Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-04-05, 15:45   #2071
Rillianne
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez MM-1968 Pokaż wiadomość
Ja miałam karboksyterapię. 2 serie po 7 zabiegów każda. 7 zabiegów w jednej serii bo podobno na skórę głowy nie wolno więcej - tak mi powiedzieli ale to było 2 lata temu. No i nie wiem może moja była oszukana? Za całą serię płaciłam 500zł, czyli jeden zabieg około 72zł.
Wówczas po samej karbo nie zauważyłam żadnej poprawy ale mi włosy wypadały koszmarnie i nie odrastały nowe. Dopiero teraz po zmianie leków, po osoczu mam mnóstwo nowych włosów ale do stanu sprzed wypadania jeszcze daleka droga.
Jak masz płacić tyle za karbo, lepiej zrób osocze, no chyba, że masz hahimoto-to podobno wyklucza możliwość podania osocza.
O, to są ważne informacje. Po pierwsze, dopytam czy 12 zabiegów to jedna seria, czy może np. będzie to podzielone na dwie po 6 zabiegów. Ale zastanawia mnie ta rozbieżność cenowa... Na nic nie choruję, więc może osocze rzeczywiście byłoby lepsze. Też zapytam.

@Agata_j, wiem, że nie istnieje taka specjalizacja, ale tak jak mówiłam - nie każdy trycholog to szaman po weekendowym kursie online. No ale zostawmy to już.

Nie znam się na łysieniu androgenowym, wie tyle co przeczytałam w internecie, ale mnie zastanawia to, że to przerzedzenie w żaden sposób się nie zmienia: ani nie przerzedza się bardziej, ani nie zarasta. Już pal licho jak to wygląda u mnie, bo jestem młoda i jeszcze jest czas na jakieś zmiany na tym polu, ale moja mama całe życie tak przeżyła i u niej też nic się nie zmienia. Wypadło co miało i na tym koniec. Czy tak to wygląda przy łysieniu androgenowym?
Na konsultację w Warszawie się nie zapiszę, bo nie jestem z Warszawy. Nie sądzę, żeby tylko w stolicy byli dobrzy specjaliści. I broń boże się nie obrażam ;)
Rillianne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-05, 16:51   #2072
kasiateacher
Raczkowanie
 
Avatar kasiateacher
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Rillianne Pokaż wiadomość
O, to są ważne informacje. Po pierwsze, dopytam czy 12 zabiegów to jedna seria, czy może np. będzie to podzielone na dwie po 6 zabiegów. Ale zastanawia mnie ta rozbieżność cenowa... Na nic nie choruję, więc może osocze rzeczywiście byłoby lepsze. Też zapytam.

@Agata_j, wiem, że nie istnieje taka specjalizacja, ale tak jak mówiłam - nie każdy trycholog to szaman po weekendowym kursie online. No ale zostawmy to już.

