałabym w tych ubrankach codziennie i mogłabym jużteraz prać i prasować. tak raz na tydzień


Dorka faktycznie kicha z tym mieszkaniem... zwłaszcza, że już psychicznie nastawiliście się na większe a tu taka sytuacja... Może uda Wam się znaleźć jeszcze fajne mieszkanie do porodu? Albo tamci właściciele znajdąmieszkanie dla siebie!



Bursztynek spróbuj odpocząć. Mam nadzieję, że uspokoi Ci się to i nie będziesz musiała jechać na izbę...
Napisze jak wrócę do domu

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 08:57   #3223
Kathyyy91
Raczkowanie
 
Avatar Kathyyy91
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 146
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Dokładnie na mnie tekst, że jak weszło to wyjść musi tez działa jak płachta na byka. Przecież wiem o tym ale to też nie chodzi mi tylko wyłącznie o ból . Tylko o to żeby z dzieckiem było ok, żeby nic się nie stało, żeby nie zwlekali z cc w razie czego a nie męcz się 20 godzin może urodzisz w końcu. Nie chcę żadnych kleszczy czy vacuum, a wiem że moje dziecko będzie duże. Albo tekst, że boli jakby cie rozrywało od środka, ale nie przejmuj się : ) no naprawdę mnie to pociesza jak mi tak ludzie z otoczenia mówią: )
Kathyyy91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 09:15   #3224
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Kathyyy91 Pokaż wiadomość
Dokładnie na mnie tekst, że jak weszło to wyjść musi tez działa jak płachta na byka. Przecież wiem o tym ale to też nie chodzi mi tylko wyłącznie o ból . Tylko o to żeby z dzieckiem było ok, żeby nic się nie stało, żeby nie zwlekali z cc w razie czego a nie męcz się 20 godzin może urodzisz w końcu. Nie chcę żadnych kleszczy czy vacuum, a wiem że moje dziecko będzie duże. Albo tekst, że boli jakby cie rozrywało od środka, ale nie przejmuj się : ) no naprawdę mnie to pociesza jak mi tak ludzie z otoczenia mówią: )
mni ten tekst też wkurza ogólnie takie zlewanie tematu, że jakoś to będzie itp - wiadomo, ale tak jak i wy, boję się komplikacji jesteśmy twarde babki i damy radę
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 09:15   #3225
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Dziendoberki !
Kathy, rozumiem obawy odnosnie porodu. Tez czasem o tym myślę, ale zaraz staram sie wymazac to z głowy, bo ten temat tylko mnie stresuje....
Ovejita, ja stosowalam parodontax, ale mi nie pomogla ta pasta, mam jeszcze końcówkę. Juz przy myciu zębów dziasla strasznie krwawily :/ od wczoraj stosuje ta paste z ziaji bez fluoru i poki co jest ok...
Ela, Cami kciuki za wizyty !!
Nesska super że po wizycie wszystko dobrze !
Sandam, ja tez jak czytam o praniach itp to sie czuje jak w ciemnogrodzie, bo u mnie wszystko lezy jeszcze na kartonach i nie mam wiekszosci rzeczy. O spakowaniu torby fo szpitala tez jeszcze nie myślałam, nie wiem co tam wrzucić ogólnie jeszcze do czerwca to tak mi wszystko powiewa....
Zjadlam sbiafanko i odpoczywam. Zaraz wypije sobie kawusie i siade na kompa przeanalizowac dokładnie moje koszyki w gemini i babyboom.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-05-15, 09:58   #3226
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Jestem

musiałam wstawić jeszcze pranie bo mąż wróci z delegacji i nie będzie miał majtek na zmianę : hahaha:

Po wizycie wszystko ok, no prawie

Mała waży ok 1967 g z tym że widnieje również zapis obok +-287 g
Nie chciała za bardzo dać się pomierzyć ale koniec końców sie udało Wymiary są zgodnie z tygodniem ciąży (Tak w ogóle witam się dzisiaj w 32+0 )

Szyjka długa, zamknięta

Jedynie co mnie niepokoi to znaczny spadek płytek krwi - w przeciągu 3 tygodni z 151 spadły mi na 115
Gin mówi że i tak nie jest jeszcze tragicznie i że w 3 trymestrze tak się zdarza ale na to żadnych leków nie ma.. Może wiecie jak naturalnie mogę się wspomóc żeby te płytki krwi wzrosły?

