Schudnę w 2022 - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-05-20, 19:57   #901
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Jeszcze spadnie. Nie bój nic. Bez słodyczy na pewno poleci
Ja jeszcze nigdy nie próbowałam. Ale u nas praktycznie nie używamy cukru. Jak się kupi to leży długo.


Pierwsze słyszę też o jogurtownicy. Ja jem dużo jogurtów ale tak jak Michalinę przeraża mnie kolejny sprzęt w kuchni.


Brawo. Świetny wynik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja od lat próbuję się pozbyć mikrofali. Nie używamy jej. Mąż tez raz na rok włączy to święto ale nie da wyrzucić.

A ostatnio podwyżki na prądzie i zaczyna mi narzekać na rachunki.

Może schowam tą mikrofalę, chociaż pewnie okaże się że jak schowam o mąż będzie chciał z niej skorzystać.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Okropieństwo. U nas kiedyś w Polsce były to kupiliśmy te lepy, na które się samiczki łapią. Ale obrzydliwe to było bardzo.


Ja nie umiem bez. Staram się mało, ale tak zupełnie bez to nie... Miętka jestem.


Uśmiałam się. Faceci nie lubią się przyznać, że coś mogło pójść nie tak. Ale Ty dałaś radę! Po niemiecku jest na to fajne określenie "Selbst ist die Frau" czyli kobieta sama sobie poradzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie lepy nie zdały egzaminu. Zawsze coś gdzieś wlazło mimo, że się na lep przylepiały.



Ja też sobie nie zabraniam słodyczy. W myśl zasady że zakazany owoc smakuje najlepiej więc nic nie zakazuję sobie.



Niestety jak mam liczyć czasami na męża w robotach domowych to nic by tu nie było. Czasami są rzeczy z którymi sobie nie mogę poradzić. Nie mogłam np wymienić baterii w zlewie po przeprowadzce i nie mogłam się doprosić przez "1 rok i 13 dni" o wymianę. Nie mogę też napompować sama swojego roweru. Po prostu nie mogę.

Nic nie przebije mojej bratowej w radzeniu sobie. Jak się nie mogła doprosić o naprawienie lub wymianę starego okna, które się nie domykało to zabiła je gwoździami .
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-21, 08:04   #902
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Ja od lat próbuję się pozbyć mikrofali. Nie używamy jej. Mąż tez raz na rok włączy to święto ale nie da wyrzucić.

A ostatnio podwyżki na prądzie i zaczyna mi narzekać na rachunki.

Może schowam tą mikrofalę, chociaż pewnie okaże się że jak schowam o mąż będzie chciał z niej skorzystać.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------




U mnie lepy nie zdały egzaminu. Zawsze coś gdzieś wlazło mimo, że się na lep przylepiały.



Ja też sobie nie zabraniam słodyczy. W myśl zasady że zakazany owoc smakuje najlepiej więc nic nie zakazuję sobie.



Niestety jak mam liczyć czasami na męża w robotach domowych to nic by tu nie było. Czasami są rzeczy z którymi sobie nie mogę poradzić. Nie mogłam np wymienić baterii w zlewie po przeprowadzce i nie mogłam się doprosić przez "1 rok i 13 dni" o wymianę. Nie mogę też napompować sama swojego roweru. Po prostu nie mogę.

Nic nie przebije mojej bratowej w radzeniu sobie. Jak się nie mogła doprosić o naprawienie lub wymianę starego okna, które się nie domykało to zabiła je gwoździami .
U nas mikrofala potrzebna bo jak dzieciak wraca ze szkoły to odgrzewa sobie obiad. Gazu nie pozwalam mu dotykać.

Serio liczyłas dni??


U mnie dziś wolne więc może jakieś ćwiczenia machnę. Rower i hula hop obowiązkowo.
Z jedzenia - śniadanie - jajecznica, obiad - zupa warzywna, kolacja chlebek z wędzonym twarogiem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-21, 08:30   #903
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Może spróbuj najpierw w słoiku, jak będzie cieplej. Nie wiadomo czy ci podpasuje taki sposób a jogurtownica to jednak kosztuje trochę, prąd zżera, bo jogurt to min 8 godzin musi stać więc poza ceną zakupu masz dodatkowe koszta. W lecie nie powinno być problemów z uzyskaniem odpowiedniej temperatury. Do puki grzały kaloryfery w bloku to też nie miałam problemów.
Ja mimo wszystko wolę jak mi maszyna sama zrobi
Rachunkami się specjalnie nie przejmuję - po to haruję, żeby sobie życie trochę ułatwić. Jak zmienialiśmy kuchnię gazową na elektryczną czy jak kupowaliśmy suszarkę do ubrań to teściowa biadoliła ile to będzie prądu żarło. Szczerze? Nie mam pojęcia jaka jest róznica w rachunkach, u nas tym zajmuje się mąż. Ale za nic w świecie nie wróciłabym do osmolonych od gazu garnków czy przyozdabiania domu suszącymi się gaciami

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Ja też sobie nie zabraniam słodyczy. W myśl zasady że zakazany owoc smakuje najlepiej więc nic nie zakazuję sobie.
Mnie do słodyczy kompletnie nie ciągnie, od czasu do czasu coś małego upiekę i to mi w zupełności wystarcza. Czekoladę chyba w tym roku jadłam raz - w Wielkanoc.
Niestety taka mocna nie jestem już w chipsach. Absolutnie nie jestem w stanie zjeść kilku i odłożyć do szafki. Od czasu do czasu (max raz w miesiącu) robimy sobie mały cheat day i jemy paczkę na pół. Chipsowy głód zaspokojony i mam spokój na jakiś czas

U mnie dziś waga super łaskawa - 84,5kg. Kilogram w tydzień - jakiś ewenement. Ostatnio leciały 2 miesięcznie. Ale teraz naprawdę dużo się ruszam. Wczoraj pierwszy raz po zimie przejechałam się rowerem - zrobiłam 11 km w niecałe 40 minut więc całkiem nieźle. Nie chciałam na pierwszy raz zbyt wiele żeby nie skończyło się zakwasami i bolącą .upą
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-21, 08:39   #904
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
U nas mikrofala potrzebna bo jak dzieciak wraca ze szkoły to odgrzewa sobie obiad. Gazu nie pozwalam mu dotykać.