Nie znam się na łysieniu androgenowym, wie tyle co przeczytałam w internecie, ale mnie zastanawia to, że to przerzedzenie w żaden sposób się nie zmienia: ani nie przerzedza się bardziej, ani nie zarasta. Już pal licho jak to wygląda u mnie, bo jestem młoda i jeszcze jest czas na jakieś zmiany na tym polu, ale moja mama całe życie tak przeżyła i u niej też nic się nie zmienia. Wypadło co miało i na tym koniec. Czy tak to wygląda przy łysieniu androgenowym?
Na konsultację w Warszawie się nie zapiszę, bo nie jestem z Warszawy. Nie sądzę, żeby tylko w stolicy byli dobrzy specjaliści. I broń boże się nie obrażam
Moja mama też tak twierdzi, że ma ciągle tyle samo włosów, co miała. Nie jest to jednak prawda...
Nie życzę Ci łysienia androgenowego, ale to napisałaś, przypomina moją historię rodzinno-genetyczną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kasiateacher jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-05, 17:07   #2073
Agata_j
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 105
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Rilianne oczywiście, że nie tylko w Warszawie są dobrzy specjaliści ale problem w tym, że trafić na nich to jak wygrana w totka Dlatego większość dziewczyn jeździ do stolicy bo po przejściu wielu niedouczonych lekarzy, którzy lekceważyli problem włosów i nie dawali większej nadziei na poprawę chcą mieć pewność, że zarówno diagnoza jak i leczenie da faktyczne rezultaty. Nie wiem czy wiesz, że na ten moment w Polsce 40% kobiet cierpi na łysienie androgenowe. Dotyka to nawet kilkunastoletnich dziewczynek ale opieka medyczna w tym zakresie jest żadna a tym bardziej wiedza społeczna. Dlatego z dobrego serca radziłabym udać się na konsultację do prawdziwego specjalisty od łysienia bo może jednak da się jeszcze coś zrobić żeby odzyskać włosy czego naprawdę Ci życzę.
Agata_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-05, 17:21   #2074
Rillianne
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 15
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez kasiateacher Pokaż wiadomość
Moja mama też tak twierdzi, że ma ciągle tyle samo włosów, co miała. Nie jest to jednak prawda...
Nie życzę Ci łysienia androgenowego, ale to napisałaś, przypomina moją historię rodzinno-genetyczną
Znaczy, moja mama ma świadomość, że wystąpiło u niej przerzedzenie i kiedyś miała więcej włosów. Tylko cała zabawa polega na tym, że wypadło co miało (i powstało przerzedzenie) i od tamtego momentu nic się nie zmienia. Przecież widzę jak wygląda, widzę zdjęcia itd., chodzimy do zaprzyjaźnionej, ale bardzo profesjonalnej fryzjerki, która zawraca nam uwagę na wszelkie zmiany na naszych głowach. Moja babcia zawsze miała przerzedzony placek w jednym miejscu (tzn. piszę w tym momencie o czasie, który pamiętam, nie wypowiadam się nt. tego co było wcześniej), zmarła z niesamowicie bujnymi włosami, ale z przerzedzeniem w tym jednym konkretnym miejscu. Ani ja, ani mama nie mam obecnie problemu z nadmiernym wypadaniem włosów. Mnie wrasta bardzo dużo nowych włosów, jak zapnę włosy w kucyk to przy czole i skroniach robi mi się lwia grzywa z babyhair, ale miejsce przerzedzone nie zarasta.

Nie odbierajcie tego tak, że ja ze wszelką cenę chcę "wyprzeć" diagnozę łysienia androgenowego, akceptuję, że tak może być. Ale też nie chcę, żeby ktoś mi na siłę wmawiał, że na pewno jestem chora, że wypadają mi włosy, ale tego nie zauważam, że wszystkim w mojej rodzinie lecą włosy itd. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi...

@Agata_j, dziękuję :)

Edytowane przez Rillianne
Czas edycji: 2019-04-05 o 17:24
Rillianne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-05, 17:51   #2075
kasiateacher
Raczkowanie
 
Avatar kasiateacher
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 391
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez Rillianne Pokaż wiadomość
Znaczy, moja mama ma świadomość, że wystąpiło u niej przerzedzenie i kiedyś miała więcej włosów. Tylko cała zabawa polega na tym, że wypadło co miało (i powstało przerzedzenie) i od tamtego momentu nic się nie zmienia. Przecież widzę jak wygląda, widzę zdjęcia itd., chodzimy do zaprzyjaźnionej, ale bardzo profesjonalnej fryzjerki, która zawraca nam uwagę na wszelkie zmiany na naszych głowach. Moja babcia zawsze miała przerzedzony placek w jednym miejscu (tzn. piszę w tym momencie o czasie, który pamiętam, nie wypowiadam się nt. tego co było wcześniej), zmarła z niesamowicie bujnymi włosami, ale z przerzedzeniem w tym jednym konkretnym miejscu. Ani ja, ani mama nie mam obecnie problemu z nadmiernym wypadaniem włosów. Mnie wrasta bardzo dużo nowych włosów, jak zapnę włosy w kucyk to przy czole i skroniach robi mi się lwia grzywa z babyhair, ale miejsce przerzedzone nie zarasta.

Nie odbierajcie tego tak, że ja ze wszelką cenę chcę "wyprzeć" diagnozę łysienia androgenowego, akceptuję, że tak może być. Ale też nie chcę, żeby ktoś mi na siłę wmawiał, że na pewno jestem chora, że wypadają mi włosy, ale tego nie zauważam, że wszystkim w mojej rodzinie lecą włosy itd. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi...

