Mamy sierpniowe 2019

[travis]

Napisane przez chica latina

Moj mąż miał takiego kumpla od dzieciństwa. Jak nie przyszedl na wesele w ostatniej chwili to tż zerwał z nim kontakty. To była ta granica , tż nie pogodzil się z tym , że ten kumpel olał ślub.

Mam nadzieje ze tak dlugo nie bede musiala czekac bo jeszcze jedna taa akcja i wystawie walizki za drzwi :brzyda l:

[Paulina 87]

Dzięki za rady laski

Z córką były momenty, że miałam ochote go zostawic z małą na kilka godzin i po prostu iść w piz.d.u 😂 ale ostatecznie było mi szkoda dziecka...

Moje dzisiejsze zdobycze z Pepco 😍
rajstopki, skarpetki 3paki i półśpiochy za 1-2 zł . 🙆. w zasadzie chłopięce tylko były.. najwyzej jak będzie córka to będzie "chodzić" w męskich 😉

[Wiedzminkaa]

Dziewczyny, macie tak na poprawę humoru:

https://www.youtube.com/watch?v=a1kG...&feature=share

[Paulina 87]

Napisane przez Wiedzminkaa

Dziewczyny, macie tak na poprawę humoru:

https://www.youtube.com/watch?v=a1kG...&feature=share

Haha juz to widziałam. 😂

[badzia987]

Napisane przez Paulina 87

Dzięki za rady laski

Z córką były momenty, że miałam ochote go zostawic z małą na kilka godzin i po prostu iść w piz.d.u 😂 ale ostatecznie było mi szkoda dziecka...

Moje dzisiejsze zdobycze z Pepco 😍
rajstopki, skarpetki 3paki i półśpiochy za 1-2 zł . 🙆. w zasadzie chłopięce tylko były.. najwyzej jak będzie córka to będzie "chodzić" w męskich 😉

Świetne łupy

Ja też jeszcze nie wiem kto tam siedzi pod serduszkiem.

Ja całą trójkę swojego czasu chciałam wystawić na allegro i dopłacić ale dzisiaj jest naprawdę fajnie. Początki są ciężkie aż trudno czasem siebie poznać.

Napisane przez Wiedzminkaa

Dziewczyny, macie tak na poprawę humoru:

https://www.youtube.com/watch?v=a1kG...&feature=share

Nie lubię ani oryginału , ani tej wersji, ani Malwiny
Malwinę czytałam przez jakiś czas ale później zaczęła mnie drażnić.

[Wiedzminkaa]

Napisane przez badzia987

Świetne łupy


Nie lubię ani oryginału , ani tej wersji, ani Malwiny
Malwinę czytałam przez jakiś czas ale później zaczęła mnie drażnić.

Ja to nawet nie wiem co to jest za laska, po prostu znajoma mi podesłała tego linka

[biedronka19]

Ten link wszędzie jest hehe

A u mnie coś dziwnego. Wymiotuje od wczoraj po wszystkim. Jak do jutra nie przejdzie to pójdę do lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[badzia987]

Napisane przez Wiedzminkaa

Ja to nawet nie wiem co to jest za laska, po prostu znajoma mi podesłała tego linka

Prowadzi bloga parentingowego. Często jest w programach śniadaniowych.

Co jakiś czas wypuszczają "hymny matek". Tutaj też:
https://www.youtube.com/watch?v=Lh352rqnZBE

[Wiedzminkaa]

Napisane przez badzia987

Prowadzi bloga parentingowego. Często jest w programach śniadaniowych.

Co jakiś czas wypuszczają "hymny matek". Tutaj też:
https://www.youtube.com/watch?v=Lh352rqnZBE

Nie oglądam TV, mam odłączoną antenę (jest podłączana tylko wtedy, kiedy moja mama przyjeżdża w odwiedziny) i pewnie dlatego jej nie znam

Wystarczy mi Netflix <3

[badzia987]

Napisane przez biedronka19

Ten link wszędzie jest hehe

A u mnie coś dziwnego. Wymiotuje od wczoraj po wszystkim. Jak do jutra nie przejdzie to pójdę do lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam półtora tygodnia temu takie coś w pakiecie z czymś grypopodobnym Ale jakoś przeszło.