Inne wyniki za to mi sie podniosły a miałam za niskie - erytrocyty, limfocyty

Nie może być za idealnie

W piątek mam USG III więc dzisiaj wizyta nie trwała bardzo długo ale i tak gin pomierzyła wszystko co trzeba było

Dostałam skierowanie na ponownie badanie grupy krwi, standardowo mocz i morfo oraz na próby wątrobowe

Blanka proszę o dopisanie wizyty na 26.06

Chwilka przerwy i zabieram się za prasowanie ciuszków które wczoraj prałam
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 10:01   #3227
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Jestem

musiałam wstawić jeszcze pranie bo mąż wróci z delegacji i nie będzie miał majtek na zmianę : hahaha:

Po wizycie wszystko ok, no prawie

Mała waży ok 1967 g z tym że widnieje również zapis obok +-287 g
Nie chciała za bardzo dać się pomierzyć ale koniec końców sie udało Wymiary są zgodnie z tygodniem ciąży (Tak w ogóle witam się dzisiaj w 32+0 )

Szyjka długa, zamknięta

Jedynie co mnie niepokoi to znaczny spadek płytek krwi - w przeciągu 3 tygodni z 151 spadły mi na 115
Gin mówi że i tak nie jest jeszcze tragicznie i że w 3 trymestrze tak się zdarza ale na to żadnych leków nie ma.. Może wiecie jak naturalnie mogę się wspomóc żeby te płytki krwi wzrosły?

Inne wyniki za to mi sie podniosły a miałam za niskie - erytrocyty, limfocyty

Nie może być za idealnie

W piątek mam USG III więc dzisiaj wizyta nie trwała bardzo długo ale i tak gin pomierzyła wszystko co trzeba było

Dostałam skierowanie na ponownie badanie grupy krwi, standardowo mocz i morfo oraz na próby wątrobowe

Blanka proszę o dopisanie wizyty na 26.06

Chwilka przerwy i zabieram się za prasowanie ciuszków które wczoraj prałam
Haha
Brawo Cami! malutka już taka duża
Super, że wszystko prawie ok, ale tak jak mówisz, nie może być idealnie

Ja już czekam, szybko mi poszedł spacer przez park i jestem ciut za wcześnie. Jedna osoba przede mną i dowiem się co u mojego bąbla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 10:11   #3228
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Jestem

musiałam wstawić jeszcze pranie bo mąż wróci z delegacji i nie będzie miał majtek na zmianę : hahaha:

Po wizycie wszystko ok, no prawie

Mała waży ok 1967 g z tym że widnieje również zapis obok +-287 g
Nie chciała za bardzo dać się pomierzyć ale koniec końców sie udało Wymiary są zgodnie z tygodniem ciąży (Tak w ogóle witam się dzisiaj w 32+0 )

Szyjka długa, zamknięta

Jedynie co mnie niepokoi to znaczny spadek płytek krwi - w przeciągu 3 tygodni z 151 spadły mi na 115
Gin mówi że i tak nie jest jeszcze tragicznie i że w 3 trymestrze tak się zdarza ale na to żadnych leków nie ma.. Może wiecie jak naturalnie mogę się wspomóc żeby te płytki krwi wzrosły?