@Agata_j, dziękuję
Rozumiem, bo też miałam takie podejście i przez nie, zaniechalam leczenia na dluuuuugi czas. Bądź czujna. Tyle ode mnie.
Życzę Ci bujnych włosów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kasiateacher jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-07, 07:55   #2076
karolinawarszawa92
Baaasia3
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 11
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Myśle, zadna z nas nie chciała uwierzyć, ze to androgenowe. W końcu nie ma żadnych konkretnych badan na to. Myśle za pare lat taki problem przestanie istnieć - znajda jakiś skuteczny lek/metodę. Na ile chorób kiedys się umierało, a teraz nie stanowią żadnego problemu? To jest bardzo opłacalny biznes wiec myśle, ze prędzej czy później coś wprowadza. Trzeba być dobrej myśli!

Ale póki co trzeba się leczyć i wracają do tematu leków -

Czy może mi ktoś doradzić jakie badania powinnam robić przy braniu spiranolu i wcierania finasterydu? Spironol biorę rok, finasteryd wcieram od 2 tyg, - 3 razy w tygodniu. Niestety lekarz nie zlecił żadnych badań kontrolnych.

Podobnie jak z osoczem ponoć są jakieś przeciwskazania np jak pisaliście tutaj wczensiej haschmioto. Czy znacie jakieś inne?

Dzięki i miłej niedzieli!
karolinawarszawa92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-07, 09:47   #2077
OlgaTalia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 9
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Karolina tak naprawdę badań juz nie musisz robić bo skoro bierzesz rok i czujesz sie dobrze to znaczy że lek tolerujesz i potas nie wzrósł takie badania robi sie dwa tygodnie od wziecia pierwszej tabletki. To elektroliny-potas. A przy finasterydzie dr nie zalecają żadnych ewentualnie watrobowe ale to nie przy wcieranym zewnetrznie.
OlgaTalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-04-09, 11:15   #2078
Rene1235
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 82
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Agata_j swiete slowa ktore tez tu powtarzalam nie raz,wszystkich niedowiarkow nie ma co orzekonywac na wlasnej skorze niech sie przekanaja jak wydadza ķrocie u trychologow na te ich zbawienne psedo zabiegi ktore moze pomoga na jakies wiosenne przesilenie z wypadaniem wlosow a nie na prawdziwe problemy,moj "wyksztalcony"trychol og ktory prowadzi w krakowie szkole kursy cuda na kiju mi powiedzial ze "oni geny omijają"mozecie w to uwierzyc jaka diagnoza na androgenowe ???minelo jiz 2 lata a na sama mysl mnie trzepie jak to wspomne ,moc trychologa wieksza od Boga
Rene1235 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-09, 16:12   #2079
miszka32
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 9
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dziewczyny, powiedzcie mi proszę jak bylo u Was z diagnostyka? U mnie androgeny podwyzszone, choroba hashimoto i subklimiczna niedoczynnosc. Biore doustna antykoncepcje od niemal 2 lat ale bez efektu. Wypadanie wlosow 7-8 lat i widoczne juz przerzedzenia. Odwiedzilam wielu lekarzy ale nie mam ani diagnozy, ani leczenia. Mam skierowanie na oddzial endokrynologiczny zeby ustalic czy to jest pochodzenia jajnikowego czy nadnerczowego, czy ustalenie tego istotnie pomoze? Na badania prywatne wydalam mase kasy a nadal nie wiem nic. Boje sie ze metod leczenia jest tak malo ze po prostu juz nic sie nie da zrobic.
miszka32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-09, 23:33   #2080
Agata_j
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 105
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Miszka32 już o tym pisałam, że lekarka robiąca mi USG również straciła włosy przez Hashimoto. Ona poza leczeniem choroby stosowała ze wskazania dermatologa Alpicort i Loxon przez ponad rok, a włosy miała niesamowicie gęste. Mówiła, że poprzednio wypadały jej na potęgę i też miała prześwity. Dlatego wydaje mi się, że poza leczeniem Hoshimoto trzeba by skonsultować sprawę z dermatologiem (tylko poszukaj proszę dobrego) żeby nie doprowadzić do stanu bez odwrotu bo sama antykoncepcja przy androgenowym niewiele da. Trzymam kciuki.
Rene1235 a co u Ciebie? Dawno się nie odzywałaś, są widoczne rezultaty leczenia? Jaką stosujesz terapię?