Serio liczyłas dni??


U mnie dziś wolne więc może jakieś ćwiczenia machnę. Rower i hula hop obowiązkowo.
Z jedzenia - śniadanie - jajecznica, obiad - zupa warzywna, kolacja chlebek z wędzonym twarogiem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak. Nawet zaznaczyłam w kalendarzu dzień wymiany baterii 24 lipca jako święto. Juz się nabijałam z tego i jak cos chciał ode mnie to mu kazałam podpisać oświadczenie ze wymieni baterię w zlewie

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Ja mimo wszystko wolę jak mi maszyna sama zrobi
Rachunkami się specjalnie nie przejmuję - po to haruję, żeby sobie życie trochę ułatwić. Jak zmienialiśmy kuchnię gazową na elektryczną czy jak kupowaliśmy suszarkę do ubrań to teściowa biadoliła ile to będzie prądu żarło. Szczerze? Nie mam pojęcia jaka jest róznica w rachunkach, u nas tym zajmuje się mąż. Ale za nic w świecie nie wróciłabym do osmolonych od gazu garnków czy przyozdabiania domu suszącymi się gaciami



Mnie do słodyczy kompletnie nie ciągnie, od czasu do czasu coś małego upiekę i to mi w zupełności wystarcza. Czekoladę chyba w tym roku jadłam raz - w Wielkanoc.
Niestety taka mocna nie jestem już w chipsach. Absolutnie nie jestem w stanie zjeść kilku i odłożyć do szafki. Od czasu do czasu (max raz w miesiącu) robimy sobie mały cheat day i jemy paczkę na pół. Chipsowy głód zaspokojony i mam spokój na jakiś czas

U mnie dziś waga super łaskawa - 84,5kg. Kilogram w tydzień - jakiś ewenement. Ostatnio leciały 2 miesięcznie. Ale teraz naprawdę dużo się ruszam. Wczoraj pierwszy raz po zimie przejechałam się rowerem - zrobiłam 11 km w niecałe 40 minut więc całkiem nieźle. Nie chciałam na pierwszy raz zbyt wiele żeby nie skończyło się zakwasami i bolącą .upą
no fakt w jogurtownicy lepiej wyglada niż słoik z czymś białym. Dla mnie to kolejny sprzęt w kuchni a próbuje tam dążyć do minimalizmu i chciałabym najlepiej puste blaty. Jeszcze trochę zapasów spożytkuję i może będzie jak chcę.

ja z kolei chipsów nie tykam. Chyba ostatnio jadłam w październiku kilka. U mnie chipsy się kończyły na zjedzeniu kilku. Paczka mogła leżeć. Już wolę prażynki.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015

Edytowane przez Michalina83
Czas edycji: 2021-05-21 o 08:44
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-21, 11:29   #905
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Nie lubię pisać na telefonie zawsze coś zaponę dodać.

Shaylla

Z tym jogurtem to jeszcze dodam, że zrobienie go samemu a nastawienie w jogurtownicy to taka sama praca, bo w obu przypadkach musisz wymieszać bakterie jogurtowe (lub jogurt) z mlekiem i odstawić aż sfermentuje. Tyle że tak jak już mówiłam w zimne dni albo w chłodnym mieszkaniu może być problem z tą fermentacją i chyba wtedy taki gadżet by się sprawdzał. U moich rodziców w domu to w jakimkolwiek bym miejscu nie postawiła to jogurt się nie zrobi, bo jest dosyć chłodno przez okres wiosenny i jesienny. Ale poddałaś mi pomysł, że przecież nie muszę wystawiać tego na wierzch w słoiku tylko mogę postawić w garnku i przykryć. Trochę to lepiej wygląda. Zwłaszcza jak mi potrzeba do czegoś więcej jogurtu.



Windows

Narobiłaś mi ostatnio smaka na śledzia i dzisiaj robię z cebulką.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Czytałam o tej stewii w wypiekach i faktycznie trzeba ją ostrożniej sypać bo jak jej za dużo to ponoć gorzki posmak jest. Ale nic to, przeważnie jak robiłam wypieki to słodziłam je albo daktylami albo dodawałam rodzynki. Dzisiaj weszłam na stanowisko ze zdrową żywnością w Stokrotce i moją uwagę przykuła stewia w proszku. Patrze na skład a tam 2 % jakiejś przetworzonej stewii a głównym składnikiem jest maltodekstryna. Jeszcze podpis że produkt polecany osobom prowadzącym zdrowy tryb życia. Maltodekstryna - samo zdrowie . Tak teraz przeglądam i po kolei te produkty w proszku ze stewii to mają składy pożal się Boże.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-22, 04:52   #906
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Ja mimo wszystko wolę jak mi maszyna sama zrobi
Rachunkami się specjalnie nie przejmuję - po to haruję, żeby sobie życie trochę ułatwić. Jak zmienialiśmy kuchnię gazową na elektryczną czy jak kupowaliśmy suszarkę do ubrań to teściowa biadoliła ile to będzie prądu żarło. Szczerze? Nie mam pojęcia jaka jest róznica w rachunkach, u nas tym zajmuje się mąż. Ale za nic w świecie nie wróciłabym do osmolonych od gazu garnków czy przyozdabiania domu suszącymi się gaciami