Inne wyniki za to mi sie podniosły a miałam za niskie - erytrocyty, limfocyty

Nie może być za idealnie

W piątek mam USG III więc dzisiaj wizyta nie trwała bardzo długo ale i tak gin pomierzyła wszystko co trzeba było

Dostałam skierowanie na ponownie badanie grupy krwi, standardowo mocz i morfo oraz na próby wątrobowe

Blanka proszę o dopisanie wizyty na 26.06

Chwilka przerwy i zabieram się za prasowanie ciuszków które wczoraj prałam
Cami dobrze, że wszystko ok ! No - prawie, i tutaj też nie pomogę, bo nie wiem co na te płytki krwi :/
Nasza komoda chyba zloży się jutro, w końcu !
Zastanawiam się nad zakupem tych husteczek Waterwipes. Nie wiem tylko czy ma to sens, bo w koncu to husteczki nasączone wodą, więc hmmm... Ale z drugiej strony, może to lepsze niż te wszystkie dziecięce husteczki z mnóstwem składników :/ Sama już nie wiem....
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 10:16   #3229
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Cami dobrze, że wszystko ok ! No - prawie, i tutaj też nie pomogę, bo nie wiem co na te płytki krwi :/
Nasza komoda chyba zloży się jutro, w końcu !
Zastanawiam się nad zakupem tych husteczek Waterwipes. Nie wiem tylko czy ma to sens, bo w koncu to husteczki nasączone wodą, więc hmmm... Ale z drugiej strony, może to lepsze niż te wszystkie dziecięce husteczki z mnóstwem składników :/ Sama już nie wiem....
Poczytaj sobie blog Srokao, który mamy przypięty na 1 stronie, tam są opisane polecane i niepolecane chusteczki Nie ma opisu waterwipes ale w komenatrzach ktoś zapytał i dziewczyna napisała że skład jest ok
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 10:39   #3230
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

ZuA Ja kupuję na start chusteczki waterwipes ze względu właśnie na skład jak będziemy gdzieś jechać z małym do rodziny i trzeba będzie przebrać, tak to w domu będę używać wody i wacików.


Dziś zaszalałam z prasowaniem i aż czuje delikatnie mi się w głowie kręci jednak już długie stanie przy żelazku nie wskazane. Ale ja nie potrafię czasem przerwać, jak widzę, że tylko dwie koszule zostały to ciężko odejść
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 10:41   #3231
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
ZuA Ja kupuję na start chusteczki waterwipes ze względu właśnie na skład jak będziemy gdzieś jechać z małym do rodziny i trzeba będzie przebrać, tak to w domu będę używać wody i wacików.


Dziś zaszalałam z prasowaniem i aż czuje delikatnie mi się w głowie kręci jednak już długie stanie przy żelazku nie wskazane. Ale ja nie potrafię czasem przerwać, jak widzę, że tylko dwie koszule zostały to ciężko odejść
Ja odkąd jestem w ciąży nauczyłam się prasowac na siedząco

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 10:46   #3232
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

My już po, synuś tutaj ma 1700g, jest idealnie na ten wiek ciąży. Czyli tam chyba kwestia błędu pomiaru, maszyny nie wiem Szyjka ma 3,6cm zamknięta, ale mam polegiwać bardziej niż urządzać spacery podobne do ostatnich ja przybrałam w miesiąc tyle co dziecko w sumie 700gram ulgaaa ufff

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 10:52   #3233
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
My już po, synuś tutaj ma 1700g, jest idealnie na ten wiek ciąży. Czyli tam chyba kwestia błędu pomiaru, maszyny nie wiem Szyjka ma 3,6cm zamknięta, ale mam polegiwać bardziej niż urządzać spacery podobne do ostatnich ja przybrałam w miesiąc tyle co dziecko w sumie 700gram ulgaaa ufff

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 11:02   #3234
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Dzień dobry wybaczcie, że mnie tak mało, ale u mnie się dużo dzieje ostatnio.

Gratuluję udanych i pozytywnych wizyt, rosną dzieciaczki

U nas zmiany, bo mąż zmienił pracę, stwierdził, że on nie chce być tak daleko odemnie teraz jak już się coraz gorzej czuję, a już tym bardziej chce być codziennie w domu jak się mała urodzi.
No więc od wczoraj już pracuje na miejscu.
Mi to średnio pasuje, no ale nie będę go zmuszać przecież.

