Panny Młode 2009 cz. V

[zielony_motylek]

kliwia ja też, ja też chce
a właśnie też się zastanawiałam kiedy wróci popscene
samba trzymam kciuki

[kliwia]

przeszukałam wątek i już wiem kiedy wraca.!
24 wyjechali, na 2 tygodnie, to mam nadzieję, że w poenidziałek idzie do pracy!

[zielony_motylek]

aaahhaaa...
kliwia ładną miałaś fryzurke na tych zdjęciach które wysłałaś, czyżby była wzorowana na tej co dodałam w załączniku, czy tylko mi się wydaje
Jeśli tak to mnie się bardzo podoba, zresztą wogóle mi się podoba

[strippi]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Dziewczynki trzymajcie kciuki bo o 12 mam rozmowe w sprawie pracy. Wczoraj tak mi pozmieniali grafik, ze niezle sie wkurzylam. Najblizsze wolne, ktore nie przypada mi po nocce i trwa dluzej niz 1 dzien mam 22.09 Tak sie nie da zyc!! nie dosc ze nie mam ani 1 wolnego weekendu, to jeszcze nie mam nawet kiedy do domu pojechac. Juz nie mowiac ze przez 1 dzien wolnego, w dodatku po nocce w ogole nie wypoczne bo pol dnia spie, a potem znow do pracy ;/ Jestem juz przemeczona a pracuje dopiero troche ponad miesiac. Tż mowi zebym rzucila ta prace w cholere bo wygladam jak 7 nieszczesc i przez ten miesiac schudlam 3 kg. Juz mi normalnie wszystkie kosci widac. A to dlatego ze w pracy mam taki ruch, ze nie mam czasu nawet isc siku, a co dopiero cos zjesc. No normalnie porazka. W dodatku przez to wszystko mam ostatnio takiego dola ze nic tylko siasc i plakac
No to sie wyzalilam Trzymajcie kciuki

ja tez mam o 12:00 dzisiaj

[MAGiALENA]

to a propos fryzur
marzy mi się coś w stylu:
http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura25738.htm
albo:
http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura12175.htm.

[kliwia]

magialena ładne!

zielony motylek nie nie, ostatnio się czeszę w nastepujący sposób:
pasmo włosów z grzywką zakręcam i przypinam wsówką za uchem, to samo po drugiej stronie przedziałka, biorę całość i spinam spinką. Przód wygląda wtedy trochę kolonialnie - a przynajmniej ja to tak sobie nazywam
Na pogrzebie, resztę włosów podpięłam róqwnież wsówkami - a jakimi dziadowskimi!! szwagierka mi takie kupiła, ale się trzymało.
A włosy z tyłu podpinam tak:
Dzielę sobie na 4 części, i po kolei:
łapię pasmo, skręcam, a potem skręcam na palcu, że się robi taka skręcona pętelna, i w środek wsadzam wsówkę i przyspzilam do głowy, i tak po kolei. to zo zaczyna po chwili wystawać (bo się końcówki rozkręcają) przypinam byle jak wsówkami )

Powstaje takie misz masz, wyglądające jak wianek czy coś.

A ta fryzura z tym dobierańcem - trzymam ją w zapasie na uczesanie slubne już od jakiegoś czasu.
A sama nie umiem dobierańca sobie zorbić. Musze poćwiczyć.

[MAGiALENA]

Napisane przez kliwia

magialena ładne!

dzikeiuję.
ja wybieram takie "niskie" frzyury, bo mój TŻ jest ode mnie jedynie o jakieś 3 cm wyższy. no i muszę wziąć pod uwagę buty - też niskie. tak sobie pomyśłałam, że na ślub będę mieć prawie płaskie (bo ładniej wygląda niższa panna młoda), a na weselu na małym obcasiku (bo wtedy widać buty panny młodej).
a jakie fryzury Wam się podobają?

[sas]

czeszkochane nio to dzis ladnie sobie pospalamale zaznaczam ze u mnie jest gdzina do tylu niz w pl)

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Dziewczynki trzymajcie kciuki bo o 12 mam rozmowe w sprawie pracy. Wczoraj tak mi pozmieniali grafik, ze niezle sie wkurzylam. Najblizsze wolne, ktore nie przypada mi po nocce i trwa dluzej niz 1 dzien mam 22.09 Tak sie nie da zyc!! nie dosc ze nie mam ani 1 wolnego weekendu, to jeszcze nie mam nawet kiedy do domu pojechac. Juz nie mowiac ze przez 1 dzien wolnego, w dodatku po nocce w ogole nie wypoczne bo pol dnia spie, a potem znow do pracy ;/ Jestem juz przemeczona a pracuje dopiero troche ponad miesiac. Tż mowi zebym rzucila ta prace w cholere bo wygladam jak 7 nieszczesc i przez ten miesiac schudlam 3 kg. Juz mi normalnie wszystkie kosci widac. A to dlatego ze w pracy mam taki ruch, ze nie mam czasu nawet isc siku, a co dopiero cos zjesc. No normalnie porazka. W dodatku przez to wszystko mam ostatnio takiego dola ze nic tylko siasc i plakac
No to sie wyzalilam Trzymajcie kciuki


