Mamy listopadowe 2018 - część IV

[dews]

Napisane przez Vicarika

Dews ja jak robilam pierogi i wyszlo mi 90 to myslalam ze to duzo , ale Ty chyba chcesz Armie wykarmic .

Dzisiaj bede nie wyspana bo juz sie nie klade o 7 otwieraja laboratorium i lece jeszcze raz robic morfologie odrazu zrobie sobie proby watrobowe , tanie to a czlowiek wie na czym stoi .

No i tez juz jestem spokojniejsza z tym szpitalem , myslalam ze moj bedzie musial stracic urlop ktory jest przeznaczony po porodzie , ale na szczescie nasz Państwo cos takiego przewidzialo i mamy 60 dni do roku zasilku opiekunczego na zdrowe dziecko , wiec ufff . Ale musze wam powiedziec ze moj wczoraj zaczal panikowac jak on sobie poradzi , no bo jak to wyjsc z dzieckiem i psem wyniesc smieci z dzieckiem isc na zakupy z dzieckiem robic obiad z dzieckiem , sprztac z dzieckiem i to samemu . I on do mnie ze on rady nie da , i wtedy go zgasilam ze ja to robie i jeszcze jestem w ciazy a podobno tylko siedze w domu i co to takiego . Wczoraj wieczorem caly czas gadal ze mam go nie zostawiac . Szczerze kij z nim ale mnie boli i przeraza chce mi sie plakac bo to pierwsza rozlaka z corka , ja po 2-3h tesknie jak ja zostawiam u tesciowej , bedzie ciezko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jedyny pozytyw z tej sytuacji to to, ze twoj maz doceni ile ty codziennie robisz, chociaz tak ajk sama wspomnialas- ty jestes jeszcze w ciazy, wiec jeszcze trudniej.

Dziewczyny pocieszylyscie mnie z tym brzuchem, masakra jeszcze na wekeendzie byl ok, a nagle staje w lustrze i szok, ze taki duzy xD I wtedy tz podszedl i mowi do mnie noo "teraz to juz widac ze ciazowy" Troche sie w pore obudzil, bo on wygladal na ciazowy juz 3 miesiace temu, teraz juz jest wielgasny :p

Aneta ja wlasnie zrobilam sobie cale stanowisko do tych pierogow hah, przytaszczylam stol z jadalni, zebym miala gdzie je ukladac, na blacie w kuchni powycinalam wszystkie koleczka z ciasta i jak juz wszystko bylo tak gotowe, to samo lepienie szybciutko poszlo. W ogole kiedys mi z tymi pierogami szlo dlugo, a teraz raz dwa jakos poszlo..
Czytam wlasnie ze pierogi ruskie mozna w zamrazarce trzymac do 6 miesiecy, wiec mysle, ze sie nie zepsuja zanim je zjemy ;P

[jajoanka]

Napisane przez Vicarika

Dews ja jak robilam pierogi i wyszlo mi 90 to myslalam ze to duzo , ale Ty chyba chcesz Armie wykarmic .

Dzisiaj bede nie wyspana bo juz sie nie klade o 7 otwieraja laboratorium i lece jeszcze raz robic morfologie odrazu zrobie sobie proby watrobowe , tanie to a czlowiek wie na czym stoi .

No i tez juz jestem spokojniejsza z tym szpitalem , myslalam ze moj bedzie musial stracic urlop ktory jest przeznaczony po porodzie , ale na szczescie nasz Państwo cos takiego przewidzialo i mamy 60 dni do roku zasilku opiekunczego na zdrowe dziecko , wiec ufff . Ale musze wam powiedziec ze moj wczoraj zaczal panikowac jak on sobie poradzi , no bo jak to wyjsc z dzieckiem i psem wyniesc smieci z dzieckiem isc na zakupy z dzieckiem robic obiad z dzieckiem , sprztac z dzieckiem i to samemu . I on do mnie ze on rady nie da , i wtedy go zgasilam ze ja to robie i jeszcze jestem w ciazy a podobno tylko siedze w domu i co to takiego . Wczoraj wieczorem caly czas gadal ze mam go nie zostawiac . Szczerze kij z nim ale mnie boli i przeraza chce mi sie plakac bo to pierwsza rozlaka z corka , ja po 2-3h tesknie jak ja zostawiam u tesciowej , bedzie ciezko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kuuurde, nagle sie zorientowal ile pracy jest W DOMU. Idz do tego szpitala, odpocznij. Masz tyle na glowie, ze nalezy Ci sie, zeby teraz ktos zadbal o Ciebie.