Edytowane przez Agata_j
Czas edycji: 2019-04-09 o 23:36
Agata_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-11, 07:43   #2081
olennnkaaaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 554
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Od kilku lat mam ogromny problem z wypadaniem włosów. Została mi ich połowa, ogromne prześwity, włosy są o wiele cieńsze, nawet barwę zmieniły.

Zbadałam w końcu hormony i wszystkie są w normie - testosteron, testosteron wolny, androstendion, DHT, estradiol, LH, FSH, DHEAS, TSH, progesteron, prolaktyna.
Androgeny jednak nie są najniższe, część z nich w górnych granicach normy. Szczególnie DHT jest niepokojące 309 przy normach 24-368 pg/ml. Mam wysokie SHGB, co jest dobrym wynikiem, estrogeny w fazie folikularnej pośrodku normy. Ferrytynę od ponad pół roku suplementuję, bo była niska, ale wpływu na włosy nie zauważyłam.

Nikt u mnie w rodzinie nie ma problemu z łysieniem, nawet faceci.

Endokrynolog wykluczył u mnie wpływ hormonów na włosy Stwierdził, że wysokie DHT nie ma wpływu na wypadanie i odmówił terapii antyandrogennej, bo wg niego normy musiałyby być mocno przekroczone, by takową wdrożyć. Proponuje antykoncepcję, ale sam przyznał, że to maskowanie problemu. Anty miałaby podwyższyć i tak wysokie SHGB, by wiązało androgeny. Stosowałam Alpicort E i Minoxidil, bez poprawy. Widzę nadzieję tylko w lekach typu dutasteryd.

Możecie polecić dermatologa, który mógłby mi pomóc? Wiem o doktor Rakowskiej z Warszawy, ale do niej są długie terminy, obawiam się, że do tego czasu musiałabym powtórzyć badania hormonalne, za które zapłaciłam niemało i po prostu mnie nie stać na kolejne. Najlepiej z okolic Wrocławia.

Edytowane przez olennnkaaaa
Czas edycji: 2019-04-11 o 07:47
olennnkaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-04-13, 12:52   #2082
alutkamm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 90
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Poradzcie : Byłam wczoraj u dermatologa z Poznania, wspólpracował z Rakowską jako jedyny umiał zając sie problemem łysienia i zaproponował terapię Finapilem ( zawiera Finasteryd), oprócz tego wcierki Minonivax, ponieważ mam 45 lat uznał ze pomoc może jedynie finasteryd. Czy ktoś z was stosował i jakie były efekty?
alutkamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-13, 21:41   #2083
natakata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 39
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Alutkamm, czy ten lekarz to Dominik Mikiel? Chcę z córką pojechać do niego.
natakata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-13, 21:53   #2084
Rene1235
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 82
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

u mnie nic dobrego :-( biore finasteryd alpicort e a wlosy w coraz bardziej kiepskim stanir ,wiem ze loxon moglby pomoc ale przy nawet niewielkim lnieniu wlosow mam tak malo ze zostanie mi peruka nie jestem na to gotowa psychicznie,podobno duasteryd jest lepszy od fina bo blokuje 2 a nie 1 jak fina
Rene1235 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-14, 08:58   #2085
maartyn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 131
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Hej dziewczyny! Dziś mija miesiąc od rozpoczęcia wcierania Alopexy 5 i nie widzę żadnych czarnych plamek na głowie. Strasznie się martwie, czy to znaczy że minoxidil na mnie nie działa? Czy poprostu jeszcze jest za wcześnie?
maartyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-14, 12:52   #2086
alutkamm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 90
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez natakata Pokaż wiadomość
Alutkamm, czy ten lekarz to Dominik Mikiel? Chcę z córką pojechać do niego.
Tak to właśnie ten lekarz. Byłam już u wielu , a ten ma dużą wiedzę, robi też badanie trychoskopem.
alutkamm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-14, 14:32   #2087
Plastikowy_Dinozaur
Raczkowanie
 
Avatar Plastikowy_Dinozaur
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 48
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cześć Dziewczyny!