Za rok o tej porze bede sie juz szykowala do slubu heheh

Trzymam mocno i mam nadzieje, ze ci sie powiedzie bo ta twoja dotchczasowa praca naprawde jest wykaczajaca...napisz jak wrocisz szybciutdko jak ci poszlo

Napisane przez anuulaa

Hej,
już pogodziliśmy się z TŻ
dzisiaj chodziliśmy po biurach szukać czegoś na urlop. Wybraliśmy już ofertę, jutro idziemy kupować bilety i 20 września lecimy do Bułgarii na tydzień. Nie mogę się doczekać

super, ze juz jest ok nio az zazdroszcze- ale tak pozytywnie wyjazdu oby byl jak najlepszy ale we dwojke zawsze jest super

magialena kadniutkie fruzyrki ja niestety musze miec cos co zakryje moje uszka nio i tez niesyoka fryzurke bo tz jest tez jkies 3 cm wyzszy...

strippi trzymam kciuki

[anuulaa]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Dziewczynki trzymajcie kciuki bo o 12 mam rozmowe w sprawie pracy. Wczoraj tak mi pozmieniali grafik, ze niezle sie wkurzylam. Najblizsze wolne, ktore nie przypada mi po nocce i trwa dluzej niz 1 dzien mam 22.09 Tak sie nie da zyc!! nie dosc ze nie mam ani 1 wolnego weekendu, to jeszcze nie mam nawet kiedy do domu pojechac. Juz nie mowiac ze przez 1 dzien wolnego, w dodatku po nocce w ogole nie wypoczne bo pol dnia spie, a potem znow do pracy ;/ Jestem juz przemeczona a pracuje dopiero troche ponad miesiac. Tż mowi zebym rzucila ta prace w cholere bo wygladam jak 7 nieszczesc i przez ten miesiac schudlam 3 kg. Juz mi normalnie wszystkie kosci widac. A to dlatego ze w pracy mam taki ruch, ze nie mam czasu nawet isc siku, a co dopiero cos zjesc. No normalnie porazka. W dodatku przez to wszystko mam ostatnio takiego dola ze nic tylko siasc i plakac
No to sie wyzalilam Trzymajcie kciuki

Napisane przez strippi

a ja ide na rozmowe o prace na 12:00

Dziewczynki, pewnie już jesteście po rozmowie, ciekawe jak Wam poszło
Samba, ja też już mam dość swojej pracy, straszne przekręty tu robią i powoli mam tego dość:/ Urlop też niby dostałam, ale ostatnio dziewczyna się zwolniła i mało ludzi jest, jeśli szybko ktoś nie przyjdzie nowy, to mogą mi odmówić urlopu, ale wtedy się zwolnię i już:/ mam tego dość. Też mam tylko 1 weekend w miesiącu wolny a tak to cały czas w pracy. Moja mama już narzeka, że cały czas tylko praca i praca. Gdyby nie dość zadowalająca wypłata, to bym się zwolniła. Ale stypendium dostanę dopiero w grudni i muszę mieć swoją kasę na własne wydatki.

Napisane przez sas

super, ze juz jest ok nio az zazdroszcze- ale tak pozytywnie wyjazdu oby byl jak najlepszy ale we dwojke zawsze jest super

Dziękuję To nasze pierwsze takie wspólne i prawdziwe wakacje, żeby odpocząć od pracy, a jesteśmy już ze sobą 4 lata, wiec sobie zaszaleliśmy.

[Justyna33333]

Zaczynamy dziś nauki przedmałżeńskie

[MAGiALENA]

Napisane przez anuulaa

wiec sobie zaszaleliśmy.

no no no...

[sas]

Napisane przez anuulaa

Dziękuję To nasze pierwsze takie wspólne i prawdziwe wakacje, żeby odpocząć od pracy, a jesteśmy już ze sobą 4 lata, wiec sobie zaszaleliśmy.

a cio po to pracujemy calymi dniami itp., zebyw reszcie czasem zaszalec i odpoczac ja tez sie nie moge doczekac takich wakacji ale moje nastpia chyba dopiero po slubie

Napisane przez Justyna33333

Zaczynamy dziś nauki przedmałżeńskie

powodzenia my zaczynalismy rok temu

[zielony_motylek]

kliwia no właśnie pamiętam, że to ty tu wklejałaś tamtego dobierańca, stąd też moje pytanko dzięki za opis, może pokombinuje, bo dobierańca też niestety nie potrafie zrobić, a ciocia mnie tak czesała kiedy byłam młodsza i wprost uwielbiałam tą fryzurke
MAGiALENA ta mi się zdecydowanie bardziej podoba: http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura12175.htm
ja właśnie dziś rozpaczałam nad moimi włosami tak mam już dość tych odrostów, że normlanie szlak mnie trafia i cały czas wyliczam ile zdąrzą mi jeszcze urosnąć.. po za tym zastanawiam się czy się nie farbnąć, bo i tak zrobie to przed weselem, z tym, że chciałam troszke dać włosom odpocząć, ale już mnie drażnią :P no.
sas no to przynajmniej sobie dziś wypoczełaś

ja zaraz zmykam na autobus, ide na pizze z koleżanką, a później do pracy.. szczerze mówiąc też mi się strasznie nie chce, nie cierpie drugich zmian, a zazwyczaj na nie trafiam, ale TŻ po mnie przyjedzie do pracy (o ile zdązy wrócic z tych Niemiec) więc przynjamniej tyle
no to dziewczyny miłego popołudnia

[MAGiALENA]

Napisane przez sas

a cio po to pracujemy calymi dniami itp., zebyw reszcie czasem zaszalec i odpoczac ja tez sie nie moge doczekac takich wakacji ale moje nastpia chyba dopiero po slubie

masz na myśli, że wspólne czy że szalone...?

[sas]

Napisane przez MAGiALENA

masz na myśli, że wspólne czy że szalone...?

mowia zaszalec mialam na mysli, zeby wydac troche kasy na jakies fajne wakcje ) z reszta wakacje poza tym moga byc i wspolne i szalone

[Rybulka]

Cześć dziewczynki
Miałam dzis iść do fryzjera, ale mama była przede mną i chciała mnie umówić, ale okazało sie, że już sie nie zmieszczę w grafiku na dzisiaj... Idę w poniedziałek Odświeżona fryzura na wtorkową obrone TŻa

Basiu, dziękuję za gratulacje dla TŻa

Anula, fantastycznie, że już za jakieś dwa tygdonie wyjeżdżasz na jakże zasłużone wakacje z TŻem Oj, będzie się działo

Kliwia, pomysł z obrączkami piękny!

MAGiALENA, ja jeszcze nie zdecydowałam się na żadną konkretną fryzurę... Jestem tylko pewna, że nie chcę tradycyjnego koku, tzn. zebranych wszystkich włosów. Chciałabym lekkie upięcie, albo po prostu fale na włosach No, ale wszystko się okaże za jakiś czas. Może a nóż zażyczę sobie kok

[MAGiALENA]

Napisane przez sas

mowia zaszalec mialam na mysli, zeby wydac troche kasy na jakies fajne wakcje ) z reszta wakacje poza tym moga byc i wspolne i szalone

oj, bo żle napisałam. opwinnam zapytać, czy chodziło o to, że na wspólne wakacje musicie poczekać, czy na wspólne szalone - w sensie finansowym.

[neska22]

dzien dobry
dawno nic tu nie pisałam
wiecie- od dzisiaj za równiutki rok o tej porze, pewnie będę już w sukni ślubnej czekała na przyszłego męża

[MAGiALENA]

Napisane przez neska22

dzien dobry
dawno nic tu nie pisałam
wiecie- od dzisiaj za równiutki rok o tej porze, pewnie będę już w sukni ślubnej czekała na przyszłego męża

ach... rozmarzyłam się... już widzę jak czekasz... taka podekscytowna i wzruszona...

[neska22]

Napisane przez MAGiALENA

ach... rozmarzyłam się... już widzę jak czekasz... taka podekscytowna i wzruszona...

ja już teraz podekscytowana jestem a co będzie za rok to sobie nie wyobrażam

[Rybulka]

neska, zobaczysz jak przeleci Ja też niedawno ekscytowałam się- "To za rok" A tu już kolejny miesiąc przeleciał i na suwaczku zostało 10 miesięcy i 28 dni

[myszka_maj]

Witajcie Kochane. Sprawa z zespołem się wyjaśniła, mają innego muzyka. Mam nadzieje ze jakość pozostanie bez zmian. Jedziemy dzisiaj podpisac umowę, w związku z tym mam pytanie co powinna zawierać taka umowa z zespołem żeby było "bezpiecznie"??

[sas]

Napisane przez MAGiALENA

oj, bo żle napisałam. opwinnam zapytać, czy chodziło o to, że na wspólne wakacje musicie poczekać, czy na wspólne szalone - w sensie finansowym.

hehe i takie i takie remomntujemy mieszkanko w polsce nio i zbiramy na to kaske, na slub i oczywiscie na podroz poslubna wiec nie bardzo mamy ani kasy ani czasu...
eh nadodatek mamy prblem z pokojem..mieszkamy w 4 okoj domku w lndku i musimy wynajac jedyneczke niestety cos malo ludzi poszkuje jedynke i jestesmy przez to wp lecy z kasa poza tym jeszcze musze doplacic za szkole normalnie az mam dzisiaj dola jakiegos

[MAGiALENA]

Napisane przez sas

eh nadodatek mamy prblem z pokojem..mieszkamy w 4 okoj domku w lndku i musimy wynajac jedyneczke niestety cos malo ludzi poszkuje jedynke i jestesmy przez to wp lecy z kasa poza tym jeszcze musze doplacic za szkole normalnie az mam dzisiaj dola jakiegos

hej, głowa do góry!!!

[sas]

Napisane przez MAGiALENA

hej, głowa do góry!!!

dziekuje sproboje chociaz na dodatek za oknem leje deszcz cay dzien-to tez jest dobijajace...

[myszka_maj]

Napisane przez Rybulka

neska, zobaczysz jak przeleci Ja też niedawno ekscytowałam się- "To za rok" A tu już kolejny miesiąc przeleciał i na suwaczku zostało 10 miesięcy i 28 dni

rzeczywiście... ja dawno nie zaglądałam (ostatnio dużo pracy-praktyki studenckie)

Doradzi mi któraś z was w sprawie tej umowy???

[strippi]

Napisane przez sas

strippi trzymam kciuki

dzieki bo dobrze poszlo

Napisane przez anuulaa

Dziewczynki, pewnie już jesteście po rozmowie, ciekawe jak Wam poszło



Dziękuję To nasze pierwsze takie wspólne i prawdziwe wakacje, żeby odpocząć od pracy, a jesteśmy już ze sobą 4 lata, wiec sobie zaszaleliśmy.

spodobalam sie....teraz wszystko zalezy czy dam rade...w poniedzialek jade 1 raz

no zaszalejcie na maksa a pozniej pochwalisz sie zdjeciami kochana

Napisane przez Rybulka

neska, zobaczysz jak przeleci Ja też niedawno ekscytowałam się- "To za rok" A tu już kolejny miesiąc przeleciał i na suwaczku zostało 10 miesięcy i 28 dni

no a u mnie za 3 godz bedzie juz 10 miesiecy i 11 dni

[atomufka]

Napisane przez kliwia

Mam fotki ze stypy, która chce zobaczyć mnie i Tż? wyślę na PW linka

Ja tez poproszę

[sas]

strippi a jak topraca??? ciesze sie ze sie udalo

[jaga_2001]

Dzieki dziewczyny za wsparcie. Jakos nie mam ochoty wrzucac na komorke czy pulpit komputera zdjec innnych facetow. Mam TZ i on mi w zupelnosci wystarczy. Gdyby tak nie bylo o nie zdecydowalabym sie wyjsc za niego. Tylko czemu on jest czasem taki glupi? Chyba musze porozmawiac z jego mama.

Przed chwila odebralam poczte e-mail. No i znow odebralam maila od niejakiego Stratosa, Greka mieszkajacego na Krecie. Nie wiem skad ma moj mail. Odzywa sie dosc regularnie i ciagle w kolko pisze jedno i to samo. Wczesniej pisal po angielku teraz widac uzywa jakiegos translatora. A tresc jego maila to...

I WANT YOU IN MY LIFE... I WANT TO MARRY YOU AND BE TOGETHER EVER AFTER !!!

SLODKI BUZIAKI

albo

I am in love with you and I would be the happiest man in the world if you were the mother of my children.

Tytul emaila

MY HEART BELONGS TO YOU…CHCE SIE Z TOBA OZENIC!!!

Ciagle wysyla mi zdjecia niby swojej willi. Ech! Chyba zmienie TZ

Co ciekawe na pozatku nie chcial nic pisac o sobie a jak w koncu sie wkurzylam i przestalam odpisywac po prostu wislal mi (chyba) swoje CV Ciagle mnie namawia do przyjazdu na Krete. I nie dociera do niego, ze mam juz faceta. Ba, nawet mu napisalam, ze wychodze za maz a on dalej pisze.