Maz sobie poradzi. Pewnie nie tak dobrze jak Ty Ale musi poradzic.

Napisane przez ewka_mewka

O kurcze, a co jeśli poród zacznie się przed planowanym terminem , a kobieta ma wskazania do cc?

Sara, kurde, też mi tu śmierdzi narkotykami. I chyba też bym nasłała na niego policję, kuratora, wysłała na jakiś przymusowy odwyk jeśli to rzeczywiście narkotyki. Ten dzieciak potrzebuje terapii szokowej. Jak nic się z tym nie zrobi to raczej nie będzie lepiej, a jak się zadziała to może jest jakaś szansa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak zaczniesz rodzic wczesniej i masz wskazania do CC, no to biora Cie na stol. Przeciez nikt Cie nie zmusi do porodu naturalnego, z racji tego, ze zaczelo sie wczesniej :-P Ty pewnie pod katem tego jedzenia/niejedzenia pytasz... mysle, ze wtedy zaleca sie lewatywe, zeby oproznic wszystko co tam sie w srodku gromadzilo. Bo to przeciez operacja na powlokach brzusznych.

Napisane przez AnetaErr

Dews - zrobiłaś mi taką ochotę na pierogi... Z kapustą i grzybami najlepiej I kluski śląskie też bym zjadła... Ale niestety moje obiady muszą być ostatnio "na szybko" żebym nie musiała stać nad garami, więc dziś naleśniki z twarogiem i cynamonem



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ej, nalesniki tez sa super! Tylko po co ten cynamon... :-P Dla mnie cynamon to zlo :-P

Napisane przez fioleciasto

Dzień dobry

U mnie dolegliwości żołądkowe chyba powoli odpuszczają, ale naprawdę powoli. Wciąż mam jakieś skurcze brzucha i tak ogółem się średnio czuję, nie wiele co jem.

Oby dzisiejszy dzień już jednak był lepszy.

Dobrze, ze powoli wracasz do siebie. Ja ostatnio tez mam jakis gorszy czas, taka jestem "do niczego" - moze to taki etap?



Dziewczyny - czy w ciazy mozna jesc cytrusy? Ostatnio chetnie siegam po grejfruty - a ostatnio na wykladach w SR wskazywano je jako mocno alegizujace. I maz mi juz wypomina, ze nie moge ich jesc.... zwariuje. Nic mi nie wolno. Co za glupota.

A to nie jest tak, ze jak ja zjem cos, to dziecko juz ten produkt "zna" i wtedy juz nie ma szans go uczulic? Ktos cos wie? Bo ja glupieje......

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

[sara3008]

Pierogi jadłam wczoraj co prawda nie moje, bo w barze, ale były pyszne Jak robię to zawsze minimum 100 wychodzi, no ale u mnie 3 chłopa w domu, więc 20-25 ma jeden obiad wciągają i to całkiem spore robię, bo kółka wycinam puszka po kukurydzy
Dews, ruskie mogą być długo w zamrażarce

Ja dziś przy śniadaniu zaliczyłam 3 bolesne przepowiadacze, na tyle bolesne, że aż zaczęłam się bać porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vicarika]

Za 20 min lece po wyniki krwi , mam stresa gorszego niz przy porodzie . A z drugiej strony kurde w szpitalu sie wyspie , nikt mnie nie obudzi placzem , odpoczne . Ale kasy strace bo obiady mam zamiar jesc w barze a nie to co przywioza .

Jajoanka z tymi alergenami to roznie , raczej jak dziecko ma byc uczuline to bedzie i nie wazne czy jadlas to w ciazy czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnetaErr]

Napisane przez jajoanka

O kuuurde, nagle sie zorientowal ile pracy jest W DOMU. Idz do tego szpitala, odpocznij. Masz tyle na glowie, ze nalezy Ci sie, zeby teraz ktos zadbal o Ciebie.