Przeczytałam sporą część wątku, ale jak dotąd nie odzywałam się. Moja historia jest bardzo podobna do Waszych. Włosy powolutku wypadają mi od jakichś 12-13 lat. Dopiero teraz zauważyłam prześwity i poszłam do dermatologa. Od dwóch miesięcy stosuję minoxidil. Nie dostałam nic więcej, bo wszystkie hormony mam idealne, nie mam też niedoborów. Mam Hashimoto i niedoczynność, ale ją leczę.

Nie zauważyłam jeszcze żadnego działania minoxidilu, nie miałam też po nim wzmożonego wypadania. Włosy wypadają mi na środku głowy, mam w zasadzie autostradę już na czubku głowy, muszę nosić przedziałek bardzo na bok.
A jakie są Wasze dpświadczenia z minoxem?



Pozdrawiam Was wszystkie!

Edytowane przez Plastikowy_Dinozaur
Czas edycji: 2019-04-14 o 23:11
Plastikowy_Dinozaur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-15, 00:20   #2088
Agata_j
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 105
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Ja siedziałam z kamerką godzinami w poszukiwaniu nowych włosów po Loxonie i niczego nie widziałam Stosuję minoksidyl od lipca zeszłego roku i zmiana jest widoczna (zwłaszcza dla osób z którymi mam sporadyczne kontakty), a wpatrywanie w lustro powoduje jedynie frustrację. Po miesiącu to raczej należało by się spodziewać przerzedzenia a nie zagęszczenia Dziewczyny problem macie od dawna więc dajcie sobie jeszcze trochę czasu bo żaden lek nie zadziała natychmiast. To są włosy i muszą mieć trochę czasu żeby urosnąć (średnio 1 cm na miesiąc). Ja na początku (po około 3 miesiącach) nadal widziałam prześwit ale też stojące 2-3 cm antenki na czubku głowy, teraz powoli prześwit się zmniejsza choć antenki nadal są widoczne a to świadczy o nowych odrostach. Moja dermatolog twierdzi, że właściwe rezultaty stosowania minoksidylu można odczuć po roku, a nawet po dwóch latach.
Agata_j jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-15, 14:11   #2089
Plastikowy_Dinozaur
Raczkowanie
 
Avatar Plastikowy_Dinozaur
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 48
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dzięki za ten głos rozsądku Ja właśnie jestem na etapie codziennego wypatrywania nowych włosów. Muszę zatem uzbroić się w cierpliwość.
Plastikowy_Dinozaur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-16, 14:13   #2090
karolina_ki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 8
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dziewczyny, czy któraś z was wciera spironol 100 ? (dostałam to w połączeniu z Lumiganem) od doc Rakowskiej.

Szczerze mnie szlak trafia jak nakładam to na skórę głowy bo poprostu nie wierzę, że to ma prawo zadziałać.
karolina_ki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-16, 17:08   #2091
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez karolina_ki Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy któraś z was wciera spironol 100 ? (dostałam to w połączeniu z Lumiganem) od doc Rakowskiej.

Szczerze mnie szlak trafia jak nakładam to na skórę głowy bo poprostu nie wierzę, że to ma prawo zadziałać.
ja wcieram od grudnia. Jaką masz diagnozę? Jak wygląda Twój problem?

Idę 29 kwietnia na kontrolę...
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-16, 18:15   #2092
karolina_ki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 8
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Łysienie androgenowe, widzisz jaki kolwiek efekt?

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

U mnie nie ma szerszego przedziałka. Mam mocniejszy cały tył a przód to dramat.
karolina_ki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-16, 20:49   #2093
maartyn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 131
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Ja wcieram dopiero miesiąc codziennie a po jakimś czasie minoxidil. Ja po przeczytaniu amerykańskich badań myślę że jednak pomaga skoro tak wykazali. Planuje jeszcze poprosić w lipcu o lumigan do tego. Żeby dodawać do tego spironolu bo ten minoxidil to mega strasznie się nakłada i uważam że nie jest w stanie wszędzie dotrzeć bo jego ilość jest poprostu słabym żartem. Ja lubię aplikować ten spironol bo mam po nim włosy jakby po jakimś kosmetyku dodającym objętości
maartyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-04-17, 05:50   #2094
karolina_ki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 8
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

A czy ktoś z was przypisuje jakiekolwiek rezultaty tej wcierce?
Potwierdzono skuteczność wcierki ze spiro ale z tego co czytałam tam jest gotowy krem albo w aptece robią to na odpowoednich nośnikach czy taka tabletka ma prawo zadziałać rozpuszczona w wodzie? Właśnie w to szczerze wątpie..