A może jakaś jelitówka Szaleje to o tej porze. Bratowa Tż-ta od wczoraj z dwójką dzieci w szpitalu

[badzia987]

Napisane przez Wiedzminkaa

Nie oglądam TV, mam odłączoną antenę (jest podłączana tylko wtedy, kiedy moja mama przyjeżdża w odwiedziny) i pewnie dlatego jej nie znam

Wystarczy mi Netflix <3

U mnie w tv tylko mimi mini i tvpabc :P
Kiedyś polubiłam laskę na fb i nawet jak ją wyłączam to znów dostaję powiadomienia, zajawki itp.
Nie ogarniam tego neta :P

Dzisiaj spamuję bo kompa odpaliłam. Z telefonu nienawidzę pisać.

[Wiedzminkaa]

Napisane przez badzia987

U mnie w tv tylko mimi mini i tvpabc :P
Kiedyś polubiłam laskę na fb i nawet jak ją wyłączam to znów dostaję powiadomienia, zajawki itp.
Nie ogarniam tego neta :P

Dzisiaj spamuję bo kompa odpaliłam. Z telefonu nienawidzę pisać.

Ja spsamuje, bo miałam w planach posprzątać mieszkanie, ale chyba mi przeszło
Za to kurier mi dzisiaj przywiózł buty na ślub i jakoś tak strasznie je przeżywam, w sumie nie wiem czemu

[Shiz]

Napisane przez Wiedzminkaa

Ja spsamuje, bo miałam w planach posprzątać mieszkanie, ale chyba mi przeszło
Za to kurier mi dzisiaj przywiózł buty na ślub i jakoś tak strasznie je przeżywam, w sumie nie wiem czemu

Poka buty

Ja bylam w centrum handlowym i wrocilam taka zmeczona, ze dzis obiad przewiozl kurier z pizza hut
I napewno dzisiaj nie sprzatam. Jutro ogarne
A i kupiłam sobie ciążowe spodnie i rajstopy. Jakos tak dziwnie było. Ja i ciążowe ciuchy?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Napisane przez Shiz

Poka buty

Ja bylam w centrum handlowym i wrocilam taka zmeczona, ze dzis obiad przewiozl kurier z pizza hut
I napewno dzisiaj nie sprzatam. Jutro ogarne
A i kupiłam sobie ciążowe spodnie i rajstopy. Jakos tak dziwnie było. Ja i ciążowe ciuchy?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to ze 2-3 tygodnie temu kupiłam pierwsze ciążowe ubrania + poduszkę do spania, bo akurat w Lidlu były za jakieś nieduże pieniądze


A buty w załączniku

[Marianna48]

A ja dziś jestem z siebie dumna poszłam do dentysty, dałam radę dwa zęby wyleczone bez znieczulenia, naszczescie ubytki nie były duże i narazie spokój. Przy córce mi mocno zęby poleciały i pewnie teraz też tak będzie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Napisane przez Marianna48

A ja dziś jestem z siebie dumna poszłam do dentysty, dałam radę dwa zęby wyleczone bez znieczulenia, naszczescie ubytki nie były duże i narazie spokój. Przy córce mi mocno zęby poleciały i pewnie teraz też tak będzie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ze mnie się moja dentystka śmieje, że teraz jakoś daje radę bez znieczulenia, a jeszcze w listopadzie nigdy w życiu bym nie siadła na fotel, jakby miało nie być znieczulenia

[Shiz]

Napisane przez Wiedzminkaa

Ja to ze 2-3 tygodnie temu kupiłam pierwsze ciążowe ubrania + poduszkę do spania, bo akurat w Lidlu były za jakieś nieduże pieniądze

A buty w załączniku

oo ładne tęsknię za tym przedślubnym szaleństwem i dreszczykiem emocji (a to dopiero 2,5 roku temu było)

Napisane przez Marianna48

A ja dziś jestem z siebie dumna poszłam do dentysty, dałam radę dwa zęby wyleczone bez znieczulenia, naszczescie ubytki nie były duże i narazie spokój. Przy córce mi mocno zęby poleciały i pewnie teraz też tak będzie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

gratki. mnie się akurat teraz odnowił (po 2 latach) ropień pod zębem. Więc niedawno miałam przygodę z poprawianiem spie*******go leczenia kanałowego, dało radę bez znieczulenia, tylko przy doczyszczaniu kanałów bolało, ale to trwało 1,5h... za miesiąc powtórka, to ciężko będzie wyleżeć tyle w 6 miesiącu ;]

[travis]

przypomnialyscie mi ze od tyg rejestruje sie u dentysty

a w ciazy nie mozna znieczulenia....?
ulamalo mi sie kawalek 8emki, nie wiem czy jest sens naprawiac czy raczej wyrwac no ale bez zneczulenia nie dam sobie wyrwac bo chyba pogryze dentyste

[Marianna48]

