![]() |
#661 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 736
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Cześć dziewczynki, ja zaczełam w piątek I faze, dzis trzeci dzien diety sie kończy, ostatnio musiała przerwać, troche chorowałam ale wracam do zurawin. strasznie bym chciala z 8 kilo zrzucic, ale zobaczymy
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#662 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Hej, zaciekawiła mnie ta Wasza dieta
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#663 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 736
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Tu masz skrót ksiazki:
faza 1 - 14 dni. w tym czasie gubisz tluszcz w talii, na udach i posladkach. oczyszczasz organizm pozbywasz sie nadmiaru tluszczu z komorek. miedzy posilkami pijesz napoj zurawinowy lub cytrynowy. rano i wieczorem pijesz koktajl dlugowiecznosci. unikasz tl. zwierzecych a zamiast nich wzbogacasz jadlospis dobrymi tluszczami roslinnymi omega-3. wskazane: jajka, chude mieso i wedliny, chudy drob, ryby, owoce morza, fasolka szaparagowa, brokuly, kalafior, kapusta, ogorek, baklazan, papryka, szpinak, salata, cykoria, pietruszk, cebula, oliwki, pomidory, cytrusy, nekratynki, truskawki, jablka, porzeczki, borowki, jagody, gruszki unikaj: mleka, jogurtu, serow, pieczywa, platkow sniadaniowych, ziemniakow, kukurydzy, marchwi, fasoli, masla, cukru, tlustego miesa i wedlin woda zurawinowa: 150ml soku z zurawin + 850ml wody woda cytrynowa: szklanka wody z sokiem z 1/2 cytryny koktajl dlugowiecznosci: szklanka wody zurawinowej+lyzka sproszkowanego siemienia lnianego lub łyżeczka sproszkowanych łusek z nasion babki płesznika. faza 2 - 14 dni. jesz bardziej kalorycznie, a mimo to chudniesz. wciaz pijesz duzo ale wode zurawinowa zastepujesz woda niegazowana. do koktajlu dlugowiecznosci dodajesz wiecej soku z zurawin (pol na pol z woda). mozesz dodac dwa weglowodany: ciemny chleb, zielony groszek, marchewke (do wyboru). jeden z nich wprowadz na poczatku, drugi pod koniec tygodnia. jesli przez dwa tygodnie nie uda ci sie schudnac tyle ile chcesz, mozesz przedluzyc te faze o tydzien lub nawet dwa. mozesz takze wlaczyc do jadlospisu cukinie, dynie, arbuza i kiwi. faza 3 - na zawsze. jesz to samo co w 2 fazie ale wlaczasz kolejne dwa weglowodany np ziemniaki, fasole, kukurydze. mozesz jesc je nawet 4 razy dziennie. dodajesz tez oliwe z oliwek i dwa produkty nabialowe (mleko, zolty ser, jogurt - wybierz te ktore lubisz najbardziej). raz dziennie pijesz koktajl dlugowiecznosci i wode z sokiem z cytryny. mozesz tez pic czerwona herbate. jesli osiagnelas stala wage, mozesz dolozyc sobie jeszcze jeden weglowodan np. ryz. Mi się najbardziej podoba to, że w fazie trzeciej możesz już wrócić do "normalnego" jedzenia (oczywiście bez przesady ). A teraz dozwolone produkty (cytat za książką): Olej - 1 łyżka stołowa wysokolignanowego naturalnego oleju z siemienia lnianego dwa razy dziennie. Niezbędny do walki tłuszczem i regulacji insuliny dzięki bogatej zawartości tłuszczów omega-3 Chude białka (do 220g dziennie). Wszystkie rodzaje ryb, owoców morza, chuda wołowina, cielęcina, baranina, kurczak lub indyk bez skóry oraz serwatka. Gdy to tylko możliwe, używaj mięsa z produkcji naturalnej lub ze zwierząt karmionych trawą. Wybieraj bezlaktozową, wysokobiałkową serwatkę w proszku, zawierającą ok. 20 g białka oraz śladowe ilości węglowodanów w jednej porcji. Do dwóch razy w tygodniu jedz tofu bądź tempeh. Białko przyspiesza przemianę materii o 25% oraz uaktywnia w wątrobie enzymy detoksyfikujące. Jajka do 2 dziennie. Polecane są jajka o podwyższonej zawartości omega-3. Warzywa. Spożycie dzienne nieograniczone (o ile nie podano inaczej). Szparagi, zilona fasolka, brokuły, brukselka, kapusta, kalafior, kapusta pekińska, marchew (jedna), ogórki, japońska biała rzodkiew, bakłażan, szpinak, eskariola, kapusta liściasta i włoska, liście gorczycy, sałata rzymska, rukola, cykoria, endywia, pietruszka, cebula, szczypiorek, czerwona i zielona papryka, jicama, grzyby, oliwki (trzy), rzodkiewki, kiełki fasoli mung, okra, kiełki lucerny, pomidory, rukiew wodna, czerwona lub zielona sałata o luźnych główkach, cukinia, żółty kabaczek, orzechy wodne, kiełki bambusa i czosnek. Te warzywa, bogate w błonnik i czynniki odżywcze pochodzenia roślinnego, przyspieszą oczyszczanie wątroby i dostarczą ci wartościowych karotenoidów. Owoce - 2 pełne porcje dziennie. Do wyboru: 1 małe jabłko, 1/2 grejpfruta, 1 mała pomarańcza, 2 średnie śliwki, 6 dużych truskawek, 10 dużych wiśni, 1 nektarynka, 1 brzoskwinia, 1 filiżanka jagód, borówek lub malin. Te owoce bogate są w enzymy i minerały. Mają przy tym niski indeks glikemiczny. Woda żurawinowa - 8 szklanek dziennie. Mieszanka soku żurawinowego i wody zapobiega zatrzymywaniu wody, oczyszcza układ limfatyczny z nagromadzonych odpadów, a także pomaga w usuwaniu celllitu. Proporcje - 150 ml soku na 850 ml wody. Zamiast soku żurawinowego można w wyjątkowych przypadkach użyć niesłodzonego soku z granatów w proporcji 60 ml soku na 890 ml wody. Soku z granatów należy używać tylko gdy się jest uczulonym na żurawiny lub nie można znaleźć żurawin w sprzedaży. Autorka nie gwarantuje że pomoże on spalić tłuszcz tak skutecznie jak czynią to żurawiny. Koktajl dlugowieczności - 2 razy dziennie: po przebudzeniu i przed snem by wspomóc wydalanie i zaprowadzić równowagę hormonalną. Do 220 g wody żurawinowej dodaj albo 1 łyżeczkę sproszkowanych łusek z nasion babki płesznika, albo 1 łyżkę stołową zmielonego siemienia lnianego. UWAGA! Jeśli bierzesz pigułki anykoncepcyjne lub jakiekolwiek inne lekarstwa na receptę, przyjmuj je co najmniej dwie godziny przed lub po wypiciu Koktajlu Długowieczności. Zawarty w nim błonnik może utrudniać absopcję lekarstw. Zioła i przyprawy - według smaku. Pieprz cayenne, gorczyca, cynamon, imbir, koper, czosnek, anyż, goździki, liść bobkowy, nasiona i liście kolendry, pietruszka, ocet jabłkowy i kminek. Przyprawy te przyspieszają metabolizm. Legalne oszustwo - 1 filiżanka kawy naturalnej rano [Autorka ma na myśli kawę zbożową lub figową ] można też pić herbatkę z korzenia mniszka lekarskiego Słodziki - jedynie słodzik z rośliny Stevia rebaudiana . Oprócz dziennej diety przed śniadaniem wypij szklankę cipłej wody z sokiem z 1/2 cytryny - pomoże to twej wątrobie i nerkom. Śniadanie i obiad - Zażywaj suplementy bogate w spalajce tłuszcz GLA w ilości 360 do 400 mg dziennie. Do wyboru proste suplementy GLA lub ekwiwalent w postaci kapsułkowanego oleju z wiesiołka, ogórecznika lub nasion czarnej porzeczki. Codziennie możesz także brać: -zrównaoważony suplement multiwitaminowy i mineralny dla zapewnienia ogólnego odżywienia organizmu - preparat odchudzający zawierający wspierające wątrobę zioła takie jak korzeń mniszka lekarskiego i ostropest plamisty. -substancje kontrolujące węglowodany, takie jak chrom. -spalacze tłuszczu takie jak L-karnityna, metionina, cholina, inozytol, lipaza i lecytyna Mam nadzieje ze sie dołączysz ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#664 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
A czy to nie jest tak, że poniżej pasa tłuszczyk gubią tylko Panie o sylwetce jabłko? Jeśli chodzi o pozbywanie się tłuszczu miejscowo to znam tylko zabiegi PPC, odsysanie oraz zabiegi falami 714Hz. W szkole jesteśmy uczeni, że organizm nie jest zaprogrmowany aby podczas mniejszej ilości jedzenia tracić tłuszcz z bioder, ud i brzucha tylko aby go tracić tam gdzie najmniej go odkłada.. czyli u gruszek leci biust a u jabłek pupa i biodra. Jak ta dieta może łamać wszystko to czego nas uczyli?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#665 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Hej dziewczyny, powiedzcie mi co uważacie na temat dużej ilości białek zwierzęcych która trzeba spożywać w tej diecie? Obawiam się troszkę czy to nie zaszkodzi. Dlaczego nie mniej białka zwierzęcego a więcej roślinnego? nie rozumiem, niby ogólnie jest przyjęte że powinno się spożywać 1g białka na 1kg masy ciała z tego ok.30% zwierzęcego a reszta roślinnego.... pomożecie?
Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#666 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Wczoraj na spokojnie jeszcze raz przeczytałam i zakumałam haha tak tak wiem że nie tyle białek
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#667 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 87
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Piłam izolat Extensor Extreme. Bardzo drogi (120 zł za 1kg), bardzo niesmaczny, bardzo dobrej jakości. Niestety, dobre białko jest drogie. Rozmawiałam ze sprzedawcą w sklepie z odżywkami i tłumaczył mi jak to się kształtuje i zdecydowanie odradzał białka z Łowicza, Ostrowii itd. Moim zdaniem, spokojnie możesz sobie izolat darować, ja sobie popijałam czasem z owocami, dla odmiany, ale na pewno można z niego zrezygnować bez szkody dla diety.
Chleb esseński jest do kupienia w Almie i Piotrze i Pawle na pewno. Możesz też poszukać w sklapech ze zdrową żywnością. Bochenek 400g kosztuje ok. 15 zł, więc to zdecydowanie luksus. Jeśli chodzi o smak, to dla mnie przepyszny, słodki, jak ciacho. Raz piekłam sama, ale to zabawa dla cierpliwych: 3 dni kiełkowania orkiszu i 10-12h pieczenia w piecu nastawionym na 50 stopni. Dla kogoś obcykanego w raw foodzie może norma, dla mnie jednorazowa akcja ![]() Woda się nie przejmowałam, piłam taką mineralną/źródlaną jaką akurat trafiłam w sklepie. Z moich doświadczeń (nie chcę zniechęcać, ale lojalnie ostrzegam): zgubiłam 4 kg i wałeczki nad biodrami i tłuszcz w talii, ale w 3 fazie wszystko mi wróciło. Zasuwam teraz 5 razy w tygodniu (3x cardio, 2x rzeźba, trzymam rozsądną dietę z grzeszkami w weekendy) i liczę, że tą metodą tez osiągnę cel. Póki co, moja zmora, brzuch, wygląda tak samo kiepsko jak na starcie:/ Powodzenia i wytrwałości w każdym razie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#668 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 12
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
tak pomyslałam, że może odświeże ten wątek i znajadzie się ktoś do kontynuowania tej diety razem ze mną.
Ja " niby " jestem po 4 dniu tej diety. Niby , bo codziennie zdarzaja mi się jakieś grzechy nie grzeszki. Raz cukierek, raz kawałek ciasta ( baki piaskowej) ale walczę dalej. Najgorsze , że m gotuję coś innego, bobasowi cos innego i jeszcze cos mi. a jak ich jedzenie mi pachnie.. w każdym razie nie wiem jak to sie dzieje ale biodra -1 cm udo-1 cm pas -2 cm waga -0,8 kg. Ćwiczyłam kiedyś z Mel B cały miesiąc i nie było żadnych efektów.... Mam pytanie odnośnie serwatki- musi być ? bo ja jej nie piję a ogólnie przy tej diecie to zaskakuje mnie brak nabiału.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#669 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Cytat:
Ja chętnie pokontunuuje dietę z Tobą ![]() ![]() ---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ---------- pokontynuuje ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#670 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Witajcie - wierzę, że jeszcze ktoś tu zagląda. Przebrnęłam przez przez wszystkie stronki tego topiku i szkoda by było by tak całkiem zasnął.
Właśnie zgromadziłam wszystko co potrzeba i od czwartku start ( w środę jeszcze mała imprezka) Mam pytanko do szczęśliwych posiadaczek książki - ile tak naprawdę trzeba wypić tej wody żurawinkowej. 8 szklanek + 2 szkl z siemieniem czy razem z siemieniem jest 2 litry? Z góry dziękuję za pomoc. No, rusza jeszcze ktoś. A jak się mają nasze weteranki? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#671 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trzebinia
Wiadomości: 4
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Witam, ja zaglądam
![]() Przeczytałam obydwa wątki od deski do deski, jestem na 13 dniu f1, 2,5 kg mnie mniej, cellu trochę mniejszy, głodna nie chodzę, w końcu dobrze śpię i dam radę wcześniej wstać bez problemu. Pozdrawiam, Ania. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#672 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 201
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Czy tu jeszcze ktoś zagląda. Jestem na tej diecie od półtora miesiąca i fajnie by było z kimś podzielić się swymi wrażeniami , obawami i nadziejami.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#673 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 33
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
jak efekty?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#674 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 201
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
U mnie bardzo fajnie zareagował organizm około 14 cm w biodrach zeszło i po 13 cm w każdym udzie. Przez 3 miesiące
__________________
START: 01.01 - 83,0 26.09 -71,8 03.10 -71,2 10.11. - 70,9 23.11 - 69,8 wreszcie szóstka z przodu! ![]() 28.12 - 69,0 11.01 - 68,5 04.03 - 66,7 CEL: 64kg MARZENIE: 58kg |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#675 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 158
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu
Halo! Minęło więcej czasu, jak teraz efekty, trzymają się? A może macie coś nowszego, lepszego?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:09.