Ja z dnia na dzień czuję się gorzej, mam dużo mniej siły, opadł mi znacznie brzuch i nie wiem czy przypadkiem mała nie leży poprzecznie, ale zobaczymy w poniedziałek na wizycie.
W nocy miałam znów skurcze, no ale to już leci 33tc...wiec kiedyś ta macica musi ćwiczyć. Tylko te bóle kręgosłupa są męczące.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 11:13   #3235
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Ja odkąd jestem w ciąży nauczyłam się prasowac na siedząco

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
O na to nie wpadłam dobry pomysł!
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 11:14   #3236
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
O na to nie wpadłam dobry pomysł!
Ja też nie ale potrzeba matka.. jak stoję to się szybko mecze a jak siedzę to jakoś idzie to prasowanie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 11:16   #3237
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
My już po, synuś tutaj ma 1700g, jest idealnie na ten wiek ciąży. Czyli tam chyba kwestia błędu pomiaru, maszyny nie wiem Szyjka ma 3,6cm zamknięta, ale mam polegiwać bardziej niż urządzać spacery podobne do ostatnich ja przybrałam w miesiąc tyle co dziecko w sumie 700gram ulgaaa ufff

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super wieści ,a większa ilość polegiwania na tym etapie to już normalne.
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-05-15, 11:18   #3238
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Camelitos, Elaa za wagę maluszków cieszę się, że wszystko jest jak należy

Wróciłam ze spaceru i padam z sił reaguje tak chyba na zmianę pogody , a byłam tylko w lumpku, auchanie ( kupiłam fajne prześcieradła do łóżeczka 2szt za 22zł ) i po 1kg truskawek u nas są za 10zł więc już fajna cena jak za polskie

Blanka trzymaj się fajnie, że będziesz miała męża pod ręką

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Ja też nie ale potrzeba matka.. jak stoję to się szybko mecze a jak siedzę to jakoś idzie to prasowanie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
o tak, mnie najbardziej męczy stanie mogę chodzić, ale stać to co innego
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 11:21   #3239
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Blanka Fajnie ze strony męża , że się tak troszczy o Ciebie i martwi w związku z tym chce być bliżej Was. Zwłaszcza,że ostatnio masz gorsze samopoczucie pomoc Ci się przyda.
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-15, 11:25   #3240
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Emma masz fajne podejście do porodu. Mnie niestety stres ostatnio dopada, nie tyle przed bólem, bo po pierswsze jestem dość wytrzyala na ból, po drugie chce znieczulenie, ale np przed tym że nie wiadomo kiedy sie zacznie, że nie będę wiedziała czy już do szpitala jechać itp. itd Czasem nachodz mnie mysli, że chciałabym żeby byly jasne wskazania do cesarki to miałabym z głowy niektóre problemy.
Pozytywnaj ja jakoś jestem pozytywnie nastawiona do wełny, kupuje już zalanolinowane, a potem to sie lanolinuje co kilka tygodni, pranie owzem ręczne , ale też sie czesto tylko suszy. Skoro tyle mam chwali wełne dla noworodka to nie mogą się mylić.
Sandam ja też podchodze na luzie do przygotowań, ale ja mam TZ ktory wrazie W wszystko ogarnie czy to pranie, czy zakupy. Choć z drugiej strony gdybym miała komode to moze i zaczełabym już pranie bo to sama przyjemność te maleńkie ubranka i dzidziusiowy zapach. Ale ja nawet nie wiem czy będę prasować.
Dziś byłam w pracy 2 h i to taka przyjemność dla mnie. Chyba jestem pracoholikiem, jednak w trybie "gospodyni domowa" czuje że mózg mi sie kurczy haha. Ale teraz wrzucam na ten tryb i ogarniam sprzatanie, gotowanie i popoludniu jade na wieś.
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-02 19:59:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.