Travis różnie mówią, podobno w drugim trymestrze jest dozwolone, moja dentystka woli nie dawać, a że dziury nie były duże więc nawet nie rozwazalam znieczulenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez travis

przypomnialyscie mi ze od tyg rejestruje sie u dentysty

a w ciazy nie mozna znieczulenia....?
ulamalo mi sie kawalek 8emki, nie wiem czy jest sens naprawiac czy raczej wyrwac no ale bez zneczulenia nie dam sobie wyrwac bo chyba pogryze dentyste

można znieczulać. są bezpieczne "ciążowe" znieczulenia i jak by mnie bardziej bolało, to bym dostała. ale dałam radę

[biedronka19]

Ja bez znieczulenia nawet nie siadam haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiedzminkaa]

Mnie moja dentystka cudem namówiła na robienie bez znieczulenia, bo też woli nie dawać ale jak już musiałam dostać, bo koszmarnie zaczął mnie boleć ząb, to dostałam takie, które jest bezpieczne w ciąży
I umówiłam się z nią, że to co się da zrobić bez znieczulenia zrobimy w pierwszej kolejności, a później dopiero resztę ze znieczuleniem i to bardziej z nastawieniem, że to zrobimy w czasie połogu, bo wtedy też prawie wszystko można zrobić na NFZ

[AmnesiaB]

Napisane przez Paulina 87

Hej Wam
witam w 18+0
Dziewczyny kciuki za wizyty.
Ja ciągle musze czekać na płeć Nic nie wiadomo... Najwcześniej za tydzień a później już na połówkowych w 4D o ile dziecko się przodem ustawi

Chcę w ramach poprawy nastroju na jakies zakupy pojechać do rossmana, pepco, biedronki ale coś sie zebrać nie moge haha

W ogole powiem wam cos.. wczoraj rozmawiałam z tż tak ogólnie na temat opieki nad dzieckiem. Mowie mu ze licze na jakąś pomoc, bo przy córce w zasadzie oprócz pomocy przy kąpieli to nie robił nic. Nawet na spacerze z małą nie był. To wiecie co usłyszałam? Ze on nie ma jak karmić, bo nie ma cycków a poza tym to po to mam "urlop" macierzyński zeby sie dzieckiem zajmować.. a on taki biedny bo musi pracować. To mu odpowiedziałam, że wole juz pracowac i sie wysypiać.. faceci chyba serio sobie nie zdają sprawy ile energii i wysiłku kosztuje opieka nad noworodkiem.. po 3 miesiacach nieprzespanych nocy padałam na pysk
tak sie składa, ze urodze w wakacje więc moj luby będzie miał cały sierpień wolny i już ja go do roboty zagonie.
No cóż.. punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia
Musiałam sie wygadać...

A to mój tez do mnie ostatnio rzucił tekstem ,że chyba nie myślę, że on przyjdzie z pracy i cały czas z dzieckiem. To ja do niego to jak to ja nawet sie spokojnie nie umyje ani noc ? To on ,ze on weźmie na trochę ale ,ze to nie będzie caly wieczór bo on chodsi do pracy. To ja mu pocisnełam ,że chyba nie chcesz być takim ojcem jak twój. Bo mój tż niby mial ojca itd ale zawsze narzekał ,że on sie dziećmi za bardzo nie interesował. I cisza od tego momentu xD oni myślą, ze urlop macierzyński to urlop i będzie obiadek gotowy z 2 dań ,posprzatane,poprane itd itd

Napisane przez travis

To jak juz sie skarzymy na TZtow to ja tez bo od wczoraj chodze jak tykajaca bomba.

Moj TZ to dobry czlowiek, wlasciwie az za dobry, nikomu nie odmowi pomocy, ale az do momentu ze staje sie to smieszne bo uwazam ze niektorzy to wykorzystuja.