Mnie do słodyczy kompletnie nie ciągnie, od czasu do czasu coś małego upiekę i to mi w zupełności wystarcza. Czekoladę chyba w tym roku jadłam raz - w Wielkanoc.
Niestety taka mocna nie jestem już w chipsach. Absolutnie nie jestem w stanie zjeść kilku i odłożyć do szafki. Od czasu do czasu (max raz w miesiącu) robimy sobie mały cheat day i jemy paczkę na pół. Chipsowy głód zaspokojony i mam spokój na jakiś czas

U mnie dziś waga super łaskawa - 84,5kg. Kilogram w tydzień - jakiś ewenement. Ostatnio leciały 2 miesięcznie. Ale teraz naprawdę dużo się ruszam. Wczoraj pierwszy raz po zimie przejechałam się rowerem - zrobiłam 11 km w niecałe 40 minut więc całkiem nieźle. Nie chciałam na pierwszy raz zbyt wiele żeby nie skończyło się zakwasami i bolącą .upą
Ja chcę też wreszcie wrócić do kuchenki gazowej. I dokładnie te osmolone garnki mnie aż denerwują. Teraz mamy piekarnik elektryczny a górę gazowa. Nie cierpię.
Za suszarka też się rozglądam ale na zimowe dni by móc pościele czy grubsze rzeczy suszyć. My mamy w piwnicy suszarnie a w ciepłe dni wynoszę suszarkę na podwórko. Tylko w zimie ciężej bo dłużej się suszy.
Brawo za spadek.
Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Tak. Nawet zaznaczyłam w kalendarzu dzień wymiany baterii 24 lipca jako święto. Juz się nabijałam z tego i jak cos chciał ode mnie to mu kazałam podpisać oświadczenie ze wymieni baterię w zlewie

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------


no fakt w jogurtownicy lepiej wyglada niż słoik z czymś białym. Dla mnie to kolejny sprzęt w kuchni a próbuje tam dążyć do minimalizmu i chciałabym najlepiej puste blaty. Jeszcze trochę zapasów spożytkuję i może będzie jak chcę.

ja z kolei chipsów nie tykam. Chyba ostatnio jadłam w październiku kilka. U mnie chipsy się kończyły na zjedzeniu kilku. Paczka mogła leżeć. Już wolę prażynki.
O minimalizm jest dobry. Tak czytam wątek tu o minimalizmie i tak małymi krokami odgracam przestrzeń. Wczoraj korzystałam ze mam wolne to znów przewalilam szafę i dortowalam ubrania męża i moje. Trzy torby do wyrzucenia. Ręczniki urlopowe - czyli takie do zabrania i tam wyrzucenia- przygotowane. Kosmetyki w łazience ograniczone do minimum. Wcześniej cała przestrzeń była zawalona, a to szampony dla każdego, płyny dla każdego, odżywki, peelingi, pianki do golenia itd itd. Teraz jeden szampon dla wszystkich plus moja kostka, jedna odżywka, płyn do higieny intymnej i żel pod prysznic dla rodzinki i moje mydełko.

U mnie z jedzenia na dziś. Śniadanie- płatki z jogurtem plus owoce, obiad- kasza z warzywami. Kolacja- twaróg z chrupkim pieczywem.
Z ruchu rower i sprzątanie plus praca w ogrodzie.

Kupiłam sobie ostatnio chleb na zakwasie i bardzo szybko mi spleśniał. Chyba zacznę mrozić po kromeczce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-22, 06:25   #907
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Schudnę w 2021

Hej hej! Ja tylko na chwilkę - robimy sobie mały urlop i wyjeżdżamy na kilka dni. Będzie raczej offlajn, może od czasu do czasu podejrzę was na telefonie, ale pisać na nim nie lubię...
Trzymajcie się dziewczyny, róbcie postępy i do zo za kilka dni
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-22, 06:39   #908
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Schudnę w 2021

Udanego urlopu Shaylla! Baw się dobrze i wypoczywaj. Ja też nie lubiłam pisać z telefonu, a teraz większość czasu na Wizażu spędzam na telefonie.

U mnie klęska. W 3 dni przytyłam 1,5 kg. Nie mówię, że się poddaję, ale przyznaję, że mój zapał spada. Dzisiaj postaram się iść na dłuższy spacer, będę skrupulatnie liczyć kalorie i dużo pić. Ale nadziei na cuda nie mam. Jednak nadal kiepsko śpię, dzisiaj pobudka o 6.30 mimo że sobota i mogłabym spędzić więcej czasu w łóżku. Wygląda na to, że dopóki nie uporam się z problemami, które nie pozwalają mi spać to nie schudnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-22, 08:49   #909
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Ja chcę też wreszcie wrócić do kuchenki gazowej. I dokładnie te osmolone garnki mnie aż denerwują. Teraz mamy piekarnik elektryczny a górę gazowa. Nie cierpię.
Za suszarka też się rozglądam ale na zimowe dni by móc pościele czy grubsze rzeczy suszyć. My mamy w piwnicy suszarnie a w ciepłe dni wynoszę suszarkę na podwórko. Tylko w zimie ciężej bo dłużej się suszy.
Brawo za spadek.O minimalizm jest dobry. Tak czytam wątek tu o minimalizmie i tak małymi krokami odgracam przestrzeń. Wczoraj korzystałam ze mam wolne to znów przewalilam szafę i dortowalam ubrania męża i moje. Trzy torby do wyrzucenia. Ręczniki urlopowe - czyli takie do zabrania i tam wyrzucenia- przygotowane. Kosmetyki w łazience ograniczone do minimum. Wcześniej cała przestrzeń była zawalona, a to szampony dla każdego, płyny dla każdego, odżywki, peelingi, pianki do golenia itd itd. Teraz jeden szampon dla wszystkich plus moja kostka, jedna odżywka, płyn do higieny intymnej i żel pod prysznic dla rodzinki i moje mydełko.

U mnie z jedzenia na dziś. Śniadanie- płatki z jogurtem plus owoce, obiad- kasza z warzywami. Kolacja- twaróg z chrupkim pieczywem.
Z ruchu rower i sprzątanie plus praca w ogrodzie.

Kupiłam sobie ostatnio chleb na zakwasie i bardzo szybko mi spleśniał. Chyba zacznę mrozić po kromeczce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też odgracasz? U mnie to w zasadzie większą robotę odwaliłam ale drobiazgi są najgorsze. Wczoraj segregowałam płyty ale stwierdzam e muszę się do tego ponownie przyłożyć bo myślałam że mi szybciej pójdzie a czasu nie starczyło i złożyłam robotę. Oddzieliłam tylko to co do wyrzucenia, czyli instalki i rzeczy do których nigdy nie sięgałam. Znalazłam też pudełko z ubrankami na noworodka i niemowlę. Szukałam tych ubranek bo wiedziałam że gdzieś mam ale nie wiedziałam gdzie. Mąż wrzucił na szafę pudełko jak poszłam do szpitala w ciąży i nawet nie wiedziałam. Myślałam że w tym pudełku są torebki a tych praktycznie nie używam zwłaszcza jak pandemia była. NA razie wyrzuciłam 4 worki ciuchów (zaległe jeszcze z ostatniego sprzatania). Innych śmieci to nie wiem ile bo się mieszają z codziennymi. Mieliśmy dużo przeterminowanych leków. Niestety mąż zamiast pomyśleć to wykupuje całe recepty i to nie tanich leków a potem się część przeterminowuje . Część też było otwartych syropów które stały dłużej więc też się pozbyłam. Okazuje się że pudełeczka po lekach to świetne organizery na leki i nie tylko. Przekrajałam je na pół i układałam np kable, nawet bardzo malutkie mają własne przegródki. I w kuchnie jakieś drobiazgi i w łazience i artykuły biurowe w pudełku.

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Hej hej! Ja tylko na chwilkę - robimy sobie mały urlop i wyjeżdżamy na kilka dni. Będzie raczej offlajn, może od czasu do czasu podejrzę was na telefonie, ale pisać na nim nie lubię...
Trzymajcie się dziewczyny, róbcie postępy i do zo za kilka dni
Udanego urlopu


Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Udanego urlopu Shaylla! Baw się dobrze i wypoczywaj. Ja też nie lubiłam pisać z telefonu, a teraz większość czasu na Wizażu spędzam na telefonie.

U mnie klęska. W 3 dni przytyłam 1,5 kg. Nie mówię, że się poddaję, ale przyznaję, że mój zapał spada. Dzisiaj postaram się iść na dłuższy spacer, będę skrupulatnie liczyć kalorie i dużo pić. Ale nadziei na cuda nie mam. Jednak nadal kiepsko śpię, dzisiaj pobudka o 6.30 mimo że sobota i mogłabym spędzić więcej czasu w łóżku. Wygląda na to, że dopóki nie uporam się z problemami, które nie pozwalają mi spać to nie schudnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja miałam pobudkę o 4,42 i nie dało się spać. Ale do 5.30 mogłam poleżeć .

Przyznaj się. Zjadłaś 10000 ponadprogramowych kalorii w ostatnie dni , dlatego tyle przytyłaś.

Pewnie woda się trzyma.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-22, 09:06   #910
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Hej hej! Ja tylko na chwilkę - robimy sobie mały urlop i wyjeżdżamy na kilka dni. Będzie raczej offlajn, może od czasu do czasu podejrzę was na telefonie, ale pisać na nim nie lubię...
Trzymajcie się dziewczyny, róbcie postępy i do zo za kilka dni
Baw się dobrze i wypocznij porządnie.
Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Udanego urlopu Shaylla! Baw się dobrze i wypoczywaj. Ja też nie lubiłam pisać z telefonu, a teraz większość czasu na Wizażu spędzam na telefonie.

U mnie klęska. W 3 dni przytyłam 1,5 kg. Nie mówię, że się poddaję, ale przyznaję, że mój zapał spada. Dzisiaj postaram się iść na dłuższy spacer, będę skrupulatnie liczyć kalorie i dużo pić. Ale nadziei na cuda nie mam. Jednak nadal kiepsko śpię, dzisiaj pobudka o 6.30 mimo że sobota i mogłabym spędzić więcej czasu w łóżku. Wygląda na to, że dopóki nie uporam się z problemami, które nie pozwalają mi spać to nie schudnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie daj się i działaj dalej. Pamiętaj najważniejsze to być konsekwenym w działaniu i nie poddawać się. Jeżeli waga cię tak dołuje to nie waz się zbyt często. Nie na każdego dobrze działa takie codziennie czy co kilkadniowe ważenie.
A z tym wstawaniem to u mnie też jakąś porażka. Sobota, wolne a ja już przed 5 rano się budzę. Zalety takie przy pracy na 2 zmiany.
Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Też odgracasz? U mnie to w zasadzie większą robotę odwaliłam ale drobiazgi są najgorsze. Wczoraj segregowałam płyty ale stwierdzam e muszę się do tego ponownie przyłożyć bo myślałam że mi szybciej pójdzie a czasu nie starczyło i złożyłam robotę. Oddzieliłam tylko to co do wyrzucenia, czyli instalki i rzeczy do których nigdy nie sięgałam. Znalazłam też pudełko z ubrankami na noworodka i niemowlę. Szukałam tych ubranek bo wiedziałam że gdzieś mam ale nie wiedziałam gdzie. Mąż wrzucił na szafę pudełko jak poszłam do szpitala w ciąży i nawet nie wiedziałam. Myślałam że w tym pudełku są torebki a tych praktycznie nie używam zwłaszcza jak pandemia była. NA razie wyrzuciłam 4 worki ciuchów (zaległe jeszcze z ostatniego sprzatania). Innych śmieci to nie wiem ile bo się mieszają z codziennymi. Mieliśmy dużo przeterminowanych leków. Niestety mąż zamiast pomyśleć to wykupuje całe recepty i to nie tanich leków a potem się część przeterminowuje . Część też było otwartych syropów które stały dłużej więc też się pozbyłam. Okazuje się że pudełeczka po lekach to świetne organizery na leki i nie tylko. Przekrajałam je na pół i układałam np kable, nawet bardzo malutkie mają własne przegródki. I w kuchnie jakieś drobiazgi i w łazience i artykuły biurowe w pudełku.


Udanego urlopu



Ja miałam pobudkę o 4,42 i nie dało się spać. Ale do 5.30 mogłam poleżeć .

Przyznaj się. Zjadłaś 10000 ponadprogramowych kalorii w ostatnie dni , dlatego tyle przytyłaś.

Pewnie woda się trzyma.
Staram się odgracac. Jeszcze sporo przede mną. Ale w tej dziedzinie idę taka sama droga jak przy odchudzaniu - powoli ale do celu.

Miałam w ogrodzie trochę popracować a tu mi deszcz pada. Nie będę się w błocie babrać więc miałam czas na walk z hantlami. Trochę trzeba się poruszać jeszcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-22, 11:11   #911
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

U mnie dzisiaj na obiad zapiekanka. Zrobiłam dwie warstwy, jedna serowo jogurtowa z ziołami a druga mięsno pomidorowa i z cebulą.



Pomyślałam sobie dzisiaj coś i schowałam mikrofalę. Na razie wstawiłam na regał. Mam na razie opory przed wyrzuceniem jej ale ile mi się miejsca w kuchni zrobiło. Jestem zachwycona. Od razu mi się lepiej gotowało i zmywało.



Z tym odgracaniem to zajrzałam w stare notatki na kompie i w 2019 wywaliłam 35 worków ze śmieciami plus jakieś pułki i inne rzeczy ze strychu. Tak. W pewnym momencie zaczęłam zapisywać to ile wyrzucam. Mam całkiem nieźle kategorie posegregowane, ale przez te 2 lata to się trochę rozniosło i stworzyły się nowe jak np ciuchy małego, prace dużego, zabawki dla małego i dużego. Ale chyba najciężej mi idzie rozstawanie się z pudełkami. I to nie tylko ozdobnymi ale takimi zwykłymi, bo ciągle mam w głowie że mi się przyda na jakąś przegródkę, świetnie się w nich składa ciuchy w wysokich pułkach. Tym razem jak mi zostanie za dużo to podmienię te brzydkie sklepowe na te ładne ozdobne które miałam kiedyś kupione. Najwyżej je przytnę na wysokości, tak żeby były w użyciu a nie stały puste.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-22, 19:53   #912
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

U mnie odgracanie w większości zrobione. Zostało jeszcze do zrobienia mnóstwo drobiazgów, pewnie niektóre rzeczy będę przestawiać, szczególnie w kuchni gdzie liczę na więcej miejsca w kuchni jak upłynnimy trochę zapasów. No i trzeba będzie mieszkanie posprzątać, umyć okna w końcu. Nie ćwiczę ostatnio ale cały czas cos robię.

Miałam piec ciasto jogurtowe ale wyszło że idziemy jutro do teściów na obiad.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-23, 07:28   #913
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
U mnie odgracanie w większości zrobione. Zostało jeszcze do zrobienia mnóstwo drobiazgów, pewnie niektóre rzeczy będę przestawiać, szczególnie w kuchni gdzie liczę na więcej miejsca w kuchni jak upłynnimy trochę zapasów. No i trzeba będzie mieszkanie posprzątać, umyć okna w końcu. Nie ćwiczę ostatnio ale cały czas cos robię.

Miałam piec ciasto jogurtowe ale wyszło że idziemy jutro do teściów na obiad.
Czy to ćwiczenia czy porządkowanie to nieważne. Ważne że jesteś w ruchu.
U nas wczoraj pogoda się poprawiła więc jeszcze w ogrodzie mogłam popracować.

U mnie dziś z jedzenia- śniadanie płatki z jogurtem i owocami, obiad gotowane pulpety z kaszą, kolacja chleb z twarogiem plus pomidorek.
Z ruchu to będzie praca i rower.

Nakupilam sobie trochę ziół do picia i tak codziennie pije czystek, skrzyp i ostropest do tego moja pokrzywa i zielona herbata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-23, 09:57   #914
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Ja tak na szybko

Dzisiaj ważenie 78 kg to jest -1 kg od poniedziałku. Jadę do teściów.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-23, 10:35   #915
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Michalina super.
Baw się dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-23, 19:26   #916
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Najadłam się że jutro się nie ważę . Teściowa zrobiła najpierw kotlety a potem jeszcze się okazało, że kurczaka piecze więc też się skusiłam. Na ciastka też. W sumie słodkie nie były, dla mnie w sam raz, poza waflem.

Mojemu mężowi już chyba nie będę powierzać pieczenia chlebów. Znowu zamiast zmniejszyć temperaturę na minimum to podkręcił na max. Chleb się przypalił. Aż mu pokazałam palcem wyraz Max na pokrętle. Czy to takie trudne? A ponoć to ja jestem technicznie nieobyta.



W sumie dzisiaj postanowiłam rano poskładać ciuchy męża bo się dużo z prania zebrało i nie miałam gdzie składać bo szafka pełna. Z rozpędu wywaliliśmy wszystko z jego szafki i zaczął przebierać. Wywalił połowę ciuchów. Nie spodziewałam się, że wywali aż tyle ale prawda jest taka że w tych ciuchach nie chodził, a w niektórych kiepsko wyglądał. Odłożyliśmy takie które jeszcze ciasne są na inną półkę.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-23, 22:33   #917
magda_kapi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 1
Dot.: Schudnę w 2021

A mi się udało schudnąć juz 5 kg w 2021!!! Za miesiąc wakacje (w sensie wyjazd) i wierze, ze się uda jeszcze 2 kg.
magda_kapi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 07:34   #918
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Najadłam się że jutro się nie ważę . Teściowa zrobiła najpierw kotlety a potem jeszcze się okazało, że kurczaka piecze więc też się skusiłam. Na ciastka też. W sumie słodkie nie były, dla mnie w sam raz, poza waflem.

Mojemu mężowi już chyba nie będę powierzać pieczenia chlebów. Znowu zamiast zmniejszyć temperaturę na minimum to podkręcił na max. Chleb się przypalił. Aż mu pokazałam palcem wyraz Max na pokrętle. Czy to takie trudne? A ponoć to ja jestem technicznie nieobyta.



W sumie dzisiaj postanowiłam rano poskładać ciuchy męża bo się dużo z prania zebrało i nie miałam gdzie składać bo szafka pełna. Z rozpędu wywaliliśmy wszystko z jego szafki i zaczął przebierać. Wywalił połowę ciuchów. Nie spodziewałam się, że wywali aż tyle ale prawda jest taka że w tych ciuchach nie chodził, a w niektórych kiepsko wyglądał. Odłożyliśmy takie które jeszcze ciasne są na inną półkę.
Też wieczorem się obiadlam. W pracy sernik był i zjadłam 2 kawałki, takiego smaka miałam a potem żołądek mnie bolał. Człowiek głupi i chyba nigdy się nie nauczy to potem cierpi.
Brawa za kolejne sortowania.
Cytat:
Napisane przez magda_kapi Pokaż wiadomość
A mi się udało schudnąć juz 5 kg w 2021!!! Za miesiąc wakacje (w sensie wyjazd) i wierze, ze się uda jeszcze 2 kg.
Trzymam kciuki

Myślałam że na wadze będzie więcej po tych sernikach ale waga ok.
Dziś na śniadanie płatki z owocami i jogurtem, obiad ziemniaki z sosem, kolacja pieczywo chrupkie plus twarożek i jajo.
Z ruchu to tylko rower i praca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 07:48   #919
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Schudnę w 2021

Dzień dobry. Podczytuję Was codziennie, ale mało pisze. U mnie dzieje się coś dziwnego, waga po 600 g w górę i nagle 900 g w dół, z przewagą w górę. Ale przyjmuje obecnie leki więc muszę uzbroić się w cierpliwość. Będę nadal podczytywac ale sądzę że nie będę miała za bardzo o czym pisać. Chyba że jednak nagle się uda zobaczyć 7 z przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-24, 09:24   #920
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez magda_kapi Pokaż wiadomość
A mi się udało schudnąć juz 5 kg w 2021!!! Za miesiąc wakacje (w sensie wyjazd) i wierze, ze się uda jeszcze 2 kg.

Przy zdrowym odżywianiu to nawet jakbyś jakimś cudem nie straciła tych kg to i tak ciało lepiej wygląda. Ja przez zeszły miesiąc schudłam tylko 1 kg a na pomiarach spadło całkiem nieźle więc jak nie waga to pomiary.



Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Też wieczorem się obiadlam. W pracy sernik był i zjadłam 2 kawałki, takiego smaka miałam a potem żołądek mnie bolał. Człowiek głupi i chyba nigdy się nie nauczy to potem cierpi.
Brawa za kolejne sortowania.Trzymam kciuki

Myślałam że na wadze będzie więcej po tych sernikach ale waga ok.
Dziś na śniadanie płatki z owocami i jogurtem, obiad ziemniaki z sosem, kolacja pieczywo chrupkie plus twarożek i jajo.
Z ruchu to tylko rower i praca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też myślałam że będzie tragedia po obżarstwie ale jest w porządku. waga dalej 78


Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Dzień dobry. Podczytuję Was codziennie, ale mało pisze. U mnie dzieje się coś dziwnego, waga po 600 g w górę i nagle 900 g w dół, z przewagą w górę. Ale przyjmuje obecnie leki więc muszę uzbroić się w cierpliwość. Będę nadal podczytywac ale sądzę że nie będę miała za bardzo o czym pisać. Chyba że jednak nagle się uda zobaczyć 7 z przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przy lekach pewnie takie skoki.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 09:28   #921
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Dzień dobry. Podczytuję Was codziennie, ale mało pisze. U mnie dzieje się coś dziwnego, waga po 600 g w górę i nagle 900 g w dół, z przewagą w górę. Ale przyjmuje obecnie leki więc muszę uzbroić się w cierpliwość. Będę nadal podczytywac ale sądzę że nie będę miała za bardzo o czym pisać. Chyba że jednak nagle się uda zobaczyć 7 z przodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nic się nie martw, w końcu się to unormuje. Tak czy siak odzywaj się choćby nawet po to by się wyżalić. To też pomaga. Jeszcze zobaczysz piękna 7 na przodzie.

Michalina jak pisałaś, czasem wskazane obżarstwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 11:26   #922
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Nic się nie martw, w końcu się to unormuje. Tak czy siak odzywaj się choćby nawet po to by się wyżalić. To też pomaga. Jeszcze zobaczysz piękna 7 na przodzie.