Maz sobie poradzi. Pewnie nie tak dobrze jak Ty Ale musi poradzic.Jak zaczniesz rodzic wczesniej i masz wskazania do CC, no to biora Cie na stol. Przeciez nikt Cie nie zmusi do porodu naturalnego, z racji tego, ze zaczelo sie wczesniej :-P Ty pewnie pod katem tego jedzenia/niejedzenia pytasz... mysle, ze wtedy zaleca sie lewatywe, zeby oproznic wszystko co tam sie w srodku gromadzilo. Bo to przeciez operacja na powlokach brzusznych.
Ej, nalesniki tez sa super! Tylko po co ten cynamon... :-P Dla mnie cynamon to zlo :-P Dobrze, ze powoli wracasz do siebie. Ja ostatnio tez mam jakis gorszy czas, taka jestem "do niczego" - moze to taki etap?



Dziewczyny - czy w ciazy mozna jesc cytrusy? Ostatnio chetnie siegam po grejfruty - a ostatnio na wykladach w SR wskazywano je jako mocno alegizujace. I maz mi juz wypomina, ze nie moge ich jesc.... zwariuje. Nic mi nie wolno. Co za glupota.

A to nie jest tak, ze jak ja zjem cos, to dziecko juz ten produkt "zna" i wtedy juz nie ma szans go uczulic? Ktos cos wie? Bo ja glupieje......

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

Ja kiedyś nienawidziłam cynamonu, a dziś mam ochotę na lekka nutkę cynamonu w twarożku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jajoanka]

Napisane przez Vicarika

Za 20 min lece po wyniki krwi , mam stresa gorszego niz przy porodzie . A z drugiej strony kurde w szpitalu sie wyspie , nikt mnie nie obudzi placzem , odpoczne . Ale kasy strace bo obiady mam zamiar jesc w barze a nie to co przywioza .

Jajoanka z tymi alergenami to roznie , raczej jak dziecko ma byc uczuline to bedzie i nie wazne czy jadlas to w ciazy czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja i maz nie jestesmy na nic uczuleni... wiec niby skad ten dzieciaczek ma byc? Ze zjem 1 grejfruta na tydzien to juz mu robie krzywde...... jestem zla na te wszystkie informacje, ktorymi teraz jestesmy zasypywani. Juz sama nie wiem co robic i czy robie to dobrze :/

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

[Vicarika]

Napisane przez sara3008

Pierogi jadłam wczoraj co prawda nie moje, bo w barze, ale były pyszne Jak robię to zawsze minimum 100 wychodzi, no ale u mnie 3 chłopa w domu, więc 20-25 ma jeden obiad wciągają i to całkiem spore robię, bo kółka wycinam puszka po kukurydzy
Dews, ruskie mogą być długo w zamrażarce

Ja dziś przy śniadaniu zaliczyłam 3 bolesne przepowiadacze, na tyle bolesne, że aż zaczęłam się bać porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jak pytalam wczoraj swojego o twardnienie brzucha i bolesci to on do mnie z tekstem ze jestem chuda dlatego tak to bede odczuwam i jest to normalne . No i na wieczor ze swoim gadalam o porodzie o szyciu i on powiedzial ze juz starczy bo jak sobie to przypomni to az go to boli . No ale on tylko patrzyl a to ja cierpialam i jakos przestalam sie bac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sara3008]

Asia powiedz swojemu Panu, że cytrusy dostarczają Wit C, A i sole mineralne (potas, magnez, wapń)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnetaErr]

Napisane przez sara3008

Pierogi jadłam wczoraj co prawda nie moje, bo w barze, ale były pyszne Jak robię to zawsze minimum 100 wychodzi, no ale u mnie 3 chłopa w domu, więc 20-25 ma jeden obiad wciągają i to całkiem spore robię, bo kółka wycinam puszka po kukurydzy
Dews, ruskie mogą być długo w zamrażarce

Ja dziś przy śniadaniu zaliczyłam 3 bolesne przepowiadacze, na tyle bolesne, że aż zaczęłam się bać porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bardzo bolesnych przepowiadających jeszcze nie miałam Tylko twardnienie brzucha i lekkie ciągnięcia w podbrzuszu

Napisane przez Vicarika

Za 20 min lece po wyniki krwi , mam stresa gorszego niz przy porodzie . A z drugiej strony kurde w szpitalu sie wyspie , nikt mnie nie obudzi placzem , odpoczne . Ale kasy strace bo obiady mam zamiar jesc w barze a nie to co przywioza .

Jajoanka z tymi alergenami to roznie , raczej jak dziecko ma byc uczuline to bedzie i nie wazne czy jadlas to w ciazy czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby wyniki były lepsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vicarika]

Napisane przez jajoanka

Ja i maz nie jestesmy na nic uczuleni... wiec niby skad ten dzieciaczek ma byc? Ze zjem 1 grejfruta na tydzien to juz mu robie krzywde...... jestem zla na te wszystkie informacje, ktorymi teraz jestesmy zasypywani. Juz sama nie wiem co robic i czy robie to dobrze :/

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

Ja jestem alergikiem moj jest , i jak narazie corka nie ma na nic uczulenia a juz wiele sprobowalam z a uwierz mi czego ja nie jadlam w ciazy ... To juz podchodzi pod paranoje , a wierze ze Twoj chce zeby z dzieckiem bylo wszystko dobrze ale bez przesady bo niedlugo bedziesz zyla na chlebie i wodzie , chociaz nie chleb tez jest niezdrowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jajoanka]

Napisane przez sara3008

Asia powiedz swojemu Panu, że cytrusy dostarczają Wit C, A i sole mineralne (potas, magnez, wapń)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem to, wczoraj już czytałam o tych cytrusach w ciąży i podczas karmienia piersią. Wszędzie podkreślają, że to jest bomba witaminowa, ale też piszą, że ich jedzenie może przyczynić się do alergii pokarmowych u dziecka. No i na tym wykładzie z pediatrą w mojej SR też babeczka podkreślała, że istnieją produkty, które tą alergię powodują. I właśnie podawała cytrusy (szczególnie w fazie karmienia) - bo one jakby "zakwaszają" mleko i to może być groźne dla dziecka.


Ale ogólnie... To chyba jest to taka "loteria" - kto wie, jak to małe ciałko zareaguje? Poza tym, to ja ich nie jem kilogramami... ot, 1 na tydzień, ale mi przestępstwo. Wczoraj zjadłam tylko kilka "plasterków", a resztę wrzuciłam do mojego octu do sprzątania... bo już sama się wystraszyłam, że może faktycznie przesadzam.



Ech... trzeba mieć silną psychę, żeby być w ciąży.

[sara3008]

Ja teraz sobie wygooglowalam temat i piszą, że owszem są alergenami i dlatego należy spożywać je często ale w małych ilościach w ciąży oczywiście więc myślę, że tego grejpfruta możesz jeść nawet codziennie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jajoanka]

Napisane przez Vicarika

Ja jestem alergikiem moj jest , i jak narazie corka nie ma na nic uczulenia a juz wiele sprobowalam z a uwierz mi czego ja nie jadlam w ciazy ... To juz podchodzi pod paranoje , a wierze ze Twoj chce zeby z dzieckiem bylo wszystko dobrze ale bez przesady bo niedlugo bedziesz zyla na chlebie i wodzie , chociaz nie chleb tez jest niezdrowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie ta babeczka-lekarz na SR też mówiła, że najlepiej to jeść indyka i pieczywo, i popijać wodą. A później mówi... a nie, chleb też nie za bardzo. :P



Ogólnie była taka wesoła i w ogóle, opowiadała o tym ryzyku refluksu i alergii, dzieliła te produkty na te "uczulające" i "bezpieczne", ale też mówiła, że wszystko jest dla ludzi. Tylko, żeby te "złe" nie były podstawą naszej diety, bo wtedy naprawdę mogą zaszkodzić.



No więc ja uważam, że jak mam na coś ochotę - to znaczy, że mogę to zjeść. A mój już płacze, że mu dziecko uczulam na cytrusy...


AAAAA, sory, mąż twierdzi, że on ma uczulenie na kiwi. Bo jak zje, to niby "drętwieje" mu podniebienie. Nie wiem o co chodzi (i myślę, że on wymyśla), ale niech mu będzie... :P

[dews]

Napisane przez jajoanka

Dziewczyny - czy w ciazy mozna jesc cytrusy? Ostatnio chetnie siegam po grejfruty - a ostatnio na wykladach w SR wskazywano je jako mocno alegizujace. I maz mi juz wypomina, ze nie moge ich jesc.... zwariuje. Nic mi nie wolno. Co za glupota.

A to nie jest tak, ze jak ja zjem cos, to dziecko juz ten produkt "zna" i wtedy juz nie ma szans go uczulic? Ktos cos wie? Bo ja glupieje......

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

O kurcze, ja nie wiedzialam, ze nie mozna, co tydzien kupuje 2 grejfruty, siatke pomaranczy, siatke mandarynek i jeszcze inne owoce i to zjadam praktycznie sama, bo tz to tam czasem tylko jablko skubnie..

Napisane przez sara3008

Pierogi jadłam wczoraj co prawda nie moje, bo w barze, ale były pyszne Jak robię to zawsze minimum 100 wychodzi, no ale u mnie 3 chłopa w domu, więc 20-25 ma jeden obiad wciągają i to całkiem spore robię, bo kółka wycinam puszka po kukurydzy
Dews, ruskie mogą być długo w zamrażarce

Ja dziś przy śniadaniu zaliczyłam 3 bolesne przepowiadacze, na tyle bolesne, że aż zaczęłam się bać porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Vicarika

Za 20 min lece po wyniki krwi , mam stresa gorszego niz przy porodzie . A z drugiej strony kurde w szpitalu sie wyspie , nikt mnie nie obudzi placzem , odpoczne . Ale kasy strace bo obiady mam zamiar jesc w barze a nie to co przywioza .

Jajoanka z tymi alergenami to roznie , raczej jak dziecko ma byc uczuline to bedzie i nie wazne czy jadlas to w ciazy czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki, zeby wynik byl lepszy!

Napisane przez AnetaErr

Ja kiedyś nienawidziłam cynamonu, a dziś mam ochotę na lekka nutkę cynamonu w twarożku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Twarozek z cynamonem? Cukier tez dodajesz? Bo cynamon bardzo lubie, ale jakos nie potrafie sobie tego polaczenia wyobrazic

[Vicarika]

Napisane przez jajoanka

No właśnie ta babeczka-lekarz na SR też mówiła, że najlepiej to jeść indyka i pieczywo, i popijać wodą. A później mówi... a nie, chleb też nie za bardzo.



Ogólnie była taka wesoła i w ogóle, opowiadała o tym ryzyku refluksu i alergii, dzieliła te produkty na te "uczulające" i "bezpieczne", ale też mówiła, że wszystko jest dla ludzi. Tylko, żeby te "złe" nie były podstawą naszej diety, bo wtedy naprawdę mogą zaszkodzić.



No więc ja uważam, że jak mam na coś ochotę - to znaczy, że mogę to zjeść. A mój już płacze, że mu dziecko uczulam na cytrusy...


AAAAA, sory, mąż twierdzi, że on ma uczulenie na kiwi. Bo jak zje, to niby "drętwieje" mu podniebienie. Nie wiem o co chodzi (i myślę, że on wymyśla), ale niech mu będzie... :P

Cos z tym kiwi moze byc bo moj ma tak z jablkami i do tego dziasla go swedza , a ja znowu mam z pomidorem , tylko malinowki moge normalnie jesc .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnetaErr]

Napisane przez dews

O kurcze, ja nie wiedzialam, ze nie mozna, co tydzien kupuje 2 grejfruty, siatke pomaranczy, siatke mandarynek i jeszcze inne owoce i to zjadam praktycznie sama, bo tz to tam czasem tylko jablko skubnie..




Trzymam kciuki, zeby wynik byl lepszy!



Twarozek z cynamonem? Cukier tez dodajesz? Bo cynamon bardzo lubie, ale jakos nie potrafie sobie tego polaczenia wyobrazic

Tak, cukier też do tego dodaje i jogurt naturalny lub śmietanę zależy co mam w lodówce

Napisane przez jajoanka

No właśnie ta babeczka-lekarz na SR też mówiła, że najlepiej to jeść indyka i pieczywo, i popijać wodą. A później mówi... a nie, chleb też nie za bardzo.



Ogólnie była taka wesoła i w ogóle, opowiadała o tym ryzyku refluksu i alergii, dzieliła te produkty na te "uczulające" i "bezpieczne", ale też mówiła, że wszystko jest dla ludzi. Tylko, żeby te "złe" nie były podstawą naszej diety, bo wtedy naprawdę mogą zaszkodzić.



No więc ja uważam, że jak mam na coś ochotę - to znaczy, że mogę to zjeść. A mój już płacze, że mu dziecko uczulam na cytrusy...


AAAAA, sory, mąż twierdzi, że on ma uczulenie na kiwi. Bo jak zje, to niby "drętwieje" mu podniebienie. Nie wiem o co chodzi (i myślę, że on wymyśla), ale niech mu będzie... :P

Po zjedzeniu kiwi jest jednak takie uczucie lekkiego jakby dretwienia ja też tak mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwusiach]

dzien dobry
za mna kiepska noc.. nie moglam spac.. jak juz zasnelam to mala.do nas przyszla.. pozniej krecilam sie z boku na bok..teraz zjadlam sniadanie i nadal.zle sie czuje ;(

Sent from my SM-J330FN using Tapatalk

[dews]

A co do przepowiadaczy, to ja wczoraj na pewno mialam jeden! Tak lezalam na plecach i nagle mi brzuch mega stwardnial, ze az zmienil ksztalt na taki bardziej kwadratowy xD Myslalam, ze to mlody sie wypial, ale mlody kopnal w innym miejscu. Potrzymalo kilka sekund i przeszlo. Ale tego w ogole prawie nie czuc, gdybym akurat szla, a nie lezala to bym w ogole tego nie zauwazyla

[sylwusiach]

Napisane przez dews

A co do przepowiadaczy, to ja wczoraj na pewno mialam jeden! Tak lezalam na plecach i nagle mi brzuch mega stwardnial, ze az zmienil ksztalt na taki bardziej kwadratowy xD Myslalam, ze to mlody sie wypial, ale mlody kopnal w innym miejscu. Potrzymalo kilka sekund i przeszlo. Ale tego w ogole prawie nie czuc, gdybym akurat szla, a nie lezala to bym w ogole tego nie zauwazyla

ja ostatnio.czesto tak mam.. wlasnie jak.chodze to czuje..;(

Sent from my SM-J330FN using Tapatalk

[Vicarika]

A mnie naszlo na przemyslenia , po jaka cholere te skurcze ... Nie moga odrazu przyjsc parte slbo chociaz mniej bolesne . Czemu przepowiadajace tak nie bola a porodowe juz tak . Bez sensu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dews]

Napisane przez Vicarika

A mnie naszlo na przemyslenia , po jaka cholere te skurcze ... Nie moga odrazu przyjsc parte slbo chociaz mniej bolesne . Czemu przepowiadajace tak nie bola a porodowe juz tak . Bez sensu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie!

[Vicarika]

Ide za 5 min poznam wyniki IMG_20180913_095155_421.JPG

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dews]

Napisane przez Vicarika

Ide za 5 min poznam wyniki Załącznik 7638249

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Napisane przez jajoanka

O kuuurde, nagle sie zorientowal ile pracy jest W DOMU. Idz do tego szpitala, odpocznij. Masz tyle na glowie, ze nalezy Ci sie, zeby teraz ktos zadbal o Ciebie.

Maz sobie poradzi. Pewnie nie tak dobrze jak Ty Ale musi poradzic.Jak zaczniesz rodzic wczesniej i masz wskazania do CC, no to biora Cie na stol. Przeciez nikt Cie nie zmusi do porodu naturalnego, z racji tego, ze zaczelo sie wczesniej :-P Ty pewnie pod katem tego jedzenia/niejedzenia pytasz... mysle, ze wtedy zaleca sie lewatywe, zeby oproznic wszystko co tam sie w srodku gromadzilo. Bo to przeciez operacja na powlokach brzusznych.
Ej, nalesniki tez sa super! Tylko po co ten cynamon... :-P Dla mnie cynamon to zlo :-P Dobrze, ze powoli wracasz do siebie. Ja ostatnio tez mam jakis gorszy czas, taka jestem "do niczego" - moze to taki etap?



Dziewczyny - czy w ciazy mozna jesc cytrusy? Ostatnio chetnie siegam po grejfruty - a ostatnio na wykladach w SR wskazywano je jako mocno alegizujace. I maz mi juz wypomina, ze nie moge ich jesc.... zwariuje. Nic mi nie wolno. Co za glupota.

A to nie jest tak, ze jak ja zjem cos, to dziecko juz ten produkt "zna" i wtedy juz nie ma szans go uczulic? Ktos cos wie? Bo ja glupieje......

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka

Oczywiście, że można jeść cytrusy W ogóle diety eliminacyjne nie są w ciąży wskazane, właśnie chodzi o to by dziecko wszystko poznawało

Może to rzeczywiście taki etap u mnie, ale bardziej podejrzewam, że jakaś jelitówka mnie serio chwyciła. Bo ja w połowie posiłku już byłam nad toaletą i tak 2-3 dni. Zobaczymy, jak będzie dziś.

[Vicarika]

Odebralam wynik 10,7 jak to jest mozliwe ? Lece do lekarzs

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Ja skurczy od wczoraj wieczora, to miałam chyba z 50 i to naprawdę bolesnych Sama już w pewnym momencie zaczełam wątpić, czy to na pewno dolegliwości żołądkowe, czy już skurcze porodowe. W nocy też mnie te skurcze budziły i bolały. Nie ukrywam, jestem trochę zaniepokojona. Gdyby dziś też ich było tak dużo, to pojadę na IP, ale liczę, że już jednak będzie spokojniej i że to właśnie tylko jelitówka.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez Vicarika

Odebralam wynik 10,7 jak to jest mozliwe ? Lece do lekarzs

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli jednak wyżej! Daj znać co powie lekarz

[Karolkowa_86]

Hej laski
Ja miałam sen erotyczny kurcze i wyobraźcie sobie że się przebudziłam i miałam ochotę na mojego skoczyć noo ale mi nie wolno, więc dałam mu buziaka w usta kurde ale jak sobie przypomnę ten sen to ja tam takie rzeczy robiłam, że w szoku jestem.
Dziś pierwsza noc w domu, a ja przed 6 wstałam mój mi się pytał czemu tak wcześnie a ja, a nie wiem tak jakoś a przecież tak nas budzili w szpitalu.
Vica dawaj znać co lekarz powiedział

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

[dews]

Napisane przez fioleciasto

Ja skurczy od wczoraj wieczora, to miałam chyba z 50 i to naprawdę bolesnych Sama już w pewnym momencie zaczełam wątpić, czy to na pewno dolegliwości żołądkowe, czy już skurcze porodowe. W nocy też mnie te skurcze bolały. Nie ukrywam, jestem trochę zaniepokojona. Gdyby dziś też ich było tak dużo, to pojadę na IP, ale liczę, że już jednak będzie spokojniej i że to właśnie tylko jelitówka.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------



Czyli jednak wyżej! Daj znać co powie lekarz

Fiole, na jelitowke by cie bolal zoladek, a skorcze przepowiadajacem to bardziej jakby miesnie brzucha. Moze lepiej to sprawdz na IP

Vica ?? Czyzby sie pomylili za pierwszym razem? Moze powtorz badanie krwi tak na wszelki wypadek

[AnetaErr]

Napisane przez Vicarika

Odebralam wynik 10,7 jak to jest mozliwe ? Lece do lekarzs

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiedziałam że tak będzie! Daj znać co lekarz powiedział

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Napisane przez dews

Fiole, na jelitowke by cie bolal zoladek, a skorcze przepowiadajacem to bardziej jakby miesnie brzucha. Moze lepiej to sprawdz na IP

Vica ?? Czyzby sie pomylili za pierwszym razem? Moze powtorz badanie krwi tak na wszelki wypadek

U mnie to wszystko na raz chyba po prostu

Zobaczę, jak dzisiaj będzie i wtedy będę decydować, czy gdzies jadę. Póki co jest jakby spokojniej.