Zaby naswietlic sytuacje, kilka miesiecy temu jechalam do znajomych do innego miasta kiedy zadzwonil TZ ze dostal telefon od kolegi ktory poprosil mojego TZta o zawiezienie dziecka do szpitala , bo chore bardzo a ten kolega byl po glebszym i nie moze itp (dodam ze moj TZ zostal w domu bo sam mial grype inaczej pojechalby ze mna) wiec powiedzialam rob jak chcesz, dziecka szkoda ale szpital jest 2km od domu znajomego a 6kn od nas i latwiej i szybciej bdzie im wziasc taksowke jesli taki chory . ale ok zostawilam decyzje TZtowi ktory nie odmowil , pojechal co sie na miejscu okazalo dziecko wcale nie bylo chore, a kolega nawalil sie i go kobieta z domu wywalila ( kolega slynie ze kieliszkiem nie traci) wiec moj tz byl tam od 2 popoludniu. najpierw uspokajal pijanego i jego kobiete ( ona trzezwa, w domu 3 dzieci) kolega oczywiscie akcje jakies ze on wychodzi niewidomo gdzie, krzyki itp [oprosil o zawiezienie do kogos tam i tak kilka h po czym m oj dzwoni do mnie w pytaniem czy moze on ta 1 noc spac u nas, powiedzialam ze ok ale 1 noc, ma isc spac i jakiekolwiek cyrki koncza sie wywaleniem a drzwi (kolege nie tz) i tyle w temacie bo to nie moj cyrk i ja nie bede sie z pijakiem uzerac!
koniec koncow tz przywiozl go odo nas o 3 rano, a ten wysiadl z auta i stwierdzil ze idzie pieszo do domu to TZ sie bal ze sobie cos zrobi i pjechal z nim. nie wrocil do domu wogole bo na 7 mial do pracy wiec sie nawet nie oplacalo.
Wojna byla niesamowita. Ja zaczynalalam nowa prace w poniedzialek ozywiscie noc nieprzespana bo nie wiedzialam gdzie sa a za kazdym razem jak sie dodzwonilam(2 razy) to bylo ze za max 2 h wraca
No nic bylo minelo. powiedzialam ze nie zycze sobie takich akcji, jest roznia miedzy dzieckiem potrzebujacym szpitala a nawalonym chlopem.

Wzoraj od rana mialam migrene, wymioty bol brzucha etc i TZ dotal tel z policji ze jego znajomy (inny haha!) potrzebuje asyssty bo zostal zatrzymany i musi byc z kims kto jest poczytalny umyslowobo policja po rozmowie z tamtym nie byla pewna czy wszystko z nim ok. Mialo go nie byc 2 ha, wyszedl o 11 rano, wrocil o 21 wieczorem. Zostalam w domu sama czujac sie okropnie bo jekis jego znajomy cos tam w nocy rozwalil, nie znam detali bo nie chce.

To tylko tak w skrocie bo dlugo by pisac o wczorajszej sytuacji. TZ jest za dobry, wszystkim by nejchetniej pomagal ale traci w tym wsyztskim priorytety i to co powinno byc wazniejsze w tym momencie schodzi na drugi plan.

O matko. Ja mam podobnie tylko ,ze inaczej xD ogólnie mój otworzyl swoją firme budowlaną bo tym jak oszukał go były pracodawca. Później reszta pracowników przyszła do mojego Tż i tak on z kolegi z pracy stał się szefem. I ja np rozumiem ,że jest ciężko z dobrymi pracownikami tym bardziej w budowlance ale mnie WKURRRRR#&# jak on im tak pomaga ,ze to PRZESADA. Np jeden jest po rozwodzie to pilnuje kiedy eks żonie trzeba zapłacić alimenty, szybko potrzeba gotówki bo sie powariowalo po procentach: oczywiście mam pożyczyć 2 tysiące ! Pan X nie ma czym jechac w sobote na wesele i w nocy czym wrócić? Oczywiście jest mój TŻ ! Potrzeba zaliczka ? Mój tż wsiądzie w auto i zawiezie na miejsce nie trzeba nawet z domu wychodzic ! Tylko jak jego koledzy zaczęli podliczać mojego ( bo oczywiscie każdy liczy hajs a nie biora pod uwage zusów, sprzętu,paliwa do auta itd itp)i coś tam gadać po ludziach to wtedy na chwile sie uspokoiło no ale już spowrotem są super koledzy. M A S A K R A

[travis]

Napisane przez AmnesiaB

A to mój tez do mnie ostatnio rzucił tekstem ,że chyba nie myślę, że on przyjdzie z pracy i cały czas z dzieckiem. To ja do niego to jak to ja nawet sie spokojnie nie umyje ani noc ? To on ,ze on weźmie na trochę ale ,ze to nie będzie caly wieczór bo on chodsi do pracy. To ja mu pocisnełam ,że chyba nie chcesz być takim ojcem jak twój. Bo mój tż niby mial ojca itd ale zawsze narzekał ,że on sie dziećmi za bardzo nie interesował. I cisza od tego momentu xD oni myślą, ze urlop macierzyński to urlop i będzie obiadek gotowy z 2 dań ,posprzatane,poprane itd itd