Michalina jak pisałaś, czasem wskazane obżarstwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak. Ja tak miałam, że po świątecznym "obżarstwie" parę dni później dopinały się na mnie jakieś spodnie które przed nie chciały się dopiąć albo trochę mniej na wadze. Zależy jaki kto ma metabolizm i jak odżywione ciało. Przypuszczam że jak ktoś jest po restrykcyjnej diecie to może mieć odwrotny skutek.



Przeglądałam właśnie pamiątki i na szybko zdjęcia które leżały w kopercie. Okazało się że trzymam zdjęcia "niczego". Dosłownie, jakieś niewyraźne albo coś. W każdym razie miałam tam też stosik zdjęć niekorzystnych i jedno było z czasów podstawówki. To chyba była 4 klasa. Stwierdzam że byłam otyłym dzieckiem. Nie wiem co na tym zdjęciu było gorsze, mój sweter w misie i bałwanki w środku wiosny czy widoczne kilogramy. Prawdę mówiąc nie przywiązywałam do tego wagi wtedy że mam za dużo i prawdę mówiąc gdzieś koło 5 klasy zaczęłam rosnąc i te kilogramy przestały być problemem bo byłam wysoka, a od liceum zaczęłam aktywnie ćwiczyć sztuki walki i wogóle zrobiłam się chuda dupa . Zawsze jak patrzyłam na to zdjęcie to mnie mroziło i chowałam je na tym stosiku. Teraz wyrzuciłam zdjęcia niekorzystne ale zachowam sobie to zdjęcie. Z jednej strony dlatego, że trzymam na nich mojego kuzyna który niestety w zeszłym roku umarł z powodu ukrytej wady serca, a z drugiej strony to dlatego, że nie chcę żeby moje dzieci kiedyś wyglądały tak jak ja na tych zdjęciach. Może nawet je wyciągnę na światło dzienne, tylko ten kwasiarski sweter mi nie pasuje .
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 11:56   #923
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
No tak. Ja tak miałam, że po świątecznym "obżarstwie" parę dni później dopinały się na mnie jakieś spodnie które przed nie chciały się dopiąć albo trochę mniej na wadze. Zależy jaki kto ma metabolizm i jak odżywione ciało. Przypuszczam że jak ktoś jest po restrykcyjnej diecie to może mieć odwrotny skutek.



Przeglądałam właśnie pamiątki i na szybko zdjęcia które leżały w kopercie. Okazało się że trzymam zdjęcia "niczego". Dosłownie, jakieś niewyraźne albo coś. W każdym razie miałam tam też stosik zdjęć niekorzystnych i jedno było z czasów podstawówki. To chyba była 4 klasa. Stwierdzam że byłam otyłym dzieckiem. Nie wiem co na tym zdjęciu było gorsze, mój sweter w misie i bałwanki w środku wiosny czy widoczne kilogramy. Prawdę mówiąc nie przywiązywałam do tego wagi wtedy że mam za dużo i prawdę mówiąc gdzieś koło 5 klasy zaczęłam rosnąc i te kilogramy przestały być problemem bo byłam wysoka, a od liceum zaczęłam aktywnie ćwiczyć sztuki walki i wogóle zrobiłam się chuda dupa . Zawsze jak patrzyłam na to zdjęcie to mnie mroziło i chowałam je na tym stosiku. Teraz wyrzuciłam zdjęcia niekorzystne ale zachowam sobie to zdjęcie. Z jednej strony dlatego, że trzymam na nich mojego kuzyna który niestety w zeszłym roku umarł z powodu ukrytej wady serca, a z drugiej strony to dlatego, że nie chcę żeby moje dzieci kiedyś wyglądały tak jak ja na tych zdjęciach. Może nawet je wyciągnę na światło dzienne, tylko ten kwasiarski sweter mi nie pasuje .
No właśnie nasi rodzice nie byli świadomi tak jak my teraz. Inne czasy były. My możemy na ich błędach się uczyć.
U mnie było na odwrót. Ja byłam wychudzona i mała. Jak widzę się na zdjęciach to taki mały polszczerbaty patyczak. Rodzice mieli problemy ze strony szkoły że niby głoduje. A ja jadłam bardzo dużo, tylko taka przemianę materii miałam. Codziennie 2 obiady bo w szkole i domu, śniadania to samo 2. Kolacja i przekąski. Maly jamochłon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-24, 19:26   #924
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
No właśnie nasi rodzice nie byli świadomi tak jak my teraz. Inne czasy były. My możemy na ich błędach się uczyć.
U mnie było na odwrót. Ja byłam wychudzona i mała. Jak widzę się na zdjęciach to taki mały polszczerbaty patyczak. Rodzice mieli problemy ze strony szkoły że niby głoduje. A ja jadłam bardzo dużo, tylko taka przemianę materii miałam. Codziennie 2 obiady bo w szkole i domu, śniadania to samo 2. Kolacja i przekąski. Maly jamochłon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Osoby które teoretycznie mogą jeść i jeść też nie mają tak dobrze. Często mają mniejszą świadomość, bo za młodu nie miały problemów z wagą. Mój ojciec jest wiecznie szczupły, ale co z tego jak ma choroby, które mógłby uregulować dietą. Ale że nigdy nie musiał jakoś dbać o to to teraz też nie dba.



Nie chwaliłam się ale wczoraj zrobiłam jakieś 1 tys kroków myjąc zęby i czytając książkę jednocześnie. Fakt. Myje zęby długo bo min 10 min chyba, że się spieszę. Przeważnie czytam przy tym książkę a ostatnio postanowiłam jeszcze dreptać. Dzisiaj rano też coś koło tego zrobiłam. Dziwiło mnie że mimo że trzymałam książkę to Mi band naliczał. Jak prowadzę wózek to nie nalicza. Weszłam też na 11 piętro i to bez zadyszki. Nawet tętno dosyca spokojne jak na taki wysiłek było. Po trochę sprzątam też strych.



Na razie dojadamy zapiekankę z soboty i jeszcze na jutro jest tyle jej wyszło. Może jakiś sos dorobię żeby było inaczej.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-25, 06:31   #925
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Mój liczy mi jak kręcę hula hop. Niby ręką się nie macha a nalicza dość sporo kroków.
Michalina widać że twoje ciało jest już silniejsze i sprawniejsze. Brawo za 11 piętro. Ja dosc mało po schodach chodzę i nie wiem czy bym dała radę.

U mnie dziś na śniadanie płatki z jogurtem i owocami, obiad ziemniaki z twarożkiem i olejem lnianym, kolacja chrupkie pieczywo z jajkiem i warzywa.

Ostatnio trafiłam na jogurt sojowy i sprawdziłam cukry itd i wychodzi że jest w sumie lepszy niż zwykły naturalny. A do tego mój smak. Dziś kupię sobie mleko sojowe do wypróbowania do mojego śniadania z chia lub owsianki.

A i będę się chwalić bo waga wreszcie się ruszyła. Długo był zastój ale widać ciało tego potrzebowało by ruszyć z pełną parą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-25, 08:17   #926
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Mój liczy mi jak kręcę hula hop. Niby ręką się nie macha a nalicza dość sporo kroków.
Michalina widać że twoje ciało jest już silniejsze i sprawniejsze. Brawo za 11 piętro. Ja dosc mało po schodach chodzę i nie wiem czy bym dała radę.

U mnie dziś na śniadanie płatki z jogurtem i owocami, obiad ziemniaki z twarożkiem i olejem lnianym, kolacja chrupkie pieczywo z jajkiem i warzywa.

Ostatnio trafiłam na jogurt sojowy i sprawdziłam cukry itd i wychodzi że jest w sumie lepszy niż zwykły naturalny. A do tego mój smak. Dziś kupię sobie mleko sojowe do wypróbowania do mojego śniadania z chia lub owsianki.

A i będę się chwalić bo waga wreszcie się ruszyła. Długo był zastój ale widać ciało tego potrzebowało by ruszyć z pełną parą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dzisiaj jak robiłam to samo to mi Mi Band nie naliczał. Może za słabo wywijałam tymi nogami. Ja ogólnie mieszkam na 2 piętrze i staram się schodami wbiegać albo wchodzić. Strych mam na 11 czasami idę od dołu a czasami od 2 piętra.

Mam teraz trochę odsapniecie od sprzątania. To znaczy zostało dużo drobnych rzeczy do zrobienia i ten strych powoli trzeba ogarnąć i oczywiście zostaje czyszczenie, ale najgorsza robota zrobiona. Prawdę mówiąc to się nie mogę skupić bo gdzie nie pójdę za czymś to coś ułożyć albo coś bym przestawiła, albo coś nieskończone.

Na obiad nie wiem co, bo jeszcze jest zapiekanka a kupiłam też rybę z datą do dzisiaj. Ciecierzycę namoczyłam więc będzie coś jutro z niej.

Mleko sojowe można samemu zrobić. Wystarczy soję namoczyć i zblenderować z wodą a potem zagotować i odcedzić, nie koniecznie w tej kolejności. Najlepiej dodać miodu albo czymś podsłodić bo takie samo to ma nie za dobry smak. To w sklepie tez jest jakoś dosładzane chyba o ile dobrze pamiętam.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-25, 09:09   #927
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Kupiłam mleko i było do wyboru właśnie dosładzane i niedosladzane. W 200ml jest 0,8g cukru. Póki co nie otwieram bo jeszcze mam jogurt do wykończenia na śniadanie.
Kupiłam jeszcze brzoskwinki i są bez smaku. Myślałam że dla dzieciaków będą ale niestety trzeba będzie do jogurtu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-25, 10:20   #928
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Kupiłam mleko i było do wyboru właśnie dosładzane i niedosladzane. W 200ml jest 0,8g cukru. Póki co nie otwieram bo jeszcze mam jogurt do wykończenia na śniadanie.
Kupiłam jeszcze brzoskwinki i są bez smaku. Myślałam że dla dzieciaków będą ale niestety trzeba będzie do jogurtu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możesz kupować niedosładzane i w ostateczności dosłodzić sama jakby smak nie pasował. Mi osobiście mleko z samej soi to tak średnio smakuje, ale każdy ma swój smak.

Ostatecznie piekę rybę i gotuję ziemniaki na parze na obiad. Moje chłopaki polubili ziemniaki na parze. Niby dłużej gotowania ale właściwie nastawiam i nic nie muszę z nimi robić. Odkąd zaczęłam tak gotować to poznałam prawdziwy smak ziemniaka, zawsze to rozlatująca się papka z obowiązkową solą była.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-25, 11:20   #929
windowS17
Zadomowienie
 
Avatar windowS17
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 637
Dot.: Schudnę w 2021

Jeszcze nigdy nie robiłam ziemniaków na parze ani nie jadłam. W czym je gotujesz?? Masz specjalny garnek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
windowS17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-05-25, 12:17   #930
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Schudnę w 2021

Cytat:
Napisane przez windowS17 Pokaż wiadomość
Jeszcze nigdy nie robiłam ziemniaków na parze ani nie jadłam. W czym je gotujesz?? Masz specjalny garnek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam garnek tylko ostatnio mąż mi rozwalił gałkę w pokrywce. Wcześniej czasami gotowałam w zwykłym sitku i w garnku tej samej wielkości, ale teście mi garnek kupili bo wiedzieli że gotuję tak.
__________________
153/150/2023

196/150/2022262/200/2021371/366/2020 288/100/2019; 250/100/2018; 368/100/2017; 210/100/2016; 143 /100/ 2015
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-11-22 10:56:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.