Efekt suchego szamponu jest okej ale bardziej mnie martwi (kamerkę do skóry głowy mam w domu) że skóra jest bardzo zanieczyszczona od pyłku z tej tabletki ... mam łzs więc te resztki tabletki+łój boje się że źle się skończy ...

Mnie dziewczyny najbardziej martwi że u mnie wypadanie jest naprawdę niewielkie, w siteczku po myciu znajduję 1-3 włosy przy rozczesywaniu też kilka. No napewno nie są to wielkoe cyfry... generalnie wypadanie już od stycznia dużo się poprawiło natomiast włosy widocznie ubożeją tylko w wolniejszyk tenpie i to mnie martwi...
karolina_ki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-17, 21:04   #2095
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez karolina_ki Pokaż wiadomość
Łysienie androgenowe, widzisz jaki kolwiek efekt?

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

U mnie nie ma szerszego przedziałka. Mam mocniejszy cały tył a przód to dramat.
ja mam zdiagnozowany chroniczny telogen. Ścieńczenie włosów na całej powierzchni. Czy widzę efekty? Hmm, trudno mi ocenić. Czasami mam wrażenie że jest ciut lepiej a innym razem, że tak jak było. 29 mam wizytę to dam znać co widzi doktor po trychoskopii
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-18, 07:52   #2096
karolina_ki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 8
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez yes Pokaż wiadomość
ja mam zdiagnozowany chroniczny telogen. Ścieńczenie włosów na całej powierzchni. Czy widzę efekty? Hmm, trudno mi ocenić. Czasami mam wrażenie że jest ciut lepiej a innym razem, że tak jak było. 29 mam wizytę to dam znać co widzi doktor po trychoskopii
Ok. A czy doc Rakowska robiła ci trichoskopię z "liczeniem"? Umówiłam się z nią, że własnie policzymy te włosy... ale minęły już 2 tygodnie i zero odzewu, zastanawiam się czy jest szansa, że mi podeślą to na maila (tak rozmawiałam z panią na recepcji) czy dopiero na kolejnej wizycie się dowiem...
karolina_ki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-18, 20:36   #2097
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez karolina_ki Pokaż wiadomość
Ok. A czy doc Rakowska robiła ci trichoskopię z "liczeniem"? Umówiłam się z nią, że własnie policzymy te włosy... ale minęły już 2 tygodnie i zero odzewu, zastanawiam się czy jest szansa, że mi podeślą to na maila (tak rozmawiałam z panią na recepcji) czy dopiero na kolejnej wizycie się dowiem...
Nie nie, żadnego liczenia nie było...
Jestem ciekawa co będzie się działo na wizycie kontrolnej
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-19, 09:44   #2098
karolina_ki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 8
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez yes Pokaż wiadomość
Nie nie, żadnego liczenia nie było...
Jestem ciekawa co będzie się działo na wizycie kontrolnej
Trzymam kciuki

A nowe włoski się pojawiają?
karolina_ki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-20, 17:49   #2099
maartyn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 131
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Cytat:
Napisane przez yes Pokaż wiadomość
Nie nie, żadnego liczenia nie było...
Jestem ciekawa co będzie się działo na wizycie kontrolnej

My też jesteśmy bardzo ciekawe co się tam dzieje na Twojej głowie jak wrócisz od Rakowskiej nie zapomnij się nam pochwalić
maartyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-22, 14:46   #2100
Layila
Zadomowienie
 
Avatar Layila
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
Dot.: Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz IV

Dziewczyny, czy któraś z Was stosowała zamiennik Avodartu z dobrym skutkiem (np. Adadut)?

Po wyczerpaniu wszelkich innych możliwości, endokrynolog w końcu mi przepisał dutasteryd, ale ponieważ koszt opakowania leku oryginalnego to ponad 130 zł, a generyki są dostępne w cenie 30-50 zł, to zastanawiam się, czy nie kupić tańszej wersji. Wtedy ta zaoszczędzona stówka poszłaby na jakieś lepsze wcierki czy zabiegi. Wiem, że najlepiej byłoby stosować lek oryginalny, ale w skali roku to 1200 zł różnicy
Layila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-08-02 00:34:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.