O matko. Ja mam podobnie tylko ,ze inaczej xD ogólnie mój otworzyl swoją firme budowlaną bo tym jak oszukał go były pracodawca. Później reszta pracowników przyszła do mojego Tż i tak on z kolegi z pracy stał się szefem. I ja np rozumiem ,że jest ciężko z dobrymi pracownikami tym bardziej w budowlance ale mnie WKURRRRR#&# jak on im tak pomaga ,ze to PRZESADA. Np jeden jest po rozwodzie to pilnuje kiedy eks żonie trzeba zapłacić alimenty, szybko potrzeba gotówki bo sie powariowalo po procentach: oczywiście mam pożyczyć 2 tysiące ! Pan X nie ma czym jechac w sobote na wesele i w nocy czym wrócić? Oczywiście jest mój TŻ ! Potrzeba zaliczka ? Mój tż wsiądzie w auto i zawiezie na miejsce nie trzeba nawet z domu wychodzic ! Tylko jak jego koledzy zaczęli podliczać mojego ( bo oczywiscie każdy liczy hajs a nie biora pod uwage zusów, sprzętu,paliwa do auta itd itp)i coś tam gadać po ludziach to wtedy na chwile sie uspokoiło no ale już spowrotem są super koledzy. M A S A K R A

z tym podworzeniem na lotniska to tez, w nocy jedzi mimo ze do pracy ma na rano. bo znajomy znajomego....noz kur.a sa taksowki albo transport publiczny ale nieee po znajomosci to taniej etc

nie wiem jak wylac mu kubel zimnej wody naglowe i uzmyslowic ze jakprzyjdzie co do czego to on od nich zadnej pomocy nie otrzyma bo 50% casu sa zapici, nie maja aut etc

na szczescie jesli chodzi o dziecko to sam wychowal sie bez ojca i twierdzi ze bedzie pomagac tyle ile da rade, zebym mogla wrocic do pracy jesli bede chciala moze byc z dzieckiem wieczorami/weekendy, mowi ze musi sie wiele nauczyc ale nie przeraza go przewijanie, kapanie etc no i jak bede na macierynskimt to noc sobotnia jest moja, moge spac a on bedzie wstawac- rezte tyg jest w pracy po 10h dzienie to nie wymagam wstawania

[Solony_karmel]

Jestem po wizycie, dalej nie wiem czy dzidziuś to na pewno dziewczynka przez moment niby coś tam było widać, ale okazało się, że to pępowina, później już niczego się się pani dr nie dopatrzyła, dalej czekamy z wymiarów mamy troszkę do przodu, bo 19+1

[Paulina 87]

Napisane przez Solony_karmel

Jestem po wizycie, dalej nie wiem czy dzidziuś to na pewno dziewczynka przez moment niby coś tam było widać, ale okazało się, że to pępowina, później już niczego się się pani dr nie dopatrzyła, dalej czekamy z wymiarów mamy troszkę do przodu, bo 19+1

Superr
To jestesmy w podobnej sytuacji z płcią... jejkuuuu ja już nie wytrzymam dłużej tej niepewności .. tydzień do wizyty..

[zamknieta25]

Wiedzminkaa ja tez muszę kupić buty do ślubu.
Jutro wizyta mam nadzieję że się dowiem kto tam w środku mieszka.
Biedronka ja tez bez znieczulenia u dentysty to nie ma szans.

Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka

[Wiedzminkaa]

Napisane przez zamknieta25

Wiedzminkaa ja tez muszę kupić buty do ślubu.
Jutro wizyta mam nadzieję że się dowiem kto tam w środku mieszka.
Biedronka ja tez bez znieczulenia u dentysty to nie ma szans.

Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka

A kiedy masz ślub?
Ja te swoje robiłam na zamówienie, wymiarami dopasowane do mojej stopy - to profesjonalne buty taneczne ze specjalną podeszwą antypoślizgową

[martynka89]

Dziewczyny, wspolczuje przejsc z facetami.
Co do opieki nad dzieckiem, wiadomo, ze nie bede wymagac od meza ciaglej opieki, gdy wroci z pracy, ale kobieta ma prawo spokojnie sie umyc, zjesc czy nawet sie godzinke zdrzemnac.



Mam nadzieje, ze w piatek plec poznam bo ide na polowkowe.

[zamknieta25]

Napisane przez Wiedzminkaa

A kiedy masz ślub?

Ja te swoje robiłam na zamówienie, wymiarami dopasowane do mojej stopy - to profesjonalne buty taneczne ze specjalną podeszwą antypoślizgową

27.04 a Ty?

Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka